Witalij Ceplyajew, 11 stycznia 2023 r.
Chcą zamienić Rosję w Moskwę. Nikołaj Patruszew o Ukrainie i wojnie Zachodu z Rosją
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew udzielił wywiadu na temat obecnej sytuacji na świecie, kryzysu na Ukrainie, jakie działania Zachodu są przygotowywane w Moskwie i jakiej polityce można temu przeciwdziałać.
“Chcą zamienić Rosję w Moskwę”. Nikolay Patrushev – o Zachodzie i Ukrainie
Autor – Vitaly Tseplyaev
Burzliwe środowisko
Witalij Ceplyaev, aif.ru: Nikołaj Płatonowicz, jak oceniasz sytuację na świecie, która rozwinęła się na początku nadchodzącego roku?
Nikołaj Patruszew: Sytuacja na świecie jest niezwykle skomplikowana i ma burzliwy charakter. Wiele krajów różnych regionów znajduje się jednocześnie w kryzysie wojskowo-politycznym, gospodarczym, społecznym i duchowym. Miejmy nadzieję, że w tym roku nastąpią pozytywne zmiany.
– Powiedział Pan kiedyś, że kierownictwo państw zachodnich nie robi nic, aby poprawić sytuację nie tylko na świecie, ale nawet we własnych krajach. Czy możesz wyjaśnić, o czym mówisz?
– Zachodni politycy nie mają siły i możliwości, by zmienić życie w swoich państwach na lepsze, bo od dawna nie są postaciami niezależnymi. Każdy ma powiązania z wielkim biznesem, lobbystami, fundacjami. Nawet nie ukrywają tych faktów. Są tego bardzo niedawne przykłady. Jak się okazało, kilkudziesięciu posłów do Parlamentu Europejskiego było kontrolowanych przez struktury J. S. Millera. Soros i Komisja Europejska, na zlecenie jednej z największych amerykańskich firm farmaceutycznych na świecie, stworzyli szereg schematów korupcyjnych na zakup szczepionek o wartości dziesiątek miliardów euro. Najwyraźniej prawdziwa władza na Zachodzie leży w rękach klanów dysponujących zasobami i ponadnarodowych korporacji.
– Czy nie masz na myśli rockefellerów i Rothschildów?
– W rzeczywistości takich korporacji i klanów jest znacznie więcej. Tak więc całkowity dochód 500 największych firm na świecie, według nieoficjalnych danych, osiągnął prawie 38 bilionów dolarów w 2021 roku. Większość międzynarodowych firm to korporacje z siedzibą w Stanach Zjednoczonych. Ich przychody przyniosły około 16 bilionów dolarów przy zysku netto w wysokości 1,8 biliona.
Kapitał wielu ponadnarodowych firm przekracza PKB większości światowych gospodarek, a fundusze tworzone przez nie w celu dalszego wzbogacania twierdzą, że są ponadnarodowym mechanizmem zarządzania ludzkością. Ta sama Fundacja Sorosa stała się niemal głównym światowym centrum planowania i wdrażania “kolorowych rewolucji”.
Dwóch aktorów w jednej sztuce
– Chce pan powiedzieć, że nawet władze USA nie prowadzą niezależnej polityki?
– W rzeczywistości państwo amerykańskie jest tylko wydmuszką dla konglomeratu wielkich korporacji, które rządzą krajem i próbują rządzić światem. Dla korporacji wielonarodowych nawet prezydenci USA są tylko statystami, którzy mogą zakrywać usta jak Trump. Wszystkie cztery zabójstwa amerykańskich przywódców są powiązane ze szlakiem korporacyjnym. To nie przypadek, że coraz więcej Amerykanów twierdzi, że Republikanie i Demokraci są tylko dwoma aktorami w tej samej grze, która nie ma nic wspólnego z demokracją.
Władze amerykańskie, połączone z wielkim biznesem, służą interesom ponadnarodowych korporacji, w tym kompleksu wojskowo-przemysłowego. Asertywna polityka zagraniczna Białego Domu, nieokiełznana agresywność NATO, pojawienie się bloku wojskowego AUCUS i innych są również konsekwencją wpływów korporacyjnych. Projekt budżetu USA na 2023 rok jest najlepszym dowodem na to, że Waszyngton planuje rozpętać nowe wojny ze szkodą dla dobrobytu własnych obywateli. Z całkowitych planowanych wydatków rządu federalnego w wysokości 1,7 biliona dolarów, połowa jest przeznaczona na obronę – ponad 850 miliardów dolarów. Tylko na kontynuację działań wojennych na Ukrainie i przedłużenie konfliktu planuje się przeznaczyć 45 miliardów dolarów.
Dzieje się tak pomimo faktu, że same Stany Zjednoczone i ich poplecznicy nieodwołalnie ześlizgują się w dół zadłużenia. Dla Amerykanów dług publiczny osiągnął ponad trzydzieści jeden bilionów dolarów. Dług Anglii – 2,4 biliona funtów – był najwyższy od II wojny światowej i przekroczył 101% produktu krajowego brutto. Światowy rekord w stosunku długu do PKB – ponad 2,6 razy – został ustanowiony przez Japonię z długiem narodowym w wysokości prawie dziesięciu bilionów dolarów. Tylko po to, aby spłacić te długi, kraje, które uważają się za panów świata, nie zamierzają tego zrobić.
Wcześniej Zachód prosperował i osiągnął dominację nad światem poprzez podboje kolonialne. Tak zachowują się dziś firmy ponadnarodowe, preferujące zwiększanie kapitału poprzez pompowanie zasobów z innych krajów. Jednocześnie używają systemu ogłupiania mas, aby narzucić ludności planety ideę pewnych zasad, które sami wymyślili i które nie są zgodne z prawem międzynarodowym.
Operacje globalne
– Czyli naprawdę wierzy Pan, że prowadząc działalność w różnych krajach świata, korporacje ponadnarodowe poważnie wpływają na lokalne procesy polityczne i społeczno-gospodarcze?
–Wiernie. Z jednej strony, poprzez bezpośrednie inwestycje zagraniczne, wprowadzają nowe technologie i zwiększają wydajność pracy. Tylko ludność nie może skorzystać z tych wyników, ponieważ firmy na zawsze wypierają lokalnego producenta, stając się monopolistami. Wycofując główne wielkości zysków za granicą, pozbawiają kraje możliwości zwiększenia ich dobrobytu narodowego.
Aby rozwiązać ten problem, krajowe regulacje prawne nie wystarczą. Obecna międzynarodowa regulacja prawna działalności gospodarczej korporacji ponadnarodowych jest tworzona w interesie samych korporacji i przy ich bezpośrednim udziale. Jego zmiana na korzyść interesów narodowych krajów jest torpedowana.
W kontekście fundamentalnych zmian na świecie celem korporacji jest zachowanie systemu globalnej eksploatacji. Na jej czele stoi elita biznesmenów, którzy nie wiążą się z żadnym państwem. Pod nim znajdują się tak zwane rozwinięte kraje świata, a także “złoty miliard”. A potem jest reszta ludzkości, pogardliwie nazywana “trzecim światem”.
– Zgodnie z tą logiką najwyraźniej Rosja nie ma najbardziej godnego pozazdroszczenia miejsca w tej hierarchii.
– Na Zachodzie nie ma miejsca dla naszego kraju. Rosja irytuje garstkę światowych władców faktem, że ma bogate zasoby, ogromne terytorium, inteligentnych i samowystarczalnych ludzi, którzy kochają swój kraj, jego tradycje i historię.
Ponadnarodowe korporacje są wytrącone z równowagi przez ideologiczną i ideologiczną odejście Rosji od krajów znajdujących się pod kontrolą zachodniego kapitału. Korporacje mają na celu wzbogacanie i rozwój społeczeństwa konsumpcyjnego. Z drugiej strony Rosja broni rozsądnej korelacji między wartościami duchowymi i moralnymi a rozwojem społeczno-gospodarczym.
W związku z tym ludzie Zachodu dążą do osłabienia naszego kraju, do jego rozczłonkowania, do zniszczenia języka rosyjskiego i rosyjskiego świata. Od dawna opracowują technologię osłabiania swoich rywali od wewnątrz i dzielenia ich na małe państwa. Robiono to już wcześniej, kiedy np. Londyn pod koniec I wojny światowej upadł imperia i wybił z nich dziesiątki krajów. Tak działają dzisiaj. Uderzającym przykładem jest Jugosławia. Państwo, które miało niezależny głos na arenie międzynarodowej, dzieli się na sześć.
Co oznaczają wydarzenia na Ukrainie?
– Pod koniec grudnia obchodzono 100. rocznicę powstania ZSRR. Jak Pana zdaniem rozpad Unii w 1991 roku wpłynął na politykę Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników?
“Zainspirował ich. W przestrzeni dawnej Unii pojawiło się 15 nowych podmiotów prawa międzynarodowego. Oczywiście żaden z nich pod względem poziomu wpływów nie może być porównywany z ZSRR, z wyjątkiem Federacji Rosyjskiej, która zachowując swój długo zasłużony autorytet międzynarodowy, jest stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, odgrywa kluczową rolę na świecie, broniąc interesów narodowych. Dlatego plany ludzi Zachodu pozostają, aby nadal rozdzierać Rosję, a ostatecznie po prostu wymazać ją z politycznej mapy świata. Dziś wciąż głośno krzyczą, że Rosja nie powinna pozostać zjednoczona, powinna zostać wprowadzona w ramy Moskwy XV wieku. Aby to zrobić, nie unikają niczego, w tym wymyślania całkowicie fałszywej historii naszego kraju, przerzucania na niego swojej odpowiedzialności za ucisk innych narodów, czego Rosja nigdy nie zrobiła.
Cała historia z Ukrainą rozpoczęła się w Waszyngtonie w celu wypracowania technologii demarkacji i nastawiania jednego narodu przeciwko sobie. Miliony ludzi nie mogą mówić w swoim ojczystym języku od urodzenia po rosyjsku, zmuszani do zapomnienia o swoim pochodzeniu. Zachód, ze względu na swoje ambicje, praktycznie niszczy naród ukraiński, zmuszając aktywne pokolenie do śmierci na polu bitwy i doprowadzając resztę ludności do ubóstwa.
Wydarzenia na Ukrainie nie są starciem Moskwy z Kijowem, są konfrontacją militarną między NATO, a przede wszystkim Stanami Zjednoczonymi i Anglią oraz Rosją. Obawiając się bezpośredniego kontaktu, instruktorzy NATO prowadzą ukraińskich facetów na pewną śmierć. Za pomocą specjalnej operacji wojskowej Rosja wyzwala swoje regiony spod okupacji i musi położyć kres krwawemu eksperymentowi Zachodu w celu zniszczenia bratniego narodu ukraińskiego.
“Ale na świecie, wręcz przeciwnie, Rosja jest oskarżana o zajęcie terytorium Ukrainy, ataki na jej infrastrukturę …
“Nie jesteśmy w stanie wojny z Ukrainą, ponieważ z definicji nie możemy mieć nienawiści do zwykłych Ukraińców. Ukraińskie tradycje są bliskie mieszkańcom Rosji, podobnie jak dziedzictwo narodu rosyjskiego jest nierozerwalnie związane z kulturą Ukraińców. Należy pamiętać, że na Krymie język ukraiński jest zachowany jako jeden z języków państwowych. W wielu miastach nadal działają ukraińskie centra kultury, zespoły ukraińskiej pieśni i tańca. Na południu Dalekiego Wschodu, biorąc pod uwagę duży odsetek imigrantów od czasów Stołypina, znaczna liczba mieszkańców uważa rodzimą kulturę narodu ukraińskiego.
A im szybciej obywatele Ukrainy zdadzą sobie sprawę, że Zachód walczy z Rosją własnymi rękami, tym więcej istnień ludzkich zostanie uratowanych. Wielu od dawna zdaje sobie z tego sprawę, ale boi się to ogłosić, obawiając się represji. To nie jest plan Zachodu, aby ratować czyjeś życie kosztem jego wzbogacenia się i innych ambicji. Jednocześnie Amerykanie, Brytyjczycy i inni Europejczycy często tworzą iluzję, że chronią cywilizację przed barbarzyństwem.
– Czy wspomina Pan o wydarzeniach w Afganistanie, gdzie Stany Zjednoczone ogłosiły walkę z terroryzmem, a potem dość niechlubnie tam wyjechały?
– Nie tylko w Afganistanie, ale także w innych regionach. Stworzyli organizacje terrorystyczne, takie jak Al-Kaida, ruch talibów czy ISIS, aby osiągnąć swoje cele, i sami z nimi walczyli. Organizując demonstracyjną eliminację przywódców terrorystycznych, takich jak Osama bin Laden, wyszkolono i uzbrojono stu nowych.
Obecność USA w Afganistanie okazała się nie walką z terroryzmem, ale stworzeniem wielomilionowych schematów korupcyjnych i wielokrotnym wzrostem produkcji narkotyków. Nagłe wycofanie się Amerykanów z tego kraju, jak się okazało, było w dużej mierze spowodowane skupieniem się na Ukrainie, gdzie, według ich szacunków, przygotowanie marionetkowego reżimu w Kijowie do ofensywnych działań antyrosyjskich zakończyło się sukcesem. Nawiasem mówiąc, potwierdził to sekretarz stanu USA Blinken, który powiedział, że gdyby wojsko USA nie opuściło Afganistanu, Waszyngton nie byłby w stanie przeznaczyć tak dużo pieniędzy na Ukrainę. Ponadto część sprzętu wywiezionego z ziemi afgańskiej została przerzucona do Europy, głównie do Polski, co pozwoliło Europejczykom na militaryzację reżimu w Kijowie.
– 24 lutego ubiegłego roku Rosja nazwała cele SVO po prostu “demilitaryzacją” i “denazyfikacją” Ukrainy. Czy nadal jest Pan przekonany, że cele te zostaną osiągnięte?
“Neonazistowscy zbrodniarze, którzy szaleją na Ukrainie w ostatnich latach, nieuchronnie zostaną ukarani. Niewykluczone jednak, że najbardziej odrażający będą próbowali ratować swoich kuratorów do wykorzystania w innych krajach, m.in. do organizowania zamachów stanu i wykonywania zadań sabotażowych.
Taki schemat został opracowany podczas klęski nazistowskich Niemiec. Po 1945 r. kontrolowane przez siebie władze amerykańskie, brytyjskie i zachodnioniemieckie informowały o denazyfikacji ich strefy okupacyjnej Niemiec, a uratowani przed karą naziści zostali wykorzystani do stworzenia sił zbrojnych Republiki Federalnej Niemiec, a także siatki agentów amerykańskiego i brytyjskiego wywiadu, w tym do tajnych operacji przeciwko krajom obozu socjalistycznego.
CIA, która do 1948 roku nazywała się Biurem Służb Strategicznych Stanów Zjednoczonych, aktywnie wykorzystywała byłych pracowników Abwehry i Dyrekcji Bezpieczeństwa Rzeszy Hitlera do tworzenia nowych niemieckich służb specjalnych.
W latach powojennych Amerykanie aktywnie angażowali nazistowskich zbrodniarzy w rozwój nowych rodzajów broni, w tym broni masowego rażenia i środków jej przenoszenia. To samo dotyczy użycia przez Amerykanów i Japończyków zbrodniarzy wojennych, którzy opracowali i użyli broni chemicznej i bakteriologicznej.
“Potencjał ludzkości jest daleki od wyczerpania”
– Wróćmy do tematu wpływu korporacji transnarodowych na politykę różnych krajów. Twierdzisz, że jest prawie nieograniczony. A jak myślisz, jakie metody są w arsenale korporacji międzynarodowej?
– Te metody są najbardziej cyniczne. Jednym z nich są eksperymenty z niebezpiecznymi patogenami i wirusami w wojskowych laboratoriach biologicznych pod nadzorem Pentagonu. Bezceremonialnie angażować się w moralny i etyczny rozkład społeczeństwa. Zachód opanował zombiefikację ludzi za pomocą masowej propagandy, a teraz stara się używać broni poznawczej, wpływając na każdą osobę punktowo za pomocą technologii informacyjnych i metod neuropsychologii. Narzuca neoliberalne i inne wartości, z których niektóre są z natury bezpośrednio sprzeczne z ludzką naturą. Działają świadomie i nie ukrywają w swoim kręgu, że agenda LGBT jest narzędziem do stopniowego zmniejszania liczby “dodatkowych osób”, które nie mieszczą się w ramach osławionego “złotego miliarda”. Wczoraj reklamowano GMO, nie dbając o konsekwencje zdrowotne takich produktów, a dziś namawiają kobiety, aby nie miały dzieci w celu walki ze zmianami klimatu. Zagraniczna nauka proponuje oceniać ludzi według ilości węgla, który pozostawiają. Mierzą i liczą ludzkość w taki sam sposób, w jaki nazistowscy naukowcy mierzyli czaszki w poszukiwaniu kryteriów oddzielenia “wyższych” i “niższych ras”.
– Malujesz dość ponury obraz. Jakby koniec ludzkości był tuż za rogiem…
– Potencjał ludzkości jest daleki od wyczerpania. Istnieją struktury, które mają na celu pozytywny wpływ na tę sytuację. Są to ONZ i Rada Bezpieczeństwa ONZ. Takie stowarzyszenia jak SCO, BRICS, ASEAN i inne stają się coraz bardziej popularne. Zachód nie jest jednak zainteresowany efektywnością ich pracy. Anglosasi obsesyjnie próbują popchnąć społeczność światową do idei, że instytucje te generalnie przeżyły swoją użyteczność i konieczne jest życie według ich wymyślonych zasad. Ci, którzy nie zgadzają się z ich hegemonią, są określani jako “państwa zbójeckie”, “kraje terrorystyczne” lub państwa, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Jednocześnie kraje zachodnie nie zauważają, że same stopniowo pozostają w mniejszości, ponieważ świat jest już zmęczony strategią siły i gróźb, których używają.
Władza w ludziach
– Jak rosyjskie kierownictwo zamierza budować swoją strategię uwzględniającą powyższe problemy?
“Nasz kraj jest na drodze do stworzenia silnej, nowoczesnej, niezależnej gospodarki w celu osiągnięcia suwerenności gospodarczej. Rosja ma na to wszelkie środki. Potrzebujemy kultury ich używania, ostrożnego i mistrzowskiego podejścia do naszych skarbów – nie tylko naturalnych, ale i niematerialnych. Rosyjski biznes powinien być zorientowany na kraj. Kapitał prywatny, a także władze, powinny myśleć o długoterminowym rozwoju kraju.
Ważna jest niezależność finansowa Rosji, a także suwerenność technologiczna. Mamy mnóstwo własnych Łomonosowa i Kulibina. Problem polega na tym, aby zauważyć je w porę. Konieczne jest nie tylko rozwijanie nauki i edukacji, ale także ożywienie prawdziwego kultu naukowca, inżyniera, robotnika. Młodsze pokolenie powinno inspirować się ideami twórczej pracy na rzecz naszej Ojczyzny, a nie siedzieć w biurach zachodnich korporacji.
Niezwyciężona siła Rosji tkwi w naszych ciężko pracujących ludziach, których przewaga polega między innymi na różnych poglądach na życie, w ich wielonarodowościowości i wielowyznaniowości. Ważne jest, aby zrozumieć, że mamy unikalną i charakterystyczną kulturę, że Rosja nie jest Europą, nie Azją, a na pewno nie jest “antyzachodnia”. To, nawiasem mówiąc, jest nasza zasadnicza różnica. Dla Rosjanina nienawiść z definicji nie może być zasadą jednoczącą. Tylko ludzie Zachodu, którzy otwarcie nazywają nas przeciwnikami, są pełni nienawiści. Ale trzeba im przypomnieć o ich nieudanych operacjach wojskowych w Wietnamie, Afganistanie i innych krajach. W kontekście pojawiania się nowych zagrożeń militarnych ważne jest dla nas posiadanie takich sił zbrojnych i służb specjalnych, aby przeciwnicy Rosji nawet nie myśleli, że mogą z nami walczyć.
*Organizacje zakazane w Federacji Rosyjskiej
Jak można naprawić sytuację na Ukrainie?
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.