Joachim Hagopian
Media głównego nurtu ogłosiły w czwartek 1 lutegoSt , że urzędnicy z Waszyngtonu potwierdzili, że drona użytego w śmiertelnym ataku 28 styczniaTh w Jordanii, zabijając trzech amerykańskich żołnierzy, wykonano w Iranie.
Anonimowe źródła donoszą, że w odpowiedzi na ten atak Stany Zjednoczone przeprowadzają codzienne naloty, potencjalnie przez wiele tygodni, w celu wyeliminowania islamskich grup oporu na Bliskim Wschodzie finansowanych i uzbrajanych przez Iran, w tym “irańskiego personelu i obiektów” działających poza Iranem.
Dzień później, w piątek 2 lutego, ponad 85 miejsc, w tym centra dowodzenia, kontroli i składy broni w Iraku i Syrii, zostało zaatakowanych przez amerykańskie bombowce B1. Zginęli zarówno bojownicy, jak i cywile, 16 podobno w Iraku i 23 w Syrii.
W sobotę 3 lutegoRd, dowódca US Centcom, gen. Michael Kurilla, stwierdził:
Irańskie siły Quds Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) i powiązane z nimi grupy milicji nadal stanowią bezpośrednie zagrożenie dla stabilności Iraku, regionu i bezpieczeństwa Amerykanów. Będziemy nadal podejmować działania, robić wszystko, co konieczne, aby chronić naszych ludzi i pociągać do odpowiedzialności tych, którzy zagrażają ich bezpieczeństwu.
W przeciwieństwie do amerykańskich wojskowych sił okupacyjnych w Iraku i Syrii, te irańskie wojska przebywają w tych krajach legalnie na zaproszenie szefów rządów.
Zewnętrznymi agresorami na całym Bliskim Wschodzie w ostatnim stuleciu zawsze były Stany Zjednoczone i Wielka Brytania w zmowie z Izraelem.
Arogancja amerykańskiej wyjątkowości w polityce zagranicznej “zasady dla ciebie, nie dla mnie” zraziła praktycznie cały świat do amerykańskiego i zachodniego imperializmu.
Podczas gdy amerykańskie ataki w Jemenie przeciwko Huti trwają od kilku tygodni, w piątek amerykańskie naloty, które były dotychczas sporadyczne w Iraku i Syrii, teraz rozprzestrzeniły się na Irańczyków współpracujących ze swoimi sojusznikami na całym Bliskim Wschodzie. Chociaż Stany Zjednoczone nie planują ataków bezpośrednio w Iranie, Teheran oświadczył w sobotę, że ataki na jego wojska w Iraku i Syrii są “strategicznym błędem”.
Zamiast amerykańskich ataków działających jako środek odstraszający, Iran powiedział, że doprowadzą one jedynie do eskalacji napięć w regionie. Stare porzekadło, że przemoc rodzi przemoc, rodzi prawdę. Ale taki był przez cały czas strategiczny cel elitarnych planistów wojennych, zaostrzanie działań wojennych w celu wywołania szerszej, znacznie bardziej śmiercionośnej wojny.
Ponieważ Stany Zjednoczone są nieproszonym nielegalnym okupantem wojskowym zarówno w Iraku, jak i w Syrii, potępienie przez rzecznika irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Nassera Kaananiego ataków USA za pogwałcenie ich suwerenności narodowej zarówno na mocy Karty Narodów Zjednoczonych, jak i prawa międzynarodowego jest absolutnie prawdziwe.
Prowokatorzy wojny światowej w Waszyngtonie po prostu wykonują rozkazy swoich najwyższych dowództw wychodzących z londyńskiego City Rothschildów. Kaanani stwierdził:
[Amerykańskie naloty są] to kolejny awanturniczy i strategiczny błąd USA, który doprowadzi jedynie do wzrostu napięcia i niestabilności w regionie. Kontynuacja takich przygód stanowi zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa w regionie i na świecie.
W sobotę rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa oświadczyła:
Oczywiste jest, że naloty są celowo zaprojektowane tak, aby jeszcze bardziej zaognić konflikt. Atakując, niemal bez przerwy, obiekty rzekomo proirańskich grup w Iraku i Syrii, Stany Zjednoczone celowo próbują wpędzić w konflikt największe kraje regionu.
Głosy ministerstw spraw zagranicznych w Iranie i Rosji dokonały trafnych ocen. I nie wszyscy zachodni przywódcy wydają się być zachwyceni ostatnimi wydarzeniami USA na Bliskim Wschodzie. W sobotę 3 lutegoRdaustriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg powiedział:
To jest beczka prochu, cały Bliski Wschód, a tam jest zbyt wielu ludzi biegających z zapałkami.
Biorąc pod uwagę, że dziesiątki amerykańskich ataków w Jemenie spowodowały jedynie rosnącą liczbę ataków Huti zarówno na amerykańskie i brytyjskie okręty wojenne, jak i statki handlowe, ta ostatnia nieuzasadniona nielegalna ofensywa USA w trybie pełnego ataku celowo przyspiesza konflikt do znacznie bardziej niebezpiecznego poziomu, a nie jako środek odstraszający.
Jest bardzo przewidywalne, że uda się tylko sprawić, że siły Ruchu Oporu będą jeszcze bardziej zdeterminowane, aby pozbyć się z całego regionu narodu pariasów USA, jako nielegalnych okupantów wojskowych gwałcących kraje Bliskiego Wschodu.
Celowo ta eskalacja jest aż nazbyt oczywista, aby utorować drogę do znacznie większej wojny. Taki był plan elit przez cały czas, inscenizując serię eskalujących wydarzeń, aby przekształcić wojnę Izrael-Hamas w regionalną syjonistyczną wojnę izraelsko-amerykańską przeciwko islamskiej III wojnie światowej, którą mason Pike przewidział ponad półtora wieku temu.
Ci “stratedzy wojenni” doskonale wiedzą, że wszystkie kraje islamskie, nie tylko Iran, nie będą tego tolerować i pozostaną bierne podczas tej zmasowanej kampanii napaści. Ponownie, jest to po prostu kolejna stopniowa eskalacja planu sprzed lat, mającego na celu wywołanie III wojny światowej.
Fundamentalnym pytaniem, jakie należy sobie zadać, jest to, ilu amerykańskich żołnierzy jest rozmieszczonych na Bliskim Wschodzie od czasu ataku Hamasu w Izraelu, który miał miejsce 7 października ubiegłego rokuTh? A jeszcze ważniejsze jest to, ilu Amerykanów musi stracić życie, zanim Amerykanie powstaną w gwałtownym oporze sprzeciwiającym się tej wojnie, która rozszerza się z dnia na dzień?
Im dłużej armia amerykańska będzie aktywnie zrzucać bomby, utrzymywać swoje wojska, okręty i posterunki wojskowe w regionie, tym bardziej nieuchronna i prędzej wybuchnie wojna światowa. Ta kwestia jest teraz bardziej aktualna niż kiedykolwiek.
Wtorek 30 styczniaTh Artykuł Reutersa szacuje, że 30 000 Amerykanów w mundurach zostało rozmieszczonych na Bliskim Wschodzie przed 7 październikaTh. Ale od początku wojny w Gazie wysłano tysiące żołnierzy, wielu na okrętach wojennych US Navy, które w pewnym momencie obejmowały dwie grupy uderzeniowe lotniskowców, jako pokaz siły, chociaż od 1 styczniaSt
W tym roku największy na świecie lotniskowiec USS Gerald R. Ford, który znajdował się we wschodniej części Morza Śródziemnego, stał się ostrożny, jako stanowiąca cel siedząca kaczka i odwołano go stamtąd.
Symboliczny pokaz siły grupy lotniskowców był coraz częściej celem rakiet i dronów Huti wystrzeliwanych z Jemenu. Tak więc, od nowego roku, USS Gerald R Ford podobno siedzi teraz trochę bezpieczniej, jako siedząca kaczka w swoim porcie macierzystym w Norfolk w stanie Wirginia. Obecnie w regionie pozostał tylko USS Eisenhower stacjonujący w Zatoce Omańskiej. Ale i on jest bezradny dla wszystkich ataków rakietowych i dronów Huti, a jego zdolność obrony powietrznej została poważnie przetestowana.
Sobota 27 styczniaTh Nagłówek First Post twierdzi:
Najgorsza bitwa morska od dziesięcioleci: jemeńscy Huti twierdzą, że pocisk trafił w okręt wojenny marynarki wojennej USA
Marynarka Wojenna zaprzecza, jakoby amerykański niszczyciel “Carney” został trafiony, przyznając jedynie, że komercyjny kontenerowiec doznał uszkodzeń, ale ostrzał z zeszłego piątku został uznany za “największy konflikt morski, jakiego Marynarka Wojenna USA była świadkiem na Bliskim Wschodzie od dziesięcioleci”, a także za pierwszy raz, gdy Huti zaatakowali amerykański okręt wojenny.
Oczywiście, niecałe 48 godzin później trzech amerykańskich żołnierzy leżało martwych w Jordanii po raz pierwszy od wojny izraelskiej w wyniku innego ataku dronów, potencjalnie przeprowadzonego przez Bibiego Rzeźnika, aby upewnić się, że jego diaboliczna III wojna światowa zmaterializuje się jak najszybciej. Podczas gdy USS Carney mógł uniknąć kuli w zeszły weekend, we wtorek 30 styczniaTh, inny okręt wojenny US Navy musiał wykorzystać swoją ostatnią linię obrony, aby przechwycić atak rakietowy Huti. Ilu pocisków unikną Stany Zjednoczone, zanim zostaną zmuszone do przyznania, że okręt zatonął?
W ostatnich dniach iloraz kosztów i ryzyka związanych z obecnością USA na Bliskim Wschodzie gwałtownie wzrósł. Zasadnym pytaniem jest, jaka jest misja i cel sił amerykańskich stacjonujących na całym Bliskim Wschodzie, poza udowodnionym kłamstwem, że nadal walczą z ISIS lub od 7 październikaTh jako pokaz siły papierowego tygrysa dla samej iluzji optycznej, który nie przynosi nikomu nic dobrego poza tymi, którzy popełniają brutalne ludobójstwo?
Ponieważ ta wojna wyraźnie nie jest w rękach ani pod kontrolą Bidena, nigdy nie postawi się Netanjahu ultimatum, albo wezwie do natychmiastowego zawieszenie broni, albo USA natychmiast wycofa wszelkie wsparcie, ponieważ w porządku dziobania chazarskiej mafii, Bibi Rzeźnik znacznie przewyższa rangę skromnego, zniedołężniałego zboczeńca, który został oszukańczo zainstalowany w tym bardzo krytycznym momencie historii, aby odgrywać rolę bełkotliwego błazna, używając wymówki niekompetencji i starości, aby wyjaśnić zniszczenie Ameryki, dokończenie pracy, którą rozpoczął jego zdradziecki szef Obama.
Notatka personelu Sił Powietrznych ze stycznia 2024 r. ukazała się za pośrednictwem The Intercept, doradzając osobom przebywającym w Iraku:
[Bądź] w gotowości do wysuniętego rozmieszczenia w celu wsparcia wojsk w przypadku zaangażowania USA w wojnę z izraelskim Hamasem na lądzie.
Biały Dom “nieumyślnie” opublikował zdjęcie Bidena w Izraelu w połowie października ubiegłego roku, pozującego z siłami specjalnymi dwa dni po tym, jak rzecznik Rady Bezpieczeństwa Białego Domu John Kirby zapewnił, że amerykańskie buty na ziemi w Izraelu nie będą miały miejsca. Kontrowersyjne zdjęcie zostało szybko usunięte, ale zanim stało się jasne, że Amerykanie są na miejscu w Izraelu, Gazie, Syrii, Iraku, Jordanii, na całym Bliskim Wschodzie i nie mogą być zaproszeni.
Wojska amerykańskie nigdy nie opuściły kraju po przegranych wojnach w Iraku, Afganistanie i Syrii. Wiedząc, że pojawi się poważny sprzeciw opinii publicznej, jeśli wojska amerykańskie wysłane do regionu ugrzęzną w kolejnej, długotrwałej, kosztownej klęsce, takiej jak wszystkie inne porażki USA w wojnach Wielkiego Izraela, neokonserwatyści zdają sobie sprawę, że potrzeba będzie poważnego ataku, zabijając znacznie więcej niż trzech żołnierzy, aby uderzyć w bębny wojenne wystarczająco głośno, aby rozpocząć być może największą wojnę na Bliskim Wschodzie w historii.
Ale fałszywa flaga, która rozpoczyna prawie każdą wojnę w historii USA, załatwiłaby sprawę. Jest to więc najbardziej prawdopodobny scenariusz wykonania diabelskiego rozkazu wciągnięcia USA w kolejną wojnę na pełną skalę, z wyjątkiem tego, że będzie to III wojna światowa, syjonistyczny kontra islamski Armagedon.
A więc Stany Zjednoczone zasłaniają sobie łoże ze swoją Synagogą Szatana w Izraelu. W imię zachowania “prawa do samoobrony” państwa żydowskiego pojawia się pakiet pozornego prawa USA i Izraela do popełniania ludobójczych samobójstw. Zniedołężniały słabeusz Białego Domu, jako piesek pokojowy Netanjahu, wkrótce wyśle więcej Amerykanów, by walczyli i ginęli w dużej liczbie w wielu wojnach Wielkiego Izraela na całym Bliskim Wschodzie i poza nim, rozpraszając zbyt szczupłą i tak już wykastrowaną siłę.
Jednak ta samobójcza pułapka jest oczywista, ponieważ prosta analiza kosztów i korzyści natychmiast doprowadziłaby do absolutnej 100% pewności, że przerażające koszty wojny światowej na tak wielu frontach znacznie przewyższają zerowe korzyści.
Ale pod kontrolą syjonistycznej chazarskiej mafii, bez jasnego planu czy strategii wyjścia na Bliskim Wschodzie, Ukrainie czy w Azji na Pacyfiku, oczywiście wszystko przez diaboliczny projekt elit, USA i kolektywny Zachód są skończone, spiesząc się, by skoczyć z klifu Armagedonu. Na rozkaz swoich panów, łabędzi śpiew Ukrainy, Izraela i Tajwanu przejdzie do historii jako hańba samobójczego Zachodu.
Jako współwinny partner Izraela popełniającego ludobójstwo na Palestyńczykach w ciągu ostatnich czterech miesięcy, Stany Zjednoczone staczają się w dół.
Waszyngton użył swojego prawa weta, aby zablokować wszystkie wezwania do zawieszenia broni w Gazie, czy to ze strony ONZ, czy jakiegokolwiek innego kraju, przeznaczone do samozniszczenia za wszelką cenę, pomagając Izraelowi militarnie, politycznie i finansowo do samego końca.
Ta jednostronna gra końcowa zawsze służyła Izraelowi ze śmiertelną szkodą nie tylko dla wszystkich Palestyńczyków, ale także dla Amerykanów i całego świata.
Zawsze tak było, ponieważ syjonistyczny założyciel londyńskiego City i syjonistyczny założyciel państwa żydowskiego to jeden i ten sam syjonistyczny kult śmierci Rotszyldów. Jego macki przeniknęły praktycznie wszystkie zachodnie rządy z syjonistycznymi lojalistami na rzecz Izraela.
Jako właściciele Imperium Anglo-Amerykańsko-Syjonistycznego w ostatnim stuleciu, ci władcy czerpią sadystyczną przyjemność z nadużywania i nadużywania armii USA jako prywatnej machiny wojennej dla swojego Projektu Wielkiego Izraela.
W końcu przez 93% czasu jako naród Stany Zjednoczone zabijały innych ludzi na obcej ziemi. Niestety, Ameryka pozwoliła się wykorzystać jako syjonistyczne narzędzie hegemonii dla strażników ziemskiego panowania diabła.
Ta rzeczywistość nigdy się nie zmieniła, ale to, co radykalnie zmieniło się w ostatnich latach, to geopolityczna szachownica przesunięcia surowej siły, z jednobiegunowych Stanów Zjednoczonych i Zachodu na obecnie mocno faworyzowany wielobiegunowy Wschód. Jest to wynik wypatroszenia amerykańskiej bazy produkcyjnej w latach 70. i 80., outsourcingu miejsc pracy do Chin i Meksyku, globalizacji i prywatyzacji praktycznie wszystkiego, aby zmniejszyć gospodarkę wraz z blokadami COVID, ostatecznie zmniejszając zamożność amerykańskiej klasy średniej.
Zgodnie z zamysłem elit na froncie wojskowym, przegrywa każdą wojnę amerykańską, celowo kastrując, aby poważnie osłabić siły bojowe USA/NATO w miękkie, przebudzone wuss, które teraz nie jest w stanie wywalczyć sobie drogi wyjścia z papierowej torby, a tym bardziej rzucić wyzwania znacznie przewyższającej ją siłę militarną swoich tak zwanych wrogów – Rosję, Chiny i Iran.
Przy dzisiejszej asymetrycznej wojnie, nawet irańscy pełnomocnicy skutecznie udaremniają sukces USA, Wielkiej Brytanii i Izraela. Dzięki właścicielom kabała Władzy Realnej, to właśnie zmieniło się tak drastycznie, a elity rodowe w pełni wykorzystują przetasowanie władzy, aby oportunistycznie zrealizować swój złowrogi plan zniszczenia Ameryki i Zachodu, zgodnie z trzecią wojną światową Alberta Pike’a między syjonizmem a islamem. Z tym właśnie mamy teraz do czynienia.
Jeśli przewidywania niesławnego kompleksu wojskowo-przemysłowego deagel.com są prawdziwe, to w przyszłym roku Ameryka poniesie zdumiewającą utratę populacji o 80%. To oznacza, że 4 na 5 osób w USA nie jest już w USA w ciągu jednego roku.
Z ludobójczymi mega-kryzysami elit rzucającymi się na nas, Amerykanie mogą stać się ofiarami największej w historii satanistycznej krwawej ofiary na tej planecie. Nie tylko Amerykanie już nie przeżyją. Drastycznie zmniejszy się również cała populacja Zachodu.
Musimy modlić się do Boga, aby dobrzy ludzie na tej ziemi zostali poprowadzeni do zjednoczenia się i abyśmy napełnieni boską siłą i mądrością naszego Stwórcy mogli skutecznie powstrzymać ten piekielny koszmar przed urzeczywistnieniem.
Joachim Hagopian jest absolwentem West Point, byłym oficerem armii i autorem książki “Don’t Let the Bastards Getcha Down” (“Nie pozwól, by dranie zginęli”) obnażającego wadliwy amerykański system dowodzenia wojskowego, oparty na przebijaniu drabiny starszeństwa, niezmiennie eliminując najlepszych i najbystrzejszych, pozostawiając przeciętność i zwolenników porządku wznoszących się na szczyt jako generałowie-politycy-biurokraci wyznaczeni do przegrywania każdej nowoczesnej wojny amerykańskiej przez elity. Po odbyciu służby wojskowej Joachim uzyskał tytuł magistra psychologii klinicznej i przez ponad ćwierć wieku pracował jako licencjonowany terapeuta w dziedzinie zdrowia psychicznego z wykorzystywaną młodzieżą i młodzieżą. W Los Angeles musiał walczyć z największymi w kraju służbami ochrony dzieci w ramach całkowicie zepsutego i skorumpowanego amerykańskiego systemu opieki nad dziećmi.
Doświadczenie zarówno w wojsku, jak i w systemie opieki nad dziećmi dobrze przygotowało go jako badacza i niezależnego dziennikarza, ujawniając zło Wielkiej Farmacji i to, jak kontrolowany przez Rockefellerów system medyczny i psychiatryczny wyrządzał więcej szkody niż pożytku, czego przykładem jest mistyfikacja pandemiczna i ludobójstwo. Jako niezależny dziennikarz przez ostatnią dekadę, Joachim napisał setki artykułów dla wielu serwisów informacyjnych, w tym Global Research, lewrockwell.com, a obecnie https//jameshfetzer.org, Inteldrop.org i https://thegovernmentrag.com. Jako autor 5-tomowej serii zatytułowanej Pedophilia & Empire: Satan, Sodomia & the Deep State, książki i rozdziały Joachima są bestsellerami Amazona w kategoriach rzecznictwa dzieci i praw człowieka. Jego seria książek źródłowych od A do Z w pełni dokumentuje i ujawnia globalną plagę pedofilii i pozostaje dostępna za darmo na stronie https://pedoempire.org/ content/. Joachim jest również gospodarzem cotygodniowej audycji radiowej Revolution Radio “Cabal Empire Exposed” w piątek rano o 7 rano czasu wschodniego (id: revradio, hasło: rocks!).
Opublikowano za: https://jameshfetzer.org/2024/02/joachim-hagopian-elite-demands-world-war-iii-in-middle-east/
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.