Anglia i Rosja: Czyja demokracja jest lepsza

   Mikhail Diunov, 10 września 2022 r  316

Wersja do druku

Nie ma sensu mówić o demokracji w jej prawdziwym sensie, ponieważ planeta była zdominowana przez pasożyty społeczne przez ostatnie 1000 lat, które opanowały Europę znacznie wcześniej niż Rosja, gdzie zachowały się echa przeszłości.

Rosyjska demokracja pokonuje brytyjską demokrację

Autor – Michaił Diunow

Śmierć brytyjskiej królowej Elżbiety II niemal zbiegła się z nominacją nowej premier Wielkiej Brytanii, Liz Truss. Liczni eksperci w tym zakresie mówią o starożytnej tradycji demokracji w Wielkiej Brytanii i o tym, jak ograniczona jest władza królewska. W rzeczywistości w “despotycznej” Rosji było znacznie więcej demokracji, a brytyjski król nadal stoi ponad prawem.

Jak ogólnie działa angielska demokracja i, szczerze mówiąc, czy w ogóle jest tam dużo demokracji?

W ten sposób na przykład mianowany jest szef rządu w Rosji? Robi to prezydent kraju, ale kandydatura musi zostać zatwierdzona przez Dumę Państwową. W kraju tak dużym jak Francja prezydent mianuje premiera bez konsultacji z parlamentem. W Niemczech kanclerz federalny staje się decyzją parlamentu, a kandydatura jest przedkładana do rozpatrzenia przez Prezydenta Federalnego. Ogólnie rzecz biorąc, program jest całkiem zrozumiały i przejrzysty dla obywateli kraju.

Królowa Anglii jest bardzo poważna

Ale w Wielkiej Brytanii wcale tak nie jest. Na mocy tradycji (ale nie prawa) premierem zostaje szef partii, która wygrała wybory. Jednak szef rządu jest mianowany nie przez parlament, ale przez królową, ze względu na tak zwane prerogatywy królewskie nieodłącznie związane z brytyjskim monarchą. Nie są one zapisane w żadnych prawach (znowu!) prawa króla do ingerowania w podstawowe kwestie państwowości. Co więcej, korzystanie z królewskiej prerogatywy oznacza, że wola monarchy jest ponad prawem. Ciekawostka – sami Brytyjczycy nie wiedzą dokładnie, ilu z ich królowych ma takie prerogatywy i do jakich kwestii się odnoszą.

Ustalenie faktu “królewskiej prerogatywy” zarówno w przeszłości, jak i dziś jest zadaniem dworu, który musi sprawdzić całą praktykę stosowania praw i orzeczeń sądowych w Anglii od 1066 roku, od czasów Wilhelma Zdobywcy.

W przypadku, gdy istniał precedens ingerencji króla w administrację państwa i precedens ten nie został prawnie zakwestionowany, wówczas taki przypadek jest uważany za “prerogatywę królewską”. Chociaż obywatele brytyjscy mogą skarżyć się do sądu na legalność stosowania prerogatywy, sąd rozważa tylko jedną kwestię – czy decyzję monarchy można przypisać “prerogatywie królewskiej”. A jeśli zostanie podjęta decyzja, że jest to możliwe, nie są rozpatrywane żadne skargi dotyczące legalności takiej decyzji. W końcu wola króla (królowej) jest ponad prawem.

W rzeczywistości obywatele brytyjscy nadal żyją w najbardziej absolutystycznym państwie z autokratyczną władzą, która tylko podszywa się pod demokrację, dobrowolnie odmawiając korzystania z “królewskich prerogatyw” “na mocy tradycji”. Ale jeśli nagle jakiś angielski król wpadnie na pomysł rządzenia autokratycznie, a taki pomysł znajdzie poparcie w elicie politycznej, to z punktu widzenia prawa zdecydowanie niemożliwe będzie zagłębienie się w taką decyzję.

Brytyjska królowa zatwierdziła nową premier Liz Truss tuż przed jej śmiercią

Jak wybierany jest premier

Zanim została mianowana premierem, Liz Truss miała zostać szefową Partii Konserwatywnej. Ale co to za impreza? Po pierwsze, w rzeczywistości istnieją dwie partie konserwatywne: pierwsza jest prawdziwą partią, składa się z deputowanych wybranych do parlamentu z konserwatystów. Przez długi czas, kiedy rozmawialiśmy o partii, mieliśmy na myśli tych ludzi i nikogo innego.

Ale oprócz nich istnieją również tak zwane konserwatywne stowarzyszenia w terenie, które obejmują wyborców popierających torysów. Członkostwo tam nie jest zbyt sformalizowane. Zazwyczaj stowarzyszenia składają się z osób, które oczekują kariery w polityce. To znaczy, aby zostać wybranym z poparciem partii do władz lokalnych, aby uzyskać dochodową pozycję, a nawet zostać członkiem parlamentu. Nawiasem mówiąc, Partia Pracy ma to samo, tylko tam związki zawodowe działają jako konserwatywne stowarzyszenie. W rezultacie możemy powiedzieć jedno – cały system polityczny jest zbudowany tak, aby taki był.

To są ludzie, którzy głosują na lidera partii. Nie ma tam zbyt wiele demokracji. Listy są sporządzane przez samą partię, głosowanie odbywa się zdalnie, karty do głosowania są wysyłane pocztą, listy wyborcze nie są przejrzyste. Uważa się, że konserwatywne stowarzyszenia składają się z około 170 tysięcy osób – to one decydowały o losie przyszłego premiera. Ogólnie rzecz biorąc, szerokie pole otwiera się na różnego rodzaju manipulacje, jeśli pojawi się takie pragnienie. Nie ma kontroli.

Demokracja, która tak naprawdę nie jest demokracją

To jest ten rodzaj “demokracji” w Anglii w dzisiejszych czasach. A co działo się w przeszłości? Och, tam było o wiele ciekawiej.

W 1215 roku król Jan Bezrolny, pod naciskiem baronów, którzy zbuntowali się przeciwko niemu, podpisał Magna Carta, która ustaliła pewne zasady, które później stały się tradycją w Anglii i stały się czymś w rodzaju niepisanej konstytucji. Jest to ograniczenie władzy króla przez Radę, wymóg wprowadzania nowych podatków tylko za zgodą Rady i obowiązek, aby wszystkie prawa przyznane przez Kartę miały zastosowanie do wszystkich wolnych ludzi w Anglii. W 1258 roku zwołano pierwszy parlament, który zadekretował, że król będzie rządził państwem poprzez stały organ, Radę Piętnastki. Uważa się, że od tego momentu w Anglii powstała demokracja.

W rzeczywistości wcale tak nie było. Magna Carta nie została wdrożona, a dokument ten zbierał kurz w archiwach aż do XVII wieku, kiedy to został zapamiętany i wykorzystany w walce politycznej między Parlamentem a królem. Parlament jest rzeczywiście zwoływany regularnie od 1258 r., ale nie był żadnym organem demokracji. Była to reprezentacja majątku, do której wybierano i wybierano tylko szlachtę i szlachtę miejską (bogatych kupców, szefów cechów rzemieślniczych, wyższą biurokrację).

Oczywiście angielski parlament nie był latarnią demokracji w ciemnościach średniowiecza, choćby dlatego, że wtedy było więcej niż wystarczająco dużo takich organów majątkowych, od francuskich Stanów Generalnych po rosyjskie Rady Zemstvo. A jeśli mówimy o demokracji, struktura polityczna włoskich miast-republik lub naszego Nowogrodu i Pskowa była wtedy znacznie bardziej demokratyczna.

Niemal natychmiast po zwołaniu brytyjski parlament został podzielony na dwie części: niższą Izbę Gmin (rycerzy i patrycjat) i Izbę Lordów, do której nikt nie został wybrany, ale składał się z głów tytułowych nazwisk według prawa pierworództwa. Stało się to około połowy XIV wieku. Bardzo szybko Izba Lordów przejęła ogromną władzę, ponieważ król był znacznie bardziej zależny od dużych właścicieli ziemskich, którzy dali mu armię, niż od małych rycerzy i kupców.

A co się stało w Rosji?

W tym samym czasie dokładnie ta sama “Izba Lordów” istniała w Rosji, gdzie władza Wielkiego Księcia Moskiewskiego ograniczała się do Dumy Bojarskiej, która obejmowała również najszlachetniejszych książąt i bojarów państwa rosyjskiego. Tylko tutaj stopień demokracji Dumy Bojarskiej był większy niż w Izbie Lordów, ponieważ można było się tam dostać nie tylko dlatego, że miałeś szczęście urodzić się w arystokratycznej rodzinie, ale także dla osobistych zasług dla państwa.

A w XVI wieku car Iwan IV zaczął chętnie przyznawać rangę Dumy utalentowanym szlachcicom, nie patrząc na szlachtę pochodzenia – jeśli tylko osoba była skuteczna. I, co ważne, bez zgody Dumy Bojarskiej żadna decyzja Wielkiego Księcia, a następnie cara, nie mogła stać się prawem. Standardowym sformułowaniem prawnym tamtych czasów było “car wskazał, a bojarzy zostali skazani”. Ale z jakiegoś powodu Rosja jest uważana za sztywną i autorytarną, a Anglia jest uważana za wolną i demokratyczną. Dziwne, prawda?

Wiek XVII stał się kluczowy w historii parlamentaryzmu. W całej Europie królowie ustanowili reżim władzy absolutnej i przestali zwoływać parlamenty. Stało się to we Francji, Prusach i wielu innych krajach.

W Rosji organy przedstawicielskie trwały dość długo. Nasza “Izba Gmin” – Sobor Zemski po raz ostatni spotkał się w 1698 roku, a Duma Bojarska pracowała do 1711 roku. W Anglii parlament rozpętał wojnę przeciwko królowi, w której na krótko wygrał, ale potem nastąpiło przywrócenie monarchii i władza króla została przywrócona wraz z władzą panów, chociaż parlament z jego prawami został zachowany.

Wydaje się, że teraz można było założyć, że od końca XVII wieku w Anglii naprawdę istniała demokracja, zwłaszcza na tle paneuropejskiego absolutyzmu? Ale nie.

Zastępca jest tym, kto potrzebuje zastępcy

Od XV wieku aż do reformy parlamentarnej z 1832 roku brytyjski parlament został zwołany przez ustawę już w 1414 roku, który uparcie nie był rewidowany. Do Izby Gmin wybrano 558 deputowanych. Znaczną część stanowili przedstawiciele miast (467 deputowanych), następnie z powiatów (186); pięciu posłów zostało wybranych przez uniwersytety w Cambridge i Oksfordzie. I tu właśnie przechowywana jest główna tajemnica angielskiego parlamentaryzmu. Lista miast, które wysłały deputowanych do parlamentu, zatwierdzona w 1414 roku, nie zmieniła się od ponad czterech stuleci.

W rezultacie w ogóle nie uwzględniono zmian demograficznych i gospodarczych. Jeśli na początku XV wieku istniało miasto, to dano mu przywilej wyboru posła. Przez setki lat to miasto mogło zniknąć, zamienić się w wioskę lub zniknąć całkowicie. Ale mimo to deputowany z tego miasta był obecny w parlamencie. Kto go wybrał? Jasne jest, kto jest lokalnym panem, głównym właścicielem ziemskim. Zwykle albo umieszczał “swojego człowieka” w parlamencie, aby głosował tak, jak podoba mu się pan, albo sprzedawał miejsce każdemu, kto go chciał.

Takie miasta nazywano “zgniłymi miejscami”. Doszło do tego, że w XIX wieku w Gaton i Old Sarum był tylko jeden wyborca, ale każdy z nich reprezentowało aż dwóch posłów (bardzo opłaca się być takim wyborcą), ponieważ w 1414 roku były to ważne i bogate miasta. W tym samym czasie duże miasta przemysłowe Birmingham i Manchester, w których mieszkały dziesiątki tysięcy ludzi, nie były w ogóle reprezentowane w parlamencie, ponieważ w momencie przyjęcia ustawy z 1414 roku po prostu nie miały statusu miasta.

Nawiasem mówiąc, prawo wyborcze było rzadkością. Od średniowiecza do XIX wieku liczba wyborców w wielomilionowej Anglii wahała się od 130 000 do 170 000 osób, nie zmieniając się zbytnio na przestrzeni wieków. Aby uzyskać prawo wyboru i zostać wybranym, konieczne było posiadanie ziemi lub nieruchomości i otrzymywanie z niej przyzwoitego dochodu.

Merytokracja w Imperium Rosyjskim

A co było wtedy w Rosji? Weźmy na przykład erę Aleksandra I, właśnie w czasie, gdy praktyka sprzedaży mandatów parlamentarnych od “zgniłych sztetli” była w Wielkiej Brytanii w pełnym rozkwicie.

Od 1801 roku w Rosji działa Rada Państwa. Ten organ władzy, pod nieobecność cesarza, rządził krajem, mógł wydawać akty o mocy prawnej, ministrowie podlegali mu, a Rada Państwa omawiała wszystkie najważniejsze projekty ustaw. Jego różnica w stosunku do Izby Lordów polegała tylko na tym, że urodzili się panami, dlatego nikt ich nie wybrał, a Rada Państwa obejmowała najmądrzejszych i najbardziej zasłużonych ludzi swoich czasów, to znaczy nie była instytucją arystokratyczną, ale merytokratyczną.

Jeśli chodzi o wybory, odbyły się one również w Rosji. Począwszy od ogłoszenia przez Katarzynę II “Karty przyznanej szlachcie” z 1785 roku w cesarstwie istniał samorząd szlachecki.

W każdej prowincji istniały zgromadzenia szlacheckie, a każdy szlachcic, który osiągnął wiek 25 lat, mógł wybierać i być wybieranym do organów samorządu stanowego. Co więcej, ich prawa nie były fikcyjne, ale całkiem realne – mieli własne budżety, zajmowali się działalnością charytatywną, kształtowaniem krajobrazu w regionach, wybierali sędziów sądu spadkowego i wyznaczali funkcjonariuszy policji. W sumie w Rosji Aleksandra I było około 120 000 szlachciców. A biorąc pod uwagę fakt, że po Piotrze Wielkim tytuł szlachecki w Rosji stał się nagrodą za służbę, możemy przyznać, że szlachta była również merytokratyczną instytucją społeczeństwa.

Co więcej, wybory do organów majątkowych Rosji, w przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, były bezpośrednie i równe. Żadnych “zgniłych sztetli”, żadnego przekupstwa wyborców.

Kolejny zabawny fakt: fabuła satyry “Don Kichot w Anglii” osiemnastowiecznego angielskiego pisarza Henry’ego Fieldinga opiera się na fakcie, że mieszkańcy jednego ze zgniłych sztetli są przerażeni wiadomością, że tylko jeden kandydat domaga się mandatu zastępcy, co oznacza, że nie będzie karmił i podlewał wyborców za nic, a także dawał im łapówki. W Rosji było to zdecydowanie niemożliwe, a próba przekupienia wyborców w szlachetnym samorządzie stałaby się wieczną plamą wstydu na nazwisku kogoś, kto odważyłby się to zrobić.

Anglia dochodzi do demokracji dopiero w XX wieku

Niektóre zmiany w systemie politycznym krajów europejskich rozpoczęły się dopiero w 1830 roku, a później po “Wiośnie Ludów”, erze rewolucji 1848 roku, kiedy stopniowo i bardzo ostrożnie władze różnych krajów zaczęły rozszerzać listy wyborców i ogłaszać konstytucje. I tutaj Rosja nie była wśród maruderów.

Pierwszy projekt konstytucji pojawił się w naszym kraju w 1820 roku (w tym czasie na przykład w Niemczech panował absolutyzm) i nie został zatwierdzony tylko z powodu początku aktywnej działalności konspiracyjnych rewolucjonistów, co przestraszyło rząd i sprawiło, że uwierzył, że radykalne reformy mogą tylko zakłócić porządek w społeczeństwie. Drugi projekt konstytucyjny powstał w 1881 roku i miał już zostać zatwierdzony, ale terroryści zabili cesarza Aleksandra II, a jego następca Aleksander III został zmuszony nie do wprowadzenia konstytucji, ale do walki z terroryzmem.

W rezultacie monarchia konstytucyjna pojawiła się w Rosji w latach 1905–1906. Tak, nieco później niż w krajach europejskich, ale nie można nazwać luki 30 lat czymś fundamentalnie ważnym, mówiąc o “wiecznym autorytaryzmie nieodłącznie związanym z Rosjanami”.

Jednak Anglia, często przedstawiana jako model, również nie była na szczycie “ocen demokracji”. Tak więc powszechne prawo wyborcze zostało tam wprowadzone dopiero w 1919 r. (później niż w Rosji), a kobiety otrzymały pełne prawo wyborcze dopiero w 1928 r.

Źródło

Wielkiej brytanii. Wybory. Manipulowanie

https://rutube.ru/play/embed/11ea942889486ef042dfa3334f95bb96

Nikołaj Lewaszow o samorządzie ludowym. Musimy się zjednoczyć!

Opublikowano za” Anglia i Rosja: czyja demokracja jest lepsza – RuAN News (ru-an.info)

Wypowiedz się