Schodzące na Ziemie niespotykane wcześniej w takim natężeniu energie, zauważone jedynie przez nieliczne rejestratory, spowodowało wiele spekulacji powierzchniowej nauki, która niewiele wie o rodzajach energii, a przede wszystkim o skutkach, które mogą spowodować na Planecie w najbliższym i dalszym czasie. Większą wiedze na temat energii, ich częstotliwości i wibracji, czyli kosmicznej wielowymiarowej fizyki, mają ukryte w Tajnych Programach Kosmicznych kręgi naukowe, ale też nie mają wiedzy, jakie skutki mogą spowodować, więc jedynie mogą spekulować.
Wibracja planety Ziemia w ćwierćwieczu gwałtownie wzrosła: w 2000 r. wynosiła 9 tysięcy jednostek; w 2010 r. – 90 tysięcy; na początku 2020 r. -370 tysięcy; w marcu 2024 r. – 2200 tysięcy; a obecnie w końcu listopada 2024 r. przekroczyła 3300 jednostek – jest to GIGANTYCZNY WZROST. Także rezonans Schumana ( puls Ziemi) wzrósł z 7,83 hz/sekundę w latach 80-tych ubiegłego wieku, do przeciętnej wartości 48 hz/sekundę, z pojedynczymi impulsami przekraczający znacznie 200 hz/sekundę.
Ten wzrost i napływające od długiego czasu energie do Ziemi, umożliwiły schodzenie tych energii o ogromnym natężeniu. Źródło pochodzenia tych energii z centrum galaktyki, wskazane w poniższym artykule jest bliskie prawdy, tylko, że to nie jest czarna dziura ( jak uznaje powierzchniowa nauka), lecz Centralne Słońce Galaktyki, które jest transmiterem z Centralnego Słońca naszego Wszechświata, pod nazwą HUNAB KU, co trafnie określa wiedza Majów.
Skutki tych energii będą prawdopodobnie destrukcyjne dla nisko wibracyjnych struktur globalnej, satanistycznej władzy i zapowiadają, opóźnione, ( miały być w czerwcu i na przełomie lipca i sierpnia) dwa potężne rozbłyski słoneczne w najbliższym czasie, które jeszcze mocniej uszkodzą, już mocno “popękane” struktury tej władzy. Obecna napięta sytuacja w świecie spowodowana została desperackimi działaniami globalistów, w celu zaatakowania Rosji bronią jądrową, ponieważ jest cierpliwa i nie daje się sprowokować, wbrew długoletnim planom hybrydowych satanistów rządzących Zachodem. Stąd prawdopodobny pierwszy rozbłysk słoneczny, będzie przed ostatnim teatralnym dzwonkiem ( trąbką), zapowiadającym GLOBALNY SPEKTAKL UJAWNIENIA !!!
Redakcja KIP
******
Zamieszczone w dniu 26 listopada 2024 r., autor: State of the Nation
Hala Turnera
Naukowcy wykryli promieniowanie kosmiczne o oszałamiającej energii 40 TeV – najwyższej, jaką kiedykolwiek zarejestrowano, uderzającej w Ziemię.
Dostrzeżone przez namibijskie obserwatorium HESS, naukowcy prześledzili potężne cząstki za pomocą słabych niebieskich smug promieniowania Czerenkowa, ale ich pochodzenie pozostaje tajemnicą.
40 TeV oznacza, że energia wynosi około 40 000 razy energii światła widzialnego
Pewien naukowiec powiedział: “Wszechświat wysyła nam sygnały o naprawdę wysokiej energii! Uważaj na mutacje biologiczne, które wzrosną w ciągu najbliższego roku….. te ewolucyjne wybuchy zmieniają DNA.
Promienie kosmiczne to wysokoenergetyczne cząstki, głównie protony lub jądra atomowe, które przemieszczają się w przestrzeni z prędkością bliską prędkości światła.
Niedawno naukowcy korzystający z obserwatorium High Energy Stereoscopic System (HESS) w Namibii wykryli promieniowanie kosmiczne o energiach sięgających nawet 40 teraelektronowoltów (TeV), co jest bezprecedensowym poziomem energii dla elektronów promieniowania kosmicznego i pozytonów. Jest to najwyższa energia, jaką kiedykolwiek zarejestrowano dla takich cząstek.
Proces detekcji polega na obserwacji słabego niebieskiego światła znanego jako promieniowanie Czerenkowa, które jest emitowane, gdy te wysokoenergetyczne cząstki oddziałują z atmosferą ziemską. Oddziaływanie to tworzy rój cząstek wtórnych, a promieniowanie Czerenkowa z tych rojów można prześledzić wstecz do pierwotnego promieniowania kosmicznego.
Jednak, pomimo tego znaczącego odkrycia, pochodzenie tych niezwykle energetycznych promieni kosmicznych pozostaje tajemnicą.
Promienie kosmiczne tracą energię podczas podróży w przestrzeni kosmicznej z powodu interakcji z kosmicznym promieniowaniem tła i polami magnetycznymi, co sugeruje, że te cząstki o mocy 40 TeV muszą pochodzić ze źródeł stosunkowo bliskich naszemu Układowi Słonecznemu, w promieniu kilku tysięcy lat świetlnych. Nie zidentyfikowano jednak jeszcze żadnego konkretnego źródła.
Potencjalne źródła takiego wysokoenergetycznego promieniowania kosmicznego mogą obejmować:
– **Pozostałości po supernowej**: Fale uderzeniowe z tych gwiezdnych eksplozji mogą przyspieszać cząstki do wysokich energii.
– **Pulsary**: Szybko rotujące gwiazdy neutronowe mogą generować silne pola magnetyczne, potencjalnie przyspieszając cząstki.
– **Aktywne jądra galaktyk**: Centra niektórych galaktyk, w których supermasywne czarne dziury aktywnie kreują materię, która może być również źródłem przyspieszenia cząstek.
Wyzwanie w określeniu dokładnego pochodzenia polega na odchylaniu naładowanych cząstek przez pola magnetyczne, które rozpraszają ich ścieżki, co utrudnia prześledzenie wstecz do jednego punktu początkowego.
Trwające i przyszłe badania, w tym rozszerzone możliwości obserwacyjne i modele teoretyczne, mają na celu rozwikłanie tej kosmicznej tajemnicy.
Odkrycie to nie tylko poszerza naszą wiedzę na temat promieniowania kosmicznego, ale także stawia nowe pytania o mechanizmy, które mogą wytwarzać tak wysokie energie we wszechświecie.
Geolog pracujący dla rządowej agencji geologicznej – nie będziemy podawać informacji z jakiego kraju – powiedział nam: “Ta ilość energii uderzającej w Ziemię trafia bezpośrednio do jądra naszej planety. Spowoduje to znaczny wzrost liczby trzęsień ziemi i, co gorsza, bardzo silnych trzęsień ziemi. Już wkrótce!”
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.