Korzenie faszyzmu nazistowskiego na Ukrainie. Geneza, która pochodzi z daleka (część pierwsza: od początków do 1941 r.)

Korzenie faszyzmu nazistowskiego na Ukrainie. Geneza, która pochodzi z daleka (część pierwsza: od początków do 1941 r.) Publikuję pierwszy odcinek, trzyczęściowego eseju włoskiego publicysty i dziennikarza Enrico Vinga, traktujący o korzeniach ukraińskiego nazizmu i ludobójstwa dokonanego na polskich, żydowskich i kilku innych narodowościach, zamieszkujących polskie Kresy Południowo – Wschodnie, w latach 1918 – 1947. To dość ciekawe i interesujące spojrzenie kogoś spoza naszego kręgu kulturowego ale uważam, że tekst jest godny uwagi i wart zapoznania się ze spojrzeniem kogoś z Europy Zachodniej, znającego temat wyłącznie z osobistych studiów nad ukraińskim ludobójstwem dokonanym na obywatelach naszego kraju, tuż po zakończeniu pierwszej i w okresie drugiej wojny światowej, oraz przez dwa lata po roku 1945. przez ukraińskie, kolaboracyjne formacje zagłady z OUN – UPA, SS Galizien i inne w służbie III Rzeszy i Adolfa Hitlera. Jednocześnie jest rzeczą haniebną, że włoski dziennikarz swoją odwagą i bezkompromisowością, robi coś, o czym polskojęzyczne pismaki, boją się nawet pomyśleć, a co dopiero bez oglądania się na konsekwencje, stanąć obiema nogami po stronie prawdy. Tym większa winna być nasza wdzięczność dla Pana redaktora Enrico Vinga, za jego postawę i oddanie swoim znakomitym opracowaniem hołdu wszystkim ofiarom, bestialskiego ludobójstwa dokonanego na Kresach Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, przez ukraińskie bestie spod znaku tryzuba. Zapraszam do lektury  To nie ma być traktat o historii, do którego to zadania powołani są wysoko wyszkoleni i kompetentni, poważni uczeni i historycy. Moje opracowanie jest jedynie dziełem badawczym i dokumentacją historyczną, opartą na źródłach, faktach i wkładach uznanych i weryfikowalnych międzynarodowych uczonych. Dzieła, które dziś może się przydać do próby zrozumienia, ale tylko poprzez wiedzę i dokumentację historyczną, tego, co tragicznie dzieje się w tych regionach Europy Wschodniej w ostatnich tygodniach. Znana nam, dogłębna dokumentacja, którą można wykorzystać w porównaniach i dyskusjach, dla tych, którzy szukają prawdy i sprawiedliwości, ale którzy bez znajomości historii, która się wydarzyła, nie mogą nawet się zbliżyć do zrozumienia istoty tematu.   Plakat propagandowy wzywający Ukraińców do wstępowania w szeregi tworzonej dywizji SS Galizien Plakat propagandowy wzywający do wstępowania, do obecnego wcielenia SS Galizien, czyli Dywizji Azow. Nie, nie pomyliłem się stwierdzając, że Azow jest dywizją, a nie żadnym batalionem, czy tak jak widnieje na tym propagandowym plakacie pułkiem. Liczebność batalionu to 300 do 700 żołnierzy, natomiast pułk to 2 do 5 tysięcy żołnierzy. Natomiast wszystkie formacje Azowa liczyły w dniu rozpoczęcia wojny z Rosją 24 lutego ponad 30 tysięcy żołnierzy. Jest to więc liczba odpowiadająca trzem dywizjom, a nie batalionu, czy tym bardziej pułku. Aby zmierzyć się i spróbować zrozumieć wydarzenia wojny, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich 8 lat w Donbasie i dramatyczne wydarzenia ostatniego miesiąca na Ukrainie, przydatne i konieczne może być sprawdzenie dokumentacji historycznej, gdzie pewne formy fanatyzmu i nieludzkość podjętych tam działań, które od 2014 roku, po … Czytaj dalej Korzenie faszyzmu nazistowskiego na Ukrainie. Geneza, która pochodzi z daleka (część pierwsza: od początków do 1941 r.)