NIE JESTEŚCIE SAMI – PRZEKAZ ROZSZERZONY CZĘŚĆ I

Niewielu ludzi wie, że w gatunkach tzw. obcych biologiczne, chemiczne i anatomiczne są zachowania życia pozaziemskiego. W rzeczywistości pozaziemskie formy nie są tak odległe od Ziemi, ponieważ mają podobny skład. Jaka jest możliwość rozpoznania zamaskowanej istoty wśród Was?

Istoty te mają anatomię podobną do anatomii istoty ludzkiej.

Oznacza to, że mają m.in. głowę, dwa ramiona, dwie nogi, które są bardzo do nich podobne.

Istnieje wiele ras.

Obecnie jedne z najbardziej znanych są rasy raptoidalne, które są dość podobne do gadów, którym udało się ewoluować do postaci humanoidalnej.

Poza tym są opisywani przez uprowadzonych jako rasa z szarą lub białą skórą, a także wydłużoną i cienką głową oraz małymi ustami.

Uważane lub nazywane są Draconianami, ponieważ pochodzą bezpośrednio z konstelacji DRACON – smoka.

Posiadają oni kontakt z grupami ukrytej mocy, które można znaleźć na planecie Ziemia, więc są dla Was poważnym „zagrożeniem”.

Raptoidalne istoty, które są nazywane przez Was gadami i istotami szarymi, zamieszkują planetę od wielu tysięcy lat, ale mieli oni dłuższy szczep ewolucyjny niż ludzka istota i pozwolili sobie wstrzyknąć pozaziemskie DNA do zalążków nasienia porwanych ofiar.

Wszystko to za zgodą kilku rządów świata.

W tym czasie ludzie z obcym DNA są w Waszym środowisku i nawet o tym nie wiedzą.

Taki proces jest po części wdrażany i wkrótce staniecie w obliczu super generacji hybryd.

Wasze ciała zmieniają w tej chwili strukturę biologiczną na krystaliczną, ale też będziecie mogli się dowiedzieć, czy dana osoba ma szeroką wiedzę na temat Waszego świata, a także, czy ma zdolności telepatyczne i przewiduje proste rzeczy, takie jak dzwoniący przez telefon.

Nawet duchowe połączenie jest na tyle ważne, aby je zidentyfikować.

Poza tym wysokie pożądanie seksualne i potrzeba stworzenia więzi, co ma z premedytacją na celu odtworzyć istniejące DNA.

Należy zachować ostrożność i nauczyć się odróżniać te sygnały.

Prawda jest taka, że nie jesteście sami, gdyż są wśród Was gatunki, które przybyły wiele wieków temu i cały czas rozwijają się, aby dostosować się do Waszego systemu.

W tej przestrzeni jest co najmniej dziewięćdziesiąt różnych rodzajów gatunków pozaziemskich, czyli tzw. obcy są tutaj.

Istoty te kontrolowały ludzką rasę na długo przed epoką lodowcową.

To w dużym stopniu wyjaśnia Wam wiele znalezisk archeologicznych, a także niektóre obrazy egipskich hieroglifów.

Na planecie istnieje inny gatunek, który przewyższa ludzki, ale wyróżnia go również wielki postęp technologiczny oraz współczynnik inteligencji znacznie wyższy niż u przeciętnego człowieka.

To reprezentuje wielkie obawy każdego człowieka.

W wielkim stopniu zmienia Wasz sposób postrzegania rzeczywistości, ponieważ te istoty, aby przetrwać, realizują cały plan stworzony dla nowego eksperymentu, który mają nadzieję zrealizować.

Nie powinniście lekceważyć ujawnionych informacji.

Część portali, przez które te gatunki dotarły na Ziemię, została przechwycona.

Zjawiska i obrazy, które obserwujecie, a które są niezwykłe dla ludzi i na które wpływ mają odbicia światła, są odbiciami portali, aby można było dotrzeć do Ziemi.

Natomiast NASA wmawia Wam oraz dezinformuje i twierdzi, że efekty światła są spowodowane promieniami słonecznymi, ale to nic bardziej mylnego.

Dzieje się tak, ponieważ są to portale, które umożliwiają przekraczanie wymiarów, pojawiają się i znikają w sposób ciągły.

W strukturze ich oddziaływań krzyżują się, formują i deformują, a także regenerują i reformują nowe gatunki. Kiedy zostaną wykryte lub uchwycone obiektywem albo przez kamerę, to szybko znikają, aby nie pozwolić na przejście niczego innego.

Trwa to od dawna, lecz ludzie nie rozumieją tych zjawisk.

Chcę Wam ujawnić, że wśród Was już zamieszkują gatunki pozaziemskie i że są tu od dawna.

Gdy już dojdzie do pełnego ujawnienia, to otworzą się również drzwi dla istot pozaziemskich, aby bezpiecznie mogły tu przybyć.

Odbędzie się wielkie spotkanie i kontakt wielu różnych ras istot pozaziemskich.

Kiedy te istoty rzeczywiście się Wam ujawnią, to przestaniecie z nimi walczyć oraz bać się ich.

One mogą przynieść Wam niezwykłą technologię, a także pomóc Wam.

Pomogą Wam również dowiedzieć się, kto dokonywał różnych manipulacji, aby trzymać ludzkość w niepewności przez tyle tysiącleci oraz jak uchronić się przed innymi tego typu istotami.

Dojdzie do ogromnej transformacji, kontaktu i porozumienia.

Wejdziecie ona w skład cywilizacji gwiezdnych razem z istotami, które również istnieją i są to naprawdę istoty pozaziemskie, które nie wywodzą się z Ziemi, a stosowana przez nich mimikra pozwala pozorować im ludzi w takim stopniu, że nie zauważycie żadnej różnicy.

Oni już tutaj są.

Są tacy, którzy tu przybywają, żeby Was strzec i obserwować procesy dziejące się na Ziemi.

Znaleźli się tu po to, aby zebrać informacje i upewnić się, że nie wysadzicie Ziemi lub nie pozabijacie się nawzajem.

Gromadzą różne dane, a także zbierają doświadczenia z życia człowieka i to jest dla nich naturalne.

Dla tych istot to rodzaj zaszczytu, że mogą tutaj przybyć, żyć wśród Was i robić różne rzeczy, ale też po prostu żyć jak normalny człowiek i wchodzić w interakcje z ludźmi.

Niektórzy z nich pochodzą z innych odległych systemów, które bardzo uważnie śledzą to, co się tutaj dzieje.

Włączając w to Draco, którzy przynależą do Centralnej rasy CARIANS, czyli sojuszniczej rasy sztucznej inteligencji, ale też prowadzą oni podbój układów gwiezdnych.

Wysyłają ich do Was na rozpoznanie po to, aby kontrolować rasę Reptylian oraz manipulować całą społeczność tych ras i nacji.

Często naruszają Kreację oraz jej prawa, co nie skończy się to dla nich dobrze, ponieważ nie rozwijają się w rezonansie symbiozy i obrali drogę najeźdźczej dyktatury.

Obecnie istnieje grupa 57 różnych istot pozaziemskich i wiele z nich wygląda prawie dokładnie, a nawet identycznie jak Ludzie.

Jednak jest też pierwotna rasa ludzka, czyli tzw. PRADAWNI i proszę nie mylić ich ze STAROŻYTNYMI lub STAROŻYTNYMI BUDOWNICZYMI.

To PRADAWNI zawędrowali i rozsiali się po całej Galaktyce, dlatego istoty na innych systemach wyglądają jak ludzie (Weganie, Lyranie, Plejadianie – rasy i nacje tych korzeni wywodzą się od PRADAWNYCH).

Tak więc rozbieżne ścieżki zatoczą pełny krąg i w pewnym okresie na przejściu konstelacji ERRA połączy ich z PLEJADANAMI, gdy zostaną odwrócone genetyczne kody tych Nacji.

Dopiero wtedy zaawansowane w swej ewolucji Eteryczne Istoty umożliwią jakikolwiek kontakt.

Należy pamiętać, że wszyscy ludzie na Ziemi wywodzą się z tego samego jednego pochodzenia „Ur”.

Dlatego też, gdy istoty z rejonów Liry i innych miejsc genetycznie krzyżowali się z wczesnymi rasami, a ewentualnie z ich potomkami (blisko 190 000 lat temu na Ziemi), to domknął się cykl pomiędzy ludźmi tego samego pochodzenia.

Tak więc rasa „Ur”, cyli pierwowzór PRADAWNYCH pozostał nienaruszony i można genetycznie dowieść, że ziemianie wywodzą się z pojedynczej rasy nici „Ur”.

Rasa „Ur” powstała z matrycy „SZIRU”.

Jako istoty jesteście zabezpieczeni, a jako wyjątkowa rasa we wszechświecie jesteście bardzo ważni, dlatego kod „Szi” w matrycy „SZIRU” chce pozyskać wiele istot.

Jeszcze raz przypomnę, że matryca „SZIRU” nie jest w obszarach ludzkiego DNA.

Umiejscowiona jest w Symbioncie, dlatego proszę, abyście nie mylili tych pojęć.

SYMBIONT JEST NIELOKALNY, a także jest przypisany do rzeczywistości określonej przestrzenią i istnieje niezależnie od ciała fizycznego.

To istnienie wielu rodzajów energii światła, która jest użyteczna dla istot z różnych wymiarów – tych najbardziej subtelnych, ale i tych wibracyjnych wymiarów, a także fizycznych.

Dana jest ona każdej istocie we Wszechświecie i to niezależnie od poziomu rozwoju ewolucyjnego oraz wibracyjnego.

Symbiont-Dusza to 40 poziomów przenikania w danym wymiarze przestrzeni wibracji i częstotliwości, a tych wymiarów są miliardy.

Ziemia

Wytłumaczeniem jest fakt, że sama Ziemia istnieje od bardzo dawna i najbardziej nadaje się do rozwoju dla istot różnych ras i nacji.

Trudno jest Wam pojąć, że chodzi tu o miliardy lat, ale w tym samym czasie punktu zero na linii wymiaru innej przestrzeni.

Ziemia przez ten czas gościła wielu przybyszów i różne rodzaje istot pozaziemskich zamieszkiwały ją.

Jak wspomniałam, nie jesteście rdzennymi mieszkańcami tej planety.

Tu także jest dużo uchodźców, którzy poszukują bezpiecznego miejsca, aby stworzyć inną cywilizację.

Na etapie dziejów wiele opisywałam, że te cywilizacje skolonizowały Ziemię.

Bardzo często w przekazach daję porównanie do zachowania dwóch różnych kultur na Ziemi sprzed kilkuset lat.

Cywilizacja była wówczas ekspansywna, a jej przedstawiciele eksplorowali Ziemię poprzez odkrywanie nowych kontynentów i kultur.

Z kolei Pradawne Cywilizacje Ziemskie całkowicie wysoko różniły się od innych kultur, ale też posiadały środki do ekspansji przestrzeni.

W przeróżnych systemach planetarnych Waszej galaktyki, Mlecznej Drogi tworzono z czasem rasy.

Rejony Syriusza odgrywały także szczególną rolę i to przynajmniej w odniesieniu do rzeczywistego pochodzenia Ur-Ur.

Z kolei Pradawni, a za nimi dawni Lirianie przybyli na Ziemię, gdzie zmieszali się z ziemskimi rdzennymi istotami.

Dzisiaj liczni odlegli potomkowie z tych wczesnych dni zamieszkują tę planetę.

Jeszcze jedna wyjaśniająca uwaga, która dotyczy źródłowych genetycznych manipulacji: w rzeczywistości byli oni dobroczyńcami genetycznie odmienionych ludzi, dlatego też byli oni ich tzw. twórcami-panami.

Kiedy nadszedł czas, aby w ostateczności zabić lub zwyczajnie wygnać genetycznie zmienione jednostki, to ci dobroczyńcy podzielili się na dwie strony.

W następstwie te dwa oddziały zwalczały się wzajemnie szorstkimi atakami słownymi i oskarżeniami nim zainterweniowały inne inteligentne istoty z rejonów Syriusza.

Włączyła się grupa, która chciała zabić genetycznie zmienionych ludzi.

Prawdziwi dobroczyńcy, czyli ci przeciwni zabijaniu, byli w stanie uratować bardzo wiele genetycznie zmanipulowanych istot, które podzieliły na kilka grup i to pomimo wielu przeciwśrodków tych, którzy chcieli zabijać.

Jak wcześniej wspomniałam, dwie grupy ludzi osiadły po drugiej stronie galaktyki, podczas gdy pozostali ludzie znaleźli nowe domy w systemie SOL na Marsie i Malonie.

Następnie kilka tysięcy zdegenerowanych oraz genetycznie odmienionych ludzi zostało deportowanych na Ziemię.

Nawet wtedy dobroczyńcy wiedzieli, że ludzie przetransportowani na Ziemię nie pozostaną w tym systemie słonecznym na zawsze, lecz kiedyś później będą musieli odlecieć w inne miejsca przeznaczenia.

Powody tej ekspansji są bardzo różne i zależą, np. od wiedzy, moralności, charakteru czy egzystencji istnienia.

Ekspansywne Kosmiczne Cywilizacje niekoniecznie są agresorem, który podbija inne planety.

Ich zamiary są celowe, aby ludzie mogli wymieniać się technologią lub wiedzą albo też pomagać w rozwoju mniej zaawansowanym kulturom na Ziemi bądź innym cywilizacjom.

Byli też inni pozaziemscy przybysze, którzy eksperymentowali z ludzkim DNA i tworzyli hybrydy.

Dali oni początek mnóstwu innych stworzeń, które można znaleźć na tej planecie.

Podsumowując, to bardzo zawiły projekt, który rozciąga się na szerokie spektrum różnych organizmów.

Wiele się w nim dzieje.

To skrupulatnie przemyślany projekt i zazwyczaj tzw. Genetyczni Farmerzy przybywają tutaj, a następnie pozyskują jakiś podstawowy gatunek czy bazę, nad którą rozpoczną inżynierię genetyczną.

Słońce i Wasza planeta posiadają określoną częstotliwość, która decyduje o formie życia.

Obecnie to na ogół występowanie pięciu palców, rozwój ssaków, a także ich form.

Tak więc również ten aspekt wpływa na rozwój gatunków.

Bogactwo życia zawdzięcza się też temu, że używają różnych genomów do zmiany gatunku.

Sama, kiedy odwiedziłam ponad 2000 lokalizacji poza planetą Ziemia, odczułam silne powiązania Symbiotyczne i energetyczne.

Odczułam również to, że na Ziemi jest większa złożoność fali genetycznej, która podtrzymuje bogatą różnorodność życia na planecie i bardziej niż byłoby to możliwe w podobnych warunkach na innych planetach.

Tak więc przybywa tutaj wiele istot spoza Ziemi, ponieważ można tu zapoczątkować oraz tworzyć niemal każdą formę życia, którą się chce i tak się dzieje.

Zwróćcie uwagę na liczbę nowych gatunków, które ludzie odnajdują każdego dnia…, gdyż znajdują oni nowe rodzaje owadów czy stworzeń na dnie oceanu.

Stale coś odkrywają, a szczególnie w Amazonii, np. życie nowych gatunków roślin lub małych zwierząt.

Tak więc, skąd pochodzą te osobniki – czy zadaliście sobie kiedykolwiek to pytanie?

Poza tym, dlaczego nie widzieliście ich od tak dawna?

Jesteście tu od kilku tysięcy lat i już chyba wiecie, co się dzieje.

Cały czas trwa proces zasiewu.

Jeszcze do dziś genetyczna mutacja nadal toczy się we wszystkich Was, ale też w zwierzętach lub roślinach.

Wszystko stale się rozwija.

Nie traktujcie mutacji jako coś złego, ponieważ to naprawdę nie jest złe, gdyż przemiany muszą i nastąpią, bo taki jest proces kreacji.

Niektóre z nich są dobre, ponieważ utrzymują Was przy życiu.

Oczywiście są też tzw. obco wyglądający, ale większość z nich wygląda bardzo ludzko.

Nie mają nawet jakichś dziwnych proporcji.

Są jak ludzie… – tylko z innego systemu i trafiali do krajów, gdzie mogą bardzo łatwo wtopić się w tłum.

Dla przykładu: ci wyglądający na Polinezyjczyków – trafiliby do tamtej części globu, a Skandynawowie do Skandynawii i tak dalej.

Jest także typ pewnej kategorii istot owadopodobnych lub jakikolwiek typ ras gadoidalnych, które są przekazywane z Draco.

Zamieszkują oni podziemne bazy, które wielkością są równe całemu obszarowi Kanady czy Argentyny.

Oczywiście taki zróżnicowany układ biologiczny też jest na Ziemi.

Wielu z nich wygląda jak Wy.

Inni są zdolni do modyfikacji swojego wyglądu (mimikra).

Są tak bardzo inteligentni, że potrafią wmieszać się w otoczenie bez żadnych problemów i nawet mają pracę.

Są też tacy, którzy są na Ziemi od ponad dekady.

Wmieszani w otoczenie stworzyli tożsamość, a teraz zajmują wysoką pozycję w korporacjach i rządach oraz mają wpływy na rządców tej planety.

Tak przygotowują się przed przybyciem na planetę.

Stosują genetyczne modyfikacje, które mają przystosować ich do tego, co robicie tutaj.

Dokonują nawet pewnych procedur na ciele, aby mogli na przykład strawić Wasze pożywienie i temu podobne rzeczy.

Po prostu dobrze się przystosowują i aklimatyzują.

Śledzenie historii tych istot oraz ich pochodzenia jest niełatwym wyczynem.

Musicie pamiętać, że ich pierwszym punktem styczności z tą planetą była osoba uprowadzona, źródło wiedzy.

Istoty pozaziemskie uczyły się wielu rzeczy…, np. o podatkach, o zachowaniach Waszego społeczeństwa, a to ma pomóc im zintegrować się.

Taka integracja jest bardzo wysoko rozwinięta i może mieć wpływ na świadomość tysięcy ludzi jednocześnie, co obecnie objawia się w rzeczywistości.

Niektóre z nich są dodatkowo wyposażone w udoskonalenia technologiczne.

To wszystko opiera się na umyśle.

Istoty te mogą zmienić swój wygląd, gdy ktoś na nie spojrzy dzięki Mimikrze i to nawet przed ponad tysiącem ludzi jednocześnie.

Tak działa Mimikra na niesamowitą zdolność umysłową, że można zaindukować i sprawić, iż będziecie mogli wszystko zobaczyć i we wszystko uwierzycie.

Jest to w pewnym sensie bardzo niebezpieczne, ale na szczęście nie stało się jeszcze nic złego.

Zdolność maskowania

Teraz wyjaśnię zaawansowaną zdolność maskowania tzw. mimikry, telepatii – telekinezy oraz aktywacji umiejętności postrzegania, aby móc przebywać wśród ludzi niezauważonym, a są to podstawowe umiejętności, które służą także do ochrony.

Wszystkie Wasze umysły są jak jeden umysł – można Was zaindukować, dotknąć mentalnie i zasugerować, za pośrednictwem regresywnego kodu aktywacyjnego, pewne polecenia, a ludzki umysł zaakceptuje tę sugestię bez oporów.

Obraz mimikry to także struktury cielesne, które można bez problemów zaindukować w umysłach.

W Waszej świadomości istnieje prosty regresywny kod aktywacyjny, który jest także potrzebny do postrzegania wymiaru, w którym egzystujecie.

Nazwaliście go „Matrix” i to prawda, ponieważ działa bardzo podobnie („pokaż, jak naprawdę wyglądam/zobacz mnie takimi, jak chcę, żebyś ujrzał mnie w tej przestrzeni i na tym poziomie mentalnym”).

Regresywny kod aktywacyjny został umieszczony podczas procesu tworzenia matrycy kodu ludzkiego SZIRU Waszego genomu, gdy tworzono rodzaj ludzki, a teraz kształtuje Wasz świat, czyli jest to kreacja.

Kod aktywacyjny pozwala zasugerować, żebyście mogli ujrzeć ludzką postać, kiedy spoglądacie na daną istotę Mimikry.

Kooperując z tymi istotami, widziałam, że są wyposażone w różne … urządzenia, które są podłączone bezpośrednio do ich ciała.

Nawet są technologicznie zdolne do zmiany działania całego układu neurologicznego.

Wygląda to tak, że kiedy po prostu dotykali nimi skóry, to zachodziła interakcja z ich neurologią.

Nie był to jednak żaden rodzaj implantu chirurgicznego.

Przechwytywanie tych istot jest niezwykle trudne, ponieważ są w stanie aktywować Mimikrę,w taki sposób, aby się maskować.

Wibrują tak szybko, że nie można ich zobaczyć.

To najwyższy poziom kamuflażu … i nawet istoty owadopodobne używają tej technologii molekularnej, która spełnia określone funkcje.

Są także istoty, w których znajdują się substancje chemiczne, które wchodzą w reakcję z powietrzem i wilgocią, co powoduje zapłon lub eksplozję.

Dlatego zmuszone są używać Mimikry jako pola ochronnego, aby przetrwać.

Przybywają, unikając zostawiania jakichkolwiek śladów, gdyż także chcą być niewykryci.

To wszystko zależy od ich misji, ponieważ niektórzy z nich są tutaj, ale pewna część przebywa wśród najbiedniejszych, aby dowiedzieć się o Waszym rozwoju, gdzie słuchają historii ludzi.

Zbierają wszystkie informacje od kraju do kraju, do ogromnej bazy danych.

Chcą dowiedzieć się, co poszło źle, dokąd zmierzacie lub… zajmują się Waszą socjologią.

Próbują Wam pomóc.

Chcą poznać, jak myślicie.

Kiedy to robisz, nakłaniają kogoś do życia z kimś w Zimbabwe, w Polsce, w Rosji albo z kimś w Ameryce.

Wszyscy ci wysłannicy utrwalają dane, ale też analizują i odczytują emocje, które za nimi stoją.

To daje wiedzę i podążają również w górę łańcucha.

Nie chodzi tylko o zwykłych rolników czy ludzi z lasu.

Obecnie coraz bardziej popularne staje się organizowanie wymian pozaziemskich studentów albo różnych szkoleń.

Chodzi o porozumienie.

Trzeba pamiętać, że istnieją uniwersalne prawa, w ramach których także CARIANS i Draco muszą się dostosować, a także pozwolić na to, ale pod warunkiem, że odbywa się to poprzez zatwierdzone kanały.

Draco nie kontrolują wszystkiego, gdyż nadzorują tylko pewien procent przestrzeni.

Teraz ponownie odbywają się prace wdrożeniowe na tzw. Programowaną Formę Życia.

To organizm cybernetyczny, który powstał w procesach bioinżynierii.

Hodują je i dopasowują do wielu różnych misji.

Potrafią tak tworzyć Programowaną Formę Życia, że mogą na przykład pływać albo je projektują i wykorzystają je m.in. w Arktyce.

Jeśli potrzebny jest PFL w środowisku arktycznym, to nadają mu odpowiednie cechy.

Tak samo odnosi się to do tropików czy innych warunków.

Programowana Forma Życia jest dostosowana do wymagań konkretnej misji.

Chcę zaznaczyć tu, że nie jest to istota świadoma.

To istota zdalnie sterowana, w połowie organiczna, która posiada cybernetyczny organizm przez nich udoskonalony.

[Jeśli natomiast dochodzi do uprowadzenia lub do autentycznego porwania, to zostają pobrane organy albo wszczepione płody w ciało, a dokonują tego istoty Draco lub ich sojusznicy.]

Tak wyhodowane istoty podróżują miliardy lat świetlnych…, a to oznacza, że dysponują technologią międzywymiarową.

Opanowali energię punktu zerowego, darmową energię, czas i przestrzeń oraz wszystkie fizyczne aspekty, które są od dawna Waszym niedoścignionym celem.

To oznacza, że mogą oni stworzyć wszystko, czego chcą i co za tym idzie, nie potrzebują niczego, gdyż są niezależne.

Ich technologia opanowała świadomość i wibracje.

Rozumieją współtwórczą świadomość i to, że wszystko jest wibracją.

Są w stanie manipulować materią na poziomie, którego Wy po prostu nie rozumiecie.

Na przykład mogą stworzyć ot, tak złoto.

Mogą zrobić prawie wszystko, co tylko zechcą.

Nie potrzebują niczyich jajek, płodów czy implantacji, ponieważ nie ma takiej potrzeby.

Są na bardzo wysokim poziomie świadomości.

Wy też kiedyś tacy będziecie z tą różnicą, że powinniście dbać o rozwój duchowy.

Wielu uprowadzonych ma to wszczepione w głowę i naprawdę w to wierzy.

Istnieje też większość porwań eksperymentalnych, a są to ponowne uprowadzenia.

Ludzie, którzy są częścią programów genetycznych, a którym wszczepia się płody i podobne do tego rzeczy, zostają ponownie porywani, gdy już wrócą na Ziemię.

Natomiast rządy i Wasze wojsko, a także psychiatrzy oraz cała elita, którzy prowadzą testy, badają również uprowadzonych oraz sprawę, ale też próbują dowiedzieć się, co się dzieje.

Następnie manipulują pamięcią uprowadzonych, a potem w wyniku tego wielu uprowadzonych przechodzi bardzo trudny okres.

Ich metody nie należą do wyrafinowanych i delikatnych.

Istoty spoza Ziemi robią to precyzyjnie.

Natomiast wojskowi Waszego rządu stwarzają dalsze problemy dla uprowadzanych poprzez ich ponowne przetrzymywanie, przesłuchiwanie albo badanie.

To jest niezwykle traumatyczne i do tego potem używają niehumanitarnych metod do usuwania pamięci.

W związku z tym tacy ludzie miewają powtarzające się koszmary…

Są też inne bliskie spotkania, podczas których ludzie trafiają na statek, aby stanąć z nimi twarzą w twarz.

W bardzo nonszalancki sposób, nie okazując strachu i wykazując bardziej otwartą postawę oraz wysoką świadomość tego, co się dzieje, kontaktują się z istotami pozaziemskimi.

Tak więc ludzie tego chcą.

Uprowadzeni…także doświadczali tych pozytywnych rezultatów.

To prawda, że wielu z nich przechodziło przez bardzo ciężkie chwile swojego życia, gdyż byli ranni lub cierpieli na ciężką chorobę.

Nie wiedząc o tym, zostali oni zabrani na pokład tego statku, ale okazało się to dla nich naprawdę cudowne.

Natomiast Wasi wojskowi po uprowadzeniu celowo generowali strach w ludziach przed tymi istotami, przesłuchaniami i wpajaniem uprowadzonym, że to, co przeżyli, jest złe.

To tak samo, jak każda inna nacja zdobywców demonizowała rdzennych mieszkańców, twierdząc, że są to dzikusy.

Historia… macie przykład wypraw Krzysztofa Kolumba oraz wielu krzyżowych wypraw w imię idei i narzucanej wiary.

O zjawiskach uprowadzeń poświęcę osobny przekaz oraz informacje.

W niedługim czasie w ujawnieniu ziemscy ludzie odnajdą dowód, że ich dawni Ur-Ur-Ur-przodkowie przybyli do systemu SOL z obcych systemów słonecznych oraz planetarnych i osiedlili się na Marsie przed wyemigrowaniem na Ziemię.

Będzie można także znaleźć pierwszy dowód na to, że najwcześniejsi przodkowie rodzaju ludzkiego genetycznie zmanipulowani ludzi lub raczej ich potomkowie, a byli oni uchodźcami i wygnańcami, którzy wywodzili się z rejonu Syriusza.

Dowód ten wstrząśnie wspólnotą naukową i nawet bardziej światem religijnym, ale także wywoła potrzebę wielkich zmian.

Wszyscy tego się boją.

Moment ten nadejdzie głównie, gdy na Marsie zostaną znalezione artefakty poprzedniej ludzkiej cywilizacji razem z piramidami i rzeźbami, takimi jak tzw. twarze na Marsie, które przedstawiają jedynie mały ułamek całego odkrycia.

Te znaleziska i przekaz dla ziemian, które wiążą się z odkryciami na Marsie oraz innymi planetami, a także księżycem od dawna zakotwiczonym w polu magnetycznym planety, pewnego dnia przyczynią się do załamania się legendarnego obrazu, który dawni przodkowie ziemian stworzyli o swym dziedzictwie.

Wielu tych, którzy zaprzeczają prawdzie, uświadomi sobie z zatrważającą jasnością, że ziemski Człowiek nie pochodzi z planety Ziemia i – co więcej – nie jest jedyną ludzką formą życia we Wszechświecie.

W rezultacie kontakty z pozaziemianami pojawią się na poziomie oficjalnym jedynie wtedy, gdy wszystko będzie właściwie szło, a Człowiek na Ziemi będzie wystarczająco dojrzały, aby zaakceptować te kontakty.

To wciąż wymaga więcej czasu, podczas którego pojawi się wiele rzeczy, mających związek z odkryciem dowodu na to, że istoty ludzkie na Ziemi nie pochodzą z tej planety, a także, że nie istnieją sami we Wszechświecie lub tej galaktyce, Mlecznej Drodze.

Rozważając wydarzenia, które dopiero mają się wydarzyć, nim przyjdzie czas pierwszych oficjalnych kontaktów z nie-ziemianami, należy ustanowić pewną chronologię prospektywnych wydarzeń historycznych.

Dlatego rozwaga dyktuje, aby nie podawać dokładnych dat, ponieważ inaczej mogłyby z nich wyniknąć uwarunkowania, które mogą negatywnie odmienić przyszłe wydarzenia.

Ponadto wielu ludzi mogłoby też ucierpieć na skutek zaburzeń świadomości, gdyż mogliby próbować zmienić sprawy, gdy tylko dowiedzieliby się o nadchodzących wydarzeniach – wydarzeniach, które nie mogą być odmienione w żaden sposób w jakimkolwiek kształcie i formie.

autor: Semjase

Za: https://www.odkrywamyzakryte.com/nie-jestescie-sami-czesc-i/