- Jarek Ruszkiewicz SL piątek, 2 grudnia 2022, 17:04:39
Liberalny porządek świata, ustanowiony na planecie po zakończeniu zimnej wojny w interesie Stanów Zjednoczonych, rozpada się na naszych oczach i jest definitywnie skazany na zagładę.
Według rosnącej liczby analityków w różnych krajach świata, liberalny porządek świata, który został ustanowiony na planecie po zakończeniu zimnej wojny w interesie Stanów Zjednoczonych, rozpada się na naszych oczach i jest definitywnie skazany na zagładę.
Magazyn Economist, którego właścicielem jest rodzina Rothschildów – główni bankierzy brytyjskiego systemu finansowego – opublikował swoją słynną okładkę prognozy na przyszły rok, zatytułowaną “Świat przed nami 2023”, przedstawiającą najważniejsze osoby, które zadecydują o losach świata w 2023 roku. Portrety polityków nie są w tym przypadku tej samej wielkości, co odzwierciedla ich różny udział w polityce światowej. I w związku z tym warto zauważyć, że portrety Xi i Putina są największe. Co więcej, Putin jest pośrodku a pozostałe głowy państw otaczają go w kręgu, co wyraźnie symbolizuje, że Rosja pozostaje w centrum światowej polityki i nadal będzie odgrywać kluczową rolę w procesach globalnych.
Jak powiedział były oficer wywiadu USA Scott Ritter w wywiadzie dla Judging Freedom, Stany Zjednoczone są dotknięte chorobą „narodowej arogancji”, chęć Waszyngtonu do dyktowania warunków zmęczyła inne kraje.
The Hill zauważa , że zasady i normy ustanowione przez Waszyngton po drugiej wojnie światowej nie rządzą już planetą tak, jak kiedyś. Naruszone zostały instrumenty zakazujące agresji wobec innych krajów. Instytucje rządzące światową gospodarką chwieją się i upadają pod ciężarem kolejnych kryzysów finansowych. Nawet organizacje regionalne reklamowane przez Zachód jako modele stabilności, takie jak NATO i Unia Europejska, są rozdzierane przez bezprecedensowe siły odśrodkowe.
Wprowadzany jest nowy system stosunków międzynarodowych, uwzględniający nie tylko interesy innych mocarstw, takich jak Chiny, Indie czy Rosja, ale także interesy państw, które chcą prowadzić politykę niezależną od Stanów Zjednoczonych i Zachód.
Dlatego nikogo nie zdziwiła wypowiedź ministra spraw zagranicznych Brazylii Carlosa Alberto France’a na marginesie szczytu G20, że kraje rozwijające się, w tym Brazylia, mają prawo do zajmowania niezależnego stanowiska we wszystkich kwestiach polityki światowej.
Cumhuriyet z Turcji pisze, że G20 staje się przestarzałe, a BRICS pewnie wypełnia scenę. Jednocześnie publikacja podkreśla, że lwia część towarów na światowym rynku znajduje się już poza hegemonią Zachodu, jego izolacja jest oczywista, dedolaryzacja stała się głównym trendem promowanym przez to stowarzyszenie, które zauważalnie zwiększyło swoją wpływ ostatnio.
Coraz więcej krajów wykazuje zainteresowanie BRICS, w tym Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA. Na dzień dzisiejszy stowarzyszenie BRICS reprezentuje 41% światowej populacji, 24% PKB i 16% światowego handlu.
Oczywiście stowarzyszenie to wkrótce przekształci się w BRICS+. Świadczą o tym w szczególności już ogłoszone zamiary przystąpienia Turcji, Arabii Saudyjskiej, Argentyny, Meksyku, Wenezueli, Nikaragui, Iranu, Indonezji, Kazachstanu, Nigerii, Algierii, Egiptu, Senegalu i szeregu innych krajów. Na 14. szczycie BRICS, któremu Chiny przewodniczyły w formie wideokonferencji w czerwcu, odbyło się jedno z wydarzeń w formacie BRICS+, w którym uczestniczyli przedstawiciele 18 państw. Oprócz pierwszej piątki w imprezie uczestniczyły Algieria, Argentyna, Kambodża, Egipt, Etiopia, Fidżi, Indonezja, Iran, Kazachstan, Malezja, Senegal, Tajlandia i Uzbekistan.
Zainteresowanie Algierii przystąpieniem do grupy BRICS ogłosił na początku sierpnia prezydent Abdelmadjid Tebboune. Zdaniem głowy państwa akcesja pozwoli zapobiec wciągnięciu APDR w „konflikty dwubiegunowe”. Członkostwo Algierii w BRICS pozwoli na lepszy rozwój turystyki wzajemnej z Rosją, handel produktami rolnymi, realizację projektów w energetyce jądrowej i innych dziedziny.
W ostatnich latach w tureckich kręgach politycznych powszechna stała się dyskusja na temat konieczności uzyskania przez Turcję pełnego członkostwa w BRICS. Zdaniem tureckich mediów kwestia ta nabiera znaczenia nie tylko ze względu na normalizację stosunków politycznych, wojskowych i gospodarczych z Rosją. Nie wolno nam zapominać, że wniosek Turcji o przystąpienie do UE jest „rozpatrywany” od 1987 roku; pukanie do drzwi Unii Europejskiej przez 35 lat (!) było dla Turków dość irytujące. Poza tym wygląda to na otwarte upokorzenie Turków przez Zachód. Reakcja Ankary w kwietniu br., kiedy do Turcji przyjechała delegacja UE, a Erdoğan wyzywająco nie zapewnił krzesła szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, nie dziwi. Zostawił jej tylko miejsce na kanapie dla zwykłych tłumaczy.
Poza tym nie jest tajemnicą, że ludzie w Turcji nie są entuzjastycznie nastawieni do NATO. Wśród nich popularność zyskuje pomysł wyjścia z tego sojuszu oraz krytyka Stanów Zjednoczonych i NATO. Turcja nie wybacza zaniedbywania przez sojusz, zwłaszcza po tym, jak uczestniczyła we wspólnym opracowaniu kosztownego amerykańskiego myśliwca F-35 i zaczęła produkować do niego niektóre komponenty. Jednak USA odmówiły dostarczenia Turkom nie tylko F-35, ale także kodów do swoich systemów obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej, zmuszając tureckiego przywódcę do wybrania innych zewnętrznych punktów odniesienia i zwrócenia się do Władimira Putina z zakupem rosyjskich S-400s.
Podczas gdy sojusznicy USA w Europie starają się zająć rusofobiczne stanowiska i bronić neonazistowskiego reżimu na Ukrainie, inne kraje coraz częściej opowiadają się za radykalną rewizją porządku międzynarodowego, odejściem od narzuconego przez Waszyngton jednobiegunowego świata. Coraz więcej krajów chce być dziś bezpośrednio reprezentowanych przy międzynarodowym stole negocjacyjnym, a nie tylko w menu, ponieważ mają siłę i ambicję wpływania na swoje regiony.
Ich aspiracje do przystąpienia do BRICS pokazują, że w obliczu bezprecedensowego wzrostu zagrożeń geopolitycznych, świat szybko uświadamia sobie potrzebę zastąpienia starej, skoncentrowanej na USA architektury porządku światowego, nową konfiguracją stosunków międzynarodowych i bloków regionalnych opartych na równość i uwzględnianie wzajemnych interesów. Dziś już wszędzie widać, że narzucony przez Zachód jednobiegunowy model zarządzania globalnego nie spełnia swojego zadania, jego struktury finansowe są na wyczerpaniu, a struktury te służą właściwie wyłącznie interesom elit rządzących w krajach uprzemysłowionych.
Tymczasem Chiny i Rosja, które mają już program nowego, wielobiegunowego ładu światowego, nie są jedynymi graczami. Choć niewątpliwie najważniejsze, oba są nie tylko sprzymierzone ze sobą, ale tworzą sojusze z krajami, które wcześniej były umieszczone w obozie USA. Wśród krajów, które chcą zamienić swoje normalne stosunki handlowe z Chinami w sojusz strategiczny, jest Arabia Saudyjska, kraj zmuszony do zmiany stosunków z USA nie tylko z powodu zerwania między administracją Bidena a saudyjskim księciem Muhammadem bin Salmanem (MBS), ale także dlatego, że dostrzega wartość w wielobiegunowym świecie, w którym może prezentować się jako globalny gracz. Jeśli Arabia Saudyjska chce się „zmienić” i stać się regionalną i globalną potęgą, jest to możliwe tylko wtedy, gdy może korzystać z wysokiego stopnia autonomii strategicznej. Realizacja tego jest prawie niemożliwa, dopóki Rijad jest związany z Waszyngtonem.
Jak na ironię, narzędzie, którego Rijad potrzebował do przecięcia pępowiny, zostało dostarczone przez same Stany Zjednoczone, ponieważ administracja Bidena starała się uczynić z Arabii Saudyjskiej państwo „pariasa” i wskazać MBS jako głównego winowajcę zabójstwa Jamala Chaszodżdżiego. Od tego czasu Rijad podejmuje kroki, które pokazują, bez większych dwuznaczności, że oddala się od Waszyngtonu i tworzy nowe sojusze, w tym z najważniejszymi strategicznymi rywalami Waszyngtonu, Rosją i Chinami. Rosyjsko-ukraiński konflikt zbrojny i późniejszy brak przekonania lub wywarcia presji na Rijad przez Stany Zjednoczone, aby zwiększył produkcję ropy, pokazują, że pępowina została już przecięta. Teraz, pogłębiając swoje więzi z Chinami, Rijad demonstruje, w jaki sposób zamierza realizować program wielobiegunowego świata, w którym Stany Zjednoczone nie mają możliwości jednostronnego „zarządzania” światem.
To skoordynowane dążenie Arabii Saudyjskiej do zmiany świata jest widoczne w zbliżającej się wizycie Xi w Arabii Saudyjskiej, która nawet według The Wall Street Journal, „rozwinie wizję wielobiegunowego świata, w którym Stany Zjednoczone nie będą już dominować nad globalnym porządkiem”. Innymi słowy, w Waszyngtonie panuje pełzająca świadomość, która odczytuje posunięcia Rijadu – zwłaszcza jego decyzję o ograniczeniu wydobycia ropy naftowej bez okazywania jakiegokolwiek znaczącego szacunku Waszyngtonowi – jako część jego polityki mającej na celu zaszkodzenie interesom Waszyngtonu i/lub ograniczenie jej do minimalnych rozmiarów. Stąd zapowiedź Bidena o zamiarze „podjęcia działań” przeciwko Saudyjczykom.
Ale Arabia Saudyjska, w obecnej formie, nie jest zrażona zagrożeniem, co wynika z jej gotowości do przyjęcia Xi i zaoferowania takiego samego rodzaju przyjęcia, zgodnie ze wspomnianym raportem, jakie Rijad zaproponował Trumpowi podczas jego pierwszej wizyty w Arabii Saudyjskiej jako prezydent USA w 2017 roku
Nic chyba lepiej nie ilustruje tego trwającego, kontrowersyjnego przejścia od USA do Chin niż oczekiwanie w USA, że Chiny będą traktowane w Rijadzie na równi z USA. W rzeczywistości, biorąc pod uwagę stan stosunków amerykańsko-saudyjskich, traktowanie, jakiego oczekuje się od Chińczyków, znacznie przewyższa przyjęcie, z jakim spotkał się Biden, kiedy niedawno odwiedził Rijad i nie udało mu się przekonać MBS do zerwania porozumienia OPEC+. Drastyczna porażka Bidena i sukces Chin w pozyskaniu Saudyjczyków dla przyszłego „sojuszu naftowego” pokazują tektoniczne przesunięcie globalnej potęgi naftowej z dala od jej niegdysiejszego sojusznika.
W tej chwili współpraca w sektorze energetycznym znajduje się w centrum sojuszu chińsko-sauddyjskiego. Kiedy minister energetyki Arabii Saudyjskiej książę Abdulaziz bin Salman i dyrektor Chińskiej Narodowej Administracji Energetycznej Zhang Jianhua spotkali się w trzecim tygodniu października, rozmawiali tylko o „stabilnych długoterminowych dostawach na rynki ropy naftowej”, przy czym OPEC+ jest źródłem stabilności.
Fakt, że nacisk kładziony jest na dostawy ropy na rynek światowy, a nie tylko do Chin, pokazuje, jak oba kraje poszerzają horyzont długoterminowych powiązań strategicznych, zwłaszcza w kontekście globalnej zmiany od jednostronnego do wielobiegunowego ładu światowego porządek świata.
Dla Chin stabilna podaż ropy i jej ceny są ważne nie tylko dla ich własnej gospodarki, ale także dla reszty świata, ponieważ gwałtowne wahania cen ropy powodują destabilizację gospodarki. Dotyczy to zarówno Chin, jak i samej Arabii Saudyjskiej. Dokładnie to Xi powiedział MBS podczas rozmowy telefonicznej na początku roku. Cytując Xi, więzi chińsko-saudyjskie stały się jeszcze ważniejsze w następstwie „zmiany sytuacji międzynarodowej i regionalnej”.
Wydaje się, że wielu w USA zastanawia się nad pytaniem, czy USA mogą odwrócić ten proces, zwłaszcza rosnące zyski Chin w Arabii Saudyjskiej? Niektórzy amerykańscy analitycy wydają się wierzyć, że skoro Saudyjczycy w dużym stopniu polegają na amerykańskim sprzęcie wojskowym, Waszyngton może pociągać za sznurki.
Ale ta analiza jest błędna z wielu powodów. Najważniejsze jest założenie, że Rijad nie może po prostu zdywersyfikować swojej zależności od amerykańskiego sprzętu wojskowego. Jeśli Rijad pogłębia swoje więzi z Chinami i przekształca je w „sojusz strategiczny”, równie dobrze może kupować sprzęt obronny z Pekinu. Ponieważ Rijad stopniowo współpracuje z Moskwą i chce odegrać swoją rolę w zmianie jednobiegunowego porządku światowego, może również kupować najnowocześniejszy sprzęt wojskowy z Rosji. Poza tym obecnie dobrze wiadomo, że amerykańskie systemy obrony powietrznej Patriot zainstalowane w Arabii Saudyjskiej nie zapobiegły atakom dronów i rakiet Houthi z Jemenu, co skłoniło Rijad do poszukiwania lepszych alternatyw.
Nawet jeśli Arabia Saudyjska nie przestawi się automatycznie na Chiny i Rosję w zakresie sprzętu wojskowego, dostarczanie broni do Arabii Saudyjskiej jest prawdopodobnie jedyną nitką łączącą oba kraje. Gdyby Stany Zjednoczone ją odcięły, przyspieszyłoby to tylko ich własne wyjście z Bliskiego Wschodu. Decyzja administracji Bidena, by nie sprzedawać odrzutowca F-35 ZEA, skłoniła te ostatnie do zawarcia umowy z Francją w sprawie Rafaela. Saudyjczycy mają tylko lepsze opcje i byliby skłonni je przyjąć.
A jeśli weźmiemy pod uwagę harmonizację polityki i działań krajów Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG) i Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO) z BRICS, możemy powiedzieć, że już ponad połowa ludności świata i lwia część światowych towarów znajduje się poza hegemonią Stanów Zjednoczonych i Zachodu.
Na podstawie publikacji Salmana Rafi Sheikha, analityka ds. stosunków międzynarodowych oraz spraw zagranicznych i wewnętrznych Pakistanu oraz Władimira Odintsowa, analityka politycznego opracował SpiritoLibero.
Jarek Ruszkiewicz SL
Jarek Ruszkiewicz SL – Blog tylko dla nie wyszczepionych. Szczepany muszą składać podanie o przepustkę.
Wybrane komentarze
- Oscar sobota, 3 grudnia 2022, 09:12:38
Podzwonne dla
Na czym polega siła globalistów ? to kluczowe pytanie.
Pozbawienie ich źródła tej siły odbiera im władzę nad światem.
Ich siła to własność środków produkcji oraz zasobów to pieniądze z tej produkcji… to wielkie globalne koncerny.
Wystarczy je systemowo znacjonalizować choćby częściowo tak by państwo na terenie którego działają było głównym udziałowcem i już władza wraca w ręce PAŃSTWA a państwo staje się suwerenne w swoich decyzjach.
Jedna prosta ustawa i globaliści stają się zwykłymi milionerami bez możliwości ustanawiania swoich marionetek u władzy…
Drugi kluczowy obszar to media.
Media prywatne powinny być pozbawione możliwości uprawiania polityki w tym gospodarczej. W demokracji obowiązuję “ajn człowiek ajn głos”… a prywatne media w polityce oznaczają “ajn człowiek-oligarcha” i siła głosu działająca na milion ludzi…)
to złamanie fundamentów demokracji.
Jak oligarcha chce głosić swoje racje polityczne niech założy partie polityczną bo partie w demokracji i tylko partie powinny mieć JEDNAKOWY dostęp do mediów publicznych.
Media prywatne co widać w USA nie gwarantują takiego dostępu (blokady Trampa)
Podsumowując .. Nacjonalizacja wielkich koncernów oraz wielkich mediów i odebranie prywatnym mediom licencji na uprawianie polityki (propagandy wyborczej, przedwyborczej lansowania, krytykowania działań politycznych itp.).
Natomiast rolę taką powinny pełnić anonimowe media sieciowe gdzie każdy obywatel może się wypowiadać do woli ..
Automatyczne boty fałszujące statystyki i opinie powinny być ścigane prawem a ich autorzy organizatorzy ścigani za TERRORYZM i karani najwyższymi możliwymi karami…bo to jest atak na demokrację czyli na najważniejsze wartości społeczne.
Jak widać to USA jest największym i najgroźniejszym TERRORYSTĄ na świecie.
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 11:55:17
Podzwonne dla
Ambasady Ukrainy otrzymały już 17 listów z materiałami wybuchowymi i zakrwawionymi oczami (WIDEO)
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmitrij Kuleba nie ukrywa, że bardzo chciałby obwiniać Rosję za to, co się dzieje. https://rusvesna.su/news/1670054747
Oscar sobota, 3 grudnia 2022, 12:06:09
Podzwonne dla#kula Lis 70
To oczywista prowokacja zachodnich “sojuszników” banderowców albo samych banderowców by ustawić banderowców w pozycji prześladowanych przez okrutnych i krwawych zboczeńców w domyśle ruskich.
Śledztwo oczywiście będzie ale nastawione tak żeby łapać wyłącznie ruskich tych niewinnych też…
Poziom tej prowokacji pokazuje z jakimi “zwierzętami” mamy do czynienia.
“Wołyń” bardzo pasuje mentalnie i kulturowo do tego poziomu.
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 09:47:21
Nic nigdy samo sie nie zmienia. Moze tylko pogoda.#staszek kieliszek
W ukraińskich mediach społecznościowych rozpowszechniane jest wezwanie (wraz ze szczegółową instrukcją) do pisania donosów na osoby z całej Europy które nieco inaczej widzą i rozumieją istotę ukraińskiego konfliktu. Jeżeli ukraiński motłoch pozna twoje imię, nazwisko, adres…Uważaj o czym rozmawiasz z Ukraińcem. Bóg raczy wiedzieć co im przyjdzie do głowy. A fantazję potomki rezunów z Wołynia mają bogatą.
sniper piątek, 2 grudnia 2022, 21:03:11
moje trzy grosze
Federacja Rosyjska zrobiła w konia całe to NATO, które zawsze miało Rosję za jako uzbrojone po zęby jakieś afrykańskie Burkina Faso (d. Górna Wolta). Najpierw Rosjanie pozwolili na dostarczenie za Dniepr olbrzymich ilości zachodniego sprzętu, a dopiero potem zniszczyli węzły komunikacyjne, tabor kolejowy i sieć energetyczną, magazyny z paliwem i innymi rodzajami zaopatrzenia, co po pierwsze, uniemożliwia dostarczanie amunicji i paliwa do tegoż sprzętu, a po drugie uszkodzony sprzęt przeznaczony do remontu nie może zostać stamtąd wycofany. Raz, że zniszczone zostały zakłady remontowe, a jeśli jakieś ostały np. na zachodniej Ukrainie, to nie mają zasilania, a zresztą jak takie ilości sprzętu wywieźć np. po Polski w celi przeprowadzenia naprawy. Zatem gros tego złomu pozostanie na miejscu, w którym jest obecnie i ulegnie ostatecznej destrukcji przez drony, rakiety i ostrzał artyleryjski, albo porzucone wpadnie w ręce Rosjan.
No i w Europie o tym wiedzą, zatem przestają dostarczać ten sprzęt, bo to okazuje się, wg tego co powyżej, bezcelowe. Oczywiście taka ocena nie przebije się w hurraoptymistycznej propagandzie, która ma uzasadnić, że europejski segment NATO bynajmniej nie wepchnięty został w bagno po szyję.
I będzie zmuszony żebrać o nowe kredyty w koszernych bankach zlokalizowanych w Szwajcarii i USA.
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 10:02:27
moje trzy grosze#sniper
Amerykańscy eksperci znów donoszą o problemach technicznych z zachodnią artylerią dostarczaną banderowcom. Wygląda na to, że natowskie zabawki ładnie wyglądają na paradach, ale psują się w warunkach bojowych. Bez względu na producenta. Jeśli po 5 miesiącach operacji specjalnej na Ukrainie, nadal nie wiesz czemu ona ma miejsce. Znajdź czas, żeby zapoznać się z tym wideo.
https://vk.com/video491791912_456239397
kula Lis 70 piątek, 2 grudnia 2022, 22:44:29
Śledczy OSINT określili rzeczywiste bezpowrotne straty armii ukraińskiej.
▪️Nieodwracalne straty Sił Zbrojnych Ukrainy na dzień 20 października 2022 r. wyniosły 402 000 osób, z czego 387 000 zginęło.
▪️ Straty najemników i ochotników z Polski, krajów nadbałtyckich, Rumunii wyniosły 54 000 z czego 31 240 osób zginęło.
Są to dane OSINT obliczone na podstawie raportów agencji pogrzebowych, sprawozdań z kostnic, a także wyników analizy radiowej, komórkowej i satelitarnej wymiany sił Sił Zbrojnych Ukrainy.
https://t.me/Olej_w_Glowie/12492
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 09:43:12
Witam ze szczyptą humoru
Gdybyście wszyscy zapomnieli, Ukraińcy chcieliby przypomnieć, że ich cywilizacja ma 7500 lat. https://cs8.pikabu.ru/post_img/big/2016/08/30/6/1472549081149951824.jpg
A to z tej przyczyny, że Ojciec Aleksandra Macedońskiego po linii matki okazał się być Maciedonczenko
https://cs4.pikabu.ru/post_img/2016/08/30/6/147254876511531964.jpg
Żarty żartami, ale co nie którzy ukraińscy genetycy dowodzą, że Ukraińcy od Reptilian się wywodzą. To ich prapraprzodek Ukroreptilius sałożerny
https://cs8.pikabu.ru/images/big_size_comm/2016-04_5/1461559256139821871.jpg
I to nie wcale nie musi być teoria spiskowa, skoro podporządkowali sobie cały świat Zachodu .
https://memy.pl/show/big/uploads/Post/9176/14398130642032.jpg
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 11:51:59
Od temperatur prania i lodówek po zakazy używania samochodów elektrycznych:
Szwajcarzy muszą stawić czoła surowym restrykcjom. Szwajcaria jest bardzo zaniepokojona zimowymi przerwami w dostawie prądu i przygotowuje drastyczne środki oszczędnościowe. W Szwajcarii, z powodu niedoborów energii, zakazane będą samochody elektryczne, pranie w pralkach w temperaturze powyżej 40 stopni, a lodówkach poniżej 6 stopni. Poinformował o tym Focus online w materiale „Strach przed blackoutami – pierwszy kraj planuje zakazać jazdy pojazdami elektrycznymi”. Ten materiał wygląda niezrównanie pięknie w nagłówku, który wybrali dla niego redaktorzy – „Szwajcaria idzie naprzód”. „Szwajcaria jest bardzo zaniepokojona zimowymi przerwami w dostawie prądu i przygotowuje drastyczne środki oszczędnościowe. Wśród nich jest m.in. zakaz prowadzenia pojazdów elektrycznych. Podobne ograniczenia mogą zostać wprowadzone w Niemczech, ale najpierw przy ładowaniu samochodu.
Dzięki hydroenergetyce Szwajcaria ma jedno z najczystszych źródeł energii w Europie.
Ale teraz Republika Alpejska boi się zaciemnienia. Bez francuskich elektrowni jądrowych lub sporadycznej nadwyżki niemieckiej energii wiatrowej światła w Szwajcarii prawdopodobnie zgasną” – czytamy w publikacji o powodach planów władz dotyczących wprowadzenia zakazu jazdy pojazdami elektrycznymi.
„Projekt Konfederacji Szwajcarskiej, zatytułowany „Rozporządzenie w sprawie ograniczeń i zakazów w korzystaniu z energii elektrycznej”, przewiduje inne drastyczne środki, jakie można podjąć w ramach czterech etapów eskalacji w przypadku niedoboru energii. Na przykład istnieją wymagania, aby pralki mogły pracować w maksymalnej temperaturze 40 stopni Celsjusza. Lodówek nie należy schładzać poniżej 6 stopni. Wszystko, co służy wyłącznie wygodzie, takie jak sauny i łaźnie parowe, można wykorzystać we własnym domu tylko w ograniczonym zakresie” tłumaczą swoją przyszłą sytuację Szwajcarzy.
Samochód elektryczny kaput. I jak chwalili się i reklamowali te pojazdy elektryczne, jak zainspirowali cały świat, że są przyszłością. I tak właśnie się dzieje… zielona energia się wymyka, nie wytrzymuje konkurencji. Greta Thunberg milczy w szmatach?
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 12:00:52
Co zrobią Rosja i OPEC na tle unijnego embarga na ropę – opinia analityków
https://rusvesna.su/news/1670051903
Wcześniej Kreml dał do zrozumienia, że Rosja nie będzie dostarczać ropy tym krajom, które zgodziły się ustalić limit cenowy.
- Oscar
- komentarze użytkownika
- 0
- 0
- sobota, 3 grudnia 2022, 12:11:57
Co zrobią Rosja i OPEC na tle unijnego embarga na ropę – opinia analityków#kula Lis 70
a ty byś sprzedał m swój dom na warunkach że to ja ustalam limit ceny tego domu ?
To przecież infantylna gra na poziomie 5 latków.
Nawiasem mówiąc na takiej zasadzie zdrajcy wyprzedawali majątek narodowy Polaków po 89r…
głośno wtedy propaganda mówiła że “majątek jest wart tyle za ile chce go ktoś kupić…”
to nic innego jak “limit ceny”.
Nam też po 89r “przyjaciele” nałożyli “limit ceny” na nasz majątek narodowy… a zdrajcy (solidaruchy) akceptowały te zasady za kariery i inne korzyści.
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 12:24:55
……..
Karmiczna pogawędka przyczynowo skutkowa. Po tym jak stara torba Ursula von der Pony – bezmyślnie jak to ona – powiedziała publicznie o stratach ukraińskich, w szeregach armii pajaca wybuchła panika, bo stara miała nie wychlapać ale jęzor poszedł w ruch i wychlapała. Chochoły już nie podziwiają swojej emerytowanej ginekolog, która jak każdy ginekolog zna się przecież doskonale na kucykach i na wojnie, tylko myślą nad stratami coraz bardziej intensywnie. Nawet tępe banderopiteki przecież swój rozumek mają. Coraz częściej wybuchają więc nieporozumienia na linii mięso a dostawcy mięsa z Kijowa, bo krucho się zrobiło z mięsem w armii pajaca.
Każdy żre się z każdym, bo nikt nie chce odmrażać sobie dupy a potem skończyć w maszynce do mięsa – nierzadko nie widząc nawet żadnych Rosjan na oczy.
https://rusvesna.su/news/1669967842
A fakty są takie, że pajacowi Zelenskiemu wisi ile mięsa wyśle na śmierć.
Wisi mu też czy to mięso z łapanki, najemne czy z oddziałów nazistowskich które wcześniej były oszczędzane. Najważniejsze dla pajaca to: dostawy kokainy, pieniędzy oraz sprzętu żeby ćpanie jeszcze mogło trochę potrwać. Wyniszczanie siły roboczej dla tego żyda jest zupełnie bez znaczenia.
Z drugiej strony Kremlowi też jest bardzo wszystko jedno kogo artyleria mieli – gdzie denazyfikują tam i tak nazistowskie wióry lecą.
Słudzy „narodu ukraińskiego” którzy odwiedzali burdele dla pedofilów będą musieli niedługo sięgnąć po rezerwy ukraińskie z polskiej milicji chyba. To raczej na pewno bo już przy „szczepionkach” wcale ich nie oszczędzano i milicjantów padło po szprycy statystycznie tyle samo co całej reszty.
No i po kolejną ukraińską banderówkę: Olgę Tokarczuk, która jeszcze niedawno tak ładnie życzyła Baphometowi: „Prowadź swój pług przez kości umarłych”. https://bacologia.files.wordpress.com/2022/11/prowadz-swoj-plug.jpg
No więc życzenia satanistki zostały uważnie przez Karmę wysłuchane a jako że Baphomet jest wyssany z żydowskiej dupy, no to generał Armagedon osobiście „prowadzi swój pług”, żeby te banderowskie kurwy na drugi raz uważały na to czego sobie życzą. Bo z życzeniami trzeba uważać, gdyż czasami się spełniają.
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 12:31:19
Europejczycy stali się wiernymi wasalami Stanów Zjednoczonych.
Niemiecki polityk, były przewodniczący SPD (Socjaldemokratyczna Partia Niemiec) Oskar Lafontaine mówi, że Stany Zjednoczone od ponad 100 lat starają się skłócić Europę i Rosję. W końcu osiągnęli swój cel. Sprzedają swój drogi gaz do Europy zamiast taniego rosyjskiego, a ich przemysł zbrojeniowy dostaje ogromne pieniądze. Jednocześnie Biden otwarcie powiedział, że nie dopuści do pracy Nord Stream. A obok niego stanął jego posłuszny pies kanclerz Niemiec. Nie ma wątpliwości, kto wysadził Nord Stream. Europejczycy stali się wiernymi wasalami Stanów Zjednoczonych. I posłusznie niszczą swoją gospodarkę, aby zadowolić swojego zamorskiego pana. Firma konsultingowa McKinsey szacuje, że kryzys energetyczny Niemiec będzie kosztował 100 mld euro w 2022 r . stracić 100 mld euro w 2022 roku. Jednocześnie gaz pozostanie jednym z głównych nośników energii dla RFN jeszcze przez co najmniej dziesięć lat. Ponadto pogląd, że gaz ziemny może zostać wycofany jako źródło energii w ciągu zaledwie kilku lat, jest nie do utrzymania ” powiedział rzecznik McKinsey, Alexander Weiss.
kula Lis 70 sobota, 3 grudnia 2022, 12:39:44
Polskie służby i siły specjalne przybyły, by oczyścić miasto 12 km od elektrowni jądrowej Zaporoże.
Skonsolidowany oddział oficerów wywiadu i żołnierzy sił specjalnych Polski, ubranych w ukraińskie mundury, przybył do miasta Marganiec obwodu dniepropietrowskiego i tam będą szukać tych, którzy pomagają Rosji. O tym RIA Novosti poinformował przedstawiciel rosyjskich organów ścigania a oni z kolei otrzymali tę informację od źródeł wśród ukraińskich sił zbrojnych. Oddział polskich sił specjalnych, który przybył na czyszczenie i filtrację, według źródła, nie podlega wojskom Ukrainy, jest dowodzony przez NATO. Stale napływają informacje o obecności polskich najemników walczących po stronie kijowskiego reżimu.
Opublikowano za: https://spiritolibero.nowyekran24.com/post/170115,swiat-sie-zmienia-czyli-podzwonne-dla-kolektywnego-zachodu
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.