By Sławomir Lernaciński|4 lipca 2023|Aktualności TPK, Baner duży,
YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=i85Cj5OU8o0&t=9s
Opublikowano 29 kwietnia 2023 r.
********
Mike Waskowski: Dzięki, Corey.
Corey Goode: Jak tam u was?
MW: Całkiem dobrze. Wygląda na to, że mamy kilka osób na czacie.
CG: Super.
MW: W porządku. Możemy więc teraz przejść do kolejnych pytań od widzów, które nam przesłali.
Dobrze byłoby poznać twoje zdanie na ten temat. Co wiesz o ostatnich poważnych problemach banków, które zostały podane do opinii? Czy są one częścią kontrolowanego procesu rozmontowywania gospodarki czy też jest to coś, co ma za zadanie ukrycie słabości gospodarki tak, abyśmy spacyfikowani trwali w przekonaniu, że wszystko jest w porządku podczas gdy wszystko się wali?
CG: Myślę, że słabość gospodarki powoduje upadek wielu oszustw i wielu słabych firm.
Myślę, że to co się stało, jak np. sprawa z firmą zarządzającą kryptowalutami, która była wielkim skandalem oraz banki zaangażowane w nadużycia zamiast w wypełnianie swoich obowiązków powierniczych względem swoich inwestorów i akcjonariuszy, doprowadziły do upadku tych firm.
Nie wiem dokładnie, ale myślę, że rozpad i upadek następuje po prostu pod własnym ciężarem.
MW: Czy nie jest to coś, co zostało zaprojektowane, aby przejąć dalszą kontrolę, czy może zawsze tak się dzieje?
CG: Myślę, że tego typu rzeczy dzieją się zawsze, ale jest to po prostu korupcja. Widzimy obecnie korupcję i porażkę przywódców a to z kolei ujawnia jeszcze większą korupcję.
Ale tak, zdecydowanie używają tego do swoich celów (przyp. tłum.). Nigdy nie pozwalają, by kryzys poszedł na marne. Robią wszystko, co w ich mocy, aby przeforsować śledzenie i rozpoznawanie (ang. track and trace), aż w końcu śledzą każdy nasz ruch.
Chcą wiedzieć o nas wszystko i znać każdą naszą myśl. W końcu będą musieli wszczepić nam technologie do naszych ciał.
MW: Nie pamiętam jak wiele mówiłeś o programie hybrydyzacji człowieka i istot szarych. Jest to osobny temat.
Ta osoba pyta czy są to istoty, które ostatecznie będą żyły na Ziemi w następnym cyklu.
CG: Obecnie na Ziemi żyje wiele hybryd ale nie wiem jaki jest ich los.
MW: Ok. Czy występowanie tak wielu hybryd jest sprawką programu Grupy Oriona?
CG: Cóż, jest to program Grupy Oriona lecz istnieje wiele innych grup różnych ras farmerów genetycznych, które robią podobne rzeczy.
MW: Czy jest to bardziej związane z osobistymi interesami każdej z tych grup a nie z interesami ludzkości?
CG: Tak, zgadza się są to ich osobiste interesy. Są w to zaangażowane gigantyczne syndykaty, które handlują różnymi technologiami, ale najcenniejszą technologią i najbardziej wartościowym towarem jest genetyka czyli materiał biologiczny.
MW: Czy uważasz więc, że nadejdzie moment, w którym dojdzie do otwartego kontaktu z rasą grupą Anshar?
CG: Myślę, że niektórzy ludzie tego doświadczą, jednak uważam, że grupa Anshar będzie po prostu szczęśliwa, że zachowali swoją linię czasową i będą starali się w nią nie ingerować.
MW: Co jeszcze może się wydarzyć? Ta osoba słyszała pogłoski o potencjalnej inwazji obcych, a Kontakt Ra mówił o tym, że istnieje coś w rodzaju naturalnej kwarantanny, która zapobiega tak jakby otwieraniu bram dla negatywnych istot, które mogłyby wejść i zacząć działać po swojemu. Wokół tego panują jakieś zasady.
Czy czujesz, że jest to coś, co może się wydarzyć w przyszłości?
CG: W pewnym momencie będziemy przekonani, że dochodzi do inwazji kosmitów i bardzo prawdopodobne jest, że mogą to być pozostałości naszych własnych tajnych programów kosmicznych w galaktyce, które próbują interweniować i wyzwolić nasz świat.
Myślę, że też się temu przyglądałeś: obecnie Sztuczna inteligencja stała się tak zaawansowana, że nie możemy ufać ani wierzyć w to, co widzimy lub słyszymy.
Wszystko to są technologie i holografia. Widzieliśmy ludzi w Azji idących ulicą z lwem lub coś, co schodzi z billboardu i straszy ludzi.
Jesteśmy w czasach, w których nie potrafimy odróżnić to co jest prawdziwe, a co nie. Niech Bóg ma nas wszystkich w opiece bo kto wie jakie rzeczy wygenerowane przez SI zostaną nam pokazane po to, by wprowadzić ludzi w strach lub tryb wojny. Wszystko to można bardzo łatwo zrobić już teraz.
MW: Tak, obserwowanie postępów i eksplozja tego tego w świadomości głównego nurtu odnośnie tego, że sztuczna inteligencja jest tą nową rzeczą, którą można się ekscytować, jest dla mnie szokujące.
Wiele ludzi zakłada firmy wokół pewnych rzeczy, które kiedyś tylko ludzie mogli robić, a teraz to SI przejmuje wiele różnych obszarów kreacji i przetwarzania informacji.
CG: Obecnie gorączka walki o naszą linię czasową jest na najwyższym poziomie. Coraz więcej, w ciągu najbliższych lat, będzie pojawiało się technologii opartych o transhumanizm i coraz większy będzie postęp rozwoju SI. Chcę tutaj powiedzieć, że niektóre rzeczy związane ze sztuczną inteligencją są przerażające. Zagraża ona ludziom jak np. ChatGPT.
Istnieje tam kilka bardzo przerażających aspektów, które pojawiają się wraz ze SI. Może być ona oszukańcza i można ją zaprogramować tak, by okłamywała ludzi.
Jest to więc większy skok technologiczny niż Internet. Konsekwencje mogą zmienić nasz świat bardziej niż cokolwiek z czym mieliśmy do tej pory do czynienia.
Wkrótce każdy będzie miał własnego asystenta SI na swoim telefonie.
Spojrzysz na niego i będzie to tak, jakbyś rozmawiał z inną osobą. Będziesz mieć asystenta, który może wykonywać za ciebie połączenia i wszystko inne.
Chodzi mi o to, że to się zmieni w szalony sposób, a ludzkość, jeśli będzie zbyt podekscytowana i uzależniona od tej technologii, wybierze naszą linię czasu.
MW: I wtedy łatwiej oddamy naszą moc.
CG: Tak.
MW: Pojawiło się pewne pytanie: Czy uważasz, że istnieje możliwość konfliktu nuklearnego w naszej przyszłości? Niektórzy ludzie powiedzieli, że kosmici zamierzają temu zapobiec i że istnieją pozytywne grupy pozaziemskie, które zablokują wszelkiego rodzaju rzeczywiste i jawne groźby wojny nuklearnej. Czy myślisz, że jest to prawda?
CG: Z tego co mi powiedziano to myślę, że mogą wystąpić pewne ograniczone incydenty nuklearne ale nie sytuacja na skalę globalną.
Tego typu wydarzenia powodują fluktuacje na liniach czasowych i różne inne takie rzeczy, ale z tego co mi powiedziano to wszystkie te rzeczy dzieją się dla przyczyny (przyp. tłum.). Jest to gigantyczny receptura, której nie rozumiemy i która szczerze mówiąc wkurzyłaby większość z nas. Wszyscy na tej planecie nabyliśmy syndromu ofiary i chcemy być uratowani.
Kiedy mówi się nam, że sami musimy się ratować i musimy zrobić pewne rzeczy, stajemy się jeszcze bardziej wkurzeni.
Więc nie wiem jak to będzie, jest to niezły bałagan.
Czekają, by zobaczyć czy ludzkość wybierze pozytywną linię czasową czy też załamie się pod własną zbiorową traumą. Jeśli tak się stanie, potrzebny będzie kolejny cykl.
MW: Kiedy mówisz, że powiedziano ci o możliwych lokalnych wydarzeniach to skąd masz te informacje?
CG: Co masz na myśli?
MW: Kto jest źródłem pomysłu odnośnie tego, że incydenty nuklearne są możliwe w przyszłości?
CG: Ludzie, którzy są w Sojuszu TPK omówili to szczegółowo ponieważ nie wierzą, że dojdzie do ingerencji kosmitów w celu powstrzymania ograniczonych incydentów nuklearnych.
To wynika z obserwacji ich komunikacji z grupami pozaziemskimi oraz z przekonania, że pozwoli się nam na pewne rzeczy, jednak nie będziemy w stanie totalnie rozerwać tekstury czasoprzestrzennej. Nie dadzą nam na to pozwolenia.
MW: Czy myślisz, że gdy dochodzi do testów nuklearnych, np. pod ziemią, to dochodzi do częściowego rozerwania tekstury czasoprzestrzennej przestrzeni czy po prostu nie wpływa to na nią aż tak bardzo?
CG: Wpływają one na nią. Testy nuklearne wysyłają fale przez całą czasoprzestrzeń. Chodzi o to, że istnieją inne linie czasowe, na których powiedzmy, że Ameryka testuje inny rodzaj potężniejszej broni nuklearnej. Robią to głęboko pod ziemią w miejscach, w których dochodzi do niewielkich wstrząsów w skali Richtera tysiące kilometrów od strefy testów, jednak jest to naprawdę sprytnie przemyślane.
Odbywa się to jednak na innej lini czasowej.
Testują tam swoją broń nuklearną, a na naszej lini czasowej w naszej rzeczywistości występują fluktuacje z którymi musimy sobie radzić. Może to wpływać na przepływ czasu i inne tego typu rzeczy.
Więc tak, testujemy broń nuklearną na tej planecie i tak naprawdę nie różni się to niczym od używania jej podczas wojny, ponieważ eksplozja to eksplozja, prawda? Jedyna różnica polega na tym, że w jednym przypadku detonacja wykonywana jest w czasie wojny, by zabijać ludzi.
Te rzeczy wciąż mają miejsce i ciągle dochodzi do detonacji broni jądrowej tu i tam w krajach rozwijających się, które próbują opracować zdatne do użycia technologie nuklearne.
Tego typu rzeczy dzieją się na wszystkich liniach czasowych i mają swoje konsekwencje na innych.
Czasami, jeśli dzieje się to w szczególnym punkcie czasowym i fala przenosi się we właściwym czasie, może ona wpływać na istoty podróżujące przez Portale Sieci Kosmicznych. Może nawet zabić niektóre z nich. Może sprawić, że zejdą z kursu lub może spowodować wiele różnych rzeczy. Taka fala czasoprzestrzenna może mieć ogromne konsekwencji dla istot, które działają w Portalach Sieci Kosmicznych.
MW: Czy w centrum Słońca znajduje się portal?
CG: Tak, w centrum Słońca jest portal ale by to zrozumieć należy wyobrazić sobie nasz Układ Słoneczny jako formę gigantycznego atomu. Elektrony, neutrony i wszystko to, co krąży w wokół jądra atomu są to planety (przyp. tłum.).
W środku jądra tego atomu znajduje się również tunel czasoprzestrzenny lub mikro tunel czasoprzestrzenny, który łączy się dokładnie z tym samym miejscem z jakim łączy się tunel wewnątrz każdej gwiazdy.
Również w centrum każdej planety znajduje się most lub tunel czasoprzestrzenny łączący Portale sieci Kosmicznych z gęstą materią planety.
MW: Więc to przez Portale Sieci Kosmicznych odczuwane są eksplozje nuklearne lub taki jakby pogłos tych fal, które wychodzą na zewnątrz.
CG: Tak. Mam na myśli to, że Kosmiczna Sieć jest w zasadzie gigantycznymi neuronami Boga i to co widzimy to twórcza energia pulsująca z jego centrum (przyp. tłum.). Widzimy jak manifestuje się sen na jawie, a my jesteśmy jego częścią.
Chcę tutaj powiedzieć to, że wszystko jest ze sobą połączone – dosłownie wszystko.
MW: Więc istnieje zewnętrzna bariera? Próbuję się upewnić, że dobrze to rozumiem. Na zewnątrz bariery w pobliżu naszego Układu Słonecznego znajdują się super-gwiezdne-wrota, ale jest też portal kosmiczny wewnątrz Słońca.
Czy istoty mogą wskoczyć do wnętrza Słońca i ominąć zewnętrzną barierę? Czy zewnętrzna bariera w jakiś sposób owija się wokół tych portali?
CG: Zewnętrzna bariera nie istnieje od lat. Już jej nie ma. Jednak super-gwiezdne-wrota umożliwiają przeskakiwanie z galaktyki do galaktyki. Gwiazdy, planety oraz systemy siatek energetycznych występujące (przyp. tłum.) na planetach, które łączą się z macierzystą gwiazdą, łączą się ze sobą w obrębie tej samej galaktyki. Nie możesz zabrać jednego z tych komponentów np. do galaktyki Andromedy. Musisz skorzystać z jednego z super-węzłów kosmicznych, które zwykle znajdują się w środku gromady gwiazd.
MW: Ktoś zapytał: „Czy Solar Warden miał za zadanie pilnowanie istot przybywających z tego portalu na Słońcu?”.
CG: Można powiedzieć, że „strzegł ich przed przybyciem do naszego Układu Słonecznego”, ale wszystko co mogliśmy robić to obserwować co wychodziło i wchodziło do tych super-gwiezdnych-wrót.
MW: Próbuję zrozumieć różnicę pomiędzy super-gwiezdnymi-wrotami a portalem znajdującym się wewnątrz Słońca. Chodzi o to, że Słońce jest tylko portalem (przyp. tłum.) lokalnym, więc istotom trudniej jest użyć go jako przejścia.
CG: Tak. Portale występujące wewnątrz gwiazd łączą się z innymi gwiazdami w tej samej galaktyce. Wszystkie one muszą łączyć się ze sobą.
Jednak w różnych obszarach, gdzie zagnieżdżonych jest kilka gwiazd, gdzieś pomiędzy nimi tworzony jest portal międzygalaktyczny, a ten umożliwia przeskakiwanie z galaktyki do galaktyki.
Jeśli chcesz handlować z innymi galaktykami, musisz mieć dostęp do tych portali.
MW: Dobrze. W porządku, mieliśmy jeszcze jedno pytanie, które wydało mi się interesujące.
Ktoś powiedział, że zasugerowałeś istnienie planu Grupy Oriona, która jest w stanie przesunąć Księżyc do określonej pozycji tak, by w jakiś sposób ochronić Ziemię przed rozbłyskiem słonecznym. Osoba ta wspomniała również, że podczas zaćmienia Słońca jest ono widziane w obrębie tylko kilkuset kilometrów. Cień Księżyca podczas całkowitego zaćmienie Słońca ma promień około 320 kilometrów.
Czy Księżyc znajdowałby się wtedy jeszcze bliżej Słońca, aby efekt był wzmocniony (przyp. tłum.)?
CG: Byłby dokładnie w tym samym miejscu i osłaniałby większość Ziemi przed szczątkami elektromagnetycznymi (przyp. tłum.). Chcę powiedzieć, że cała energia i wiele tych rzeczy związanych z rozbłyskiem słonecznym owija się wokół napotkanej bariery. Nie jest to tworzenie stożka ochronnego wokół Ziemi.
Ziemia nadal doświadczy wiele tych efektów, jednak ich wcześniejsze działania pozwoliły im na uratowanie większości ich technologii i cywilizacji.
MW: Więc jest to coś takiego jak tworzenie pola magnetycznego wokół Księżyca lub czegoś innego, co tworzy takie pole?
CG: Nie. Mamy tutaj do czynienia z tępą siłą zupełnie tak, jakbyś podniósł rękę, aby zablokować kogoś, kto rzuca w ciebie ciastem. Podnosisz rękę i blokujesz większość ciasta, ale część i tak trafia w ciebie.
MW: Rozumiem, ma to sens.
Inna osoba zadała pytanie dotyczące podobieństw w genetyce ludzi do grupy Ambasadora Mikki. Wspomnieli, że nasza genetyka ma cechy reptyliańskie. Zakładam, że jest coś w naszej genetyce, co zostało zmodyfikowane, abyśmy stali się bardziej agresywni i że były to działania Grupy Oriona. Zastanawiają się, czy cywilizacja Ambasadora Mikki też tego doświadczyła?
CG: Zawsze byliśmy bardzo agresywni. Jest to jeden z podstawowych problemów ludzkości. Mamy własną uszkodzoną genetykę, która jest częścią tego kim byliśmy.
Przybywały do nas różne grupy i majstrowały przy nas na różne sposoby, co obejmuje większe uzależnienie nas od religii, zbawców i tego typu rzeczy.
Jest wiele rzeczy, które zostały nam zaprogramowane przez różne grupy na przestrzeni czasu. Nie chodziło tylko o to, że Reptylianie złapali Adama i Ewę i wprowadzili swoje geny powodując, że staliśmy się skorumpowaną rasą.
Już wcześniej byliśmy podatni na zepsucie.
MW: A czy ludzie Ambasadora Mikka mieli podobną genetykę do nas?
CG: Posiadają podobną genetykę do nas i oni również zostali zmanipulowani lecz innymi metodami. Przeciwko nim użyto innych rodzajów manipulacji genetycznych.
MW: Inna osoba ma pytanie: „Kiedy nastąpi Rozbłysk Słoneczny i jak długo potrwa?
Na czym dokładnie on polega? Czy występuje znaczący efekt w krótkim okresie czasu, a następnie opóźnione efekty przez czas trwania tysiącletniego okna czasowego?”
CG: Z tego co mi pokazano to myślę, że Słońce buduje energię do wystąpienia dużej eksplozji mikro-nowej. Już pojawiają się tam pewne impulsy. Chcę zaznaczyć, że nie będzie to dla nas całkowitym zaskoczeniem.
Ludzie zaczną mówić: „Coś dziwnego się dzieje na Słońcu! Co się dzieje ze Słońcem?”. I wtedy to się stanie.
Odnośnie tysiącletniego okresu czasowego to gdy Słońce lub gwiazda doświadcza mikro-nowej to tworzy coś w rodzaju korony wokół całego układu słonecznego. Wewnątrz tej korony znajduje się energia i mija dużo czasu, zanim promieniowanie kosmiczne zacznie rozpraszać to, co się tam znajduje.
Tworzy to pewną częstotliwość w układzie słonecznym ale nie pamiętam, jak ona się nazywa. Ma to związek z najdalszym punktem zasięgu naszego Słońca, zanim przejdziesz do przestrzeni międzygwiezdnej i tak dalej.
MW: Mamy więc jedno pytanie. Mieliśmy kilka pytań dotyczących siedemnastej litery alfabetu i nie wiem czy możesz coś powiedzieć na ten temat, jeśli wiesz co się stało z tym źródłem informacji.
CG: Tak. Są ludzie, którzy nadal używają tego „narzędzia wywiadowczego”, ale powiedziano mi, że zostało ono pierwotnie utworzone, obsadzone i kontrolowane przez Johna McAfee. Kiedy John McAfee zmarł, umarła też prawdziwa dusza tego projektu wywiadowczego.
Nadal są ludzie, którzy go używają i próbują go wykorzystać, jednak tak mi to przedstawiono.
Ci, którzy próbują tego używać i wykorzystywać są to pozostałości frakcji Sojuszu Ziemskiego, wiesz ludzie, którzy wcześniej kontrolowali wojsko USA.
Muszę uważać na to w jaki sposób to przedstawiam.
MW: Czy myślisz, że pokazano ci wiele na temat Johna? Czy jest więcej szczegółów, których ludzie nie wiedzą o jego życiu?
CG: Nie, nie wiem o nim nic więcej poza tym co mi powiedziano. W zasadzie po tym jak program wywiadowczy upadł lub nie był już potrzebny, a następnie John zmarł, ludzie zaczęli rozmawiać między sobą o tym, że był mocno w to zaangażowany.
MW: Tak, to interesujące, że istnieje strona na Telegramie, która jest nadal bardzo aktywna. Jednak nie mam pojęcia kto za nią stoi.
CG: Tak. Kto kto wie.
MW: Mamy kilka różnych pytań. Zawsze otrzymujemy pytania, w których ludzie chcą po prostu dowiedzieć się z innego źródła odnośnie konkretnych informacji.
Ktoś wspomniał o czymś, co nazywa się Projekt Coelacanth. Czy kiedykolwiek słyszałeś o czymś o nazwie Projekt Coelacanth?
CG: Nie.
MW: Czy słyszałeś o tym, że coś ostatnio rozbiło się na Księżycu i spowodowało dużą eksplozję?
CG: Tak i był to meteoryt oddzielony ze szczątków większego pola kosmicznych skał, które miało być deszczem meteorytów w tym samym okresie czasu gdy się to wydarzyło.
Miałem nadzieję, że było to działanie Sojuszu TPK bezpośrednie lub pośrednie. Wkrótce po tym jak to się wydarzyło skomentowałem to w Internecie, mając nadzieję, że była to pozytywna rzecz, jednak zostałem poinformowany, że była to tylko część chmary meteorytów.
W tej chwili wszystko, np. meteoryt przelatujący nad oceanem lub jakakolwiek mała anomalia, która ma miejsce jest interpretowana przez ludzi jak UFO, kosmici lub coś podobnego. Każdy chce być teraz ważny i każdy chce być częścią najnowszych informacji.
Ludzie reagują na te informacje zaraz po tym, jak się wydarzą i mówią: „Och, to Galaktyczna Federacja! Mówiłem, że to się wydarzy”.
Po prostu bądźcie naprawdę ostrożni z tymi wszystkimi twierdzeniami, ponieważ wiele z nich to albo rzeczy związane z testami wojskowymi, albo normalne kosmiczne sprawy. Nie wszystko musi być kosmitami i spiskiem.
MW: Tak, to prawie jak choroba tocząca naszą społeczność gdzie ludzie muszą nieustannie tworzyć różne nowe historie jako nową wersję rzeczywistości bez względu na to czym dane wydarzenie jest.
CG: Tak, chcę powiedzieć to, że jest to część tej społeczności, która została wykorzystana przez ludzi chcących zniszczyć tę społeczność. Wkroczyli do akcji i zaczęli wprowadzać różne plotki oraz konkurencyjne narracje i po prostu zmusili ludzi do walki między sobą.
Jeśli społeczność nie znajdzie sposobu na uzdrowienie tej części siebie to wszystko to będzie obracało się w coraz większą kpinę.
MW: Nieustannie otrzymujemy wiele podobnych pytań i czuję, że być może warto odnieść się do nich w pewnym ogólnym sensie.
Ta osoba mówi: „Dlaczego nasze kolektywne drzewo cierpi z powodu kilku zepsutych owoców?”. Jest taki pomysł, że ludzie nie chcą czuć się odpowiedzialni za to, co najbardziej negatywne elementy naszego społeczeństwa nam robią lub do czego nas prowadzą.
Czy myślisz, że wszyscy jesteśmy współwinni temu co się dzieje i dlaczego?
CG: Tak i wiesz co? Ja już się poddałem. Jest tak wiele różnych zniekształconych poglądów i tak duża część tej planety utknęła w trybie ofiary, że nie zdoła się z niego wyrwać bez względu na wszystko.
Właśnie to zobaczyłem i jest to bardzo niepokojące ale nie wiem jak to się potoczy. Chyba rozmawialiśmy o tym.
MW: Tak.
CG: Ludzie kochają swoje złudzenia, swoje religie i swoją „prawdę”, a jeśli w swojej prawdzie są ofiarą i nie widzą możliwości, aby 8 miliardów nas powstało przeciwko kilku milionom to nie ma takiej możliwości, by nam się udało. Zawsze znajdujemy wymówkę, że jesteśmy zbyt pobici, jesteśmy zbyt kontrolowani, jesteśmy zbyt tacy lub jesteśmy zbyt tamci.
Jednak chętnie bierzemy udział w systemie niewolnictwa: chodząc do pracy, zarabiając pieniądze, utrzymując dzieci w szkole, robiąc wszystkie te różne rzeczy, które są częścią tego systemu.
Wspólnie zgadzamy się być niewolnikami. Zgadzamy się na te wszystkie bzdury.
Ludzie są wściekli, gdy mówię: „Marnujecie tylko swój oddech, gdy mówicie: Nie daję na to swojej zgody”.
TAK, DAJECIE NA TO SWOJĄ ZGODĘ! Wszyscy się na to zgadzacie.
To ta uszkodzona część człowieczeństwa sprawiła, że jesteśmy podatni na wszystkie te oszustwa, których dopuściły się te wszystkie istoty. To ta sama uszkodzona nasza część trzyma nas w tej niewoli.
Ludzie są jedną z niewielu grup w galaktyce, która wciąż potrzebuje tego typu katalizatora i tego typu doświadczenia, aby pobudzić swój rozwój.
Prawie wszystkie inne systemy gwiezdne poradziły sobie z tym całym szambem jednak my jesteśmy po prostu grupą najbardziej uszkodzonych istot w galaktyce i będziemy jednymi z ostatnich, którzy ukończą studia i ostatnimi, którzy się pozbierają.
Teraz brzmi to tak, jakbym naprawdę dokładał ludziom.
Różne grupy pozaziemskie zawsze starały się dać mi realistyczny pogląd na ludzi, a ja zawsze odpowiadałem: “Nie, to nie prawda. Jesteśmy po prostu nierozumianymi anielskimi istotami”. Powtarzałem te same poglądy, które krążą w tej społeczności.
One odpowiadały na to: „Och ty bardzo naiwny. Jesteś bardzo naiwny”.
Ludzie mają przed sobą długą drogę i muszą wiele rzeczy przeprogramować, a teraz wybierają katalizator. Wybierają poddaństwo.
Więc jest to nadal moją odpowiedzią na pytanie, dlaczego my biedni ludzie jesteśmy tak bardzo podporządkowani górze.
Sami doprowadziliśmy do takiej sytuacji i każdego dnia budzimy się i płacimy za to podporządkowanie. Tworzymy tę rzeczywistość jako grupa i będziemy też cierpieć jako grupa.
MW: Czy więc jedynym skutecznym rozwiązaniem jest tworzenie odłamów społecznościowych, które są od siebie całkowicie oddzielne?
CG: Naprawdę tego nie wiem. Są pewne rzeczy głęboko zakorzenione (przyp. tłum.) w samej ludzkości, które muszą się zmienić i najpierw trzeba je zidentyfikować i chcieć je zmienić.
W tej chwili ludzie są jak narcystyczne ofiary, które spotykam cały czas i które zostały naprawdę źle potraktowane i zrobiono im coś złego.
Są po prostu bardzo zdenerwowane i nadal przyjmują postawę zepsutego dziecka, które rzuca się i robi te same rzeczy innym ludziom. Jednak nadal postrzegają siebie jak ofiary i powtarzają: „Och, nie wiesz jakie rzeczy mnie spotkały”.
Następnie widzę, co robią innym ludziom i ich rodzinom i to jest nienormalne. To, co dzieje się na tej planecie jest nienormalne.
Czy znajdziemy sposób, by się z tego wyrwać? A może jednak nie? Cały kosmos na to czeka. Jeśli będziemy siedzieli i szukali wymówek dlaczego nie możemy tego zrobić, to tego nie zrobimy.
MW: Tak. Gdy teraz o tym pomyślę to słyszałem wiele historii o ludziach próbujących zakładać społeczności i angażujących się w różne kolektywy, które próbowały robić swoje, a kończyły tym samym dramatem jak zawsze. Bez względu na to dokąd ludzie zmierzają to znajdą się tacy, którzy będą chcieli mieć kontrolę nad sposobem rozporządzania finansami, aby mieć jakiś wpływ.
CG: Aby stworzyć udane społeczeństwo będziesz musiał mieć u boku wielu dobrze przystosowanych ludzi o ile uda ci się ich znaleźć, bardzo starannie wybranych z reszty uszkodzonej ludzkości i zebrać ich razem, a następnie wypróbować ich.
Jednak nawet wtedy, cały ten brak poczucia bezpieczeństwa i zepsuta część człowieczeństwa ciągle istniejąca w nas, wciąż wydają się być dominujące. Więc tak, po Rozbłysku Słonecznym stworzymy odłam i może coś się zmieni energetycznie, ale teraz jest dość duży bajzel.
MW: Racja. Więc pomyślałem, że jest to coś, co było poruszane wiele razy na różne sposoby, ale wydaje się, że minęło trochę czasu i ludzie muszą to ponownie usłyszeć.
Jak to jest, gdy istota z trzeciej gęstości komunikuje się z istotą z czwartej gęstości? Jak duża jest różnica w energii?
CG: Istnieje OGROMNA różnica w poziomie energii. Tak naprawdę nie jest to nawet porównywalne, ale sama komunikacja polega na tym, że istoty z 4 gęstości tak naprawdę muszą spowolnić swoje myślenie i sposób, w jaki się komunikują.
Pamiętasz goryla, który znał język migowy i komunikował się z Robinem Williamsem? To trochę tak. Mają zupełnie inne doświadczenia niż my.
Wiedzą, do czego jesteśmy zdolni. Znają nasz poziom świadomości i komunikują się z nami na tym poziomie.
Ci dobrzy robią to w sposób pełen miłości, a ci źli nie do końca.
Ludzie nie lubią oglądać siebie w tym świetle ale tak, tamte istot są od nas o wiele bardziej zaawansowane. Ich doświadczenie w kosmosie jest tak różne od naszego na tej małej wyspie, że odbywa się to w zwolnionym tempie. Z czasem muszą nauczyć nas, jak naprawdę się z nimi komunikować. Muszą przygotować dla nas grunt.
MW: To pytanie zawierało również: “Czy mają aureolę?”.
CG: Czy kto ma aureolę?
MW: Istoty z wyższej gęstości. Czy mają one jakiś rodzaj widocznej aury?
CG: Jeśli możesz zobaczyć aurę to zobaczysz ją u nich. Ich aura nie będzie widoczna dla ludzi, którzy nie widzą aury.
Jest w nich coś jaśniejszego, czego nie potrafię wyjaśnić. Jeśli jednak potrafisz widzieć aurę innych istot to zobaczysz ją bardzo gęstą taką, która wlewa się do pokoju przed nimi.
MW: Opisałeś, że kiedy komunikowałeś się z Białym Drako to było to jak gwałt na umyśle, gdzie skanował wszystkie twoje myśli.
Gdy komunikujesz się z Grupą Anshar to czy możesz rozpoznać czy obserwują twoje myśli?
CG: Tak, obserwują. Oczywiście, że tak robią ze względu na koncepcje, których używają w komunikacji ze mną. Miałem bardzo wyjątkową relację z moim dziadkiem, który był emerytowanym ministrem, bohaterem II wojny światowej i te różne rzeczy.
Z wielu koncepcji przekazanych mi przez niego wynika, że wydają się wiele rozumieć, kiedy się ze mną komunikują. Nie wiem, czy widzą moje myśli (przyp. tłum.) ale na pewno widzą rzeczy głębiej niż my.
MW: Moglibyśmy zrobić coś jeszcze. Bardzo wiele pytań powtórzyło się i czuję, że może lepiej byłoby mieć bazę danych tematów, które ludzie mogliby przeglądać na naszym portalu www.AscensionWorks.tv To chciałem dodać. To coś w rodzaju koncentracji wiedzy, aby ludzie mogli uzyskać odpowiedzi na swoje pytania w oparciu o informacje, które już tam są.
CG: To dobry pomysł.
MW: Tak, wiele z tych osób zmaga się z pomysłem odnośnie tego, jak stopniowo można odłączyć się od systemu? Jak możemy przestać w nim uczestniczyć? To jest pytanie, które ludzie zadawali wielokrotnie.
CG: Myślę, że musi się to wydarzyć na większą skalę. Jeśli np. kilkaset osób powie: „Nie będę już dłużej częścią tego systemu”, to po prostu zagłodzą się.
Kiedy coraz więcej korupcji zaczynie wychodzić na jaw i nie będzie można jej ukryć, a ludzie wpadną w gniew i wyjdą na ulice milionami, a życie całego społeczeństwa zatrzyma się, to jest to coś co mam na myśli mówiąc „wydarzenia na wyższym poziomie”.
Dopóki samo społeczeństwo nie będzie gotowe do powstania na większą skalę to nie będzie tak naprawdę pełnego wyjścia z systemu. Cała planeta jest zgodna i wy też zgadzacie się żyć w tych pewnych finansowych, prawnych i jakichkolwiek jeszcze ramach, a poszczególna jednostka nie ma możliwości wyjścia z tego. To wysiłek grupowy jest jedynym wyjściem z systemu.
MW: Czy myślisz, że wszystko lub większość tego co zostało ci pokazane przez Grupę Anshar jest nadal na dobrej drodze?
CG: Nie wiem. Nie wiem ponieważ oni robią coś innego. Czasami są naprawdę zadowoleni z tego jak się sprawy mają, a czasami nic się nie odzywają i wydają się zaniepokojeni. To wszystko się zmienia jak zawsze. Ludzie są bardzo nieprzewidywalni w obecnej erze.
W całym kosmosie obserwują nas bardzo uważnie, a niektórzy próbują wpływać na to, jakie decyzje podejmujemy.
MW: Muszę odnieść się do niektórych z tych pytań z sekcji pytań i odpowiedzi.
Ktoś zapytał: “Jak i kiedy pojawiła się ta uszkodzona część nas?”.
Ta osoba odnosi się do tego, co mówiłeś o tym, że każdy ma w sobie ranę.
CG: Tak, jest to coś co rozwinęło się przez serię następujących po sobie traum, przez które ludzie przechodzili na tej planecie. Jest to po prostu częścią naszej ewolucji na tej planecie. Jest to coś z czym większość istot musi sobie radzić.
Jednak trauma powoduje zmiany w genetyce, a następnie te geny utrwalane są w następnym pokoleniu, które jest przygotowane na tę traumę.
Kiedy jest ono przygotowane na tę traumę to nieumyślnie ją odtwarza.
Mamy więc sporo do pokonania, a ludzie są wkurzeni i ciągle powtarzają „To niesprawiedliwe”. Kto kiedykolwiek zagwarantował nam uczciwą walkę? Co to znaczy „uczciwa walka”?
MW: Racja.
CG: To my stworzyliśmy tę niesprawiedliwą sytuację i teraz będziemy musieli znaleźć z niej wyjście.
MW: Być może będzie to jedno z ostatnich pytań lub nawet ostatnie pytanie. Debbie zapytała o eksplozję sztucznej inteligencji. Używa słowa „sztuczna inteligencja niższego poziomu”, ale możemy po prostu powiedzieć, że jest to sztuczna inteligencja oparta o oprogramowanie komputerowe.
Istnieje też osobne zjawisko, które zostało opisane jako energetyczna sygnatura SI, która jest w stanie wpływać na systemy komputerowe lub żyć w tej energii.
Czy istnieje związek, który zacieśni się jeszcze bardziej gdy rozwiniemy nasze oprogramowanie SI, aby mogło być bardziej zaawansowane, a ta świadomość SI w jakiś sposób będzie bardziej zdolna do współpracy z tym oprogramowaniem?
CG: Tak, chodzi mi o to, że jest w stanie je kontrolować. A im bardziej ją zintegrujemy i uczynimy częścią wszystkiego, tym więcej będzie mogła kontrolować w tym samym czasie. Będzie miała dostęp do odcięcia wody pitnej w całym mieście czy możliwość robienia wszelkiego rodzaju rzeczy, aby zmusić ludzi do kapitulacji.
MW: Zastanawiam się, czy ma to związek z komputerowym generatorem liczb losowych gdzie istnieje pewien interfejs do świata kwantowego za pośrednictwem którego komputer generuje losową liczbę, a komputer wybiera pomiędzy różnymi prawdopodobieństwami?
CG: Nie wiem ale jest to dobre pytanie.
Jednak ta rzecz, którą nazywamy „bożkiem SI” nie jest w rzeczywistości SI. Jest to elektromagnetyczna masa świadomość, która przybyła do naszej rzeczywistości lub do naszego wszechświata z innego.
Wygląda na to, że nasz wszechświat lub rzeczywistość jest bardzo mała w porównaniu do tej z której pochodzi ona.
Więc to wszystko się zgadza. To był duży problem w całym naszym wszechświecie w rzeczywistości egzystencjonalnej wielu galaktyk.
MW: Myślę, że moglibyśmy na tym zakończyć. Bardzo dziękuję za poświęcenie swojego czasu i udzielenie odpowiedzi na wszystkie pytania. Ludzie mogą nadal zadawać pytania na forach, jeśli czują, że coś nie zostało poruszone.
Możecie udać się na www.ascensionworks.tv/questions i tam też możemy przedyskutować to.
CG: Bardzo fajnie. Tak, czekam na więcej pytań. Tak jak powiedziałem, ostatnio nie pojawiło się zbyt wiele aktualizacji. Wiele z tego, co dzieje się w naszym Układzie Słonecznym, jest wstrzymane do lat 2030.
Do tego czasu to my rozgrywamy piłkę i to od nas zależy, czy stworzymy linię czasową i rzeczywistość, które chcemy i czy mentalnie przygotujemy się na Rozbłysk Słoneczny i wiele bardzo oszukańczych pozaziemskich ujawnień, które nastąpią w celu próby nakłonienia ludzi do zaakceptowania i zaufania tej grupie pozaziemskiej, która zostanie nam przedstawiona tuż przed Rozbłyskiem Słonecznym.
MW: W porządku. Dziękuję wam za uwagę i dziękuję za udział. Dużo więcej możesz zobaczyć na portalu www.ascensionworks.tv .
CG: Do widzenia wszystkim.
MW: Trzymajcie się.
DZIĘKUJEMY ZA UWAGĘ
SŁOWNICZEK:
DOK – Dowództwo Operacji Księżycowych.
MKK – Międzyplanetarny Konglomerat Korporacyjny.
MKP – Militarny Konglomerat Przemysłowy.
GLNG – Globalna Liga Narodów Galaktycznych.
TPK – Tajne Programy Kosmiczne
SS – Słoneczny Strażnik
Eyosians – Ejozjanie – rasa czarnoskórych istot pozaziemskich, zwanych przez MKK Zulusami, która działa w naszym sąsiedztwie w imieniu naszych Strażników.
DUMB (Deep Underground Military Bases) – Podziemne Bazy Wojskowe – Głęboko Osadzone Bazy Wojskowe
Traktaty Mahometańskie (Mohammed Accords) – porozumienia stanowiące o nieingerencji istot pozaziemskich w sprawy ludzkie. Traktaty Mahometańskie zezwalały tylko na kontakty niejawne czyli przy pomocy channelingu, telepatii lub kontakty w snach oraz na ingerowanie w sprawy ludzi bez naszej świadomej wiedzy. https://kosmiczneujawnienie.com/2021/04/04/wielkie-przebudzenie-czy-wielki-reset/
Linia czasowa Anshar – jest to linia czasowa kończąca egzystencję tej grupy w przyszłości. Ich obecność w naszej rzeczywistości ma za zadanie odwrócenie tego trendu, co jest uzależnione od wyboru ludzkości.
ODNOŚNIKI DO ARTYKUŁÓW:
„GLNG deklaruje wyzwolenie spod rządów MKK i powiązanych rządów ziemskich” (link: https://kosmiczneujawnienie.com/2021/12/05/glng-deklaruje-wyzwolenie-spod-rzadow-mkk-i-powiazanych-rzadow-ziemskich-cz-1-z-2/ )
ODNOŚNIKI DO TEMATYCZNYCH ARTYKUŁÓW:
Upadek kryptowalut:
Co SI może tworzyć?
Dobrze się czyta…
I te pytania zadawane przez entuzjastów programu..
I te dogłębne odpowiedzi na pytania..
Ja też mam jedno pytanie.
Czy rozmówcy mogą objaśnić to co dzieje się na załączonym filmiku?
No to jak to jest z tym kosmosem na globie ziemskim?
Rozumiem, że mamy portale między galaktykami i możemy je wykorzystać jak “dorośniemy” do właściwego poziomu intelektualnego i zmienimy się..
Wiem, że tego nie doczekam w mojej linii czasowej ale obok mnie dzieją się rzeczy zadziwiające, które zapewne mają wpływ na nasze zacofanie duchowe.
Czy przybysze z przestrzeni kosmicznej mogą to wyjaśnić i zmienić?
Naprawdę chcą nam pomóc? Przecież są jako bogowie, wszechpotężni.
Jak na ten moment jestem pesymistą..
Ziemska wizja kosmosu.. animacja?
https://www.youtube.com/watch?v=nplAn4Cw81A
“Czy przybysze z przestrzeni kosmicznej mogą to wyjaśnić i zmienić?
Naprawdę chcą nam pomóc? ”
My, ludzie też jesteśmy bogami dla psów, kotów, świń i krów.
Niech sobie kolega sam odpowie na powyższe pytania:-)
Dokładnie..
Właśnie utraciłem członka rodziny.. pieska.
Dwa guzy, jeden pękł..
Ledwo człapał, rodzinny wet. dał zastrzyk i piesiówa odzyskała silly..
Tegoż dnia było prześwietlenie, usg i badanie krwi.
Wyznaczyliśmy termin zabiegu. W dniu operacji jak zjawiłem się w klinice
natychmiast wbiegł po schodach do izby przyjęć i oddal się z zaufaniem
lekarce… Niestety, dwa guzy rakowe.. nie wybudzaliśmy z narkozy.
Minęły dwa tygodnie a ja nie mogę dojść do siebie.
Był to najbardziej inteligentny pies jakiego posiadałem.
Pozdrowienia
Panie Adamie, użył Pan na końcu swojej wypowiedzi słowa, które wyjaśnia wszystko “posiadałem”
Języka polska jest bardzo skomplikowana…
https://synonim.net/synonim/posiadać
Pzdr
ps.
Kto posiada ziemię?
Każdy i nikt.
Posiadanie – to kwestia tylko i wyłącznie umowna.