Nadchodząca europejska apokalipsa gospodarcza

W konflikcie rosyjsko-ukraińskim, który wstrząsnął światem w ciągu ostatniego miesiąca, nic nie jest tym, czym się wydaje.

Poniżej dwie części eseju hinduskiego badacza i ekonomisty dr Seshadri Kumara.
To bezcenne kompendium wiedzy przeznaczone dla ludzi myślących, którzy chcą poszerzyć i uporządkować swoją wiedzę. W pierwszej kolejności powinni go przeczytać nasi zarządcy ale oni są teraz zajęci pomocą dla bratniego narodu banderowskiego i walką z bestialską Rosją.
Przedstawione w publikacji dane i wykresy są suchymi informacjami, które udowadniają jaką krzywdę robi sobie Europa bezmyślnie popierając Ukrainę.
Tekst jest bardzo długi i jest nie do udźwignięcia dla nowego, “ulepszonego” skryptu NEonu stąd musiałem go podzielić na części.
Zapraszam do lektury.

Unia Europejska zajęła bardzo zdecydowane stanowisko polityczne w sprawie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, sprzymierzone ze Stanami Zjednoczonymi. Nałożyła 8 rund sankcji gospodarczych na Rosję, a w chwili pisania tego tekstu pracuje nad dziewiątym pakietem.

Jaki był ekonomiczny wpływ tych sankcji na Rosję i na samą Europę? Co będzie się działo w nadchodzących miesiącach? Na tym skupia się niniejszy artykuł. Wnioskuję, że

  • Wojna na Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku, będzie największą zmianą na świecie od czasów drugiej wojny światowej. Zamierza zasadniczo zmienić relacje władzy na świecie. Dominacja świata zachodniego skończy się i zostanie zastąpiona przez świat wielobiegunowy.
  • Dobrobyt Europy ostatnich stuleci prawdopodobnie zakończy się z powodu krótkowzrocznych i nieprzemyślanych decyzji związanych z konfliktem ukraińskim, podjętych przez europejskich przywódców przy pełnym poparciu swoich obywateli. Wiążą się one przede wszystkim z nieprzemyślanymi sankcjami gospodarczymi, które Europa jednostronnie nałożyła na Rosję, które w Europie zaczęły przybierać na sile i istnieje duże prawdopodobieństwo, że w nadchodzących miesiącach sytuacja znacznie się pogorszy.

Przedstawiona tutaj analiza ma przede wszystkim charakter ekonomiczny i skupia się przede wszystkim na wpływie na gospodarki Europy przedłużających się sankcji (a w obecnym kontekście „przedłużone” może oznaczać nawet kolejne sześć miesięcy) nałożonych przez Zachód na Rosję.

Przedstawiam dowody na to, że zachodnie sankcje nałożone na Rosję zaszkodziły Europie o wiele bardziej niż Rosji w ciągu dziewięciu miesięcy od ich nałożenia, a w nadchodzących miesiącach będą nadal poważnie degradować europejskie gospodarki, tylko nieznacznie wpływając na sytuację gospodarczą Rosji. Głównym tego powodem jest to, że Rosja jest znacznie bardziej samowystarczalna niż Europa. Jedynym działaniem, które uratuje Europę, jest bezwarunkowe wycofanie jej autodestrukcyjnych sankcji i porozumienie pokojowe na Ukrainie na warunkach rosyjskich.

Jedyne główne założenia, jakie poczyniłem w tej analizie, to to, że w ciągu najbliższych dwóch do trzech miesięcy

  1. Wojna na Ukrainie nie kończy się całkowitą klęską Rosji
  2. Ukraina i Rosja nie osiągną porozumienia pokojowego, i
  3. Władimir Putin nie został obalony w wyniku zamachu stanu w Rosji — a zatem obecna polityka gospodarcza i wojskowa zarówno Europy, jak i Rosji będzie kontynuowana w dającej się przewidzieć przyszłości. 

Chociaż wydaje się mało prawdopodobne, aby zachodnie sankcje miały znaczący wpływ na Rosję i Rosja ma silną pozycję na polu bitwy, ze względu na jej wysoką gospodarczą i militarną siłę (pomimo niedawnych doniesień o zdobyczach Ukrainy), twierdzę, że w mało prawdopodobnym przypadku, gdyby wydawało się, że Rosja może przegrać wojnę na polu bitwy lub na froncie gospodarczym, Chiny zrobią wszystko, aby zapobiec takim skutkom, aby zabezpieczyć własną przyszłość.

KONTEKST I STAN OBECNY

Wojna na Ukrainie trwa już dziesiąty miesiąc. Europa zareagowała w bezprecedensowy sposób na rosyjską inwazję na Ukrainę. Nałożyli kilka rund sankcji mających na celu zdławienie i rzucenie rosyjskiej gospodarki na kolana, aby zmusić ją do zaprzestania operacji wojskowych, pomimo faktu, że Europa była silnie uzależniona od rosyjskiej energii, rosyjskiej pszenicy, rosyjskiego nawozy i wiele innych towarów pochodzących z Rosji.

Rysunek 001. Rosyjska inwazja na Ukrainę
Klęska ekonomicznego Blitzkriegu

Początkowe sankcje z Europy były bezprecedensowe w swojej surowości. Zachód nałożył paraliżujące sankcje gospodarcze na Rosję, w tym zakazał większości rosyjskich banków korzystania z mechanizmu płatności SWIFT, co oznaczało, że Rosja nie mogła już robić interesów w dolarach amerykańskich. Stany Zjednoczone przejęły około połowy rosyjskich rezerw dolarowych o wartości ponad 300 miliardów dolarów, które zostały zdeponowane w zachodnich bankach. Zachód zagroził sankcjami każdemu krajowi, który kupował ropę od Rosji. Wiele znanych zachodnich firm zamknęło sklepy w Rosji.

Stany Zjednoczone i Europa wierzyły, że te sankcje wystarczą, by zadać miażdżący cios rosyjskiej machinie wojennej i zmusić ją do wycofania się z Ukrainy w zamian za wycofanie sankcji. Ale tak się nie stało. Ponad osiem miesięcy od nałożenia tych „wyniszczających sankcji gospodarczych” większość Rosjan prawie nie odczuła ich wpływu. Na życie zwykłych Rosjan nie wpłynęło to jeszcze w żaden znaczący sposób. Tak, McDonald’s sprzedał swoją działalność rosyjskiej firmie , ale biznes nowej firmy nadal się rozwija. Rosjanie kochają swoje burgery pod każdą nazwą.

Ryc. 002. Zmieniona nazwa McDonald’s w Moskwie

Podczas gdy sprzedaż ropy z Rosji na Zachód spadła, inne kraje, takie jak Chiny i Indie, zwiększyły zakupy rosyjskiej ropy. Rosja osiąga rekordowe przychody ze sprzedaży ropy od wybuchu wojny, mimo że udziela ogromnych rabatów krajom kupującym jej ropę.

Ryc. 003. Dochody z rosyjskiej ropy od początku wojny

Na polu bitwy Rosja kontroluje dziś 15%-20% dawnego terytorium Ukrainy , a nawet formalnie dodała do Rosji części terytorium, które kiedyś należało do Ukrainy.

Ryc. 004. Cztery prowincje formalnie anektowane przez Rosję

To nie powinno się wydarzyć. Rosja nie miała mieć zdolności do prowadzenia wojny po ośmiu miesiącach. Zachodnia polityka sankcji zawiodła – przynajmniej do tej pory.

Ryc. 005. Reprezentacja Ganesh Prasada europejskich sankcji wobec Rosji

W obliczu niepowodzenia dotychczasowej polityki sankcji Zachód (głównie Europa, USA, Kanada, Australia, Japonia i Korea Południowa) miał dwa wyjścia. Po pierwsze, zrezygnować z sankcji, kontynuować negocjacje z Moskwą i przekonać Ukrainę do zaakceptowania rosyjskich warunków zakończenia działań wojennych; lub dwa, podwoić zarówno sankcje gospodarcze, jak i pomoc wojskową dla Ukrainy, w nadziei, że dalsze sankcje gospodarcze ostatecznie zniszczą rosyjską gospodarkę, a ciągła pomoc wojskowa ostatecznie przechyli wojnę na korzyść Ukrainy.

Zatrzymanie rosyjskiego gazu i sabotaż Nord Stream

Gdyby Zachód wybrał pierwszą opcję, wojna by się skończyła, dostawy gazu z Rosji do Europy zostałyby wznowione, a być może gotowy już gazociąg Nord Stream 2 oprócz Nord Stream 1 zacząłby dostarczać do Europy jeszcze tańszą energię , dzięki czemu europejski przemysł stałby się światowym liderem. Oczywiście byłoby to postrzegane jako zdrada Ukrainy, po całej bombastyce związanej z udzielaniem wsparcia Ukraińcom przez europejskich przywódców. Oznaczałoby to utratę twarzy dla europejskich przywódców i awans Rosji w Europie jako pierwszego wśród równych.

Zachód wybrał więc drugą opcję, w nadziei, że ostatecznie Rosja zostanie pokonana. Europa zdecydowała, że ​​będą powoli odzwyczajać się od rosyjskiego gazu i że do grudnia 2022 roku przestaną importować rosyjską ropę. Jednostronnie „zdecydowali” (o ile można realnie decydować o takich rzeczach w stosunkach dwustronnych), że będą nadal importować gaz z Rosji, choć w zmniejszonych ilościach, do czasu, gdy zbudują wystarczające moce alternatywnymi sposobami, takimi jak energia odnawialna. Na nieszczęście dla Europy nie mogła kontrolować, kiedy przestanie używać rosyjskiego gazu. Rosja stwierdziła, że ​​ma pewne problemy techniczne, które zmusiły ją do zaprzestania pompowania gazu do Europy. Wywołało to panikę w Europie, ponieważ do zimy pozostały ponad dwa miesiące. W ostatnich czasach, Niektóre fabryki zostały już zamknięte, być może na stałe. Rosnące ceny energii powodują zamykanie małych firm w Wielkiej Brytanii i innych krajach Europy.

Kiedy firmy zaczęły zamykać się w całej Europie w odpowiedzi na ten rozwój sytuacji i kiedy wydawało się, że gorzej już być nie może, miał miejsce akt sabotażu, który wstrząsnął Europą. Oba rurociągi Nord Stream zostały wysadzone pod wodą i poważnie uszkodzone.

Kto wysadził rurociągi, wciąż nie ustalono ostatecznie. Ale jasne jest, że

  • Europa nie chciałaby tego zrobić, ponieważ nie była zadowolona z decyzji Rosji o zaprzestaniu pompowania gazu. Niemieckiemu kanclerzowi Olafowi Scholzowi tak bardzo zależało na tym, aby Rosja ponownie zaczęła pompować gaz przez Nord Stream, że zadał sobie dodatkowe trud, aby sprowadzić serwisowaną w Kanadzie turbinę gazową z powrotem do Niemiec i wysłać do Rosji.
  • Rosja nie byłaby zainteresowana wysadzeniem własnego gazociągu, bo wystarczyłoby zakręcić kran, jeśli nie chce dostarczać gazu do Europy. Ponadto posiadanie aktywnego rurociągu daje Rosji wielką przewagę nad Europą, ponieważ Rosja mogłaby zaoferować przepompowanie gazu do Europy w zamian za zniesienie sankcji. Więc Rosja nie wysadziłaby rurociągu w powietrze.
  • To pozostawia USA lub Wielką Brytanię jako najbardziej prawdopodobnych kandydatów do wysadzenia rurociągów. Rurociągi zostały wysadzone w powietrze na duńskich i szwedzkich wodach terytorialnych i tylko amerykański lub brytyjski okręt podwodny mógł wpłynąć na te wody bez wywoływania ogólnego alarmu. Stany Zjednoczone mają również motyw wysadzenia rurociągu. Po pierwsze, Stany Zjednoczone od samego początku były przeciwne gazociągowi Nord Stream. Po drugie, brak rosyjskiego gazu oznacza, że ​​Europa nie ma innego wyjścia, jak kupować drogi amerykański LPG. Oznacza to gratkę dla amerykańskich firm naftowych i gazowych. Ameryka prosperuje, Europa cierpi. Co więcej, Wielka Brytania nie jest szczególnie dotknięta utratą gazu Nord Stream. Europa kontynentalna jest.

Europa importuje znaczną część swojego zapotrzebowania na energię. Wraz z gazem ropa naftowa jest głównym towarem importowanym na kontynent europejski. Podobnie jak w przypadku gazu, Rosja jest głównym dostawcą ropy do Europy. Europa niechętnie nakłada sankcje na ropę ze względu na jej ogromną zależność, ale próbuje narzucić pułap cenowy na rosyjską ropę, aby można było kontrolować dochody Rosji ze sprzedaży ropy. Rosja zapowiedziała, że ​​przestanie dostarczać każdemu, kto zgodzi się na ograniczenie cen ropy. Choć pułap cenowy nie został sfinalizowany przez Zachód (jednostronne posunięcie, na które Rosja się nie zgodziła), wiele krajów europejskich dobrowolnie ogranicza konsumpcję rosyjskiej ropy. Rosja sprzedaje swoje nadwyżki ropy do krajów azjatyckich, takich jak Chiny i Indie.

Ale ponieważ Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i kilka innych krajów zachodnich przestało kupować rosyjską ropę, w świecie zachodnim brakuje ropy naftowej i jej pochodnych, takich jak olej napędowy i benzyna. Doprowadziło to do wzrostu cen benzyny w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Europie. Stany Zjednoczone próbowały poprawić sytuację w Ameryce, wypuszczając codziennie prawie milion baryłek ropy ze swoich rezerw strategicznych przez ostatnie kilka miesięcy. To znacznie zmniejszyło składowanie w amerykańskich strategicznych rezerwach ropy naftowej i nie może trwać wiecznie. 

Od początku wojny poziom strategicznych rezerw ropy naftowej USA spadł o prawie jedną trzecią. Ostatnio USA próbowały wpłynąć na Arabię ​​​​Saudyjską, aby zwiększyła produkcję, aby zrekompensować brak rosyjskiej ropy.  Ale Saudyjczycy odmówili, co doprowadziło do ostrych reakcji w Waszyngtonie.  Tak więc problem braku ropy będzie trwał jeszcze długo. Tym samym Europa będzie musiała się zmierzyć z niedoborem ropy i gazu.

Ryc. 006. Spadek zapasów strategicznych rezerw ropy naftowej w USA
Kto wygra wojnę militarną i gospodarczą?

W tej chwili nie jest jasne, jaki będzie wynik konfliktu zbrojnego. Ale możemy być pewni kilku rzeczy. Jedynym możliwym rezultatem jest zwycięstwo Rosji w wojnie lub impas. Rosji nie da się pokonać. Przyczyny tego wniosku są następujące:

  • Rosja to znacznie większa gospodarka i kraj o znacznie większej populacji.
  • Rosja jest lepiej prosperująca niż Ukraina i ma większą bazę przemysłową.
  • USA i NATO nie będą bezpośrednio interweniować po stronie Ukrainy, nawet jeśli zapewnią doradców wojskowych i sprzęt wojskowy.
  • Chiny są po stronie Rosji.


Rozwińmy trochę powyższe punkty. To Carl von Clausewitz, słynny strateg wojskowy, powiedział: „Wojna jest zwykłą kontynuacją polityki innymi środkami”.  Oznacza to, że wojna nie może i nie powinna być postrzegana w izolacji — musi być postrzegana jako dodatek do ekonomii i polityki. I dlatego strona, która zwykle zwycięża w wojnie, to ta, która jest silniejsza ekonomicznie i bardziej stabilna politycznie.

Ukraina miała PKB w wysokości 200 miliardów dolarów w 2021 roku, a Rosja miała PKB w wysokości 1,78 biliona dolarów w tym samym roku – prawie dziewięć razy więcej niż PKB Ukrainy. Ukraina liczyła 44 miliony mieszkańców w 2021 roku; W tym samym roku Rosja liczyła 143 miliony mieszkańców. Ponadto, na podstawie parytetu siły nabywczej (PPP), Rosja ma PKB na mieszkańca ponad dwukrotnie wyższy niż Ukraina (27 970 USD w porównaniu z 12 944 USD). Wszystko to oznacza, że ​​Rosja ma większą zdolność do uzupełniania strat zarówno w ludziach, jak i w sprzęcie oraz większą zdolność do znoszenia trudności. Utrudnia to Ukrainie wygranie wojny na wyniszczenie, którą teraz stała się ta wojna.

Również politycznie Rosja jest znacznie bardziej stabilna niż Ukraina. Ukraina jest zasadniczo kontrolowana przez Stany Zjednoczone (to Stany Zjednoczone zorganizowały zamach stanu na Ukrainie w 2014 roku i obaliły prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza), podczas gdy Rosją żelazną ręką rządzi Władimir Putin. Ma całkowitą kontrolę nad każdym aspektem Rosji i jest u władzy od dziesięcioleci. Tak więc Putin ma nie tylko zasoby ekonomiczne i większą populację, z którymi może prowadzić wojnę, ale ma także prawo żądać wszelkich zasobów, których potrzebuje – na przykład wezwania rezerw do służby w wojsku, jak to ostatnio zrobił. Pomimo doniesień w zachodniej prasie o nieszczęściu w Rosji w związku z przeprowadzką, władza Putina nie została podważona.

Zachód dawał jasno do zrozumienia i to przy wielu okazjach, że po prostu nie rozważy bezpośredniego przystąpienia do wojny na Ukrainie. Zostało to wyjaśnione zarówno przez USA, jak i NATO. Powód jest oczywisty. Rosja jest państwem uzbrojonym w broń nuklearną z około 7000 głowic nuklearnych, które są uzbrojone i gotowe, podobnie jak Stany Zjednoczone. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje świat, jest bezpośrednie zaangażowanie dwóch nuklearnych supermocarstw w konfrontację. Jedno nieporozumienie i cały świat przestanie istnieć.

Ostatni punkt powyższej listy, dotyczący Chin, zasługuje na rozwinięcie. Ogólnie Zachód, a Stany Zjednoczone w szczególności, od czasów prezydentury Donalda J. Trumpa postrzegają Chiny jako przeciwnika i głównego rywala na świecie. Stany Zjednoczone postrzegały Chiny przez pryzmat gry o sumie zerowej. Stany Zjednoczone aktywnie próbują powstrzymać rozwój Chin, czego ostatnim przejawem są sankcje USA ogłoszone przez prezydenta Bidena na zaawansowane technologicznie półprzewodniki w odniesieniu do Chin.  Dlatego Chiny nie chciałyby, aby Ukraina, która jest jedynie pełnomocnikiem USA, zwyciężyła w tym konflikcie z Rosją, sojusznikiem. I tak, w mało prawdopodobnym scenariuszu, w którym Rosja sama wydaje się przegrywać tę wojnę, Chiny zapewnią Rosji wystarczające wsparcie (zarówno gospodarcze, jak i militarne), aby temu zapobiec, ponieważ jeśli Rosja wpadnie pod amerykańską kontrolę, Chiny będą następne. Oznaczałoby to powtórkę dominacji Zachodu nad Chinami, powtórkę „ stulecia upokorzeń ”, o którym każdy Chińczyk uczy się w szkole i któremu jest zdecydowany za wszelką cenę zapobiecJest to wyryte w świadomości każdego obywatela Chin. 

Biorąc pod uwagę, że Chiny są supermocarstwem, Zachód nie będzie w stanie pokonać Rosji, dopóki Chiny będą z nią sprzymierzone – chyba że, oczywiście, jak wspomniano powyżej, USA bezpośrednio przystąpią do konfliktu. To prawda, że ​​gdyby USA i NATO zostały bezpośrednio uwikłane w ten konflikt, mogłyby militarnie pokonać Rosję – jednak taka bezpośrednia interwencja niesie ze sobą ryzyko, że Rosja, która wydaje się przegrywać wojnę, wyśle ​​kilka swoich hipersonicznej broni nuklearnej do uderzenia na kontynent amerykański, co skłoniło Stany Zjednoczone do zrównania rosyjskich miast z bronią nuklearną z europejskich obiektów NATO. To najgorszy scenariusz (III wojna światowa) i nikt tego nie chce. 

Jeśli Chiny zdecydują się wesprzeć Rosję bardziej bezpośrednio niż dotychczas, Stany Zjednoczone i Europa nie mogą zemścić się gospodarczo na Chinach z powodu tego, jak głęboko Chiny są uwikłane w zachodnie gospodarki i zachodni łańcuch dostaw (wyjaśnione bardziej szczegółowo w dalszej części tego artykułu). Krok w kierunku odwetu gospodarczego na Chinach całkowicie zniszczy Stany Zjednoczone i Europę, nawet jeśli strasznie zaszkodzi chińskiej gospodarce. I tak, jeśli w ogóle wydaje się prawdopodobne, że Rosja przegra, czy to gospodarczo, czy militarnie, Chiny zapobiegną jej przegranej.

Ci, którzy zapominają o historii…

Należy podkreślić, że interwencja Chin w celu ochrony własnego interesu bezpieczeństwa narodowego wobec Stanów Zjednoczonych w konflikcie zbrojnym, który ich bezpośrednio nie dotyczy, ma historyczny precedens. Komunistyczne Chiny zawsze postrzegały Stany Zjednoczone jako swojego największego rywala i przeciwnika. Chiny zawsze odmawiały zgody na obecność wojsk amerykańskich na swoich granicach. W 1950 roku doprowadziło to do trzyletniej wojny koreańskiej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami . Koreańczycy z Północy najechali Koreę Południową i byli bliscy wyparcia Amerykanów z Korei Południowej. W tym momencie generał MacArthur wpadł na genialny plan desantu w Inchon, aby otoczyć Koreańczyków z północy.Plan się powiódł, a MacArthur był w stanie pokonać Koreańczyków z północy i zepchnąć z powrotem do granicy sprzed inwazji – 38 równoleżnika.

Ryc. 007. Ewolucja wojny koreańskiej (1950-53) i przystąpienie Chin do wojny

Ale MacArthur nie był z tego zadowolony i popychał siły amerykańskie coraz dalej na północ, aż dotarły do ​​rzeki Yalu, granicy między Chinami a Koreą. Mao Zedong zawsze jasno mówił, że nigdy nie będzie tolerował sił amerykańskich na chińskiej granicy, a Chiny wysyłały ostrzeżenia dyplomatyczne. Niestety, te ostrzeżenia nie zostały uwzględnione przez generała MacArthura i prezydenta Trumana.

I dlatego Chiny przystąpiły do ​​wojny w listopadzie 1950 r., wysyłając 300 000 żołnierzy przez rzekę Jalu i rozbijając siły amerykańskie. Amerykanie musieli ponownie wycofać się na południe, aż MacArthur został zastąpiony przez generała Matthew Ridgwaya, który ustabilizował front z powrotem na przedwojennej granicy, 38 równoleżniku.

Wojna koreańska kosztowała życie około 50 000 Amerykanów, ale milion Chińczyków. Większość chińskich żołnierzy była lekko uzbrojona, mając tylko karabiny, w porównaniu z ciężko uzbrojonymi i wyposażonymi żołnierzami amerykańskimi. Ale Mao chciał narysować czerwoną linię. Przedstawił swój punkt widzenia. Chiny nigdy nie tolerowałyby Ameryki na swoich granicach.

I dlatego Chiny nigdy nie pozwolą, aby Rosja została pokonana militarnie lub stała się marionetką Zachodu poprzez zamach stanu. Nie możemy zapominać, że Rosja jest w rzeczywistości państwem buforowym (choć gigantycznym państwem buforowym) między Europą a Chinami. Jeśli Stanom Zjednoczonym uda się zainstalować swoją marionetkę w Moskwie, oznacza to, że broń NATO może potencjalnie stacjonować na rozległej granicy rosyjsko-chińskiej, stanowiąc egzystencjalne zagrożenie dla Chin. Byłoby to poważnym zagrożeniem dla chińskiej suwerenności. 

Tym samym Chińczycy zrobią wszystko, aby zatrzymać zwycięstwo Zachodu na Ukrainie. Dlatego żaden z obecnych odwrotów na polu bitwy (o czym szeroko pisała zachodnia prasa), taki jak przejęcie Chersoniu przez Ukraińców, nie ma tak naprawdę znaczenia. Jeśli dojdzie do pchnięcia, Chińczycy rzucą swój znaczny ciężar za Putinem, aby upewnić się, że Putin nie przegra. Po prostu nie stać ich na nieprzyjazny rząd w Rosji. Poniosą wszelkie konsekwencje ekonomiczne, jakie wynikają z takiej decyzji, bo to jest kwestia egzystencjalna.

Dlatego musimy brać pod uwagę tylko te sytuacje, w których Ukraina

a) albo przegrywa tę wojnę, albo

b) nadal ponuro trzyma się impasu, być może nawet przez lata, jeśli w ogóle jest w stanie wytrzymać tak długo. Jeśli Ukraina szybko tę wojnę przegra, istnieje możliwość, że Europa uwolni się spod wpływów Ameryki i szybko załagodzi podziały z Rosją. W takim scenariuszu Europa mogłaby wyjść z tego stosunkowo bez szwanku.

Ale jeśli ta wojna będzie trwała bez rozstrzygnięcia przez dłuższy czas (a w tym kontekście nawet wojnę trwającą kilka miesięcy można by uznać za „przedłużoną”), Europa zostanie całkowicie zniszczona gospodarczo. Jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz w chwili obecnej, ponieważ kraje europejskie, co najbardziej zdumiewające, faktycznie zaostrzyły swoje stanowisko pomimo ośmiu miesięcy nieudanej kombinacji sankcji gospodarczych wobec Rosji i pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Powodem, dla którego Europa zostanie zniszczona, jeśli ta wojna będzie trwała, jest ich rozległa zależność od Rosji i Chin. Do tej pory nawiązywałem tylko do ropy i gazu, ale Europa jest tak bardzo uzależniona od tych dwóch krajów, że po prostu nie może przetrwać przy polityce wrogiej żadnemu z tych krajów. Obecnie wiele głównych krajów europejskich, takich jak Francja i Niemcy, jest otwarcie wrogo nastawionych do obu krajów. Spowoduje to ich całkowite zniszczenie gospodarcze, chyba że dość szybko zmienią kurs.

Rosja jest krajem o ogromnych zasobach naturalnych i dlatego jest niezbędna dla światowej gospodarki. Pomimo tej rzeczywistości, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Zachód nałożył na Rosję kilka rund bezprecedensowych sankcji gospodarczych. Deklarowanym celem tych sankcji było „zmniejszenie zdolności Putina do prowadzenia wojny”. Czy te sankcje przyniosą zamierzony skutek? Przeanalizujmy to.

Główne kierunki sankcji były następujące:

  • Zachodnie rządy przejęły rosyjskie aktywa bez odszkodowania, takie jak rosyjskie aktywa rządowe w zachodnich bankach. Niewiele brakuje do zwykłej kradzieży i oznaczało przejęcie około 400 miliardów dolarów rezerw Rosyjskiego Banku Centralnego. Ponadto majątek wpływowych i zamożnych obywateli rosyjskich, taki jak jachty rosyjskich oligarchów, również był nielegalnie przejmowany przez zachodnie rządy bez odszkodowania. Zamrożenie rezerw Rosyjskiego Banku Centralnego zostało uznane przez większość ekonomistów za środek bezprecedensowy, prawie jak „opcja nuklearna” dla rosyjskiej gospodarki. Większość zachodnich przywódców spodziewała się załamania rosyjskiej gospodarki z dnia na dzień z powodu hiperinflacji. Ale gospodarka rosyjska ożywiła się po krótkim okresie wysokiej inflacji, kiedy rubel chwilowo gwałtownie stracił na wartości.
  • Stany Zjednoczone i Kanada zakazały importu rosyjskiej ropy, gazu i węgla. Wiele innych krajów dobrowolnie zdecydowało się nie importować rosyjskich paliw kopalnych.
  • Kraje zachodnie przegłosowały zakaz korzystania przez Rosję z mechanizmu płatności SWIFT. Zasadniczo oznaczało to, że żaden kraj, który używał SWIFT do przesyłania pieniędzy do Rosji, nie mógł już tego robić, a Rosja nie mogła już używać SWIFT do przesyłania pieniędzy do żadnego innego kraju. Zakaz SWIFT wpłynął nie tylko na handel między Zachodem a Rosją, ale między jakimkolwiek innym krajem, takim jak Indie czy Chiny, z Rosją, ponieważ uniemożliwił tym krajom płacenie Rosji w dolarach za ich gaz, węgiel lub ropę. Rosja i tak nie mogła nic kupić za te dolary, ponieważ większość zachodnich rynków była dla nich zamknięta, kiedy SWIFT stał się niedostępny dla Rosji. Nie mogli zapłacić Indiom, Chinom ani ZEA dolarami za kupowanie od nich towarów, ponieważ zablokowano im SWIFT.
  • Niektóre kraje zakazały określonych technologii i produktów. Korea Południowa zakazała eksportu półprzewodników, sprzętu IT, czujników, laserów, sprzętu morskiego i lotniczego, co również zrobiły Stany Zjednoczone. UE zakazała eksportu części zamiennych do samolotów do Rosji.
  • Wiele firm zaprzestało działalności w Rosji – na przykład McDonald’s zamknął swoją działalność w Rosji i sprzedał ją rosyjskiej firmie; BP opuściło spółkę joint venture z Rosnieftią, w którą zainwestowało 25 miliardów dolarów; a Shell również wycofał się ze swoich rosyjskich przedsięwzięć. Wiele z tych posunięć było wymuszonych, ponieważ firmy te nie mogły już robić interesów w Rosji bez naruszania zachodnich sankcji wobec Rosji.
  • Niemcy wstrzymały otwarcie gazociągu Nord Stream 2 tuż po zakończeniu budowy.
  • Zachodnie rządy nałożyły sankcje na konkretne osoby, takie jak prezydent Rosji Władimir Putin, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow i ponad 300 członków rosyjskiego parlamentu, Dumy.
  • Europa wielokrotnie rozważała zaprzestanie kupowania rosyjskich paliw kopalnych, ale za każdym razem powstrzymywały ją względy praktyczne. Na przykład 8 marca 2022 r. UE zaproponowała ograniczenie zakupów gazu z Rosji nawet o dwie trzecie do końca 2022 r. i całkowite wycofanie ich do 2030 r. 18 maja 2022 r. UE przedstawiła zaktualizowany plan całkowicie zakończyć zależność od rosyjskiej ropy, gazu i węgla do 2027 r. Żaden z tych planów nigdy nie uzyskał pełnej zgody, więc nigdy nie został zrealizowany. Kluczowym powodem, jak zobaczymy później, jest to, że niektóre kraje w Europie są bardzo uzależnione od rosyjskiej energii, podczas gdy inne nie. 2 września 2022 r. UE zaproponowała ograniczenie ceny rosyjskiej ropy, aby Rosja nie mogła czerpać zysków ze sprzedaży ropy. W odpowiedzi, Rosja oświadczyła, że ​​nie będzie sprzedawać ropy żadnym krajom, które chciałyby narzucić jej pułap cenowy. Limit cenowy byłby egzekwowany poprzez odmowę ubezpieczenia transportu (przez Lloyd’s of London, wiodącego ubezpieczyciela transportu morskiego) każdemu statkowi, który nie przestrzegałby limitu cenowego. Limit cenowy na rosyjską ropę został ostatecznie uzgodniony przez wszystkie kraje UE 6 października 2022 r., a cena ma zostać sfinalizowana 5 grudnia 2022 r.
  • Australia zakazała eksportu tlenku glinu, boksytu i innych rud aluminium do Rosji.
  • Wiele krajów zamknęło swoją przestrzeń powietrzną przed Rosją, zachęcając Rosję do odwetowego zamknięcia ich samolotów.

To nie jest wyczerpująca lista, ale prawdopodobnie wymienia najważniejsze kroki. Nie omawiam naprawdę głupich posunięć, takich jak odmowa nauczania Dostojewskiego na uniwersytetach i niedopuszczanie rosyjskich sportowców do udziału w zawodach. Ale nawet wiele z opisanych powyżej środków nie jest tak dalekich od takiej głupoty. Na przykład mało prawdopodobne jest, aby przejęcie jachtów rosyjskich miliarderów skłoniło Putina do powstrzymania inwazji. Po prostu zachodnie rządy są małostkowe. Podobnie sankcjonowanie Putina, Ławrowa czy członków Dumy ma niewiele więcej niż symboliczną wartość. A zamknięcie przestrzeni powietrznej twojego kraju dla Rosji to głupi pomysł, ponieważ kiedy Rosja zemści się, to ty będziesz miał dużo trudniej, biorąc pod uwagę, jak duża jest Rosja.

Nawiasem mówiąc, jak pokazuje poniższa mapa (stworzona przez Artemisa Dread, CC BY-SA 4.0, za pośrednictwem Wikimedia Commons), większość sankcji pochodzi ze świata zachodniego i kilku krajów niezachodnich, takich jak Japonia, Korea Południowa i Singapur, które są ściśle powiązane z Zachodem. Reżim sankcji wobec Rosji jest więc przede wszystkim przedsięwzięciem Zachodu. Reszta świata nie chce żadnej jego części.

Ryc. 008. Jak sankcje wobec Rosji są zachodnim przedsięwzięciem

Mając to na uwadze, zrozummy, jakie są materialne i znaczące aspekty zachodnich sankcji, zanim przejdziemy do zrozumienia, czy mogą one skutecznie realizować swój cel.

Najwyraźniej zamrożenie połowy rosyjskich rezerw walutowych było poważnym ciosem dla Rosjan. Ale potem, zakazując Rosji SWIFT, Zachód jeszcze bardziej zaostrzył sytuację i sprawił, że cała rosyjska waluta stała się nieistotna, ponieważ nie mogli użyć wszystkich tych pieniędzy, aby cokolwiek kupić.

Wykluczenie Rosji z SWIFT miało być majstersztykiem Zachodu. Wszyscy na Zachodzie naprawdę wierzyli, że rzuci to Rosję na kolana. Jeśli cokolwiek mogło sparaliżować rosyjską gospodarkę, to właśnie to. I rzeczywiście, przez krótką chwilę wydawało się, że te sankcje odniosły skutek. W nocy rubel załamał się iz przedwojennego poziomu około 79 rubli za dolara spadł do prawie 139 rubli za dolara, zanim rosyjski bank centralny podjął zdecydowane działania i powstrzymał ucieczkę. 

Od tego czasu, poprzez kontrolę eksportu rubla i naleganie na zapłatę za gaz w rublach, Rosji udało się odbudować rubla, który dziś handluje na wyższym poziomie (około 62 rubli za dolara) niż przed wojna. Oczywiście ten poziom jest mało przydatny, bo niewiele rubli wymienia się na dolary czy euro, bo nikt na Zachodzie nawet nie ma prawa handlować z Rosją, poza sprzedażą gazu i ropy. Ale nie było żadnego runu na rosyjskie banki, a rosyjski system finansowy przetrwał „atak nuklearny” Zachodu.

Ryc. 009. Upadek i wzrost wartości rubla po inwazji na Ukrainę, 2022 r.

Od tego czasu Rosjanie zarabiają bez wyjątku, bo ceny ropy naftowej i gazu ziemnego poszybowały w Europie w górę. Ponieważ Europa była nadal silnie uzależniona od Rosji w zakresie gazu ziemnego, ropy naftowej i węgla, niektóre rosyjskie banki nadal mogły korzystać z systemu SWIFT. 

Europa nie była więc w stanie całkowicie zaprzestać finansowania rosyjskiej wojny z Ukrainą, a w rzeczywistości Rosja zarobiła znacznie więcej pieniędzy w ciągu sześciu miesięcy, niż normalnie zarobiłaby w ciągu roku. To właśnie w celu zatkania tej luki Europa myśli teraz o nałożeniu pułapu cenowego na rosyjską ropę. Ale Rosja wie, że ma tutaj zwycięską rękę. Nie ma powodu, aby Rosja zgadzała się na jakiekolwiek ograniczenie cen, a Putin wyraźnie powiedział Europie, że jeśli jakikolwiek kraj spróbuje narzucić pułap cenowy, po prostu przestanie sprzedawać do tego kraju.

Wydaje się, że Zachód stawia na pomysł, że Rosja tak bardzo potrzebuje pieniędzy Europy, że w końcu będzie zmuszona zgodzić się na pułap cenowy. Wydaje się, że nie ma żadnego „planu B” na wypadek, gdyby Putin odmówił przestrzegania pułapu cenowego.

Niektóre inne sankcje, takie jak odmowa Rosji zaawansowanego technologicznie sprzętu i półprzewodników, mogą w końcu zaszkodzić Rosji, ale są to obawy wyższego szczebla, więc zaczną kąsać przez długi czas. Energia do ogrzewania domu i energetyka to znacznie bardziej podstawowa sprawa. Rosja może żyć bez zaawansowanych półprzewodników; ale czy Europa może żyć bez gazu i ropy do ogrzewania domów w zimie oraz do zasilania przemysłu i samochodów?

Musimy więc zrozumieć:

  • Jak silna jest rosyjska gospodarka? Jak bardzo ucierpi Rosja, jeśli Europa, Stany Zjednoczone, Japonia, Korea, Kanada i Australia odmówią kupowania jej paliw kopalnych? Innymi słowy, jaki jest ekonomiczny wpływ zachodniego zakazu rosyjskich paliw kopalnych?
  • Jak silne są europejskie gospodarki? Jak bardzo ucierpią kraje europejskie, jeśli nie będą miały dostępu do rosyjskiej energii kopalnej?
  • Jakie istnieją inne dźwignie ekonomiczne (poza paliwami kopalnymi), które mogą wpłynąć na wynik tej wojny gospodarczej?
  • Jaki to wszystko będzie miało wpływ na gospodarki Europy?
  • Czy istnieją rozwiązania, które mogą pomóc Europie uniknąć najgorszych konsekwencji (takich jak przejście z gazu rurociągowego na LNG lub wykorzystanie energii odnawialnej?)

Rzeczywiście, możemy odwrócić słynne słowa Clausewitza, ponieważ odwrotność jest również prawdziwa: wojna ekonomiczna jest jedynie kontynuacją wojny politycznej i wojskowej innymi środkami. Tak więc Zachód używa wojny ekonomicznej przeciwko Rosji, zamiast wysyłać swoich żołnierzy na śmierć. Chętnie eksportują broń na Ukrainę i pozwalają im walczyć, ale chcą pokonać Rosję „innymi środkami” – w tym przypadku środkami ekonomicznymi.

Sankcje nie są nowością w Rosji

Jedną z rzeczy, o których często zapominają zachodni komentatorzy, jest fakt, że sankcje nie są dla Rosji nowością. Rosja jest objęta sankcjami od 2014 r., kiedy dokonała inwazji i aneksji Krymu w odpowiedzi na wspierany przez USA zamach stanu na Ukrainie, który obalił demokratycznie wybranego prezydenta Wiktora Janukowycza i zainstalował wybraną amerykańską marionetkę, Arsenija Jaceniuka, jako prezydenta. Po Jaceniuku na stanowisku prezydenta zastąpił Petro Poroszenko, a następnie obecny prezydent Wołodymyr Zełenski. Począwszy od 2014 roku Zachód nałożył kilka rund sankcji na Rosję.

Początkowe sankcje obejmowały jedynie zakazy podróżowania i konfiskatę niektórych aktywów wobec określonych osób. Jednak trzecia runda sankcji, zastosowana 17 lipca 2014 r. przez Stany Zjednoczone, obejmowała środki o szerokim zasięgu. Obejmowało to embargo na sprzedaż broni i materiałów związanych z bronią do Rosji, zakaz sprzedaży materiałów podwójnego zastosowania (zastosowania cywilne/wojskowe) oraz zakaz eksportu sprzętu związanego z przemysłem naftowym w Rosji. Środki miały również ograniczenia w zakupie obligacji długoterminowych przez Rosję. 

W kolejnych miesiącach wiele krajów europejskich podjęło podobne działania, w tym ograniczenia możliwości uzyskiwania przez rosyjskie przedsiębiorstwa średnio- i długoterminowych kredytów w europejskich bankach. 11 września 2014 roku USA nałożyły restrykcje na rosyjski przemysł naftowy, w szczególności uniemożliwiając im dostęp do amerykańskiej technologii związanej z poszukiwaniem ropy naftowej i zakazując wymiany technologii między amerykańskimi koncernami naftowymi a rosyjskimi koncernami naftowymi, takimi jak Rosnieft’, Gazprom i Łukoil.

Stany Zjednoczone nałożyły też restrykcje na największy rosyjski bank Sberbank i dużego producenta broni Rostec, ograniczając im dostęp do amerykańskich rynków długu. 3 października 2014 ówczesny wiceprezydent USA Joe Biden stwierdził, że działania USA odniosły ogromny sukces, kiedy powiedział: „Rezultatem była masowa ucieczka kapitału z Rosji, wirtualne zamrożenie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, rubel najniższy w historii w stosunku do dolara, a rosyjska gospodarka balansuje na krawędzi recesji”.

Wiceprzewodniczący Biden twierdził to, mimo że rubel spadł tylko z około 35 rubli za dolara do około 40 rubli za dolara. Zachodnie sankcje mocno uderzyły w Rosję, ale w końcu statek się naprawił: rubel ostatecznie spadł do 82 rubli za dolara, zanim ostatecznie ustabilizował się na stabilnym poziomie około 60 rubli za dolara pod koniec 2014 r., czyli tam, gdzie rubel jest dzisiaj w 2022 r., po najlepszych wysiłkach Zachodu. 

Pomimo wyniosłych twierdzeń Bidena o „masowej ucieczce kapitału” i rosyjskiej gospodarce „balansującej na krawędzi recesji”, wydaje się, że Rosja poradziła sobie całkiem dobrze. Biden najwyraźniej nie stracił zamiłowania do hiperboli w ciągu ostatnich ośmiu lat, ponieważ po „nuklearnych” sankcjach nałożonych przez Zachód w lutym 2022 r., na mocy których skonfiskowano rosyjskie aktywa walutowe i wykluczono je z systemu SWIFT, ponownie chełpił się w odpowiedzi do tymczasowego krachu wartości rubla, mówiąc: „rubel to teraz gruz”. 

Oczywiście pogłoski o śmierci rosyjskiej gospodarki okazały się mocno przesadzone.
Tak więc Rosja jest objęta sankcjami od 2014 roku, a zwłaszcza sankcjami związanymi z bronią i technologią związaną z bronią. Mieli osiem lat na dostosowanie się do nowego sposobu działania, na większą samodzielność w zakresie technologii i sprzętu obronnego. Dlatego twierdzenia komentatorów amerykańskich mediów, że obecne sankcje zmusiły Rosjan do plądrowania ich pralek w poszukiwaniu mikroprocesorów do wykorzystania w broni, są niedorzeczne.

Podczas gdy obecne (po 24 lutego 2022 r.) sankcje nałożone na Rosję są słusznie określane jako bezprecedensowe, sankcje z poprzednich ośmiu lat były również dość surowe dla Rosji. Zobaczmy, jak Rosja poradziła sobie z tymi sankcjami, aby zrozumieć odporność rosyjskiej gospodarki i bazy przemysłowej.

Rosja ma dość zaawansowaną bazę produkcyjną i inżynieryjną i w rzeczywistości wydaje więcej na produkcję jako udział w PKB niż większość krajów europejskich w ciągu ostatniej dekady , z wyjątkiem Niemiec. Przetwórstwo przemysłowe stanowi blisko 13% PKB Rosji, w porównaniu z Francją, Wielką Brytanią czy USA, gdzie kształtuje się na poziomie 9-11% PKB. Tak więc pomysł, że Rosja jest krajem słabym i zacofanym, jest niedorzeczny.

Nie możesz przetrwać ośmiu lat surowych sankcji i mieć dobrze prosperującej gospodarki, jeśli nie dokonasz dostosowań uwzględniających fakt, że nie będziesz w stanie importować wielu niezbędnych produktów. Pomimo obowiązującego od 2014 r. zakazu technologii zbrojeniowych i produktów podwójnego zastosowania Rosja nadal ma rentowny przemysł zbrojeniowy. Tak więc wyobrażenie sobie, że nagle załamią się pod ciężarem nowych sankcji, jest złudzeniem.

Parametry gospodarcze Rosji: stosunek zadłużenia do PKB

Innym wskaźnikiem samodzielności Rosji jest relacja całkowitego zadłużenia do PKB, która jest najniższa wśród wszystkich krajów w tej kohorcie i wynosi zdecydowanie blisko 20%. To pokazuje, jak odpowiedzialnie udało się Rosji rozwinąć swoją gospodarkę i przemysł. Niski stosunek zadłużenia do PKB oznacza, że ​​jesteś bardziej samowystarczalny i niezależny niż inne kraje. Stany Zjednoczone są bardzo zadłużone (dług około 100 % PKB w 2018 r., ale około 135 % obecnie), ale nie przejmuje się tym zbytnio, ponieważ posiada walutę rezerwową, dolara amerykańskiego. 

Tak więc za każdym razem, gdy kraj nawiedza kryzys finansowy, drukuje on więcej papierowych pieniędzy, tak jak zaczął to robić od czasu światowego kryzysu finansowego w 2007 r., który był spowodowany nieodpowiednią regulacją amerykańskiego rynku mieszkaniowego. Ponieważ dolar amerykański jest światową walutą rezerwową, inne kraje inwestują swoje nadwyżki, kupując amerykańskie obligacje skarbowe jako bezpieczną inwestycję i gromadząc ogromne depozyty amerykańskich papierów skarbowych. 

Zarówno Chiny, jak i Japonia mają ogromne zasoby amerykańskich obligacji skarbowych. To jeden z powodów, dla których dług Japonii wynosi 200% jej PKB. Inne kraje europejskie również są bardzo zadłużone – w 2018 r. zadłużenie Wielkiej Brytanii wyniosło około 160% PKB, a zadłużenie Francji i Hiszpanii w 2018 r. wyniosło około 100% PKB.

Bank Światowy przeprowadził szczegółową analizę wpływu wysokiego zadłużenia na kondycję gospodarczą kraju i ustalił „punkt krytyczny” wynoszący 77% dla stosunku długu do PKB, do którego można bezpiecznie mieć dług publiczny, po czym roczna stopa wzrostu PKB spada o 0,017% na każdy punkt procentowy, w którym zadłużenie przekracza 77%. Tak więc, jeśli dług publiczny wynosi 136% PKB (a więc 59% powyżej 77%), spadek rocznej stopy wzrostu PKB wyniesie 0,017×59 = 1%. Należy pamiętać, że będzie to potęgowane za każdy rok, w którym dług publiczny jest wyższy niż 77%.

Na podstawie tego wzoru można co roku obliczyć roczne obniżenie tempa wzrostu PKB spowodowane wysokim zadłużeniem w kilku krajach. Zrobiłem to, a wyniki można zobaczyć na następnym wykresie.

Ryc. 018. Roczne tempo wzrostu PKB z uwagi na wysokie zadłużeni

Wyniki są uderzające. Japonia, która ma bardzo wysoki poziom zadłużenia, traci obecnie prawie 2 punkty procentowe wzrostu PKB rocznie z powodu wysokiego długu publicznego. Wielka Brytania traci prawie 1,5% wzrostu PKB każdego roku z powodu wysokiego poziomu zadłużenia. Francja, Stany Zjednoczone i Hiszpania tracą obecnie prawie 0,5% wzrostu PKB z powodu wysokiego zadłużenia.

Można również zauważyć, że poziomy zadłużenia wzrosły dramatycznie po światowym kryzysie finansowym w latach 2007-2008, kiedy kraje zaczęły zaciągać pożyczki, aby wyjść z kryzysu, napędzane papierowymi dolarami USA i kupowaniem amerykańskich obligacji skarbowych. Jest to tylko podejście doraźne i nie odnosi się do pierwotnej przyczyny kryzysu, którą były luźne przepisy prowadzące do nadużyć kryminalnych. 

Stany Zjednoczone kontynuowały praktykę drukowania pieniędzy, znaną również jako „luzowanie ilościowe” (QE), przez cztery lata, ostatecznie zaprzestając jej w 2012 r., po zgromadzeniu 4,5 bilionów dolarów nowych aktywów. Kiedy wybuchła pandemia Covid, Stany Zjednoczone ponownie zastosowały QE w marcu 2020 r., aby zapewnić Amerykanom ulgę. Rezultaty tej lekkomyślnej polityki stają się teraz widoczne wraz z gwałtownym wzrostem inflacji w krajach zachodnich w ciągu ostatniego roku. 

Jak mówi stare amerykańskie przysłowie: „Nie ma darmowego lunchu”Drukując pieniądze od 2007 roku, Stany Zjednoczone po prostu kopnęły puszkę w dół. Ale nie możesz kopać puszki w nieskończoność. W pewnym momencie trzeba za to zapłacić. Ten moment, przypadkowo, był prawie tym samym momentem, w którym Władimir Putin rozpoczął swoją „specjalną operację wojskową” przeciwko Ukrainie: Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego 2022 r.; Rezerwa Federalna USA zakończyła luzowanie ilościowe 10 marca 2022 r. USA wybrały najgorszy możliwy moment na konfrontację z Rosją – w czasie, gdy ich skarbiec był sztucznie nadęty. 

Dzieje się tak dlatego, że cały dług ostatecznie wymaga spłaty odsetek – nazywa się to obsługą długu. Tak długo, jak drukujesz więcej pieniędzy, łatwo jest spłacić odsetki (obsługa zadłużenia) od istniejącego zadłużenia. Ale kiedy zatrzymasz luzowanie ilościowe, musisz zacząć spłacać odsetki od długu, który jesteś winien, i nie drukujesz już więcej pieniędzy. To jest przyczyna wysokiej inflacji w USA.

Kraje, które są już bardzo zadłużone, nie są w najlepszej sytuacji, aby zaangażować się w przedłużającą się wojnę fizyczną lub gospodarczą. Ich gospodarki nie mogą znieść dalszych ciosów. Gospodarki USA i Europy są już bardzo zadłużone. 

Wojna (czy to militarna, czy gospodarcza) jest bardzo kosztowną propozycją. Zachód niedawno wyszedł z globalnego kryzysu finansowego (2008), a następnie przeżył przerażające spowolnienie z powodu Covid-19 w latach 2019-2020. Gospodarki zachodnie są bardzo kruche, a przywódcy zachodni powinni byli pomyśleć tysiąc razy, zanim zdecydowali, że konfrontacja militarna z Rosją była tego warta. 

Wydaje się, że cierpieli na urojenia nadmiernej pewności siebie. To, co dodało do długu narodowego USA, to ogromne wydatki na wojsko spowodowane 20-letnimi wojnami w Iraku i Afganistanie, z których każda kosztowała Amerykę 2 biliony dolarów, z całkowitym rachunkiem amerykańskiej „wojny z terroryzmem” szacuje się na 8 bilionów dolarów.

Przy tak niskim poziomie zadłużenia (stosunek długu do PKB poniżej 20%) Rosja ma lepszą pozycję do przetrwania zarówno wojny fizycznej, jak i gospodarczej, a także wszelkich blokad gospodarczych ze strony Zachodu.

Rosyjskie zasoby amerykańskich obligacji skarbowych

To właśnie z tych powodów oraz z powodu implikacji wysokiego poziomu amerykańskich obligacji skarbowych dla ich interesów narodowych, Chiny zaczęły pozbywać się amerykańskich obligacji skarbowych, począwszy od 2017 r., kiedy to Donald Trump uczynił z nich wroga numer jeden Ameryki i rozpoczął wojnę handlową z Chinami. Chiny zdały sobie sprawę z niebezpieczeństwa związanego z zamknięciem tak dużej części swojego bogactwa w amerykańskich instrumentach finansowych. 

W tamtym czasie Stany Zjednoczone nie zademonstrowały jeszcze swojej woli wykorzystania swoich obligacji skarbowych jako broni finansowej. Ale w końcu to zrobili, kiedy Rosja najechała Ukrainę, kiedy zamrozili rosyjskie rezerwy trzymane w USA. Chiny zaniepokoiły się tym, gdy zaczęły gwałtownie rosnąć napięcia z USA pod rządami Trumpa, a działania USA wobec Rosji tylko potwierdziły ich podejrzenia. 

I dlatego od 2017 r.Chiny systematycznie wyprzedawały swoje amerykańskie obligacje skarbowe. Poniższy wykres pokazuje wartości tylko do stycznia 2022 r., ale zasoby nadal spadały, a w sierpniu 2022 r. spadły do ​​970 miliardów dolarów ze szczytu wynoszącego ponad 1,2 biliona dolarów. To spadek o ponad 25% w ciągu pięciu lat. Chiny robią to powoli i stopniowo, ponieważ ostra wyprzedaż oznaczałaby spadek wartości i spowodowałaby stratę. Ale jest to wyraźnie starannie skoordynowana strategia.
Rosja miała już do czynienia z wrogimi sankcjami ze strony Stanów Zjednoczonych, więc zaczęła przygotowywać się do amerykańskiej wojny gospodarczej z dużym wyprzedzeniem. W okresie od października 2017 r. do maja 2018 r. rosyjskie zasoby amerykańskich obligacji skarbowych spadły z ponad 100 mld USD do mniej niż 15 mld USD, ponieważ Rosja wyprzedała większość swoich zasobów.
Niedawno, w latach 2000-2022, Rosja sprzedała jeszcze więcej swoich amerykańskich obligacji skarbowych , z 12,5 mld USD do zaledwie 2 mld USD.  Było to dla nich bardzo przydatne, gdy Stany Zjednoczone zdecydowały się zamrozić rosyjskie aktywa po rozpoczęciu wojny.

Jeśli więc Rosja zmniejszała swoją zależność od dolara amerykańskiego w zakresie swoich rezerw, to gdzie przechowywała swoje bogactwo? 
CDN.

dr Seshadri Kumar

Seshadri Kumar studiował na Indian Institute of Technology w Bombaju oraz posiada tytuł magistra i doktora z inżynierii chemicznej na Uniwersytecie Utah w USA.


Wersję polską opracował SpiritoLiberoJarek Ruszkiewicz SL

Jarek Ruszkiewicz SL – Blog tylko dla nie wyszczepionych. Szczepany muszą składać podanie o przepustkę.

Wybrane komentarze

ikulalibal czwartek, 1 grudnia 2022, 14:55:43

//Ale jeśli ta wojna będzie trwała bez rozstrzygnięcia przez dłuższy czas (a w tym kontekście

nawet wojnę trwającą kilka miesięcy można by uznać za „przedłużoną”), Europa zostanie całkowicie zniszczona gospodarczo //

A to wszystko przez Stalina 🙂
Gdyby USA (czytaj Anglosasi) mogły problemy swojego systemu ekonomicznego rozwiązać tak jak zazwyczaj czyli w drodze światowych wojen,to Europa nie poszłoby na “pierwszy ogień”.
Anglosasi oddaliliby od siebie groźbę ostatecznego upadku wchłaniając potencjał Rosji i Chin.
Niestety,z uwagi na to że Rosja i Chiny (oraz pomocniczo Północna Korea) posiadają broń jądrową w ilościach wystarczających do zniszczenia Układu Słonecznego ,globalni piraci nie mogą ryzykować wojną światową.
Zaś to że Rosja i Chiny posiadają wspomniany rodzaj broni jest zasługą Stalina.Nie wyłączną ale z pewnością dominującą.Idzie o udzielenie priorytetów wszystkiemu co miało związek z pracami nad nowym rodzajem broni.Zasługą jest też to że jeszcze za swojego życia zdążył zawrzeć z Chinami takie porozumienia dotyczące naukowej współpracy w atomistyce z których nawet Chruszczow nie mógł się wykręcić choć bardzo chciał.

I właśnie dlatego globalni piraci na razie muszą zadowolić się ekonomicznym potencjałem Europy. To tylko na jakiś czas oddali nieuchronności ale na teraz wystarczy.

Tak więc gdyby nie tamta decyzja sprzed dziesięcioleci już cały świat biegałby z różowymi piórami w dupach a tak biega tylko świat anglosaski i “półwysep europejski”.

Bar Horab czwartek, 1 grudnia 2022, 16:26:00

//Ale jeśli ta wojna będzie trwała bez rozstrzygnięcia przez dłuższy czas (a w tym kontekście#ikulalibal

Największa tragedią XX wieku, która bedzie rzutowała być może na następne stulecia było to, że hitlerowi nie udała się inwazja na wyspy brytyjskie i zniszczenie samego źródła wszelkiego zła na świecie czyli city of london!

Robert czwartek, 1 grudnia 2022, 15:01:19

Rosja wziela, co potrzebowala,

a reszte pozostawila dla nowego panstwa chazarskiego. Jezeli Europa pozwoli na jego powstanie, bedzie pozniej walczyc z mordercami i oszustami. Good luck

KST czwartek, 1 grudnia 2022, 15:35:49

Rosja wziela, co potrzebowala,#Robert

To przyszłe “panństwo chazarskie” powstanie na terytorium Ukro-Polin, a Pribaltikę sprzeda Putinowi za gwarancje “pokoju wieczystego”.
Tak więc będzie to faktycznie “Międzymorze” od Gdańska aż do Odessy.
Być może ta “Nowa Chazaria” sprzeda Niemcom ich dawne ziemie z granic sprzed 1938 roku, któż to wie.
Chyba, że spełni się Forecast 2025 Deagel.com wtedy nie będzie już tego zachodniego “kupca”…
KST

Playset czwartek, 1 grudnia 2022, 15:27:36

Nadchodząca europejska apokalipsa gospodarcza

Marny to analityk, który koncentruje się na UE, a pomija milczeniem sytuacje społeczno-gospodarczą w USA. Przecie w obu gospodarkach /na własne życzenie/ zbliża się nieuchronnie “Wielki Kryzys”, a wyniszczanie klasy średniej przebiega równie sprawnie. Tu i tam trwa niekontrolowany napływ imigrantów. Olbrzymie zadłużenie dotyczy całego tzw. “zachodu”, a inflacja i jej przyczyny mają to samo źródło. Tylko dzięki wysiłkom globalistów i FED-u, to wszystko jeszcze nie zrobiło jeszcze “wielkiego bum”, lecz ten czas już nadchodzi. W Japonii doszło niedawno do pierwszej od 1998 r. interwencji walutowej w obronie jena … To samo dotyczy kilku innych banków centralnych, lecz interwencje są po to, aby zyskać na czasie. Należy przy tym pamiętać, iż to co nadchodzi obejmie cały Świat – z Rosją włącznie. Rosja jednak – dzięki swej wymuszonej samowystarczalności, ma szansę to przetrwać w przeciwieństwie do innych. Chiny także starają się zabezpieczyć, lecz będą w gorszej sytuacji jak Rosja, to samo dotyczy Indii. Uzasadniać tego nie będę, bo i tak mało kogo to obchodzi z tych inteligentnych inaczej. B/o.

Jarek Ruszkiewicz SL czwartek, 1 grudnia 2022, 15:57:22

Nadchodząca europejska apokalipsa gospodarcza#Playset

//Marny to analityk//

Wyjątkowo przenikliwy z ciebie czytelnik, który zaledwie po wstępie już wie co będzie dalej.
Napisałem wyraźnie we wprowadzeniu, że będzie jeszcze kilka części.

babaraba czwartek, 1 grudnia 2022, 15:29:47

W tej chwili

Micron przybyl ze swoja babcia z wizyta do spiacego Joe, ktory napuszcza go na Chiny ! Poniewaz Schultz polecial do Pekinu, Bidet wezwal swojego francuskiego pieska , zeby pogrozic Jewropie i zmusic do utrzymywania upadliny, oraz sabotowania Chin . Po nieudanych probach wywolania zamieszek w Chinach ( przebakiwano o “kolorowych rewolucjach”) i w Iranie, szatan zza wielkiej kaluzy postanowil sklocac swoje pieski, czyli wypuscic francuskiego ratlerka , zeby obszczekiwal zoltego smoka .Chyba juz przyjazne wywiady zrozumialy, ze wladze Chin nie dadza sie nabrac na zryw ” wolnosci”, chociaz zdaje sie; ze za bardzo przykrecaly covidowa srube ludowi . Podobno na poczatek wyslano do domow ( prowincji) studentow i mlodziez, bo ci sa zwykle pierwsi w buntach …Teraz nawet ” wolna i demokratyczna” Jewropa i Hameryka nie zdola rozwalic wewnetrznie ani Chin, ani Rosji . Tymcazsem francuskie scierwodziennikarze co wieczor w tv snuja marzenia jak to rozwala Rosje i razem podlymi upadlinami wysmiewaja sie z Rosjan . Podobno rosyjska armia stracila juz 500 generalow, 1500 oficerow, zas Putin umiera na tysiac strasznych chorob i lada dzien zmiecie go wewetrzny pucz !

Oscar czwartek, 1 grudnia 2022, 15:59:29

Apokalipsa gospodarcza Europy chyba nie nadejdzie.

Rosja i Niemcy są po cichy dogadane co do współpracy.
Apokalipsa dotknie wyłącznie tych którzy tego bardzo chcą na tle autentycznej rusofobii albo na tle rusofobii głoszonej przez rządzącej w danym kraju agenturze realizującej interesy globalnej mafii.
Takimi kandydatami są Polska i pribibałtyki.
Wielki zachodni biznes produkcyjny ucieknie z Polski jak tylko zabraknie w Polsce taniej energii (i nie ma innej opcji). Niemcy zadbają o tanią energię z Rosji. Na razie tylko Bruksela próbuje realizować scenariusz globalnej mafii (USA)

Moim zdanie wszystkie oficjalne oświadczenia “wielkich polityków” zachodnich czyli rządzących marionetek USA są wymuszane przez USA na zasadzie “musisz bo w mordę… to ulubiona taktyka polityczna USA znana od wielu lat na całym świecie… albo przekupstwo albo groźby ..tak działa mafijna demokracja).. ci co dają się przekupić są lansowani na polityczne gwiazdy a ci co ulegają groźbom są utrzymywanie na scenie (bo z nimi da się załatwić)
a ci co nie ulegają ani korupcji ani groźbom są likwidowani najpierw politycznie poprzez nagonki medialne i opluwanie.. jak nie pomaga to poprzez serię fałszywych oskarżeń i reżyserowanych głośnych procesów….a jak i to nie pomaga to likwidowani fizycznie.
Bliskim nam i znanym przykładem jest los Leppera.
Ten scenariusz, ten rodzaj demokracji, obowiązuje w całej polityce globalnej mafii na całym świecie… od wielu wielu lat.

Dlatego piszę że to mafia bo dokładnie tak działa mafia… oni nie zabijają jak nie muszą (ale musisz im zejść z drogi lub ich polubić… a jak nie to zabiją bo muszą by realizować swoje plany).

Oscar czwartek, 1 grudnia 2022, 16:58:29

Apokalipsa gospodarcza Europy chyba nie nadejdzie.#Oscar#Jarek Ruszkiewicz SL

hehehe .. prawdę piszą…
Jak się żyje na kredyt ..to kasy jest ile chcesz…
Tylko potem trzeba to spłacać wtedy przychodzi kryzys.
Z drugiej strony inflacja napędza kasę do budżetu (nominalnie)
Inflacja pomaga budżetowi który jest pisany w cenach stałych…
Wielki biznes zagraniczny jeszcze nie został dotknięty wysokimi cenami energii…
w nowym roku ma się to zmienić…
Mały Polski biznes będzie bankrutował a wielki zagraniczny biznes będzie się ewakuował tam gdzie energia tania (dotychczas była to Europa w tym Polska)
.

Playset czwartek, 1 grudnia 2022, 16:42:19

“Bo na dzień dzisiejszy to Europa idzie w ruinę a USA się pasą”

Sytuacja jest bardzo zbliżona, a nawet w UE ciut lepsza. Trzeba wsiąść pod uwagę, że pomiędzy obu gospodarkami /w tym systemami bankowymi/ istnieje sieć “naczyń połączonych”, a fundusze inwestycyjne /typu BlackRock/ posiadają większość złotych akcji kluczowych europejskich koncernów i przedsiębiorstw. W takiej sytuacji nikt nie będzie działał na swoją szkodę. Takim powiązaniom zagrażał Trump, dlatego został /przez obie strony/ opluty i “skradziono mu wybory”. Wszyscy wspólnie przygotowują nam “wielki reset” i NWO, a my możemy się tylko temu przyglądać – nieświadomi są w komfortowej sytuacji, lecz przebudzenie będzie dla nich szokiem.

Monaco czwartek, 1 grudnia 2022, 18:43:55

Autor !*****

“Kto wygra wojnę militarną i gospodarczą?

W tej chwili nie jest jasne, jaki będzie wynik konfliktu zbrojnego. Ale możemy być pewni kilku rzeczy. Jedynym możliwym rezultatem jest zwycięstwo Rosji w wojnie lub impas. Rosji nie da się pokonać. Przyczyny tego wniosku są następujące:”


➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖

Myslenie kategoriami, że Rosja na wasnym terenie przegra to ci wszyscy “spece” powinni wybić sobie te fantazyjne brednie młotkiem z głowy.

Rosja nie przegra nie istnieje taka opcja i o tym nawet niech nie bredzą wszelcy na Zachodzie SSnafffcy a także ci na Wschodzie.
A to, że do tej pory CACKA się z ↔ banderowskim ↔ kaułem ↔ to nie oznacza żadnej słabości Rosji. Rosja prowadzi działalność zbrojną na upa padlinie tak jak to Rosji w danym momencie odpowiada.
Po pierwsze, poza ścisłym centrum w Moskwie decydującym o strategii nikt z zewnątrz, żaden zachodni czy wschodni “SSnaffffca” i “expert” nie ma żadnego pojęcia o faktycznej strategii i globalnych planach Rosji.

Jedno jest pewne, że nie prowadzi działalności wojennej na tak zwane huuuuraaaa, ponieważ nie chce poświęcać setek tysięcy swoich żołnierzy tak jak to robi kryminalny ukro reżim kijowski posyłając każdego dnia setki ukrów na pewną śmierć, traktując ich jak mięso armatnie.

Opublikowano za: https://spiritolibero.nowyekran24.com/post/170099,nadchodzaca-europejska-apokalipsa-gospodarcza

Comments

  1. adamd says:

    quote;
    Po pierwsze, poza ścisłym centrum w Moskwie decydującym o strategii nikt z zewnątrz, żaden zachodni czy wschodni “SSnaffffca” i “expert” nie ma żadnego pojęcia o faktycznej strategii i globalnych planach Rosji.
    …………………………………….

    I to jest zamknięcie spekulacji..
    Temat maturalny z języka polskiego… stare….
    “Mickiewicz jako taki, a jak nie taki to jaki? I dlaczego?

Wypowiedz się