Dowody na związek między chorobą koronawirusową-19 a narażeniem na promieniowanie o częstotliwości radiowej z komunikacji bezprzewodowej, w tym 5G
Abstrakt
Kontekst i cel:
Polityka zdrowia publicznego dotycząca choroby koronawirusowej (COVID-19) koncentruje się na wirusie koronawirusa 2 ciężkiego ostrego zespołu oddechowego (SARS-CoV-2) i jego wpływie na zdrowie ludzkie, podczas gdy czynniki środowiskowe zostały w dużej mierze zignorowane. Rozważając triadę epidemiologiczną (agent-gospodarz-środowisko) mającą zastosowanie do wszystkich chorób, zbadaliśmy możliwy czynnik środowiskowy w pandemii COVID-19: promieniowanie o częstotliwości radiowej otoczenia z bezprzewodowych systemów komunikacyjnych, w tym mikrofal i fal milimetrowych. SARS-CoV-2, wirus, który spowodował pandemię COVID-19, pojawił się w Wuhan w Chinach wkrótce po wdrożeniu ogólnomiejskiego (piąta generacja [5G] promieniowania komunikacji bezprzewodowej [WCR]) i szybko rozprzestrzenił się na całym świecie, początkowo wykazując statystyczną korelację ze społecznościami międzynarodowymi z niedawno utworzonymi sieciami 5G. W tym badaniu przeanalizowaliśmy recenzowaną literaturę naukową na temat szkodliwych skutków biologicznych WCR i zidentyfikowaliśmy kilka mechanizmów, dzięki którym WCR mógł przyczynić się do pandemii COVID-19 jako toksyczny kofaktor środowiskowy. Przekraczając granice między dyscyplinami biofizyki i patofizjologii, przedstawiamy dowody na to, że WCR może: (1) powodować zmiany morfologiczne w erytrocytach, w tym ekhinocytach i tworzeniu rouleaux, które mogą przyczyniać się do hiperkoagulacji; (2) upośledzają mikrokrążenie i zmniejszają poziom erytrocytów i hemoglobiny, zaostrzając niedotlenienie; (3) wzmacniają dysfunkcję układu odpornościowego, w tym immunosupresję, autoimmunizację i hiperzapalenie; (4) zwiększenie komórkowego stresu oksydacyjnego i produkcji wolnych rodników powodujących uszkodzenie naczyń i narządów; (5) zwiększenie wewnątrzkomórkowego Ca2+ niezbędne do wejścia, replikacji i uwalniania wirusa, oprócz promowania szlaków prozapalnych; oraz (6) nasilają arytmie serca i zaburzenia serca.
Znaczenie dla pacjentów:
Krótko mówiąc, WCR stał się wszechobecnym stresorem środowiskowym, który, jak proponujemy, mógł przyczynić się do niekorzystnych skutków zdrowotnych pacjentów zakażonych SARS-CoV-2 i zwiększyć nasilenie pandemii COVID-19. Dlatego zalecamy, aby wszystkie osoby, szczególnie te cierpiące na zakażenie SARS-CoV-2, zmniejszyły ekspozycję na WCR tak bardzo, jak to rozsądnie osiągalne, dopóki dalsze badania nie wyjaśnią ogólnoustrojowych skutków zdrowotnych związanych z przewlekłą ekspozycją na WCR.
1. Wprowadzenie
1.1. Kontekst
Choroba koronawirusowa 2019 (COVID-19) jest przedmiotem międzynarodowej polityki zdrowia publicznego od 2020 roku. Pomimo bezprecedensowych protokołów zdrowia publicznego w celu stłumienia pandemii, liczba przypadków COVID-19 nadal rośnie. Proponujemy ponowną ocenę naszych strategii zdrowia publicznego.
Według Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) najprostszym modelem przyczynowości choroby jest triada epidemiologiczna składająca się z trzech interaktywnych czynników: czynnika (patogenu), środowiska i stanu zdrowia gospodarza [1]. Prowadzone są szeroko zakrojone badania nad środkiem, ciężkim ostrym zespołem oddechowym koronawirusa 2 (SARS-CoV-2). Czynniki ryzyka, które sprawiają, że gospodarz jest bardziej narażony na poddanie się chorobie, zostały wyjaśnione. Czynniki środowiskowe nie zostały jednak wystarczająco zbadane. W tym artykule zbadaliśmy rolę promieniowania komunikacji bezprzewodowej (WCR), powszechnego stresora środowiskowego.
Badamy dowody naukowe sugerujące możliwy związek między COVID-19 a promieniowaniem o częstotliwości radiowej związanym z technologią komunikacji bezprzewodowej, w tym piątą generacją (5G) technologii komunikacji bezprzewodowej, odtąd określanej jako WCR. WCR został już uznany za formę zanieczyszczenia środowiska i stresora fizjologicznego [2]. Ocena potencjalnie szkodliwych skutków zdrowotnych WCR może mieć kluczowe znaczenie dla opracowania skutecznej, racjonalnej polityki zdrowia publicznego, która może pomóc w przyspieszeniu eliminacji pandemii COVID-19. Ponadto, ponieważ jesteśmy na skraju wdrożenia 5G na całym świecie, ważne jest, aby wziąć pod uwagę możliwe szkodliwe skutki zdrowotne WCR, zanim społeczeństwo zostanie potencjalnie poszkodowane.
5G to protokół, który będzie wykorzystywał pasma wysokich częstotliwości i rozległe pasma widma elektromagnetycznego w szerokim zakresie częstotliwości radiowych od 600 MHz do prawie 100 GHz, który obejmuje fale milimetrowe (>20 GHz), oprócz obecnie używanych pasm mikrofalowych trzeciej generacji (3G) i czwartej generacji (4G) długoterminowej ewolucji (LTE). Przydziały widma częstotliwości 5G różnią się w zależności od kraju. Skupione pulsacyjne wiązki promieniowania będą emitowane z nowych stacji bazowych i anten fazowanych umieszczonych w pobliżu budynków, gdy ludzie uzyskają dostęp do sieci 5G. Ponieważ te wysokie częstotliwości są silnie pochłaniane przez atmosferę, a zwłaszcza podczas deszczu, zasięg nadajnika jest ograniczony do 300 metrów. Dlatego 5G wymaga, aby stacje bazowe i anteny było znacznie bliżej siebie niż poprzednie generacje. Ponadto satelity w kosmosie będą emitować pasma 5G na całym świecie, aby stworzyć bezprzewodową sieć na całym świecie. Nowy system wymaga zatem znacznego zagęszczania infrastruktury 4G, a także nowych anten 5G, które mogą radykalnie zwiększyć ekspozycję populacji na WCR zarówno wewnątrz struktur, jak i na zewnątrz. Około 100 000 satelitów emitujących ma zostać wystrzelonych na orbitę. Infrastruktura ta znacząco zmieni środowisko elektromagnetyczne świata do bezprecedensowego poziomu i może spowodować nieznane konsekwencje dla całej biosfery, w tym dla ludzi. Nowa infrastruktura będzie obsługiwać nowe urządzenia 5G, w tym telefony komórkowe 5G, routery, komputery, tablety, pojazdy autonomiczne, komunikację maszyna-maszyna i Internet rzeczy.
Globalny standard branżowy dla 5G jest ustalany przez 3G Partnership Project (3GPP), który jest terminem parasolowym dla kilku organizacji opracowujących standardowe protokoły dla telekomunikacji mobilnej. Standard 5G określa wszystkie kluczowe aspekty technologii, w tym między innymi przydzielanie widma częstotliwości, formowanie wiązki, sterowanie wiązką, multipleksowanie wielokrotnych włączenia, wiele schematów wyjścia, a także schematy modulacji. 5G wykorzysta od 64 do 256 anten na krótkich dystansach, aby obsługiwać praktycznie jednocześnie dużą liczbę urządzeń w komórce. Najnowszy sfinalizowany standard 5G, Release 16, jest skodyfikowany w opublikowanym przez 3GPP raporcie technicznym TR 21.916 i można go pobrać z serwera 3GPP w https://www.3gpp.org/specifications. Inżynierowie twierdzą, że 5G zaoferuje wydajność do 10 razy krotnie jęczną niż obecne sieci 4G [3].
COVID-19 rozpoczął się w Wuhan w Chinach w grudniu 2019 r., Krótko po tym, jak ogólnomiejskie 5G “weszło w życie”, to znaczy stało się systemem operacyjnym, 31 października 2019 r. Epidemie COVID-19 wkrótce pojawiły się w innych obszarach, w których 5G również zostało przynajmniej częściowo wdrożone, w tym w Korei Południowej, północnych Włoszech, Nowym Jorku, Seattle i południowej Kalifornii. W maju 2020 r. Mordaczow [4] zgłosił statystycznie istotną korelację między intensywnością promieniowania o częstotliwości radiowej a śmiertelnością z powodu SARS-CoV-2 w 31 krajach na całym świecie. Podczas pierwszej fali pandemii w Stanach Zjednoczonych przypadki i zgony przypisywane COVID-19 były statystycznie wyższe w stanach i dużych miastach z infrastrukturą 5G w porównaniu ze stanami i miastami, które jeszcze nie posiadały tej technologii [5].
Istnieje duża ilość recenzowanej literatury, od czasów przed II wojną światową, na temat biologicznych skutków WCR, które wpływają na wiele aspektów naszego zdrowia. Badając tę literaturę, znaleźliśmy przecięcia między patofizjologią SARS-CoV-2 a szkodliwymi bioefektami ekspozycji na WCR. Poniżej przedstawiamy dowody sugerujące, że WCR był możliwym czynnikiem przyczyniającym się do zaostrzenia COVID-19.
1.2. Przegląd COVID-19
Kliniczna prezentacja COVID-19 okazała się bardzo zmienna, z szerokim zakresem objawów i zmiennością w zależności od przypadku. Według CDC wczesne objawy choroby mogą obejmować między innymi ból gardła, ból głowy, gorączkę, kaszel, dreszcze. Poważniejsze objawy, w tym duszność, wysoka gorączka i silne zmęczenie mogą wystąpić w późniejszym stadium. Opisano również neurologiczne następstwa utraty smaku i węchu.
Ing i wsp. [6] ustalono, że 80% osób dotkniętych chorobą ma łagodne objawy lub nie ma ich wcale, ale starsze populacje i osoby z chorobami współistniejącymi, takimi jak nadciśnienie, cukrzyca i otyłość, mają większe ryzyko ciężkiej choroby [7]. Zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS) może szybko wystąpić [ 8 ] ipowodowaćciężką duszność, ponieważ komórki śródbłonka wyściełające naczynia krwionośne i komórki nabłonkowe wyściełające drogi oddechowe tracą swoją integralność, a bogaty w białko płyn wycieka do sąsiednich worków powietrznych. COVID-19 może powodować niewystarczający poziom tlenu (niedotlenienie), który zaobserwowano u maksymalnie 80% pacjentów z oddziałów intensywnej terapii (OIOM) [9] wykazujących niewydolność oddechową. Zaobserwowano zmniejszone natlenienie i podwyższony poziom dwutlenku węgla we krwi pacjentów, chociaż etiologia tych wyników pozostaje niejasna.
Masywne oksydacyjne uszkodzenie płuc zaobserwowano w obszarach zmętnienia przestrzeni powietrznej udokumentowanych na zdjęciach rentgenowskich klatki piersiowej i tomografii komputerowej (CT) u pacjentów z zapaleniem płuc SARS-CoV-2 [10]. Ten stres komórkowy może wskazywać na etiologię biochemiczną, a nie wirusową [11].
Ponieważ rozsiany wirus może przyczepiać się do komórek zawierających receptor konwertazy angiotensyny 2 (ACE2); może rozprzestrzeniać się i uszkadzać narządy i tkanki miękkie w całym ciele, w tym płuca, serce, jelita, nerki, naczynia krwionośne, tłuszcz, jądra i jajniki, między innymi. Choroba może nasilać ogólnoustrojowe stany zapalne i wywoływać stan nadkrzepliwy. Bez antykoagulacji wewnątrznaczyniowe skrzepy krwi mogą być niszczycielskie [12].
U pacjentów z COVID-19 określanych jako “długodystansowcy” objawy mogą narastać i słabnąć przez miesiące [13]. Duszność, zmęczenie, ból stawów i ból w klatce piersiowej mogą stać się uporczywymi objawami. Opisano również postzakazywową mgłę mózgową, arytmię serca i nowe nadciśnienie. Długoterminowe przewlekłe powikłania COVID-19 są definiowane jako dane epidemiologiczne zbierane w czasie.
Ponieważ nasze zrozumienie COVID-19 nadal ewoluuje, czynniki środowiskowe, w szczególności te związane z bezprzewodowymi polami elektromagnetycznymi, pozostają niezbadanymi zmiennymi, które mogą przyczyniać się do choroby, w tym jej nasilenia u niektórych pacjentów. Następnie podsumowujemy bioefekty ekspozycji na WCR z recenzowanej literatury naukowej publikowanej przez dziesięciolecia.
1.3. Przegląd bioefektów narażenia na WCR
Organizmy są istotami elektrochemicznymi. Niskopoziomowy WCR z urządzeń, w tym anteny bazowe telefonii komórkowej, protokoły sieci bezprzewodowej wykorzystywane do lokalnej sieci urządzeń i dostęp do Internetu, znak towarowy jako Wi-Fi (oficjalnie protokół IEEE 802.11b Direct Sequence; IEEE, Institute of Electrical and Electronic Engineers) przez sojusz Wi-Fi, a także telefony komórkowe, między innymi, mogą zakłócać regulację wielu funkcji fizjologicznych. Nietermiczne bioefekty (poniżej gęstości mocy, która powoduje ogrzewanie tkanek) wynikające z bardzo niskiego poziomu narażenia na WCR zostały zgłoszone w licznych recenzowanych publikacjach naukowych o gęstościach mocy poniżej wytycznych Międzynarodowej Komisji ds. Ochrony przed Promieniowaniem Niejonizującym (ICNIRP) [14]. Stwierdzono, że niski poziom WCR wpływa na organizm na wszystkich poziomach organizacji, od molekularnych po komórkowe, fizjologiczne, behawioralne i psychologiczne. Ponadto wykazano, że powoduje on ogólnoustrojowe szkodliwe skutki dla zdrowia, w tym zwiększone ryzyko zachorowania na raka [15], zmiany endokrynologiczne [16], zwiększoną produkcję wolnych rodników [17], uszkodzenie kwasu dezoksyrybonukleinowego (DNA) [18], zmiany w układzie rozrodczym [19], wady uczenia się i pamięci [20] oraz zaburzenia neurologiczne [21 ]. Po ewolucji w ekstremalnie niskim poziomie naturalnej częstotliwości radiowej na Ziemi, organizmy nie mają zdolności przystosowania się do podwyższonych poziomów nienaturalnego promieniowania technologii komunikacji bezprzewodowej z cyfrową modulacją, która obejmuje krótkie intensywne impulsy (wybuchy).
Recenzowana światowa literatura naukowa udokumentowała dowody na szkodliwy wpływ biowpływu na WCR, w tym częstotliwości 5G przez kilka dziesięcioleci. Literatura radziecka i wschodnioeuropejska w latach 1960-1970 wykazuje znaczące skutki biologiczne, nawet przy poziomach ekspozycji ponad 1000 razy poniżej 1 mW / cm2, obecne wytyczne dotyczące maksymalnego narażenia publiczności w USA. Badania wschodnie na zwierzętach i ludziach przeprowadzono przy niskich poziomach ekspozycji (<1 mW/cm2) na długi okres (zazwyczaj miesiące). Niekorzystne skutki biologiczne wynikające z poziomu narażenia na WCR poniżej 0,001 mW/cm2 zostały również udokumentowane w literaturze zachodniej. Uszkodzenie żywotności plemników ludzkich, w tym fragmentacja DNA przez laptopy podłączone do Internetu przy gęstościach mocy od 0,0005 do 0,001 mW/cm2 została zgłoszona [22]. Przewlekłe narażenie ludzi na 0,000006 – 0,00001 mW/cm2 spowodowały znaczące zmiany w ludzkich hormonach stresu po zainstalowaniu stacji bazowej telefonii komórkowej [23]. Narażenie ludzi na promieniowanie telefonu komórkowego przy 0,00001 – 0,00005 mW/cm2 spowodowały skargi na ból głowy, problemy neurologiczne, problemy ze snem i problemy z koncentracją, odpowiadające “chorobie mikrofalowej” [24,25]. Wpływ WCR na rozwój prenatalny u myszy umieszczonych w pobliżu “parku antenowego” narażonego na gęstości mocy od 0,000168 do 0,001053 mW/cm2 wykazały postępujący spadek liczby noworodków i zakończyły się nieodwracalną niepłodnością [26]. Większość amerykańskich badań przeprowadzono w krótkim czasie trwania tygodni lub krócej. W ostatnich latach przeprowadzono niewiele długoterminowych badań na zwierzętach lub ludziach.
Choroba spowodowana ekspozycją na WCR została udokumentowana od wczesnego użycia radaru. Długotrwała ekspozycja na mikrofale i fale milimetrowe z radaru wiązała się z różnymi zaburzeniami określanymi przez rosyjskich naukowców jako “choroba fal radiowych” kilkadziesiąt lat temu. Szeroka gama bioefektów z nietermicznych gęstości mocy WCR została zgłoszona przez radzieckie grupy badawcze od 1960 roku. Bibliografia ponad 3700 odniesień do zgłoszonych efektów biologicznych w światowej literaturze naukowej została opublikowana w 1972 r. (poprawiona w 1976 r.) przez US Naval Medical Research Institute [27,28]. Kilka istotnych badań rosyjskich podsumowano w następujący sposób. Badania nad kulturami bakterii Escherichia coli pokazują okna gęstości mocy dla efektów rezonansu mikrofalowego dla stymulacji wzrostu bakterii 51,755 GHz, obserwowanej przy wyjątkowo niskich gęstościach mocy wynoszących 10−13 mW/cm2 [29], ilustrujące wyjątkowo niski poziom bioefekcji. Niedawno rosyjskie badania potwierdziły wcześniejsze wyniki radzieckich grup badawczych na temat wpływu 2,45 GHz przy 0,5 mW/cm2 na szczurach (30 dni ekspozycji przez 7 h/dobę), wykazując tworzenie się przeciwciał przeciwko mózgowi (odpowiedź autoimmunologiczna) i reakcje stresowe [30]. W długoterminowym (1-4-letnim) badaniu porównującym dzieci korzystające z telefonów komórkowych z grupą kontrolną zgłoszono zmiany funkcjonalne, w tym większe zmęczenie, zmniejszoną dobrowolną uwagę i osłabienie pamięci semantycznej, a także inne niekorzystne zmiany psychofizjologiczne [31]. Podsumowano kluczowe rosyjskie raporty badawcze, które leżą u podstaw naukowych radzieckich i rosyjskich wytycznych dotyczących narażenia na WCR w celu ochrony społeczeństwa, które są znacznie niższe niż wytyczne amerykańskie [32].
W porównaniu z poziomami ekspozycji zastosowanymi w tych badaniach, zmierzyliśmy poziom WCR w otoczeniu od 100 MHz do 8 GHz w centrum San Francisco w Kalifornii w grudniu 2020 r. i stwierdziliśmy średnią gęstość mocy 0,0002 mW / cm2. Ten poziom pochodzi z superpozycji wielu urządzeń WCR. Wynosi około 2 × 1010 razy ponad naturalnym tłem.
Pulsacyjne promieniowanie o częstotliwości radiowej, takie jak WCR, wykazuje zasadniczo różne bioefekty, zarówno jakościowo, jak i ilościowo (ogólnie bardziej wyraźne) w porównaniu z falami ciągłymi o podobnych gęstościach uśrednionych w czasie [33–36]. Specyficzne mechanizmy interakcji nie są dobrze poznane. Wszystkie rodzaje komunikacji bezprzewodowej wykorzystują bardzo niską częstotliwość (ELF) w modulacji sygnałów nośnych o częstotliwości radiowej, zazwyczaj impulsów w celu zwiększenia pojemności przesyłanych informacji. Ta kombinacja promieniowania o częstotliwości radiowej z modulacją (modulacjami) ELF jest ogólnie bardziej bioaktywna, ponieważ przypuszcza się, że organizmy nie mogą łatwo przystosować się do tak szybko zmieniających się form fal [37–40]. Dlatego obecność składników ELF fal o częstotliwości radiowej z pulsacji lub innych modulacji musi być brana pod uwagę w badaniach nad bioefektami WCR. Niestety zgłaszanie takich modulacji było niewiarygodne, zwłaszcza w starszych badaniach [41].
Raport BioInitiative Report [42], autorstwa 29 ekspertów z dziesięciu krajów i zaktualizowany w 2020 r., Zawiera współczesne naukowe podsumowanie literatury na temat bioefektów i konsekwencji zdrowotnych ekspozycji na WCR, w tym kompendium badań wspierających. Ostatnie opinie zostały opublikowane [43–46]. Dwa kompleksowe przeglądy dotyczące bioefekcji fal milimetrowych donoszą, że nawet krótkotrwałe narażenie powoduje wyraźne skutki biologiczne [47,48].
2. Metody
Przeprowadzono trwające badania literatury na temat rozwijającej się patofizjologii SARS-CoV-2. Aby zbadać możliwy związek z bioefektami wynikającymi z ekspozycji na WCR, przeanalizowaliśmy ponad 250 recenzowanych raportów badawczych z lat 1969-2021, w tym recenzje i badania na komórkach, zwierzętach i ludziach. Uwzględniliśmy literaturę światową w języku angielskim i rosyjskim raporty przetłumaczone na język angielski, dotyczące częstotliwości radiowych od 600 MHz do 90 GHz, widma fal nośnych WCR (2G do 5G włącznie), ze szczególnym uwzględnieniem nietermicznych, niskich gęstości mocy (<1 mW/cm2) oraz ekspozycje długoterminowe. Następujące wyszukiwane hasła zostały użyte w zapytaniach w MEDLINE i Defense Technical Information Center (https://discover.dtic.mil) w celu znalezienia odpowiednich raportów z badań: promieniowanie o częstotliwości radiowej, mikrofala, fala milimetrowa, radar, MHz, GHz, krew, czerwone krwinki, erytrocyty, hemoglobina, hemodynamiczna, tlen, niedotlenienie, naczyniowe, zapalenie, prozapalny, immunologiczny, limfocyty, limfocyty T, cytokina, wewnątrzkomórkowy wapń, funkcja współczulna, arytmia, serce, sercowo-naczyniowy, stres oksydacyjny, glutation, reaktywne formy tlenu (ROS), COVID-19, wirus i SARS-CoV-2. Badania zawodowe dotyczące pracowników narażonych na WCR zostały włączone do badania. Nasze podejście jest podobne do odkryć związanych z literaturą, w których dwa pojęcia, które do tej pory nie były ze sobą powiązane, są badane w poszukiwaniach literatury w celu poszukiwania powiązań w celu uzyskania nowej, interesującej, wiarygodnej i zrozumiałej wiedzy, to znaczy potencjalnego odkrycia [49]. Na podstawie analizy tych badań w porównaniu z nowymi informacjami na temat patofizjologii SARS-CoV-2 zidentyfikowaliśmy kilka sposobów, w jakie niekorzystne bioefekty ekspozycji na WCR przecinają się z objawami COVID-19 i zorganizowaliśmy nasze odkrycia w pięć kategorii.®
3. Wyniki
Tabela 1 wymienia objawy wspólne dla COVID-19, w tym progresję choroby i odpowiednie niekorzystne skutki biologiczne wynikające z ekspozycji na WCR. Chociaż efekty te są podzielone na kategorie – zmiany krwi, stres oksydacyjny, zaburzenia i aktywacja układu odpornościowego, zwiększony wewnątrzkomórkowy wapń (Ca2+) i efekty sercowe — należy podkreślić, że efekty te nie są od siebie niezależne. Na przykład krzepnięcie krwi i stan zapalny mają nakładające się mechanizmy, a stres oksydacyjny jest związany ze zmianami morfologicznymi erytrocytów, a także z hiperkoagulacją, stanem zapalnym i uszkodzeniem narządów.
Tabela 1
Narażenie na promieniowanie komunikacji bezprzewodowej (WCR) bioefekty | Objawy COVID-19 |
---|---|
Zmiany
krwi Krótkotrwałe: rouleaux, ekhinocyty Długoterminowe: skrócony czas krzepnięcia krwi, zmniejszona hemoglobina, zaburzenia hemodynamiczne |
Zmiany
krwi Rouleaux, echinocyty Efekty hemoglobiny; działanie naczyniowe →Redukowana hemoglobina w ciężkiej chorobie; autoimmunologiczna niedokrwistość hemolityczna; hipoksemia i niedotlenienie →uszczerbek śródbłonka; upośledzone mikrokrążenie; hiperkoagulacja; rozsiana koagulopatia wewnątrznaczyniowa (DIC); zatorowość płucna; głaskać |
Stres oksydacyjny Zmniejszenie poziomu glutationu; wzrost wolnych rodników i nadtlenku lipidów; zmniejszenie aktywności dysmutazy ponadtlenkowej; uszkodzenie oksydacyjne tkanek i narządów | Stres oksydacyjny Zmniejszenie poziomu glutationu; wzrost i uszkodzenia wolnych rodników; apoptoza→uszczepienie okusiowe; uszkodzenie narządów w ciężkiej chorobie |
Zaburzenia i aktywacja
układu odpornościowego Supresja immunologiczna w niektórych badaniach; hiperaktywacja immunologiczna w innych badaniach Długoterminowa: supresja limfocytów T; zwiększenie biomarkerów zapalnych; autoimmunizacja; uszkodzenie narządu |
Zaburzenia i aktywacja
układu odpornościowego Zmniejszona produkcja limfocytów T; podwyższone biomarkery stanu zapalnego. |
Zwiększony wewnątrzkomórkowy wapń
Z aktywacji kanałów wapniowych bramkowych na błonach komórkowych, z licznymi efektami wtórnymi |
Zwiększona wewnątrzkomórkowa
→Wzmożone wnikanie, replikacja i uwalnianie wirusa →Wzmększenie NF-κB, procesy prozapólne, krzepnięcie i zakrzepica |
Efekty sercowe
Regulacja w górę współczulnego układu nerwowego; kołatanie serca i arytmie |
Efekty sercowe
Arytmie →Zapalenie mięśnia sercowego; niedokrwienie mięśnia sercowego; uraz serca; niewydolność serca |
Dowody potwierdzające, w tym szczegóły badania i cytaty, są podane w tekście pod każdym nagłówkiem tematu, tj. Zmiany krwi, stres oksydacyjny itp.
3.1. Zmiany krwi
Ekspozycja na WCR może powodować zmiany morfologiczne we krwi łatwo widoczne za pomocą kontrastu fazowego lub mikroskopii ciemnego pola żywych próbek krwi obwodowej. W 2013 roku Havas zaobserwował agregację erytrocytów, w tym rouleaux (rolki ułożonych czerwonych krwinek) w żywych próbkach krwi obwodowej po 10-minutowej ekspozycji człowieka na telefon bezprzewodowy 2,4 GHz [50]. Chociaż nie był recenzowany, jeden z nas (Rubik) badał wpływ promieniowania telefonu komórkowego 4G LTE na krew obwodową dziesięciu ludzi, z których każdy był narażony na promieniowanie telefonu komórkowego przez dwa kolejne 45-minutowe odstępy [51]. Zaobserwowano dwa rodzaje działań: zwiększoną lepkość i zlepianie się czerwonych krwinek z tworzeniem rouleaux, a następnie tworzenie się ekhinocytów (kolczastych czerwonych krwinek). Wiadomo, że zlepianie i agregacja czerwonych krwinek aktywnie uczestniczą w krzepnięciu krwi [52]. Częstość występowania tego zjawiska w narażeniu na WCR w populacji ludzkiej nie została jeszcze określona. Należy przeprowadzić większe kontrolowane badania w celu dalszego zbadania tego zjawiska.
Podobne zmiany czerwonych krwinek opisano we krwi obwodowej pacjentów z COVID-19 [53]. Tworzenie Rouleaux zaobserwowano u 1/3 pacjentów z COVID-19, podczas gdy tworzenie sferocytów i ekhinocytów jest bardziej zmienne. Zaangażowanie białka Spike w receptory ACE2 na komórkach wyściełających naczynia krwionośne może prowadzić do uszkodzenia śródbłonka, nawet po wyizolowanym [54]. Formacja Rouleaux, szczególnie w kontekście podstawowego uszkodzenia śródbłonka, może zatykać mikrokrążenie, utrudniając transport tlenu, przyczyniając się do niedotlenienia i zwiększając ryzyko zakrzepicy [52]. Trombogeneza związana z zakażeniem SARS-CoV-2 może być również spowodowana bezpośrednim wiązaniem wirusa z receptorami ACE2 na płytkach krwi [55].
Dodatkowe efekty we krwi zaobserwowano zarówno u ludzi, jak i zwierząt narażonych na WCR. W 1977 roku rosyjskie badania wykazały, że gryzonie napromieniowywano falami 5 – 8 mm (60 – 37 GHz) przy 1 mW/cm2 przez 15 minut / dobę przez 60 dni rozwinęły się zaburzenia hemodynamiczne, stłumione tworzenie czerwonych krwinek, zmniejszona hemoglobina i hamowanie wykorzystania tlenu (fosforylacja oksydacyjna przez mitochondria) [56]. W 1978 roku przeprowadzono 3-letnie rosyjskie badanie na 72 inżynierach wystawionych na działanie generatorów fal milimetrowych emitujących prąd o mocy 1 mW/cm.2 lub mniej wykazywały spadek poziomu hemoglobiny i liczby czerwonych krwinek oraz tendencję do hiperkoagulacji, podczas gdy grupa kontrolna nie wykazywała żadnych zmian [57]. Takie szkodliwe działanie hematologiczne wynikające z ekspozycji na WCR może również przyczyniać się do rozwoju niedotlenienia i krzepnięcia krwi obserwowanego u pacjentów z COVID-19.
Zaproponowano, że wirus SARS-CoV-2 atakuje erytrocyty i powoduje degradację hemoglobiny [11]. Białka wirusowe mogą atakować łańcuch 1-beta hemoglobiny i wychwytywać porfirynę, wraz z innymi białkami z wirusa katalizującymi dysocjację żelaza z hemu [58]. Zasadniczo zmniejszyłoby to liczbę funkcjonalnych erytrocytów i spowodowałoby uwalnianie wolnych jonów żelaza, które mogłyby powodować stres oksydacyjny, uszkodzenie tkanek i niedotlenienie. Przy częściowo zniszczonej hemoglobinie i uszkodzeniu tkanki płucnej przez stan zapalny, pacjenci byliby mniej zdolni do wymiany dwutlenku węgla (CO2) i tlenu (O2) i zubożałby tlen. W rzeczywistości niektórzy pacjenci z COVID-19 wykazują obniżony poziom hemoglobiny, mierząc 7,1 g / l, a nawet tak niski jak 5,9 g / L w ciężkich przypadkach [59]. Badania kliniczne na prawie 100 pacjentach z Wuhan wykazały, że poziom hemoglobiny we krwi większości pacjentów zakażonych SARS-CoV-2 jest znacznie obniżony, co powoduje upośledzone dostarczanie tlenu do tkanek i narządów [60]. W metaanalizie czterech badań z udziałem łącznie 1210 pacjentów i 224 z ciężką chorobą wartości hemoglobiny były zmniejszone u pacjentów z COVID-19 z ciężką chorobą w porównaniu z osobami o łagodniejszych postaciach [59]. W innym badaniu z udziałem 601 pacjentów z COVID-19 14,7% pacjentów z anemicznymi pacjentami z COVID-19 na OIOM-ie i 9% pacjentów z COVID-19 spoza OIOM miało autoimmunologiczną niedokrwistość hemolityczną [61]. U pacjentów z ciężką chorobą COVID-19 zmniejszenie stężenia hemoglobiny wraz z podwyższoną szybkością sedymentacji erytrocytów (ESR), białko C-reaktywne, dehydrogenaza mleczanowa, albumina [62], ferrytyna w surowicy [63] i niskie nasycenie tlenem [64] stanowią dodatkowe wsparcie dla tej hipotezy. Ponadto przetoczenie czerwonych krwinek może sprzyjać wyzdrowieniu pacjentów z COVID-19 z ostrą niewydolnością oddechową [65].
Krótko mówiąc, zarówno ekspozycja na WCR, jak i COVID-19 mogą powodować szkodliwy wpływ na czerwone krwinki i obniżony poziom hemoglobiny, przyczyniając się do niedotlenienia w COVID-19. Uszkodzenie śródbłonka może dodatkowo przyczyniać się do niedotlenienia i wielu powikłań naczyniowych obserwowanych w COVID-19 [66], które omówiono w następnej sekcji.
3.2. Stres oksydacyjny
Stres oksydacyjny jest niespecyficznym stanem patologicznym odzwierciedlającym brak równowagi między zwiększoną produkcją ROS a niezdolnością organizmu do detoksykacji ROS lub naprawy szkód, jakie wyrządzają biomolekuły i tkankom [67]. Stres oksydacyjny może zakłócać sygnalizację komórkową, powodować powstawanie białek stresowych i generować wysoce reaktywne wolne rodniki, które mogą powodować uszkodzenie DNA i błon komórkowych.
SARS-CoV-2 hamuje wewnętrzne szlaki mające na celu zmniejszenie poziomu ROS, zwiększając w ten sposób zachorowalność. Rozregulowanie immunologiczne, czyli regulacja w górę interleukiny (IL)-6 i czynnika martwicy nowotworów α (TNF-α) [68] oraz supresja interferonu (IFN) α i IFN β [69] zostały zidentyfikowane w burzy cytokinowej towarzyszącej ciężkim zakażeniom COVID-19 i generują stres oksydacyjny [10]. Stres oksydacyjny i dysfunkcja mitochondriów mogą dodatkowo utrwalać burzę cytokin, pogarszając uszkodzenie tkanek i zwiększając ryzyko ciężkiej choroby i śmierci.
Podobnie niski poziom WCR generuje ROS w komórkach, które powodują uszkodzenia oksydacyjne. W rzeczywistości stres oksydacyjny jest uważany za jeden z podstawowych mechanizmów, w których ekspozycja na WCR powoduje uszkodzenie komórek. Spośród 100 obecnie dostępnych recenzowanych badań badających oksydacyjne skutki WCR o niskiej intensywności, 93 z tych badań potwierdziło, że WCR indukuje efekty oksydacyjne w systemach biologicznych [17]. WCR jest środkiem utleniającym o wysokim potencjale chorobotwórczym, zwłaszcza gdy ekspozycja jest ciągła [70].
Stres oksydacyjny jest również akceptowanym mechanizmem powodującym uszkodzenie śródbłonka [71]. Może to objawiać się u pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19, a także zwiększać ryzyko powstawania skrzepów krwi i nasilać hipoksemię [10]. Niski poziom glutationu, głównego przeciwutleniacza, zaobserwowano w małej grupie pacjentów z COVID-19, z najniższym poziomem stwierdzonym w najcięższych przypadkach [72]. Stwierdzenie niskiego poziomu glutationu u tych pacjentów dodatkowo wspiera stres oksydacyjny jako składnik tej choroby [72]. W rzeczywistości glutation, główne źródło aktywności przeciwutleniającej na bazie sulfhydrylu w organizmie człowieka, może mieć kluczowe znaczenie w COVID-19 [73]. Niedobór glutationu został zaproponowany jako najbardziej prawdopodobna przyczyna poważnych objawów w COVID-19 [72]. Najczęstsze choroby współistniejące, nadciśnienie tętnicze [74]; otyłość [75]; cukrzyca [76]; i przewlekła obturacyjna choroba płuc [74] wspierają koncepcję, że wcześniej istniejące warunki powodujące niski poziom glutationu mogą działać synergistycznie, tworząc “idealną burzę” zarówno dla powikłań oddechowych, jak i naczyniowych ciężkiej infekcji. Inny artykuł przytacza dwa przypadki zapalenia płuc COVID-19 skutecznie leczone dożylnie glutationem również potwierdza tę hipotezę [77].
Wiele badań donosi o stresie oksydacyjnym u ludzi narażonych na WCR. Peraica i wsp. [78] stwierdzono zmniejszenie stężenia glutationu we krwi u pracowników narażonych na WCR z urządzeń radarowych (0,01 mW/cm2 – 10 mW/cm2; 1,5 – 10,9 GHz). Garaj-Vrhovac i wsp. [79] badano bioefekty po ekspozycji na nietermalne pulsacyjne mikrofale z radaru morskiego (3 GHz, 5,5 GHz i 9,4 GHz) oraz zgłoszono obniżony poziom glutationu i zwiększony poziom malondialdehydu (marker stresu oksydacyjnego) w grupie narażonej zawodowo [79]. Osocze krwi osób przebywających w pobliżu stacji bazowych telefonów komórkowych wykazało znacznie obniżony poziom glutationu, katalazy i dysmutazy ponadtlenkowej w stosunku do nienarażonej grupy kontrolnej [80]. W badaniu dotyczącym narażenia ludzi na WCR z telefonów komórkowych zgłoszono podwyższony poziom nadtlenku lipidów we krwi, podczas gdy aktywność enzymatyczna dysmutazy ponadtlenkowej i peroksydazy glutationowej w czerwonych krwinkach zmniejszyła się, co wskazuje na stres oksydacyjny [81].
W badaniu na szczurach narażonych na 2450 MHz (częstotliwość routera bezprzewodowego) stres oksydacyjny był związany z powodowaniem lizy czerwonych krwinek (hemolizy) [82]. W innym badaniu szczury narażone na działanie częstotliwości 945 MHz (częstotliwość stacji bazowej) przy 0,367 mW/cm2 przez 7 h /dobę, przez 8 dni, wykazano niski poziom glutationu i zwiększoną aktywność enzymu dysmutazy malondialdehydowej i ponadtlenkowej, cechy charakterystyczne stresu oksydacyjnego [83]. W długoterminowym kontrolowanym badaniu na szczurach narażonych na 900 MHz (częstotliwość telefonów komórkowych) przy 0,0782 mW/cm2 przez 2 h/dobę przez 10 miesięcy nastąpił znaczny wzrost statusu malondialdehydu i całkowitego utleniacza w stosunku do grup kontrolnych [84]. W innym długoterminowym kontrolowanym badaniu na szczurach narażonych na działanie dwóch częstotliwości telefonów komórkowych, 1800 MHz i 2100 MHz, przy gęstościach mocy 0,04 – 0,127 mW/cm2 przez 2 h/dobę w ciągu 7 miesięcy stwierdzono znaczące zmiany parametrów utleniająco-antyoksydacyjnych, pęknięcia nici DNA i oksydacyjne uszkodzenia DNA [85].
Istnieje korelacja między stresem oksydacyjnym a trombogenezą [86]. ROS może powodować dysfunkcję śródbłonka i uszkodzenie komórek. Wyściółka śródbłonka układu naczyniowego zawiera receptory ACE2, które są celem SARS-CoV-2. Powstałe zapalenie śliniaka może powodować zwężenie światła i powodować zmniejszony przepływ krwi do struktur dolnych. Skrzepliny w strukturach tętniczych mogą dodatkowo utrudniać przepływ krwi, powodując niedokrwienie i (lub) zawały w zaangażowanych narządach, w tym zatorowość płucną i udary. Nieprawidłowa krzepnięcie krwi prowadząca do mikro-zatoru była rozpoznanym powikłaniem na początku historii COVID-19 [87]. Spośród 184 pacjentów z COVID-19 na OIOM-ie 31% wykazało powikłania zakrzepowe [88]. Zdarzenia krzepnięcia sercowo-naczyniowego są częstą przyczyną zgonów z powodu COVID-19 [12]. Zatorowość płucna, rozsiane wykrzelanie wewnątrznaczyniowe (DIC), wątroba, serce i niewydolność nerek obserwowano u pacjentów z COVID-19 [89].
Pacjenci z najwyższymi czynnikami ryzyka sercowo-naczyniowego w COVID-19 to mężczyźni, osoby starsze, diabetycy oraz pacjenci otyli i z nadciśnieniem. Jednak zwiększona częstość występowania udarów u młodszych pacjentów z COVID-19 została również opisana [90].
Stres oksydacyjny jest spowodowany ekspozycją na WCR i wiadomo, że jest związany z chorobami sercowo-naczyniowymi. Wszechobecna ekspozycja środowiska na WCR może przyczyniać się do chorób sercowo-naczyniowych poprzez tworzenie przewlekłego stanu stresu oksydacyjnego [91]. Doprowadziłoby to do oksydacyjnego uszkodzenia składników komórkowych i zmiany szlaków transdukcji sygnału. Ponadto WCR modulowany pulsem może powodować uszkodzenie oksydacyjne w wątrobie, płucach, jądrach i tkankach serca, w których pośredniczy peroksydacja lipidów, podwyższony poziom tlenków azotu i tłumienie mechanizmu obronnego przeciwutleniaczy [92].
Podsumowując, stres oksydacyjny jest głównym składnikiem patofizjologii COVID-19, a także uszkodzeń komórkowych spowodowanych ekspozycją na WCR.
3.3. Zaburzenia i aktywacja układu odpornościowego
Kiedy SARS-CoV-2 po raz pierwszy infekuje ludzkie ciało, atakuje komórki wyściełające nos, gardło i górne drogi oddechowe, w których znajdują się receptory ACE2. Gdy wirus uzyska dostęp do komórki gospodarza poprzez jedno z białek kolców, które są wieloma wypukłościami wystają z otoczki wirusowej, które wiążą się z receptorami ACE2, przekształca komórkę w samoreplikującą się istotę wirusa.
W odpowiedzi na zakażenie COVID-19 wykazano zarówno natychmiastową ogólnoustrojową wrodzoną odpowiedź immunologiczną, jak i opóźnioną odpowiedź adaptacyjną [93]. Wirus może również powodować rozregulowanie odpowiedzi immunologicznej, szczególnie w zmniejszonej produkcji limfocytów T. [94]. Ciężkie przypadki mają zwykle niższą liczbę limfocytów, wyższą liczbę leukocytów i stosunek neutrofili do limfocytów, a także niższy odsetek monocytów, eozynofilów i bazofilów [94]. Ciężkie przypadki COVID-19 wykazują największe upośledzenie limfocytów T.
Dla porównania, badania WCR niskiego poziomu na zwierzętach laboratoryjnych również wykazują upośledzenie funkcji immunologicznych [95]. Odkrycia obejmują fizyczne zmiany w komórkach odpornościowych, degradację odpowiedzi immunologicznych, stan zapalny i uszkodzenie tkanek. Barański [96] wystawił świnki morskie i króliki na działanie ciągłych lub modulowanych impulsowo mikrofal 3000 MHz o średniej gęstości mocy 3,5 mW/cm2 przez 3 h /dobę przez 3 miesiące i stwierdzono nietermiczne zmiany w liczbie limfocytów, nieprawidłowości w strukturze jądrowej i mitozę w serii komórek erytroblastycznych w szpiku kostnym oraz w komórkach limfatycznych w węzłach chłonnych i śledzionie. Inni badacze wykazali zmniejszone limfocyty T lub stłumioną funkcję immunologiczną u zwierząt narażonych na WCR. Króliki narażone na działanie 2,1 GHz przy 5 mW/cm2 przez 3 h/dobę, 6 dni/tydzień, przez 3 miesiące, wykazano supresję limfocytów T [97]. Szczury narażone na działanie 2,45 GHz i 9,7 GHz przez 2 h/dobę, 7 dni/tydzień, przez 21 miesięcy wykazywały znaczny spadek poziomu limfocytów i wzrost śmiertelności po 25 miesiącach w grupie napromieniowanej [98]. Limfocyty pobrane od królików napromieniowanych 2,45 GHz przez 23 godziny na dobę przez 6 miesięcy wykazują znaczną supresję odpowiedzi immunologicznej na mitogen [99].
W 2009 roku Johansson przeprowadził przegląd literatury, który obejmował Raport Bioinicjacyjny z 2007 roku. Doszedł do wniosku, że ekspozycja na pola elektromagnetyczne (EMF), w tym WCR, może zakłócać układ odpornościowy i powodować reakcje alergiczne i zapalne przy poziomach ekspozycji znacznie niższych niż obecne krajowe i międzynarodowe limity bezpieczeństwa oraz zwiększać ryzyko chorób ogólnoustrojowych [100]. W przeglądzie przeprowadzonym przez Szmigielskiego w 2013 r. stwierdzono, że słabe pola RF/mikrofal, takie jak te emitowane przez telefony komórkowe, mogą wpływać na różne funkcje immunologiczne zarówno in vitro, jak i in vivo [101]. Chociaż efekty są historycznie nieco niespójne, większość badań naukowych dokumentuje zmiany w liczbie i aktywności komórek odpornościowych z ekspozycji na RF. Ogólnie rzecz biorąc, krótkotrwała ekspozycja na słabe promieniowanie mikrofalowe może tymczasowo stymulować wrodzoną lub adaptacyjną odpowiedź immunologiczną, ale długotrwałe napromienianie hamuje te same funkcje.
W ostrej fazie zakażenia COVID-19 badania krwi wykazują podwyższony poziom ESR, białka C-reaktywnego i innych podwyższonych markerów stanu zapalnego [102], typowych dla wrodzonej odpowiedzi immunologicznej. Szybka replikacja wirusa może spowodować śmierć komórek nabłonkowych i śródbłonka oraz spowodować nieszczelne naczynia krwionośne i prozapalne uwalnianie cytokin [103]. Cytokiny, białka, peptydy i proteoglikany, które modulują odpowiedź immunologiczną organizmu, są nieznacznie podwyższone u pacjentów z łagodnym do umiarkowanego nasileniem choroby [104]. U osób z ciężką chorobą może wystąpić niekontrolowane uwalnianie cytokin prozapalnych – burza cytokin. Burze cytokinowe pochodzą z braku równowagi w aktywacji limfocytów T z rozregulowanym uwalnianiem IL-6, IL-17 i innych cytokin. Zaprogramowana śmierć komórek (apoptoza), ARDS, DIC i niewydolność układu wielonarządowego mogą wynikać z burzy cytokinowej i zwiększać ryzyko śmiertelności.
Dla porównania, radzieccy naukowcy odkryli w 1970 roku, że promieniowanie o częstotliwości radiowej może uszkodzić układ odpornościowy zwierząt. Shandala [105] wystawiła szczury na działanie 0,5 mW/cm2 mikrofale przez 1 miesiąc, 7 h / dzień i stwierdzono upośledzenie kompetencji immunologicznych i indukcję choroby autoimmunologicznej. Szczury napromieniowane 2,45 GHz przy 0,5 mW/cm2 przez 7 h dziennie przez 30 dni wywoływały reakcje autoimmunologiczne, a 0,1 – 0,5 mW/cm2 wywoływały uporczywe patologiczne reakcje immunologiczne [106]. Narażenie na promieniowanie mikrofalowe, nawet przy niskich poziomach (0,1 – 0,5 mW/cm2), może upośledzać funkcje immunologiczne, powodując fizyczne zmiany w podstawowych komórkach układu odpornościowego i degradację odpowiedzi immunologicznych [107]. Szabo i wsp. [108] zbadano wpływ ekspozycji na 61,2 GHz na keratynocyty naskórka i stwierdzono wzrost IL-1b, cytokiny prozapalnej. Makar i wsp. [109] stwierdzono, że myszy z immunosupresją napromieniowane 30 minut / dzień przez 3 dni przez 42,2 GHz wykazały podwyższony poziom TNF-α, cytokiny wytwarzanej przez makrofagi.
Krótko mówiąc, COVID-19 może prowadzić do rozregulowania immunologicznego, a także burz cytokin. Dla porównania, ekspozycja na niski poziom WCR obserwowana w badaniach na zwierzętach może również zagrażać układowi odpornościowemu, z przewlekłą codzienną ekspozycją powodującą immunosupresję lub rozregulowanie immunologiczne, w tym hiperaktywację.
3.4. Zwiększone stężenie wapnia wewnątrzkomórkowego
W 1992 roku Walleczek po raz pierwszy zasugerował, że pola elektromagnetyczne ELF (<3000 Hz) mogą wpływać na Ca za pomocą membrany.2+ sygnalizacja i prowadzą do zwiększenia wewnątrzkomórkowego Ca2+ [110]. Mechanizm nieregularnego bramkowania kanałów jonowych bramkowanych napięciem w błonach komórkowych przez spolaryzowane i spójne, oscylujące pola elektryczne lub magnetyczne został po raz pierwszy przedstawiony w 2000 i 2002 roku [40,111]. Pall [112] w swoim przeglądzie bioefektów indukowanych WCR w połączeniu z wykorzystaniem blokerów kanału wapniowego (CCB) zauważył, że kanały wapniowe bramkowane napięciem odgrywają główną rolę w bioefektach WCR. Zwiększona wewnątrzkomórkowa Ca+2 wynika z aktywacji kanałów wapniowych bramki napięciowej, a to może być jeden z podstawowych mechanizmów działania WCR na organizmy.
Wewnątrzkomórkowe Ca2+ jest niezbędny do wprowadzania, replikacji i uwalniania wirusów. Doniesiono, że niektóre wirusy mogą manipulować kanałami wapniowymi bramkowanymi napięciem, aby zwiększyć wewnątrzkomórkowe Ca2+ ułatwiając w ten sposób wnikanie i replikację wirusa [113]. Badania wykazały, że interakcja między wirusem a kanałami wapniowymi bramkami napięciowymi sprzyja przedostaniu się wirusa na etapie fuzji komórek wirusa z gospodarzem [113]. Tak więc, po tym, jak wirus wiąże się ze swoim receptorem na komórce gospodarza i wchodzi do komórki poprzez endocytozę, wirus przejmuje komórkę gospodarza w celu wytworzenia jej składników. Niektóre białka wirusowe następnie manipulują kanałami wapniowymi, zwiększając w ten sposób wewnątrzkomórkowe Ca2+, co ułatwia dalszą replikację wirusa.
Mimo że nie zgłoszono bezpośrednich dowodów, istnieją pośrednie dowody na to, że zwiększona wewnątrzkomórkowa Ca2+ może być zaangażowany w COVID-19. W niedawnym badaniu pacjenci w podeszłym wieku hospitalizowani z COVID-19 leczeni CCB, amlodypiną lub nifedypiną mieli większe szanse na przeżycie i rzadziej wymagali intubacji lub wentylacji mechanicznej niż osoby kontrolne [114]. Ponadto CCB silnie ograniczają wejście SARS-CoV-2 i zakażenie w hodowanych nabłonkowych komórkach płuc [115]. CCB blokują również wzrost wewnątrzkomórkowego Ca2+ spowodowane ekspozycją na WCR, jak również ekspozycją na inne pola elektromagnetyczne [112].
Wewnątrzkomórkowe Ca2+ jest wszechobecnym drugim przekaźnikiem przekazującym sygnały odbierane przez receptory powierzchni komórek do białek efektorowych biorących udział w licznych procesach biochemicznych. Zwiększona wewnątrzkomórkowa Ca2+ jest istotnym czynnikiem w regulacji w górę transkryptacyjnego czynnika jądrowego KB (NF-κB) [116], ważnego regulatora produkcji cytokin prozapalnych, a także kaskad krzepnięcia i zakrzepu. Stawia się hipotezę, że NF-κB jest kluczowym czynnikiem leżącym u podstaw ciężkich objawów klinicznych COVID-19 [117].
Krótko mówiąc, ekspozycja na WCR może zatem zwiększyć zakaźność wirusa poprzez zwiększenie wewnątrzkomórkowego Ca2+ które mogą również pośrednio przyczyniać się do procesów zapalnych i zakrzepicy.
3.5. Wpływ na serce
Arytmie serca są częściej spotykane u krytycznie chorych pacjentów z COVID-19 [118]. Przyczyna arytmii u pacjentów z COVID-19 jest wieloczynnikowa i obejmuje procesy sercowe i pozasercowe [119]. Bezpośrednie zakażenie mięśnia sercowego przez SARS-CoV-19 powodujące zapalenie mięśnia sercowego, niedokrwienie mięśnia sercowego spowodowane różnymi etiologiami oraz obciążenie serca wtórne do nadciśnienia płucnego lub ogólnoustrojowego może powodować arytmię serca. Hipoksemia spowodowana rozlanym zapaleniem płuc, ARDS lub rozległą zatorowością płucna stanowią pozasercowe przyczyny arytmii. Zaburzenia równowagi elektrolitowej, nierównowaga płynów wewnątrznaczyniowych i skutki uboczne schematów farmakologicznych mogą również powodować arytmie u pacjentów z COVID-19. Wykazano, że pacjenci przyjmowani na OIOM-y mają większy wzrost arytmii serca, 16,5% w jednym badaniu [120]. Chociaż w literaturze nie opisano korelacji między PEM a arytmią u pacjentów z COVID-19, wiele OIOM-ów jest wyposażonych w bezprzewodowy sprzęt do monitorowania pacjentów i urządzenia komunikacyjne wytwarzające szeroki zakres zanieczyszczeń elektromagnetycznych [121].
Pacjenci z COVID-19 często wykazują podwyższony poziom troponiny sercowej, co wskazuje na uszkodzenie mięśnia sercowego [122]. Uszkodzenie serca wiąże się z arytmiami i zwiększoną śmiertelnością. Uważa się, że uszkodzenie serca jest częściej wtórne do zatoru płucnego i posocznicy wirusowej, ale bezpośrednie zakażenie serca, czyli zapalenie mięśnia sercowego, może wystąpić poprzez bezpośrednie wiązanie wirusa z receptorami ACE2 na perycytach serca, wpływając na miejscowy i regionalny przepływ krwi w sercu [60].
Aktywacja układu odpornościowego wraz ze zmianami w układzie odpornościowym może powodować niestabilność i wrażliwość blaszki miażdżycowej, czyli stwarzać zwiększone ryzyko powstawania skrzepliny i przyczyniać się do rozwoju ostrych zdarzeń wieńcowych i chorób sercowo-naczyniowych w COVID-19.
Jeśli chodzi o bioefekty narażenia na WCR, w 1969 roku Christopher Dodge z Wydziału Nauk Biologicznych, U.S. Naval Observatory w Waszyngtonie, dokonał przeglądu 54 artykułów i poinformował, że promieniowanie o częstotliwości radiowej może niekorzystnie wpływać na wszystkie główne układy organizmu, w tym utrudniać krążenie krwi; zmiana ciśnienia krwi i częstości akcji serca; wpływające odczyty elektrokardiografu; oraz powodując ból w klatce piersiowej i kołatanie serca [123]. W 1970 roku Glaser dokonał przeglądu ponad 2000 publikacji na temat bioefektu ekspozycji na promieniowanie o częstotliwości radiowej i doszedł do wniosku, że promieniowanie mikrofalowe może zmieniać elektrokardiogram, powodować ból w klatce piersiowej, hiperkoagulację, zakrzepicę i nadciśnienie tętnicze oprócz zawału mięśnia sercowego [27,28]. Obserwowano również drgawki, drgawki i zmiany odpowiedzi autonomicznego układu nerwowego (zwiększona reakcja na stres współczulny).
Od tego czasu wielu innych badaczy stwierdziło, że ekspozycja na WCR może wpływać na układ sercowo-naczyniowy. Chociaż natura pierwotnej odpowiedzi na fale milimetrowe i wynikające z nich zdarzenia są słabo poznane, zaproponowano możliwą rolę struktur receptorowych i szlaków nerwowych w rozwoju ciągłej arytmii wywołanej falami milimetrowymi [47]. W 1997 roku w przeglądzie doniesiono, że niektórzy badacze odkryli zmiany sercowo-naczyniowe, w tym arytmie u ludzi z długotrwałego niskiego poziomu ekspozycji na WCR, w tym mikrofale [124]. Jednakże literatura wykazuje również pewne niepotwierdzone ustalenia, jak również pewne sprzeczne ustalenia [125]. Havas i wsp. [126] poinformował, że ludzie w kontrolowanym, podwójnie zaślepionym badaniu byli hiperreaktywni po wystawieniu na działanie promieniowania mikrofalowego o częstotliwości 2,45 GHz, cyfrowo pulsującego (100 Hz), rozwijając arytmię lub tachykardię i regulację w górę współczulnego układu nerwowego, co jest związane z reakcją na stres. Saili i wsp. [127] stwierdzono, że ekspozycja na Wi-Fi (2,45 GHz pulsowała przy 10 Hz) wpływa na rytm serca, ciśnienie krwi i skuteczność katecholamin w układzie sercowo-naczyniowym, co wskazuje, że WCR może działać bezpośrednio i / lub pośrednio na układ sercowo-naczyniowy. Ostatnio Bandara i Weller [91] przedstawiają dowody na to, że ludzie, którzy mieszkają w pobliżu instalacji radarowych (fale milimetrowe: częstotliwości 5G) mają większe ryzyko zachorowania na raka i zawału serca. Podobnie, osoby narażone zawodowo mają większe ryzyko choroby niedokrwiennej serca. Promieniowanie mikrofalowe wpływa na serce, a niektórzy ludzie są bardziej wrażliwi, jeśli mają podstawową nieprawidłowość serca [128]. Nowsze badania sugerują, że fale milimetrowe mogą działać bezpośrednio na komórki rozrusznika serca węzła jednowo-przedsionkowego serca, aby zmienić częstotliwość bicia, co może stanowić podstawę arytmii i innych problemów sercowych [47].
Krótko mówiąc, zarówno ekspozycja na COVID-19, jak i WCR mogą wpływać bezpośrednio i / lub pośrednio na serce i układ sercowo-naczyniowy.
4. Dyskusja
Epidemiolodzy, w tym ci z CDC, biorą pod uwagę wiele czynników przyczynowych podczas oceny zjadliwości czynnika i zrozumienia jego zdolności do rozprzestrzeniania się i wywoływania choroby. Co najważniejsze, zmienne te obejmują kofaktory środowiskowe i stan zdrowia gospodarza. Dowody z podsumowanej tutaj literatury sugerują możliwy związek między kilkoma niekorzystnymi skutkami zdrowotnymi ekspozycji na WCR a przebiegiem klinicznym COVID-19, ponieważ WCR mógł pogorszyć pandemię COVID-19 poprzez osłabienie gospodarza i zaostrzenie choroby COVID-19. Jednak żadna z omawianych tu obserwacji nie dowodzi tego związku. W szczególności dowody nie potwierdzają związku przyczynowego. Wyraźnie COVID-19 występuje w regionach o niewielkiej komunikacji bezprzewodowej. Ponadto względna zachorowalność spowodowana ekspozycją na WCR w COVID-19 jest nieznana.
Zdajemy sobie sprawę, że wiele czynników wpłynęło na przebieg pandemii. Przed nałożeniem ograniczeń wzorce podróży ułatwiały zasiew wirusa, powodując wczesne szybkie rozprzestrzenianie się na całym świecie. Gęstość zaludnienia, wyższy średni wiek populacji i czynniki społeczno-ekonomiczne z pewnością wpłynęły na wczesne rozprzestrzenianie się wirusa. Zanieczyszczenie powietrza, zwłaszcza pył zawieszony PM2.5 (2,5 mikrocząsteczek), prawdopodobnie nasilonych objawów u pacjentów z chorobą płuc COVID-19 [129].
Postulujemy, że WCR prawdopodobnie przyczynił się do wczesnego rozprzestrzeniania się i nasilenia COVID-19. Gdy agent zostanie ustanowiony w społeczności, jego zjadliwość wzrasta [130]. To założenie można zastosować do pandemii COVID-19. Przypuszczamy, że “gorące punkty” choroby, które początkowo rozprzestrzeniły się na całym świecie, zostały być może zasiane przez podróże lotnicze, które w niektórych obszarach były związane z wdrożeniem 5G. Jednakże, gdy choroba zapadła w tych społecznościach, była w stanie łatwiej rozprzestrzenić się na sąsiednie regiony, w których populacje były mniej narażone na WCR. Druga i trzecia fala pandemii rozpowszechniła się szeroko w społecznościach z WCR i bez WCR, jak można się było spodziewać.
Pandemia COVID-19 dał nam możliwość głębszego zagłębienia się w potencjalny niekorzystny wpływ narażenia na WCR na zdrowie ludzkie. Narażenie ludzi na WCR otoczenia znacznie wzrosło w 2020 r. jako “efekt uboczny” pandemii. Środki pozostające w domu mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się COVID-19 nieumyślnie doprowadziły do większego narażenia społeczeństwa na WCR, ponieważ ludzie prowadzili więcej działań związanych z biznesem i szkołą za pośrednictwem komunikacji bezprzewodowej. Telemedycyna stworzyła kolejne źródło ekspozycji na WCR. Nawet szpitalni pacjenci, w szczególności pacjenci OIOM, doświadczyli zwiększonej ekspozycji na WCR, ponieważ nowe urządzenia monitorujące wykorzystywały systemy komunikacji bezprzewodowej, które mogą zaostrzyć zaburzenia zdrowia. Potencjalnie dostarczyłoby to cennych informacji do pomiaru gęstości mocy WCR otoczenia w środowisku domowym i zawodowym przy porównywaniu ciężkości choroby w populacjach pacjentów o podobnych czynnikach ryzyka.
Kwestia związku przyczynowego może być badana w przyszłych badaniach. Na przykład badanie kliniczne można przeprowadzić w populacjach pacjentów z COVID-19 z podobnymi czynnikami ryzyka, aby zmierzyć dzienną dawkę WCR u pacjentów z COVID-19 i poszukać korelacji z ciężkością choroby i progresją w czasie. Ponieważ częstotliwości i modulacje nośne urządzeń bezprzewodowych mogą się różnić, a gęstości mocy WCR stale się zmieniają w danej lokalizacji, badanie to wymagałoby od pacjentów noszenia osobistych dozymetrów mikrofalowych (plakietek monitorujących). Ponadto można przeprowadzić kontrolowane badania laboratoryjne na zwierzętach, na przykład na humanizowanych myszach zakażonych SARS-CoV-2, w których grupy zwierząt narażonych na minimalny WCR (grupa kontrolna), a także średnie i wysokie gęstości mocy WCR można porównać pod względem ciężkości i progresji choroby.
Główną siłą tego artykułu jest to, że dowody opierają się na dużej ilości literatury naukowej zgłoszonej przez wielu naukowców na całym świecie i przez kilka dziesięcioleci – eksperymentalne dowody niekorzystnego bioefekcji ekspozycji na WCR na poziomach nietermicznych u ludzi, zwierząt i komórek. Raport bioinicjacyjny [42], zaktualizowany w 2020 r., podsumowuje setki recenzowanych prac naukowych dokumentujących dowody na nietermiczne skutki narażenia ≤1 mW/cm2. Mimo to niektóre badania laboratoryjne dotyczące niekorzystnego wpływu WCR na zdrowie czasami wykorzystywały gęstości mocy przekraczające 1 mW / cm2. W tym artykule prawie wszystkie badania, które przejrzeliśmy, zawierały dane eksperymentalne przy gęstościach mocy ≤1 mW / cm2.
Potencjalną krytyką tego artykułu jest to, że niekorzystne skutki biologiczne wynikające z ekspozycji nietermicznych nie są jeszcze powszechnie akceptowane w nauce. Co więcej, nie są one jeszcze brane pod uwagę przy ustanawianiu polityki zdrowia publicznego w wielu krajach. Kilkadziesiąt lat temu Rosjanie i mieszkańcy Europy Wschodniej zebrali znaczne dane na temat nietermicznych efektów biologicznych, a następnie ustalili wytyczne przy niższych limitach ekspozycji na promieniowanie o częstotliwości radiowej niż USA i Kanada, czyli poniżej poziomów, w których obserwuje się efekty nietermiczne. Jednak Federalna Komisja Łączności (FCC, jednostka rządowa USA) i wytyczne ICNIRP działają na limitach termicznych opartych na przestarzałych danych sprzed dziesięcioleci, umożliwiając społeczeństwu narażenie na znacznie wyższe gęstości mocy promieniowania o częstotliwości radiowej. Jeśli chodzi o 5G, branża telekomunikacyjna twierdzi, że jest bezpieczna, ponieważ jest zgodna z aktualnymi wytycznymi FCC i ICNIRP dotyczącymi narażenia na promieniowanie o częstotliwości radiowej. Wytyczne te zostały ustanowione w 1996 r. [131], są przestarzałe i nie stanowią norm bezpieczeństwa. W związku z tym nie ma powszechnie akceptowanych standardów bezpieczeństwa dotyczących narażenia na promieniowanie komunikacji bezprzewodowej. Ostatnio organy międzynarodowe, takie jak Grupa Robocza ds. PEM Europejskiej Akademii Medycyny Środowiskowej, zaproponowały znacznie niższe wytyczne, biorąc pod uwagę nietermiczne bioefekty ekspozycji na WCR w wielu źródłach [132].
Kolejną słabością tego artykułu jest to, że niektóre z bioefektów ekspozycji na WCR są niespójnie zgłaszane w literaturze. Badania replikowane często nie są prawdziwymi replikacjami. Niewielkie różnice w metodzie, w tym niezgłoszone szczegóły, takie jak wcześniejsza historia narażenia organizmów, nieujednorodne narażenie organizmu i inne zmienne mogą prowadzić do nieumyślnej niespójności. Co więcej, nic dziwnego, że badania sponsorowane przez przemysł wykazują mniej niekorzystnych skutków biologicznych niż badania przeprowadzone przez niezależnych badaczy, co sugeruje stronniczość przemysłu [133]. Niektóre badania eksperymentalne, które nie są sponsorowane przez przemysł, również nie wykazały dowodów na szkodliwe skutki ekspozycji na WCR. Warto jednak zauważyć, że badania wykorzystujące rzeczywiste narażenie na WCR z dostępnych na rynku urządzeń wykazały wysoką konsekwencję w ujawnianiu niepożądanych skutków [134].
Bioefekty WCR zależą od określonych wartości parametrów fali, w tym częstotliwości, gęstości mocy, polaryzacji, czasu trwania ekspozycji, charakterystyki modulacji, a także skumulowanej historii ekspozycji i poziomów tła pól elektromagnetycznych, elektrycznych i magnetycznych. W badaniach laboratoryjnych obserwowane efekty biologiczne zależą również od parametrów genetycznych i fizjologicznych, takich jak stężenie tlenu [135]. Odtwarzalność bioefektów narażenia na WCR była czasami trudna z powodu braku zgłoszenia i/lub kontroli wszystkich tych parametrów. Podobnie jak w przypadku promieniowania jonizującego, bioefekty ekspozycji na WCR można podzielić na deterministyczne, czyli zależne od dawki efekty i efekty stochastyczne, które są pozornie losowe. Co ważne, bioefekty WCR mogą również obejmować “okna odpowiedzi” określonych parametrów, w których pola o bardzo niskim poziomie mogą mieć nieproporcjonalnie szkodliwe skutki [136]. Ta nieliniowość bioefektów WCR może powodować dwufazowe odpowiedzi, takie jak supresja immunologiczna z jednego zakresu parametrów i hiperaktywacja immunologiczna z innego zakresu parametrów, co prowadzi do zmian, które mogą wydawać się niespójne.
Zbierając raporty i analizując istniejące dane do tego artykułu, szukaliśmy wyników dostarczających dowodów na poparcie proponowanego związku między bioefektami ekspozycji na WCR a COVID-19. Nie próbowaliśmy ważyć dowodów. Literatura dotycząca ekspozycji na promieniowanie o częstotliwości radiowej jest obszerna i zawiera obecnie ponad 30 000 raportów badawczych sprzed kilkudziesięciu lat. Niespójności w nazewnictwie, raportowaniu szczegółów i katalogowaniu słów kluczowych utrudniają poruszanie się po tej ogromnej literaturze.
Kolejną wadą tego artykułu jest to, że nie mamy dostępu do danych eksperymentalnych dotyczących ekspozycji na 5G. W rzeczywistości niewiele wiadomo na temat narażenia populacji z rzeczywistego WCR, co obejmuje ekspozycję na infrastrukturę WCR i mnóstwo urządzeń emitujących WCR. W związku z tym trudno jest dokładnie określić średnią gęstość mocy w danej lokalizacji, która różni się znacznie, w zależności od czasu, konkretnej lokalizacji, interwału uśredniania czasu, częstotliwości i schematu modulacji. Dla konkretnej gminy zależy to od gęstości anteny, jakie protokoły sieciowe są używane, jak na przykład 2G, 3G, 4G, 5G, Wi-Fi, WiMAX (Worldwide Interoperability for Microwave Access), DECT (Digitally Enhanced Cordless Telecommunications) i RADAR (Radio Detection and Ranging). Istnieje również WCR z wszechobecnych nadajników fal radiowych, w tym anten, stacji bazowych, inteligentnych liczników, telefonów komórkowych, routerów, satelitów i innych obecnie używanych urządzeń bezprzewodowych. Wszystkie te sygnały nakładają się na siebie, aby uzyskać całkowitą średnią gęstość mocy w danej lokalizacji, która zazwyczaj ulega znacznym wahaniom w czasie. Nie zgłoszono żadnych eksperymentalnych badań dotyczących niekorzystnych skutków zdrowotnych lub kwestii bezpieczeństwa 5G i żadne z nich nie są obecnie planowane przez branżę, chociaż jest to bardzo potrzebne.
Wreszcie, istnieje nieodłączna złożoność WCR, która sprawia, że bardzo trudno jest w pełni scharakteryzować sygnały bezprzewodowe w świecie rzeczywistym, które mogą być związane z niekorzystnymi efektami biologicznymi. Rzeczywiste sygnały komunikacji cyfrowej, nawet z pojedynczych urządzeń bezprzewodowych, mają bardzo zmienne sygnały: zmienną gęstość mocy, częstotliwość, modulację, fazę i inne parametry zmieniające się stale i nieprzewidywalnie w każdej chwili, co wiąże się z krótkimi, szybkimi pulsacjami stosowanymi w cyfrowej komunikacji bezprzewodowej [137]. Na przykład, podczas korzystania z telefonu komórkowego podczas typowej rozmowy telefonicznej, intensywność emitowanego promieniowania zmienia się znacznie w każdej chwili w zależności od odbioru sygnału, liczby abonentów dzielących pasmo częstotliwości, lokalizacji w infrastrukturze bezprzewodowej, obecności obiektów i powierzchni metalowych oraz trybu “mówienia” w porównaniu z trybem “niemówiącym”. Takie zmiany mogą osiągnąć 100% średniego natężenia sygnału. Częstotliwość radiowa nośnika stale zmienia się między różnymi wartościami w dostępnym paśmie częstotliwości. Im większa ilość informacji (tekst, mowa, Internet, wideo itp.), Tym bardziej złożone stają się sygnały komunikacyjne. Dlatego nie możemy dokładnie oszacować wartości tych parametrów sygnału, w tym komponentów ELF, ani przewidzieć ich zmienności w czasie. W związku z tym badania nad bioefektem WCR w laboratorium mogą być reprezentatywne jedynie dla rzeczywistych ekspozycji [137].
Niniejszy artykuł wskazuje na potrzebę dalszych badań nad nietermalnym narażeniem na WCR i jego potencjalną rolą w COVID-19. Co więcej, niektóre z bioefektów ekspozycji na WCR, które tutaj omawiamy – stres oksydacyjny, zapalenie i zaburzenia układu odpornościowego – są wspólne dla wielu chorób przewlekłych, w tym chorób autoimmunologicznych i cukrzycy. W związku z tym stawiamy hipotezę, że ekspozycja na WCR może być również potencjalnym czynnikiem przyczyniającym się do wielu chorób przewlekłych.
Gdy sposób działania stwarza zagrożenie szkodą dla zdrowia ludzkiego, należy podjąć środki ostrożności, nawet jeśli wyraźne związki przyczynowe nie zostały jeszcze w pełni ustalone. Dlatego musimy stosować zasadę ostrożności [138] w odniesieniu do bezprzewodowej sieci 5G. Autorzy wzywają decydentów do natychmiastowego wprowadzenia ogólnoświatowego moratorium na bezprzewodową infrastrukturę 5G, dopóki nie zostanie zapewnione jej bezpieczeństwo.
Kilka nierozwiązanych kwestii bezpieczeństwa powinno zostać rozwiązanych przed dalszym wdrożeniem bezprzewodowej sieci 5G. Pojawiły się pytania dotyczące 60 GHz, kluczowej częstotliwości 5G planowanej do szerokiego użytku, która jest częstotliwością rezonansową cząsteczki tlenu [139]. Możliwe, że niekorzystne skutki biologiczne mogą wynikać z absorpcji tlenu 60 GHz. Ponadto woda wykazuje szeroką absorpcję w obszarze widmowym GHz wraz ze szczytami rezonansowymi, na przykład silną absorpcję przy 2,45 GHz, która jest używana w routerach Wi-Fi 4G. Rodzi to problemy bezpieczeństwa dotyczące ekspozycji biosfery na GHz, ponieważ organizmy składają się głównie z wody, a zmiany w strukturze wody spowodowane absorpcją GHz zostały zgłoszone, które wpływają na organizmy [140]. W badaniach na zwierzętach i ludziach należy zbadać skutki uboczne długotrwałego narażenia całego organizmu na WCR, a także uwzględnić wytyczne dotyczące długotrwałego narażenia. W szczególności niezależni naukowcy powinni prowadzić wspólne badania w celu określenia biologicznych skutków rzeczywistej ekspozycji na częstotliwości WCR za pomocą modulacji cyfrowej z wielości bezprzewodowych urządzeń komunikacyjnych. Badania mogą również obejmować rzeczywiste narażenie na wiele toksyn (chemicznych i biologicznych) [141], ponieważ wiele toksyn może prowadzić do efektów synergicznych. Potrzebne są również oceny oddziaływania na środowisko. Po zrozumieniu długoterminowych biologicznych skutków bezprzewodowej sieci 5G możemy ustalić jasne standardy bezpieczeństwa limitów narażenia publicznego i zaprojektować odpowiednią strategię bezpiecznego wdrożenia.
5. Wniosek
Patobiologia znacznie pokrywa się między ekspozycją na COVID-19 a WCR. Przedstawione tutaj dowody wskazują, że mechanizmy zaangażowane w progresję kliniczną COVID-19 mogą być również generowane, zgodnie z danymi eksperymentalnymi, przez ekspozycję na WCR. Dlatego proponujemy związek między niekorzystnymi bioefektami narażenia na WCR z urządzeń bezprzewodowych a COVID-19.
W szczególności przedstawione tutaj dowody potwierdzają założenie, że WCR, a w szczególności 5G, które obejmuje zagęszczenie 4G, mogły zaostrzyć pandemię COVID-19 poprzez osłabienie odporności gospodarza i zwiększenie zjadliwości SARS-CoV-2 poprzez (1) powodując zmiany morfologiczne w erytrocytach, w tym ekhinocyty i tworzenie rouleaux, które mogą przyczyniać się do hiperkoagulacji; (2) upośledzenie mikrokrążenia i zmniejszenie poziomu erytrocytów i hemoglobiny zaostrzające niedotlenienie; (3) wzmocnienie dysfunkcji immunologicznej, w tym immunosupresji, autoimmunizacji i hiperzapalenia; (4) zwiększenie komórkowego stresu oksydacyjnego i wytwarzanie wolnych rodników zaostrzających uszkodzenia naczyń i narządów; (5) zwiększenie wewnątrzkomórkowego Ca2+ niezbędne do wejścia, replikacji i uwalniania wirusa, oprócz promowania szlaków prozapalnych; oraz (6) nasilenie arytmii serca i zaburzeń serca.
Ekspozycja na WCR jest powszechnym, ale często zaniedbywanym stresorem środowiskowym, który może wywoływać szeroki zakres niekorzystnych efektów biologicznych. Przez dziesięciolecia niezależni naukowcy na całym świecie podkreślali zagrożenia dla zdrowia i skumulowane szkody spowodowane przez WCR [42,45]. Przedstawione tutaj dowody są zgodne z dużą liczbą ustalonych badań. Pracownicy służby zdrowia i decydenci powinni uznać WCR za potencjalnie toksyczny stresor środowiskowy. Metody zmniejszania ekspozycji na WCR powinny być zapewnione wszystkim pacjentom i populacji ogólnej.
Podziękowania
Autorzy doceniają niewielki wkład we wczesne wersje tego artykułu Magdy Havas i Lyn Patrick. Jesteśmy wdzięczni Susan Clarke za pomocne dyskusje i sugerowane edycje wczesnych szkiców manuskryptu.
Konflikt interesów
Autorzy oświadczają, że nie mają konfliktu interesów w przygotowaniu i opublikowaniu tego manuskryptu. Nie istnieją żadne konkurencyjne interesy finansowe.
Odwołania
Opublikowano za: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8580522/
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.