Po co walczyć za syjonizm? Albo, jak nie dać się zmobilizować do obrony Polin i do wojny Zachodu z Rosją i Białorusią.

Stowarzyszenie WPS. Roman Dmowski: Siła narodu leży w jego zorganizowaniu.



 Ale żeby nie było, że to ja, autor tej notki podpowiadam, jak wymigać się od zaszczytnego obowiązku służenia w armii IIIRP/Polin.

Dlatego przedstawię receptę wprost z żydo-mediów – receptę, metodę, jak należy się domyślać, akceptowaną przez reżim IIIRP/Polin, a więc przez Błaszczakowe, a od 13 grudnia 2023r. pewnie i Kosiniakowo-Kamyszowe MON oraz przez samego lidera IIIRP/Polin, który naczelnym wodzem jest, receptę zgodną ze standardami demokratycznego Zachodu, których to wartości obywatel Polin winien bronić jak niepodległości albo do upadłego – Zachodu. 

Owo zdarzenie – pardon, wypada informować już po „nowoczesnemu”, po „jew-ropejsku” -, a więc nie zdarzenie tylko “event”, jest świeże, świeżutkie, jak morowe powietrze i cała reszta, co płynie do nas z Zachodu (- bo covid skąd przywiało, przecież nie z Rosji, nie z Białorusi i nawet nie z U-krainy, gdzie CIA i MI6 mają swoje tajne laboratoria -?) -, miało miejsce we wrześniu 2022r. w Legnicy:

Zerwał tęczową flagę. Jest żołnierzem WOT. Jeśli potwierdzi się, że mężczyzna jest terytorialsem, zostanie wyrzucony ze służby. – Takie osoby w naszych strukturach nie mogą służyć – powiedział kpt. Witold Sura, rzecznik prasowy Dowództwa WOT. – https://wydarzenia.interia.pl/dolnoslaskie/news-zerwal-teczowa-flage-sprzed-klubu-media-jest-zolnierzem-wot,nId,6272800

A zatem, wystarczy dowolną tęczową flagę zerwać, w jakikolwiek sposób zdewastować – a w jaki dokładnie, to już zostawiam inwencji samych zainteresowanych –, żeby mobilizacji do armii IIIRP/Polin (armii Ukro-Polin też na razie nie wykluczamy) i złożenia życia na ołtarzu zwycięstw światowego syjonizmu skutecznie uniknąć.

W czasach dawnych, bo w PRL – dla wielu poborowych to historia już książkowa -, ustawa Dz.U.1950.6.46 (https://www.prawo.pl/akty/dz-u-1950-6-46,16780866.html) stwierdzała, że:

Art.2. Służba wojskowa w Siłach Zbrojnych jest zaszczytnym obowiązkiem obywateli Rzeczypospolitej.

Wtedy było to dość oczywiste, bowiem musieliśmy bronić się przed zgnilizną i żydowskim kapitalizmem imperialnego Zachodu – choć wielu tego nie rozumiało i miało odmienne zdanie. Istniał nawet żart: jak osiągnąć zachodni styl życia? Należy wywołać III wojnę z Zachodem i od razu się poddać.

Ale od 1990r. nie ma już takiej potrzeby, ani zagrożenia, nie ma już PRL, zresztą i bronić się nie ma nawet czym, bo armię i zbrojeniowy przemysł na polecenie sojuszników z Waszyngtonu i Londynu władze IIIRP/Polin skutecznie zlikwidowały, a i IIIRP/Polin stała się częścią Zachodu. Staliśmy się tym, czego tak na dobrą sprawę nikt poza żydowską V kolumną i żydo-katolickim Kościołem nie chciał. Przez 40 lat PRL kiełbasa zdrożała może dwa, a może trzy, razy i zaraz były protesty, dzisiaj w IIIRP/Polin drożeje co dwa dni wszystko i nikt nie protestuje, wszyscy są zadowoleni. Więc może tego zadowolenia z syjonizmu i z żydowskiego kapitalizmu warto bronić – sam już nie wiem, co radzić (?).

We wrześniu 2022r. żydo-media doniosły o protestach w Rosji przeciw mobilizacji. W żydo-mediach te protesty urosły niemal do rewolucji przeciw W.Putinowi. Wśród elit IIIRP/Polin zawrzało – co zrozumiałe – z radości, bo im gorzej dla wroga Zachodu, tym lepiej dla światowego syjonizmu, więc każdy by się cieszył. – https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8554478,protest-rosja-mobilizacja-wojna-ukraina-zatrzymania-wladimir-putin.html
___________

Ten mój tekst ze stycznia 2023r. jest ironią, kpiną z syjonistycznych debilizmów – czytaj: z zachodnich, „jew-ropejskich”, wartości, w których przyszło nam żyć po 1990r., ale reżimowe żydo-media i jego funkcjonariusze debilizmy te traktują śmiertelnie poważnie.

Dariusz Kosiur

Wybrane komentarze

Krzysztof J. Wojtas10sobota, 27 stycznia 2024, 17:05:23

można jeszcze zgasić świece menory. Można też powiedzieć, że się nie lubi Izraela. Skutek podobny, acz może skutkować osadzeniem.

Konrad00sobota, 27 stycznia 2024, 17:41:27

Po co walczyć za syjonizm?

Żeby dołączyć do grona wyklętych.

stanislav00sobota, 27 stycznia 2024, 17:42:49

Różne są metody

Można np. wejść z biało-czerwoną flagą do Muzeum POLIN ?! :)))) Albo z flagą biało-czerwoną i flagą ZSRR na teren byłego obozu w Oświęcimiu, czyli KL Auschwitz, co juz może byc uznane za prowokację i przejaw antysemityzmu, szczególnie w dniu 27 stycznia, dniu wyzwolenia KL Auschwitz przez Armię Czerwoną, uznanym przez Organizację Narodów Zjednoczonych za Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, z “przeoczeniem”, że ów Holokaust był finansowany w dużej mierze przez żydowski kapitał zainwestowany w niemieckie firmy przekształcone w sprawne narzedzia ludobójstwa oraz z przeoczeniem największego Holokustu, czyli ludobójstwa Słowian liczba których kilkukrotnie była większa od liczby żydowskich ofiar międzynarodowego finansowego kartelu ludobójstwa. Ten kartel ma się jak widzimy także bardzo dobrze po II WŚ, a na naszych oczach widzimy skutki jego działania na Ukrainie i na terenie Gazy. Syjono-banderowcy i izraelscy syjoniści wiernie wypełniaja instrukcje ludobójców z okresu II WŚ.

Opublikowano za: https://wps-neon24-pl.neon24.net/post/175012,po-co-walczyc-za-syjonizm

Comments

  1. makepeace1961 says:

    Niech jankesy walczą u siebie mają już wojnę i niech się odpier… lą od Europy

  2. piechota says:

    Oprócz tych niebezpiecznych zabaw z flagami, za które można faktycznie trafić do pierd|a, żeby uniknąć kamaszów wystarczy ponoć uczyć się, studiować, albo np. odmówić z powodu poglądów antywojennych i antywojskowych i poprosić o zastępczą służbę wojskową, czego nie mogą odmówić.

  3. adamd says:

Wypowiedz się