Kiedy pisałem Werwolfa zapisałem w nim tezę, że Piłsudski musiał – po prostu MUSIAŁ – być niemieckim szpiegiem. Był sabotażystą. Dbał o pozory, o kolejne tony kłamstw, o spowolnienie Polskie i „przygotowanie jej” do kolejnej wojny. Po tych 3 latach ktoś ujął tę tezę w ramy dowodów. Tę tezę podpowiadała mi intuicja i logika – to niemożliwe przecież, że wróg najgorszy wypuszcza wodza obcego Czytaj dalej
Najnowsze komentarze