TWARDY DOWÓD! Obóz koncentracyjny Auschwitz nie był ośrodkiem zagłady, jak wynika z zeznań naocznych świadków Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z 1944 roku.

Zamieszczone w dniu 2 grudnia 2024 r., autor: State of the Nation

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj link bezpośredni do zakładek.

Opublikowano za: https://stateofthenation.info/?p=6660

Od Redakcji KIP:

Twardych dowodów na temat “Holokaustu” jest wiele, przypominamy więc kilka z nich:

Comments

  1. adamd says:

    Stanisław Grzesiuk “Pięć lat kacetu”
    https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4813295/piec-lat-kacetu
    Polecam.
    ps.
    Mam w bibliotece, Mama kupiła jak tylko się książka ukazała.
    Jako nastolatek polecałem rówieśnikom do przeczytania…
    Również warta jest druga pozycja do przeczytania “Boso ale w ostrogach”.
    Też zostało nabyte, zapiski rdzennego mieszkańca Warszawy.
    Miałem rodzinę na Czerniakowie, gdzie panował warszawski folklor niezbyt zrozumiały dla przybyszów z Polski, którzy nie posiadali prawa do zameldowania w stolicy i osiedlali się w miejscowościach podwarszawskich. Ot powojenna Polska.
    Jako nastolatek zadałem Matce pytanie, jak wyglądali Niemcy – hitlerowcy?
    Odpowiedź była krótka, idź do kościoła i obejrzyj naszego proboszcza…
    i porozmawiaj.. poczujesz kim jesteś..
    Poczułem pewnego razu…
    Kaplica na warszawskim Grochowie zawsze była zatłoczona podczas mszy.
    Luźniej było przy drzwiach zakrystii, stałem tam kiedy usłyszałem jak proboszcz powiedział do księdza patrząc przez okno na placyk przed kaplicą..
    “Księże Stanisławie, czy my nauczymy to bydło aby przychodziło punktualnie na mszę świętą? Wychodzą po Podniesieniu bo spóźnili się na początek mszy ale zaliczyli ją do tego momentu, więc wychodzą..
    Odwrócił się i zobaczył smarkacza w drzwiach zakrystii .. dopadł mnie , złapał za ramiona i powiedział, a ty gumowe ucho co tu robisz! Jazda tam gdzie wszyscy..
    Mam w pamięci jeszcze kilka podobnych “kwiatków” związanych z naszym proboszczem.. Był z rodu Czapskich – szlachta.
    Stary dowcip..
    Pociąg Warszawa – Kraków.. W pierwszej klasie siedzi naprzeciwko młodego księdza stary rabin.. nudzą się.. zaczynają pogawędki o sprawach zawodowych..
    Rabin- a ksiądz to kim jest w parafii?
    Ksiądz- jestem wikarym..
    R. Uśmiecha się, wstrząsa ramionami… ale kariera..
    K. Mogę wkrótce zostać proboszczem..
    R. ho ho.. proboszcz.. ale figura..
    K. mogę zostać biskupem w przyszłości..
    R. biskup.. ale persona
    K. poirytowany.. jak będę biskupem mogę zostać Papieżem! a to już jest ktoś!
    R. ph.. papież.. ale kariera.. ale osoba..
    K. wściekły..słuchaj żydzie!.. to co ? Panem Bogiem mam zostać?!
    R. co się ksiądz denerwuje.. jednemu z naszych się udało…

  2. adamd says:

    Ot… uzupełnienie..
    Pamiętnik Anne Frank..
    http://www.nacjonalista.pl/2018/07/04/maciej-przebindowski-pamietnik-anny-frank/
    “Absolutne kuriozum znajdujemy w pamiętniku pod datą 9 paździer­nika 1942 r., gdzie Anna Frank pisze o „zagazowanych żydach”. Jakim cudem mogła umieścić taką notatkę, jeśli zagadnienie holocaustu po­jawiło się znacznie później w mass mediach?! Jeśli przyjmiemy, iż Frankowie rzeczywiście ukrywali się, to w kon­sekwencji oczekiwać należy, że starali się nie tylko ukryć swą praw­dziwą tożsamość, lecz także ukryć sam fakt zamieszkiwania, minima­lizując swą aktywność życiową. W przeciwnym wypadku – prędzej, czy później – ktoś zainteresowałby się nieznanymi mu sąsiadami. Zgodnie z treścią pamiętnika, istniało wielu „wrogów”, którzy „do­brze znali cały budynek”. Zaliczeni są do nich: pracownicy sklepu, ich klienci, dostawcy, agent, sprzątaczka, stróż nocny, hydraulicy, księgo­wy, sąsiedzi, właściciel. Przy tym wszystkim nie wolno nam zapominać, że ściany są cienkie.”

  3. adamd says:
  4. adamd says:

    Muzyka i polityka…
    quote;
    “III Repryza – jest powrotem tematu, jakby powtórzeniem ekspozycji. Tematy występują jednak w tonacjach innych niż w ekspozycji, po licznych bowiem starciach wracają pojednane w tonacji zasadniczej. Repryza nie jest więc mechanicznym powtórzeniem ekspozycji. Ulega przekształceniu przede wszystkim kierunek napięć.”
    Czyli mamy repryzę w polityce, tak jak w muzyce..
    https://www.fronda.pl/a/Zakrzyczana-najbardziej-ponura-prawda-o-Zagladzie-wg-Hannah-Arendt-2,225924.html

Wypowiedz się