Gazeta Bild w Niemczech zmienia kurs i potępia pandemię jako oszustwo: link here
DLA ŻYCIA NA ZIEMI
Ofiary przemocy, zaniedbania, izolacji, samotności emocjonalnej. Za politykę i przekaz w mediach, które do dziś wpajają ci lubię zatruwać poczucie, że jesteś śmiertelnym niebezpieczeństwem dla naszego społeczeństwa.
Nie jesteś, nie pozwól nikomu ci tego powiedzieć. Musimy cię chronić, nie ciebie nas
To zawstydza nas jako społeczeństwo
„Zamykaj szkoły jako ostatnie i otwieraj je jako pierwsze” – to obietnica, którą codziennie łamią nasze rządy w Berlinie i krajach związkowych.
Ogródki piwne są pełne, sale lekcyjne puste.
Wystarczająco dużo ludzi, w tym BILD, zawsze ostrzegało przed wszystkim, co przydarzyło się naszym dzieciom. Ale nic się nie stało. Czy odbył się szczyt Merkel dla dzieci? Nie.
Zamiast tego wpajano naszym dzieciom, że zabiją babcię, jeśli odważą się być dziećmi, żeby spotkać się z przyjaciółmi. Żadna z tych rzeczy nigdy nie została przez nikogo naukowo udowodniona. Było to po prostu wygodne, ponieważ dzieci nie walczą i nie głosują.
Hasła propagandowe przeciwko dzieciom
Moje pytanie do naszych polityków brzmi: kto w twarz dziecku z ubitymi na niebiesko nogami mówi, że edukacja to sprawa stanów i gmin?
Przyjaciele opowiadają mi o swoich nastoletnich synach, którzy uprawiali sport pięć razy w tygodniu do wybuchu pandemii, a teraz wcale. Ich młodzieńcza energia, gniew, desperacja wyładowuje się do wewnątrz, zamiast do piłki, do strzału na bramkę. Musimy wreszcie zdać sobie sprawę, że tworzymy mentalne wraki.
Jeśli państwo odbiera dziecku prawa, musi udowodnić, że w ten sposób zapobiega bezpośredniemu, konkretnemu niebezpieczeństwu. Tego dowodu nigdy nie przedstawiono. Zastąpiły go hasła propagandowe o dziecku jako sprawcy pandemii. Ci, którzy chcieli się sprzeciwić, nie zostali zaproszeni do paneli eksperckich Kancelarii Kanclerskiej.
Osobiście doświadczyłem tego, co się stało, gdy kilka tygodni temu pozwolono mi odwiedzić imponujących bohaterów dnia codziennego „Arche” w Berlinie-Hellersdorf.
Najbiedniejsze dzieci w naszym bogatym kraju, które inaczej znajdowały tam strukturę, niezawodność, schronienie i jedzenie (!) każdego dnia, podczas pandemii mogły przychodzić tylko raz na dwa tygodnie. A to po prostu dlatego, że nikt w polityce nie dbał o to, jak można to zrobić lepiej.
Trzeba było doświadczyć, jak dziewięciolatek mówi do ciebie „Kocham cię, jesteś moim najlepszym przyjacielem” po tym, jak po prostu grałeś z nim w UNO przez dwie godziny, aby móc odgadnąć, jak samotne są te dzieci.
Nasz rząd federalny dzieli tylko kilka tygodni. Błagam ich, aby wreszcie, wreszcie, poświęcili resztę czasu i całą swoją siłę dzieciom i zrobili wszystko, aby uzdrowić to, co zrobili najmłodszym i najsłabszym.
Nasi politycy powinni otwierać szkoły i siłownie zamiast stoisk wyborczych. W przeciwnym razie zostawią w swoim sumieniu i podręcznikach do historii pole gruzu dziecięcych dusz.
Źródło: https://forlifeonearth.weebly.com/german-newspaper-apologises-to-the-children.html
Opublikowano za:
Opublikowano za: https://miziaforum.com/2021/08/04/wow-niemiecka-gazeta-przeprasza-dzieci/
Wszystkie media tak bardzo skupiły się na covid, że zapomniano o wszystkim innym. Również o tym, że jest to tylko przykrywka.
Wspomniałem już dawno temu o przebiegunowaniu i rozbłysku. Zaczynają się pojawiać już oficjalne informacje dotyczące zjawiska w jakim uczestniczymy. Możemy również dowiedzieć się nieco więcej na temat mechaniki zdarzenia.
Poniższy artykuł wskazuje na rozbłysk z dnia 3 Sierpnia tego roku. Był to bardzo niewielki rozbłysk, jednakże pomimo to uszkodził wiele sieci energetycznych.
Autor wskazuje, że ostatnie badanie pola magnetycznego Ziemi w miarę miarodajne miało miejsce w 2010 roku. Wydaje się jednak,że spadek nie jest liniowy i mocno przybrał na sile, skoro nawet tak niewielkie rozbłyski przebijają się przez pole ochronne Ziemi.
Sugeruje, żw jeśli trafi się mocniejszy rozbłysk, na szczycie , jaki ma być w 2024 roku, to może zniszczyć całą elektronikę na Ziemi. Nie z powodu wyjątkowej mocy, ale z powodu słabości ziemskiego pola.
Autor wskazuje oczywiście jedynie jedną konsekwencję. Takich jest znacznie więcej.
Pogoda, sinkhole, trzęsienia Ziemi, erupcje wulkanów to również konsekwencja zmian w polu magnetycznym. Przecież to pole utrzymuje w stabilności całe struktury Ziemi, zarówno te stałe jak i płynne.
Inną sprawą jest wpływ promieniowania plazmy na organizmy. Tutaj z pewnością te odczujemy wielkie zmiany, które są nieuniknione.
Zatem, zachęcam do lektury.
Nie wklejam wykresów, można je zobaczyć na stronie.
https://www.sott.net/article/456438-Minor-CME-leads-to-geomagnetic-storm-Grid-failure-all-but-guaranteed-by-2024
Niewielkie CME prowadzi do burzy geomagnetycznej: awaria sieci prawie gwarantowana do 2024 r.
Cap Allon
śr, 04 sie 2021 06:49 UTC
Pożary sieci słonecznych
Słońce mogło być spokojne przez ostatni tydzień, ale to nie powstrzymało pola magnetycznego naszej planety, pozwalając niewielkiemu CME przełamać jego obronę i zepchnąć indeksy na terytorium burzy geomagnetycznej.
Niewielki koronalny wyrzut masy (CME) wybuchł na Słońcu kilka dni temu i zgodnie z oczekiwaniami uderzył w Ziemię 3 sierpnia; jednak obserwatorzy z NOAA i NASA nie przewidzieli wydarzenia, które wywołało burzę geomagnetyczną .
Wydarzenie było zaledwie chwilowym momentem, jeśli chodzi o telemetrię:
Podobnie jak kąt Phi i gęstość (odpowiednio niebieska i żółta linia).
Jednak prędkość plazmy (linia fioletowa) spadała przez całe wydarzenie.
Spadek prędkości wiatru zwykle wskazuje na ciszę słoneczną.
„Nigdy nie widziałem burzy geomagnetycznej, gdy prędkość plazmy wynosi 300 km/s”, mówi David (Diament) Mauriello z ORP , ale to, co widzieliśmy, to burza trwająca około. 3 godziny, z niestabilnością geomagnetyczną trwającą kolejne 9 godzin:
W minionych latach byliśmy przyzwyczajeni do znacznie silniejszych CME, które mają znacznie mniejszy wpływ na pole, a wiele z nich w ogóle nie wywołuje burzy.
Fakt, że to „nic wydarzenie” nie doprowadziło do tak gwałtownych niebiańskich perturbacji, prowadzi do założenia, że pole magnetyczne Ziemi uległo dalszemu osłabieniu, daleko poza najnowszymi oficjalnymi danymi z 2017 roku.
Zmieniają się czasy w naszym środowisku kosmicznym.
„To bardzo złe wieści”, kontynuuje Mauriello.
Wkrótce po „uderzeniu” w kanałach informacyjnych zaczęły pojawiać się problemy z elektrycznością.
Usterki elektryczne i pożary zwiększają się dziesięciokrotnie podczas wpływów pogody kosmicznej i to właśnie zobaczyliśmy 3 sierpnia.
Ale to było „nic” — pole magnetyczne naszej planety powinno poradzić sobie znacznie lepiej z tak niewielkim uderzeniem.
I choć wydarzenie KP5 Wtorkowa nie jest straszny w sama w sobie okoliczność, że Ziemi coraz ubywającego magnetosfery (ze względu na jego przesunięcie biegunów magnetycznych i początkiem następnego GSM) nie może obsłużyć taki słaby wydarzenie słoneczna jest numer jeden przyczyną za troskę o naszą nowoczesną cywilizację napędzaną technologią: Pole magnetyczne Ziemi jest słabsze, niż wszyscy zdajemy sobie sprawę . W 2000 roku wiedzieliśmy, że pole straciło 10 procent swojej siły od XIX wieku. Kolejne 5 procent zostało utracone do 2010 roku. Kolejne przyspieszenia miały miejsce w ostatnich latach 2015 i 2017, ale my laicy nie byliśmy wtajemniczeni w żadne dodatkowe dane o stratach
– zgaduje, dlaczego to może szybko posłać cię do króliczej nory konspiracji
Biorąc pod uwagę ostatni solidny punkt danych, jaki mamy – ten z 2010 r. – nasze pole magnetyczne powinno było znacznie lepiej poradzić sobie z wpływem tego tygodnia.
„Tarcza magnetyczna jest teraz tak słaba, że może zostać zakłócona w tak ekstremalny sposób przez tak niewielkie wydarzenie” – dodaje Mauriello.
„W oparciu o to, co właśnie się wydarzyło, na tej planecie wydarzą się bardzo złe rzeczy.
„Każdy duży rozbłysk, który zmierza w naszą stronę, jest scenariuszem w dół siatki” – podsumowuje Mauriello.
Jak ostrzegałem od lat, rampa słoneczna… aż do 25. cyklu słonecznego, występującego zgodnie z drastycznie redukującym się polem magnetycznym Ziemi, jest największym zagrożeniem, z jakim zmierzyliśmy się ludzie od setek – potencjalnie tysięcy – lat, szczególnie biorąc pod uwagę, jak całkowicie i całkowicie zależna technologicznie większość tych planet
Kiedy uderzy ten skierowany na ziemię X-flare – co jest kwestią „kiedy”, a nie „czy” – nie będzie już internetu, nie będzie już „poradników” na YouTube, nie będzie już dostaw na czas, nie będzie więcej jedzenie, nie ma już prawa i porządku; po prostu chaos — i będziemy zdani na siebie, aby przetrwać.
Ten scenariusz ma ponad 50 procent szans na osiągnięcie maksimum słonecznego SC25 (obecnie oczekiwanego w roku 2024), z lokalnymi awariami sieci prawie gwarantowanymi do tego czasu.
Przygotuj się teraz.
Ucieknij z miast.
I wyhoduj własne .
Ziemskie pole magnetyczne właśnie zmagało się ze słabym CME: znak czasów Co
więcej, powracają ZIMNE CZASY , a średnie szerokości geograficzne ZAMRAŻAJĄ , zgodnie zwielka koniunkcja , historycznie niska aktywność słoneczna , zarodkujące chmury promienie kosmiczne i południkowy przepływ strumienia strumieniowego (wśród innych wymuszeń).
Zarówno NOAA i NASA wydaje się zgodzić, jeśli czytać między wierszami , z NOAA mówiąc jesteśmy wpisując „pełnowymiarową” Grand Solar Minimum w późnych 2020s, a NASA obejrzeniu tego nadchodzącego cyklu słonecznego (25) jako ” najsłabszy z ostatnich 200 lat ”, przy czym agencja powiązała wcześniejsze wyłączenia energii słonecznej z przedłużającymi się okresami globalnego ochłodzenia tutaj .
Co więcej, nie możemy zignorować mnóstwa nowych artykułów naukowych stwierdzających ogromny wpływBeaufort Gyre może mieć na Prądu Zatokowym, a tym samym ogólny klimat.
Przygotuj się odpowiednio — poznaj fakty.