Przypominamy, w cyklu artykułów na temat pieniądza z dzisiejszego dnia, opracowanie sprzed 4,5 roku z naszej Strony, z FANTASTYCZNYM WIERSZEM EZRY PAUNDA ( sprzed blisko 100 lat) pt. “GDZIE LICHWA…”, w treści całego opracowania.
Redakcja KIP
Ten dwuczęściowy artykuł powinien przeczytać każdy, kto umie czytać, słuchać i liczyć. Jedynie analfabeci nic nie zrozumieją i niestety także ci co nie rozumieją co czytają i/lub mieli dwóje z matematyki w szkole podstawowej.
Jako pierwszą część całego artykułu pod powyższym tytułem przypominamy komentarz napisany w styczniu przez komentatora marcin says: 31/01/2018 at 18:53 (Edit) przy innym tekście na tej stronie.
Pragniemy podziękować komentatorowi „Marcinowi” za logiczne, proste i matematyczne przedstawienie istoty lichwiarskiego pieniądza oraz konsekwencji, jakie powoduje w postaci: koncentracji własności w rękach nielicznych, którzy na szczycie tym systemem administrują, a jednocześnie docelowego zadłużenia i wywłaszczenia z własności wszystkich ludzi na Ziemi.
Podobne obliczenia zrobiła profesor Margrit Kennedy z Niemiec w latach osiemdziesiątych XX wieku i opisała w książce pt. „Pieniądz wolny od inflacji i odsetek”.
Obok samej lichwy, czyli procentu pobieranego od udzielanych pożyczek (kredytów), dochodzą do tego jeszcze inne równie kryminalne rozwiązania związane z obecnym systemem pieniądza, z których najważniejsze to: kreacja pieniądza z niczego ( fiat money) – podpisem bankiera i spekulacja na rynkach finansowych, której ukrywana wielkość – pustego pieniądza bez pokrycia przekracza wielokrotnie wartość Ziemi z całym majątkiem i dobrami naturalnymi.
Kwestia istoty obecnego pieniądza nie jest trudna do zrozumienia wbrew temu, co twierdzą lokaje korporacji, którzy uczą ekonomii korporacyjnej na uczelniach. Wymaga to jedynie odprogramowania z „wiedzy” ekonomicznej edukowanej od szkoły podstawowej do uczelni wyższych i odwagi samodzielnego myślenia.
Druga cześć o skutkach gospodarczych i społecznych lichwy, została napisana blisko wiek temu przez Ezrę Pounda w formie wiersza (pieśni ), m.in. za który „banksterzy” wsadzili go jak małpę do małej klatki i wystawili na widok publiczny.
Życiorys Ezry Pounda opracowany przez nie żyjącego członka Zarządu Klubu Jacka Rossakiewicza, zaprezentowany jest na końcu.
Redakcja KIP
CHCIWOŚĆ to wielki temat.
Chciwość i miłość pieniądza to fundament judeoanglosaskiej cywilizacji.
Ładnie ten temat ujął Varg Vikernes (można włączyć tłumaczenie):
Film o chciwości – fundamencie systemu w którym żyjemy.
Vikernes mówi: „wielu ma za dużo, ale nigdy nikt nie ma dość”. To głęboka prawda. Ja jednak nie o chciwości. Sam kapitalizm to wielki temat. Tutaj skupię się na mechanizmie koncentracji bogactw. Niniejszy komentarz dotyczy również tekstu https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2018/01/najbogatsi-zgarneli-wiekszosc-wypracowanego-majatku/ dlatego, że przedstawia formułę, która pozwala na tak silną koncentrację majątku.
Michael Jones w książce „Barren Metal” fałszywie przetłumaczonej jako „Fałszywy pieniądz” przypomina definicję kapitalizmu XIX-wiecznego niemieckiego ekonomisty, ojca jezuity Heinricha Pescha.
Według Pescha KAPITALIZM TO SYSTEM POBORU LICHWY SANKCJONOWANY PRZEZ PAŃSTWO. Tutaj właśnie chodzi o lichwę! Tą oczywistą prawdę pracowicie próbuje nam zamaskować cały przemysł edukacyjny, plugawy przemysł kulturalny i wszystkie inne bodźce skierowane do nas, a kontrolowane przez globalną grupę trzymającą władzę.
Niedawno obchodziliśmy podobno 2017 rocznicę narodzin Jezusa z Nazaretu, palestyńskiego agitatora kiedyś mającego status głównego boga w naszej cywilizacji. W rzeczywistości od jego rzekomych narodzin nie upłynęło wcale 2017 lat, zwłaszcza 25 grudnia, ale to nie ma znaczenia. Przywołuję tą postać jedynie w celu wyznaczenia jakiegoś punktu odniesienia w przeszłości.
Przyjmijmy, całkowicie bezpodstawnie, że rodzice Jezusa, „święta rodzina” mieli środki i chęci na zabezpieczenie przyszłości swojego syna i celem zapewnienia mu godnego startu w życiu w dniu jego urodzin złożyli do banku depozyt w wysokości jednego kilograma złota.
Mennica
Państwowa jest gotowa sprzedać nam taką sztabkę w cenie poniżej 150 tys zł (https://www.mennicaskarbowa.pl/product-pol-35-1000-g-1-kg-Sztabka-zlota.html). To z pewnością duża suma, ale po drogach jeździ sporo samochodów, których cena zakupu przekraczała tą kwotę. Wartość nieruchomości niemalże każdego posesjonata to krotność wartości kilogramowej sztabki złota.
Przyjmijmy że „święta rodzina” złożyła depozyt w postaci kilogramowej sztabki złota do banku jedynie na 3% rocznie. Odsetki oczywiście podlegają kumulacji, to procent składany, jak zwykle w takich sytuacjach.
Przyjmijmy również całkowicie fikcyjnie, bo nie jest to możliwe z powodów, które zaraz staną się jasne, że „święta rodzina” wynegocjowała nadzwyczajne warunki, ODSETKI OD KILOGRAMA ZŁOTA SĄ NALICZANE WAGOWO A NIE W JEDNOSTKACH PIENIĘŻNYCH.
W pierwszym roku odsetki od kilograma złota naliczane według stopy 3% wyniosą 30 gramów, po drugim będzie to już w sumie 61 gramów, po trzecim 92,7 gramów, potem stopniowo więcej, cały czas zgodnie z formułą kalkulacji odsetek składanych znaną z matematyki finansowej. Odsetki od początku nie były wypłacane tylko w całości podlegały kumulacji.
Obliczenie całkowitej masy depozytu po trzecim roku przedstawia się następująco:
(1+0,03) kg ↑3 = 1,0927 kg
Kontynuując przykład załóżmy, że „święta rodzina” nie odebrała depozytu, chociażby z powodu tragicznej śmierci uposażonego. Bank cały czas funkcjonuje a odsetki cały czas są naliczane. Jaka może być masa naszej kilogramowej sztabki złota po tak długim czasie? No cóż, z pewnością będzie to sporo.
Będzie to naprawdę sporo, na tyle dużo, że przyjmiemy jako punkt odniesienia masę planety Ziemia. Wikipedia twierdzi, że masa Ziemi wynosi 5.972.190.000.000.000.000.000.000 kg, co skraca się do mniej zrozumiałego a krótszego zapisu: 5,9722 x 10^24 kg, prawie sześć i dwadzieścia cztery zera, cały czas w kilogramach (https://pl.wikipedia.org/wiki/Masa_Ziemi).
Depozyt „świętej rodziny” osiągnął masę Ziemi na początku 1931 roku. Formuła matematyczna przedstawia się następująco:
(1+0,03) ↑1930,02258549 (kg) = Masa planety Ziemia (5,9722 x 10^24) kg
W jednostkach czasu ta liczba oznacza 1930 lat, 8 dni, 5 godzin, 55 minut i prawie 41 sekund. Tyle właśnie czasu wystarczyło, aby kilogram złota oprocentowany wagowo na jedynie 3% rocznie urósł do masy Ziemi.
Warto zaznaczyć, że mówimy nie o masie całego złota, czy srebra dostępnego na Ziemi, ale o masie całej planety, ze wszystkimi oceanami i kontynentami, w tym z Pacyfikiem i Bałtykiem, Himalajami i Tatrami oraz wszystkim, co się na Ziemi znajduje.
To było w 1931 roku. Dzisiaj depozyt „świętej rodziny” jest znacznie potężniejszy.
Po 2017 latach jego masa wynosi: 78.105.610.319.153.700.000.000.000 kg, (78,106 x 10^24 kg) co stanowi 13-krotność masy Ziemi, zbliża się do masy Urana (14,5-krotność masy Ziemi) i Neptuna (17-krotność masy Ziemi).
Oczywiście przykład jest fikcyjny. Wypłata oprocentowanego depozytu w wysokości np. 13-krotności masy planety Ziemia jest fizycznie niemożliwa. „Święta rodzina” nie złożyła tego depozytu, gdyby złożyła, to żaden lichwiarz nie przyjąłby warunku naliczania odsetek w jednostkach fizycznych. Zawsze są to jednostki finansowe, w jakimś pieniądzu, w szeklach, talarach, dolarach, rublach, złotych, rupiach, markach czy frankach. Takie pieniądze zawsze można zdewaluować czy unieważnić, dzięki czemu kuglarskie sztuczki lichwiarzy nie będą tak wyraźnie kłuć w oczy ogłupionych, czy zastraszonych mas.
Wyżej była mowa o depozycie.
Wartość długów liczona jest w dokładnie taki sam sposób, przy użyciu procentu składanego, choć zwykle z zastosowaniem znacznie wyższej stopy lichwy niż 3%.
Powyższe kalkulacje masy depozytu po 1930 czy po 2017 latach stanowią doskonałą ilustrację tezy, że każdy system monetarny oparty na pieniądzu obciążonym długiem, od którego naliczane są odsetki według formuły procentu składanego, dla zachowania kruchej równowagi musi nieustannie puchnąć i ze swojej istoty nie jest stabilny w długim okresie.
Te cechy to zarówno siła jak i słabość systemu pieniężnego opartego na lichwie (lichwa = odsetki liczone według formuły procentu składanego).
SIŁA – bo to właśnie system monetarny, organizowany przez międzynarodowych żydów, kreujący nieograniczoną ilość pieniądza, rosnącą w tempie wykładniczym, zapewnił przedtem Wielkiej Brytanii a teraz Stanom Zjednoczonym wielkie imperium i dominację nad światem.
SŁABOŚĆ – bo ten system nie jest wieczny, ma swój „termin przydatności do spożycia”, musi się kiedyś zawalić dlatego że realna gospodarka, w przeciwieństwie do obsługującego ją systemu monetarnego, nie potrafi rosnąć w według formuły postępu geometrycznego.
Po 2017 latach masa naszego depozytu to: 78.105.610.319.153.700.000.000.000 kg (ponad 13-krotność masy Ziemi) z czego 78.105.610.319.153.700.000.000.000 – 1 kilogramów stanowią odsetki liczone według formuły procentu składanego.
Gdyby odsetki były liczone według formuły procentu prostego, a więc 3% rocznie tylko od pierwotnego kilograma, 30 gramów rocznie, to po 2017 latach ich masa wynosiłaby jedynie 60,5 kilograma.
To o wiele mniej abstrakcyjna wartość, tyle odsetek można zapłacić nawet w sztabkach złota i zawieźć wierzycielowi taksówką.
W historii, także w historii Europy, bywały czasy gdy świadomi oszustwa władcy zakazywali poboru odsetek, czy choćby tylko zakazywali poboru odsetek od odsetek – jak widać to ostatnie rozwiązanie stanowić może bardzo skuteczny przejaw walki z kartelem lichwiarskim.
Współczesny system monetarny ma kilkaset lat. Dawniej, gdy pieniądz był złoty i srebrny i rzeczywiście pożyczano złoto (i srebro – w detalu), wartość długów nie mogła rosnąc w nieskończoność chociażby z powodu braku wystarczających zasobów metalu.
Stabilność systemu była ratowana przez zadłużonych władców, którzy potrafili być na tyle silni, że odmawiali spłaty własnych długów tudzież konwertowali je na inne świadczenia. Prowadziło to często do bankructwa pożyczkodawców.
Wypędzanie żydów z różnych rejonów Europy było zwykle powodowane narastającym problemem zadłużenia, żelaznym punktem wypędzeń czy pogromów zwykle było niszczenie prowadzonych przez żydów rejestrów dłużników.
We współczesnym systemie monetarnym nie pożycza się złota. Kredytodawcą jest (był) ten, kto ma złoto, a wartość udzielonych kredytów jest luźno związana z wartością posiadanego złota („cząstkowa rezerwa bankowa”, w wymiarze makroekonomicznym opisuje to zjawisko „mnożnik kreacji pieniądza”).
Od XX wieku nawet złoto zostało zastąpione przez „pieniądz wielkiej mocy”, wirtualny odpowiednik złota emitowany przez bank centralny.
Obecnie odmowa spłaty długów zdarza się wyjątkowo. Nie ma też wypędzeń żydów.
Stabilność systemu monetarnego ratowana jest w drodze nieograniczonej emisji czy kreacji obciążonego lichwą pieniądza.
Zasoby wirtualnego pieniądza nie są związane z istnieniem jakiegokolwiek fizycznego zasobu, przez co mogą rosnąć w sposób nieograniczony.
Nasz kilogramowy depozyt obciążony bardzo umiarkowanym procentem w wysokości 3% rocznie urósł do (dosłownie!) astronomicznych rozmiarów ze względu na upływ dwóch tysięcy lat. Zjawisko to jest również widoczne przy znacznie krótszym horyzoncie czasowym. Poniżej wykres obrazujący wielkość amerykańskiego długu publicznego:
Za: https://goldswitzerland.com/wp-content/uploads/2011/01/US-National-Debt-1940-2010-19.0111.jpg
Wykres kończy się w 2010 roku na około 14 bilionach dolarów. Dzisiaj jest to już około 20 bilionów dolarów i będzie rosnąć jeszcze szybciej z tych samych powodów, dla których kilogramowy depozyt „świętej rodziny” urósł do 13-krotności masy planety Ziemia.
Tak jak w przypadku depozytu „świętej rodziny” konieczność emisji większości tego pieniądza wynikała z potrzeby rachunkowego zaspokojenia apetytów lichwiarzy na odsetki, co w języku finansów nazywa się „obsługą długu”.
Samego długu i części lichwy oczywiście nikt nie spłaca bo jest to niemożliwe, stosuje się tylko jego procedurę przenoszenia w przyszłość, co w języku finansistów nazywa się „rolowaniem długu”.
Te wszystkie odsetki, których nie ma w systemie pieniężnym w czasie udzielania kredytu, przypadają lichwiarzom.
Co później się z nimi dzieje? Oczywiście jakieś grosze są wydawane na wystawne siedziby banków czy spuchnięte wynagrodzenia prezesów.
Pan Morawiecki, dzisiejszy premier, jako lichwiarz zarabiał ciężkie miliony. Jednak nawet miliony Morawieckiego to ciągle są grosze w relacji o sumach, o których mowa.
Okazuje się że lichwiarze nie przepuścili tych pieniędzy, użyli odsetek które otrzymali, do wykupu całego dostępnego na Ziemi majątku.
W 2011 roku udostępniony został raport trójki szwajcarskich studentów pod tytułem „Sieć globalnej kontroli korporacyjnej” (https://arxiv.org/pdf/1107.5728.pdf).
Młodzi ludzie nie byli obciążeni ciężarem akademickiej pseudonauki, która stara się zakłamać rzeczywistość i przyjęli świeżą metodologię dla zbadania pajęczyny funkcjonujących na świecie korporacji.
Co ustalili (https://realcurrencies.wordpress.com/2012/07/26/the-few-banks-that-own-all/):
- 43 tysiące przedsiębiorstw na ziemi spełnia kryteria przedsiębiorstw ponadnarodowych według kryteriów OECD.
- Z populacji 43 tysięcy przedsiębiorstw ponadnarodowych wyłoniono 1318, które są właścicielami całej reszty.
- Te 1318 przedsiębiorstw w transakcjach między sobą generuje 20% światowych zysków. Generalnie są one nawzajem swoimi właścicielami.
- Podległe 43 tysiące przedsiębiorstw (minus 1318) generuje 60% światowych zysków.
- 80% kontroli nad populacją 43 tysięcy przedsiębiorstw skupia się w grupie 737 przedsiębiorstw.
- Na szczycie wyodrębniono 147 korporacji kontrolujących 80% światowego majątku.
Poniżej pierwsza dziesiątka:
BARCLAYS PLC,
CAPITAL GROUP COMPANIES
FMR CORP
AXA FR
STATE STREET CORPORATION
JP MORGAN CHASE & CO
LEGAL & GENERAL GROUP PLC
VANGUARD GROUP, .
UBS AG
MERRILL LYNCH & CO.
To lichwa i ubezpieczenia. Mechanizm koncentracji majątku to właśnie lichwa, procent składany przedstawiony wyżej.
Komentator „marcin”
Jakie konsekwencje dla rozwoju materialnego i społecznego powoduje lichwa przypominamy pieśń EZRY PAUNDA z przed blisko wieku pt. „GDZIE LICHWA …”
Ezra Pound – GDZIE LICHWA…
Jacek Rossakiewicz 17/04/2015
Ezra Pound (1885-1972)
Canto XLV (Usura Canto)
Gdzie Lichwa, nikt nie ma domu z dobrego kamienia,
z bloków gładko ciosanych, co ściśle przylegają do siebie,
iżby deseń mógł pokryć fasadę.
Gdzie Lichwa, nikt na ścianie swego kościoła nie ma obrazu raju, harfy i lutni,
ni miejsca kędy anioł Pannie zwiastuje, a z nacięcia strzela aureola.
Gdzie Lichwa, nikt nie ujrzy Gonzagi, dzieci jego, konkubin,
nikt obrazu nie stworzy, by przetrwał, byś z nim obcował,
jeno żeby go sprzedać, sprzedać co najrychlej.
Gdzie Lichwa, grzech przeciw naturze, chleb twój z butwiejących szmat,
chleb twój – suchy jak papier, nie masz w nim górskiej pszenicy,
nie masz mąki solidnej.
Gdzie Lichwa linia staje się niezdarna,
Gdzie Lichwa nie masz wyraźnych granic
i nikt miejsca nie znajdzie na swe domostwo.
Kamieniarzom broni się kamienia, tkaczom broni się krosien.
Gdzie Lichwa, wełna nie trafia na targ, owce zysku nie dają, gdzie Lichwa.
Lichwa to zaraza, Lichwa stępi igłę w dłoni dziewczęcej, spęta zręczność prządki.
Pietro Lombardo nie stworzyła Lichwa,
Nie Lichwa stworzyła Ducia, ni Piero della Francesca;
Nie z Lichwy Zuan Bellin’, nie przez nią La Calumnia powstała.
Nie Lichwa stworzyła Angelica; nie ona Ambrogia Praedis.
Nie stworzyła kościoła z ciosanego kamienia z podpisem Adamo me fecit.
Nie z Lichwy St. Trophime. Nie z Lichwy St. Hilaire.
Lichwa rdzą zżera dłuto. Rdzą zżera majsterstwo i majstra.
Ona nić rwie na krosnach.
Tkaczka żadna już się nie dowie, jak wzór złotem przetykać.
Gdzie Lichwa, przez rak stoczony lazulit; nie haftuje się cramoisi.
Szmaragd nie znajduje Memlinga.
Lichwa zabija dziecko w łonie, przerywa zaloty młodzieńca.
W łoże wniosła paraliż; wciska się pomiędzy świeżo poślubionych.
Contra naturam sprowadzono kurwy do Eleusis.
Trupy usadzono za stołem biesiadnym, bo taka wola Lichwy.
The Fifth Decade of Cantos (1937)
Ezra Weston Loomis Pound (1885-1972) – jeden z najwybitniejszych poetów i myślicieli amerykańskich XX wieku, Humanista i wizjoner. Był główną postacią wczesnego ruchu modernistycznego. Pracował w Londynie jako redaktor działu zagranicznego kilku literackich czasopism amerykanskich. Wywarł doniosły wpływ na Yeatsa, T.S. Eliota i Jamesa Joyce’a (serializacja Ulissesa, Portretu artysty z czasów młodości i Finnegans Wake). Ernest Hemingway (14 lat młodszy od Pounda) napisał o nim w 1925 roku: „Pound broni swoich przyjaciół, gdy są zagrożeni, spotyka ich w sklepach, i po wyjściu z więzienia … Wprowadza ich w środowiska bogatych kobiet. Organizuje wydawców książek. Siedzi z nimi całą noc, kiedy twierdzą, że umierają … On spłaca ich koszty szpitalne i odwodzi od samobójstwa”. Ezra Pound zajmował się także tłumaczeniem m.in. dzieł Konfucjusza, poezji dalekowschodniej: chińskiej i japońskiej, haiku. Ezra Pound pozostawał pod wpływem twórcy amerykanskiej demokracji, poety i publicysty Walta Whitmana. Temat ten podejmuje m.in. w wierszu Pakt:
Zawrę pakt z tobą, Walcie Whitmanie –
Dość już długo cię nienawidziłem (…)
Jedne soki żywią nas i jeden korzeń –
Godzi nam się nawiązać stosunki.
W 1914 Pound ożenił się z Dorothy Shakespear, a w 1920 osiadł w Paryżu, gdzie kontynuował pracę nad swoim opus magnum – cyklem Cantos („Pieśni”), będącym w zamiarze autora poematem epickim i współczesnym odpowiednikiem Boskiej komedii Dantego.
*
Ezra Pound był świadom, iż rzeź I. wojny światowej została sfinansowana przez bankierów. Stracił wiarę w Anglię i w 1924 roku przeniósł się z żoną do Włoch. Tam w 1926 roku urodził się im syn Omar Pound.
Ezra poznał majora Clifforda Hugh Douglasa i zapoznał się z ideami kredytu społecznego. Wygłosił serię wykładów z ekonomii (ABC of Economics – 1933) i nawiązał kontakty z politykami amerykańskimi m. in. w sprawie edukacji, handlu pomiędzy państwami i w sprawie stosunków międzynarodowych. W styczniu 1933 roku Pound poznał Benito Mussoliniego, który bardzo szybko pojmował idee głoszone przez Pounda i zawarte w jego poezji (Cantos).
**
W 1945 roku podczas inwazji USA na Półwysep Apeniński Pound krytykował Franklina D. Roosevelta za fakt, iż amerykańscy żołnierze oddają życie w interesie lichwiarskiego lobby żydowskiego.
Po rozstrzelaniu Mussoliniego i zakończeniu działań wojennych Ezra Pound został przetransportowany do siedziby kontrwywiadu USA do Genui gdzie był przesłuchiwany przez agenta FBI według zaleceń J Edgara Hoovera. Pound proponował prezydentowi Trumanowi pomoc w negocjacjach pokojowych z Japonią i w nawiązaniu stosunków gospodarczych z Japonią i Włochami, zalecał łagodność wobec Niemców, a także utworzenie państwa żydowskiego w Palestynie.
Pound chciał budzić ludzką świadomość i miłosierdzie publikując Popiołów Europy Wołanie. Propozycje Ezry Pounda zostały odrzucone, a on sam, 24 maja został przeniesiony do Komisji Dyscyplinarnej Centrum Szkolenia Armii Stanów Zjednoczonych, na północ od Pizy, gdzie został umieszczony w obozie, w jednej z „komórek śmierci”, czyli w stalowej ażurowej klatce: sześć na sześć stóp, stojącej na zewnątrz i oświetlanej w nocy reflektorami.
Pound spędził tam trzy tygodnie, w izolacji i upale, śpiąc na betonie, odmawiając wykonywania ćwiczeń i komunikacji, z wyjątkiem rozmów z kapelanem. Po dwóch i pół tygodniach zaczął się załamywać pod ciężarem. Pomimo to Ezra zapisywał swoje Pieśni (Canto LXXX) na papierze toaletowym. Personel medyczny przeniósł go z klatki, w następnym tygodniu. W dniu 14 i 15 czerwca był badany przez psychiatrów, z których jeden znajdując objawy załamania psychicznego, pozwolił przenieść Pounda do jego namiotu i zezwolił na lekturę. Ezra Pound zaczął ponownie pisać, co stało się znane jako The Pisan Cantos. Istnienie kilku arkuszy papieru toaletowego ukazujących początek Canto LXXXIV sugeruje, że kontynuował on to, co zaczął pisać w stalowej klatce.
Po wojnie, w listopadzie 1945 roku, Pound został przeniesiony do USA i osadzony w porzuconym szpitalu psychiatrycznym Św. Elżbiety. Jego intencja naprawiania świata i przeciwstawienia się społecznemu złu, była traktowana jako „szaleństwo”. Jednocześnie został oskarżony w Waszyngtonie o zdradę stanu i przetrzymywany w węziennym szpitalu, w pokoju bez okien, za grubymi, stalowymi drzwiami. Prawnik Pounda oświadczył, iż „szaleństwo” uratowało Ezra Poundowi życie.
W 1947 roku kurator szpitala Winfred Overholser, uzgodnił przeniesienie Pounda w bardziej przyjemne otoczenie Chestnut Ward, blisko prywatnej kwatery Overholsera, gdzie Ezra spędził następne 12 lat, czytając, pisząc i przyjmując przyjaciół i żonę Dorotę nawet na kilka godzin dziennie.
W 1980 roku historyk Stanley Kutler uzyskał dostęp do dokumentów wywiadu wojskowego i dokumentów rządowych dotyczących Ezry Pounda i przekonał się, iż psychiatrzy wierzyli w osobowość narcystyczną u Pounda, ale uważali go za człowieka przy zdrowych zmysłach. Kutler jest zdania, że Overholser chronił Pounda przed systemem wymiaru sprawiedliwości, ponieważ był nim zafascynowany.
W 1948 roku zostały wydane Pieśni (The Pisan Cantos), łącznie z tymi napisanymi w klatce na papierze toaletowym. Rok później Ezra Pound za The Pisan Cantos dostał nagrodę Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych (Bollingen Prize 1949) – wywołując tym wielkie kontrowersje. Jeden z jurorów powiedział, iż nie mógł głosować za nagrodą dla antysemity, bo sam jest Żydem. Tak Żydzi przyszyli Poundowi łatę antysemity. Kongresman Jakub K. Javits zażądał śledztwa w komisji nagród. W efekcie nagonki nagroda Biblioteki Kongresu w ogóle przestała być nadawana.
Ezra Pound nauczył się powstrzymywać ekspresję swoich poglądów w miejscach publicznych. Unikał psychiatrów których nazwiska świadczyły o ich pochodzeniu żydowskim. Odwiedzającym go przyjaciołom polecał zapoznanie się z Protokołami Mędrców Syjonu (1903). Wśród odwiedzających go przyjaciół pojawiało się coraz więcej znakomitych osób. Ernest Hemingway otrzymał w 1954 roku roku literacką nagrodę Nobla. Był żarliwym rzecznikiem uwolnienia Ezra Pounda – magazynowi Time powiedział, iż „będzie to dobry rok, aby uwolnić poetów”. W 1957 roku Hemingway napisał list poparcia dla Pounda i zobowiązal się do płacenia 1500 dolarów wsparcia dla poety. Napisał kilka publikacji i wraz z Le Figaro rozpoczął kampanię o uwolnienie Pounda, w apelu The Lunatic at St Elizabeths.
Prestiżowy prawnik Arnold Thurman w 1957 roku złożył wniosek o odwołanie aktu oskarżenia Pounda z 1945 roku a Overholser poparł ten wniosek. W 1958 roku Ezra Pound został uwolniony i wyjechał do Neapolu. Tam spotkał się ze swoimi dziećmi i wnukiem, którego ujrzał po raz pierwszy.
W 1972 roku Ezra Pound odwiedził Hamilton College,gdzie zaproponowano mu przyznanie Medalu Amerykańskiej Akademii Sztuki i Nauki. Jednak środowisko żydowskie wywołało taką burzę nienawiści i protestów, że Rada Akademii wycofała się ze swojego planu uhonorowania Pounda.
Podczas spotkania z przyjaciółmi w kawiarni Pound przeczytał: „Odnośnie lichwy / byłem nieprecyzyjny biorąc objaw za sprawę / przyczyną jest chciwość„. Wkrótce po powrocie do Włoch Ezra Pound zasłabł i zmarł we śnie, w szpitalu cywilnym w Wenecji, 1 listopada 1972 roku z Olgą Rudge u boku (matką jego córki Mary urodzonej w 1925 roku). Został pochowany na wyspie San Michele, w pobliżu grobu Dagilewa i Strawińskiego.
****
Tak został potraktowany człowiek, który jako jeden z pierwszych Amerykanów wystąpił z krytyką międzynarodowej oligarchii lichwiarskiej, odpowiedzialnej za rewolucje i wojny światowe oraz za konflikty zbrojne wywoływane przez USA do dnia dzisiejszego.
Poezja Ezry Pounda przetrwała i coraz mocniej oddziałuje na świadomość współczesnych pokoleń. Hemingway wyraził to doskonale pisząc: „Najlepszym dziełem Pounda są Pieśni (Cantos) – będą one trwać tak długo jak długo istnieć będzie literatura.”
Ezra Pound był poetą i tłumaczem, jego ostanie tłumaczenia z języka egipskiego są poszukiwaniem twórczej wielokulturowości, tak samo jak wczesne zaangażowanie w poezję Chin i Japonii, haiku i konfucjanizm.
Okazuje się iż Ezra Pound nadal wyprzedza obecny czas. Rozwija tradycję i buduje nową świadomość, atrakcyjną dla nowych pokoleń, łącząc poezję i literaturę z estetyką i ekonomią.
W przyszłości, dla prawidłowej recepcji twórczości Ezry Pounda trzeba będzie oddzielić rzekomy antysemityzm Pounda od jego uzasadnionej krytyki syjonizmu, bowiem nie wszyscy Żydzi są lichwiarzami i nie wszyscy realizują międzynarodową przemoc finansową i prawną. Znakomita większość Żydów to ofiary reżimu.
(Na podstawie en.wikipedia.org i innych artykułów, opracował Jacek A. Rossakiewicz)
************ Z CIEKAWOSTEK *****************
Zapewne wszyscy już słyszeli że coś się stało z gazociągiem NordStream 2 tej nocy.
W Europie mówi się , że powstała dziura i spadło ciśnienie. W USA mówi się, że była eksplozja która zniszczyła rurociąg.
Więcej nic oficjalnie nie wiadomo. Ja jednak napiszę to jako CIEKAWOSTKĘ.
Wynika to z faktu, że jakieś dwa dni temu medytowałem.
Tego dnia było mnóstwo myśli, które pojawiają się jako obrazy. Te obrazy zmieniają się bardzo szybko, ponieważ osoba medytująca wyłapuje po prostu obrazy innych ludzi, co tworzy duży chaos i męczy. Miałem, wówczas nawet przestać medytować, pomyślałem sobie , że warunki są niesprzyjające, więc po co się wysilać.
Aż tu nagle pojawił się stały obraz. Zupełnie przypadkowo nawiązałem jakieś konkretne połączenie. Wyobraźcie sobie, że widziałem to co widzą jacyś ludzie. Widziałem rurociąg! Co ciekawe obraz był jak z kamery podwodnej, monochromatyczny. Widziałem wyraźnie, że na takim jakby monitorze ludzie obserwują działania jakiegoś mechanizmu. Wiedziałem, że znajdują się na statku.
Tym mechanizmem był jakby pająk. Taki mechaniczny, robot. Oni spuszczali tego robota na ten rurociąg a on pełzł po nim. Miał taki rodzaj przyssawek na końcach mechanicznych odnóży. Wiedziałem, że wewnątrz jest ładunek wybuchowy!
Potem dostałem się do myśli człowieka który obserwował to i udało mi się dowiedzieć jeszcze więcej!
Oni płynęli statkiem, chcieli wypuścić robota, ale mieli problemy, najpierw myśleli aby go puścić na kablu, na uwięzi, ale ich statek nie mógł się zatrzymać i musiał płynąć w poprzek rury, zatem z kablem by im nie wyszło.
Puścili go zatem zupełnie luźno. Zaprogramowano go tak, że ma wykonać jakiś dystans po rurze, a potem detonować się! Bali się tylko, że może nie osiągnąć celu nim rozładują się akumulatory… i tutaj urwało się połączenie!:-)
Wtedy nie wiedziałem wogóle o co chodzi, chociaż wiedziałem , że chodzi o NordStream 2. W informacjach jednak nic nie podawali, więc zapomniałem o tym…aż do dzisiaj!
Przeczytałem wiadomości i domyślam się po co zastosowali robota. Statek płynął wodami międzynarodowymi, a oni chcieli aby eksplozja nastąpiła na niemieckich wodach terytorialnych!
Zatem, potraktujcie to jako CIEKAWOSTKĘ, ale ja jestem przekonany, że to była eksplozja, która poważnie zniszczyła rurociąg i zapewne nastąpiło to na niemieckich wodach ( jeśli robak dotarł na miejsce). Ja bowiem nie widziałem eksplozji, ja widziałem jak oni to zakładali, to się działo dwa dni temu!
Jeśli faktycznie tak się stało, to mogę tylko dodać , że pomimo tego iż wydaje się że szkody są niewielkie bo rurociąg i tak był nie używany, to polityczne reperkusje będą olbrzymie!
Niemcy i UE mogli grać jak grali tylko dlatego, że wiedzieli, że jak naprawdę będzie źle, to po prostu otworzą NordStream 2. Nakarmią obywateli Niemiec gazem, a resztę sprzedadzą reszcie krajów Unii z olbrzymim narzutem własnym, ponieważ zimą rynek był by wygłodniały i kupił gaz za każdy pieniądz.
Dlatego właśnie , gra była taka ostra i wykorzystywała szantaż.
Ale teraz…. ta gra się skończyła!
Teraz, bez NordStream 2, co można zrobić?
Albo uśmiechnąć się do Polski i powiedzieć, sorry…albo zakończyć wojnę na Ukrainie i powiedzieć….sorry., bo tyko przez te kraje idą rurociągi alternatywne.
Co będzie zobaczymy kochani!:-)))
Aha, żeby było jasne dodam, na zakończenie, że ludzie z którymi się połączyłem nie wiedzieli dla kogo pracują. Jakby byli najemnikami do wykonania tej roboty. To byli specjaliści, ale nie rozumieli celu ogólnego swoich działań, zatem nie potrafię stwierdzić na czyje zlecenie wykonano tą robotę.
Dzięki za tę informację. To kilka kluczowych puzzli do układanki.
Pachnie mi tu rzymską maksymą ten zrobił co skorzystał,
a dziadzia się chwalił w lutym tego roku że mają sposoby
twitter.com/ah114088/status/1574435558675316737.
Bo w sumie to ilu dostawców gazu zostało Niemcom i to takich co mają realne możliwości dostawy ? Przypominam, że bez dostaw surowców i energii w Niemczech w krótkim czasie zaczyna się katastrofa gospodarcza i społeczne tsunami.
Więc najprawdopodobniej Niemcy zostali dociśnięci do ściany,
koniec umizgów do Rosji i uników od wojny, a my (usa) załatwimy wam ten gaz
oczywiście to będzie kosztować słono wy natomiast wchodzicie w konflikt z większą mocą.
Jednak od siebie dodam że jedna osoba (dziękuję) poleciała mi pewne ćwiczenia i ja też coś widziałem aczkolwiek około miesiąc temu.
(niestety daleko mi do poziomu kolegi i to jakieś “strzępki slajdów były)
To był taki koncept, że Rosja widząc jak się mają sprawy z UE, że UE absurdalnie prze do wojny, która docelowo najszybciej się przeniesie na jej terytorium postanowiły dać szacha i to z jednym tylko wyjściem.
Rosja robi mały sabotaż na NS2 i daje Niemcom do zrozumienia albo postawicie się USA zaczniecie tu w Europie drzeć się o pokoju, miłości i pacyfizmie co zmniejszy presję na nas albo odcinamy się od was na serio, a wojenną pożogę kierujemy na zachód
Wydaje się teraz, że kluczowy jest poziom zniszczeń duże opcja a, małe opcja b.
W każdym bądź razie rzeczywistość przyspiesza.
O, teraz jest o wiele trudniej wyłapać coś sensownego, co dotyczy większej ilości ludzi. Przebiegła manipulacja poprzez media , doprowadziła do tego, że ludzie nie wiedzą w większości co myśleć, zatem wymyślają wszelkie możliwe scenariusze.
To powoduje olbrzymi chaos i zamieszanie myśli, to jest bardzo wyraźnie odczuwalne i utrudnia rozeznanie. Dlatego dzisiaj zalecam odcięcie się od przyjmowania jakichkolwiek informacji z mediów, a w szczególności uzasadnień lub wniosków z jakichś zdarzeń.
Trzeba polegać na sobie, samemu zgłębiać tajemnice i samemu popełniać błędy:-)))
A co do podziękowań, to nie ma za co. Ale widzę i tutaj miejsce na radę.
Kolega będzie tylko tak dobry w tej robocie , jak się koledze wydaje, że jest:-)
Niestety błędne przekonanie
„Jedynie analfabeci nic nie zrozumieją”, analfabeci nie potrafią czytać lub pisać, ale rozumowania nie można im odmówić, może czasem lepiej rozumują niż nagradzani wielokrotnie profesorowie, n.p. ci z dziedziny tzw. ekonomii, z niewiadomych względów zaliczanej do nauk i to w sytuacji, którą S. Zarlenga skomentował jako „The Lost Science od Money”.
„wielkość – pustego pieniądza bez pokrycia przekracza wielokrotnie wartość Ziemi z całym majątkiem i dobrami naturalnymi”, już pieniądz emitowany przez bank jest pustym pieniądzem bez pokrycia, ale tu chodzi o fikcyjne zobowiązanie płatnicze spekulanta, ot fantazyjna liczba, któremu nie odpowiada nawet ten pusty pieniądz emitowany przez bank centralny/emisyjny.
„Sam kapitalizm to wielki temat. ” kapitalizm jest systemem posługującym się lichwą, lichwa jest głównym mechanizmem kapitalizmu, tzn. tzw. kapitalizm jest właściwie lichwiaryzmem, eufemiczny termin kapitalizm ma za zadanie i czyni to, odwrócić uwagę od lichwiaryzmu. Czyni to także zastąpienie przed ok. dwoma wiekami terminu lichwa przez procent. Co zwiodło nawet papiestwo do spekulowania, od jakiego procentu zaczyna się lichwa. Lichwa to procent większy od 0. Zakaz lichwy został zniesiony w kościele katolickim za panowania JP II i pod zarządem tzw. Kongregacji Wiary późniejszego B XVI. Kościół katolicki jest kościołem lichwy i w gruncie rzeczy nie jest już kościołem chrześcijańskim.
„Według Pescha KAPITALIZM TO SYSTEM POBORU LICHWY SANKCJONOWANY PRZEZ PAŃSTWO. Tutaj właśnie chodzi o lichwę! Tą oczywistą prawdę pracowicie próbuje nam zamaskować cały przemysł edukacyjny, plugawy przemysł kulturalny i wszystkie inne bodźce skierowane do nas ” w tym naturalnie tzw. ekonomia.
„Takie pieniądze zawsze można zdewaluować czy unieważnić ” z czym akurat jesteśmy konfrontowani w ramach zorganizowanej przez kręgi finansowe inflacji.
„SŁABOŚĆ – bo ten system nie jest wieczny … musi się kiedyś zawalić” po II. Wojnie mogliśmy to obserwować w przypadku W. Brytanii, dziś widzimy to w USA. Stąd biorą się te rozpaczliwe usiłowania USA ratowania swej dominacji w wielu wojnach, ostatnio wojną w Europie (Ukrina) w nadziei, że uda się powtórzyć I. i II. Wojnę, które byłby podstawą wzrostu finansowego USA do funkcji imperium.
„Wypędzanie żydów z różnych rejonów Europy było zwykle powodowane narastającym problemem zadłużenia” tzw. „antysemityzm” jest rozumiany jako antylichwiaryzm, tzn. jest to idea zagrażająca wprost lichwiarzom, a więc samemu systemowi, to tłumaczy zaciekłe zwalczanie go przez system władzy.
„Samego długu i części lichwy oczywiście nikt nie spłaca ”, ten wskaźnik można uznać za faktor niewolnictwa społeczeństwa, który w lichwiaryzmie musi stale narastać.
„Poniżej pierwsza dziesiątka:” co prawda jest Vanguard ale brakuje Balckrock.
E. Pound, władał wieloma językami, ok. ośmiu, m.in. hebrajskim. „jako jeden z pierwszych Amerykanów wystąpił z krytyką międzynarodowej oligarchii lichwiarskiej”, warto wspomnieć, że system bankowy krytykował też laureat nagrody Nobla w chemii F. Soddy (1877-1956) co przyniosło mu ignorowanie jego prac i osoby przez ogół instytucji naukowych.
Pozwolę sobie jeszcze raz przytoczyć, jaki jest cel systemu lichwiaryzmu (może być zadeklarowany jako demokracja, komunizm, faszyzm czy sokolwiek)
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/slowni/#Cel
właściwe zrozumienie celu systemu prowadzi nas do ostatecznego wyniku: globalnego niewolnictwa, w gruncie rzeczy jesteśmy od wieków niewolnikami lichwy, nawet sobie tego nie uświadamiając.
Teraz już oficjalnie, wszystkie nitki obu gazociągów NordStream wyleciały w powietrze , dzisiejszej nocy. Gazu nie ma i nie będzie tej zimy.
https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/covert-intel-urgent-russian-gas-pipelines-to-germany-blown-up
PILNE – Rosyjskie gazociągi do Niemiec,UNIĘTE
27 WRZEŚNIA 2022
TRAFIENIA: 17933
PILNE – Rosyjskie gazociągi do Niemiec, UNIĘTE
HISTORIA JEST TERAZ ODBLOKOWANA — TEN ARTYKUŁ BYŁ PIERWOTNIE OGRANICZONY DO SUBSKRYBENTÓW, ABY MOGLI MIEĆ Z 12-GODZINNYM wyprzedzeniem powiadomienie o tym, co się działo. POSIADANIE TYCH INFORMACJI Z WYPRZEDZENIEM SPOŁECZEŃSTWA UMOŻLIWIAŁO PODJĘCIE DZIAŁAŃ (FINANSOWYCH), KTÓRE WYKORZYSTAŁY Z NICH INFORMACJI, A SPOŁECZEŃSTWO NIE MOGŁO. TO JEDNA Z KORZYŚCI BYCIA SUBSKRYBENTEM TEJ WITRYNY; SUBSKRYBENCI NAJPIERW UZYSKAJĄ INFORMACJE.
MOŻESZ BYĆ „W WIEDZY”, SUBSKRYBUJĄC TUTAJ
Kilka godzin temu (w poniedziałek wieczorem) ciśnienie w Nord Stream 2, podmorskim rurociągu gazowym łączącym Rosję z Niemcami, gwałtownie spadło i zaczęło wyciekać bąbelki gazu do Morza Bałtyckiego w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm. Niecałą godzinę temu doniesiono o spadkach ciśnienia na ***OBU*** liniach 1 i 2 Nord Stream! ! ! Powyższe zdjęcie zostało zrobione wojskowym helikopterem nad jednym z miejsc pęknięcia, pokazując bąbelki gazu na powierzchni morza.
Rurociąg bałtycki, który nigdy nie został uruchomiony, wydaje się ZNISZCZONY.
Wyciek został zauważony po raz pierwszy w poniedziałek wieczorem (czasu europejskiego). Rzeczniczka operatora sieci gazowej GASCADE potwierdza, że czujniki rurociągu zarejestrowały ogromny spadek ciśnienia w rurociągu i uruchomiły alarm.
Według operatorów Nordstream 2 ciśnienie spadło ze 105 barów do 7 barów.
Niemieckie media donoszą, że wyciek w nowo wybudowanym rurociągu to najprawdopodobniej efekt sabotażu .
Gdy stało się jasne, że Rosja planuje militarnie wkroczyć na Ukrainę, niemiecki kanclerz Olaf Scholz wstrzymał ten projekt.
Na razie nie wiadomo, czy za pęknięciem rurociągu lub sabotażem stoi wypadek. Wypadek na ultranowoczesnej linii jest jednak mało prawdopodobny.
PUNKTY CZASOWE DLA PODEJRZEWANYCH
Moment incydentu, podczas europejskiego kryzysu dostaw i po poważnych niepowodzeniach Rosji w wojnie na Ukrainie, sugeruje sabotaż.
Ostatnio niemiecka AfD i Partia Lewicy prowadziły kampanię na rzecz otwarcia rurociągu w celu złagodzenia kryzysu cen gazu w Niemczech.
Stosunkowo niewielka głębokość Morza Bałtyckiego w miejscu wycieku oznacza, że uszkodzony rurociąg będzie łatwo dostępny dla osób podwodnych, a być może nawet nurków.
W nadchodzących dniach i tygodniach powinniśmy spodziewać się śledztwa kryminalistycznego w sprawie braku ustalenia przyczyny.
Jednak dramatyczny spadek ciśnienia do zaledwie 7 barów (~60 m wody) sugeruje, że rurociąg mógł być wypełniony wodą morską. Jeśli tak jest, może się zdarzyć, że rurociąg będzie wymagał tak rozległych napraw, że przywrócenie go do działania jest zbyt kosztowne.
Przed jakimkolwiek śledztwem zachodnie media prawdopodobnie będą forsować teorię, że za sabotażem stoi Rosja. Co nie ma sensu, ponieważ nie ma powodu, aby Rosja niszczyła swoją własną infrastrukturę, którą obaj wydali miliardy na budowę i nad którą mają pełną kontrolę.
Kto najbardziej czerpie korzyści z takiej katastrofy? Od tego samego okresu w zeszłym roku Stany Zjednoczone ponad dwukrotnie zwiększyły ilości gazu wysyłanego do Europy.
W tym kontekście wyraźnie widać, że USA miały motywację nie tylko do wzniecenia i podtrzymywania konfliktu między Rosją a Ukrainą, ale także do podporządkowania Europy, by tymczasowo podtrzymywać własną słabnącą gospodarkę.
W centrum konfliktu znajduje się Nord Stream 2, nowo wybudowany gazociąg łączący Rosję i Niemcy. Znacząca integracja gospodarcza, która ma nastąpić między Rosją a największą gospodarką Europy, stanowi bezpośrednie zagrożenie dla hegemonii USA.
Przed tym wyciekiem jedyną rzeczą, która uniemożliwiała przepływ przez rurociąg, była blokada regulacyjna postawiona w lutym przez kanclerza Niemiec Scholza na polecenie USA. Wcześniej dzisiaj w Niemczech wybuchły protesty domagające się otwarcia rurociągu. Czas jest po prostu niesamowity.
Jeśli rurociąg zostanie zamknięty po prostu z powodu blokady regulacyjnej, jedyną przeszkodą w otwarciu zaworów jest kwestia polityczna. Ale jeśli rurociąg zostanie zniszczony, nie trzeba się martwić zmianą kanclerza.
To nieustanne dążenie do monopolistycznej kontroli dostaw energii do Europy jest najbardziej wyraźną demonstracją tego, jak Europa jest imperializowana przez Stany Zjednoczone. Nie jest więc przypadkiem, że przy braku komunistycznego przywództwa w Europie obserwuje się wzrost faszystowskich rządów.
Będziemy musieli poczekać na śledztwo, ale jeśli chcecie sabotować nowy podmorski rurociąg, jednocześnie sprawiając, że wygląda na wypadek, jednym ze sposobów na to byłoby wywołanie bardzo małego osuwiska łodzi podwodnej.
Inną możliwą techniką sabotażu rurociągu z prawdopodobną możliwością zaprzeczenia jest użycie niewybuchów pozostałych po II wojnie światowej.
NORDSTREAM 1 TEŻ MA SPADEK CIŚNIENIA!
Od późnego poniedziałku do wtorku (czasu europejskiego) zaczęły pojawiać się doniesienia o spadkach ciśnienia na ***OBU*** liniach Nord Stream, 1 i 2!
POTWIERDZONE: masywne wycieki w obu rurociągach NS. Jedyne zachowane nienaruszone gazociągi łączące Rosję z Europą Zachodnią biegną drogą lądową przez Białoruś i Ukrainę .
Opinia redakcyjna Hala Turnera
Jeśli to prawda, prawie na pewno był to sabotaż popełniony przez Stany Zjednoczone. A Rosjanie mogliby to bardzo dobrze zinterpretować jako akt wojny.
Najprawdopodobniej dlatego, że wiedzieli, że Niemcy długo i intensywnie zastanawiali się nad otwarciem linii przed nadejściem zimy.
Chcesz jasnego wskazania, że to amerykański sabotaż? Posłuchaj Joe Bidena z 2 lipca 2022 mówiącego: „Nie będzie Nordstream 2, położymy temu kres”.
Kto to zrobił, jest teraz prawie nieistotny – z wyjątkiem rozpoczęcia wojny. . . Nie ma znaczenia, kto to zrobił lub co zrobił, oznacza to, że NIEMCY NIE MAJĄ GAZU.
Każdy, kto nie zdaje sobie sprawy, że rozpoczęła się trzecia wojna światowa, po prostu nie zwraca na to uwagi.
AKTUALIZACJA 9:17 EDT WTOREK, 27 WRZEŚNIA
„Na Nord Stream 1 są dwa przecieki – jeden w szwedzkiej strefie ekonomicznej, a drugi w duńskiej strefie ekonomicznej. Okazuje się, że Nord Stream 1 to tak naprawdę DWIE oddzielne rury! OBYDWA rury są pęknięte!
Są bardzo blisko siebie”
Drugie pęknięcie, zupełnie nowego Nord Stream 2, ma miejsce na TRZECIM rurociągu. Tak więc pękły TRZY rury w różnych miejscach. To nie był wypadek na kotwicy na statku, coraz bardziej wygląda na celowe działanie.
„Zniszczenia, które nastąpiły tego samego dnia jednocześnie na trzech nitkach podmorskich gazociągów systemu Nord Stream, są bezprecedensowe.
Eksperci twierdzą, że naprawa obu rurociągów może potrwać nawet kilka lat.
Wstępne dochodzenie w tej sprawie wykazało, że przypadkiem w ciągu ostatnich kilku dni USS KEARSARGE (LHD-3) m.in. Flota podróżowała po tym samym obszarze, w którym obecnie odbywa się sabotaż rurociągu Nord Stream.
Oto dane statku:
Ostatnie raporty o lokalizacji z Marinetraffic pokazują KEARSAGE i jego flotę na północ od Bornholmu.
Według niektórych doniesień prasowych sprzed kilku dni statek znajdował się również na wschód i południe od Bornholmu (gdzie przebiega rurociąg) i wyłączył tam system śledzenia AIS.
Fakt, że pęknięcia rurociągu Nordstream znajdują się na duńskich wodach terytorialnych, nie jest oczywiście przypadkiem. Rosjanie, aby to sprawdzić i naprawić, ponownie potrzebowaliby pozwolenia od Duńczyków, tak jak to miało miejsce w przypadku budowy.
Co robił USS KEARSAGE w tym rejonie, kiedy wyłączył śledzenie AIS? Podkładanie ładunków wybuchowych z opóźnieniem???????
AKTUALIZACJA 9:44 CET —
RAPORTY O AKTYWNOŚCI SEJSMICZNEJ (WYBUCHOWE) NORWEGIA
Norweskie Centrum Sytuacji Trzęsień Ziemi (NORSAR) donosi o aktywności sejsmicznej o wielkości 2,2 w obszarze Bornholmu w ciągu ostatniej nocy o godzinie 19:03 czasu lokalnego.
Może to być eksplozja w okolicy, która w przybliżeniu odpowiada miejscu uszkodzenia rurociągów.
Skoro już jest tutaj pisane o tym ruro-gazociągu, to ja mam takie pytanie gdzie można się dowiedzieć, że takie wybuchy miały miejsce i jest to prawda bo ja nie bardzo w temacie jestem. Taka mała prośba zanim ktoś jeśli w ogóle będzie chciał mi odpowiedzieć, niech się zastanowi nad tą odpowiedzią którą napisze.
Kolego, to absolutnie nie ma znaczenia!
To gra, narracja została ustawiona. Gazociągi wyleciały w powietrze i ta narracja będzie utrzymywana bez względu na to czy one istnieją jeszcze, czy też już ich nie ma.
W tym jednak przypadku, mamy zbyt wiele rozmaitych źródeł potwierdzających to samo, od rejestracji wstrząsu przez sejsmologów w Norwegii, po informacje z samego NordStream na oficjalnej stronie, o spadku ciśnienia we wszystkich nitkach w nocy. Oni tylko nie piszą, że to sabotaż czy eksplozja, opisują stan rurociągu i że nie znają przyczyny.
Zatem sprawa tutaj wydaje się oczywista
Myślę, że to ma znaczenie dla ludzi żeby wiedzieli czy są oszukiwani czy nie. No cóż opisywać dużo rzeczy można jeśli przez ponad dwa lata wszystkie media i politycy z prawa od lewa więc co za różnica popisać o jakichś tam rurkach. A to, że jakaś tam gra czy inna narracja została ustawiona to ten co chciał to już o tym wie od ponad dwóch lat.
Dla nas, przeciętnych ludzi, to rownież nie ma znaczenia, zapewniam kolegę:-)
Ale jeśli kolega ma ochotę podyskutować, to powiem tak.
Aby przedstawić jakąś swoją tezę, należy ją uzasadnić, tak jak ja to zrobiłem powyżej.
Jeśli jednak ktoś chce, zaprzeczyć lub coś zanegować, to również powinien przedstawić jakieś uzasadnienie swoich twierdzeń.
Kolega narazie nie uzasadnił swoich tez, czyli:
1. NIC SIĘ NIE STAŁO Z RUROCIĄGAMI
2. DLA LUDZI MA ZNACZENIE, WIEDZIEĆ.
Zatem , teraz, poproszę o uzasadnienie obu tez:-)
Odpowiedź na pytanie nr. 1
Jeżeli przez ponad dwa lata byliśmy okłamywani z pandemią przez media, polityków i różnych ekspertów to dlaczego mam wierzyć, że ktoś wysadził rury na dnie Bałtyku skoro przekaz jest z tych samych mediów i od tych samych polityków, ale to jest moja opinia i moje zdanie nie trzeba się z nim zgadzać. Pan osobiście może wierzyć w przekaz głównych mediów nikt tego Panu nie zabrania jeżeli dla Pana są to wiarygodne źródła.
Dodam tylko, że oczywiście mogę się mylić i ktoś to jednak uszkodził tylko po co?
Odpowiedź na pytanie nr 2
Myślę, że ludzie powinni wiedzieć czy są oszukiwani czy nie obojętnie czy to o rurkach w morzu czy też o pandemii i wielu innych rzeczach. Może dla Pana nie ma to znaczenia czy zna Pan prawdę czy nie, ale dla mnie ma i dla wielu moich znajomych też.
Dla mnie osobiście to co się dzisiaj dzieje na świecie to jest nic innego jak tylko to żeby ludzi czymś zająć żeby tylko nie odkryli co ma się wydarzyć w przeciągu od 2 do 4 lat, Ale to jest też tylko moje zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać.
Pozdrawiam
No i wszystko wiemy.
Jest tutaj błąd logiczny w rozumowaniu kolegi.
1. Zakłada kolega, że jak jest okłamywany, to ZAWSZE, i tym uzasadnia swoje zdanie, to lenistwo umysłowe.
W tym świecie jest bowiem tak, że jedno jest prawdą. a co innego fałszem.
Sztuką jest rozpoznanie i odróżnienie dla każdego z nas:-)
2. Ludzie “powinni” to z kolei myślenie życzeniowe. Wiele rzeczy powinno według nas być, a ich nie ma. Jest też wiele takich których nie ma, a powinny być. Ale to jest dla ludzi korzystne, ponieważ pozwala wyjść z lenistwa umysłowego z punktu nr 1:-)
A co do jakiegoś zdarzenia, to jest oczywiste, pisałem o tym od lat również tutaj, ale to nie w temacie.
Pozdrowionka!:-)
Od siebie chciałbym dodać kilka słów odnośnie komentarza kolegi Kefira.
Otóż jak kolega dobrze wie przeciętny człowiek nie ma możliwości fizycznego zweryfikowania większości informacji, które do nas spływają. Tak jak np w tym przypadku trzeba by zanurkować tam żeby mieć 100 % pewności, że faktycznie w rurze jest dziura co jest praktycznie niewykonalne dla zwykłych ludzi.
Trzeba więc odsiewać ziarno od plew i posiłkując się własnym umysłem, doświadczeniem i oglądem sytuacji wyciągnąć wnioski i spróbować odróżnić fakty od mitów czy plotek.
Na pytanie po co uszkodzono te rurki odpowiedzi jest wiele, podam kilka.
Docisnąć Niemców.
Zostać dostawcą gazu zamiast Rosji.
Zmusić ruskich do uruchomienia innych rurek vide Jamał (wątek polski). itp.
Natomiast odnośnie tego, że ludzie powinni coś wiedzieć to niestety totalna mrzonka i ułuda.
Jak miałoby wyglądać to informowanie ludzi ?
Codziennie miałbym dostać (jak każdy na planecie) zastrzyk codziennej informacji ?
Ludzie sami powinni dążyć do wiedzy czy informacji ale większości niestety nie chce się chcieć albo też nawet jeśli mają jakieś chęci to brak im wyczucia priorytetów.
Tu jako, że komentarze są pod artykułem o wybitnym poecie proponuję zapoznać się z wierszem Tuwima mieszkańcy.
teatrnn.pl/para/julian-tuwim-mieszkancy/
autor zidentyfikował ten leniwy/śpiący typ ludzki już prawie 90 lat temu i od tego czasu jest tylko gorzej.
Ponieważ ilość sposobów odwracania uwagi i zalewania umysłów i serc ludzi niepotrzebnym szlamem wzrosła niepomiernie.
Na koniec ma kolega jak najbardziej rację większość tych głośnych medialnych informacji jak najbardziej służy odwracaniu uwagi od istoty sprawy, a jednocześnie powoduje skupienie się na nieistotnym wątku.
Tak więc wygląda na to, że tu nie jest tak bardzo istotne czy faktycznie jest dziura w rurze, a co jest celem tej sytuacji, do czego ma ona służyć.
Dziura jest tylko środkiem do dalszych aktywności graczy nie jest celem sama w sobie.
Jako ciekawostkę, kontynuując moją wcześniejszą relację. Dodam, że według mnie te ładunki to były atomowe. Ale zrobione to było tak, że był konwencjonalny ładunek, a w środku dosłownie ziarenko plutonu. Wygląda to jak kulka łożyskowa, tylko czarna o średnicy około 8 mm.
Nie znam się zbytnio na na bombach atomowych, ale wydaje się , że to bardzo mało.
Tutaj zaznaczę, że ja miałem krótki widok zdarzenia i widziałem działania tylko przy JEDNEJ RURZE.
Jak skończyli robotę to się bardzo cieszyli, wykonywali taki gest “przybicia piątki” ale ponad głowami, z wyprostowaną ręką w górze. Teraz też się cieszą, zostali wynagrodzeni za swoją pracę, czekają na koleje zlecenia, wierząc że szybko nadejdą.
Tyle w temacie, myślę, że nie ma sensu go więcej ciągnąć:-)
Faktycznie widzę, że z Panem jednak nie ma co dyskutować, jedno co mogę napisać to to, że bardzo dobrze wykonuje Pan swoją pracę na tym forum. Gratuluję. Taka mała rada ode mnie jeżeli faktycznie zajmuje się Pan takimi rzeczami o których Pan napisał jak o tych medytacjach to proszę uważać na cienie dziwnych istot i nie będą to fizyczne istoty, jak przyjdą to będzie Pan wiedział, że za dużo się Pan tym interesuje.
Kolego, mam się bać cieni?;-)
Cóż to kolega tutaj próbuje kolejną narrację strachu wprowadzać?
W tym świecie to już wszystkiego mamy się bać! Proponuję koledze w zupełności się tym nie przejmować…dlaczego?
Faktycznie , istnieją takie istoty które można by tak nazwać, ale one mogą zrobić to samo bez względu czy się czymś kolega interesuje, czy też nie. Zatem mamy do czyniena z szantażem, mamy się temu poddać?
Zdaje się , że od wieków to robimy.
Moja, rada. Jak kolega spotka takową postać z cienia, to nie bać się, ale patrzeć i nie bać się, przyjąć i puścić. Te istoty zresztą przyklejają się właśnie do tych co się boją, tych co się nie boją omijają….bo im nie smakują!:-)
Pozdrowionka!
Nigdzie koledze nie napisałem, że ma się bać ani nie wprowadzam żadnej narracji strachu ale jak zwykle kolega wie lepiej co kto chce zrobić. To była tylko taka sugestia, a co kolega z nią zrobi to już kolegi sprawa i tak kolega będzie wiedział najlepiej.
Pozdrawiam i miłej zabawy w tym wesołym świecie.
..i nawzajem!:-))
Ale za to mam ciekawy artykuł w samej sprawie gazu:-)))
https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/russia-halts-natural-gas-flow-to-austria
Rosja wstrzymuje przepływ gazu ziemnego do Austrii
HAL TURNER
01 PAŹDZIERNIKA 2022
Rosyjski koncern gazowy GAZPROM całkowicie i całkowicie wstrzymał wszystkie przepływy gazociągu ziemnego z Rosji do Austrii.
Powodem jest to, że WHO ma pozyskiwać gaz: Włochy. . . nikt inny.
Ale Austria nie zdradzi GAZPROM-owi, kto _faktycznie_ dostaje gaz.
GAZPROM szukał odpowiedzi w Austrii po tym, jak Włochy powiedziały im, że nie otrzymują wskazanej kwoty. Oznaczałoby to, że Austria wysyła gaz przeznaczony do Włoch, gdzie indziej.
Ponieważ Austria nie ujawni, dokąd zmierza gaz, Rosja go odcięła.
Czy Austria kradła gaz przeznaczony dla Włoch? Czy Austria kieruje gaz do innego kraju? Nie powiedzą. Teraz nie dostają żadnego.