Ak
Wydawało się, że to właśnie rok 2020 będzie rekordowym, jeśli chodzi o ilość zgonów od czasów II wojny światowej.
Jednak w 2021 roku zmarło w Polsce 520 921 osób – czyli o 41,8 tys. więcej niż w 2020, który był pierwszym rokiem pandemii.
Dane zostały opublikowane na rządowej stronie i opierają się na analizie informacji z Rejestru Stanu Cywilnego. I tak dla porównania:
w 2019 roku zmarło 411 tys. osób;
w 2018 roku – 414 tys.;
w 2017 roku – 405 tys.;
w 2016 roku – 391 tys.
oznacza to, że liczba zmarłych zwiększyła się i to drastycznie.
W samym grudniu 2021 roku zmarło 60 520 osób. Dane za grudzień pokazują o 11,2 tys. zgonów więcej niż w listopadzie 2021 roku.
Był to więc najtragiczniejszy miesiąc ubiegłego roku i drugi najtragiczniejszy miesiąc od początku pandemii. Więcej osób w miesiącu zmarło tylko w listopadzie 2020 roku, w szczycie drugiej fali – 64,5 tys.
Patrząc na zgony odnotowane w grudniu ta liczba zwiększyła się nawet podwójnie. Przykładowo w 2016 roku informowano o 36,2 tys. zgonów.
W 13 województwach zmarło więcej osób niż w grudniu 2020 roku. Mniej zgonów odnotowano tylko w trzech województwach: kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim.
Opublikowano za: https://polskatimes.pl/tragiczny-rekord-w-2021-roku-wiecej-zgonow-niz-w-poprzednich-latach/ar/c1-15991933
Czy wy ludziska widzicie to samo co ja?
Właśnie rozpętała się regularna burza, grzmoty , pioruny i ….śnieżyca!
Jak żyję nie widziałem czegoś takiego o tej porze roku!!
Już wiadomo czemu, kolejny raz wybuchł wulkan na Tonga, archipelag Fidżi.
Ponoć fala uderzeniowa trzykrotnie okrążyła Ziemię, taka to była eksplozja!:-)
Według Hala Turnera wyspa już nie istnieje. Sprawdziłem , google earth podawał liczebność ludzką na wyspie – 71 tysięcy.
https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/after-two-volcanic-explosions-island-no-longer-exists
Po dwóch wybuchach wulkanów wyspa „już nie istnieje”
17 STYCZNIA 2022
Po dwóch wybuchach wulkanów wyspa „już nie istnieje”
Po wczorajszej drugiej potężnej erupcji wulkanu, wyspa Hunga-Tonga na południowym Pacyfiku już nie istnieje. Zdjęcia satelitarne pokazują stan przed i po.
https://halturnerradioshow.com/images/2022/01/17/Hunga-Tonga-Island-NoLongerExists_large.png
Pierwsza wybuchowa erupcja, która miała miejsce od piątku do soboty, była tak potężna, że wysłała tsunami, które uderzyło w kraje na całym Oceanie Spokojnym. Następnie w niedzielę druga, znacznie większa erupcja wybuchowa otoczyła całą wyspę strumieniami piroklastycznymi. Kiedy dym się rozwiał, wyspa już nie istniała.
My, ludzie, myślimy o sobie jako o prawie wszechmocnych. Nie mamy NIC na siły natury!
Ja to tak rozumie.. Jak Al Gore zaczal rozpowszechniac, ze ludzie maja wplyw na globalne ocieplenie, ze trzeba cos z tym zrobic ( tzn.sciagnac wiecej podatkow na ochrone klimatu), Matka Natura sie po prostu wkurzyla i powiedziala, ja ci cholera jasna pokaze kto tu rzadzi. No i mamy to co mamy, upaly jakie dotad nie istnialy lub mrozy, ktore nie wystepowaly, w krajach i czasach , w ktorych ludzie nie pamietaja…..to zart, klimat sie zmienia caly czas i nigdy nie uwierze w to ze czlowiek moze miec na to wplyw.