DOSKONAŁY TEKST Hala Turnera o zbrodniczych dokonaniach rządzących Zachodem globalistycznych SATANISTÓW, ale prawdopodobieństwo wielkiej wojny, w tym wojny atomowej, jest bardzo, bardzo małe, mimo desperackich dążeń tych nieludzkich psychopatów !!! “Strach się bać”, czyli nie należy się bać, bo wywoływanie strachu u ludzi jest po to, aby obniżoną przez strach wibracją wesprzeć te zbrodnicze zamierzenia !!!
Redakcja KIP
24 marca 1999 roku wojska z 14 państw NATO rozpoczęły bombardowania Jugosławii bez zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Kosowo, dawniej część Jugosławii, domagało się niepodległości. Kosowscy Albańczycy zaatakowali Serbów, w odpowiedzi Belgrad wysłał tam armię i odmówił wpuszczenia jednostek NATO do regionu.
W ciągu trzech miesięcy bombardowań siły NATO wystrzeliły 3000 pocisków manewrujących i zrzuciły 80 000 ton bomb, w tym bomb kasetowych i bomb ze zubożonym uranem, w całym kraju w Europie Środkowej.
Według samych tylko oficjalnych danych podczas bombardowania zginęło około 1700 osób, w tym 400 dzieci, a po nim tysiące później.
W czerwcu armia jugosłowiańska wycofała się z rezolucją ONZ gwarantującą jej powrót, a wojska NATO zaczęły kontrolować Kosowo.
Dziewięć lat później Kosowo ogłosiło niepodległość.
Przypominam wam o tym historycznym fakcie, aby podkreślić pewną kwestię: NATO NIE przestrzega “porządku opartego na zasadach”, który obecnie zachwala w sprawie Ukrainy. NATO zaatakowało Serbię bez mandatu ONZ i bez wypowiedzenia wojny. Po prostu zaatakowali.
Oświadczenie byłego ministra obrony i byłego ministra spraw wewnętrznych Serbii Aleksandra Vulina:
Bombardowanie Federalnej Republiki Jugosławii obudziło cały świat. Był to szczyt świata jednobiegunowego. Pokazał, jak wyglądałby świat, gdyby tylko jedno mocarstwo – Stany Zjednoczone – decydowało za cały świat. Był to wyraźny sygnał dla Rosji, Chin i wszystkich wolnych krajów, co ich czeka. Że są następni. Byliśmy mali – przygotowywaliśmy się i testowaliśmy, co może się wydarzyć później.
W tym momencie kraje zachodnie nie musiały nikomu niczego tłumaczyć, nie musiały się przed nikim tłumaczyć. Serbia przetrwała tylko dzięki wytrwałemu oporowi naszej armii i narodu. Nie mieliśmy innego wyboru, jak tylko skonfrontować się z NATO, jego wielką i straszliwą zbrodnią, jego ogromną niesprawiedliwością, jego niewiarygodną potrzebą zniszczenia małego, ale kochającego wolność narodu.
Może Bóg wybaczy NATO, może wybaczy tym, którzy zabili nasze dzieci, ale my, Serbowie, nie zapomnimy i nie wybaczymy.
NATO nadal uważa, że bombardowania były uzasadnione i że każde morderstwo, które popełnili, było służbą dla Serbii, że to właśnie doprowadziło nas do demokracji. Czasami, z powodów politycznych, wyrażają ubolewanie, ale tylko z powodu, jak to się mówi, ofiar cywilnych. Ale nie, to nam nie wystarcza. Kto ma prawo zabić serbskiego wojska i serbskiego policjanta na serbskiej ziemi?
Bombardowania NATO stały się ostatnią wielką, ostatnią bezkarną zbrodnią XX wieku, za którą nikt nigdy nie został pociągnięty do odpowiedzialności i nie chce być pociągnięty do odpowiedzialności. NATO oszukało świat, tak jak wcześniej oszukało ZSRR, że nie rozszerzy się na wschód. Jak następnie oszukała Rosję, że będzie przestrzegać porozumień mińskich. A potem okłamała cały świat, że Serbowie są zbrodniarzami, którzy popełniają ludobójstwo w Kosowie i Metochii. Potem kłamali, że Saddam Husajn ma broń masowego rażenia, że Muammar Kaddafi chce zaatakować resztę planety i że w Afganistanie zapanuje pokój. W tym samym czasie, kiedy NATO okłamywało świat, my znaliśmy prawdę.
Prawda jest taka, że NATO chciało zniszczyć Serbię, ale zniszczyło prawo międzynarodowe. Serbia przetrwała, ale prawo międzynarodowe nie. Dżin wyszedł z butelki. Nikt nigdy nie będzie w stanie powstrzymać zmian granic.
Obecny rząd Serbii, kierowany przez Aleksandara Vučicia, nie uzna Kosowa, nie zrzeknie się Republiki Serbskiej i nie nałoży sankcji na Rosję. Niektóre inne rządy mogły to zrobić. Ale obywatele Serbii nie są za takim rządem, głosowali przeciw.
NATO i UKRAINA
Kiedy Rosja wkroczyła na Ukrainę w lutym 2022 roku, kolektywny Zachód krzyczał, że narusza to “porządek oparty na zasadach”. Do dziś elementy w Stanach Zjednoczonych i Europie wciąż wspominają o “porządku opartym na zasadach”, gdy narzekają na Rosję broniącą swojego bezpieczeństwa na Ukrainie.
Ale “porządek oparty na regułach” (…) jest fikcją. Kłamstwo. Oszustwo.
“Porządek oparty na regułach” w rzeczywistości oznacza… czegokolwiek chce kolektywny Zachód (a zwłaszcza Stany Zjednoczone).
Kiedy Zachód czegoś chce, “zasady” nic dla nich nie znaczą. “Zasady” są wymówką przedstawioną przez kolektywny Zachód, aby usprawiedliwić lub usprawiedliwić złe zachowanie z ICH strony.
Co prowadzi nas z powrotem na Ukrainę.
To UE i USA podżegały, finansowały i ułatwiały siłowe, brutalne obalenie legalnie wybranego i legalnie urzędującego prezydenta Ukrainy, Wiktora Janukowycza.
Kiedy zamieszki i ataki na rząd Ukrainy stały się tak gwałtowne, a ofiary śmiertelne tak liczne, Janukowycz uciekł z Ukrainy, a jej rząd upadł.
Zgadnijcie, kto miał finansować kandydatów do nowego rządu Ukrainy? Tak, UE i USA (…). tych samych ludzi, którzy doprowadzili do obalenia poprzedniego rządu.
Kiedy nowy rząd doszedł do władzy, był niczym więcej niż marionetkowym rządem USA i UE. Ale ten rząd miał problem; Było to nielegalne, a tereny na Ukrainie, które były projanukowyskie, chciały się wydostać.
Na Krymie odbyło się referendum w sprawie secesji; opuścić Ukrainę i wrócić do Rosji. Tak, dobrze przeczytałeś, WRÓĆ do Rosji.
Przez co najmniej 300 lat Krym był częścią Rosji. Na przestrzeni dziejów nazywany jest “rosyjskim Krymem”.
Stała się częścią Ukrainy dopiero wtedy, gdy ówczesny przywódca ZSRR, Nikita Kruschev, DAŁ ją Ukrainie około 70 lat temu!
Z Wikipedii:
19 lutego 1954 roku Prezydium Rady Najwyższej Związku Radzieckiego wydało dekret o przeniesieniu obwodu krymskiego z Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
W 1991 roku, kiedy rozpadł się Związek Radziecki, region powrócił do ruchu i na jaw wyszły dawne lojalności.
Kiedy więc USA i UE obaliły legalny rząd Ukrainy w 2012 roku, mieszkańcy Krymu nie chcieli mieć z nim nic wspólnego i chcieli “wrócić do domu” do Rosji.
Ale Ukraina nie zgodziła się na opuszczenie Krymu. Ukraina zmobilizowała wojska. Tak więc Rosja, która miała główną bazę morską na Krymie, wysłała do niej własne wojska.
Rosja dała jasno do zrozumienia, że będzie bronić przeprowadzenia referendum i głosowanie odbyło się pod czujnym okiem obserwatorów ONZ.
Referendum w 2014 r.
16 marca 2014 roku odbyło się referendum w sprawie statusu Krymu w Autonomicznej Republice Krymu i Sewastopolu.
W referendum zapytano wyborców, czy chcą powrotu do Rosji jako podmiotu federalnego, czy też chcą przywrócenia konstytucji Krymu z 1992 roku i statusu Krymu jako części Ukrainy.
Oficjalny wynik z Autonomicznej Republiki Krymu to 97 proc. głosów za integracją regionu z Federacją Rosyjską przy 83-procentowej frekwencji, a z Sewastopola 97 proc. za integracją z Rosją przy 89-procentowej frekwencji.
Stany Zjednoczone i Unia Europejska “odmówiły uznania” legalnego głosowania publicznego. Do dziś USA i UE odnoszą się do Krymu jako “okupowanego”, zamiast być rzeczywistą częścią Rosji, jak głosowali mieszkańcy Krymu.
Później dwa inne ukraińskie obwody (państwa) chciały przeprowadzić referenda w sprawie opuszczenia Ukrainy. Tak jak poprzednio, Ukraina powiedziała “nie” i rozpoczęła gromadzenie wojsk wzdłuż granic tych dwóch państw, Ługańska i Doniecka, zwanych zbiorczo “Donbasem”.
Wojska te rozpoczęły ostrzał i ostrzał moździerzowy Ługańska i Doniecka. Od około 2012 do około 2016 roku Ukraina zabiła około 13 000 osób w Ługańsku i Doniecku. Nikt na kolektywnym Zachodzie nie uronił ani jednej łzy.
Następnie Rosja wysłała “zielone ludziki” do Ługańska i Doniecka, aby pomóc w walce z Ukraińcami. Te “zielone ludziki” były oddziałami armii rosyjskiej, ale bez naszywek, flag i innych insygniów.
Ługańsk i Donieck z pomocą Rosji walczyły z Ukrainą do upadłego.
W 2014 roku Ukraina, Ługańsk i Donieck spotkały się na zaproszenie Białorusi, aby wypracować porozumienie w sprawie przywrócenia pokoju. Przez dziewiętnaście godzin negocjowali Ukraina, Ługańsk, Donieck, Białoruś, prezydent Rosji Putin, prezydent Francji Francois Hollande i kanclerz Niemiec Angela Merkel. Po jej zakończeniu wszystkie strony podpisały “Porozumienie mińskie”.
Ukraina nie wywiązała się z **żadnego** ze swoich zobowiązań wynikających z tej umowy! Ani jednej!
Walki zostały wznowione, choć sporadycznie.
Wszystko to skończyło się w 2016 roku, kiedy Donald Trump został prezydentem USA.
W 2020 roku, kiedy Joe Biden i jego Partia Demokratyczna ukradli prezydenturę USA poprzez szalejące i bezczelne oszustwa wyborcze, kłopoty na Ukrainie WZNOWIŁY się niemal z dnia na dzień.
Ukraina ponownie zgromadziła wojska wzdłuż granic ługańskiej i donieckiej, Rosja ponownie wprowadziła zielone ludziki. Ostrzał i ostrzał moździerzowy ponownie zaczęły zabijać ludność cywilną w Ługańsku i Doniecku.
Ze swojej strony Rosja podjęła herkulesowe wysiłki, aby wynegocjować rozwiązania dyplomatyczne. Kolektywny Zachód szydził z rosyjskich propozycji.
Widząc, że nie będzie dyplomatycznego rozwiązania, Rosja ostrzegła Zachód na piśmie, że jeśli bezpieczeństwo Rosji nie może być zaspokojone wysiłkami dyplomatycznymi, zostanie to osiągnięte za pomocą “środków wojskowych lub wojskowo-technicznych”.
Zachód znów zadrwił.
21 lutego 2022 r. Rosja skontaktowała się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, informując go, że ma pięć godzin na wyrażenie zgody na dostosowanie się do porozumienia mińskiego. Zełenski zadzwonił do brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Departamentu Stanu USA, które powiedziały mu, że “ignoruje Rosję”.
Kiedy upłynął pięciogodzinny termin, Rosja odczekała jeszcze dwie godziny. Bez odpowiedzi od Zełenskiego armia rosyjska otrzymała rozkaz wkroczenia na Ukrainę w celu przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej (SMO) mającej na celu demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy.
Zachód krzyczał, że to “niesprowokowana inwazja”. Nie było.
Pod każdym możliwym względem kolektywny Zachód dosłownie sprowokował ten konflikt. Obalając prawowitego prezydenta Ukrainy, przeprowadzając ataki wojskowe na Krym, Ługańsk i Donieck, zmuszając wojsko do ostrzału pociskami i moździerzami, zabijając 13 000 ludzi w Ługańsku i Doniecku, odrzucając wysiłki dyplomatyczne Rosji… Ukraina i Zachód sprowokowały ten konflikt.
Teraz Ukraina i Zachód przegrywają. Źle.
Dla większości racjonalnie myślących ludzi było to z góry przesądzone. Rosja jest supermocarstwem. Ale dla aroganckich głupców z NATO, którzy chełpią się, że “Rosja jest stacją benzynową udającą państwo”, ta strata jest niewyobrażalna. Są zszokowani, że Rosja faktycznie JEST “supermocarstwem”. Cała “inteligentna broń” NATO, cała ich “taktyka” i wszystkie ich “strategie” zawodzą. Ukraina przegrywa.
I tak, 24 marca 2024 roku, NATO dosłownie PRÓBUJE rozpocząć wojnę z Rosją. Próbowali przez ostatnie dwa lata. Zaopatrywanie Ukrainy w różnego rodzaju broń, amunicję, informacje wywiadowcze, informacje o celowaniu. Jednak wszystkie wysiłki NATO spełzły na niczym.
Tak więc dla aroganckich głupców z NATO, nadszedł czas, aby zrobić z Rosji drugą Serbię. NATO szuka pretekstu, by przystąpić do wojny na Ukrainie, aby NATO mogło zrobić z Rosją to, co NATO zrobiło z Jugosławią w 1999 roku. Tyle że Rosja to nie Serbia. Rosja pokonuje NATO na Ukrainie.
Ale w bezpośredniej walce pojawia się bardzo realne pytanie, czy Rosja może zwyciężyć, używając tylko sił konwencjonalnych. Osobiście uważam, że Rosja MOŻE zwyciężyć. W ciągu ostatnich dwóch lat rosyjski kompleks wojskowo-przemysłowy zwiększył swoją produkcję piętnastokrotnie (15-krotnie).
W rzeczywistości, kiedy to czytasz, obecne zdolności produkcyjne Rosji są SIEDMIOKROTNIE (7-krotnie) większe niż Stany Zjednoczone i wszyscy ich sojusznicy z NATO razem wzięci!
Wydaje mi się więc, że Rosja ma znacznie większe szanse na wygranie konwencjonalnej walki, jeśli ta rozpocznie się teraz.
Ale nie oszukujmy się. NATO ma w zanadrzu broń i sztuczki, które mogą przechylić szalę na korzyść NATO.
Rosja odniosła się do tego publicznie. Prezydent Władimir Putin na początku operacji na Ukrainie publicznie powiedział światu: “Jeśli artykuł 5, Kolektywna Samoobrona, zostanie ogłoszony przez NATO przeciwko Rosji, będzie to wojna, której nikt nie wygra”.
Jedyną wojną, której “nikt nie wygra” jest wojna nuklearna.
Aroganccy głupcy z NATO po prostu nie chcą uwierzyć, że Rosja ucieknie się do broni nuklearnej. Ja, na przykład, WIERZĘ, że Rosja użyłaby swojej broni nuklearnej.
Rosja ma do czynienia z NATO, które nie przestrzega “porządku opartego na zasadach” i atakuje kraje bez pozwolenia, bez mandatu ONZ i bez wypowiedzenia wojny. Dowodem na to są ataki NATO na Serbię, które rozpoczęły się w 1999 roku.
Tak więc Rosja ma do czynienia z ekipą ludzi, którzy robią, co chcą, atakują kraje, rozbijają je i zagarniają ich bogactwa.
Wydaje mi się, że w obliczu takich ludzi Rosja absolutnie MUSIAŁABY użyć broni nuklearnej, aby zachować swoje istnienie.
A jednak USA, UE i NATO nie ustępują.
ZAMACH TERRORYSTYCZNY W MOSKWIE
Po przegranej wojnie przez Ukrainę wydaje się, że rozpoczęli kampanię jawnego TERRORYZMU. Atak na salę koncertową w rejonie Moskwy wydaje się być ukraińsko-zachodnim wykorzystaniem ich tworu zwanego “ISIS”.
ISIS zostało stworzone przez Zachód, aby obalić rządy takie jak Syria na Bliskim Wschodzie. ISIS było częściowo finansowane, ogromnie zaopatrywane i sporadycznie szkolone przez Zachód. Jak myślisz, dlaczego ISIS miało nowiutkie pick-upy Toyoty? Kupił je Zachód!
Stany Zjednoczone wkroczyły do Syrii bez zaproszenia, twierdząc, że walczą z ISIS. Stany Zjednoczone wkroczyły do Syrii, ale nigdy jej nie opuściły, mimo że legalny rząd Syrii wielokrotnie namawiał je do opuszczenia Syrii.
ISIS zostało faktycznie rozbite, gdy Rosja wkroczyła do Syrii na PROŚBĘ syryjskiego rządu. Rosja zbombardowała je do nieprzytomności, a świat od lat niewiele słyszał o ISIS. A teraz nagle każą nam wierzyć, że “ISIS” przeprowadziło atak terrorystyczny w Rosji? Absurd.
Myślę, że Zachód przeprowadził ten atak. Wystarczy zdać sobie sprawę, że zaledwie kilka godzin po ataku Biały Dom wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że “Ukraina nie miała z tym nic wspólnego”. Naprawdę? Kto cię o to pytał? Ten, kto się usprawiedliwia, oskarża samego siebie.
Aha, a co z tymi wszystkimi filmami i publicznymi oświadczeniami “ISIS”, które przyznają się do odpowiedzialności? Czy KIEDYKOLWIEK widzieliśmy taki atak PR ze strony grupy terrorystycznej, która próbuje powiedzieć światu “zrobiliśmy to”?
Myślę, że cały ten PR jest taktyką dywersyjną Zachodu, mającą na celu zasianie wątpliwości co do tego, kto __really__ to zrobił.
Sprawcy zostali złapani. Śledztwo jest w toku, ale dla dobrze poinformowanych ludzi, takich jak ja, wydaje się jasne, że Zachód zorganizował ten atak terrorystyczny; tak jak to zrobili w Syrii.
Rosja też tak uważa. A dziś wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Miedwiediew mówił o ataku terrorystycznym: “Pomścimy wszystkich. Wszyscy zaangażowani, niezależnie od kraju i statusu – od teraz naszym prawnym i głównym celem jest to”.
Gdy tylko pojawią się dowody na to, kto to zaaranżował, rozpocznie się oświadczenie Miedwiediewa. A jeśli to MY dokonaliśmy tego ataku, lub mieliśmy z nim __anything__ wspólnego, podejrzewam, że zostaniemy trafieni. Twardy. Śmiertelnie trudne.
Uważam, że zmierzamy w kierunku wojny nuklearnej i myślę, że wojna rozpocznie się bardzo, bardzo, bardzo szybko. Myślę, że w ciągu miesiąca.
Mam szczerą nadzieję, że ty i twoja rodzina jesteście przygotowani na awaryjne jedzenie, wodę, leki, których potrzebujecie do życia, generator energii elektrycznej, paliwo do tego generatora, sprzęt komunikacyjny, taki jak radio CB lub HAM (krótkofalówka), apteczkę, latarki, baterie i tak dalej.
USA, UE i NATO mocno naciskają na wojnę. Wydaje mi się, że wkrótce dostaną to, czego szukają. Miliony z nas prawdopodobnie zostaną zabite, gdy ci szaleńcy dostaną to, czego chcą.
To co było w sali koncertowej w Moskwie to robota Angoli. Ruski w głąb od granicy z Ukrainą ma transzeje i okopy do 100km i tu nic nie zdziałali. Jedynie nuklearna wojnę mogą wywołać. Spieszą się dopóki nie ma wyborów w USA, bo w listopadzie republikanin będzie prezydentem
Tak zgadza się, bo to jest GŁÓWNY PODŻEGACZ I KONSTRUKTOR WOJEN od wieków, co można wytłumaczyć tym, że w tym kraju jest jeden z najwyższych w świecie odsetków istot hybrydowych ( dla tych którzy wiedzą o co chodzi) -ponad 40% !
Moim zdaniem, warto zaczekać na wynik śledztwa. Za nim zaczną latać nad moją głową różne bomby, chciałbym żeby strona Rosyjska udostępniła chociaż nagrania z monitoringu oraz dowody na powiązania tych ludzi z konkretnym zleceniodawcą.
Czas pokaże..
Nagrania krążące po sieci wzbudzają moje wątpliwości z czym mieliśmy do czynienia. 322..