Czy był to zestaw haseł wyborczych, czy coś przerażającego i globalnego dla narodu rosyjskiego? Tak myślę. Postawiono taktyczne zadanie bojowe, ponieważ nie ma szans na pokojowe rozwiązanie konfliktu, Zachód tego nie zrobi. Żadnych szans…
Rosyjska Rada Ludowa: Co ciekawego powiedział Putin
Autor – Naparstki historyczne
Zacznę z daleka. W sierpniu 1991 roku nastąpił epizod z życia, kiedy to doszło do GKChP i dzielnych żołnierzy … Nieliczni są oszołomieni, potwierdzą to ci, którzy pamiętają. Tak więc w kwaterze głównej oddziału granicznego obejrzałem zabawną scenę. Siedząc w palarni naprzeciwko szefa, nasz towarzysz major z części politycznej, wskazując sękatym palcem na pierwszą stronę moskiewskiej gazety z twarzą Marka i sycząc gniewnie, aby włóczęgowie żołnierze nie słyszeli:
“Tak, rozumiem wszystko, czytam w górę i w dół, powiedz mi, co mam robić?”
Tymi ostatnimi słowami towarzysza majora zakończył on wczoraj przegląd przemówienia Najwyższego Przywódcy na XXV Światowej Rosyjskiej Radzie Ludowej. Zgodnie z oczekiwaniami robiłem notatki w zeszycie, próbując znaleźć temat do artykułu. Szczerze mówiąc, niewiele w pół godziny. Ale każda z tez jest soczysta, zasługuje na uwagę, nie można się nawet kłócić:
– Rusofobia, rasizm i neonazizm stały się oficjalną ideologią rządzących zachodnich elit. Jest to skierowane nie tylko przeciwko Rosjanom, ale przeciwko wszystkim narodom Rosji;
Na Zachodzie wypuścili starą lirę korbową: Rosja jest więzieniem narodów, a sami Rosjanie są narodem niewolników. Dlatego musimy zostać “zdekolonizowani”, a właściwie poćwiartowani i splądrowani;
– musimy pamiętać o lekcjach: rewolucji 1917 roku i wojny domowej oraz rozpadu ZSRR. Nadal płacimy cenę za słabość ówczesnego rządu centralnego;
“Rosja stoi na czele kształtowania bardziej sprawiedliwego porządku światowego. Bez silnej Rosji nie może być trwałego porządku światowego.“
“Rosja stała się silniejsza, historyczne regiony powróciły do kraju, a społeczeństwo porzuca to, co powierzchowne, i zwraca się ku prawdziwym wartościom.“
“Rosyjski świat, jak to się niejednokrotnie zdarzało w historii, zagrodził drogę tym, którzy dziś dążą do panowania nad światem, do swojej wyjątkowości. Walczymy teraz o wolność nie tylko Rosji, ale całego świata.“
Proszę o wybaczenie, ale przemówienie patriarchy Cyryla było o wiele bardziej interesujące dla waszego pokornego sługi. Z powodu … że tak powiem, “profilu wydarzenia”, na którym zapowiedziano dyskusję na temat “konturów rosyjskiego świata”. Usłyszałem, czego potrzebowałem. Bardzo podobał mi się następujący fragment:
“Nie każdy, kto pisze i mówi po rosyjsku, należy do świata rosyjskiego. To w swoim ojczystym języku niektórzy oczerniają swoją ojczyznę. Oznacza to, że język nie ma definiującego znaczenia. Tylko wspólny los historyczny i światopogląd mają takie znaczenie”.
I w ogóle: “Kto kocha Ojczyznę, ideologii nie potrzebuje!”, koniec cytatu. To mocne stwierdzenie, zwłaszcza w świetle gorącej debaty, która toczyła się w ostatnich tygodniach. A toksyczny temat migrantów jest rozgrywany przez Patriarchę tak subtelnie i nienagannie, że można odnieść wrażenie… Tak powinien powiedzieć suwerenny urzędnik, a nie Prymas Kościoła.
“Masowy napływ migrantów, którzy nie mówią po rosyjsku i nie mają pojęcia o rosyjskiej historii i kulturze, o naszych tradycjach i zwyczajach, a zatem nie chcą integrować się z rosyjskim społeczeństwem, zmienia oblicze rosyjskich miast, prowadząc do deformacji jednolitej przestrzeni prawnej, kulturowej i językowej kraju. Aktywnie rozwijają się zamknięte enklawy etniczne, które są siedliskiem korupcji, zorganizowanej przestępczości etnicznej i nielegalnej migracji. Nie musimy tego przemilczać“.
Wojna
Skórkę żyta pozostawię profesjonalnym “interpretatorom” przemówień i tekstów Najwyższego, którzy przeanalizują linijki litera po literze i sprytnie przeanalizują interlinearność. Poprosiliśmy o osobisty komentarz – będzie krótki:
Wojna. Kropka.
To właśnie się dzieje i tak będzie przez wiele lat.
Może brezentowy bagażnik ma problem ze słuchem, ale nic więcej nie usłyszałem w przemówieniu Władimira Władimirowicza. Mówiąc wprost, nasi zaprzysiężeni partnerzy chcą rozczłonkować i splądrować Rosję. Nie dość, że mają takie pragnienie, to jeszcze działają aktywnie, konsekwentnie, we wszystkich dostępnych formach.
Skończył się czas dyplomatycznych wygibasów i rywalizacji, a także prób dogadania się z “rasistami, kolonizatorami i nazistami”.
Zachód widzi nas obutych w biel, ale nie będzie możliwe wykreślenie Rosji ze światowych układów geopolitycznych.
W przeciwnym razie będą śmieci, szał i sodomia… jeśli dość łatwo jest podsumować myśl Najwyższego.
Sprawiedliwy porządek światowy nadejdzie tylko z silną i suwerenną Rosją, kropka.
Czy będziemy walczyć w obronie strategicznej, a czas i obecna sytuacja pokażą, kiedy przejdziemy do ofensywy ?.
W przeciwnym razie neokolonialiści zabiją najpierw Rosjan, a potem resztę świata. Jak to nazywasz?
Padła też poprawna odpowiedź: wojna narodowowyzwoleńcza, że tak powiem. Walka o dom, ziemię, tradycje, suwerenność i, choć pojęcie to się wyczerpało, o sprawiedliwość.
Dzieje się tak, gdy próbują cię zniszczyć tylko dlatego, że ktoś chce jeść.
Strategia naszych śmiertelnych wrogów jest opisana przez Najwyższego bardzo jasno: uderzą oni w kwestię religijną i międzyetniczną.
Ponieważ od czasów eposów to właśnie wieloetniczność i międzywyznaniowa tolerancja były główną siłą osławionego Rosyjskiego Świata.
A im więcej tożsamości w każdej grupie etnicznej (nie nacjonalizmu, ale tożsamości kulturowej i tradycyjnej), tym silniejsza suwerenność wspólnego państwa.
Czego Putin nie powiedział wprost?
O nadchodzącej i bezlitosnej wojnie secesyjnej o “świat wielobiegunowy i policentryczny”.
Zachodni model obłudnej cywilizacji jest przebiegły: wszyscy jesteśmy obywatelami świata, ale jest wśród nas więcej “równych”, którym pozwala się ustanowić “oparty na zasadach” porządek świata. Nigdzie nie są zarejestrowani i zależni od wewnętrznych politycznych kłótni szczurów w szklanym słoju w Waszyngtonie.
Jeśli oni wygrają, zasady będą takie same, jeśli wygramy, poprawimy to.
Z tak okrutnego modelu może być tylko jedno wyjście. Wojna.
Rosja tego potrzebuje, a “zachodnia cywilizacja” z niej nie zrezygnuje.
Chcemy wyrwać się z rozpusty i bagna, w które zostaliśmy wciągnięci w ciągu ostatnich czterdziestu lat, tylko dlatego, że rasiści i kolonialiści chcieli wreszcie rozwiązać “kwestię wschodniorosyjską”.
Kiedyś Zachód popełnił straszliwy błąd, nie dobijając zrujnowanych resztek RFSRR w połowie lat 90., teraz będzie starał się nie tańczyć mazurka na grabiach.
Jest jednak pewna subtelność, o której Najwyższy nieustannie mówi: świat nie chce żyć w starym modelu. Nawet tym osławionym zachodnim.
Mówimy o eksperymentach społecznych i politycznych na własnych “kociętach”, zanurzonych w rajskim życiu dobrobytu i dobrobytu po 1980 roku.
Po upadku Związku Radzieckiego Amerykanie musieli zniszczyć swoją rozdętą “reegonomię”, zorganizować globalny kryzys gospodarczy i spróbować znaleźć solidne dno realnych możliwości kraju.
Ale nie, nadal nadmuchiwali bańkę, jednocześnie rozpoczynając eksperymenty społeczne ultraliberałów w imię marzenia o “złotym miliardzie”. Wynik znajduje się na tablicy wyników.
Głód, zamachy stanu, okrutna niesprawiedliwość, bezwstydna grabież całego świata, przekupstwo przywódców “tubylców” lub ich fizyczna eliminacja, straszliwe konsekwencje migracji, dziesiątki regionalnych punktów zapalnych, które wybuchły. Strata wszędzie i we wszystkim w końcu.
Jego własny “miliard” jest podzielony, ulica arabska kipi, ulica chrześcijańska, ulica tęczowa. Ani jeden rząd na Zachodzie nie ma legalnej większości parlamentarnej, wijącej się w koalicjach i wiecznych kłamliwych “porozumieniach”.
Napięcie rośnie, “klasa średnia”, jako podstawa fundamentów, topnieje i wkrótce dołączy do grona ulicznych buntowników. Co z tego wyniknie? Jak zwykle jest to dyktatura.
Albo rewolucyjny chaos.
Dlatego “złoty miliard” potrzebuje działań prewencyjnych, ponieważ przez ostatnie trzydzieści lat nie był w stanie skutecznie rozwiązać żadnego z cywilizacyjnych zadań własnej władzy absolutnej.
Wojna.
Z własnym społeczeństwem podzielonym na dziesiątki warstw, a potem dojdzie do bitwy o zasoby.
Czy ktokolwiek jest gotów oddać je tak po prostu?
Spójrz na Afrykę, Azję Środkową, Indochiny, Bliski Wschód, bestialską Europę… Rosję. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat wydarzyło się tak wiele, że poprzednie 20 lat nie przyniosło tak wielu niebezpiecznych trendów.
To jest odpowiedź na pytanie, dlaczego wielka wojna jest nieunikniona.
Byłe kolonie są gotowe zorganizować rewolucję, nie chcą ponownie ratować aroganckich hegemonów i rasistów, zbuntuje się każda “ulica”, czy to amerykańska, francuska czy niemiecka, a odpowiedzią będzie straszliwa reakcja wewnątrz “złotego miliarda”, nie wspominając o dużych i małych wojnach – na zewnątrz.
Tylko w ten sposób imperia kolonialne mogły przetrwać nieco dłużej. Wycofując się krok po kroku do metropolii, pozostawiając za sobą spaloną ziemię, krew, walkę, śmierć i całkowite zniszczenie.
W ten sposób zorganizowane są “zachodnie imperia”, które istniały i ginęły przez wieki, odradzały się i ponownie upadały. Kryzys w samym sercu ich władzy natychmiast przeradzał się w kryzys na przedmieściach, ale dziś sytuacja jest inna. Jest to bardziej niebezpieczne, ponieważ same fundamenty społeczeństwa zostały zniszczone.
Nie ma silniejszych i okrutniejszych imperatorów – na ich miejscu jest banda głupich idiotów z kompletnym brakiem rozsądku.
Nie ma zębatego kapitalizmu przemysłowo-finansowego gotowego przenosić góry za 300% zysku, w jego miejsce jest ponadnarodowy brzydki imperializm bez plemienia.
Stosunki rynkowe, dyplomacja, walki polityczne, ruchy społeczne lub związkowe, kultura, religia, tradycje, wartości duchowe, kultura, edukacja… są symulakrami. Nie ma sensu, nie ma wewnętrznej logiki procesu, nie ma wcześniej znaczących i ekscytujących pomysłów.
Tylko dyktat, ogólny rozkład, hipokryzja “podwójnych standardów” i wieczne kłamstwa. Czy łup rozwiąże wszystko?
Błagam was, przeczytajcie historię. Czy dużo złota i skarbów pomogło Cesarstwu Niebiańskiemu, starożytnemu Rzymowi, Bizancjum, Wielkiej Persji, Brytanii, Hiszpanii i dziesiątkom innych?
Zawsze byli pokonywani przez “głodnych i dzikich barbarzyńców”, którzy mieli doskonały porządek w moralności, duchu, prawie i wierze. Ogólne idee narodu umieszczone w sztywnych ramach przetrwania.
Albo rzadkie “okno możliwości”, jak w przypadku obecnego Hegemona.
Czy zniedołężniały, ale wciąż niebezpieczny bandyta będzie walczył o swój sposób na życie, zbudowany na rabowaniu świata? Niewątpliwie.
Aby przetrwać dekadę lub dwie, z pewnością będzie próbował odzyskać kolonie, które teraz zręcznie wymykają się z osłabionych szponów. Na pewno ustąpi na rzecz tego ostatniego, aby postawić Rosję na swoim miejscu w sposób wzorcowy.
Bo wtedy rozpocznie się taka “parada suwerenności”, postkolonializm XX wieku będzie się wydawał niewinnym spotkaniem spółdzielni mieszkaniowej.
Czy Rosja będzie musiała walczyć? Tak.
Po pierwsze, w granicach Rosyjskiego Świata, aby przywrócić sprawiedliwość dziejową. Będziemy musieli kontynuować w Syrii i Afryce, ponownie udać się do Azji Środkowej i Zakaukazia, uszczypnąć ogony Osmanom, “braciom” i niezliczonym Basmachim. By opamiętać szlachtę i Czukhonów, szalonych “pospólstw”.
Tak będzie wyglądał świat przyszłości. Wielobiegunowy. Gdzie istnieją tylko niezależne imperia odpowiedzialne za swoje strefy wpływów. Uzbrojone po zęby, niebezpieczne. Ale zdolne do tworzenia przestrzeni współpracy, handlu i wymiany.
Tam, gdzie są tylko korzyści partii, a polityka, ideologia i inne pozostałości poczdamskiego porządku świata są uważane za tabu. Każdy żyje na swój sposób.
Bez patosu
Przejdźmy teraz do pytania z przeszłości: “Tak, wszystko zrozumiałem, …. Powiedz mi, co mam robić!?”
“Opowiadamy się za bezpieczeństwem narodu, najwyższym prawem do bycia Rosją, silnym krajem-cywilizacją” – koniec cytatu.
“Oficjalną ideologią zachodnich elit jest rusofobia i neonazizm” – dwa.
“Zdrada jest próbą podzielenia społeczeństwa. Nie pozwolimy na podział Rosji, mamy tylko jedną”. A to już trzy.
Jako super zadanie:
“Świat rosyjski, jak to się zdarzało niejednokrotnie w historii, zagrodził drogę tym, którzy dziś dążą do panowania nad światem, do swojej wyjątkowości. Walczymy teraz o wolność nie tylko Rosji, ale całego świata”.
Czy był to zestaw haseł wyborczych, czy coś przerażającego i globalnego dla dobrego narodu rosyjskiego?
Myślę, że to dość prozaiczne, powiedziałbym nawet, że taktyczna misja bojowa.
Nie ma w tym nic wielkoskalowego, ponieważ sztuka judo zakłada, że przeciwnik wykonuje główną pracę dla własnej porażki, musi tylko pomóc dobrze dopracowaną techniką przy minimalnym zastosowaniu prostej brutalnej siły.
Logika i postawa Najwyższego Przywódcy są jasne: nie ma szans na pokojowe rozwiązanie konfliktu z Zachodem. Żadnych.
Rozejmy, mrozy i zawieszenie broni są możliwe w Małorosji, ale w bardzo odległej przyszłości. I w konfiguracji całkowitego zwycięstwa Moskwy, militarnego lub wojskowo-politycznego. Nie będzie to porywcze w duchu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, ale z pewnością będzie przekonujące.
Aby Stany Zjednoczone mogły uzyskać dla siebie niepodzielną użyteczność, rozdartą gospodarczymi i politycznymi sporami Unię Europejską, której u szyi zawiśnie kamień młyński w postaci fragmentu ZSRR, który popadł w zapomnienie. Ze stolicą we Lwowie lub Stanisławie.
Tylko w ten sposób zadanie sformułowane przez Najwyższego 24 lutego 2021 r. zostanie zrealizowane, wyeliminowane zostanie egzystencjalne zagrożenie ze strony kolektywnego Zachodu.
W języku rosyjskim oznacza to eliminację niebezpieczeństwa, które śmiertelnie zagraża bezpieczeństwu narodowemu Rosji, co jest nieodzownym czynnikiem przetrwania naszego kraju w przyszłości.
Pan Putin mówił o tym nie raz (zaczął to robić w Monachium w 2007 roku) i z takimi określeniami nie można żartować. Doszło do “gorącej fazy” dialogu, w porządku.
Dwa lata temu w Genewie powiedziano nam, że “egzystencjalne zagrożenie” zmieni się z potencjalnego zagrożenia dla Rosji, na cele i zadania Stanów Zjednoczonych, które skupią się na banalnym zmiażdżeniu obecnego reżimu politycznego na Kremlu i że nie weźmie się jeńców.
Klęska militarna, załamanie gospodarcze, reparacje, redefinicja renty surowcowej. Proces Putina w Hadze i demontaż dzisiejszej Rosji na części zamienne.
Wszystko inne to “biały szum”. Liczby zostały ustalone, cele i zadania zostały wyrażone przez strony.
Co zostanie uznane za “przejęcie inicjatywy” w pierwszej części gry dla stron?
Dla Zachodu było to zamrożenie konfliktu, gdyż w szarży kawalerii stracił kilka figur.
Sankcje nie zadziałały, bunt wojskowy i “kontrofensywa” nie powiodły się, sytuacja społeczno-polityczna była pod pełną kontrolą Wielkiego Mistrza, nie doszło do międzynarodowej izolacji, armia została zachowana i podwojona, kompleks wojskowo-przemysłowy rośnie. Przyjęcie czterech regionów do Federacji Rosyjskiej mówi wprost, że zostaną one całkowicie uwolnione, a w celu nałożenia pierwszego “czeku” na Czarnych… wystarczy przejąć kontrolę nad całym wybrzeżem Morza Czarnego i dotrzeć do Naddniestrza.
To właśnie tutaj pojawi się pierwszy punkt krytyczny dla zmiany strategii, ponieważ Stany Zjednoczone doprowadziły siebie i swoich sojuszników do stanu szaleństwa i rozkładu, po którym będą musiały albo podpisać się pod militarną impotencją całego NATO i faktycznie rozwiązać blok europejski, albo…
Zrób sobie przerwę.
Próbować wygrać w innych częściach świata, gdzie zagrożenia dla Hegemona są realne, a nie propagandowe “o ochronie liberalnych wartości przed rosyjską agresją”.
Chiny i Bliski Wschód. Zanim będzie za późno, a europejski konflikt nie przejdzie do etapu “wojny na wyczerpanie”, gdzie Rosja ma znacznie większe szanse.
Chyba, że zdarzy się cud, zamach stanu.
To jest dokładnie to, przed czym nieliczni jankescy mężowie stanu ostrzegali współczesne elity polityczne Stanów Zjednoczonych: jeśli nie znacie Rosji, nie pozwoli ona NATO na rozszerzenie się do granic, od których zaczyna się rosyjski świat, bez względu na to, pod jaką flagą państwową będzie istniał po 1991 roku. Nie idź tam, to będzie katastrofa.
Tak powiedzieli dyplomata George Kennan, były sekretarz obrony USA William Perry, politycy Paul Nitze i Jack Matlock. Nie zważali na to, a teraz proroctwa się spełniają.
Krok po kroku Stany Zjednoczone grzęzną w licznych konfliktach, które kiedyś były dochodowymi centrami “kontrolowanego chaosu”, ale teraz wymagają przełomu w zasobach i, co najważniejsze, w czasie. Ale Rosja ich nie daje.
A teraz prosta myśl zamiast wielolinijkowych wniosków. Jaki jest najczęstszy zwycięzca w bitwie imperiów?
Ideologia (jako idea, a nie zbiór kościanych postaw działaczy partyjnych czy kasty księży), jako zdolność do przyciągania sojuszników. Dobrowolnie, dzieląc się swoją ideologią.
Nasz Najwyższy niejednokrotnie mówił, na czym opiera się Imperium Kłamstwa, a na którymś z nich przed Soborem sprecyzował to tak jasno, jak to tylko możliwe: rasizm, neokolonializm i nazizm. Z rusofobią.
Mądrzy ludzie zastąpią “chińską fobię”, “perską fobię”, “arabską fobię”, “turkofobię” i tak dalej.
Należy wyciągać proste wnioski i formułować własne recepty na zwycięstwo.
Będą one dokładnie takie same, jak brzmiały na XXV Światowej Rosyjskiej Radzie Ludowej: każdy naród może rozwijać się i prosperować tylko w swoim historycznym środowisku, zachowując kulturę, wiarę i tradycje.
Wystarczy się ugiąć i przyjąć na sobie obcą kulturę i obce “ideologie”, a w mgnieniu oka znajdziesz się w świecie “opartym na zasadach”. Nie ustawione przez Ciebie.
Taki jest cały sens przesłania Najwyższego, tak jak on je rozumiał poprzez swoją słabą inteligencję. Musimy się bronić, a nasi sojusznicy nadrobią zaległości.
Wygrywają nie łupy, ale pomysły. Wojna będzie długa i żmudna. Ale z jakiegoś powodu nie jest to przerażające.
Putin: Walczymy teraz o wolność nie tylko Rosji, ale całego świata
Andriej Szkolnikow: Istota konfrontacji między Rosją a Zachodem. Programy minimalnych i maksymalnych boków. Perspektywy zderzenia cywilizacji
Opublikowano za: Rosyjska Rada Ludowa: Co powiedział Putin – RuAN News (ru-an.info)
“Masowy napływ migrantów, którzy nie mówią po rosyjsku i nie mają pojęcia o rosyjskiej historii i kulturze, o naszych tradycjach i zwyczajach, a zatem nie chcą integrować się z rosyjskim społeczeństwem, zmienia oblicze rosyjskich miast, prowadząc do deformacji jednolitej przestrzeni prawnej, kulturowej i językowej kraju. Aktywnie rozwijają się zamknięte enklawy etniczne, które są siedliskiem korupcji, zorganizowanej przestępczości etnicznej i nielegalnej migracji. Nie musimy tego przemilczać“.
Dokładnie tak!!
https://kmiec.substack.com/p/zrownowazony-wrestling-g20-vs-brics
‘PRZENICOWANY ŚWIAT’
Strugaccy…
“Zdecydowanie najlepszy tytuł od braci Strugackich, do którego zajrzałem. Antyutopia, świadectwo brzydkiej twarzy człowieczej, niekształtna inteligencja w okopach ślepej wiary w innych. Ludzkość spoza przestrzeni jako intruz nienaruszonej ustawy politycznej oraz społecznej. Główna postać ląduje na wyspie, gdzie stacjonuje wojsko oraz uzbrojona brygadiera. Wraz z wyrodkami,… więcej”
Cholera… kto z zewnątrz te pomysły wciela w życie?
To co dzieje się obecnie na Ziemi zostało opisane w dziesiątkach powieści SF.
Zaczynam mieć chyba uzasadnione podejrzenie, że ludzkość żyje w bąblu siłowym i ktoś bawi się przednio eksperymentami na wszystkich żywych istotach żyjących w zamknięciu ..
Też to zostało opisane w opowiadaniu sf, dali bachorkowi taki bąbel do zabawy aby nie zawracał im głowy bo byli zapracowani ..
…………………………
Świeżynka….
https://memron.neon24.org/post/174447,panstwo-policyjne-chce-zebysmy-mieli-narod-platkow-sniegu
ps.
A tak naprawdę, kogo to obchodzi..
Trzeba zwyczajnie żyć i cieszyć się każdym drobiazgiem..
Te 300 %
„Nie ma zębatego kapitalizmu przemysłowo-finansowego gotowego przenosić góry za 300% zysku …”
to dobrze znamy, cytował to sam wielki kapłan kapitalizmu:
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/marx-w-sluzbie-kapitalu/#Markscytat
Metoda USA rozpętywania “kontrolowanego chaosu” funkcjonuje jedynie tak długo, jak długo mają siłę, aby ten spowodowany chaos kontrolować. Dobrze jest sobie uświadomić, że także NSZZ było realizacją metody “kontrolowanego chaosu”, nie mówiąc o „transformacji ustrojowej”, w którym to chaosie tzw. „zagraniczni inwestorzy” zawładnęli majątkiem Polaków.
Suworow dostrzegał największe niebezpieczeństwo nie we wrogu wewnętrznym ale w własnych idiotach, co NSZZ „S” znakomicie dowiodło w Polsce a ich agentura czy to w wersjo PO, PiS czy KO kontynuuje tę polską tradycję idiotów, KO może też oznaczać jaki koniec czeka.
„Wojna. Kropka.
To właśnie się dzieje i tak będzie przez wiele lat.
… Mówiąc wprost, nasi zaprzysiężeni partnerzy chcą rozczłonkować i splądrować Rosję.”
Istotnie, chcą dokonać rabunku, ale jedynie w celu przedłużenia swej uprzywilejowanej roli jako nadzorca globalnego imperium, której to funkcji nie są w stanie praktycznie dalej pełnić, co zresztą od dawna jest sygnalizowane
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/globa/
ale „Wojna. … przez wiele lat”
Putin postuluje czytać historię, a ta uczy, że ostatnia podmiana nadzorcy globalnego imperium z Wlk. Brytanii na USA wymagała dwóch wojen, były to wojny wewnętrzne globalnego imperium, nazwane dla kamuflażu bez sensu światowymi, o następstwo na stanowisku nadzorcy globalnego imperium, czyli wykonawcy dyspozycji CiWS
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/slowni/#CiWS
To nie jest jak widać żaden przypadek, że Londyn tak blisko współpracuje z Waszyngtonem w operacji kijowskiej.
Jeśli kto upiera się, aby z tego systemu coś zrozumieć, powinien na początek zapoznać się z protokołem, nieważne czy oryginalnym czy projekcją, ze spotkania Jaruzelskiego z D. Rockefellerem.