Ultra-tajny i diaboliczny program szczepionki COVID-1

Comments

1. anastazja7 says:

   20/02/2021 at 02:35

   ,,…Kim są członkowie elity władzy, którzy dopuszczają się tej serii ohydnych zbrodni przeciwko ludzkości znanych jako OPERATION COVID-19 i COVID-1984 :…”
   zapomnieliscie o kilku nazwiskach,;
   – Jared Kushner
   – Donald Trump,,,, ( to za Trumpa rozlala sie ,, pandemi” Covid 19) nigdy wczesniej,
   przez kikladziesiat lat mielismy spokoj i pokoj, jednak D. Trump , obiecal Zydom i Ameryce , ze sciagnie dla nich caly swiat, ,,Nastal nasz Zbawiciel” , tak mowili Zydzi, i zaczal rozdawac im ziemie; Wzgorze Golan , Jerozolime, ….itd,,,,,,,, apetyt rosnie w miare jedzenia, sam Erdogan zapytal ; ,,gdzie Izrael ma granice”……jak tak w szybkim tempie sie rozszeza, nie nadazyli granic znaczyc, w koncu po kawalku za dlugo by trwalo i za duza wrzawa wokol tej strategii, jak widac plan Covida19 jest skuteczniejszy , za jednym rozmahem mozna miec caly swiat… ( po zaszczepieniu beda nami sterowac,,, wezma wlapy joysticki a my jak w komputerze
   bedziemy dla nich grac- oczywiscie to jest moja fantazja zblizona do szarej rzeczewistosci , ktora w krotce nadejdzie ,…
   zabraklo rowniez;
   – Rothschild
   -Rockefeller
   – Loubavitch

   Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
2. kefir says:

   20/02/2021 at 18:05

   Mój dziadek zawsze powtarzał “Tajemnica jest wtedy jak wie jedna osoba, jak wiedzą dwie to jest pół tajemnicy, a jak trzy to już nie ma tajemnicy”.
   Dziwnie te wszystkie tajemnice, ulta tajemnice, dziwnym trafem wszyscy o nich piszą, mówią a może jeszcze niedługo będą pieśni o tych tajemnicach układać. Czy nie jest dziwne, że zawsze ktoś się znajdzie na jakimś ultra tajnym zebraniu co tą tajemnicę wyniesie i gdzieś ją opublikuje.
   Już Pan Krnąbrny pisał, że najprawdopodobniej wydarzy się jakaś katastrofa na skalę globalną i ja też tak uważam, a to wszystko co się w koło dzieje to tylko po to żeby czymś zająć ludzi.

   Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
   • krnabrny1 says:

     20/02/2021 at 21:02

     Kefir, mam prośbę, daruj sobie tego “Pana”, i bez Twojej pomocy czuję się wystarczająco staro:-)))

     Natomiast Twoje uwagi są całkiem słuszne. Przecież słowo ULTRA już dawno wyszło z mody!
     Jak by napisali KWANTOWO-TAJNY, no albo powiedzmy NANO-TAJNY, to bym uwierzył i poszedł jak w dym, ale tak? Wstyd!:-)))

     Jeśli natomiast napisać coś na poważnie to z ich strony wygląda to tak.

     Wiedzą, że coś się wydarzy, jak pisałem stawiam na przebiegunowanie co określę dokładniej w innym poście. Wiedzą, ale nie znają dokładnego terminu, stąd te wszystkie gry.

     Jest jeszcze jednak inna kwestia. Takie sprawy są zwykle nieprzewidywalne. Nawet jeśli jacyś nano-naukowcy i kwanto-archeolodzy dokopali się do nano-powierzchni ostatniego przebiegunowania i zbadali je, to nie daje im to informacji jakie będzie następne, bo z natury rzeczy różnią się między sobą jak kolejne wybuchy kwanto-wulkanów:-)

     Zatem, kombinują tak.

     Może pójść CIĘŻKO, albo może pójść GŁADKO.

     Na CIĘŻKO są już od dawna przygotowani o czym informowała od lat prasa.
     Wszelkie bunkry wojskowe w USA zostały wykupione i zamienione na lofty.
     Oczywiście można to przypisać ekstrawaganckim gustom klientów, ale ja widziałem zdjęcia, te bunkry są na zadupiach, w szerym polu. Wojsko nie stawia bunkrów przeciwatomowych koło Wal-martu:-)
     Zatem, jak zacznie robić się gorąco, to myć do śmigłowca, aby przeczekać kilka miesięcy, a jak się sprawa uspokoi to wsiądą znów w swoje pojazdy, skoczą to banków nasion… PRZYGOTOWANYCH WIELE LAT TEMU! … i powiedzą sobie “Damy radę!” :-))))
     W końcu po potopie ziemia użyźni się , a rounddupy zostaną spłukane:-)

     Pozostaje jeszcze wariant GŁADKI.

     Tutaj, zakładają, że zniszczenia nie będą tak wielkie i globalne. Kombinują ,że niektóre kontynenty mogą zostać bardzo mało uszkodzone, większość ludzi może przeżyć, no i coś trzeba będzie z tą zgrają zrobić.

     Właśnie teraz zajmują się tym wariantem. Wszystko bowiem co słyszycie pod kryptonimami takimi jak NWO, to nic innego jak projekty, jak radzić sobie z ludźmi po takim wydarzeniu!
     Chcą ,żeby wszystko było uregulowane i pozapinane w kwestiach papierkowej administracji, tak żeby później nikt się nie czepiał ,że robią coś bezprawnie.

     Chcą utworzyć wspólny rząd na który rzekomo wszyscy się zgadzają ponieważ wiedzą, że jakoś trzeba będzie tą władzę po wszystkim scentralizować i bardzo by chcieli aby NANO-CENTRALA, była właśnie u nich..

     Na marginesie wykazują się tutaj dużą dalekowzrocznością oraz optymizmem…co się chwali:-)

     Jeśli narzucicie ten kontekst, pozostałym sprawom dziejącym się na Ziemi, zrozumiecie , że WSZYSTKO MA SENS!:-)

     Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
     • krnabrny1 says:

       20/02/2021 at 21:17

       Dam Wam jeden przykład jak fajnie można się bawić w łączenie kropeczek.

       Tak się składa , że Polska, znajduje się w doskonałym położeniu biorąc pod uwagę takie kataklizmy. Brak aktywności wulkanicznej, brak trzęsień ziemi.
       Od północy płytkie i małe morze, a od południa wysokie i solidne góry zatrzymujące każdą falę. Co więcej, te góry mają inną ciekawą cechę….są bogate w źródła wody!

       Zobaczcie jak wiele i jak duże rzeki spływają z tych gór, a co ciekawsze , spływają na północ!:-)

       Od wschodu z kolei stały kontynent, jak okiem sięgnąć, nic się nie może zdarzyć.

       Można się spodziewać lekkiej fali od zachodu, ale tutaj, aby się do nas dostała musi przebyć kupę ziemi, pokonać Alpy, Pireneje.

       Inna sprawa.

       Czytałem, że do ludzi na Podhalu, przychodzą nano-bankierzy. Ponoć z walizkami pieniędzy, chcą odkupować ich kurorty, niby, że są zadłużeni i ich nie stać na spłatę kredytu. Ciekawe dlaczego przychodzą z pieniędzmi, jakby chcieli szybko załatwić interes?

       Jeszcze ciekawsze jest to ,że uwzięli się właśnie na nich. Czemu nie słyszę aby ktoś wykupywał kurorty nad morzem? Morze to jednak lepszy interes, Polacy zawsze częściej nad morze jeździli.

       Czemu nie słyszę o padających kurortach na pięknych Mazurach, a może w okolicach Piły …może dlatego ,że tam jest depresja (poniżej poziomu morza)???

       Połączcie te fakty.

       Wiele się również mówi w Polsce o Polin od jakiegoś czasu.
       Zastanówcie się, czy Izrael tam gdzie jest ma szansę w takiej sytuacji??????

       Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
3. adamd says:

   21/02/2021 at 04:44

   Klej do łączenia kropeczek…
   https://solarblast.pl
   i jeszcze trochę spoiwa wartego czasu …
   https://fozy5oq2zxrorannfs3r7fke4e-jj2cvlaia66be-www-thunderbolts-info.translate.goog/wp/2021/01/28/eye-of-the-storm-part-10-2/
   ………………………………………….
   https://fozy5oq2zxrorannfs3r7fke4e-jj2cvlaia66be-www-thunderbolts-info.translate.goog/wp/category/tblogs/
   Pozdrawiam

   Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
4. alru says:

   21/02/2021 at 08:14

   Ma to sens :). Też myślałam o czymś wielkim i nieprzewidywalnym.

   Co do sprawy tuż PO… jednak nie byłabym taka pewna. Zabiegi które teraz sa wykonywane istotnie muszą spacyfikowac ludzi, aby ci ocaleni, po wszystkim nie zabrali siłą, tym na górze ich dóbr. Bo przecież oni wiedzieli, zabezpieczyli się itd itp.
   Ludzi po wszystkim będą posłuszni bo nie będą mieli niczego – jedzenia, domostw itp.
   I to mi wszystko teoretycznie pasuje ale… ja jestem scislowcem i w nauce (chyba że ta też zostanie obalona) i w życiu zawsze musi/jest jakaś przeciwwaga. I co nia będzie???

   Poza tym czysto teoretycznie załóżmy ze plan ONYCH się powiedzie. I co oni zostaną ze wszystkim i garstka niewolników wykonujacych wszystkie rozkazy. I jak długo to będzie funkcjonowac? Gdzie tu entropia?

   Po mojemu ten ich plan i w wersji hard i w wersji soft jest NIEDOSKONAŁY i oni o tym wiedzą i się tego boją… Mam tyljo nadzieję że mnie za bardzo fantazja nie poniosła.

   PS…dziękuję za przypomnie filmu Neverending story

   Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
   • krnabrny1 says:

     21/02/2021 at 14:24

     ” i w życiu zawsze musi/jest jakaś przeciwwaga. I co nia będzie???”

     W zasadzie droga Arlu masz rację, zawsze musi być jakaś przeciwwaga…. z wyjątkiem tych krótkich momentów kiedy szalki zamieniają się miejscami… jak podczas przebiegunowania:-)

     Oczywiście to co będzie PO, jest niepewne, oni to wiedzą, stąd tyle scenariuszy i zabiegów które dzieją się obecnie.

     Inny ciekawy przykład.
     Przyzwyczajono nas do narracji, że Pan Zły Biden, przejął władzę podstępnie, a teraz próbuje rozbroić Amerykanów, aby wprowadzić komunizm.

     No zgoda, to jedna opcja.

     Ale, co jeśli Pan Biden, po prostu zdaje sobie sprawę, że po wszystkim zostanie w prywatnych rękach Amerykanów …. 300 MILIONÓW SZTUK BRONI!?
     (bo tyle mówią obecne szacunki)

     Po wszystkim, może to być największa potęga militarna!:-)

     Może być jednak jeszcze gorzej. Amerykani przyzwyczajeni do kowbojskich filmów użyją tej broni, nie przeciwko Bidenowi, komunistom lub demokratom…ale przeciwko sobie???

     Oni mają bardzo silne programy przetrwania, niewiele trzeba aby Ameryka zamieniła się w coś co można było oglądać w filmach z serii Mad Max.

     Zatem, sami widzicie,, jak zupełnie inaczej maluje się świat, oraz działania polityków kiedy ma się odpowiedni KONTEKST, który TŁUMACZY WSZYSTKO.

     Ja swego czasu pisałem tutaj obszerny artykuł na ten temat.

     Przypomnę tylko, że przebiegunowanie to tylko jedna sprawa.

     Mamy również słońce które wyraźnie wskazuje oznaki “kichnięcia”
     Tutaj goście z nieba powiadomili nas choćby poprzez Panią Arkiję, o tym, że zabezpieczenia zostały poczynione.

     To jednak nie wszystko.

     Nasza Ziemia jest NIEPRAWIDŁOWO ustawiona do ekliptyki układu słonecznego.
     Jej oś fizyczna odchyla się i nie jest równoległa do osi innych planet. To niezwykłe zjawisko może być utrzymane tylko dzięki księżycowi, który w doskonały sposób równoważy i zapobiega wyskoczeniu Ziemi ze swojej orbity.

     Co się z tym stanie kiedy przyjdzie fala energii?

     Może się okazać, że księżyc po prostu odskoczy, a Ziemi wreszcie uzyska swoją pionową oś obrotu.
     Kiedy tak się stanie, na Ziemi zapanuje pasowy układ pogodowy, taki jaki można zobaczyć na przykład na Jowiszu. Części Ziemi znajdujące się blisko biegunów staną się wówczas krainami wiecznej ciemności, miejsca równikowe , wiecznej gorączki i wiatrów. Najlepsze warunki będą panowały na wysokościach podzwrotnikowych.

     Tego wszystkiego jednak nie da się przewidzieć, nawet goście z nieba nieraz wyrażali tak swoją opinię na ten temat. Oni również po prostu nie wiedzą. Wiedzą znacznie więcej, ale do pewnego stopnia jest to zawsze NIEPRZEWIDYWALNE.

     Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
5. krnabrny1 says:

   21/02/2021 at 14:39

   Oczywiście nie zapominajcie, że to wszystko ma podłoże energetyczne!

   Zobaczcie co pisze na przykład Pan Stankov o ostatnich dniach.
   On oczywiście w tej chwili przeżywa proces integracji. Bardzo nieprzyjemna, bolesna i trudna sprawa do przeżycia. Niestety wszystkie jego opisy tego stanu są prawdziwe, potwierdzam to osobiście.

   Duży szacunek za to że daje radę, on ma trudniej niż ja. Z tego co wiem jest w okolicach 70 roku życia, ja przechodziłem to w znacznie młodszym wieku, a i tak dla mnie było to doświadczenie na granicy śmierci.

   http://www.stankovuniversallaw.com/2021/02/breaking-news-the-activation-of-the-soul-catharsis-in-all-ascension-candidates-has-commenced/

   Breaking News: Aktywacja Katharsis Duszy u wszystkich kandydatów do Wzniesienia się rozpoczęła
   by GEORGI STANKOV wysłano 21 LUTEGO 2021 R

   Po ogromnym pobraniu energii ze Źródła w tym tygodniu, trwająca Zmiana, która teraz odbywa się każdego dnia z rosnącą intensywnością, osiągnęła nowy znaczący szczyt w sobotę 20 lutego 2021 r.

   Huge Schift – Massive Downloads of Source Energies on 17/18 lutego 2021

   Wczoraj był chyba najgorszy dzień w moim życiu. Dosłownie czułem, że umieram żywcem, a depresja emocjonalna była naprawdę nieludzka, jakbym przechodził przez kanał porodowy i jednocześnie umierał z powodu asfiksji.

   Potem w nocy nadeszła ogromna ulga, obudziłem się o 5 rano i poczułem to bardzo wyraźnie. Potem mogłem spać do ósmej. Czuję się dziś całkowicie odmieniona i zakładam, że po ostatnich potężnych przemianach i wczorajszym piekle fundamentalnej transformacji emocjonalnej prawie się to udało.

   Wczoraj cały czas odczuwałem nieznośny ucisk i ból w klatce piersiowej i wiedziałem, że oczyszczam i aktywuję potrójny płomień życia, siedlisko duszy w ludzkim ciele u wszystkich kandydatów do wzniesienia się. W ten sposób rozpoczęło się zbiorowe katharsis duszy i wkrótce zobaczymy rezultaty.

   The Soul Catharsis of the Shift – The Descent of the Human Souls

   Może się również zdarzyć, że bardzo wiele linii czasu zostało zniszczonych w ciągu ostatnich kilku dni w trakcie ogromnych pobrań energii źródłowych, co zawsze prowadzi do masowych międzywymiarowych podziałów niższych osi czasu i konsekutywnego podnoszenia wszystkich linii czasu wniebowstąpienia do nowych wyższych poziomów częstotliwości zgodnie z do zasady napędu wielostopniowej rakiety .

   Wczoraj musiałem przetwarzać przerażenie i rozpacz ludzi na tych zstępujących, katastrofalnych liniach czasu na poziomie duszy i to mnie zniszczyło.

   Co ciekawe, melodię tę miałem w głowie przez całą noc podczas mojego widocznego powrotu do zdrowia z wczorajszego piekła:

   Teraz idę w słońcu
   Chodzę w słońcu
   Chodzę w słońcu
   I zaczyna się dobrze czuć, hej
   W tej chwili
   I zaczyna się dobrze czuć…

   Nie słyszałem tej piosenki od dawna i nie mam pojęcia, jak wymyśliłem tę melodię we śnie, ale motyw – idę w słońcu – oddaje dokładnie moje dzisiejsze bardzo pozytywne nastawienie, które jest przeciwieństwem najgłębsza depresja wczoraj.

   Dlatego dochodzę do wniosku, że w pełni aktywowaliśmy katharsis duszy u wszystkich kandydatów do wniebowstąpienia i teraz zobaczymy pewne namacalne rezultaty w nadchodzących dniach.

   To ostatnie znaczące wydarzenie jest w pełni zgodne z moją prognozą energetyczną do Lion’s Gate:

   Prognoza energetyczna do portalu Lion’s Gate, 2021

   Uzupełnienie:

   Drogi Georgi,

   Mogę w pełni odnieść się do twojego ostatniego potwierdzenia zbiorowego Soul Catharsis. To było naprawdę prawdziwe piekło, paraliżująca depresja i miałem ochotę utonąć w żalu i wyrzutach sumienia, gdy strumień najbardziej obrzydliwych energii ogarnął całą moją istotę. Nadal czuję trochę frustracji i irytacji, ale teraz powoli ustępuje. Sny mają gwałtowną i oczyszczającą naturę, ale jest to zrozumiałe, ponieważ jesteśmy w pełni zanurzeni w najbardziej intensywnych energiach.

   Jednocześnie nigdy nie czułam się tak oderwana od mojego ciała, ponieważ teraz działa ono na autopilocie i wykonuje codzienne zadania automatycznie, a ja po prostu czuję się jak obserwator. Myślę, że jest to etap całkowitej alienacji, do którego docieramy, zanim przekroczymy linię mety, ponieważ jest teraz na wyciągnięcie ręki.

   17 lutego działałem jako katalizator ogromnego oczyszczenia obojga moich rodziców i od tego czasu widzę, że są dość przygnębieni. Oczywiście zostałem poddany bolesnemu krzykowi i winom, ale aż za dobrze wiem, jak sobie z tym radzić przez te wszystkie lata. Nowa dusza mojej mamy postanowiła częściowo sparaliżować moją mamę, co objawiało się dość bolesnym stanem jej lewej łydki i bardzo trudno jej się poruszać. Jej ogólny stan się poprawił, ale zamiast tego dostała kilka ciężkich epizodów LBP.

   Miejmy nadzieję, że nasz pobyt w tej rzeczywistości nie potrwa zbyt długo…

   Dużo miłości.

   Z pozdrowieniami,

   J. Fleischman

   Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
6. alru says:

   24/02/2021 at 20:03

   Powoli zaczęłam układać puzzle, ale jednak coś mi nie pasuje… Nawet mając opcję, że nasi okupanci szykują miliard scenariuszy bo nie wiedzą co nas czeka, to dalej wygląda mi to na nieskoordynowane ruchy… albo ja za mało elokwentna jestem żeby kropki połączyć.

   Podam przykłady:
   1. Dzisiejszy nakaz noszenia masek – irracjonalny to wiemy, bo skoro maski nie działały, a potem działały, a potem działały szaliki, szmaty, liście kapusty itp. To dlaczego teraz już nie? Dla zmęczenia materiału i zbadania ludzi czy jeszcze takie „cuś” wytrzymają? OK ale słabe. To może dla kasy? I tu mi zaczyna zgrzytać… Skoro padnie system monetarny to po co im ta kasa? Ich system nie padnie?! Ich kasa nie zniknie?
   2. Szczepionki – jak już kiedyś zauważył pan Krnąbrny jest co najmniej setka innych sposobów na utylizację ludzików i to w sposób nie rzucający się w oczy, więc dlaczego one? Dla chipa. No ok dla chipa, ale jak bieguny ziemi zrobią fiku miku to cała elektronika padnie i te chipy będą bezużyteczne. Więc po co? Może dla wersji light, jak jednak ta elektronika nie padnie. Ale tutaj się pytanie nasuwa też po co? Po co kilku fanatykom, horda ludzików zabawek. Fajne przez pierwszy rok, dwa, ale co po tym? Oni tu rządzą światem, należą do tajnych stowarzyszeń, wymyślają stopnie wtajemniczenia i nagle nie ma już wyzwań? Poddańcze stado to przecież żaden przeciwnik. Gdzie tu emocje, gdzie ekscytacja, gdzie te „nerwy”, że może oni wreszcie zrozumieją…
   3. Depopulacja – patrz punkt pierwszy, dlaczego nie szybko i skutecznie? Dlaczego nie Ebola, Dżuma czy inne cholerstwo co położy szybko na łopatki ¾ globu?
   Nie łączę kropek i za to się denerwuję (na siebie), że za mało rozgarnięta jestem żeby zobaczyć całość, a za bardzo rozgarnięta, żeby udawać, że nic się nie dzieje i to wszystko jest przez przypadek.

   A odwołując się do gradacji napięcia wprowadzonej przez pana Krnąbrnego… nawet zakładając, że ja CHCIAŁAM tu być i umówiłam się z innymi duszami, że oni tu będą ze mną i będą czynić tak i tak to czy jest możliwe że kiedyś (Tu na ziemi) wejdę na taki poziom duchowy że się z tymi duszami porozumiem? A jeżeli tak to dlaczego mimo usilnych prób nie potrafię się wznieść i przekroczyć bariery duchowej. To też było ustalone? Czy moją karmą jest mieć świadomość swojej niedoskonałości, swoich słabości i przepracować swój perfekcjonizm?

   Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć
   • krnabrny1 says:

     25/02/2021 at 10:08

     Droga Arlu, kłopotem w zrozumieniu całości jest to ,że zakładasz z góry, iż ich działania powinny być perfekcyjne.

     Faktycznie, było tak do pewnego momentu, kiedy to ludzie nawet nie brali pod uwagę, że istnieje jakiś deeep state, spisek finansowy czy jakikolwiek inny.

     Te czasy już minęły, nie mamy zatem do czynienia z perfekcyjnym planem wprowadzanym w życie w poszczególnych etapach, a z działaniami które częściowo są strategią, a częściowo taktyką, ad hoc produkowaną na potrzeby danej chwili.

     Dajmy na to jeden z Twoich przykładów, maseczki. Uważasz ,że to plan, a prawda jest taka, że wygląda to tak:

     Wyobraź sobie czyjegoś męża, który w swoim mieszkaniu baraszkuje właśnie z kochanką. Jest im przyjemnie i spokojnie. Aż tu nagle cyk, cyk, klucz w zamku słychać. Żona wraca!!:-)

     Mąż oczywiście szybko ucieka z sypialni i zamyka drzwi od sypialni aby żona nie zobaczyła kochanki. No i tutaj zaczyna się gra.
     – Kochanie! Co tak wcześnie wróciłaś dziś z pracy!?
     -Aa zamknęli nam firmę z powodu zakażeń, kazali nam wyjść, ale zrobiłam zakupy!
     Zrobię coś do jedzenia tylko najpierw się przebiorę,

     -NIe NIe..KOCHANIE! NIE MOŻESZ SIĘ PRZEBIERAĆ!!

     -Dlaczego ? – pyta żona

     – Bo słyszałem, że te wirusy zostają na ubraniach. Idź szybko do łazienki, zdejmij ubranie , wrzuć do pralki, a sama najpierw się wykąp! Ponoć te wirusy są ZABÓJCZE!!! – mówi mąż, licząc, że żona się wykąpię, a kochanka szybciutko ucieknie:-)

     – Nie żartuj sobie, co się miało stać to się stało, idę się przebrać, cała spocona jestem!

     – Kochanie! NIE MOŻESZ WEJŚĆ DO SYPIALNI!!!!

     Tutaj, żona nabiera podejrzeń, ale wciąż nie wie co jest grane.

     – Dlaczego nie, mój mężu?

     – Bo, bo , bo RURA PĘKŁA..tak..tak…wszystkie Twoje ciuchy szlag trafił, tam jest powódź!!!:)

     – Na rany chrystusa, moje sukienki! Muszę zatem tam iść, suszyć trzeba!

     – Kochanie NIE MOŻESZ WEJŚĆ DO SYPIALNI!

     – Dlaczego nie, pyta żona?

     – Kochanie, nie chciałem Ci tego mówić….. naszą sypialnię zjadła NICOŚĆ!!!:-((
     itd.
     itd.
     itd.

     Oczywiście podczas tej rozmowy, mąż przekazał pałeczkę decyzji swojej żonie .
     Od niej tylko zależy czy chce poznać prawdę i nacisnąć klamkę, czy też woli pozostać w złudzeniu, że jej mąż oszalał i ciągnąć grę:-))

     Dokładnie tak jest z maseczkami. Rolę męża pełni tutaj rząd, przekazując w między czasie decyzję zwykłym ludziom, bo to od nich zależy czy będą nosić maseczkę czy też nie, nacisną klamkę lub zrezygnują:-))))

     Jak widzisz nie można rozpatrywać sytuacji męża w kategoriach jakiegoś planu. On jedynie gra na czas z nadzieją, że sytuacja jakoś się rozwiąże i żona jednak pójdzie do łazienki. Widać również bardzo wyraźnie ,że jego kolejne kłamstwa działają na szkodę dla jego wiarygodności:-)

     Jednak jest ważna rzecz w tym co napisałaś związana z Tobą. Jest to ostatnie zdanie.

     “Czy moją karmą jest mieć świadomość swojej niedoskonałości, swoich słabości i przepracować swój perfekcjonizm?”

     Prawie trafiłaś. Twoim celem jest uznanie , że Twój PERFEKCJONIZM JEST TWOJĄ SŁABOŚCIĄ!:-))

     Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć