Motto:
System rządów w Europie jest obecnie opanowany przez słabe umysły, dziewczęcych mężczyzn, którzy są bardziej zainteresowani LGBTQ niż byciem mężczyznami.
Hal Turner
- Rzeczpospolita piątek, 21 lutego 2025, 00:59:06
Stowarzyszenie WPS. Roman Dmowski: Siła narodu leży w jego zorganizowaniu.

Niewyobrażalnie dramatyczną walkę wewnętrzną, musieli stoczyć syjonistyczni obrońcy zachodnich wartości, że zdecydowali się negocjować pokój dla “wUkrainy” z nowym Hitlerem.
Rozważania n/t „wUkrainy” sobie darujemy, ona nie wchodzi tu w grę, choć służyła i służy nadal, jako szachownica i pionki w wielkiej grze.
A jaka będzie jej przyszłość i czy znów nie posłuży za szachownicę i pionki poważnym „zachodnim” graczom, może niebawem się dowiemy (?).
Dowiemy się także, czy tę partię wygra Rosja W.Putina – czego myślący Słowianie w swoim dobrze pojętym interesie winni Rosji życzyć i to nawet takiej Rosji, w której syjonistyczna, żydowska V kolumna uwłaszczyła się na jej majątku narodowym -, czy wygrają syjonistyczne USA i Wlk.Brytania (?).
Znający historię Polski, I RP i II RP, być może zauważą dość oczywistą paralelę historyczno-polityczną między I i II RP, a dzisiejszą Ukrainą. Otóż Polska również służyła jako szachownica i pionki w takiej samej grze tych samych praktycznie sił, kierujących się podobnymi lub takimi samymi celami.
Najpierw była to Rzymska Kuria maszerująca na Wschód, na podbój Słowian, Rosji, a potem III Rzesza finansowana przez światową, syjonistyczną, finansjerę z USA i wspierana politycznie przez Rzymską Kurię. Jak widzimy kierunek marszu zachodnich sił nie uległ praktycznie żadnej zmianie (nie zmienił się nawet po 1945r.), a jak lądowała w wyniku takiej polityki Polska jako przedmurze zachodniego chrześcijaństwa widać to i dzisiaj. I dzisiaj niestety także syjonistyczny, wasalny względem syjonistycznych USA, reżim IIIRP/Polin ustawia Polskę do marszu przeciw Rosji – skutek takiej polityki jest łatwy do przewidzenia, a ci, którzy nie chcą znać historii Polski wystarczy, że będą obserwować Ukrainę.
Szczególną uwagę na efekty tej polityki winni zwrócić wasalni względem USA, reżimowi liderzy, którzy nagle, z dnia na dzień, mogą zostać potraktowani przez swoich mocodawców niczym persona non grata i to nawet wtedy, gdy są etnicznymi Żydami (a nie jest wcale pewne, czy taki naród istniał) i mimo, iż wypełniają syjonistyczne projekty swoich mocodawców z Waszyngtonu, jak nie przymierzając głupi, zwyrodniały, bandzior W. Zełenski. Wasalni liderzy nie powinni jednak liczyć na jakiekolwiek skrupuły swoich mocodawców:
D.Trump: „Umiarkowanie udany komik Wołodymyr Zełenski namówił Stany Zjednoczone Ameryki do wydania 350 miliardów dolarów, aby rozpocząć wojnę, której nie można było wygrać, która nigdy nie musiała się zacząć, ale wojnę, której on, bez USA i Trumpa nigdy nie będzie w stanie rozstrzygnąć. (…) Zełenskiego prawdopodobnie interesuje „czysty zysk”. (…) Dyktator bez wyborów, Zełenski lepiej niech coś szybko zrobi, bo nie będzie miał już kraju.„ – https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-trump-uderza-w-zelenskiego-mowi-wprost-to-dyktator,nId,7915498
Czasami dochodzi do sytuacji wręcz tragikomicznych z udziałem owych liderów. Np. żydowska rozgłośnia Tok FM tak anonsowała spotkanie lidera Dudy z wysłannikiem D.Trumpa, gen. Kelloggiem: Duda chce powiedzieć Kelloggowi, że IIIRP/Polin nie zgadza się na sukces Rosji w wojnie na „wUkrainie” – https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-spotkanie-duda-kellogg-chce-uspokoic-wszystkich-rodakow,nId,7914726#crp_state=1 – i nie wiadomo, czy to bardziej śmieszna, czy tragiczna – tragiczna w swojej głupocie – deklaracja lidera IIIRP/Polin ?
A właśnie z takich liderów, tak myślących – bo takie myślenie nakazali swoim wasalom seniorzy z USA -, składa się współczesna, europejska, polityczna, elita, która, jak się wydaje, jeszcze się nie obudziła i nie oswoiła z faktem, że seniorzy co nieco zmienili polityczną retorykę.
Choć zmian zasadniczych w zakresie uczciwego traktowania politycznych konkurentów, narodów i państw, spodziewać się nie należy – dobrze wiemy, co syjonistyczne USA mają światu do zaproponowania, tu polityczny wektor jest niezmienny, a więc: lichwiarski żydowski kapitalizm i sztandarowa
Oczywiście błędem byłoby pominięcie całkowicie możliwego wariantu, że polityczne stanowiska i deklaracje wasalnych liderów europejskiej elity są im jednak zadane przez seniorów z Waszyngtonu, żeby zwiększyć presję na Rosję, która wtedy przystanie na „pokojowe” propozycje syjonistycznych USA, które to propozycje mają być korzystne dla syjonistów z USA, ale już nie dla Rosji.
Spróbujmy odpowiedzieć sobie na kilka istotnych pytań, które implikuje wojna na „wUkrainie”.
Czy rzeczywiście jest to wojna Rosji z Ukrainą ?
Zaangażowanie syjonistycznych USA w realizację dość bezwzględnego względem Ukrainy procesu pokojowego rozwiązania konfliktu wskazuje jednoznacznie, że faktyczną wojnę na „wUkrainie” z Rosją przy użyciu żołnierzy ukraińskich prowadziły USA i Zachód. Syjonistyczne USA są głównym inicjatorem tej wojny – i chyba nikt uczciwie myślący nie powinien mieć tu wątpliwości. Sama Ukraina, nawet żydo-banderowska, nie mogłaby porywać się z motyką na Słońce – nie miałoby to sensu, bo przegrana byłaby oczywista od początku.
Czy w wojnie na „wUkrainie” Rosja poniosła porażkę ?
Aktywne zaangażowanie USA w proces „pokojowy” wskazuje dość jednoznacznie, że stroną przegrywającą są USA i Zachód, które nie wytrzymują obciążenia wojną. Dla zainicjowanego przez USA „pokojowego” procesu na „wUkrainie” nie bez znaczenia jest również fakt, że USA i być może wasalny Zachód, będą zmuszone do zwiększenia zaangażowania na Bliskim Wschodzie, także coraz bardziej realna staje się jakaś forma konfliktu USA – ChRL i oczywiście dramatyczna sytuacja $USA za sprawą jego syjonistycznych właścicieli – demiurgów wszystkich wojen i konfliktów XX i XXI wieku w imię ekspansji $USA -, wszystko to wymusza na syjonistycznych USA krok wstecz.
I co by nie mówić, to w końcu nie Rosja, tylko syjonistyczne USA buńczucznie domagają się zakończenia wojny – a przecież żydo-banderowska Ukraina w interesie syjonistów z USA miała walczyć aż do samego zwycięstwa, do czego zagrzewały ją i zagrzewają nadal, wasalne, europejskie, reżimy (?).
Jak niewyobrażalnie dramatyczną walkę wewnętrzną, musieli stoczyć syjonistyczni obrońcy zachodnich wartości, że zdecydowali się negocjować warunki pokoju ze zbrodniarzem, z nowym Hitlerem – ?
Rzeczywista rola NATO.
Mnie NATO kojarzy się z papierowym tygrysem i chyba jest tak postrzegane również przez Rosję. NATO jest obecne na „wUkrainie” od 1997r. jako „Partnerstwo NATO-Ukraina” – https://www.nato.int/docu/review/pl/articles/2017/07/04/szczegolne-partnerstwo-nato-ukraina-obchodzi-dwudziestolecie-wnioski-na-przyszlosc/index.html. Jednak nic z tego „Partnerstwa” nie wyszło w 2014r., gdy Rosja błyskawicznie, bez jednego wystrzału, odzyskała Krym. W wojnie na „wUkrainie” „Partnerstwo” także się nie sprawdziło. Owszem sprawdzało się w operacjach „pokojowych”, gdy trzeba było stabilizować sytuację po zainicjowanych przez USA wojnach w Bośni i Hercegowinie, w Kosowie, czy po inwazji USA w Afganistanie i tam pojawiły się ekspedycyjne jednostki ukraińskie.
A więc NATO pojawia się tylko tam, gdzie ma do czynienia ze słabszym przeciwnikiem i gdzie służy to wyłącznie interesom syjonistycznych USA zaprowadzających wartości „zachodniej demokracji”.
Do rozwiązania NATO nie dojdzie, byłoby to niekorzystne dla właścicieli koncernów zbrojeniowych USA, w których zwasalizowane, europejskie, reżimy są zmuszone kupować większość militariów (okupowana przez USA Europa, a szczególnie wschodnia, jest w zasadzie pozbawiona militarnej siły i przemysłu zbrojeniowego), dlatego syjonistyczna propaganda staje na głowie, żeby podtrzymać nastroje zagrożenia Europy ze strony Rosji, gdy jedyne i faktyczne zagrożenie dla światowego pokoju stanowią syjonistyczne USA.
Możliwe jest natomiast opuszczenie NATO przez USA, które z całą pewnością nie zaryzykują bezpośredniego starcia z Rosją, bo jego wynik nie jest możliwy do przewidzenia – podobnie jak Rosja nie zaryzykuje starcia z USA.
Niestety, stwarza to niebezpieczną sytuację dla pozostałych państw, ponieważ jeśli jedno z tych mocarstw dokona agresji na jakieś państwo, drugie mocarstwo nie udzieli mu bezpośredniego wsparcia. Dlatego pozycja negocjacyjna Rosji w kwestii wojny na „wUkrainie” nie musi się ograniczać tylko do obszarów przez nią zajętych.
Sens istnienia UE jest tylko jeden: służy wyłącznie interesom syjonistycznej, światowej, finansjery z USA i Wlk.Brytanii jako etap w budowie NWO, a w kontekście wojny na „wUkrainie” wasalne, europejskie, elity wykonują wszelkie dyrektywy seniorów z Waszyngtonu, prawdopodobnie także nawet te, które wydają się sprzeczne z postulatami aktualnego prezydenta D.Trumpa.
Nie powinien też nikogo dziwić sposób traktowania europejskiej elity przez aktualną administrację USA, nie potrzeba lepszego traktowania wasali, niech się radują, że mogą nimi być, bo prawdopodobnie spadną z politycznej karuzeli.
Aktualny etap „zachodnich wartości” wymaga lekkiego przemakijażowania unijnej facjaty i nadania jej rysów choć trochę kojarzących się z ludzką normalnością – przynajmniej dla zachowania jako takich pozorów, bo przecież o pozory tu tylko idzie, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie zaufa syjonistom.
Wszystkiemu winien jest $USA – ?
Jeśli popatrzymy na wszystkie konflikty przełomu XX/XXI wieku, to spostrzeżemy zadziwiająco charakterystyczne zjawisko, że zawsze ich inicjatorem był syjonistyczny Żyd – właściciel obiegu światowego pieniądza z nadrukiem $. Jest on winien śmierci milionów ludzi (ach ten paskudny dolar !). Dzisiaj wycofuje się z wojny na „wUkrainie”, żeby ratować swoje zagrożone interesy na innych obszarach globu. Ale współwinna tych zbrodni jest cała europejska szumowina mieniąca siebie elitą Europy, Europy z nowoczesnymi wartościami takimi jak „prawa człowieka” i 56 – słownie: pięćdziesiąt sześć – płci. Czyż to nie hańba przeciw rozumowi i moralności, przeciw człowieczeństwu ? Ale nie mniejszą hańbą jest to, że my, europejskie społeczeństwa, bezmyślnie w tym wszystkim uczestniczymy, nadmuchiwani w niebieskie baloniki z żółtymi gwiazdkami.
Czy te zwyrodniałe, wyzute z człowieczeństwa elity staną kiedyś przed narodowymi trybunałami, czy to jednak one będą nadal ścigać nas za sprzeciw wobec totalitaryzmów i syjonizmu ?
Na razie dla poprawy samopoczucia możemy połudzić się nieco nadzieją, że być może D.Trump to zachodni M.Gorbaczow i będziemy świadkami powolnego demontażu zachodniego, „monolitycznego”, syjonistycznego obozu (?).
Dariusz Kosiur
Opublikowano za: https://wps-neon24-pl.neon24.net/post/179795,kto-wygra-te-partie-usa-zachod-czy-rosja
Wybrane komentarze
Andrzej Obserwatorpiątek, 21 lutego 2025, 08:03:45
To już nie chichot Historii..
..ale jej sardoniczny śmiech na widok patałachów śniących psychodeliczne sny o wdeptywaniu Putina w ziemię czy bycia prezydentem tak pięknego kraju, by kontynuować ten tragiczny historyczny „wolnościowy” serial, którą zaczął „Bolek”.
Oscarpiątek, 21 lutego 2025, 08:32:44
To czysta psychologia o ile już nie psychiatria.
“Kadry” (polityczne , dziennikarskie…) tworzone przez globalistów są dokładnie selekcjonowane… a głównym kryterium selekcji jest zoologiczna rusofobia.
No i takie kadry dają z siebie głosy adekwatne do tego z czego są zbudowane.
Kiedyś gdy mafia dominowała mogli udawać “cywilizowanych” teraz gdy mafia traci grunt pod nogami…
pojawiły się emocje, strach…. i wypowiedzi z głębokiej gardzieli.. Gołym okiem widać jak radykalizują się (wściekają) dotychczas “umiarkowani”, stonowani w wypowiedziach przedstawiciele “elyt”
W emocjach w strachu maski opadają…
To czysta psychologia o ile już nie psychiatria.
Od Redakcji KIP w uzupełnieniu:
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.