Skończyła się epoka pozorów, gry w demokrację i wolność słowa
Maski opadły – faktycznie, opadły. Ale czy społeczeństwa ogłuszone i ogłupione propagandowym bandytyzmem powszechnych żydo-mediów są w stanie spostrzec prawdziwą mordę zachodniej demokracji, zaprogramowanej i zaprowadzanej przez syjonistyczną, żydowsko-anglosaską światową finansjerę przy wsparciu żydo-katolickiego Kościoła – demokracji, a właściwie demokratury, w której przyszło wegetować Polakom w ramach IIIRP? – D.Kosiur
________________________________________________
Maski opadły
Tekst za: https://pl.sputniknews.com/
Dmitrij Rogozin, prezes rosyjskiej agencji kosmicznej „Roskosmos”, w przeszłości m.in. wicepremier, skomentował wypowiedzi byłego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Rosji Michaela McFaula na temat protestów organizowanych przez zwolenników Aleksieja Nawalnego. Po chwili jego konto w Facebooku zostało zablokowane, a wpis usunięty.
Problem jest znacznie szerszy i nie dotyczy tylko znanego szeroko rosyjskiego urzędnika.
Ofiarą może być każdy
Niedawno przekonaliśmy się o tym, gdy administracja Twittera zdecydowała się zablokować konto urzędującego jeszcze wtedy prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Dożywotnio i bez prawa do odwołania.
Nie chodzi tu, bynajmniej, o ocenę poglądów i ocen barwnie wyrażanych we wpisach byłego szefa amerykańskiego państwa. Chodzi o wszechmoc cenzury, która powraca w wersji znacznie twardszej i bardziej bezwzględnej od cenzury urzędniczej znanej nam sprzed kilkudziesięciu lat.
W mojej niedawnej rozmowie z niderlandzkim politologiem, prof. Keesem van der Pijlem usłyszałem od tego szanowanego na świecie uczonego, że skończyła się epoka pozorów, gry w demokrację i wolność słowa. Nadchodzi, według niego, epoka nowego autorytaryzmu, którego promotorem jest dziś tzw. Zachód.
Cenzura w tym wydaniu ma charakter podwójny, bo stosowana jest przez połączone i pozostające w dziwnej symbiozie siły wielkich korporacji i państwa, których punktem styczności są przeróżne formacje nazywane zbiorczo służbami specjalnymi.
Van der Pijl dowodzi w swoich publikacjach, że struktury te tworzą zespół naczyń połączonych, którego centrum znajduje się w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii. Cenzurę wprowadza nam zatem świat anglosaski, który niegdyś wydał przecież najbardziej zdecydowaną przestrogę przed tego rodzaju praktykami w postaci powieści George’a Orwella czy Aldousa Huxley’a.
Banowanie, blokowanie, zawieszanie
Cały zabieg usunięcia niektórych osób i niewygodnych tematów z debaty publicznej zaczyna się niewinnie: od likwidacji lub zablokowania ich kont w mediach społecznościowych. Czołowe z nich kontrolowane są przez korporacje amerykańskie.
Możemy, jak chciał ostatnio Trump, próbować przenieść się na inne, bardziej sprzyjające wolności słowa platformy społecznościowe. Tyle, że niewiele nam to da, bo – jak uświadomił niedawno swoim czytelnikom założyciel Telegramu Paweł Durow – mamy obecnie duopol kontrolujący rynek systemów operacyjnych naszych urządzeń elektronicznych.
W każdej chwili giganci tacy, jak Apple i Google mogą zdecydować o zablokowaniu całej aplikacji na smartfonach i innych urządzeniach ze swoimi systemami. Byłoby to wprawdzie nieco trudniejsze w przypadku systemu Android, który jest własnością sojuszu firm Open Handset Alliance, jednak także, pod pewnymi warunkami, możliwe.
Debata publiczna, szczególnie w obecnych czasach pandemicznych, przeniosła się już niemal całkowicie ze świata rzeczywistego w wirtualny. Niektórzy są z niej wykluczani przysłowiowym jednym kliknięciem.
Rozwiązaniem problemu mogłoby teoretycznie być podjęcie wyzwania walki z obecną polityką korporacji przez silne bloki państw liczących setki milionów konsumentów i użytkowników. Taką wolę musiałyby jednak wykazać wszystkie siły polityczne np. w Unii Europejskiej.
Wysiłki uregulowania ram działalności koncernów podejmowane przez pojedyncze państwa narodowe mogą okazać się zdecydowanie za słabe, choć dyskutowane niegdyś w Polsce inicjatywy resortu cyfryzacji w tym zakresie szły w dobrym kierunku. Dziwnym trafem, cenzura korporacyjna usuwa zazwyczaj te treści, których autorzy prezentują krytyczny stosunek wobec Waszyngtonu i proponują rozwiązania alternatywne wobec jego hegemonii.
Od uciszania wirtualnego do realnego
Czasami jednak, jak się przekonujemy, cenzura korporacyjna nie wystarcza i na pomoc wzywane są struktury państwa, na czele z rozmaitymi organami ścigania. Chodzi o sytuację już nie wirtualnego, lecz fizycznego usunięcia kogoś z debaty publicznej. Problem ten dotknął osobiście mnie i wielu moich przyjaciół.
Dość wspomnieć o rosyjskich dziennikarzach wydalanych z szeregu krajów bez podania faktycznej przyczyny (jak np. Leonid Swiridow z Polski), czy korespondentach prześladowanych w krajach bałtyckich (Łotwa, Estonia), którym stawiano zarzuty karne i zatrzymywano.
W takich sytuacjach na pomoc wszechmocnym korporacjom przychodzą równie wszechmocne wobec jednostki organy państwa.
Po wielu latach od upadku reżimów niedemokratycznych w Europie pojawia się zatem nowy autorytaryzm polegający na tym, że znajdujemy się w kleszczach sił cenzorskich – z jednej strony wielkiego prywatnego kapitału, z drugiej – państwa. Poważnych rozbieżności pomiędzy nimi brak, bo wszystkie podzielają metodę zarządzania poprzez strach: na początku przed terroryzmem (islamofobia), następnie przed Rosją (rusofobia), a ostatnio za pomocą ogólnej depresji i stanów lękowych wywołanych zagrożeniem pandemicznym, jak najbardziej prawdziwym (- ? – D.K.), lecz służącym do wzmacniania formalnej i nieformalnej cenzury.
(Fałszywe zagrożenie pandemiczne to właśnie przejaw terroryzmu zachodnich żydo-reżimów, stąd przecież cenzorska eliminacja krytycznych opinii, także ich autorów, n/t pandemii covid-19 i szczepionek przeciw covid-9. – D.Kosiur)
W tej sytuacji warto odnotować, że – wbrew zaklęciom niektórych zachodnich polityków, ślepych i głuchych na rzeczywistość – faktycznie skończyła się już epoka liberalnej demokracji, która zakładała, przynajmniej teoretycznie, wolność słowa. Dziś nikt już niczego nie zakłada, a ci, którzy krytykują system i jego istotę, mogą zostać wirtualnie wykasowani, a z czasem i fizycznie wyeliminowani.
Czas skończyć z wszelkimi złudzeniami, bo właśnie tak, doprawdy ponuro, wygląda dziś otaczający nas świat. Dziś Rogozin, który skomentował w dość umiarkowany sposób wypowiedzi byłego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Rosji Michaela McFaula na temat protestów organizowanych przez zwolenników Aleksieja Nawalnego, wczoraj Trump, jutro jeszcze ktoś inny – na te przypadki zwracamy uwagę, bo dotyczą czołowych przedstawicieli władz silnych państw.
Każdego dnia setki ludzi zdecydowanie mniej znanych, często skazanych na anonimowość, poddawane są podobnej cenzurze, a niekiedy represjonowane w sposób znacznie brutalniejszy. Przedstawienie się skończyło, maski opadły.
Mateusz Piskorski
Poglądy i opinie zawarte w artykule mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.
https://pl.sputniknews.com/
_______________________
wytłuszczenia w tekście: D.Kosiur
Opublikowano za: https://wps-neon24-pl.neon24.pl/post/160117,maski-opadly
To czy komuś tam coś opadło, to mnie zbytnio nie interesuje:-)))
Ale ten artykuł wymaga komentarza.
POLITYCY , RZĄDY, KORPORACJE WAM W TYM NIE POMOGĄ!!!
Dlaczego nie?
Bo NIE MAJĄ TAKICH MOŻLIWOŚCI!
Kto ma te możliwości?
WY, JE MACIE!!!!!
Jak to możliwe?
Już wyjaśniam.
Mam kilka numerów telefonów u jednego operatora. Każdy telefon jest jednak inny.
Kiedy wchodzę na stronę widzę, że na stronie są ZDJęCIA KONKRETNEGO MODELU JAKIEGO UŻYWAM, jak zmienię telefon, strona automatycznie to uaktualnia.
Wniosek: KAŻDY OPERATOR WIE CO MACIE W KIESZENI!
Jakie to ma znaczenie?
Ano takie, że do obsługi elektronicznego świata finansów niezbędne jest aby każdy miał telefon funkcjonalnie przystosowany do obsługi tego.
Oni POPRZEZ ZBIERANIE INFORMACJI NA TEMAT WASZEGO SPRZĘTU WIEDZĄ KIEDY MOGĄ SOBIE NA TO POZWOLIĆ!!!!!!!
Wniosek: WSZYSTKO W WASZYCH RĘKACH!!!!!! …bo nie mogą nakazać aby każdy kupił sobie telefon nowoczesny!
RADA:
Ja posiadam telefon już z dotykowym wyświetlaczem który ma jakieś 14 lat i NIE ZAMIERZAM GO ZMIENIĆ!!
Kupcie sobie stary telefon z funkcją TYLKO DZWONIENIA, jak nazwa wskazuje, może być ekstra bonus SMS:-)
GWARANTUJĘ WAM ,ŻE TYLKO TO pOWSTRZYMA ICH PLANY!:-)))
Jak ktoś lubi grać niech kupi sobie grę, stare ninetendo, game boya lub nową ale bez telefonu.
Jak ktoś lubi robić zdjęcia niech kupi sobie kompaktowy aparat.
Jak ktoś lubi czatować niech robi to w domu.
PODSTAWA TO NIE MIESZAĆ FUNKCJI WIELU URZĄDZEŃ W JEDNYM!!!
To załatwi problem, ktoś ma jakieś wątpliwości?;-)))
Tutaj z kolei pouczający przekaz dla wszystkich, również tych zniecierpliwionych oraz zdezorientowanych i nawiązuje do artykułu o opadaniu masek:-)
TŁUMACZENIE WŁASNE:
WYSŁANY DNIA2 LUTEGO 2021 R
Xiaera: Wkrótce opadnie zasłona
Witajcie drogie serca. Wielu z was walczy, zużywacie coś, co wydaje się ostatnią odrobiną cierpliwości, współczucia i przebaczenia. Jestem tutaj, aby ci przypomnieć, że jesteś większy, niż sugerowałaby to twoja obecna wyczerpana energia. To jest bitwa, jeśli wolisz, między światłem a cieniem wewnątrz.
Zwykle jesteś narażony na wiele rzeczy, wydarzeń i ludzi, którzy cię podnoszą na duchu, którzy dają ci trochę entuzjazmu i energii do życia, więc ilość światła, które pochodzi z wnętrza, jest zewnętrznie uzupełniana, masz “ haczyki ”, które cię zachęcają, że stworzyć radość i oczekiwanie.
W ciągu ostatniego roku prawie wszystko, co cię podniosło i „oświeciło” w świecie zewnętrznym, zostało ci odebrane. Musieliście polegać na własnych rezerwach, wspieranych przez otaczających was ludzi. Dla wielu z was osoby wokół was nie były w stanie was podnieść, ponieważ tonęli w cieniach, które trzymali wewnątrz.
Nigdy nie było monastry bardziej wymagającego lub trudniejszego niż zamknięcie w zeszłym roku. Nigdy. Zostałeś rzucony z powrotem do prawie całkowitego polegania na sobie, ale brakowało ci treningu, aby wiedzieć, jak odżywić i pielęgnować swoje wewnętrzne światło, jak stworzyć odporność emocjonalną w obliczu wielu, wielu wyzwań.
A jednak: nauczyłeś się. Zanurzyłeś się, a potem znalazłeś coś, cokolwiek, co mogłoby cię ponownie podnieść. Rozwijacie siłę, wewnętrzne światło, w najtrudniejszej sytuacji, przez jaką kiedykolwiek przeszła ludzkość.
Wykonaliście zdumiewającą pracę, ponieważ światło pochodzące z waszej planety nigdy nie było tak jasne, tak oślepiające; nawet jeśli myślisz, że nie jesteś „wystarczająco dobry” lub żałujesz, że nie poszło lepiej, nawet jeśli czujesz, że zawiodłeś. Świetnie się spisałeś.
Zasłona wkrótce opadnie, całkowicie się rozpuści, a zobaczysz wiele rzeczywistości nałożonych na siebie. W ciągu ostatniego roku wybrałeś pomiędzy rzeczywistościami, czasami zanurzając się niżej, często poruszając się wyżej, niż sobie wyobrażałeś. Od 21 grudnia ruch w kierunku umocnienia twojego światła gwałtownie się rozwinął. Jesteście potężni i wkrótce dary ducha, boskości zaczną zalewać waszą planetę.
J: Czy zechciałbyś być bardziej szczegółowy! Co to tak naprawdę oznacza?
X: Sercem każdego człowieka jest bardzo proste pragnienie, aby żyć w kochającym, życzliwym i podnoszącym na duchu świecie, w którym masz to, czego potrzebujesz, aby prowadzić przyjemne życie, a także masz przestrzeń i czas na kreatywne wyrażanie siebie. .
To jest raj na ziemi i to jest teraz na twojej osi czasu.
Pełna manifestacja tego głęboko zakorzenionego ludzkiego planu, ponieważ wszyscy nosicie kody tego w sobie, wkrótce zacznie się manifestować.
J: Wiem, że to całkowicie ludzkie, ale czy chciałbyś zaproponować ramy czasowe?
X: Nie możemy! Istnieje zbyt wiele zmiennych w niuansie czasu, ale możemy powiedzieć, że linia czasu, na której się teraz znajdujesz, ma ukazać ten raj. Pomiędzy tym teraz a chwilą raju teraz zostaniesz wezwany, aby utrzymać swoje wewnętrzne światło stabilnie, aby pomóc innym, ponieważ podróż między warstwami rzeczywistości, które obecnie istnieją, może być wyboista.
Niszczycielska linia czasu, w której Gaia była zanieczyszczona i bezmyślnie wykorzystywana, wymaga uzdrowienia. To samo zrobiono z ludźmi, wy też byliście wykorzystywani bezmyślnie. Ci z was, którzy to czytają, poczynili już wielkie postępy w swoich podróżach uzdrawiających, dlatego zostaniecie wezwani, aby być mentorami dla tych, którzy dopiero się budzą.
Wydarzenia dojdą do szczytu, nie będzie już ucieczki przed egoizmem, który kierował nielicznymi, ani przed ich władzą nad wieloma. W tej eksplozji światła, która najwyraźniej pokaże ciemność, obudzi się większość twoich śpiących bliskich.
Bądź tam ze współczuciem. Będą oszołomieni, zdezorientowani i zszokowani. To nie jest odpowiedni moment, aby powiedzieć: „Mówiłem ci”! Doprowadzi ich to tylko do głębszego szoku i odrzucenia. To, czego potrzebują w tym czasie, to to, czego chciałbyś, abyś otrzymał… współczucie, wsparcie i miłość; uspokajający głos, który pociesza ich wewnętrzną wiedzą, jaką zdobyliście, podróżując ich ścieżką przed nimi.
Znasz drogę. Znasz ból i wiesz, że wewnętrzne znaczenie i pewność, która pozwala ci poruszać się każdego dnia, jest nagrodą, którą warto mieć. Jesteście teraz starszymi, mądrymi, oświeconymi. Ty nie widzisz swojego światła, ale my je widzimy i wiemy, że sprostasz zadaniu.
Odwagi, dajcie sobie miłość, pocieszenie i troskę, których jesteście tak godni, i pielęgnujcie ją w wewnętrznej wiedzy, że już wkrótce światło zaświeci dla wszystkich.
(c) Jennifer Crokaert 2020 http://www.jennifercrokaert.com