Polska
Drodzy Członkowie i Przyjaciele,
Załączam Otwarty List od Polonii amerykańskiej i innych polskich emigrantów do Andrzeja Dudy, Donalda Tuska, Radosława Sikorskiego, Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Szymona Hołowni, przed wizytą Prezydenta Polski i Premiera Polski w Białym Domu 12 marca 2024 roku.
Proszę, dajcie mi znać, czy chcielibyście dodać swoje imię do listy sygnatariuszy tego listu, a wraz z tym proszę podać swoje imię, miasto/stan oraz adres e-mail.
Dziękuję,
Edward Wojciech Jeśman, Prezes Polskiej Amerykańskiej Strategicznej Inicjatywy (PASI) i Polskiego Kongresu Amerykańskiego w Południowej Kalifornii president@joinpasi.org
==========================================================
29 lutego 2024 Andrzej Duda, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Donald Tusk, Premier Rzeczypospolitej Polskiej Radosław Sikorski, Minister Spraw Zagranicznych Małgorzata Kidawa-Błońska, Marszałek Senatu Szymon Hołownia, Marszałek Sejmu k/o Ambasador Marek Magierowski Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej 2640 16th St NW, Washington, DC 20009 Przez e-mail: washington.amb.sekretariat@msz.gov.pl
————————————————————————————–
Polonia amerykańska przeciw zaangażowaniu militarnemu Polski na Ukrainie
Amerykańska Polonia oczekuje przyjazdu Prezydenta Polski Dud y Premiera Tuska, którzy 12 marca przybędą do Waszyngtonu na spotkanie z Prezydentem Bidenem. Mamy nadzieję, że ta krytycznie ważna wizyta wzmocni wizerunek Polski jako orędownika normalizacji stosunków europejskich i kluczowego rzecznika nowej architektury bezpieczeństwa w Europie opartej na pokoju i współpracy.
W obliczu zbliżającej się dziesiątej rocznicy konfliktu zbrojnego na Ukrainie (od 2014r.), mamy nadzieję, że Polska poprowadzi świat w kierunku deeskalacji tego konfliktu i jego rozwiązania na drodze negocjacji.
Wierzymy głęboko w to, że Europa potrzebuje nie wojny, ale pokoju. Wszelkie różnice interesów muszą być negocjowane i rozwiązywane pokojowo.
Wielu członków Polonii jest głęboko przekonanych, że NATO powinno pozostać sojuszem obronnym, a nie instrumentem realizacji ambicji geopolitycznych dominujących członków sojuszu.
Polska nie może dać się wciągnąć ani być zmuszona do militarnego zaangażowania poza granicami Polski, chyba że najpierw sama zostanie zaatakowana. Kierunek przyszłego rozwoju sytuacji nie jest łatwy do przewidzenia ani z góry ustalony. Wiadomo jednak, że przyszłe decyzje polityczne i wojskowe Federacji Rosyjskiej będą uzależnione w dużej mierze od działań jej przeciwników. Zachowania eskalacyjne spotkają się, jak można przewidzieć, z eskalacyjnymi reakcjami drugiej strony.
Przekonanie Rosji o tym, że stoi ona w obliczu egzystencjalnego zagrożenia oraz fakt, że wyraźnie sygnalizuje ona swoją determinację, aby wykorzystać w konflikcie wszystkie swoje militarne możliwości, muszą być poważnie brane pod uwagę i uwzględniane przed podejmowaniem jakichkolwiek kroków eskalacyjnych sytuacji.
Konsekwencje eskalacji konfliktu, za którą opowiadają się do której dążą niektórzy przywódcy europejscy, mogą mieć bardzo tragiczne skutki dla Polski i świata.
Wzywamy polskich polityków, aby powstrzymywali się od obraźliwych, retorycznych ekscesów i pustych gróźb, które ilustrują niestety wyłącznie ich niemożność realistycznej oceny rzeczywistych możliwości Polski w sytuacji faktycznej konfrontacji militarnej.
Amerykanie polskiego pochodzenia są gotowi wspierać i służyć pomocą Prezydentowi Dudzie i Premierowi Tuskowi w ich działaniach na rzecz wzmocnienia i utrzymania polskiego potencjału odstraszania militarnego, jednak stanowczo sprzeciwiają się głębszemu angażowaniu Polski w wojnę, której nie da się wygrać i która może ostatecznie doprowadzić do zniszczenia Polski.
Apelujemy do przywódców Polski, aby dołączyli do tych przywódców europejskich, którzy wzywają do pokojowego rozwiązania tego konfliktu.
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.