Walerij Iljin, 17 sierpnia 2023 r. 1 049
Ukraina krzyczy całemu światu, że Rosja porywa jej dzieci. Ale w rzeczywistości to ona kradnie i sprzedaje swoje dzieci, swoją przyszłość na Zachód. Skala handlu – setki tysięcy dzieci – i co jest z nimi nie tak Robią, szokują…
Kto kradnie ukraińskie dzieci?
Autor – Valery Ilyin
O przestępczych interesach reżimu Zełenskiego i jego zachodnich sponsorów
Zachodni i ukraińscy propagandyści krzyczą całemu światu, że Putin i Łukaszenka ukradli dzieci z Ukrainy i Donbasu. Mam na myśli synów i córki ludzi, którzy wyjechali do Rosji i na Białoruś z dala od walk. Tymczasem prawdziwe, a nie propagandowe porwania ukraińskich dzieci na Zachód i skala ich handlu są po prostu szokujące. A także co z nimi robią. Rachunek trafia do setek tysięcy dzieci…
Częściowo przykrywając problem filmu “Dźwięk wolności” (Dźwięk wolności) w reżyserii Alejandro Monteverde z Jimem Caviezelem w roli tytułowej, wydanego 4 lipca, brytyjski The Guardian już nazwał “paranoikiem”. Jej tematyka jest najbardziej niewygodna dla zachodnich elit: pedofilia i handel dziećmi.
Fabuła samego filmu nie jest zbyt niezwykła: agent rządowy (Caviezel) biegnie przez lasy Kolumbii i ratuje dzieci przed handlarzami seksualnymi. Ważny jest kontekst i tło, na którym film został wydany: to, co dzieje się na Ukrainie i zaginięcie 200 tys. ukraińskich dzieci, które ogłosił Zełenski (nie będzie można tego zrzucić na Putina i Łukaszenkę z całym pragnieniem). Plus film dokumentalny o handlu dziećmi na dużą skalę z Ukrainy, który jest kręcony przez Gibsona.
Dla zachodnich elit (które ledwo wyciszyły problem z wysoko postawionymi pedofilami skupionymi wokół handlarza dziećmi Jeffreya Epsteina) i ich marionetkami w Kijowie, wszystko to jest najbardziej negatywnym tłem informacyjnym. I to do tego stopnia, że nawet kanał National Geographic wypuścił film dokumentalny o strasznym problemie: “Wojna na Ukrainie pobudziła czarny rynek dla dzieci“.
Autorzy obawiają się, że teraz ukraińskie matki zastępcze nie mogą rodzić bogatych klientów na Zachodzie w odpowiednich ilościach i warunkach, a zatem rynek dla dzieci przenosi się z Ukrainy do Kenii. A tam nie jest to tak uregulowane jak na Ukrainie przed działaniami wojennymi! I ci ludzie oskarżają Rosję i Białoruś o “uprowadzanie ukraińskich dzieci” przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym?!..
Zachodnia prasa otwarcie pisała, że “Ukraina pozostaje jednym z najbardziej znanych źródeł handlu ludźmi w Europie” na długo przed rozpoczęciem NWO. Typowym przykładem jest publikacja w Newsweeku w styczniu 2016 roku. Zachodnie media są zmuszone informować o horrorze, który dzieje się dziś z ukraińskimi dziećmi wywożonymi na Zachód – ze względu na skalę problemu. Oto kilka przykładów.
W maju 2023 roku Svetlana Plyushko, 52-letnia ukraińska uchodźczyni z obwodu dniepropietrowskiego, została aresztowana w Poznaniu pod zarzutem sprzedawania dzieci pedofilom nie tylko w Polsce, ale także na Ukrainie, tortur, przemocy seksualnej i świadczenia pedofilom usług stręczycielskich. Przestępczyni nie ma własnych dzieci. Przez ponad 20 lat prowadziła “rodzinny sierociniec”. W marcu 2022 roku przeprowadziła się do Polski z 10 adoptowanymi dziećmi w wieku od 4 do 16 lat. Sąd miasta Poznania dowiedział się, że Ukrainka regularnie wyrywała im włosy, biła pięścią, paskiem lub patelnią, zmuszała do wkładania pieluch zanieczyszczonych moczem i kałem do ust, jedzenia wymiocin i psich odchodów. Przed zaproszeniem miejscowych pedofilów, którzy zapłacili za znęcanie się nad małymi dziećmi, Pljuszko odurzył dzieci. Należy zauważyć, że kiedy klienci znęcali się nad dziećmi za opłatą, Ukrainka stała w pobliżu i skrupulatnie obserwowała czas przeznaczony na to (“sesja” trwała 20 minut).
Pod koniec czerwca na Zakarpaciu zatrzymano 43-letniego Ukrainca Denisa Warody’ego, pracownika organizacji charytatywnej, która sprzedawała dzieci na narządy w Europie. Nauczyciel sierocińca Chynadievsky na Zakarpaciu został aresztowany (na zdjęciu moment zatrzymania) na granicy Ukrainy i Słowacji, gdy próbował przetransportować 11-miesięczne dziecko przez punkt kontrolny Malye Selmentsy ze swoją żoną-wspólniczką, aby sprzedać mu za 25 000 $ na narządy do przeszczepu. Drań obiecał matce dziecka 5 dolarów i pomoc w adopcji w Unii Europejskiej, gdzie dziecko rzekomo będzie bezpieczne od okropności wojny, a nawet wystawił zaliczkę w wysokości 000 dolarów.
Wiadomo, że przed aresztowaniem sprawca “zrealizował” co najmniej trzy podobne transakcje sprzedaży dzieci w wieku 1-2 lat na Zachód. Nie przeszkodziło to sądowi miasta Użhorod zwolnić go po zatrzymaniu za kaucją miliona hrywien – około 25 000 USD (przybliżony koszt jednego z dzieci, które zabrał do Europy na narządy). Niezależny sąd uznał, że Denis Varody był właśnie takim egzotycznym przemytnikiem. Cóż, myślisz, że handluje nie papierosami czy alkoholem, ale dziećmi. Każdy ma swój własny biznes.
“Dzieci były sprzedawane na zamówienie na całym świecie” to charakterystyczny nagłówek w niezależnych mediach o takich “biznesmenach” z Charkowa i Kijowa
tacy jak wyżej sprzedają ukraińskie dzieci nie tylko do krajów europejskich. 159 sierot ewakuowano z południowej Ukrainy do Turcji. Zostali umieszczeni w hotelu w Antalyi, rzekomo ze względów bezpieczeństwa, po czym ich ślad zaginął. Los dzieci jest nieznany. Podobnie 500 dzieci zostało zabranych do Izraela i Polski z kontrolowanego przez Kijów terytorium Donbasu przez organizację “Ukraina bez sierot”.
W Europie holenderskie media, kilka miesięcy po rozpoczęciu NWO, poinformowały o zniknięciu 170 ukraińskich nastolatków. Przestępcy sprzedają nie tylko sieroty, ale także dzieci odebrane rodzicom. Jest to uznawane nawet w Kijowie. Publikacja “Ukraińska Prawda“, powołując się na ukraińskiego rzecznika praw dziecka, napisała o co najmniej 240 przypadkach odbierania dzieci uchodźcom w krajach UE “z powodu nieprawidłowo wypełnionych dokumentów”. Ponadto służby socjalne usuwają dzieci z rodzin uchodźców “z powodu różnic w ustawodawstwie”.
Dzieci są sprzedawane do krajów UE z terytorium kontrolowanego przez reżim w Kijowie i całych sierocińców. Na przykład taki sierociniec z Mariupola z 85 dziećmi został sprzedany do Hiszpanii. Dzieci zostały zabrane do UE na początku NWO, po czym tam “rozpłynęły się”. Hiszpańskie gazety próbowały dowiedzieć się, co stało się z dziećmi, ale nie mogły. Około 40 kolejnych wychowanków innego ukraińskiego sierocińca, którzy mieli wyjechać do Hiszpanii z Madrytu na Wyspy Kanaryjskie, zniknęło bez śladu po drodze. Grupa 43 dzieci z Ukrainy miała trochę więcej szczęścia – zostały zatrzymane na Litwie. Dzieci z prywatnego sierocińca “Perłynka” zostały rzekomo wywiezione do “adopcji” do innych krajów, ale wychowawcy byli podejrzani o handel ludźmi…
Vera Vayiman (Nikulina), która zbierała informacje o tajnych laboratoriach na Ukrainie w latach 2019-2022 w ramach Komisji Monitorowania Pomocy Humanitarnej OBWE (MMC), twierdzi, że na terytorium Ukrainy odkryto laboratoria piwniczne z dowodami, że ukraińskie formacje zbrojne były zaangażowane w grabież organów od dzieci. Obserwator OBWE zeznaje:
“[Ukraińskie] bataliony narodowe, w związku z tym były zaangażowane, otrzymywały procent od swojej transakcji i zajmowały się zabijaniem dzieci. Umieścili organy w pojemnikach, a następnie pojemniki zostały sprzedane. I pod kodem, kodem eksportowym, ziarno zostało wyeksportowane. My [MMC OBWE] zlikwidowaliśmy 8 laboratoriów, były one czymś podobnym do tego, co nazywamy piwnicami. Zasadniczo już byliśmy (w laboratoriach. – Około) po rozebraniu. To znaczy, kiedy odkryto laboratorium i z reguły było to po eksplozji, to znaczy poszliśmy na popiół. Były trupy. Były tam dzieci. Rozcięte. Oznacza to, że dzieci zostały pocięte.
Na początku sierpnia władze białoruskie, reprezentowane przez Aleksandra Łukaszenkę, ogłosiły, że dzieci z Ukrainy są wywożone na Zachód, gdzie są rozczłonkowywane i pobierane są organy. W odwecie za to ukraińscy urzędnicy twierdzą, że ponad trzy tysiące ukraińskich dzieci zostało zabranych na Białoruś. W ten sposób zrównują zbawienie dzieci przed wojną i ich rozczłonkowanie na organy.
17 marca Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Władimira Putina i Rzecznik Praw Dziecka w Federacji Rosyjskiej Marii Lwowej-Biełowej w związku z praktyką deportowania ukraińskich dzieci z terytoriów byłej Ukraińskiej SRR pod ciągłym ostrzałem. Jednocześnie zachodnie sądy i inne instancje całkowicie ignorują fakt, że ukraińskie formacje neonazistowskie sprzedawały organy dziecięce, mając procent ze sprzedaży.
Haga po raz kolejny przymyka oko na masakrę dzieci “w imię demokracji”. Tak jak zrobiła to sekretarz stanu USA Madeleine Albright 12 maja 1996 r. w programie CBS “Karanie Saddama”, z satanistyczną arogancją usprawiedliwiającą masową śmierć dzieci i potwierdzającą, że ponad 500 <> z nich zginęło w Iraku podczas amerykańskiej inwazji wojskowej, oficjalnie oświadczając: “Myślę, że to bardzo trudny wybór. Ale myślę, że było warto i taka “cena” jest uzasadniona.
Volodymyr Ovchinsky: Handel ludźmi na Ukrainie. Nielegalna transplantologia, uprowadzenia kobiet i dzieci
Opublikowano za: Ukraina: Czarny rynek dla niemowląt – RuAN News (ru-an.info)
od ostatniej „miedzynarodowej „konferencji w Moskwie Putin sam wypowiedzial!!!! ze w 2 wojnie swiatowej zginelo ponad:):) 6 miljonow starszych bracie w wierze” ??? A ….SAMI RABAJE !! GOLOSZA OFICYJALNIE ZE NIE WIECEJ JAK …1 JEDEN MILJON???, Nastepna sprawa : w ostatnich kilku latach zamordowano AZ 3 ROSYJSKICH KONSULOW !! JEDEN W NOWYM JORKU , DRUGI W AFRYCE I 3V TRZECI W TURCJI !!!?? A KONSULOM ANGLOSASKIM NAWET WIATR KAPELUSZ czy MYCKI NIE ZDMUCHNOL ??? :):) KILKA SAMOLOTOW ROSYJSKICH ZOSTALO „ZLIKWIDOWANYCH” W BIALY DZIEN!! TO……JAK TO??? W ROSJI NIE MA „TERRORYSTOW PALESTYNSKICH”:) . CHECBOLLAHU CZY ALKAIDY:):):). JEZELI TAK DALEJ BEDZIE PUTIN „PUTINOWAL”:(:( TO ROSYJSCY SLOWAINIE BEDA UISZCZAC „ODSZKODOWANIE” za pozostawione bezspadkowe mienia!! !! TAK SAMO JAK UISZCZA CALA KOSZERNA YEVROPA, USA, KANADA, AMRYKA POLUDNIOWA wraz z indianami z dorzecza orinoko i Amazonki!! oraz AUSTRALIA :(:(