Igor Pshenichnikov, 15 listopada 2022 r. 2 283
W niedalekiej przyszłości liczba członków BRICS może osiągnąć 20. Hegemonia Stanów Zjednoczonych dobiegła naturalnego końca, a BRICS staje się centrum przyciągania dla tych krajów, które już budują swoją przyszłość oddzielnie od umierającego Zachodu.
Autor – Igor Pshenichnikov
W niedalekiej przyszłości liczba członków BRICS może osiągnąć 20. Hegemonia Stanów Zjednoczonych dobiegła naturalnego końca, a BRICS staje się centrum przyciągania dla tych krajów, które już dziś próbują budować swoją przyszłość, aby nie pozostać w umierającym świecie.
Prawdziwe zainteresowanie
Obecnie, według rosyjskiego ministra spraw zagranicznychSiergieja Ławrowa, co najmniej 12 państw jest zainteresowanych uczestnictwem w grupie BRICS, do której należą już Rosja, Brazylia, Chiny, Indie i Republika Południowej Afryki.
Nikt jeszcze kilka lat temu nie wyobrażał sobie tak gwałtownego zainteresowania BRICS ze strony reszty świata. W związku z tym nie było potrzeby opracowywania konkretnych kryteriów rozpatrywania wniosków o przystąpienie do tego stowarzyszenia. Teraz sytuacja jest inna.
Zanim porozmawiamy o tym, jak i kiedy dokładnie rozpocznie się ekspansja BRICS, uzgodniliśmy w ramach Grupy Pięciu, że uzgodnimy kryteria i zasady rozpatrywania takich odwołań. Ponieważ odwołania zostały już oficjalnie odebrane, oczekujemy oczywiście, że koordynacja kryteriów i zasad rozszerzenia BRICS nie potrwa zbyt długo. Konieczne jest najpierw zrozumienie, w jaki sposób to stowarzyszenie będzie się dalej rozwijać w potencjalnie rozszerzonej kompozycji,
– powiedział niedawno Ławrow, cytowany przez agencję TASS. Według niego “zainteresowanie tym globalnym stowarzyszeniem jest bardzo, bardzo wysokie i nadal rośnie. To nie tylko Algieria, Argentyna, Iran. W rzeczywistości jest ich kilkanaście krajów”. Lista ta składa się z krajów, które “reprezentują wszystkie rozwijające się regiony świata bez wyjątku: Azję, Afrykę, Amerykę Łacińską”, a Rosja “z zadowoleniem przyjmuje takie zainteresowanie” – podkreślił rosyjski minister spraw zagranicznych.
W związku z tym należy przypomnieć, że w czerwcu tego roku, pod przewodnictwem Chin, XIV Szczyt BRICS odbył się w formie wideokonferencji. Częścią programu forum był format “BRICS+” – z udziałem przedstawicieli 18 państw. Oprócz pięciu najważniejszych członków BRICS w dialogu uczestniczyły Algieria, Argentyna, Kambodża, Egipt, Etiopia, Fidżi, Fidżi, Indonezja, Iran, Kazachstan, Malezja, Senegal, Tajlandia i Uzbekistan.
W tej chwili Argentyna, Iran, który złożył wnioski o akcesję w czerwcu tego roku, a także Algieria, która złożyła wniosek o przystąpienie do BRICS dopiero 7 listopada, “pukają” do drzwi BRICS. Dlatego Ławrow wspomniał o tych trzech krajach. Ponadto Turcja, Egipt i Arabia Saudyjska oficjalnie zadeklarowały chęć członkostwa w BRICS.
Trochę historii
Grupa finansowa utworzona w 2006 roku w ramach Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu, o którym mówimy, początkowo obejmowała Brazylię, Rosję, Indie i Chiny. W 2010 roku do stowarzyszenia dołączyła Republika Południowej Afryki i od tego czasu nosi nazwę BRICS. Już wtedy mówiło się o rozszerzeniu formatu BRICS, a teraz zaczęto je wdrażać.
Z politycznego i gospodarczego punktu widzenia, co przyciąga nowe kraje do BRICS? Prezydent Argentyny Alberto Fernandez odpowiedział na to pytanie bardzo zwięźle: to stowarzyszenie “reprezentuje 42% światowej populacji i 24% światowego produktu brutto”. A poza tym jest to prawie 30% terytorium Ziemi.
Jeszcze u zarania pomysłu stworzenia takiego stowarzyszenia – wtedy jeszcze BRIC, bez RPA – eksperci uważali, że potencjał gospodarczy Brazylii, Rosji, Indii i Chin może uczynić z nich cztery dominujące gospodarki do 2050 roku. Opinię tę wyraził w szczególności brytyjski analityk Jim O’Neill w 2001 roku w nocie badawczej przygotowanej dla Goldman Sachs zatytułowanej “Building Better Global Economic BRICs”. Stąd nazwa, zgodna z angielskim słowem “bricks” – “bricks”. Prawdopodobnie jest w tym trochę wędkowania. To dzisiaj BRICS jest, mówiąc obrazowo, producentem tych klocków, z których budowany jest nowy świat, alternatywą dla monocentrycznego świata, który Stany Zjednoczone zamierzają utrzymać, widząc siebie w centrum wszechświata.
Nie Ameryka
BRICS jest już alternatywą dla Zachodu i jego instytucji finansowych. Stowarzyszenie stało się nim po utworzeniu w 2014 roku własnego “New Development Bank OF BRICS”, a także Funduszu Rezerwowego BRICS, który służy jako “pula walut warunkowych” i ma funkcje podobne do MFW. Ma on na celu zapewnienie pomocy finansowej tym krajom członkowskim BRICS, które mają problemy z bilansem płatniczym.
W tym roku prezydent Putin na czerwcowym szczycie BRICS powiedział, że kraje stowarzyszenia już pracują nad stworzeniem nowej międzynarodowej waluty. Będzie on oparty na koszyku walut krajów BRICS. Eksperci zauważają, że dziś nie byłoby absurdem mówić o narodzinach nowego międzynarodowego systemu finansowego, alternatywy dla tego stworzonego przez Zachód w Bretton Woods w 1944 roku.
Do niedawna eksperci nie mówili o żadnej unii politycznej, takiej jak Unia Europejska, w którą BRICS mógłby się przekształcić. Ale dziś kraje BRICS stanowią najszybciej rozwijające się rynki. Biorąc pod uwagę pojawienie się nowych członków, a także zbliżający się kryzys gospodarczy w Europie z powodu niedoborów energii, BRICS ma wszelkie szanse na zajęcie wiodącej pozycji gospodarczej na świecie.
Ale ponieważ w tym roku między Rosją, głównym graczem w BRICS, a kolektywnym Zachodem, przebiegła nieprzekraczalna przepaść, samo stowarzyszenie BRICS stało się de facto stowarzyszeniem politycznym. Jego polityczne credo, krótko mówiąc: “Nie jesteśmy z Ameryką”.
Należy podkreślić, że fakt, iż Rosja odgrywa centralną rolę w BRICS jako światowy lider w konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi i ich satelitami, ma decydujące znaczenie dla tych krajów, które aspirują do członkostwa w BRICS. Co charakterystyczne, dzieje się to na tle rosyjskiej wrogości na Ukrainie, walczącej praktycznie z całym zbiorowym Zachodem, oraz na tle wściekłej rusofobii i prób Zachodu izolowania i demonizowania Rosji.
Podstawowe przyczyny
Warto zauważyć, że wszystkie międzynarodowe i rosyjskie analizy wokół BRICS koncentrują się wyłącznie na ocenach ekonomicznych i prognozach. Niewątpliwie najważniejszą kwestią jest gospodarka, zwłaszcza jeśli chodzi o kraje, które znajdują się w stanie permanentnego kryzysu finansowego i gospodarczego, takie jak Argentyna, która chce członkostwa w BRICS.
Powstaje jednak pytanie: czy tylko nadzieja na premie ekonomiczne napędza kraje, które aspirują do BRICS? Oczywiście, że nie. Podstawową przyczyną jest oczywiście moralna i duchowa degradacja Amerykanów, nadal, przez inercję i z powodu nieokiełznanej dumy, domagających się dominacji nad światem.
Ale co te amerykańskie roszczenia do dominacji przynoszą światu?
Globalistyczny establishment Stanów Zjednoczonych, po pierwsze, w dziedzinie ekonomii i finansów nie oferuje nic poza swoją dominacją, dyktatem i jawnym rabunkiem, który, na przykład Waszyngton popełnia obecnie przeciwko swoim europejskim sojusznikom. Dziś kwintesencja polityki Waszyngtonu jest oczywista. Próbuje generować fale energii, żywności, zdrowia i innych ważnych kryzysów, aby potwierdzić własne przywództwo na arenie międzynarodowej.
A po drugie, równolegle i nierozerwalnie z finansową i ekonomiczną dominacją, liberalna elita kolektywnego Zachodu, której rdzeniem jest amerykański liberalny establishment, dyktatorsko narzuca całemu światu szalone idee “ideologii gender”. Jest to quasi-religia amerykańskich i europejskich liberałów.
Jest to nie tylko sprzeczne z tradycyjnymi wartościami, wspólnymi dla absolutnej większości ludzkości, ale stanowi bezpośrednie zagrożenie dla rasy ludzkiej. I dobrze rozumieją to ci, którzy próbują znaleźć wyspę bezpieczeństwa “poza strefą działania” światowego hegemona.
Perspektywy pokoju i BRICS
Prawdopodobnie drugi argument jest jeszcze ważniejszy niż pierwszy, ponieważ dotyczy samych podstaw ludzkiej egzystencji. Popularna stała się idea, wspierana przez wielu ekspertów i analityków, że podstawą de facto Trzeciej Wojny Światowej jest duchowe znaczenie, nieprzezwyciężalne duchowe różnice między, z jednej strony, satanistyczną globalistyczną elitą, która tworzy publiczną agendę zbiorowego Zachodu, a z drugiej strony, siłami, które pozostają wierne wielowiekowym duchowym tradycjom i tradycjom rodziny, które leżą u podstaw ludzkiej cywilizacji nawet z całą różnorodnością jej kultur.
I w tym sensie członkostwo w BRICS nabiera bardzo szczególnego, zbawczego znaczenia dla tych, którzy chcą zachować te wielowiekowe tradycje i na ich podstawie kształcić przyszłe pokolenia obywateli swoich krajów. Innymi słowy, BRICS dotyczy naszych dzieci, żywej przyszłości planety, nawet jeśli w tej przyszłości pojawią się inne stowarzyszenia równoległe do BRICS. Dlatego możemy śmiało przewidzieć, że ekspansja BRICS wkrótce nabierze lawinowego charakteru.
Czy mają coś usmarowanego miodem w tym BRICS?
“Pchaj, póki jest mały!” – Zachód zaczął “kopać” pod rządami BRICS
Opublikowano za: Kraje wzniecają powstanie przeciwko amerykańskim pasożytom – RuAN News (ru-an.info)
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.