Jarek Ruszkiewicz SL niedziela, 6 lutego 2022, 12:17:41
Jedyną opcją jest poddanie się większości, jeśli nie wszystkim, żądaniom Rosji dotyczącym gwarancji bezpieczeństwa.
Ciekawa analiza Scotta Rittera, byłego oficera wywiadu Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych, którego służba w ciągu ponad 20-letniej kariery obejmowała służbę w byłym Związku Radzieckim wdrażającą umowy o kontroli zbrojeń. Służył w sztabie generała USA Normana Schwarzkopfa podczas wojny w Zatoce Perskiej i później jako główny inspektor ds. broni ONZ w Iraku w latach 1991-98.
Zapraszam do lektury.
W grudniu Rosja przesłała USA i NATO dwa projekty dokumentów traktatowych, w których sformułowano jej żądania gwarancji bezpieczeństwa związanych z postawą NATO w Europie Wschodniej. Żądania te pojawiły się w klimacie napięcia, podsycanym zarówno przez rosyjską koncentrację wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą, jak i histerię USA i NATO związaną z tym, co uznali za nieuchronną rosyjską inwazję wojskową na Ukrainę.
Pisemne odpowiedzi, które dotarły 22 stycznia, nie rozwiały – zgodnie z oczekiwaniami – żadnych obaw Rosji, w tym czerwonej linii dalszej ekspansji NATO. Zamiast tego Stany Zjednoczone i NATO wymieniły alternatywne ścieżki zaangażowania dyplomatycznego, w tym kontrolę zbrojeń i ograniczenia ćwiczeń wojskowych a teraz przedstawiają trwający kryzys jako wybór między zaakceptowaniem dyplomatycznych wykroczeń, które podyktowali, a wojną. Rosja jednak jest zbyt wyrafinowanym graczem, by dać się zepchnąć w narożnik. W nadchodzących tygodniach i miesiącach to Rosja będzie dyktować wynik tego kryzysu – który będzie głośnym zwycięstwem Rosji.
Rosyjska rozbudowa w jej zachodnich i południowych okręgach wojskowych oraz na Białorusi ma dwa cele. Drugim celem jest zademonstrowanie zdolności Rosji, w wybranym przez siebie czasie i miejscu, do projekcji wystarczającej siły militarnej na Ukrainę, aby pokonać ukraińskie siły zbrojne i obalić jej rząd.
Żeby było jasne, Rosja utrzymuje, że budowanie sił zbrojnych jest po prostu ćwiczeniem mającym na celu zapewnienie, że będzie w stanie odpowiedzieć na agresywną ekspansję sił NATO wzdłuż jego zachodniej flanki. Śledzi konfrontację z „grzechem pierworodnym” ekspansji NATO.
Fakty historyczne wspierają rosyjską interpretację: rosyjska mantra „ani, ani cala na wschód” wywodzi się z ustnej obietnicy złożonej przez byłego sekretarza stanu Jamesa Bakera prezydentowi ZSRR Michaiłowi Gorbaczowowi w czasie zjednoczenia Niemiec. Jednak celem Rosji nie jest zdobywanie punktów dyskusyjnych, ale raczej odwrócenie polityki NATO jako szkodliwej dla jej bezpieczeństwa narodowego.
W tym celu głównym celem rozbudowy militarnej Rosji jest ujawnienie politycznej, militarnej i ekonomicznej niemocy partnerstwa USA/Nato poprzez szereg kryzysów – niezależnie od wtargnięcia wojskowego na Ukrainę – którym USA i NATO nie są w stanie sprostać. Jedyną opcją jest poddanie się większości, jeśli nie wszystkim, żądaniom Rosji dotyczącym gwarancji bezpieczeństwa.
Płaczący wilk
Scena obecnego kryzysu została cofnięta wiosną 2021 r., kiedy Rosja zmobilizowała około 100 000 żołnierzy zgodnie z dzisiejszymi liniami. Stany Zjednoczone i NATO natychmiast rozpoczęły opartą na retoryce wojennej propagandę wykorzystując media głównego nurtu i think tanki do namalowania obrazu rosyjskiej agresji i determinacji Zachodu. Doszło do spotkania twarzą w twarz między prezydentem Rosji Władimirem Putinem i prezydentem USA Joe Bidenem a Rosja ostatecznie wycofała swoje siły – ale nie przed przedstawieniem kilku istotnych punktów: zażądała, aby Zachód wpłynął na Ukrainę w celu wypełnienia jej zobowiązań wynikających z porozumienia mińskiego z 2015 roku. A po ćwiczeniu „wolności żeglugi”, które sprowadziło brytyjski niszczyciel na sporne wody u wybrzeży Krymu, zadeklarował, że Rosja jest gotowa bronić czerwonych linii, z użyciem siły w razie potrzeby.
Rosja wyciągnęła z tego dwie lekcje. Po pierwsze, ani USA, ani NATO nie miały realnej odpowiedzi wojskowej. Wyższość militarna Rosji w jakimkolwiek przyszłym konflikcie z Ukrainą była prawie zapewniona. Po drugie, jedyna reakcja, jaką mogłyby wymyślić Stany Zjednoczone lub NATO, koncentrowałaby się na sankcjach gospodarczych. Ten test warunków skrajnych ujawnił kilka krytycznych słabości, które Rosja może wykorzystać.
Uzbrojona w te ważne spostrzeżenia, Rosja czekała do ostatniej jesieni z powtórzeniem testu warunków skrajnych, ponownie mobilizując ponad 100 000 żołnierzy w pobliżu Ukrainy i rozmieszczając dziesiątki tysięcy żołnierzy elitarnych oddziałów szturmowych – Pierwszej Armii Pancernej Gwardii – na Białorusi. Rosja znowu nie groziła, powtarzając wielokrotnie, że prowadzi po prostu rutynowe ćwiczenia wojskowe.
W przeciwieństwie do tego, Stany Zjednoczone i NATO natychmiast odrzuciły rosyjskie zapewnienia i potraktowały jako dowód, na ich zamiar inwazji na Ukrainę. Wyciągając ten wniosek — pomimo zaprzeczania przez Rosję i odrzucenia przez Ukrainę nieuchronności takiego rozwiązania — zarówno USA, jak i NATO skutecznie oparły swoje stanowisko na zasadzie nienaruszalności polityki „otwartych drzwi” NATO, która mówi, że każde państwo, które kwalifikuje się do członkostwa w NATO powinno mieć możliwość przystąpienia.
Ze swojej strony Rosja zauważyła, że ekspansja NATO na wschód stworzyła niedopuszczalne zagrożenie dla jej bezpieczeństwa narodowego. Rości sobie prawo do wyznaczania sfery wpływów wokół swoich granic, co oznacza, że każde przystąpienie do NATO byłej sowieckiej republiki Ukrainy lub Gruzji jest postrzegane jako egzystencjalne zagrożenie, które wymagałoby „militarno-technicznej” reakcji. Rosja podała to samo w dwóch projektach traktatów, które przedłożyła w grudniu. Co więcej, Rosja zażądała pisemnej odpowiedzi zarówno NATO, jak i USA.
Zastawianie pułapki
Patrząc z perspektywy czasu, rosyjskie żądanie pisemnej odpowiedzi było pułapką, której ani USA, ani NATO jeszcze nie rozpoznają. Odrzucając rosyjskie żądania gwarancji bezpieczeństwa, USA i NATO poślubiły postawę określoną przez politykę „otwartych drzwi” w sprawie członkostwa w NATO.
Co więcej, kiedy Rosja odmówiła zaprzestania mobilizacji w obliczu groźby sankcji , USA i NATO nie miały innego wyjścia, jak zmienić bieg i stworzyć wrażenie reakcji wojskowej mającej na celu wywarcie presji na wschodnią flankę Rosji – mimo że Waszyngton wyraźnie powiedział nie obroni Ukrainy przed rosyjskim atakiem.
Okazało się, po pierwsze, że ani Stany Zjednoczone, ani NATO nie są w stanie stworzyć znaczącej siły militarnej nawet w obrębie własnych granic NATO. Postawienie 8500 żołnierzy amerykańskich w stan pogotowia przed potencjalnym rozmieszczeniem w Europie jest jak przyniesienie węża ogrodowego do pożaru z trzema alarmami.
Co więcej, grożenie aktywacją sił szybkiego reagowania NATO w sprawie nienatowskiej doprowadziło do pęknięć w jedności NATO. Niemcy się wahają. Czechy i Bułgaria zakazały swoim żołnierzom udziału w takich przygodach. Turcja postrzega cały kryzys na Ukrainie jako spisek USA/Nato mający na celu powstrzymanie tureckich ambicji regionalnych poprzez powiązanie go z konfliktem z Rosją.
Te podziały militarne, w połączeniu z wahaniem Europy przed popełnieniem ekonomicznego samobójstwa poprzez stosowanie sankcji, które odcięłyby ją od rosyjskiej energii, której potrzebuje do przetrwania, dostarczyły Rosji trzech głównych wniosków: NATO jest militarnie bezsilne; nie ma jednomyślności ani w NATO, ani w Europie w sprawie sankcji gospodarczych wymierzonych w Rosję; a NATO — organizacja oparta na konsensusie — jest głęboko podzielona politycznie.
Droga do mata
Pomimo wielokrotnych ostrzeżeń Zachodu, jest bardzo mało prawdopodobne, aby Rosja dokonała inwazji na Ukrainę – przynajmniej jeszcze nie teraz. Zamiast tego wydaje się, że Rosja wkracza w nową fazę zarządzania kryzysowego, w którym stara się wykorzystać słabości sojuszu USA/Nato, uwidocznione w ich pisemnych odpowiedziach na jej żądania.
Po pierwsze, Rosja pozostawi otwartą opcję dyplomatyczną, ale na jej warunkach. Moskwa zaangażowała się już w rozmowy w tzw. formacie normandzkim z Rosją, Francją, Wielką Brytanią i Ukrainą w sprawie trwającego kryzysu w Donbasie. Na pierwszym spotkaniu wszystkie strony zgodziły się przestrzegać obowiązującego zawieszenia broni i spotkać się ponownie za 10 dni – dokładnie odwrotnie niż w przypadku zbliżającej się inwazji Rosji. Należy zwrócić uwagę na nieobecność USA i NATO w tych rozmowach.
Następnie Rosja kieruje groźbę sankcji przeciwko USA i Europie. Rosja już zadeklarowała, że wykluczenie jej z systemu Swift dla międzynarodowych transakcji pieniężnych spowoduje natychmiastowe wstrzymanie dostaw rosyjskiej energii do Europy. Oczekuje się, że Rosja wkrótce podpisze z Chinami ważne umowy gospodarcze, które dodatkowo ochronią ją przed sankcjami gospodarczymi. Chiny dały jasno do zrozumienia, że wspierają Rosję w obecnym kryzysie, uznając, że jeśli Zachód zwycięży Rosję, wkrótce staną się następnym celem.
Wreszcie, Rosja wykorzysta amerykańską hipokryzję w strefach wpływów i sojusze wojskowe, nawiązując stosunki wojskowe z Kubą, Wenezuelą i Nikaraguą oraz rozmieszczając eskadrę morską na Karaibach, z możliwością rozmieszczenia dodatkowych sił w przyszłości.
Za pomocą tych trzech środków Rosja dąży do dalszego odizolowania USA od NATO i Europy. Ostatecznie USA staną przed jedną z dwóch opcji: albo zgodzić się na zamianę polityki otwartych drzwi NATO na rosyjską zgodę na nierozmieszczanie na półkuli zachodniej, albo wymusić konfrontację, która zakończy się rosyjską inwazją na Ukrainę, która byłaby postrzegana przez Europę, jako wina Stanów Zjednoczonych.
Figury szachowe są już przesuwane. Chociaż Stany Zjednoczone mogą tego nie widzieć, rosyjskiego mata można przewidzieć raczej wcześniej niż później.
Scott Ritter
Źródło oryginalne https://www.energyintel.com/0000017e-a069-de39-a9ff-bbf980230000
Wybór, redakcja i korekta tłumaczenia automatycznego SpiritoLibero.
Jarek Ruszkiewicz SL
Jarek Ruszkiewicz SL – Blog tylko dla nie wyszczepionych. Szczepany muszą składać podanie o przepustkę.
Wybrane komentarze
Christian Shane niedziela, 6 lutego 2022, 12:50:33
Rosjanie grają bez nerwów
To Zachód kwiczy o wojnie z UPAdliną, nie mogąc się jej doczekać. Ale wojny niet. A czas gra na niekorzyść Amierikańców, którzy z każdym dniem tracą wiarygodność w NATO. Przerzucenie paru tysięcy cowboyów do Europy Wsch. może wzbudzić tylko śmiech i politowanie. Ale… gdyby tak udało się wciągnąć kogoś w awanturkę o Ukrainę? Szukając na mapie, można trafić na dwa większe kraiki graniczące z Upadłą, które można wykorzystać w tym celu: Rumunię i Polskę. Ale tylko ta ostatnia głośno szczeka o musowej pomocy dla banderopiteków. I tu jest właśnie zagrożenie. Dlatego radzę, jeśli każą Polakom ginąć za Ukrainę, strzelajmy najpierw do kaczek, a później do banderowców.
kula Lis 70 niedziela, 6 lutego 2022, 13:59:07
Rosjanie grają bez nerwów#Christian Shane
Cały ten twór zwany Ukrainą to stalinowski a później Chruszczowa wymysł, okupują polskie ziemie i jeszcze plują Polakom w twarz demonstracjami!
Miron Sycz, syn banderowca z UPA nie dostał się do Sejmu. Miron Sycz (dawniej PZPR i UW, dziś PO), syn banderowca z krwawego kurenia „Mesnyki” i negacjonista prawdy o ludobójstwie na Kresach Wschodnich, nie dostał się do Sejmu. I to pomimo tego, że był popierany przez Związek Ukraińców w Polsce i „wielkiego” Stefana Niesiołowskiego.
Tu na forum są takie tumany, że nawet nie wiedzą, że odrodzona Polska toczyła z Ukraińcami z Galicji wojnę i ginęli Polacy! Lwowskie Orlęta to ofiary nie ruskich a Ukraińców nacjonalistów! A w Grobie Nieznanego Żołnierza leży bohater wojny Polsko – Ukraińskiej
https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/1177988,Wojna-polskoukrainska-19181919
Warszawski Grób Nieznanego Żołnierza został odsłonięty 2 listopada 1925 roku, pod kolumnadą Pałacu Saskiego. W tym dniu złożono do niego szczątki bezimiennego żołnierza, sprowadzone podczas specjalnej ceremonii z Cmentarza Obrońców Lwowa. Twórcą grobu był artysta-rzeźbiarz Stanisław Kazimierz Ostrowski.
https://dzieje.pl/aktualnosci/90-lat-temu-w-grobie-nieznanego-zolnierza-zlozono-szczatki-bezimiennego-obroncy-lwowa
Querku niedziela, 6 lutego 2022, 19:26:48
autor#Oświat#Tiamat
Bardzo głupie i pozbawione wyobraźni milczenie.
Jeśli Pan/Pani woli Lwów to automatycznie woli Pan by zachodnie ziemie wróciły do Niemiec.
Zanim napisze Pan/Pani taką głupotę niech Pan najprzód pomyśli, bo głupich nie sieją, sami rosną.
marek500 niedziela, 6 lutego 2022, 20:31:26
autor#Oświat#Tiamat#Querku
Ma Pan rację, niektórzy bredzą jak potłuczeni. Myślą że przesuwanie granic to tak jak przenoszenie nocnika z pokoju do pokoju. Jeszcze nam tylko potrzebna w Europie rewizja granic. Żeby się to dla nas nie skończyło jak za Napoleona.
kula Lis 70 niedziela, 6 lutego 2022, 15:01:47
Polko i Polaku…
Czy wiesz, że latem 2000 roku Saddam Husajn ogłosił, że Irak przestanie akceptować dolara amerykańskiego za wszystkie transakcje? Zaatakowaliśmy Irak (ponownie) w 2003 roku.
Czy wiesz, że Muammar Kaddafi ogłosił w 2009 roku, że Libia stworzy własną walutę o nazwie Afrykański Złoty Dinar, która zastąpi użycie dolara amerykańskiego? W 2011 roku Kaddafi został zabity przez wspieranych przez NATO rebeliantów.
Czy wiesz, że w 1938 roku Niemcy aresztowały Rothschyldów i przejęły ich Bank Centralny? W następnym roku rozpoczęła się II wojna światowa. Niemcy zostały zniszczone.
Czy wiesz, że w zeszłym roku w 2021 roku Rosja ogłosiła, że usuwa wszystkie aktywa w dolarach amerykańskich ze swojego funduszu majątkowego?
Czy widzisz już jakiś wzór?
https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/did-you-know
Tiamat niedziela, 6 lutego 2022, 17:26:08
Polko i Polaku…#kula Lis 70
I wiem, ze El Salwador ogłosił bitcoin waluta i tez sie wyparł dolara.
I wiem, ze obecna obiecana wojna na Ukrainie jest o ratowanie amerykańskiego dolara, ktorego dni sa zdaje sie policzone..
Nie chodzi o żaden Krym ani inne wygłupy typu gaz i członkostwo NATO.
Ukraina już się do niczego nie nadaje.
A mieszkańcom Krymu nawet się nie marzy los Ukrainy.
I jednego tylko nie wiem: Dlaczego oskarża sie Rosje o agresje, i na przykład o napad na Krym i zdobycie Krymu siłą. Przecież na Krymie była armia ukraińska. To czemu nie broniła Krymu?
I nie wiem też dlaczego Polacy tj. Polska i polska opinia publiczna pomagała wywalić Polaka – Janukowicza a popierała Walcmana, Jacyniuka i bandy Azowa i UPA.
Ale ja jeszcze dużo rzeczy nie wiem.
Świat jest taki …zagadkowy.
demonkracja niedziela, 6 lutego 2022, 18:17:31
Zacznę tak – nic nie jest takie – jak przedstawiają to wielkie,
czarcie media – innych nie ma. Dlatego na politykę a szczególnie geopolitykę należy patrzeć przez pryzmat V kolumn ciemnej mocy – co to wywijają bezpośrednio i USA i Rosją i wykluwającą się – IV Rzeszą. Polityka a potem działania odbywa się pomiędzy tymi V kolumnami ponad głowami narodów w których rezydują – i tak:
Pomalowanie Kuby na czerwono i uczynienie jej niedostępnej dla Jankesów (nie mylić Jankesów z ich V kolumną) odbyło się w ścisłym porozumieniu i V kolumny rezydującej w ZSRR i V kolumny rezydującej w USA. Kubański kryzys rakietowy – to ustawka w/w kolumn w odpowiedzi na obawy przed JFK & Co – czyli Jankesami.
Lećmy dalej – Afganistan – to ustawka tych V kolumn w celu osłabienia ZSRR i zwinięcia potem moskiewskiej komuny. Zauważmy, że USA oficjalnie tworzyła front w Afganistanie przeciwko ZSSR – czego potem Rosja nie robiła w stosunku do USA okupujących Afganistan.
Wniosek?
Aby ostatecznie zakończyć istnienie Białego USA – jest możliwe dogadanie się w/w, V kolumn w celu wszczęcia kontrolowanej wojny (ustawki) tak – aby tym razem USA dostała potężnego łupnia – z powodu którego już się nie podniesie. Przy okazji zrobi się także “porządek” z Białą Europą – przy ścisłej współpracy V kolumny ciemnej mocy wywijającej IV Rzeszą w budowie.
Na koniec – nic nie jest takie – jakie ludzie widzą na ekranach TV. Nic!
Jarek Ruszkiewicz SL niedziela, 6 lutego 2022, 19:08:35
W Sieci coraz bardziej aktywne są grupy jawnych zwolenników bamderowców
Np tutaj https://naszeblogi.pl/61311-liczba-wojsk-usa-w-polsce-zwieksza-sie-polska-bezpieczna
https://naszeblogi.pl/61309-nato-rosja-fakty
https://naszeblogi.pl/61297-lepsi-ukrajina-nez-velke-rusko
To wszystko znane z NEonu internetowe wszy łonowe, różne hujskie ścierwousze.
Oscar niedziela, 6 lutego 2022, 19:22:45
Charkowie na banderowską manifestacje przyszło ok. 5 tys, ludzi
Charków to ponad milionowe miasto i w takim mieście masowa demonstracja ludności w obliczu “ruskiej agresji” obejmuje 5 tys. ludzi ?
W takiej Wenezueli w obliczy amerykańskiej agresji na ulice wyszły miliony. To oznacza że w Charkowie ludzie są przeciw banderowskiej dyktaturze w pewnie 90%.
To samo jest pewnie w innych miastach Ukrainy.
To pokazuje że 90% ludności jest trzymane za mordę przez niewielki % banderowców oraz sługusów USA.
To klasyka skrajnej dyktatury.
W Polsce solidaruchów jest podobnie może w nieco mniejszym procencie.
Bo kto z Polaków by głosował na żydów mając możliwość głosowania na Polaków ?..praktycznie nikt a żydzi nieustanie od 89r wygrywają wszystkie wybory. Polskiej opcji na scenie politycznej po prostu nie ma.
To wyglądają dyktatury (rządzi wąska sitwa z pomocą zdrajców a naród nie ma nic do gadania)
Rosja nie musi napadać na Ukrainę by ją wyzwolić.
Wystarczy wymusić na Ukrainie uczciwe wybory.
Podobnie w Polsce …
Polska Ukraina pribałtyki, dawne KS wymagają wyzwolenia spod dyktatury globalnej mafii i sługusów tej mafii…. podobnie reszta Europy zachodniej ..to też dyktatura globalnej mafii.
W USA jest nie inaczej tylko tam naród dużo głupszy niż w Europie.
kula Lis 70 niedziela, 6 lutego 2022, 20:29:12
Charkowie na banderowską manifestacje przyszło ok. 5 tys, ludzi#Oscar
Silna Ukraina z tożsamością budowaną na kulcie Bandery i SS Galizien, z roszczeniami terytorialnymi wobec Polski to śmiertelny wróg naszego kraju. Chociaż raz Polska powinna być mądra przed szkodą a nie po szkodzie i przewidywać, czym może się skończyć zbytnie wzmocnienie Ukrainy. Polska ABSOLUTNIE, absolutnie nie może dać się wepchnąć przez USA i Wielką Brytanię w wojnę z Rosją o WROGĄ NAM UKRAINĘ.. To nie jest prawda, że nie ma niepodległej Rzeczypospolitej bez niepodległej Ukrainy!
Polscy rządzący to debile. W kręgach rządowych nie ma żadnej myśli strategicznej. Politykę zagraniczną prowadzą ignoranci (vide jak zdemolowali stosunki z kluczową dla bezpieczeństwa Białorusią)
A Ukraina w swej postsowieckiej mentalności cały czas wykonuje w stosunku do Polski gesty wrogie. Ukraina jest do Polski wrogo nastawiona i tym bardziej nie ma powodu aby dla Ukrainy jeszcze bardziej zadzierać z Rosją.
Opublikowano za: https://spiritolibero.neon24.pl/post/166600,rosja-szykuje-mata
Od Redakcji KIP:
W uzupełnieniu artykuły o strategii żydo-masońskiego Zachodu wobec Słowian, w tym skłócania Polski z Rosją:
Czy III wojna światowa jest blisko? (z USA Curriculum Vitae)
Dugin: czas porządków w Euroazjatyckim Domu
Poróżnienie Polaków z Rosjanami, to jest płaszczyzna współdziałania światowego żydostwa, finansowo-politycznych elit anglosaskich oraz watykańsko-jezuickiego ośrodka władzy światopoglądowo-politycznej.
Anglosasko-żydowskie elity przeciwko Słowianom
Tzw. elity obawiają się przebudzenia: tożsamości, świadomości historycznej, narodowej, etnicznej i rodowej dotychczas poróżnionych i skłóconych Narodów Słowiańskich.
Prostowanie żydowskich kłamstw: Putin nie jest marionetką Lubawiczerów (Chabad Lubawicz)
Rozkwit Rosji jest końcem świata żydowskich finansowych elit. „Czego siły ciemności posiąść nie mogą, usiłują zniszczyć”
Obnażanie Matrixa – Zbrodnie Syjonizmu przeciwko Żydom, Słowianom, Semitom..
Oto proponowany przez Putina traktat między Rosją a NATO
Ultimatum ze strony Rosji dotyczy: Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej i NATO
Koszmar Zachodu: wojna na trzech frontach
Po Kazachstanie era kolorowej rewolucji dobiegła końca
Szybko nasilająca się wojna zastępcza USA-UE-NATO w Kazachstanie prawdopodobnie popchnie zagrożoną Rosję do bezprecedensowej postawy samozachowawczej.
Zaciekłe bitwy z bronią palną, gdy Zachód próbuje obalić rząd Kazachstanu, a nie tak jak zrobili to na Ukrainie
Ocena wyników szczytu Biden-Putin
Dlaczego USA pchają Ukrainę do wojny
Gwarantem istnienia suwerennego państwa polskiego jest silna Rosja
Odwalcie się od Putina… jeśli nie chcecie wywołać z terenu Polski hekatomby III Wojny Światowej !!!
I tak rozumieć trzeba Jałtę, co zyskała Polska dzięki ZSRR?
Czy można było nie wyzwalać Warszawy w 1945 roku? I wstydliwe tajemnice II wojny światowej.
Władimira Putina wykładnia genezy II wojny światowej i rozbicie propagandowego preludium do wywołania III !!!
Winimy Putina? A kto tak naprawdę zaczął awanturę? I kiedy Polacy wreszcie zmądrzeją ?
Prezydent Władimir Putin w Izraelu…
Wyzwolić Polskę od głupoty
KTO SIEJE WIATR, ZBIERA BURZĘ
Dawne i współczesne zakłamywanie przeszłości
List otwarty Tomasza Jankowskiego do Prezydenta Federacji Rosyjskiej, Władimira Władimirowicza Putina
O żydowskiej krwi w każdym Polaku, czyli uzasadnienie Dudy dla Polin
PALESTYNA W EUROPIE! – ŻYDZI TWORZĄ W POLSCE NOWY IZRAEL
Prawda – Kontrowersje ! – Kłamstwa
https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/08/uszkujnik-paradoksy-historii-tajna-historia-rosji-europy-i-swiata/
https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/12/wystapienie-prezydenta-wladimira-putina-na-posiedzeniu-70-sesji-plenarnej-zgromadzenia-ogolnego-organizacji-narodow-zjednoczonych/
https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/12/czego-chce-putin/
Zwykle jest tak, że ten kto odnosi się w swych wypowiedziach do szachów, to nie ma pojęcia albo o tym o czym mówi albo o szachach. W tym przypadku, prawdziwe jest to drugie stwierdzenie.
Ogólnie jestem przeświadczony, że jeśli naprawdę byłby to pracownik wywiadu to nie gadał by takich bzdur.
Szachy powstały w Persji, po czym dość szybko rozpowszechniły się na cały niemal świat. Od zawsze nazywane były “grą królów”, ponieważ uważano, że są dobrą nauką działań taktyczno-strategicznych.
Wszystko było by ok, gdyby to była prawda:-)
Jak jest naprawdę?
Naprawdę jest tak, że mamy 64 pola i 16 figur czarnych i białych.
Zatem:
ZAWSZE oponenci dysponują identyczną przestrzenią.
ZAWSZE oponenci dysponują identyczną siłą.
ZAWSZE oponenci mają te same możliwości ruchu
ZAWSZE figury mają identyczne możliwości
ZAWSZE zasady są z góry ustalone i przestrzegane
ZAWSZE figury są tym czym są i niczym innym
(poza drobnym wyjątkiem gdy pion dochodzi do 8 pola)
Ponadto w szachach.
NIGDY nie można oszukiwać
NIGDY nie da się blefować
NIGDY nie da się ukryć damy pod obrazem piona
i wreszcie ostatnie…
NIGDY NIE DA SIĘ WYGRAĆ!!!!!
Dlaczego tak jest?
Ponieważ szachy mają SKOŃCZONĄ ILOŚĆ MOŻLIWOŚCI.
To właśnie dlatego kiedy rozwineły się komputery szachy stały się jedno z pierwszych gier jakie zasymulowano. Jedyne co do tego jest potrzebne to odpowiednia ilość pamięci i moc przetwarzania danych procesora. Jeśli osiągnie się taki poziom wygrana NIE JEST MOŻLIWA.
Jedyne czym może się skończyć gra to PAT lub ewentualnie wieczna ucieczka, gra bez końca kiedy na tablicy pozostaje tak mało figur, że zamatowanie staje się niemożliwe.
Jak to jest zatem, że ludzie wygrywają w szachy?
W szachy można wygrać tylko z jednego powodu, z powodu NIEUWAGI PRZECIWNIKA!
Jest to analogiczna sytuacja jak w grze w kółko i krzyżyk , która zawsze kończy się remisem co jest bez sensu, chyba, że ktoś po prostu będzie nieuważny i popełni błąd.
Ale czy taka gra ma sens?
Po krótkim wyjaśnieniu jasne się staje , że szachy jako model rzeczywistości są tak bardzo ułomne, że praktycznie nadają się do szkolenia dzieci, adeptów taktyczno-strategicznych.
Jeśli ktoś staje się bardziej zaawansowany porzuca szachy, ponieważ już wie, że gra nie ma sensu.
Taktyk lepszej klasy, zaczyna grać w …KARTY!
Gry karciane bowiem, mają o wiele więcej aspektów występujących w rzeczywistości.
Mamy tutaj bowiem takie pojęcia jak blef, licytacja i tym podobne.
Ponadto występuje tutaj czynnik zwany “losowym”. NIkt nie wie jakie dostanie karty i jakie karty ma oponent. Co prawda i tutaj można bawić się w liczenie kart, ale jedyne co otrzymujemy to procentowe prawdopodobieństwo.
Inną kwestią wykorzystania kart jest oczywiście wróżenie i przewidywanie, ale to wielka dziedzina i tak odmienna, że nie będę jej nawet dotykał w tej krótkiej wypowiedzi.
Na samym końcu mamy wreszcie taktyków i strategów doświadczonych.
Oni porzucają również karty, bowiem i one nie dają wystarczająco dobrej symulacji rzeczywistości. Wyborny taktyk nie używa już niczego.
Zatem, jeśli zobaczycie artykuł gdzie ktoś gawędzi o szachach i próbuje malować w ten sposób rzeczywistość, możecie być prawie całkowicie pewni, że jest amatorem, albo w dziedzinie o której opowiada albo w szachach.
Opisywana wyżej sytuacja, jeśli już mieli byśmy odnieść ją do gry w szachy co jak udowodniłem jest ułomne, to znajduje się w fazie PATA lub wiecznej ucieczki.
Czyli mamy do czynienia z sytuacją, w której uczciwi gracze podali by sobie dłonie i stwierdzili że jest …. REMIS, jednak gracz obsesyjny będzie to ciągnął w nieskonczoność.
Ponadto należy pamiętać, że to co widzimy na planszy świata nie jest typową grą w szachy, jeden na jeden, mamy do czynienia z SYMULTANKĄ!:-))
Tyle mam do powiedzenia w tym temacie.
Koń by się uśmiał!
Gdybym napisał:
Proszę mi wierzyć “KLUBIE INTELIGENCJI POLSKIEJ” nie brzmiałoby to śmiesznie?;
albo: proszę mi wierzyć członkowie KLUBU INTELIGENCJI POLSKIEJ, co powinno brzmieć: zwracam się do członków KLUBU INTELIGENCJI POLSKIEJ
a poprawnie:
proszę mi wierzyć adminie (autorze wklejki), że autor wklejonego tekstu jest głęboko niepoważny żeby nie powiedzieć śmieszny.
Niestety nie tylko ten nieszczęsny autor pisze w tak idiotyczny sposób.
Nawet relacje z zawodów sportowych są pisane bardzie poprawnie, bo czyż sprawozdawcy mówią, że to klub sportowy strzelił bramkę? Nie! Mówią i piszą, że zawodnik taki to a taki zdobył bramkę dla takiej to a takiej drużyny, klubu czy kraju.
Najpierw trzeba zastanowić się kto i w jakim celu wdrożył tak absurdalny sposób mówienia i pisania!
Kto? odpowiedź jest prosta: ten kto stoi za opisywanymi rozgrywkami!
Po co? odpowiedź jest jeszcze prostsza: aby pozostać niewidocznym, pociągającym zza kulis za sznurki, swoje kukiełki (marionetki)
Każdy więc kto pisze lub mówi np. Rosja to a Ameryka tamto, lub Moskwa to a Waszyngton tamto, lub Kreml to a Biały Dom tamto, jest na usługach “mistrzów marionetek”.
To jest niewiarygodne, że dobie PLAN-demii, kiedy praktycznie odsłonili swoje istnienie – 198 państw wprowadziło te same całkowicie bezprawne postępowanie [tylko czterech przywódców krajów afrykańskich sprzeciwiło się i już nie żyją] można pisać i mówić że Rosja to czy tamto, Ameryka to czy tamto.
Przecież to jest śmieszne, skrajnie naiwne!
Wszystkie wydarzenia są starannie zaplanowane, nie ma żadnych przeciwstawnych partii, obozów, państw, stron itd, itp. wszyscy grają swoje z góry określone i wyznaczone role.
Czyż nie mówi się: w TEATRZE politycznym, na SCENIE politycznej, itd.
Tylko dzieci w teatrzyku dla dzieci, śmieją się i płaczą utożsamiając się z najczęściej słabymi albo bardzo słabymi aktorami.
Weźmy NA TO pucołowatą piątą twarz Putina, przecież ona nawet nie jest podobna do oryginału.
Zastanówmy się nad tym kto rządzi:
eferej – no oczywiście: Chabad-Lubawicz
a kto zjednoczonymi państwami ameryki
no oczywiście: B’nai B’rith z New York City (in 1843)
a kto w Republice of Poland, no oczywiście delegatura B’nai B’rith z New York City, (której starał się nadać pozory legalności w Polsce, arcy zdrajca kalkstein,) „Przyjaciel” Jarosława Kaczyńskiego, Lejb Fogelman o którym mówił zMorawiecki, że “Polska jest w posiadaniu kogoś z zachodu”
za trudne zdanie?
w Polsce rządzi: Lejb Fogelman
a teraz można zastanowić się jakie mają interesy wymienione “gumanoidy”
https://www.youtube.com/watch?v=b6njNLFhha0
otóż, to co nazywają “Polin” to ziemie leżące uKraja Polski czyli zachodnia upadlina oraz tereny wschodniej Polski czyli tereny tzw. powstania chmielnickiego
https://www.youtube.com/watch?v=PwrlrfSQghM
które były powodem upadku Rzeczpospolitej
Czy więc “zbiorowy putin” chce zagarnąć upadlinę? oczywiście – tak było jest i będzie – do czasu ….
Choć w tym temacie powiedziałem co wiedziałem:-) To można go rozwinąć, odwracając wektor myśli aby temat stał się korzystny dla wszystkich czytelników.
Jakoś na początku lat 70-tych ubiegłego wieku był sobie psychiatra. To były czasy kiedy psychiatrzy byli jeszcze badaczami i odkrywcami. O ile dobrze pamiętam nazwisko tego Pana to Wolff. Napisał on wówczas nie za dużą książeczkę pod tytułem: “Teoria gier”.
Bardzo adekwatny tytuł, polecam gorąco tą lekturę ponieważ jest niezwykle pouczająca!
Ale Pan Wolff nie pisał o wojnach jak tak opisana wyżej. Prowadził swój prywatny gabinet gdzie przyjmował pacjentów. Nie były to jednak osoby z problemami psychicznymi. Byli to zwykli ludzie, pary, małżeństwa, pojedyncze osoby z problemami osobistymi czy zawodowymi.
Pan Wolff pomagał tym ludziom poprzez sesje terapeutyczne, ale on te sesje nagrywał. Później zmieniając imiona wykorzystał te zapisy z jednoczesnym opisem GIER jakie Ci ludzie prowadzili między sobą!
Wniosek z lektury jest niezwykle ciekawy, okazuje się bowiem, że Ci ludzie opisani w powyższym artykule prowadzą IDENTYCZNE GRY JAk KAŻDY Z NAS!
Owszem, ich plansze są większe, bardziej globalne, armie liczniejsze, a podstępy z większym rozmachem, ale pomijając SKALĘ …. są takie same!
Wszyscy bowiem gramy! Nasz świat jest jednym wielkim kasynem gdzie ludzie korzystają z danego im czasu aby zainwestować w GRY! Pan Wolff natomiast precyzyjnie i celnie PUNKTUJE w swojej książce elementy gry każdego z pacjentów.
Pan Wolff jedynie omija kwestie bardzo nieczystych gier, kiedy człowiek zaczyna grać sam z sobą, bowiem taka gra, prowadzi już do choroby.
W filmie Wall Street 2 bardzo ładnie ujął to Pan Gekko, opętany chęcią “wygranej”, rekin z Wall Street.
“Ty myślisz, że tu chodzi o pieniądze??!
Tu nie chodzi o pieniądze, tu chodzi o grę! O grę między ludźmi!”
Dlaczego gramy lub też po co gramy?
Uogólniając są dwa typy graczy.
1. Ci którzy kochają grę. Tutaj tłumaczenie nie jest potrzebne. To właśnie oni znajdują się jakimś cudem wszędzie tam, gdzie jest władza, pieniądze i inne żetony potrzebne do gry na większą skalę.
2. Ci co MUSZĄ grać.
W tej grupie znajduje się z kolei większość z nas. Są to ludzie którzy po prostu boją się prawdy. O sobie, o świecie, o swoich bliskich. Dla nich stanąć na goło, bez makijażu, bez gry, twarzą w twarz z życiem, to jak stanąć przed plutonem egzekucyjnym i patrzeć ze spokojem w twarze ludzi trzymających broń wycelowaną prosto w Ciebie i to jeszcze ze SPOKOJEM! Dla większości NIEWYKONALNE.
Dlatego właśnie gramy, w telegraficznym skrócie.
Tutaj właśnie dochodzimy do czasów współczesnych, wzbogaconych jeszcze o takie pojęcia jak “wzniesienie” lub “rozejście światów”.
Choć ten świat jest wielkim kasynem, do którego wchodząc każdy otrzymuje jakieś żetoniki na grę. Choć w tym kasynie znajduje się niezliczona ilość stolików do gry z najrozmaitszymi grami i choć do wielu z nich można się przysiąść to jednak istnieje grupa ludzi którzy stwierdzili lub stwierdzą, że NIE CHCĄ JUŻ GRAĆ W TE GRY.
Wyrastają już po prostu z tych gier, tak jak dziewczyny przestają grać w gumę lub klasy, a chłopcy nie bawią się już w chowanego albo nie grają w kapsle.
Ci ludzie odejdą. Pójdą dalej, gdzie znajdą inne gry, które będą im odpowiadały bardziej. Ja z doświadczenia mogę dodać, że dalej nie ma już takich gier jak tutaj na Ziemi, gdzie podstawą prawie każdej gry jest OSZUSTWO. Oszustwo rozumiane nie tyle jako kłamstwo, ale po prostu zwykłe ukrywanie prawdy. Prawdy o sobie przed innymi. Dalej wszystko staje się coraz bardziej transparentne. Nie da się dla przykładu blefować, nie można uprawiać gier gdzie karty są ukryte!
Inni z kolei stwierdzą, że oni chcą grać w te ziemskie gry! I to bardzo dobrze, każdy bowiem sam najlepiej wie czego chce doświadczyć, nie jest to ujma, a raczej naturalny kierunek rozwoju każdej istoty, każdego z nas.
Tak należy rozumieć “wzniesienie” i “rozejście światów”… zastanówcie się co wybieracie? Czego chcecie moi drodzy?;-)
Czytam kolegi wszystkie komentarze na różne tematy na tym forum, a najbardziej interesujące są te o tych wzniesieniach i przejściu na różne poziomy i coraz bardziej utwierdza mnie to w przekonaniu, że tak na wesoło:
https://www.youtube.com/watch?v=TXi8A1sKSOM
czyli tak naprawdę nas tu nie ma, my nie istniejemy jesteśmy tylko i wyłącznie projekcją czyichś myśli.
ha ha, no filmik faktycznie doskonały!:-)
Te człowiek jest przykładem spontanicznego przebudzenia. Zwykle dochodzi do tego wówczas gdy człowiek ma do czynienia z jakąś traumą, czymś co go znacznie przerasta. Wówczas dochodzi do efektu… ROZŁĄCZENIA UMYSŁU. Umysł zwyczajnie wyłącza się na jakiś czas.
Tak jak komputer się zawiesza, tak jak Matrix zostaje odłączony.
I wtedy, właśnie wtedy, zaczynają dziać się cuda. Bowiem, czasami tylko na krótki moment, mamy możliwość uwolnienia się od “elektroniki” naszego mózgu, który jest strażnikiem naszego postrzegania i krótkiego, przelotnego rzucenia okiem na to co jest “za zasłoną”.
Kto raz to “zobaczy”, nigdy już nie będzie taki sam.
Dlatego od lat powtarzam, kto drogą iść chce, niech nauczy się umysł wyłączać i go kontrolować. Ale uprzedzam, jest to równoznaczne z odejściem od stolików naszego kasyna….to KONIEC GRY!
Można wrócić, ale rzeczy przestają być zabawne czy ciekawe, jak mało mnie, dziś interesuje gra w kapsle:-)
Ja nie widzę innego rozwiązania, jesteśmy projekcją czyichś myśli oraz sami jesteśmy projektorami myśli. Kiedyś poświęciłem czas aby zajrzeć za zasłonę i zobaczyć jak tam jest, jak się tam istnieje, może kiedyś to opiszę przy jakiejś okazji. Była też u mnie intencja dowiedzenia się, po co zatem istnieją światy materii, co też jest bardzo ciekawe, ale to materiał na później:-)
Pozdrowionka!
https://www.youtube.com/watch?v=kFRdoYfZYUY
Ach ta współczesność i przeszłość..
Muzyka obecnie to nieskończoność a Hania Rani jest wnuczką muzycznej przeszłości.
Muzyka sympa ale już nie dla starego klezmera zafascynowanego w dzieciństwie “Elektronium” czyli niemowlakiem sekwensera.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Ciuksza
Mijały lata i mamy Hanię Rani pokazującą na żywo jak to wszystko razem brzmi. Z nagrań historycznych polecam Klaus Shultze , Isao Tomita, Vangelis, Kitaro, J.M Jarre i wielu innych.
Muzyka elektroniczna to nowy kosmos bez ograniczeń dźwiękowych, gdzie tam szachom do niej.
Tradycyjne instrumentarium doszło do muru jak w wywiadzie z lat 90-tych zauważył Vangelis
ps.
Dzięki za Hanię Rani
Klaus Shulze i jego utwór[
https://www.youtube.com/watch?v=RL-3IN32PHY&list=OLAK5uy_nv-OD4TX2lP31TNPFIBRzEBgR77au6U8Q
Pani Hania się dużo kształciła. Gdybym jednak miał jej możliwość doradzić to proponował bym aby odłożyła muzykę na jakiś czas i zajęła się instrumentem, czyli sobą.:-)
Ta dziewczyna ma mnóstwo blokad w sobie, ma talent, ale bez usunięcia blokad największa wirtuozeria i techniczne umiejętności nie pomogą.
Szkoda, że nie ma wokół siebie kogoś kto by jej podpowiedział w kilku nie muzycznych sprawach, ale może ktoś przybędzie?;-))
Jak poznać blokady?
O w twórczości to banalnie proste. Człowiek albo ma płomień w sobie albo go nie ma. Widać to w muzyce ale i w blasku bijącym od osoby na scenie.
Spójrzcie na tych ludzi, oni MAJĄ PŁOMIEŃ:-)
I nie ważne czy to jest lepsze czy gorsze.
PŁOMIEŃ JEST WYKŁADNIKIEM I ZNAKIEM NA ILE SIĘ CZŁOWIEKOWI UDAŁO DOTRZEĆ DO SWEj ESENCJI…
https://m.youtube.com/watch?v=ctFnr0hv8aM