WYBIŁO SZAMBO LUB OSIEM LAT PO KANONIZACJI JANA PAWŁA II

By Traditio et Fides 20 grudnia, 2022

O tym, że dopiero teraz dowiadujemy się, jaką pożogę pozostawił po sobie Jan Paweł II.

Czas lektury/odsłuchu: 13/26 minut

Piszący te słowa nie śledzi spraw polskich, z braku czasu i zainteresowania. Stąd też wiadomości z ojczyzny docierają do niego z dużym opóźnieniem głównie za pośrednictwem mediów amerykańskich.[1] Nie jest to wielką stratą, bo zwykle chodzi o skandale, na które reagować trzeba z namysłem i z zimną krwią. Jeśli jednak już coś dotrze do USA, to znaczy, że to coś już w Polsce dobrze zaszumiało i spowodowało wielkie szkody.

O braku świętości Jana Pawła II (https://wobronietradycjiiwiary.com/pl?s=Jan+Pawe%C5%82+II ) pisaliśmy już dawno martwiąc się o to, ilu ludzi straci wiarę i ilu katolikom dosłownie pęknie serce, gdy dowiedzą się, kim ich ukochany papież był naprawdę.

I tak dowiadujemy się już ponad wszelką wątpliwość, że Jan Paweł II nie tylko rządząc w Rzymie dokładnie o pedofilii/homoseksualizmie swoich podwładnych wiedział, ale i podczas swojej posługi arcybiskupiej w Krakowie krył księży pedofilów.

Co prawda teczka Karola Wojtyły w IPNie nie figuruje, znajdując się przypuszczalnie w Moskwie, ale za pośrednictwem innych zachowanych akt SB holenderski dziennikarz Ekke Overbeek (https://dziennikmetropolii.pl/kategoria/artykuly/ekke-overbeek-holenderski-dziennikarz-karol-wojtylachronil-ksiezy-pedofilow-na-dlugo-przed-tym-jak-zostal-papiezem/?reloaded=1 ) dotarł do prawdy o krakowskim Karolu Wojtyle. Są to wiadomości raczej znane, więc przejdziemy teraz do części oryginalnej i teologicznej.

Co wiemy o Karolu Wojtyle/Janie Pawle II?

Bardzo długo funkcjonowała narracja dobrego cara i złych bojarów, którą jednak słusznie należy odrzucić. Jak trafnie ukazują Artur Nowak i Spółka (https://www.youtube.com/results?search_query=artur+nowak+jan+pawe%C5%82+II  ) Jan Paweł II dobierał sobie dokładnie takich pracowników, jakich pragnął. Mianowicie tych, którzy realizowali jego „plan duszpasterski” rzekomo konserwatywnego posoborowia.

Bergoglio – Janem Pawłem Bis

Piszący te słowa nie przejrzał jeszcze wszystkich filmików Artura Nowaka na yt. Jednak uważa on mecenasa za naiwnego, dobrego chłopca, o raczej dobrej woli, który nie wie, że sprawy mają się dużo gorzej niż się jemu z jego świecko-ateistycznej perspektywy widzi. Wybawieniem nie jest żadna „postępowa” zachodnia teologia, której nie ma, a która jest jedynie mniej lub bardziej zawoalowanym ateizmem. Wybawieniem nie jest żadne „otwarcie się” lub więcej seksu. Żadne wybawienie też ze strony Bergoglio nie nadejdzie. Robi on bowiem otwarcie dokładnie to, co Jan Paweł II robił w ukryciu promując na wysokie stanowiska kościelne homoseksualistów i pedofilów.

Bergoglio realizuje swój plan, Jan Paweł II realizował swój. Ale to przecież Papież Polak pod każdym względem przygotował miejsce i wytyczył drogę Papieżowi Argentyńczykowi – również z dalekiego kraju. Nowak, Obirek i Co. błędnie uważają, że JP2 był konserwatywny i to, co promował było katolicyzmem.

Katolicyzm JP2 był jedynie progresywną wersją katolicyzmu, która zrezygnowała z wszystkich dóbr nadprzyrodzonych takich jak ratowanie duszy od potępienia wiecznego na rzecz czystego horyzontalizmu, to jest naturalistycznego życia tu i teraz. Bo według Jana Pawła II katolicyzm to:

  1. zakaz aborcji,
  2. współżycie w małżeństwie przy wykorzystaniu naturalnej (a raczej nienaturalnej) antykoncepcji,
  3. zakaz homoseksualizmu,
  4. i kilka okruchów jak Fatima itp. na okrasę.

A co ma to wspólnego z życiem wiecznym? Mało lub nic. To nie jest jednak żaden katolicyzm, ale jego obecnie umierająca hybryda. I co pozostawił po sobie Papież Polak? Pobojowisko Bergoglio, gdyż po fałszywej wiośnie katolickiego restytucjonizmu za Benedykta XVI, który był raczej estetyczny, nie doktrynalny, nastała nuklearna zima Franciszka.

Don Corleone i filtry

Wszystko wskazuje na to, że Jan Paweł II był bardzo niemoralnym człowiekiem, który zezwalał swoim współpracownikom na wszystko, o ile byli tylko wobec niego lojalni i przynosili mu jakieś finansowe, ideowe czy prestiżowe zyski. Rządził jak szef mafii, który ustawił pomiędzy sobą i otoczeniem kolejne „filtry” po to, by nikt nie mógł udowodnić mu tego, co wiedział i ile wiedział.

Kościół uczy się od mafii, a kiedyś mafia uczyła się od Kościoła.

Czytelnicy „Ojca chrzestnego” skojarzą z pewnością postać Hagena, który właśnie jako taki parawan ochronny funkcjonował. Służył temu, by poddani nienawidzili jego zamiast ojca chrzestnego i do końca nie wiedzieli, kto kim rządzi: Hagen Don Corleone czy Don Corleone Hagenem.

Piszący te słowa może zrozumieć machiawelizm Jana Pawła II, który tolerował Maciala, McCarricka czy Groera wiedząc o ich czynach dlatego, że zapewniali mu wpływy, pieniądze lub powołania. Zawsze jakoś mógł się wykręcić, że to nie jego chłopcy, którzy są molestowani, nie Polacy i nie jego rodzina.

Ale autor zupełnie nie rozumie, jak kardynał Wojtyła mógł puścić w samopas swojego byłego wychowanka z seminarium ks. Surgenta (https://www.rp.pl/kosciol/art37551361-ofiary-ksiedza-pedofila-przerywaja-milczenie-pocalunek-za-obrazek-z-papiezem ), który siedział przecież za pedofilię w więzieniu, skąd pisał listy z przeprosinami do swojego kardynała. Przekazał go do innych diecezji, gdzie ks. Surgent pozostawił za sobą pas zniszczenia. Tutaj przecież żadnej korzyści nie było, znał człowieka i dokładnie wiedział, co ten zrobił.

Kłamstwo w żywe oczy i bagno nominacji

Zatem Jan Paweł II kłamał, gdy skonfrontowany z raportem o McCarricku mówił, że w komunizmie bezpieka wymyślała takie historie, by pogrążyć księży. Tak się składa, że bezpieka niczego wymyślać nie musiała, a jedynie nagrać lub inaczej udokumentować to, co było.

I tak homoseksualiści/pedofile będący dzięki temu agentami bezpieki robili kariery za pontyfikatu polskiego papieża, który najprawdopodobniej sam był agentem. Przecież takiej gratki jak stosunek z Kinaszewską SB nie mogła sobie przepuścić i to przecież partia doprowadziła do nominacji Wojtyły na biskupa pomocniczego Krakowa, jeśli wierzyć różnym relacjom i źródłom.

Być może sławna operacja „Triangolo (https://10przykazan.wordpress.com/2013/03/22/sekrety-papiestwa2/ )” polskiego SB nie dotyczy kwestii erotycznych, ale umieszczenia własnego agenta w Watykanie i to w roli papieża? Przecież wszystko na to wskazuje. Jan Paweł II nie miał komunizmu obalić, ale umożliwić mu miękkie przejście i utrzymanie rzeczywistej władzy. Przecież to bratanie się krakowskich księży i esbeków po roku 1978 jest bardzo dziwne, nie mówiąc już o tym, co działo się po roku 1989 i dlaczego nie przeprowadzono do dziś w polskim Kościele lustracji.

Z pewnością ci sami ludzie, którzy forsowali akcję subito santo cieszą się z tego, że wiernych ludzi traci wiarę utraciwszy swojego ulubionego świętego. Bo jeśli już „nasz papież” winny, to kto się ostoi? Co wart ten cały Kościół i ta cała religia?

Artur Nowak i Spółka są bardzo naiwni uważając, że episkopat Polski jest jedynie wynikiem esbecji i polityki kadrowej JP2 oraz obecnego sojuszu tronu i ołtarza z PISem. Wszystkie episkopaty całego świata są koszmarne i skorumpowane, a ich skład zawdzięczamy właśnie Janowi Pawłowi II, który sam większość tych biskupów mianował.

Teraz za czasów Bergoglio pierwszorzędnym wymogiem stawianym kandydatom na biskupa jest ich czynny lub bierny homoseksualizm, o czym ci, którzy ich „wylansowali” mogli się osobiście przekonać, patrz „chłopcy” Gulbinowicza lub McCarricka. Dochodzą do tego, molestowanie seminarzystów, krycie pedofilów i malwersacje finansowe.

Czasami się jakiś heteroseksualista jak Becciu wyłamie, utrzymując drogą kochankę dla odmiany płci odmiennej, ale resztę wymogów spełnia. Franciszek czyni to otwarcie i z niczym się nie kryje, natomiast JP2 zachowywał pozory nobliwości.

Pożoga “Teologii ciała”

Odnowa szybko nie nastąpi, bo najpierw to całe janopawłowe pokolenie musi wymrzeć, na co trzeba będzie jeszcze z 20 lat poczekać. Nasi księża i biskupi to głównie homoseksualni niewierzący degeneraci myślący jedynie o zachowaniu stanowiska w nadziei, że nikt ich brudów na zewnątrz nie wyciągnie.

Watykan wie wszystko i szantażuje, co tłumaczy brak oporu wobec herezji i apostazji Bergoglio. Ale tak było już w latach 1980-tych za pontyfikatu JP2, tylko my, o tym nie wiedzieliśmy. Utrzymywano fasadę pielgrzymek papieskich, podczas, gdy Kościół gnił od środka. Już przynajmniej od czasów Pawła VI żyjemy w świecie homoseksualnego kazirodztwa, gdzie biskupi promują swoich sekretarzy/kochanków, którzy z kolei promują swoich sekretarzy/kochanków/duchowych synów.

Okazuje się, że wszyscy wiedzą (https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,26498848,tomaszterlikowski.html ) o wszystkim od lat, jak o „chłopcach” Gulbinowicza, tylko nikt nic nie mówi. Bagno i moczary. Ale dużo gorsze od czynów JP2 jest jego błędne nauczanie, gdyż jego rażenie równa się bombie wodorowej. Te zmiany i rozmiękczanie katechizmu, o czym subtelnie pisało Rorate Caeli (https://roratecaeli.blogspot.com/2022/04/important-study-on-doctrinal-and-moral.html  ), ta fatalna „Teologia ciała”, która doprowadziła do gwałcenia zakonnic przez księży. Jak miało to miejsce w przypadku malarza i jezuity Rupnika SJ (https://www.pillarcatholic.com/descentinto-hell-an-alleged-rupnik-victim-speaks-out/ ), który urządzał ménage-à-trois z zakonnicami chcąc przeżyć w ten sposób radość Trójcy Świętej (https://gloria.tv/post/Qcfm9BuZur1S1SWzKXfYyD3xs ) (sic!). A skąd ten pomysł? Z „Teologii ciała” Karola Wojtyły, który właśnie takie gnostyckie brednie (https://teologiapolityczna.pl/ks-robert-marczewski-teologia-ciala-w-tajemnicy-stworzenia-tpct-38- ) w niej wypisuje, a duchowni (https://kobieta.interia.pl/gwiazdy/news-z-ksiedzem-o-seksie,nId,411926 ) powtarzają za nim opinie o „boskim seksie”.

Jan Paweł II pozostawił po sobie pomór i pożogę nie tylko na płaszczyźnie episkopatów. Teraz ludzie zaczną burzyć jego pomniki i zmieniać ulice jego imienia ku uciesze antyklerykałów i ateistów. Jednak mimo wszystko dla Kościoła katolickiego nie ma alternatywy, bo tylko on jest drogą do zbawienia. Wartości muszą być niezmienne, by mogły być wartościami, inaczej będą podlegać ciągłym zmianom mody i opinii publicznej.

Upadek JP2 upadkiem posoborowia

Obecny kataklizm ma także dobre strony, bo równocześnie z mitem Jana Pawła II runie całe posoborowie. Przecież tradycjonaliści od 1978 słyszeli jeden i ten sam ciągle powtarzający się argument: Ale papież powiedział …. Na wszystkie zarzuty, że to źle, że o niekatolickie, że tak nie wolno, padało swoiste ceterum censeo (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ceterum_censeo_Carthaginem_esse_delendam  ):

To nic, ale papież powiedział …

Do 1978 mówili, że „tak Sobór każe”, a potem było, że papież powiedział, zrobił, zażartował, kremówki zjadł, więc to musi być dobre i wszelka dyskusja na ten temat jest nie na miejscu. A teraz, gdy mit papieża legnie w gruzach obalony zostanie i ten argument. Oczywiście pojawią się nowe pytania, jak te, czy jest Bóg, jeśli jest, jak mógł na to pozwolić, na co to papiestwo dobre, skoro od 70 lat tak mąci i do czego ci księża się jeszcze nadają. Ale obalenie osobistej nieomylności Jana Pawła II jest krokiem we właściwym kierunku.

Piszącemu te słowa życie się ostatnio dobrze układa, ale gdy czyta wiadomości katolickie wtedy zapada w otchłań przygnębienia. Czuje i wie, że to, co jest w nich opisywane jest przytłaczającą prawdą. Czuje ból i huk pękających serc i sumień. Ostatnie newsy o o. Rupniku SJ, malarzu, rekolekcjoniście i przyjacielu Franciszka są tak porażające, że autor zastanawia się nad tym, czy gwałcenie zakonnic jest w tych kręgach już taką normą, że nikt się nie oburza, że wszyscy to tuszują, bo sami nie są lepsi.

Jeśli rację ma Ann Barnhardt, a wiele na to wskazuje, że ma, to 80% księży i 95% biskupów jest homoseksualistami. Stąd też tuszowanie pedofilii, pederastii i gwałtów na seminarzystach wśród księży nikogo nie dziwi. Wszyscy przecież tak robią i nikt nie chce się wyłamać, skoro koledzy mają dowody. Może pozostałe 20 % lub 5% gwałci lub uwodzi zakonnice podrywając je na „Teologię ciała”, jak w przypadku Racheli Mastrogiacomo (https://wobronietradycjiiwiary.com/pl/elise-harris-saga-swieckiejkobiety-ilustruje-wykorzystywanie-seksualne-doroslych-przez-duchownych%ef%bf%bc/ ). Co za bagno! Przecież to jest wszędzie. U wrocławskich dominikanów (https://wobronietradycjiiwiary.com/pl/skandal-udominikanow-lub-synowie-ojca-gory-op/ ), u słoweńskich jezuitów (https://www.churchmilitant.com/news/article/jesuit-artist-had-threesome-to-mimic-trinity ), we Francji (https://wobronietradycjiiwiary.com/pl/co-za-duchowo-to-niezdrowo-lub-o-laicyzacji-ks-jean-francois-six-ijej-szerszym-kontekscie/ ), we Włoszech, wszędzie. Coś co zaczyna się jako posoborowa duchowość kończy się gnostyckimi orgiami. I to za wiedzą i przyzwoleniem przełożonych. Co to za ludzie?!

Apel o zadośćuczynienie Bogu

Autor czuje pod wpływem takich informacji chęć wynagrodzenia Bogu tych bluźnierstw, jakby towarzyszenia Chrystusowi w agonii w Ogrójcu. Chrystusowi jest smutno i szuka dusz, które mogłyby go pocieszyć. To przecież Jego Mistyczne Ciało jest tak plugawione i to przez kapłanów, którzy są rzekomo drugim Chrystusem (alter Christus). Co ciekawe dotychczas nie zawiązało się żadne Bractwo Kapłańskie w celu zadośćuczynienia za grzechy współbraci. Nie ma żadnych akcji pokutnych duchownych, procesji biczowników czy zwykłego postu. Może już nikt z nich nie myśli w tych kategoriach, bo wszyscy są tacy sami. Więc czyńmy pokutę my świeccy, którzy mamy jeszcze trochę wiary.

[1] Dostępne źródła:

https://www.rp.pl/kosciol/art37551361-ofiary-ksiedza-pedofila-przerywaja-milczenie-pocalunek-za-obrazek-z-papiezem

(https://www.rp.pl/kosciol/art37551361-ofiary-ksiedza-pedofila-przerywaja-milczenie-pocalunek-za-obrazek-z-papiezem)

https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,28999024,jan-pawel-ii-mogl-zatrzymac-ten-rozpedzony-pociag-dokonac-zmian.html

(https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,28999024,jan-pawel-ii-mogl-zatrzymac-ten-rozpedzony-pociag-dokonac-zmian.html)

https://www.pillarcatholic.com/starting-seven-december-6-2022/

(https://www.pillarcatholic.com/starting-seven-december-6-2022/)

https://episkopat.pl/rada-stala-kep-jan-pawel-ii-podjal-zdecydowana-walke-z-przypadkami-wykorzystywania-seksualnego-dzieci-i- maloletnich/

 (https://episkopat.pl/rada-stala-kep-jan-pawel-ii-podjal-zdecydowana-walke-z-przypadkami-wykorzystywania-seksualnegodzieci-i-maloletnich/)

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/tak-jan-pawel-ii-reagowal-na-wiesci-o-pedofilii-w-kosciele-to-zapiera-dech/rpnqwxe

(https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/tak-jan-pawel-ii-reagowal-na-wiesci-o-pedofilii-w-kosciele-to-zapiera-dech/rpnqwxe ) Did Pope John Paul II Cover Up Abuse?

 (https://www.crisismagazine.com/opinion/did-pope-johnpaul-ii-cover-up-abuse)

Position of the Permanent Council of the Polish Bishops’ Conference towards the actions of John Paul II regarding sexual crimes against minors

(https://episkopat.pl/position-of-the-permanentcouncil-of-the-polish-bishops-conference-towards-the-actions-of-john-paul-ii-regarding-sexualcrimes-against-minors/)

Opublikowano za: https://wobronietradycjiiwiary.com/pl/wybilo-szambo-lub-osiem-lat-po-kanonizacji-jana-pawla-ii/

Od Redakcji KIP linki do tekstów o KK
 Piekielne “piękno” sztuki Watykanu

List Konferencji Episkopatu Polski wybaczający zbrodnie banderowskie, tak jak List Biskupów Polskich wybaczający zbrodnie niemieckie

LIST BISKUPÓW POLSKICH DO BISKUPÓW NIEMIECKICH Z 1965 r.
STANOWISKO WŁADZ POLSKICH WOBEC ORĘDZIA BISKUPÓW POLSKICH DO NIEMIECKICH I ICH ODPOWIEDZI, styczeń 1966 r.
Po której stronie stoi Kościół?

PRAWDA o relacjach POLSKI z WATYKANEM i jego współpracy z HITLEREM

Konkordat Rządu II RP z Watykanem z 10 lutego 1925 r. i analiza korzyści dla stron umowy.

Zerwanie Konkordatu z 1925 r. i Porozumienie zawarte między Rządem RP i Episkopatem Polski z dnia 14 kwietnia 1950 r.

Andrzej Nowicki: CHŁOPI A BISKUPI

Na jakim etapie jest proces przekształcania III RP w państwo wyznaniowe (teokratyczne) na wzór takich państw jak: Izrael, Iran i Arabia Saudyjska ?

Żydowski KOR i żydo-katolicki Kościół przeciw Polakom

REKONKWISTA. Jak Niemcy chcą odebrać Polsce Ziemie Zachodnie ?

Czy celem „polskiej” polityki zagranicznej jest powrót do Granic Polskich ustalonych w Traktacie Wersalskim ?

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/12/gdzie-rzadza-dogmaty-tam-kwitnie-niewolnictwo-oraz-degradacja-moralna-i-duchowa/

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2016/01/watykan-i-hierarchia-kosciola-katolickiego-wspiera-islamski-multikulturowy-podboj-europy/

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2019/04/watykan-jest-wlascicielem-wiekszosci-ziemi-w-izraelu/

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2016/02/ludobojstwo-indian-w-kanadzie-trwa-do-dzis/

Zielone szaleństwo owładnęło Watykanem. Papież wzywa do utworzenia Nowego Porządku Świata.

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2016/02/czy-satanizm-jest-promowany-jako-jedyna-swiatowa-religia-xxi-wieku/

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2016/02/niepokojace-zmiany-satanizm-rosnie-w-sile-a-publicznosc-sie-cieszy/

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/10/nowa-globalna-religia-1/

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/10/transhumanizm-pulapka-dla-ludzkosci/ Bogowie To Nie Fikcja cykl 9 odcinków: http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2018/05/bogowie-to-nie-fikcja-8-nie-tylko-piramidy/

Comments

  1. czystesale says:

    Pielgrzym zarazy

    https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/06/usmiech-sw-jana-pawla/#Usmiech

    czyjej zarazy ?

    https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/slowni/#RiR

    Objawia się ona w takich ogniskach zarazy jak WEF Klausa Schwaba, Bilderbergów i tylu innych instalacji z tą rzeczywistą zarazą tzw. “szczepionki” covid-19 włącznie.

Wypowiedz się