Ziemia 2.0 Na naszych oczach następuje koniec świata, jaki znamy. Rozpadają się struktury kolejnych warstw iluzji, a rzeczywisty cel istnienia systemu powoli wychodzi na jaw. Nasza historia zna całą masę przykładów, w których padały całe imperia i republiki, jednak żaden z tych kolapsów ostatecznie nie niósł rzeczywistej wolności dla ludzi. Dziś, jak nigdy wcześniej, mamy szansę w prawdzie i świadomości dostrzec prawdziwy potencjał zmian na Ziemi.
Cele włodarzy świata wydają się jasne – za wszelką cenę utrzymać status niewiedzy i otumanienia społeczeństwa w celu dojenia go z energii życiowej.
Gwałtem, terrorem, manipulacją i kłamstwem.
Elity uważają się za nadludzi, wobec czego mamy tutaj jasny układ, w którym w żaden sposób rozbudzona świadomość nie ma szansy przejawić się globalnie.
Ten czas dobiega końca, a ostateczny upadek tego porządku świata zdaje się odzwierciedlać pośpiech i skala działań w celu próby ostatecznego zniewolenia ludzkości.
Energia podąża za uwagą, a Ty, jako kreator swojego życia możesz wybrać, w którą stronę podążysz w rozwoju swojej rzeczywistości.
Wierzę, że będąc człowiekiem wzrastającym, pragniesz tego samego dla innych.
Przyświecają Ci idee wsparcia, wolności, wzajemnej, bezwarunkowej pomocy.
Służysz wartościom wrażliwości i miłości, empatii, dążenia do szczęścia i ewolucji.
Pamiętaj, że Wszechświat słyszy Cię zawsze, w każdym momencie Twojej obecności.
Już teraz możesz zacząć kreowanie i wizualizowanie sobie w myślach nowego świata.
Zupełnie innego od tego, którego znasz.
Zupełnie innego od tego, opierającego się na energii podziału, rozdzielenia, utleniania, destrukcji dla pozyskania energii.
Wyobraź sobie świat, w którym dostęp do energii jest nieograniczony, a ludzie tworzą technologię, pozwalającą korzystać z jej dobrodziejstw bezinwazyjnie.
Nie muszą działać wbrew naturalnym prawom, aby uzyskać korzyść dla własnego rozwoju, dostrajają się do tych praw.
Wyobraź sobie dodatkowo, że każdy człowiek ma dostęp do tej energii poprzez własne wnętrze, a na podstawie uniwersalnego prawa wzrostu może kreować swoją rzeczywistość taką, jaką pragnie. Właśnie tak.
Wyobraź sobie ludzkość, idącą jednym krokiem w kierunku rozwoju.
Ludzkość, którą łączy jedna, głównie przyświecająca idea nieograniczonej ewolucji.
Wyobraź sobie naszą planetę, jako – dosłownie – gigantyczną macicę życia, która w absolutnej symbiozie i połączeniu z Wszechświatem nareszcie może spełniać swoje zadanie i rodzić nową formę, która sama przez siebie zdolna jest doświadczać Wszechświata od wewnątrz.
Wyobraź sobie, że ludzie są świadomi siebie.
Od dziecka rozwijają pasję, dowiadują się, jacy są, co lubią robić, w czym są dobrzy, a później w toku życia z pasją oddają się dokładnie temu, do czego zostali stworzeni.
Ci ludzie posiadają kontakt z wszelkimi formami przewodnictwa duchowego, jakie mogą sobie tylko wyobrazić.
Każdy z nich może obrać swoją własną, indywidualną drogę bez nakazów pracy, czy strachu przed zabezpieczeniem swojego bytu.
W tym świecie taki lęk w ogóle nie istnieje.
Ludzie żyją w harmonii i pełni, a poczucie braku istnieje w nich jedynie jako zapis pewnych zdarzeń, dotyczących ich przodków.
Ich walki o wyzwolenie z tego lęku.
Miasta tego świata nie mają nic wspólnego z miastami, jakie znamy dziś.
Nie ma w nich ulic ani budynków w swojej klasycznej formie.
Samochody nie hałasują, bo wyeliminowano silniki spalinowe.
Wszelki transport opiera się na technologii antygrawitacji.
Po raz pierwszy ludzie latają również w gwiazdy i nie po to, by podbijać, czy szukać plant do zamieszkania, ale by obserwować nieskończone przejawy życia, tańczącego w każdym zakamarku Wszechświata, w każdej mikro i makrostrukturze.
Pomagają innym i biorą odpowiedzialność za swoją własną przestrzeń.
Szkoły w takim świecie skupiają się jedynie na rozwoju talentów i motywowaniu do ich rozwoju.
Każde dziecko ma możliwość spróbowania wszystkiego, na co ma ochotę i wyboru kierunku, na którym pragnie skupić swój rozwój – w ten sposób może odkryć swoje powołanie i to, co naprawdę chce robić w życiu.
Wiele problemów zaszłego systemu zniknęło w ogóle, a wiele innych jest w procesie transformacji.
Cała gospodarka, system monetarny, rządy, struktury transportowe, przemysł, rozrywka, media.
Każdy, znany aspekt rzeczywistości ulega samo-optymalizującemu się procesowi ewolucji. Poprzedni świat istnieje już tylko jako wspomnienie, ale mieszkańcy Nowej Ziemi pamiętają o trudzie i bólu, jaki musiał zostać uwolniony, by oni mogli wykonywać swoje własne zadania.
Szacunek dla przodków i wszelkiego życia stanowi podstawę ich egzystencji.
Czy trudno wyobrazić sobie taki świat?
Czy jest to dla Ciebie może wizja jak z fantastycznej książki bądź wizualizacja życia obcej cywilizacji, gdzieś w odległych sektorach kosmosu?
A może jest to bliższe, niż Ci się wydaje?
Wszechświat lubi zaskakiwać…
Pamiętaj o tym.
Opublikowano za: https://www.odkrywamyzakryte.com/ziemia-2-0-5d/
Jestem za ……
Mam mimo wszystko nadzieję, że reinkarnacja istnieje, a wtedy będę w tym świecie i jego rzeczywistości. Pytanie kim będę, w elicie ludzkości, czy na dole piramidy?
Jestem na etapie powtórki powieści “Człowiek w labiryncie” Roberta Silverberg’a.
Duża frajda przypomnieć sobie to co pasjonowalo mnie przed laty.
Odmłodnialem… podoba mi się taka wizja przyszłości ktorą dostanę na tacy w ramach Intergalaktycznej Empatii.
ps.
A jeśli geocentryści (płaskoziemcy) mają rację?
To te wizje są coś warte?
Żyjemy w polu energetycznym i wszystko jest Matrixem..!
PS2
A tak naprawdę to co mnie to wszystko obchodzi.
Wczoraj 14go sierpnia zmarł mój przyjaciel, 10 lat młodszy, rak zaatakowal wszystkie organy w Jego ciele… “Zaszczepił” się 4x i za każdym razem anonsowal to znajomym..
Nic do niego nie docieralo… powiedział na początku plandemii, komuś trzeba ufać..
Obudzi się po raz wtóry w tym cudownym świecie opisanym w opowieściach ?
Być może…