Od dłuższego już czasu dociera do mnie, najczęściej poprzez Internet, wiele wiadomości, które w pewnym momencie zaczynają się uzupełniać, układając w jednorodną całość. W poniższym opracowaniu przedstawiam informacje z zakresu historii, religii, wiary, życia społecznego, polityki, manipulacji społecznych i wielu innych dziedzin. Sprowokowany tym, co sam czytałem, spróbowałem ująć to wszystko w zwartą całość i tak powstało to opracowanie uzupełnione przy pomocy kilku własnych refleksji. Poruszane tutaj zagadnienia tłumaczą tak wiele z naszego współczesnego życia, że nie można ich po prostu pominąć milczeniem, czy zakrzyczeć jako spiskową teorią dziejów. Ponieważ informacje na ten temat są porozrzucane w wielu miejscach, pomyślałem sobie, że pozbieranie ich w jednym miejscu i pewne ich usystematyzowanie mogło by być ciekawe dla kogoś zainteresowanego tym tematem.
Dzisiejsi Żydzi dzielą się na Żydów Sefardyjskich oraz Aszkenazy. Ich dzieje są dosyć zagmatwane i mało znane. Słowo Sefarad w hebrajskim oznacza Hiszpanie, a Aszkenazy w jidysz – Germanie. Spróbujmy sobie trochę uporządkować wiedzę o ich historii.
Powszechnie uważa się, że najbardziej znanym źródłem wiedzy na temat „Żydów” jest Stary Testament. Napisałem tą nazwę w cudzysłowie, ponieważ Stary Testament nie opisuje historii narodu Żydowskiego (chociaż jego „uwspółcześnione” tłumaczenia w sposób nieuprawniony używają tego określenia). Stary Testament opisuje dzieje Izraela, jako dzieje Jakuba zwanego Izraelem i jego 12 synów, którzy dali początek dwunastu „pokoleniom” Izraela[[1]]. Jednym z nich był Juda i jego pokolenie zwane Judejczykami. Tutaj na marginesie warto zauważyć, że zagadką dziejów Izraelitów jest sprawa Starego Testamentu, bo o ile niektóre księgi powstały jako zapis historii Izraela (panuje przekonanie, że to Mojżesz mógł mieć udział przy pisaniu ST), to przecież „Genesis” czyli Księga Rodzaju opisuje czasy przed-Izraelskie, czyli prości pastuchowie, koczownicy, nie mogli ich znać ani spisać jako swoją historię. Jedna z hipotez utrzymuje, że „podsowiecili” je w Egipcie[[2]], może również na „polecenie” Boga, tak jak złoto (czy inne dobra gdy wychodzili z Egiptu jako nic nieposiadający niewolnicy), z którego to złota później odlali na pustyni posąg cielca.
Obojętnie, jak to było, to Stary Testament kończy się na czasach przed Chrystusowych, kiedy to Izrael był prowincją imperium Rzymskiego. Jakiś czas po upadku Rzymu Palestynę opanowali Arabowie, którzy w krótkim czasie podbili północną Afrykę i doszli aż do Europy, następnie podbili Hiszpanię i zatrzymali się dopiero pod Poitiers we Francji w 732 roku. Część wyznawców judaizmu, z podbitej Palestyny poszła z nowymi władcami ziemi Izraelitów, a zarazem zdobywcami nowych terenów, w charakterze zarządców nowo podbijanych prowincji. Ci doszli do Hiszpanii i dlatego nazywają się Sefardyjczykami. Reszta, która pozostała w Palestynie, stanęła w obliczu polityki muzułmańskiej, która obciąża innowierców wysokimi podatkami. To spowodowało, że część Izraelitów wyemigrowała, a wielu z tych, którzy pozostali, przeszli na islam i to są dzisiejsi Palestyńczycy (czyli jest możliwe, że są oni prawdopodobnie w pewnej części potomkami Jakuba- Izraela).
Znane nam początki Chazarów.
Ale jeszcze ciekawsza, chociaż bardzo mało znana, jest historia Aszkenazy, którzy stanowią dzisiaj około 90% do 95% populacji wyznawców judaizmu. Chcąc poznać początki, Aszkenazych, dochodzimy do narodu zwanego Chazarami. Zacznijmy więc od prześledzenia historii Chazarów, którzy dali początek temu odłamowi żydów, pisanemu małą literą, jako grupę religijną wyznawców judaizmu. Tutaj mała uwaga, wyznawcy judaizmu są niekiedy nazywani naszymi starszymi braćmi, ale tak naprawdę to judaizm powstał jako odpowiedź rabinów (rabbi = nauczyciel) na zwiększającą się w Palestynie popularność wyznawców Chrystusa. Więc judaizm rabiniczny, inaczej zwany talmudycznym, powstał po, a nie przed Chrystusem, czyli, jeżeli już są naszymi braćmi, to nie starszymi, ale młodszymi i w dodatku co do swojej istoty w zdecydowanej (żeby nie powiedzieć, fanatycznej) opozycji przeciwko wyznawcom Chrystusa. Naszymi starszymi braćmi byli wyznawcy tzw. Mozaizmu (Moizmu) (pierwotna religia Izraelitów – nazwa pochodząca od Mojżesza), kontynuatorami której dzisiaj są Karaimi[[3]]. Więcej na temat naszych „starszych braci” można się dowiedzieć od księdza Chrostowskiego, który był oficjalnie oddelegowany do rozmów katolików z żydami, oraz z książki Andrzeja Niemojewskiego: „Dusza żydowska w zwierciadle Talmudu” (Talmud, upraszczając, jest wykładnią „uczonych w piśmie”, w jaki sposób pobożny żyd ma rozumieć i wyznawać swoją religię).
Skąd Chazarowie biorą swe korzenie, dziś bardzo trudno jest ustalić, choć większość znawców tematu zgadza się, że przybyli gdzieś ze środkowej lub północno-wschodniej Azji. Na rzecz ich dalekowschodniego pochodzenia może świadczyć istnienie Żydowskiego Obwodu Autonomicznego[[4]] , który znajduje się na dalekim wschodzie Rosji, już za Mongolią i przy granicy z Chinami. I czy to przypadek, że oficjalną flagą Żydowskiego Obwodu Autonomicznego jest, dziś popularna w pewnych kręgach, flaga-tęcza? Pytanie tylko kto na kim i w jakim zakresie się wzorował. Istnieją dzisiaj również Chazarowie mieszkający w Afganistanie i nie mający nic wspólnego z judaizmem.
Warto również wspomnieć o pracy kanadyjskiego pisarza żydowskiego pochodzenia Michael’a Bradley’a, który w roku 1978 wydał pracę The Iceman Inheritance (Dziedzictwo człowieka lodu), potem jej kontynuację Chosen People From the Caucusus (Naród wybrany z Kaukazu), w których przedstawił tezę, że współcześni ludzie znani jako Żydzi pochodzili od Chazarów i że, rzeczywiście, Chazarowie mogli prześledzić swoje początki do neandertalczyków. Witryna Bradleya http:///www.michaelbradley.info opisuje wyniki jego badań zawarte w drugiej książce, autor skupia się na dwu odrębnych grupach ludzi pochodzących z gór Kaukazu Bliskiego Wschodu: biblijnych Hebrajczyków, którzy wyszli z południowego Kaukazu w latach 3000-2000 przed Chrystusem, by zaatakować Palestynę, oraz północno-kaukaskich „Chazarów,” którzy około 740 AD przeszli na judaizm.[[5]]
Chazarzy byli wyjątkowo znienawidzeni w swym pierwotnym miejscu zamieszkania w związku z ich wyjątkową agresją i brutalnością w stosunku do sąsiadów, nawet jak na przyjęte w tamtych okolicach i czasach standardy, i w wyniku nieustannych wojen z nimi, zostali w końcu zepchnięci na zachód. Na swojej drodze-tułaczce do nowego miejsca osiedlenia w dalszym ciągu nie szczędzili nikogo, utrzymując się z rozboju oraz haraczów, co, jak się zdaje, było ich nie tyle drugą, co pierwszą naturą. Kiedy dotarli do brzegów Morza Czarnego zorientowali się, że okoliczne plemiona nie są zorganizowane w jakąś państwową jedność i w związku z tym, stanowią dla nich łatwą zdobycz. I tak też się stało. W stosunkowo krótkim czasie Chazarowie podbili dwadzieścia pięć lokalnych plemion, zajmujących się głównie uprawą roli i łowiectwem, a nie wojaczką i dlatego nietrudnych do ujarzmienia.
Działo się to, jak sądzę, około III wieku, a około IV wieku stworzyli okrzepły już organizm państwowy, zwanym Kaganatem Chazarskim. Jak pisze prof. Jerzy Strzelczyk najbardziej prawdopodobna wykładnia ich nazwy plemiennej, (podzielana także przez wybitnego polskiego orientalistę Ananiasza Zajączkowskiego,) pochodzi od tureckiego rdzenia kaz – „błąkać się, wędrować”, kazar – „wędrujący nomada”.
Można również znaleźć inną wersje początku Chazarii.; Chazarowie, potomkowie starożytnej ludności zachodniej Eurazji, reprezentujący turecką i, częściowo, ugro-fińską gałąź, do III wieku zamieszkiwali dolny bieg Tereku. W III wieku zdobyli oni na Sarmatach brzegi Morza Kaspijskiego (Chazaria Terska i Chazaria Wołżańska). W IV-V wiekach wchodzili oni w skład Wielkiego Kaganatu Tureckiego i walczyli przeciwko Bizancjum i Iranowi. W połowie VII wieku naszej ery, kiedy w Kaganacie Tureckim rozpoczęły się waśnie to Chazarowie uszli z niego na terytorium obecnego nadmorskiego Dagestanu. Kaganowie Chazarów byli władcami zachodniego Kaganatu Tureckiego. Około roku 622 zaatakowali oni, przez Derbent, Albanię ale zostali odparci przez Dżuanszera. Najprawdopodobniej ten najazd nie miał żadnego innego celu jak „grabież i łupy”. W 664 roku najazd się powtórzył ale już na szerszą skalę. Według „Historii Albańczyków” „pojawił się car Hunów z chmarą jeźdźców”. Oni stworzyli tutaj swoje państwo, Kaganat Chazarski, który rozciągnął swój wpływ na Dolne Powołże, wschodnią część Północnego Kaukazu, a północne granice biegły na obszarze współczesnego obwodu woroneskiego w rejonie Majackiego Grodziszcza. W sferze ich wpływu znaleźli się Słowianie z których oni pobierali daninę. [[6]]
W okresie największego rozkwitu państwo Chazarów obejmowało obszar południowej Rosji, północnego Kaukazu, wschodniej Rusi, Krymu, zachodniego Kazachstanu i północno-zachodniego Uzbekistanu, oraz tereny plemion Turskich takich jak Sabirs i Bułgarowie (azjatyccy). W IX wieku Chazarowie władali też plemionami wschodnich Słowian, Madziarów, Peczyngów, Burtów i północno-kaukaskimi Hunami. Nawet Morze Kaspijskie zostało nazwane wtedy „Morzem Chazarskim”. Byli w tym okresie tak silni, że mogli wynajmować okolicznym władcom (np. w 627 roku imperatorowi Herakliuszowi), oczywiście odpłatnie, 40 tyś. wojska w postaci kawalerii pod dowództwem niejakiego Ziebel’a[[7]], a to przecież nie osłabiało ich na tyle, żeby w tym czasie ktoś ich napadł i podbił.
W sprawach religijnych, Chazarowie byli przykładowymi poganami. Ich pierwotną wiarą był Tengri Szamanizm, choć wyróżniała ich wyjątkowa gorliwość w czczeniu fallusa. Doszło nawet do tego, że choć było to plemię wyjątkowo agresywne, to kult siusiaka zaczął stopniowo podkopywać jego zdolności bojowe jak i rozkładać moralnie warstwy przywódcze. W tej sytuacji, aby zapobiec dalszej degeneracji swego narodu, w roku 730 po Chrystusie chan Bulan zdecydował, że konieczne są głębokie zmiany. I tak, w ramach odbudowy plemiennego morale, Bulan zaprosił do Itil (dzisiaj Astrachań), stolicy Chazarii położonej przy ujściu Wołgi, przedstawicieli religii chrześcijańskiej (przybyłych z niedalekiego Bizancjum), islamskiej oraz talmudycznej. Każdy reprezentant wyznaniowy przedstawiał swoje wierzenia a potem nastąpiła ponoć długa dysputa, mająca na celu przekonanie chana Chazarii, że to właśnie ta a nie inna religia jest słuszna czy też prawdziwa. Jedne źródła mówią, że w rezultacie polemiki chan Bulan zdecydował, że jego ludzie powinni przyjąć wiarę Talmudyczną. Inne twierdzą, że kuty na cztery nogi władca Chazarów, zorientował się, iż, z jednej strony, Talmud był tolerowany tak w krajach islamskich jak i w Bizancjum a z drugiej, dawał religijną niezależność od sąsiadów, co znaczyłoby, krótko mówiąc, że u podłoża wyboru religii talmudycznej leżały względy polityczne. Są też znawcy tematu, którzy twierdzą, że najbardziej chanowi Chazarów spodobało się w wierzeniach Hebrajczyków to, iż ich Bóg, Jahwe, obiecał im panowanie nad światem, czyniąc z nich tzw. „naród wybrany”. Tak czy inaczej przyjął religię Hebrajczyków jako swoją własną a z nim, chcąc czy też nie, zmuszeni byli zrobić to samo wszyscy notable chazarscy, których było wtedy około 4 tysięcy. Swoją drogą musiało to wyglądać nieco zabawnie, kiedy tak wielka liczba chłopów chodziła kilka dni okrakiem po przymusowym obrzezaniu. Wraz ze zmianą wierzeń nastąpiło coś wręcz zdumiewającego: otóż chan Bulan postanowił, że Chazarowie są tzw. 13 zaginionym plemieniem hebrajskim czy też od tego czasu powinni za takowych uchodzić[[8]].
Zagadką z tym związaną jest odpowiedź na pytanie, jak to się stało, że naród w sposób ekstremalny strzegący czystości swojej rasy (dlatego jako chyba jedyni na świecie uznają, że ich narodowość dziedziczy się po kądzieli, bo wiadomo kto rodzi, ale kto spłodził to już wcale takie wiadome dla nich nie jest), a tutaj raptem udzielają swojej narodowości zupełnie obcej genetycznie nacji. A strzegą tej czystości, ponieważ ich bóg obiecał im cały świat i nie mają powodu żeby się tym darem dzielić z jakimiś goemi. A przecież Chazarowie nie są nawet semitami (dla przypomnienia, semici to potomkowie Sema, jednego z trzech synów Noego i semitami są tak Izraelici, jak i Arabowie).
Kronikarz Al Masudi podaje, że jeden z następców Bulana, Obadjasz, narzucił religię żydowską swoim poddanym, a na tereny Chazarii emigrowali Żydzi z Bizancjum i kalifatu. Wyznawcy innych religii zostali uznani za wrogów królestwa.[[9]]
Zjudaizowani Chazarowie, dominujący oczywiście liczebnie nad semickimi uciekinierami z Izraela, stanowili groźnych przeciwników dla swoich sąsiadów. Wojowali z Bizancjum, przedsiębrali łupieżcze, wyjątkowo okrutne wyprawy na tereny czysto słowiańskie. Echa tych eskapad długo jeszcze pobrzmiewały w ruskich i rosyjskich legendach. Wspominały one o pełnych dramatyzmu bojach z „Wielkim Żydowinem”. Nie mógł być nim z oczywistych względów „Żyd-semita”, lecz chazarski konwertyta. Być może późniejszy niechętny stosunek wielu Rosjan i innych wschodnich Słowian do Żydów był następstwem utrwalonych w ludowej pamięci wydarzeń sprzed ponad 1000 lat. Wszak w historii nic się nie dzieje bez przyczyny.
Chazarowie ze względu na swoje pochodzenie byli koczowniczym ludem turecko – tatarsko – mongolskim. Pozostając pół-koczownikami, posiadali oni w tamtym okresie duże miasta i prowadzili rozległy handel ze wszystkimi sąsiadami.
W roku 964 władcą Rusi został Światosław (Svyatoslav) (inne źródła podają jego imię jako Świętosław), który pomimo młodego wieku był już znanym powszechnie jarlem, nieustraszonym w boju, a jednocześnie przebiegłym i mądrym. Jako pierwszy cel swego panowania wyznaczył sobie pokonanie Chazarów, płacąc im w ten sposób pięknym za nadobne. I tak, w roku 965, wojownicy Ruscy wraz z Wikingami, pod dowództwem Świętosława runęli na południe jak grom z jasnego nieba i wkrótce doszczętnie rozgromili armię Chazarską. Świętosław zdobył Sarkel – największą fortecę Chazarów, a dwa lata później stolicę Chazarii – Itil, leżącą przy ujściu Wołgi. Zwycięstwo było tak totalne, że od tego czasu Chazaria przestała praktycznie istnieć, a niedobitki Chazarów rozproszyły się po wschodniej i centralnej Europie. Ostateczny kres państwowości chazarskiej nastąpił w XIII wieku po najeździe Dżyngis–chana. Ale Chazarowie nie wysublimowali, ani nawet nie wyparowali. Część rozeszła się po Rusi Kijowskiej, oraz Księstwie Moskiewskim, inni wyemigrowali do Polski, Niemiec, Turcji czy gdzie tam im się jeszcze spodobało.
Przez ponad dwa stulecia to właśnie oni zajmowali się handlem polskimi, ruskimi i innymi niewolnikami w stolicy Imperium Osmańskiego, Stambule. Mieli na to monopol. Jak pisał prof. Andrzej Dziubiński: „Cały handel niewolnikami w Stambule pozostawał w rękach około 2 tysięcy zorganizowanych w osobny cech Żydów, którzy zarówno tutaj, jak i w innych miejscowościach nad Morzem Śródziemnym (w Tunisie, Liworno) prowadzili ten dochodowy proceder.”[[10]]
Pozostając pół-koczownikami, posiadali oni w tamtym okresie duże miasta i prowadzili rozległy handel ze wszystkimi sąsiadami. Handel „żywą silą”, tj. niewolnikami, był ich główną specjalnością. Dla uzupełnienia „zasobów” Chazarowie często dokonywali najazdów na słowiańskie plemiona i pojmanych jeńców brali na sprzedaż. To oni opanowali ten „biznes” i dzięki ich wyprawom po „towar” Dzikie Pola stały się dzikimi i wyludnionymi. Etniczne skutki budzących grozę rajdów były oczywiste. Pojmanych mężczyzn napastnicy sprzedawali w niewolę, natomiast Słowianki stawały się chazarskimi nałożnicami lub, po przejściu na judaizm, żonami. Tłumaczyłoby to współczesny antropologiczny obraz potomków europejskich Żydów, wśród których nie dominuje typ semicki (jego cechy są widoczne co najwyżej w co poniektórych przypadkach), a turecko-tatarsko-słowiański. Dzikie Pola natomiast, zostały spustoszone poprzez branie niewolników i handel nimi, prowadzony przez Chazarów. Spustoszone ziemie pograniczne, zwane ukrainnymi (co znaczyło na skraju, u kraja), były stopniowo obsadzane przez Polaków dopiero od czasów Kazimierza Wielkiego. Warto nadmienić, że w rosyjskich czy ruskich legendach wspomina się niekiedy „Wielkiego Żydowina”, z którym rosyjscy bohaterowie staczali boje na „Dzikich Polach”. Samo przez się zrozumiałe jest, że ten „Żydowin” nie był palestyńskim Żydem-semitą, lecz chazarskim najeźdźcą grabiącym słowiańskie wioski.
Opanowana przez nich niemalże do perfekcji „trudna sztuka” handlu niewolnikami spowodowała, że jeszcze do niedawna robiono im zarzut z obrotu żywym towarem w Ameryce, który był ich „domeną”, co, jak się wydaje, ma obszerne pokrycie w historii. Warto tutaj przypomnieć terrorystyczną organizację „Czarne Pantery”, złożoną z afro-amerykanów, którzy mają o to do nich do dzisiaj pretensje.
Ślad „Ukraiński”.
Ślad Chazarski jest wyraźny w dzisiejszym Banderstanie, gdzie na przykład godłem jest tzw. tryzub, który jest kopią chazarskiej tamgi[[11]] (wyznawcy Tengri Szamanizmu) i jak się wydaje dużą ilość hajdamaków (z tureckiego hajdamak = zbieg, przestępca[[12]]) stanowili oprócz zbiegów z Polski, Rusi, czy Rosji właśnie niedobitkowie Kaganatu Chazarskiego. To ta wybuchowa mieszanka etniczna stworzyła związek zawodowy rabusiów kresowych, z ich główną siedzibą na Siczy, gdzie skrzykiwali się na wyprawy łupieżcze i skąd na nie wyruszali.
Wersja o chazarskim pochodzeniu europejskich Żydów (Aszkenazyjczyków) ma swoich zwolenników. Przede wszystkim od dawna skłaniało się ku niej wielu uczonych, pisarzy i publicystów rosyjskich[[13]]. Na Zachodzie natomiast przetarł jej drogę nie kto inny jak Artur Koestler, internacjonalistyczny Żyd węgierskiego pochodzenia[[14]]. (Warto poczytać sobie, jaki z niego był sympatyczny facet). Autor „Ciemności w południe” napisał prawie 30 lat temu książkę „The thirteenth Tribe: The Khazar Empire and Its Heritage”, w której udowadniał, że Chazarowie byli antenatami Aszkenazyjczyków, czyli stali u źródeł europejskiego żydostwa. Wspierał tym samym wcześniejsze ustalenia mieszkańca Izraela Natana M. Pollocka. Ten tłumacz naukowych tekstów i korektor w firmie wydawniczej poświęcił 40 lat życia na udowodnienie tezy, że 6 z 10 żydowskich mieszkańców Izraela i 9 z 10 Żydów mieszkających w Europie i obu Amerykach ma korzenie chazarskie, a nie semickie. Jako ciekawostkę podam, że według ustaleń Pollocka nazwiska: Halperin, Alpert, Halpern, Galpern itd.- tak częste wśród europejskich Żydów – świadczą o chazarskim rodowodzie ich nosicieli (np. „Alper” w języku chazarskim oznacza „śmiałego rycerza”; miano to chan przyznawał szczególnie wybijającym się wojownikom). Podobnież: Kaplan, Caplon, Koppel itd. („Kaplan” oznacza „dzikiego jastrzębia”) oraz – co oczywiste – Kogan, Kagan, Kaganowicz. We wrześniu 1966 r. Pollock postanowił oficjalnie uczcić 1000-lecie żydowsko-chazarskiego przymierza. Nie zgodziły się na to izraelskie władze między innymi dlatego, że tą teorię o chazarskim, to jest nie palestyńskim pochodzeniu europejskich Żydów, podjęli Arabowie.
Dwuwładza i jej dzisiejsze przejawy.
Ciekawą sprawą, mającą jak się wydaje wpływ na nasze czasy jest ustrój polityczny, jaki panował w Chazarii[[15]]. Wyróżniał się on systemem tak zwanej podwójnej monarchii, w której rządziło dwóch władców. Kagan był najwyższym panującym królem i przedstawicielem władzy religijnej, a Bek był urzędującym królem i dowódcą armii, czyli przedstawicielem władzy państwowej. Prawie nigdy nie widziany przez zwykłych śmiertelników Kagan był w rzeczywistości pełnoprawnym władcą Chazarów, a Bek był tylko jego pełnomocnikiem wykonującym funkcje administracyjne.
Chazarowie jako Aszkanazyjczycy częściej konkurowali z Safardyjczykami niż z nimi współpracowali. Sefardyjczycy zazwyczaj izolowali się od Aszkenazyjczyków i gardzili nimi. W Europie Zachodniej i Centralnej Aszkenazi stopniowo zaczęli budować swoją pomyślność w oparciu o lichwę, Stworzyli finansowe imperium i zdobyli rzeczywistą władzę nad monarchami (np. Rotschildowie). Dbali o zachowanie swojej władzy i potęgi w tajemnicy. Posługiwali się (i nadal się posługują) metodami konspiracyjnymi, zaprzęgając do realizacji swoich celów, ambitnych i ograniczonych intelektualnie gojów – masonów. Zgodnie z chazarską tradycją sami wcielali się w rolę kagana – rzeczywistego władcy i inspiratora, pozostawiając rolę beka nominowanemu przez siebie wykonawcy, prowadzącego wojny i pełniącego funkcje reprezentacyjne lub administracyjne (np. Oliver Cromwell – lord protektor Anglii, Szkocji i Irlandii). Wybitni suwerenni monarchowie i przedstawiciele arystokracji, prezydenci emitujący pieniądze dla własnych narodów byli usuwani zazwyczaj poprzez zabójstwo na zlecenie: Karol I Stuart, Ludwik XVI, Abraham Lincoln lub zabity w sposób rytualny car Mikołaj II Romanow, czy nie tak dawno temu Kennedy, ale – co już zupełnie nieprawdopodobne i wręcz dziwne dla większości ludzi – w Rosji wprowadzili swojego Kagana – potomka chazarskich chanów – Łazara Kaganowicza nazwanego przez emigrantów „Bladym strażnikiem Kremla”, a Stalina wyznaczyli jego Bekiem.
W Polsce można namacalnie zapoznać się z przejawami dwuwładzy na przykładach nam współczesnych, takich między innymi jak instytucjonalizacja „słupów” poczynając od Marcina Plichty, („założyciela” przedsiębiorstwa Amber Gold) zwanego dzisiaj Marcinem P., aż po Donalda T. czy Bronisława K. (pisownia zgodna z poprawnością polityczną, w jaki sposób należy podawać nazwiska przestępców nie skazanych „prawomocnie” przez sąd). Ktoś ich zrobił tym, czym byli, ale nie raczył się podpisać i nawet nie wiemy, komu zawdzięczamy tą przyjemność. Obserwując władzę w Polsce (według klasyka, jak wiemy, będącej państwem istniejącym jedynie teoretycznie, czy inaczej „ch*j, d**a i kamieni kupa”), czy szerzej np. w Unii Europejskiej, jest niemożliwym przypisać komuś konkretnemu prawdziwą władzę polityczną, co powoduje mnożenie się „spiskowych teorii dziejów”.
Konsekwencje bezwzględnej dwuwładzy i konspiracji prowadzą do totalnego ubezwłasnowolnienia narodów, dystrofii intelektu i woli ludzkiej. Coraz rzadziej mamy do czynienia z mężami stanu. Coraz więcej jest wokół nas kupieckiej chciwości i cwaniactwa.
Potrzeba wielkiej wiary w podstawowe wartości cywilizacyjne, aby je realizować z powodzeniem na społecznie ustalonych warunkach. Taki sposób działania – międzyludzka solidarność oparta na dialogu i uczciwej współpracy – na autentycznej Jezusowej miłości bliźniego – pozwoli zniwelować wpływ pasożytniczej cywilizacji lichwiarskiej („pasożydy”) i budować wiele cywilizacji samowystarczalnych, opartych na pracy ludzi i wykorzystaniu nowych technologii, w celu zaspokojenia potrzeb całych pokoleń.
Tak więc w dużej mierze masy polskiego i światowego „Żydostwa” w prostej linii pochodzą ze szczepów Tatarsko-Mongolskich, które kiedyś zamieszkiwały tereny Azji. Natomiast jest prawdą, że z Izraelitami łączy ich wspólna religia, a mianowicie Judaizm Talmudyczny (zwany również rabinicznym), ale nic więcej oprócz tego. I co ciekawe, syjonizm czyli ideologia narodowego odrodzenia Hebrajczyków, powstał właśnie w kręgach Aszkenazyjczyków, choć mają oni takie prawo do Palestyny jak Warszawiacy do Kalifornii.
Nie od rzeczy będzie także przypomnienie, że obecnie społeczność żydowska składa się z 85% do 92% Aszkenazyjczyków i tylko 15% do 8% Sefardyjczyków (zależnie od źródła informacji). Chazarowie ze względu na swoje pochodzenie byli turko-tatarami.
Ślady chazarskie we współczesności.
Popatrzmy na legendarną już orgiastyczność hollywoodzką – jak się zdaje, wywodzi się ona bezpośrednio z kultu fallusa, który pomimo zmiany religii na judaizm rabiniczny, jednak nie poszedł, jak widać, w zapomnienie.
Te same źródła czcicieli fallusa wydają się stać za dzisiejszymi „nowinkami”, mającymi za główne zadanie zniszczenie rodzimy, a co za tym idzie, narodów i religii. Są to takie pomysły jak pornografia, prostytucja i związane z nią niewolnictwo seksualne, deprawacja młodzieży, antykoncepcja i aborcja, in vitro, „zabawy” genetyczne, mieszanie ras i gatunków (wojna rasowa przeciwko białej rasie), robienie lekarstw i kosmetyków z ludzi i płodów (komórki macierzyste), pseudo „małżeństwa” niepłodnych zbuków, czy ideologia gender, od których na odległość czuć siarą i żmijowym plemieniem antychrysta, oraz jego sługami, wraz z bożkiem fallusem. A w polityce; zauważcie, proszę, jak bardzo są promowani waginofobowie, czy fallusofobki. No i powierzane im są ważne społecznie stanowiska.
Najlepiej to określił Jezus Chrystus stwierdzając: „wy macie diabła za ojca”.
Rewolucje zawsze wyzwalały narody z „opresji” etyki i moralności ucząc dziatwę szkolną wychowania seksualnego, często na zajęciach praktycznych (np. Węgry po II wojnie). Czyli jak widać, funkcja latarnika istniała już od wielu lat, co Rzymianie ujęli w zgrabny skrót myślowy, „nichil novi sub sole”. I proszę zwrócić uwagę na nazwę, która nie jest przypadkowa. Latarnik to jest ten, który przynosi ludziom światło, ma ich oświecić, uświadomić. Ten osobnik, który to zrobił pierwszy nazywał się Lucyfer, czyli niosący (robiący) światło. Czyli z łaciny zamiast latarnicy można ich nazywać lucyferzy. A im się wydaje, że chwycili Pana Boga za nogi i jako pierwsi odkryli świat, pomimo że już tysiące lat temu żyli ludzie, którzy mieli „osiągnięcia” wcale nie mniejsze od nam współczesnych „geniuszy” (patrz choćby Sodoma i Gomora).
Znana nam historia demontażu cywilizowanego świata to minimum 1000 lat. Ktoś to wymyślił, zaplanował, przeprowadził. Takie planowanie na kilkaset, czy nawet głupie sto lat naprzód, nie jest ludzką cechą, żaden człowiek nie robi tak długich, wielopokoleniowych planów. No to kto w takim razie sporządza te plany? Jak już wspominałem, cuchnie siarą.
Tajny Raport Mossadu podający, że badania genetyczne wykazały ponad wszelką wątpliwość, że ludność zamieszkująca Izrael w blisko 80% należy do plemienia Chazarów. Chazarzy, to plemię mongolsko-tatarskie, a nie semickie. Raport ten „wyciekł” już w 2013 roku, i został omówiony 3 lutego 2015 roku przez Veterans Today[[16]].
Tak dla przypomnienia, semici to potomkowie Sema, jednego z trzech synów Noego. I semitami są Arabowie i najprawdopodobniej Żydowscy potomkowie Józefa oraz Palestyńczycy, którzy w dużym procencie są zislamizowanymi Hebrajczykami Izraelskimi.
Jakie są reperkusje takiego jednoznacznego i nie do podważenia raportu o mongolskim pochodzeniu obecnych mieszkańców Izraela? Przede wszystkim upadł dogmat o rzekomych prawach tych ludzi do swoich siedzib historycznych, czyli ziem palestyńskich. Mongołowie nigdy w Palestynie, czy Judei, nie mieszkali. Co prawda Arabowie mówili to już od lat, ale kto by tam przejmował się jakimiś nomadami i tym, co oni mówią. Obecnie sytuacja jest poważniejsza. Badań genetycznych, na obecnym poziomie wiedzy, nie da się podważyć. Jeżeli więc ludzie mieszkający w Izraelu nie są semitami, to ktoś może zapytać, jakim więc prawem mieszkają na ziemi semickiej, powołując się na swoje korzenie?
Występują też daleko idące reperkusje stwierdzenia, że obywatele Izraela są Chazarami, a nie semitami. Na przykład: jakie odszkodowania mają dostać „żydzi”, skoro Niemcy hitlerowskie dokonywały na nich holocaustu, a oni nie są Żydami, tylko tataro-mongołami?
Albo jak można oskarżać kogoś o to, że jest antysemitą, kiedy to nie semici tylko Chazarzy?
Na marginesie, słowo holokaust oznacza ofiarę całopalną, łącznie z kościami, więc komuś może nasunąć się pytanie, kto, jakiemu bogu i w jaki sposób składał tą ofiarę? Ale mnie się wydaje, że to nie jest mój problem, tylko tych, którzy używają tego określenia. Dla mnie holokaust to był przede wszystkim zbrodniczy bandytyzm i ludobójstwo dokonane na wielu różnych narodach i ludziach (że przypomnę rzadziej wymienianych Romów, sikh’ów, Ormian (mordowanych przez Turków), czy ofiary Dżyngis–chana oraz Pol Pota). A zbrodni nie można usprawiedliwiać (czyli mówić „oni tak robili, bo byli antysemitami” lub rasistami), ani ukrywać za żadną ideologią. Zbrodnia jest po prostu zbrodnią.
Warto się również zapoznać z pracą Andrzeja Leszka Szczesniaka „Judeopolonia. Żydowskie państwo w państwie polskim”[[17]], z której dowiemy się więcej na temat spiskowej praktyki dziejów i pomysłowi utworzenia na terenach Ukraińsko-Polskich „państwa żydowskiego”, no i porównać te plany z tym, co się tam dzieje, czy przygotowuje dzisiaj (447, czy oligarchizacja Ukrainy).
Tak zwani Niemcy.
Niejako na marginesie Chazarów chciałbym poruszyć jeszcze jeden ciekawy temat. Chodzi mi o naszych zachodnich sąsiadów, skąd się wzięli, kiedy tutaj przybyli i kim właściwie są.
Zacznijmy może od nazwy. Po polsku jest to nazwa, która powstała w sposób naturalny i zrozumiały; ponieważ nie można się było z nimi porozumieć w normalnie używanym języku, nazwano ich niemymi.
Francuzi oraz Włosi nazywają ich Almanami. Jak się można dowiedzieć chociażby z wikipedii,[[18]] pierwsze kontakty Almanów z Cesarstwem Rzymskim sięgają 3 wieku po Chrystusie. Żadna z alemańskich grup prawdopodobnie nie używała dawnej nazwy. „Alle Männer” („wszyscy mężowie, mężowie spośród wszystkich”), którzy uważani byli przez swych sąsiadów o starych tradycjach plemiennych za „mieszańców” [[19]], czyli nie byli narodem. W pewnym momencie przenieśli się z Azji Centralnej w okolice dzisiejszej Genewy, wypychając stamtąd Bohemę (dzisiejszych Czechów).
Ale Wikipedia nie podaje kim był „naród niemiecki”, więc musimy szukać dalej.
Następnym tropem mogli by być Teutoni, ale jak się okazuje, Teutonami nazywano przesiedleńców ze Skandynawii, która nie była w stanie wyżywić zbyt wielkiej ilości ludzi (ze względu na słabe rolniczo tereny, oraz odmienny od rolnictwa ulubiony sposób spędzania czasu na tzw. vik’u, gdy porzucali dom i wypływali w morze w poszukiwaniu sławy i łupów, czyli wyprawach rabunkowych). Ich nadmiar populacji w postaci młodzieży wydalano ze Skandynawii na kontynent. Osiedlali się oni na pograniczu Imperium Rzymskiego i Lechii, to znaczy dzisiejszego pogranicza Belgijsko-Niemieckiego i Danii, oraz dzisiejszej Normandii, a ich potomkowie również najprawdopodobniej wchodzą w skład dzisiejszych „Niemców”, ale to nie oni byli narodem Germanów, którzy nie wiadomo skąd i kiedy przybyli do Europy[[20]].
No i z tymi Germanami, czyli następną nazwą stosowaną do „Niemców” też jest problem, bo, jak się okazuje, to Tacyt używał tej nazwy w stosunku do sąsiadów Imperium Rzymskiego z za gór, ale to nie jest jeszcze narodowość, tylko określenie miejsca ich przebywania. A inne liczne badania, czy to genetyczne, czy to lingwistyczne wskazują, że to Słowianie byli prawdziwymi mieszkańcami i sąsiadami Rzymian, i to oni zasiedlali Europę na obszarze od dzisiejszej Belgii, aż za Ural. I chyba nikt na serio nie może podejrzewać, że Niemcy i Słowianie to to samo.
Ale wróćmy do nazwy – byli już Niemcy, Teutoni, Allemani, a sami zainteresowani używają w stosunku do siebie nazwę Deutschland (Dojczland). Prawie nikt nie zdaje sobie sprawy, co to właściwie znaczy. Warto w tym kontekście zwrócić uwagę, że Chazarowie, a po nich część Żydów posługuje się językiem nazywanym Jidysz, a cała jego nazwa brzmi Jidysz Tajcz. Ta nazwa „Tajcz” przekształciła się w Dojcz i nawet Wikipedia podaje uprzejmie, że oznacza to „żydowski-niemiecki[[21]]”. Problem polega tylko na tym, że istniał język jidysz tajcz, a Niemiec ani języka niemieckiego nie było. Oprócz jidysz-tajcz nie istnieje żadna inna odmiana jidysz, więc to on, jak mi się wydaje, musiał mieć podstawowy wpływ na kształtowanie się języka, którym posługiwał się zlepek różnych narodowości, zamieszkujących tą część Europy. Warto przypomnieć to, co pisałem już na początku, że Aszkenazy w jidisz oznacza Germanie, więc wygląda na to, że podsowiecili nazwę używaną przez Rzym i że to oni mieli największy udział w tworzeniu tej mieszanki, która tam żyła.
W tym kontekście warto zwrócić uwagę, że kilka lat temu w Niemczech ogłoszono wyniki badań genetycznych i okazało się, że Niemcy składają się w większości z „Niemców”, Słowian i Żydów. To skłoniło naczelnego Rabina Niemiec do wypowiedzi, że taki wynik jest absolutnie normalny, bo Żydzi biorą udział w życiu Niemiec od 2 tysięcy lat, no a Wikipedia mówi tylko o 17 wiekach wpływania Żydów na naród niemiecki[[22]]. Warto tu przypomnieć, że co do „polin”, to „bóg” im powiedział „tu spocznij” tylko 1000 lat temu[[23]]. No a przecież 2 tysiące lat temu nie było ani Niemiec (stworzył je dopiero Bismarck, który połączył poszczególne księstewka w XIX wieku), ani narodu niemieckiego. A więc wygląda na to, że to Chazarzy dali początek „Niemcom”, a nie na odwrót. A Chazarzy nie byli mieszkańcami Europy, tylko koczownikami azjatyckimi.
Europa od czasów przed Imperium Rzymskim była zamieszkana przez Słowian (R1a1) oraz Celtów (R1b1), którzy byli spokrewnieni (genetycznie się rozdzielili stosunkowo późno), co widać po haplogrupie[[24]]. I te dwie haplogrupy stanowią duży procent „Niemców”.
Tak więc, podsumowując, Niemcy to nie jakiś naród, ale co najwyżej społeczeństwo-obywatele i są mieszanką kilku narodów: Celtów, Słowian, Skandynawów, oraz Chazarów (wyznania nie judaistycznego), którzy mieli największy udział w nadawaniu tak języka, drapieżnych obyczajów, jak i nazw (tak Germanie, jak i Dojczland) dla tego sztucznego tworu.
Tak zwani Ukraińcy.
Ktoś kiedyś powiedział – jeżeli chcesz zawładnąć jakimś narodem, najpierw zapanuj nad jego językiem. Jak to się ma w stosunku do przewijającego się cały czas w tym artykule terminu „naród”. Stosuje się tą nazwę w stosunku do Narodu Żydowskiego, Hebrajskiego, Niemieckiego, czy Ukraińskiego. Łatwo można się zorientować, że termin naród jest stosowany wymiennie do; społeczność, lud-ludność, mieszkańcy, czy obywatele. W przeciwieństwie do narodu, te pozostałe są szaroburą zbieraniną przypadkowych ludzi zamieszkujących jakieś terytorium czy obywających się czegoś na rzecz swoich władców (stąd obywatel to ten, który się obywa). No a jak zdefiniować naród. Najlepiej etymologicznie definiuje go następujący ciąg słów: rodzić, rodzice, rodzeństwo, rodzina, ród i naród. Czyli w skrócie, naród to rodzina rodzin. Czyli na przykład, według mnie, określenie Naród Niemiecki jest zupełnie nieuzasadnione, tak samo jakby ktoś chciał powiedzieć Naród Stanów Zjednoczonych czyli Naród Amerykański (której Ameryki, północnej, czy południowej).
A jak się to ma w stosunku do Narodu Ukraińskiego? No cóż, jest to twór całkowicie sztuczny, w dodatku sklecony przez kogoś, kogo znajomość etymologii i dbałość o nią jest zerowa lub nawet ujemna. Twierdzą oni, że Ukraińcy to Naród zamieszkujący Ukrainę. No a co to takiego Ukraina? Aby to łatwiej zrozumieć trzeba się zastanowić co to jest kraj. Odpowiedzą będzie, że jest to terytorium „odkrojone” od reszty świata. I ta sztuczna lub naturalna granica jest krańcem (granicą) danego kraju lub krainy. Tak dochodzimy do ziem ukrainnych, leżących na skraju, które inaczej można nazwać pogranicznymi. Nazywanie kogoś Ukraińcem jest etymologicznie jednoznaczne z nazwaniem go Pogranicznikiem. To nie jest określenie narodowości tylko stwierdzenia zamieszkiwania na jakimś pograniczu (w skrajności, ktoś kto siedzi przy stole, czyli na jego skraju mógłby również pretendować do takiej nazwy).
Co do państwowości to również nigdy w historii nie istniało coś takiego jak państwo Ukraina. Faktycznie na tamtych terenach, przez stosunkowo krótki okres czasu, leżało państwo nazywające się Rusią, najpierw Kijowską, a po najeździe hord azjatyckich Dżyngis–chana (prawdziwe nazwisko Temudżyn Borgidżyn[[25]]) nazywanej Rusią Czerwoną[[26]], ponieważ Dżyngis–chan miał taki „miły” zwyczaj, że topił kniaziów w krwi poddanych.
I rzeczywiście, z przekazów mojej rodziny wiem, że po zwróceniu się na tych terenach do kogoś per Ukrainka, można było często usłyszeć „Pany, ja ne Ukrainka, ja Rusinka”.
A państwo Ukraina, to sztuczny twór powstały na okrutnej zbrodni założycielskiej, obdarzony niezrozumiałą i nieadekwatną nazwą. Twór ten sam siebie skazuje na los, w pełni zasłużony i wypracowany w pocie czoła i znoju utrudzonego ciała wyczerpującym rzemiosłem riezania. Bo jeszcze nigdy, nikomu, nigdzie na świecie nie udało się zbudować niczego wartościowego na zbrodni. A ci „bohaterowie” często potrafili kobietom zdzierać przed okrutnym gwałtem i jeszcze okrutniejszym mordowaniem, niewymowne, bo się przydadzą dla ich żon i matek, a ciała pomordowanych często wrzucali do studni, która się już nigdy nie nadawała do użytku. No a dobytek palili. Więc ich motyw założycielski to czysta zbrodnia i okrucieństwo, a nie bieda i choćby chęć zysku.
A inni, którzy nie riezali?. No cóż. Oprócz bardzo nielicznych, bohaterskich i chwalebnych wyjątków (najczęściej sami również zostali tak samo okrutnie wymordowani) nie przeciwstawiali się wtedy, a i dzisiaj z ich strony nie słyszę słów potępienia tamtych zbrodniarzy, ani tamtych zbrodni. I ci biedni Rusini, żyjący od wieków w tak przesiąkniętych krwią i zbrodnią diabelskich warunkach, pewnie już sami nie do końca potrafią ocenić, jak powinni postąpić. Ale to jest ich wybór.
Etnicznie kraj nazywany Ukrainą jest zasiedlony przez Rusinów, Polaków, Węgrów, Słowaków, Gruzinów, Ormian, Rosjan i wiele innych mniejszości. Można do nich zaliczyć znane nam z literatury nazwy hajdamak, oraz kozak. Słowo hajdamak ma pochodzenie tureckie i oznaczało zbieg, przestępca i dotyczyło zbiegów z Polski, Rosji, Rusi oraz koczowników Chazarskich. Kozacy[[27]] to inna nazwa pochodzenia tureckiego oznaczająca awanturnika, a dotycząca wieloetnicznej zbieraniny ludzi żyjących z rabunku i łupiestwa. Jeździli oni od chutoru do chutoru, napadali, mordowali, gwałcili, niedobitków brali w jasyr, a resztę chutoru palili. Taki styl życia bardzo przypomina zwyczaje opisywanych Chazarów (niekoniecznie wyznawców judaizmu) z czasów przed założeniem Kaganatu Chazarskiego aż po jego upadek. Tą ich skłonność do okrutnego traktowania słabszych poznaliśmy na Wołyniu i wszędzie, gdzie się pojawiali w wystarczającej do tego ilości.
Jedynym pozytywnym osiągnięciem stworzonym przez Kozaków w tamtych czasach była tzw. Sicz Zaporoska położona nad Dnieprem, w miejscu przegrodzonym progami (porohy) „gdzie Dniepr płynie przez same kamienie i skały, które są częściowo pod wodą, częściowo na jej poziomie, niektóre zaś wystają wysoko”. Było to, w najlepszym przypadku, drewniane obozowisko, gdzie kozacy zbierali się na wyprawy łupieżcze.
Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na godło Ukrainy, którym jest tzw. tryzub. To godło zostało przejęte z Kaganatu Chazarskiego, w którym istniało od bardzo długiego czasu, o czym bez najmniejszego trudu można przeczytać w internecie[[28]].
Od Kaina do Chazarii[[29]]
Tak więc, dotychczasowa wiedza na temat hebrajskich dwunastu pokoleń Józefowych, zwanych Izraelem, była taka, że w pewnym momencie historycznym gdzieś bezobjawowo wyparowali, przekształcając się w naród Żydowski. Nie jest łatwo dowiedzieć się czegoś na ten temat, czy to z Biblii, czy z nauki głoszonej przez Kościół.
No, ale w końcu zaczyna się i na ten temat wyłaniać z Internetu wiedza, mająca rozświetlić ciemności ukrywające prawdę między innymi dzięki pracy Pastora Eli James’a w świetnym tłumaczeniu Oli Gordon.
Z pracy tej wynika, że sąsiadujący z Judejczykami naród politycznie połączył się z pokoleniem Judy, a następnie dosyć szybko zastąpili oni pokolenie Lewitów (kapłanów) „Uczonymi w Piśmie”, przejmując w ten sposób rząd dusz nad całym Izraelem. Następnym krokiem było zamienienie Biblii Starego Testamentu na Talmud Babiloński, zwany również Rabinicznym, oraz odrzucili Chrystusa i Jego naukę, ale z tym „problemem” borykają się jednak do dnia dzisiejszego.
Dalsza część tego rozdziału jest praktycznie złożona z wycinków z pracy Pastora Eli James pod tytułem „Od Kaina do Chazarii” i siłą rzeczy jego wielkim skrótem, a więc w celu lepszego poznania tej historii proponuję sięgnąć do oryginału. I chociaż nie we wszystkim jest zgodna z wersją przedstawioną na początku, (szczególnie o Żydach sefardyjskich) to jak myślę, prawda leży gdzieś pośrodku. (JM)
****
„Rzekł Kain do Abla, brata swego: „Chodźmy na pole”. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: „Gdzie jest brat twój, Abel?” On odpowiedział: „Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?” Rzekł Bóg: „Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! Bądź więc teraz przeklęty na tej roli, która rozwarła swą paszczę, aby wchłonąć krew brata twego, przelaną przez ciebie. Gdy rolę tę będziesz uprawiał, nie da ci już ona więcej plonu. Tułaczem i zbiegiem będziesz na ziemi!”
Od razu widać, że naród żydowski nosi na sobie te piętna Kaina!
Przeciwnie do ich publicznie wygłaszanych twierdzeń, oni nie uznają innych narodów za braci. Oni zawsze mówią, iż ich cierpienia są ważniejsze od cierpień innych narodów! Pomimo, że Żydzi uważają przeciwnie, Żydzi zawsze byli nie zasymilowanym ludem w każdym kraju w którym się osiedlili; i nigdy nie dogadywali się z narodami-gospodarzami. Zamiast tego zawsze wyzyskiwali te narody okradając je ze wszystkiego bogactwa poprzez lichwę. Sposób w jaki Żydzi potraktowali Palestyńczyków jest bardzo podobny do sposobu w jaki Kain potraktował Abla.
Pogwałciwszy swój święty obowiązek zachowania czystej rasy, Ezaw przeniósł się na górę Seir, terytorium Kananejczyków, i rozpoczął życie pośród nich. Kiedy jego rodzina powiększała się i prosperowała wśród Kananejczyków, Edomici stali się klanem rządzącym. Stary Testament uczy nas genealogii Kenitów, od Kaina do Ezawa. W skrócie wygląda to tak: Kain – Kenici – Kananejczycy – Edomici.
Ostatecznie wszystkie te plemiona nosiły jego imię. Kiedy Ezaw został przywódcą, ich nazwa zmieniła się na Edom. W Nowym Testamencie Biblia używa dwu różnych słów odnoszących się do tej genealogii: Edomici i Żydzi.
W dniach tuż przed pojawieniem się Mesjasza, królestwo Judy było w poważnych tarapatach, po licznych bitwach najpierw z Grekami, później z Rzymianami. Dynastia makabejska, która była również znana jako dynastia hasmonejska z Judy dzielnie walczyła by zachować swoją rasę, religię i kulturę. Żeby to sprawdzić, czytajcie Księgi Makabeuszy w Apokryfach.
Do tego momentu prześledziliśmy genealogię Kaina do Edomitów z ziemi kananejskiej. W Nowym Testamencie ich naród nazywany jest Idumea. Jest to grecki wyraz pochodzący od słowa Edom.
W roku 125 przed Chrystusem, król John Hyrcanus wywołał wojnę z sąsiadującym narodem kananejskim / edomickim z Idumei. W tej wojnie Judahici odnieśli absolutne zwycięstwo, podporządkowując sobie w ten sposób ostatnią kananejską twierdzę wojskowego oporu. Ale John Hyrcanus zrobił straszny błąd w układach z pokonanymi. Zaoferował im obywatelstwo wraz z istniejącymi judejskimi obywatelami Judy. Następnie dał Idumejczykom ultimatum: obrzezanie albo śmierć! Napletek albo życie!
Ultimatum to miało miejsce w 121 roku przed Chrystusem. Teraz wyobraźmy sobie długą kolejkę idumejskich mężczyzn ustawionych do obrzezania. Wyobraźmy sobie to. Wyobraźmy sobie pierwszego faceta w kolejce. Ten facet był pierwszym Żydem na świecie. (Teraz wiecie dlaczego dr Wesley Swift z Bertrand Comparet zawsze mówił o tych ludziach jako edomickich Żydach, żeby odróżnić ich od Prawdziwych Judejczyków. Żaden z tych badaczy tożsamości nie przyjmie fałszywej propozycji, że ci Idumejczycy byli Judejczykami. To jest to samo jak znane różnice między kowbojami i Indianami!) Poprzez siłowe połączenie dwóch krajów, John Hyrcanus nie tylko naruszył elitaryzm Izraela i bezpośredni nakaz Jahwe, by nie zawierać małżeństw czy przymierzy z Kananejczykami (Pwt 7), stworzył Idumejczykom możliwość by udawali Judejczyków.
Znając taki fakt historyczny w tej sprawie, nie jest prawdą, iż ci Idumejczycy „przeszli na judaizm”, bo judaizm jeszcze wtedy nie istniał. Judaizm dopiero zaczynał nabierać kształtu w wyniku połączenia się dwu całkowicie niespokrewnionych ludów – faktycznie wrogów (Rdz 3:15).
Poprzez poddanie się obrzezaniu powstał Żyd Edomita. Ta okoliczność dała Żydom okazję do publicznego udawania, że są posłuszni Prawu Mojżeszowemu, podczas gdy potajemnie praktykowali własne tradycje. W ten sposób narodził się judaizm. Idumejczycy nigdy nie przeszli na Prawo Mojżesza. Ich włączenie do narodu Judy samo w sobie było naruszeniem Prawa Mojżeszowego, więc jak można to opisać jako „konwersję na judaizm”. W tamtych czasach nie było nic takiego jak judaizm. Było tylko Prawo Mojżesza. Żydowska wersja tych wydarzeń mogłaby sugerować, że ci Idumejczycy przyjęli Prawo Mojżesza. Nie. Nigdy tego nie zrobili. Wręcz przeciwnie, to jest gdzie i kiedy Edomici zaczęli personifikować Judę i udawać że wyznają hebrajskość. To dlatego Pan Jezus mówi, że ich tradycja (judaizm) znosi Prawo [Boga] [„I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże” – Mt 15:6]
Teraz możecie zrozumieć dlaczego Żydzi nienawidzą z taką dziką pasją obu – Pana Jezusa i Nowy Testament, gdyż bardzo dobrze wiedzą, że Jezus potępia ich religię, ale nie chcą byście o tym wiedzieli. Faktem jest, że nie można zrozumieć Nowego Testamentu bez zrozumienia waśni krwi, toczącej się między Jezusem i faryzeuszami we wszystkich czterech ewangeliach.
Z tej historii widać wyraźnie, że judaizm jest nowopowstałą religią. Nie ma absolutnie żadnego roszczenia do pochodzenia biblijnego. A zatem, przed tą datą, rokiem 121 przed Chrystusem, nie było takiej rzeczy jak Żyd, i nie było takiej religii jak judaizm. Oba pojawiły się w wyniku nielegalnego połączenia dwu wrogich względem siebie narodów. To zawarte w piekle małżeństwo było prawdziwym źródłem żydowskiej religii i narodu. Przeciwnie do bajek judaizmu, królowie Judy do tej pory nie pozwalali na obrzezanie nie-Judajczyków; i ta data jest początkiem wpadnięcia Judy w ręce Idumejczyków.
W tej części podsumuję krótko historię tego okresu:
Kiedy grecki świat podbijany był przez świat rzymski (280-133 przed Chrystusem, w krainie Judy panował chaos. Makabeusze, panująca dynastia judajska, odważnie walczyła by zachować swoje judejskie dziedzictwo i prawa. Józef Flawiusz, judejski historyk, mówi, że Juda Makabeusz bardzo dobrze znał prawo i był mu wierny. Tego nie można powiedzieć o żadnym kiedykolwiek żyjącym Żydzie. Żydzi są wierni, ale nie Biblii, lecz własnym półtajnym interpretacjom i tradycjom. Tradycje te zawsze znane były pod rożnymi nazwami, takimi jak Miszna, Zohar i Talmudy. Kabała jest także częścią tej anty-Mojżeszowej tradycji.
Kiedy Imperium Greckie obalane było przez Imperium Rzymskie, królewski dom Judy, znany także jako dom Dawida, został złapany między młotem a kowadłem. Makabeusze zdobyli niezależność od Greków w roku 147 przed Chrystusem, ale zdawali sobie sprawę z tego, że to tylko kwestia czasu zanim Imperium Rzymskie rozszerzy się na północ i zaatakuje Judę. To w końcu stało się w roku 63 przed Chrystusem, kiedy Pompejusz przejął kontrolę nad Judą. W tym chaotycznym czasie Idumejczycy dostrzegli okazję działania z Rzymianami przeciwko królewskiemu domowi Judy. Antypater, przebiegły idumejski Edomita (prototyp „żydowskiego doradcy”), często podróżował do Rzymu, i nastawiając królewski dom Judy przeciwko Rzymianom, został mianowany przez Pompejusza z upoważnienia Juliusza Cezara na wezyra króla Hyrcanusa II. Później, po zabójstwie Juliusza Cezara, Antypater spiskował z Markiem Antoniuszem obalenie dziedzicznej dynastii Judy, i przekazanie jej w ręce jego synów, którzy byli rasowymi Idumejczykami, a nie Judajczykami.
John Hyrcanus, jeden z ostatnich prawdziwych Judejczyków zajmujących tron Judy, był również naiwnym człowiekiem, wpadł w idumejską zasadzkę, kiedy pokonał ich militarnie, połączył te dwa odrębne narody w jeden konglomerat, „unię”, która faktycznie przygotowała do upadku makabejskiej / hasmonidzkiej dynastii. Wszedł w układ z Idumejczykami. Dając im obywatelstwo Judy, miały połączyć się dwa narody Idumei i Judy. Kiedy włączał Idumeę do Judy, Hyrcanus nie wiedział, że stworzy gotową Piątą Kolumnę wywrotowców, sabotażystów i zdrajców. To wymieszane państwo stało się znane jako „Judea”. Oczywiście to pogwałciło Prawo Mojżeszowe, które zakazuje mieszania ras, i to także pogwałciło zasadę „Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo” (2 Kor 6:14). To połączenie dwu różnych narodów miało miejsce w roku 125 przed Chrystusem, a obrzezanie Idumejskich mężczyzn rozpoczęło się w roku 121 przed Chrystusem.
Mimo że John Hyrcanus pokonał Idumejczyków militarnie, to faktycznie skazał królestwo Judy na dostanie się w ręce Edomitów. Zawierając zakazane przymierza z tymi zdradzieckimi wrogami Prawdziwego Izraela, pozwolił im wejść do rządu Judy jako doradcom i finansistom! A zatem, czy jeszcze jest coś nowego?
Hyrcanus II, syn Aleksandra i Aleksandry, był monarchą który sprzymierzył się z Antypatrem, bogatym Idumejczykiem. kiedy Antypater został doradcą Hyrcanusa II, dom Judy został obarczony pierwszym żydowskim (edomickim) doradcą-dworzaninem. Za plecami Hyrcanusa II, Antypater potajemnie spiskował przeciwko domowi Judy, i przekupił Juliusza Cezara by ten mianował jego synów, Heroda i Fazelusza na lokalnych gubernatorów. (Diabeł zawsze szepcze w ucho despoty!) W ten sposób edomicki dom Heroda został ustanowiony poprzez zdradę, przekupstwo i zachęcanie obu stron do krwawej wojny domowej. Ostateczny koniec tronu Judy w Judei zorganizował ojciec Heroda, Antypater, którego posłuchał Juliusz Cezar, i w końcu zgodził się na to, by Herod i Hyrcanus byli jego koregentami. Tym sposobem naruszenie Prawa Mojżeszowego przez Hyrcanusa doprowadziło do ostatecznego przejęcia jego własnej dynastii.
„Antypater był jedną z najbardziej nieprzyjemnych postaci w historii. To on doradził Hyrcanusowi by szukał pomocy u Nabatejczyków w walce ze swoim bratem Aristobulusem. Korzystny rezultat tej walki dał Antypatrowi wielkie wpływy w Judei. Był także pochlebcą, służalczym wobec każdego Rzymianina, który według niego mógł wygrać. Dzięki schlebianiu Pompejuszowi, został mianowany na gubernatora Idumei. Po klęsce Pompejusza w bitwie pod Farsalos (48 przed Chrystusem) w Grecji, Cezar przejął władzę w Judei w imieniu Rzymu. Kiedy zamordowano Cezara, Antypater nadskakiwał Kasjuszowi, jednemu ze spiskowców w mordzie Cezara. Po śmierci Antypatra w roku 43 przed Chrystusem, otrutego przez członków własnej rodziny podczas uczty z konkubinami, jego następcą został syn – Herod” – Max Dimont, „The Jews, God, and History” [Żydzi, Bóg i historia].
Jak widać z tej mało znanej historii, która jest dostępna dla nas wszystkich, judaizm powstał w wyniku przejęcia tronu Judy przez bandę złych, edomickich Żydów. Idea, że ci rasowo ekskluzywni Judajczycy dobrowolnie i tajemniczo mogli przekształcić się w zdrajców o mieszanej rasie, jest po prostu absurdalna. Nic tego rodzaju nie miało miejsca. Ale każdy w to wierzy, bo tego uczą Żydzi. Tak jak Żydzi marrano w Hiszpanii sabotowali ten chrześcijański kraj, i tak jak żydowscy bolszewicy uzurpowali sobie tron cara Rosji w roku 1917, i tak jak syjoniści neo-Kahna uzurpowali sobie rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki obecnie.
Kiedy Żydzi przejmują kraj, zaczynają przerabiać jego historię, tak by wyglądali w niej dobrze. Ludobójczy maniak zatrudnia firmę PR by ukryć swoje sabotaże i aferalną przeszłość i zastępuje ją wyczyszczonym wizerunkiem: „naród który uczył świat tolerancji“. Ludzie którzy wierzą w ten szum zdziwią się kiedy Żydowski Porządek Świata uderzy ich prosto w oczy!
Judaizm to zaraza; a naród żydowski to infestacja pasożytami. Żeby żydowska wersja tej historii była prawdziwa, musimy odpowiedzieć na bardzo ważne pytanie, a mianowicie: „W jaki sposób rasowo ekskluzywne kapłaństwo lewickie przeobraziło się w wymieszane rasowo faryzejskie duchowieństwo?”
Cóż, ani to nigdy nie miało miejsca, choć każdy zakłada, iż to musiało się wydarzyć w przeciwnym wypadku od kogo faryzeusze mogli dostać ich Mojżeszowy autorytet? Faktem jest, że lewickie kapłaństwo było skutecznie zakazane podczas greckiej i rzymskiej okupacji Judy; i ze względu na tę próżnię królowie judejscy zmuszeni byli do mianowania na wysokich kapłanów nie-Lewitów, często zajmując te stanowiska przez nich samych. W tamtych czasach o kapłaństwo rywalizowały trzy frakcje: esseńczycy, saduceusze i faryzeusze. Jak mówi Józef Flawiusz, z tych trzech, jedynie esseńczycy byli prawdziwymi Judajczykami, całkowicie lojalnymi wobec Prawa Mojżesza („Wars” [Wojny] 2.8.2). Do czasów Heroda kapłaństwo było czyste pod względem rasowym („Against Apion” [Przeciwko Apionowi], Księga 1, werset 7). Za okupacji wojsk Grecji i Rzymu, stanowisko najwyższego kapłana stało się meczem piłki nożnej, kopanej od jednej frakcji do drugiej, aż w końcu Herod mianował na te stanowiska swoich idumejskich poddanych. W głównym akcie obelgi wobec Judajczyków, Herod nawet posunął się tak daleko, że importował kananejskiego kapłana z Babilonu, Ananelusa, i mianował go najwyższym kapłanem. Jest to dokładnie taki rodzaj intrygi, o którym Żydzi nie chcą byście wiedzieli, bo te fakty bardzo wyraźnie pokazują, że Herod mianował całkowicie nieodpowiednich ludzi – swoich idumejskich przyjaciół i krewnych – na pozycje władzy religijnej i politycznej.
W wyniku połączenia Judy z Idumeą, sekta znana pod nazwą faryzeuszy stała się bardzo silna. Zostali oficjalnymi kapłanami państwowymi, gdyż mieli poparcie heroda, nie-judajskiego Idumejczyka, który będąc zainstalowanym przez Rzym, judejskich władców i kapłanów stopniowo zastępował swoimi idumejskimi kumplami. Tak jak Herod uzurpował sobie tron Judy, tak faryzeusze uzurpowali sobie kapłaństwo Judy. Taka jest historyczna rzeczywistość, o której judaistyczni rabini nie chcą byście wiedzieli.
Herod był synem Antypatra. Planem Antypatra było umieszczenie w końcu Heroda na tronie Judy. Józef Flawiusz w Księdze XIV, Rozdz. IX, Akapit 4, mówi, że kobiety z Judy ciągle publicznie agitowały przeciwko Herodowi, kiedy dzielił władze z Hyrcanusem, żądając by postawić Heroda przed sądem za mordy prawdziwych Judajczyków w krainie. Oto co mówi Flawiusz: „bo kiedy Herod otrzymał królestwo, wyrżnął wszystkich członków tego (judajskiego) sanhedrynu, a sam Hyrcanus także, z wyjątkiem Sameasa, bo bardzo go szanował z powodu jego (rzekomej) sprawiedliwości [sic, ludzie wierzyli Sameasowi, ale okazało się, że działał w służbie Heroda], i ponieważ, kiedy miasto później oblężone było przez Heroda i Sosjusza, przekonał ludzi by wpuścili do niego Heroda”. (Brzmi jak Woodrow Wilson i płk House, Franklin Delano Roosevelt i Bernard Baruch, Nixon i Kissinger, George Bush i neo-Kahniści, prawda? Żydzi zawsze wykorzystują dobrze ulokowanych doradców do sabotowania naszego przywództwa i przekierowania naszej polityki narodowej dla ich korzyści.) A zatem można powiedzieć że Herod wymordował Judejczyków w sanhedrynie, a judejski król Hyrcanus II uczestniczył w tej zdradzie. Można widzieć z tej historii, że Hyrcanus był wyjątkowo słabym człowiekiem, który nie postrzegał idumejskiej zdrady jaką była!
„Przeto kiedy pojawił się Hyrcanus, pełen zapewnień, z pozwoleniem króla Party, i kosztem Żydów, którzy dostarczyli mu pieniądze, Herod przyjął go z najwyższym możliwym szacunkiem, i dał mu wyższe miejsce na spotkaniach publicznych, i usadzał go nad pozostałymi podczas uczt, w ten sposób go oszukując. Robił także inne rzeczy, żeby zapewnić sobie panowanie, co jeszcze wywołało bunt w jego rodzinie; zachowując ostrożność przy mianowaniu jakiejś znamienitej osoby [czyli Prawdziwego Judaity] najwyższym kapłanem Boga, wysłał po niewyraźnego kapłana z Babilonu, o imieniu Ananelus, i asygnował go na najwyższego kapłana”. – Antiquities of the Judahites, Księga XV, Rozd. II, Akapit 4.
Oto skąd biorą się powiązania z Babilonem! Babiloński Talmud jest dokładnie babiloński gdyż był to pogański import z Babilonu do tradycji Prawa Mojżeszowego. Zrobił to Herod. to NIE Ezdrasz i Nehemiasz wprowadzili zwyczaje babilońskie do tradycji mojżeszowych. To w Babilonie to pogańskie kapłaństwo miało główną jesziwę (centrum nauki); i to w Babilonie, pośród innych miejsc, takich jak Pergamos, powstał Talmud babiloński. Flawiusz wyraźnie mówi, że Herod robił wszystko co mógł by uniemożliwić Prawdziwemu Judahicie zajmowanie stanowiska najwyższego kapłana!!! Nie ma żadnej innej możliwej interpretacji. To dlatego Herod wysłał do Babilonu po nowego wysokiego kapłana.
Tu jest mądrość: babiloński związek z judaizmem pojawił się w czasach Antypatra i Heroda, a nie za Ezdrasza i Nehemiasza. Odłóżmy w końcu ten mit do lamusa!
Jaka była pierwsza rzecz którą zrobił Jaszua po powrocie z 40-dniowego postu na pustyni? Schwycił bicz we własne ręce i użył go do wypędzenia lichwiarzy ze świątyni! Ponieważ prawdziwi Judajczycy (plemię Judy) mieli zakaz praktykowania lichwy, ci lichwiarze mogli być tylko Edomitami z Babilonu i Edumei, których Herod importował do Jerozolimy właśnie w tym celu.
Faktem jest, że wszyscy badacze Biblii bardzo dobrze wiedzą o tym, że Herod był nie-izraelickim Idumejczykiem, ale żaden z nich nie pokaże znaczenia tego faktu, bo dla Żydów jest to bardzo niewygodny fakt by się z nim zmierzyć czy do niego przyznać. Jak możliwe jest to żeby Idumejczyk został „królem” Judy? Fakt jest taki, że wejście Heroda na tron było zamachem, sygnalizował zdradę Prawdziwego Izraela, zainscenizowanym przez wrogi naród, Edomitów i Kananejczyków z Idumei!!! W żaden sposób nie był przejściem dynastycznym od jednego judejskiego króla do następnego. Rabini judaizmu nie chcą byście dowiedzieli się, że kapłaństwo sponsorował uzurpator Herod, i miał z nim sojusz. Oni chcą byście wierzyli, że judaizm jest legalnym spadkobiercą nauk Mojżesza. Chcą również byście wierzyli, że mieszanie ras było akceptowaną praktyką wśród Judaitów zanim na scenie pojawili się faryzeusze. Kiedy pozna się fakty historyczne, łatwo jest zobaczyć, że herodyjscy faryzeusze byli hochsztaplerami z innego kraju, którzy udawali, że są legalnymi kapłanami Judy. Potwierdzają to wszystkie cztery Ewangelie; ale chrześcijanie nie czytają Biblii, ani nie interesują się historią biblijną, dlatego nie znają tych rzeczy. Z powodu braku prawdy duchowej wierzą w żydowskie bajki.
Dlatego tak często zadawane pytanie: „Kim są prawdziwi Żydzi” jest fałszywym pytaniem. Powinniśmy postawić takie pytanie: „Kim są prawdziwi Judajczycy?” Albo jeszcze lepiej: „Kim są prawdziwi Judaici?” Prawdziwymi Judaitami są potomkowie krwi z plemienia Judy. Nikt inny. A skoro Żydzi nie są potomkami krwi z plemienia Judy, prawdziwi Żydzi zawsze byli plemieniem pasożytów, którzy oszukiwali świat swoimi kłamstwami przez 2000 lat.
Do czasów Chrystusa ci faryzeusze byli głównie idumejską sektą o babilońskich / kananejskich tradycjach. W tym kluczowym okresie oni zastąpili i uszczuplili lewickie kapłaństwo, kapłaństwem żydowskim. Udając że przyjmują pewne tradycje Mojżeszowe, edomiccy faryzeusze stworzyli hybrydową babilońską / mojżeszową religię znaną jako judaizm, religię która, odwrotnie do Prawa Mojżeszowego, zawsze głosiła mieszanie ras. Oni za cenę nawrócą każdego. Jaszua mówi o tym w ten sposób:
W czasach Chrystusa lud Judei był społecznością wielokulturową, mocno między sobą podzieloną. Edomici trzymali się herodowców, a Judaici prawdziwych potomków domu Dawida i Judy. Wielu z ludzi Judy, którzy nie wiedzieli o zdradzie Edomitów, mieli mieszane uczucia o faryzeuszach, ale rząd Heroda promował tę sektę jako religię państwową, dlatego niewiele sekt miało większą władzę religijną niż faryzeusze. (Niestety, Żydzi znowu dokonali takiego samego zamachu religijnego dzisiaj. Na skutek syjonistycznej infiltracji w naszych szkołach, rządzie i seminariach, chrześcijaństwo stopniowo nawróciło się na „judeo-chrześcijaństwo”, które jest niczym innym niż judaizmem z chrześcijańskimi etykietkami; ale nowocześni chrześcijanie nie mogą tego dostrzec, gdyż zmiana następowała tak powoli, przez ostatnie 150 lat – takimi wydarzeniami jak usunięcie apokryfów z Biblii króla Jakuba, tłumieniem historii okresu międzynarodowego, i wprowadzeniem Biblii Scofielda – że nie mają pojęcia o tym, iż już się wydarzył religijny zamach stanu.)
Pod przywództwem Akiwy (faryzeusze) w końcu zarządzili, że rabini mogli zmienić Torę jeśli było to konieczne, i że większość rabinów (wszyscy kumple Akiwy) nawet mogli zastępować Bat Kol (głos Boga). . . Zrobili nowe greckie tłumaczenie Tanach by zastąpić Septuagintę i nowe aramejskie, oba bardziej odpowiadały teologii Akiwy. nie mogli zmienić hebrajskiej wersji, ale ich komentarze w prawie werbalnym o Tanach stały się głównym autorytetem. Mogli odrzucić orzeczenia każdego rabina, które im się nie podobały. Z tego wszystkiego powstał współczesny judaizm ortodoksyjny.
Dzięki temu historycznemu oszustwu, cały świat jest pod całkowicie fałszywym wrażeniem, że judaizm opiera się na naukach Mojżesza. Oczywiście Żydzi umyślnie przekazują to wrażenie Gojom. Ale ich własne pisma – które nie są pokazywane publicznie – deklarują wręcz przeciwnie. Moshe ben Shaul powiedział, że judaizm wymyślili faryzeusze. Totalnie zgadza się z tym Universal Jewish Encyclopedia:
„Talmud składa się z 63 ksiąg prawnych, etycznych i historycznych pism starożytnych rabinów. Zredagowano go wieki po narodzeniu Jezusa. Jest to kompendium prawa i wiedzy. Jest to kodeks prawny, który tworzy podstawę żydowskiego prawa religijnego i podręcznik do kształcenia rabinów”.
Jeśli przeczytaliście Nowy Testament, pamiętajcie, iż ci faryzeusze stworzyli własną religię. Często słyszymy, że ta nowa religia, judaizm, jest taka sama jak religia Mojżesza, to jest absolutna bzdura. To chrześcijaństwo jest prawowitym spadkobiercą Starego Testamentu. Judaizm to oszust, nie mający żadnego prawa do nauk Starego Testamentu.
Oni są kłamcami i obłudnikami, którzy udają, że są święci! Jeśli chodzi o Mojżesza, Jezus powiedział do tych faryzeuszy: „Gdybyście jednak uwierzyli Mojżeszowi, to byście i Mnie uwierzyli” – J 5:46.
Do tej pory zajmowaliśmy się wyłącznie jedną grupą żydowskiego narodu, grupą sefardyjską. Jest to nazwa wybrana przez rozproszonych Żydów po wypędzeniu ich z Judei przez Rzymian. Ci sefardyjscy Żydzi, chociaż całkowicie nie spokrewnieni z Prawdziwym Izraelem i Prawdziwą Judą, przynajmniej mają historię zamieszkania obok biblijnych Izraelitów. Nazwa „sefardyjski” faktycznie pochodzi od hebrajskiego „Sepharvaim”, odnoszącego się do plemienia kananejskiego, które mieszkało w dalekiej południowo-wschodniej Idumei, koło Babilonu. II Księga Królów 17:24-41 mówi, że po usunięciu z Samarii Izraelitów z domu Izraela, Asyryjczycy importowali Sepharvaim by zamieszkali na opuszczonym terenie. Tekst mówi również, że ci Sepharvaim później zaczęli praktykować „prawo Mojżesza”. Ale oni nie byli Izraelitami. Byli Kananejczykami, więc to było pierwszym przypadkiem historycznym kiedy nie izraelicki lud zaczął praktykować naszą religię. To oni są oryginalnymi Żydami sefardyjskimi! A zatem idea przyjęcia religii innego ludu zaczęła się w tamtym czasie; ale ci ludzie nie byli Izraelitami. Byli Edomitami. Żydzi sefardyjscy nazwani są po tych Babilończykach! To jest także dlaczego ich „święta” księga nazywa się talmudem babilońskim.
Wśród ludu znanego jako Żydzi sefardyjscy, „Żydzi hiszpańscy”, jest mieszanką tych ludów, które również pochodziły od Kananejczyków (skolonizowali Kartaginę). Po wcieleniu ich przez Rzym, przyjęli nazwę Sepharvaim lub Sephardim i stanowią około 5% współczesnej populacji Żydów. Sefardyjscy Żydzi posługują się językiem latino, mieszanką hiszpańskiego i hebrajskiego. Wyemigrowali na zachód przez Egipt, potem na północ do Hiszpanii wcześniej z Jahud i Samarii, podczas i po zniszczeniu Jerozolimy przez Rzymian w roku 70 przed Chrystusem. Migracja ta stała się znana pod nazwą „żydowskiej diaspory”. Obecnie sefardyjscy Żydzi nadal używają przyjętej nazwy Sephardim. Osiedlili się w Hiszpanii, Portugalii i na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego, we Włoszech, na Bałkanach, w Salonikach i Macedonii, i ostatecznie we Francji, w Anglii i Europie zachodniej.
Sepharviam Yahudain pochodzili z Jahud i w czasach Mesjasza znani byli pod nazwą Samarytan, gdyż większość ich mieszkała w Samarii, terenu z którego usunięto Północne Królestwo Izraela w wyniku podboju przez asyryjskiego króla Salmanasara V. W czasach Mesjasza dwunastu apostołom wydano instrukcje nie wkraczania do miast Samarytan, Mt 10:5. Chociaż wielu Prawdziwych Izraelitów pochodzenia plemiennego żyjących w Samarii otrzymało świadectwo Jaszua i przekaz o zbawieniu od apostołów (Dz 1:8). Niektórzy Samarytanie mieszanej krwi dzięki naukom apostołów także przeszli na wiarę chrześcijańską (Dz 8:4-25).
Żydzi Sephardim lub Sepharviam (nieważna pisownia) nie mają w sobie hebrajskiej izraelickiej krwi; oni nie należą do plemiemia Yahudy, mimo że jako mieszkańcy nazywali się Yahudain, czyli osoby żyjące na ziemi oryginalnie zamieszkałej przez Yahud i Izrael. Pochodzą z mieszanych rodów Edom / Ezaw / Kaana. Żydzi sefardyjscy, tak jak aszkenazyjscy Żydzi chazarscy, nie są ludem semickim. Wyraz Sephardim nie jest hebrajskim odnoszącym się do Hiszpanii, chociaż określenie to ‘kojarzono’ z Hiszpanią, bo wielu sefardyjskich Żydów tworzyło w Hiszpanii grupę jako naród – źródło: http://assemblyoftrueisrael.com/TruthPage/the_word_jew.html
Kto mógłby sobie wyobrazić, by cały naród mógł całkowicie ukraść osobowość innego narodu… I żeby uszło mu to płazem !!! Tu nie chodzi o jakiegoś Joe Blowa kradnącego tożsamość Jacka Blacka. To jest cały naród kradnący tożsamość innego narodu!!! Jest to tak niepojęte, że ci z nas którzy ujawniają ten totalnie lucyferiański charakter tego zła są ośmieszani, karceni i wyśmiewani, podczas gdy Żydzi na to gwiżdżą!!! A dobrego serca chrześcijanie nie są w stanie nawet podejrzewać tak haniebnej nikczemności! Ten rodzaj zła po prostu przekracza ich wyobraźnię! I dlatego nie może istnieć! Oni nie chcą wierzyć, żeby takie zło było możliwe!
**************
Pozbierał z Internetu Jurek Malinowski 15/1/2020
p.s.
Coś mi się wydaje, że ci sami ludzie podszywają się również pod Polaków oraz inne „narodowości”.
Źródła i bibliografia oraz warte przeczytania: Internet, różne.
- Douglas Reed: Kontrowersja Syjonu https://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2013/01/kontrowersja-syjonu-douglas-reed.pdf
- Karaimi https://pl.wikipedia.org/wiki/Karaimi
- Chazarowie https://historia.wikia.org/pl/wiki/Chazarowie
- Żydowski Obwód Autonomiczny https://pl.wikipedia.org/wiki/Żydowski_Obwód_Autonomiczny
- Chazarowie – korzenie współczesnego żydostwa http://www.koreywo.com/chazarowie.htm
- prof. Jerzy Strzelczyk – Dzieje Chazarów (Fragment książki “Zapomniane narody Europy” (Wrocław 2007)) http://powiewswiezosci.neon24.pl/post/107179,dzieje-chazarow-nakreslone-piorem-prof-jerzego-strzelczyka
- dr. Jerzy Jaśkowski – „Gdzie są Żydzi” http://www.polishclub.org/2015/02/26/dr-jerzy-jaskowski-gdzie-sa-zydzi/
- Tajny Raport Mossadu (został omówiony 3 lutego 2015 roku przez Veterans Today).
- Chazarskim tropem – http://www.koreywo.com/Ratajczak/chazarskim__tropem.htm
- prof. Jerzy Strzelczyk „Zapomniane narody Europy” (Wrocław 2007
- Kevin Alan Brook „An Introduction to the History of Khazaria” („Wprowadzenie do historii Chazarii”) – http://www.khazaria.com/khazar-history.html
- Kevin Alan Brook „The Khazars: A European Experiment in Jewish Statecraft” („Chazarzy: Europejski eksperyment w dziedzinie państwowości” – http://www.wzo.org.il/en/resources/view.asp?id=140
- Arthur Koestler „The Thirteenth Tribe” („Trzynaste plemię”) – http://198.62.75.1/www2/koestler/
- Feliks Koneczny „Cywilizacja żydowska” – http://www.polonica.net/Cywilizacja_zydowska_15.htm
- Feliks Koneczny „Cywilizacja Bizantyjska”
- Lech Keller, Nowa Chazaria… http://chazaria.blox.pl/html
- Wayne Madsen „Tajny plan Izraela – drugi Izrael na Ukrainie”
http://wolnemedia.net/polityka/tajny-plan-izraela-drugi-izrael-na-ukrainie/ - Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/398485_Narod_zy%20dowski_zostal_wymyslony.html - Ivo Cyprian Pogonowski, Zniewolenie prezydentury USA? http://www.pogonowski.com/?p=505
- https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/06/chazaria-i-dwuwladza/
- Henryk Pająk Lichwa: rak ludzkości.
- Ivo Cyprian Pogonowski, Zniewolenie prezydentury USA?
- http://palestyna.wordpress.com/2010/03/15/chazarowie-korzenie-wspolczesnego-zydostwa/
- Kontrowersyjna historia Chazarów (https://wolna-polska.pl/chazarowie-korzenie-wspolczesnego-zydostwa-film/kontrowersyjna-historia-chazarow)
- Czy Polska powinna domagać się odszkodowań od Izraela – http://www.kresy.pl/kresopedia,historia?zobacz/czy-polska-powinna-domagac-sie-odszkodowan-od-izraela
- Od Kaina do Chazarii w tłumaczeniu Oli Gordon (http://detektywprawdy.pl/2014/10/29/od-kaina-do-chazarii/)
- prof. Jerzy Strzelczyk „Zapomniane narody Europy” (Wrocław 2007)
- Feliks Koneczny „Cywilizacja żydowska” „Cywilizacja Bizantyjska” „Cywilizacja Łacińska”
- Henryk Pająk „Lichwa: Rak ludzkości”.
- Marian Mieszalski „Żydowskie lobby polityczne w Polsce” (Warszawa 2015)
- Andrzej Niemojewski „Dusza żydowska w zwierciadle Talmudu”
- Tatiana Graczowa „Święta Ruś przeciwko Chazarii”
- Andrzej Leszek Szczesniak „Judeopolonia. Żydowskie państwo w państwie polskim”
- Kontrowersyjna historia Chazarów (Żydów) (Tłumaczyła: Ola Gordon) (http://racjapolskiejlewicy.pl/kontrowersyjna-historia-chazarow-zydow/4680)
- Inwazja Cymbrów i Teutonów (https://www.imperiumromanum.edu.pl/wojny/inwazja-cymbrow-teutonow/)
- Niemcy? Jacy Niemcy? – Historia Europy 600 – 1000 A. D. (http://wspanialarzeczpospolita.pl/2014/07/28/niemcy-jacy-niemcy-historia-europy-600-1000-a-d/)
- Niemcy? Jacy Niemcy? – Niemcy NIE są starsze od USA! (http://wspanialarzeczpospolita.pl/2015/01/07/niemcy-jacy-niemcy-niemcy-nie-sa-starsze-od-usa/)
- Ukryta historia niesamowitego zła hazarskiej mafii (https://forumemjot.wordpress.com/2019/03/07/ukryta-historia-niesamowitego-zla-chazarskiej-mafii/ )
[1] Dwanaście Plemion Izraela (https://pl.wikipedia.org/wiki/Dwana%C5%9Bcie_Plemion_Izraela)
[2] Pierwsze żydowskie kłamstwo: fabrykacja Starego Testamentu o tym, że Izraelici byli niewolnikami w Egipcie (https://konwentnarodowypolski.wordpress.com/2015/03/31/narod-zydowski-zostal-wymyslony/)
[3] https://pl.wikipedia.org/wiki/Karaimi
[4] Żydowski Obwód Autonomiczny (https://pl.wikipedia.org/wiki/Żydowski_Obwód_Autonomiczny)
[5] Kontrowersyjna historia Chazarów (Żydów) (Tłumaczyła: Ola Gordon) (http://racjapolskiejlewicy.pl/kontrowersyjna-historia-chazarow-zydow/4680)
[6] Godło Ukrainy to godło chazarskie – tamga https://wolna-polska.pl/wiadomosci/godlo-ukrainy-chazarska-tamga-2019-07
[7] Arthur Koestler – The Thirteenth Tribe („Trzynaste plemię”) (http://198.62.75.1/www2/koestler/)
[8] Chazarowie – korzenie współczesnego żydostwa (http://www.koreywo.com/chazarowie.htm)
[9] Azjatyckie plemię Izraela – Chazarzy (https://www.rp.pl/artykul/120712-Azjatyckie-plemie-Izraela—Chazarzy.html)
[10] Andrzej Dziubiński, Na szlakach Orientu. Handel między Polską a Imperium Osmańskim w XVI-XVIII wieku. Wrocław 1998. s. 210.
[11] Godło Ukrainy to godło chazarskie – tamga (https://wolna-polska.pl/wiadomosci/godlo-ukrainy-chazarska-tamga-2019-07)
[12] Hajdamacy (https://pl.wikipedia.org/wiki/Hajdamacy)
[13] Tatiana Graczowa – Święta Ruś przeciwko Chazarii
[14] https://pl.wikipedia.org/wiki/Arthur_Koestler
[15] Jacek Rossakiewicz – (https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/06/chazaria-i-dwuwladza/)
[16] Jak z Mongołów zrobiono Żydów (https://www.polishclub.org/2015/02/26/dr-jerzy-jaskowski-gdzie-sa-zydzi/)
[17] Judeopolonia. Żydowskie państwo w państwie polskim (https://www.gandalf.com.pl/b/judeopolonia-zydowskie-panstwo-w/)
[18] Alamanowie (https://pl.wikipedia.org/wiki/Alamanowie)
[19] Alamanowie (https://pl.wikipedia.org/wiki/Alamanowie)
[20] Inwazja Cymbrów i Teutonów (https://www.imperiumromanum.edu.pl/wojny/inwazja-cymbrow-teutonow/)
[21] Jidysz (https://pl.wikipedia.org/wiki/Jidysz )
[22] Obecność Żydów w Niemczech datuje się od IV wieku n.e. Wspólnota rozwijała się w czasach Karola Wielkiego i w X w. powstało centrum judaizmu na skalę europejską. Społeczność cierpiała zaś prześladowania w czasach krucjat. Na tych terenach w średniowieczu ukształtowała się społeczność Żydów aszkenazyjskich. (https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_%C5%BByd%C3%B3w_w_Niemczech)
[23] Pierwsze, niewielkie, wspólnoty żydowskie istniały w Polsce w XIII wieku, później powiększyły się, przyjmując wypędzonych Żydów z całej Europy, w tym z Niemiec (1346)…
(https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_%C5%BByd%C3%B3w_w_Polsce)
[24] Słowianie to nie było jakieś plemię, które można identyfikować na podstawie garnków. To olbrzymi lud, większy od Celtów, zamieszkujący tereny od Łaby do Uralu już w epoce brązu w rezultacie ekspansji kultur ceramiki sznurowej. Lud ten różnicował się pod względem materialnym, ale był w miarę jednorodny pod względem genetycznym i językowym. Dominowała R1a1a i języki podobne do dzisiejszych słowiańskich i indoirańskich. Prawdopodobnie mieszkańcy Polski mogli się porozumieć ze Scytami Herodota bez tłumacza, wyznawali podobną religię i najprawdopodobniej również podobnie wyglądali, o czym świadczą podobieństwa w autosomalnym DNA Scytów z epoki brązu i współczesnych Polaków i Rosjan, (Wedlug: Pochodzenie Niemców – https://zycieduchowe.wordpress.com/2014/11/14/pochodzenie-niemcow/)
[25] Dżyngis-Chana (Temudżyn Borgidżyn) (http://www.konflikty.pl/historia/sredniowiecze/czyngis-chan-temudzyn-borgidzin/)
[26] Nazwa Ruś Czerwona powstała dlatego, że Mongołowie topili kniaziów we krwi ich własnych poddanych.
[27] Kozacy (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kozacy)
[28] Godło Ukrainy to godło chazarskie – tamga (https://wolna-polska.pl/wiadomosci/godlo-ukrainy-chazarska-tamga-2019-07
[29] Opracowane na podstawie „Od Kaina do Chazarii” (http://detektywprawdy.pl/2014/10/29/od-kaina-do-chazarii/)
Pragnę zwrócić tutaj uwagę że w sobotę napisałem informację że nastąpiła nagła zmiana, również w mediach, a COVID stracił zasilanie.
Warto zwrócić uwagę jak bardzo od tamtego czasu zmieniła się narracja na tym portalu. Nagle zniknęły artykuły o zarazie, wypowiedziach polityków, lekarzy itp.
Pojawił się swojski zastępczy temat Żydów. Obserwujcie takie zmiany!:-)
Pochlebia Pan sobie nie po raz pierwszy, przypisując sobie wpływ na zmianę problematyki. Temat Covid będzie kontynuowany za kilka dni, ponieważ najwięcej ludzi się tym interesuje, lub zmuszonych jest sytuacją plandemii do interesowania się tym problemem. Na razie inne tematy czekające na wznowienie, muszą być publikowane, bo tak czy inaczej wiążą się Covid i przede wszystkim z obecną sytuacja w kraju.
Ależ oczywiście, że sobie pochlebiam!:)
To podstawa poczucia własnej wartości. Pochlebiam sobie, pochlebiam innym, pochlebiam nawet Panu!:-)
To właśnie to czego tutaj więcej potrzeba. Doceniajcie siebie nawzajem ludziska!! Ciszcie się z tego jak komuś uda się coś zrobić i nie dobijajcie kiedy się komuś coś, nie uda.
Pochlebiajcie sobie!
Co Was obchodzi pochlebianie Żydom robiącym wesele za oceanem?
Co Was obchodzi i jak jest związana z bieżącą sytuacją treść Talmudu?
Co Was obchodzi kto zostanie prezydentem USA?
Co Was obchodzi, że komuś zależy dać szczepionki wszystkim?
MY JESTEŚMY TUTAJ, TERAZ, RAZEM!:-)
Pan Adam, Pani Ewa11, Pani Wiktoria, Pani Arlu i wielu wielu innych.
Również redakcja KIP tutaj jest i to ona właśnie zainspirowała w tym momencie ten niewiarygodnie ważny dla wszystkich na tych ziemiach temat.
To właśnie to czego nam brakuje!
DOCEŃCIE SIEBIE, A POTEM WSZYSTKICH DOOKOŁA!
Nie będziecie musieli trzymać poczucia swojej własnej wartości u kogoś innego w kieszeni i łasić się o przeprosiny!
Panie Krnabrny1
Nie jest Pan pierwszym, było już na naszej stronie kilku komentatorów, którzy nam usilnie zalecali co mamy pisać, co myśleć itd. Z tym, że Pan zaszedł w swoich uporczywych uwagach i zaleceniach najdalej. Więc po raz kolejny radzimy Panu, aby Pan założył własną stronę, która zaspokoi ambicje emocjonalnej części ( jednej z 4) Pana osobowości, bycia GURU…
Ja komukolwiek zalecam co ma robić?
Proszę o przykłady, bo nie przypominam sobie:-)
Jedyne co mogę zrobić to WSKAZYWAĆ ALTERNATYWNE DROGI, ale wybór należy do każdego z osobna, Pana również się to tyczy!:-)
Co do rozmaitych GURU, MISTRZÓW, SENSEI to są potrzebni, ale są to generalnie zamknięte ścieżki, domyślił się już tego Don Juan u Castanedy, ponoć czytał Pan to, zatem wie:-)))
Ma Pan krótką pamięć do tego co Pan pisał. Ostatni tekst, który zapoczątkował ten cykl odpowiedzi jest jednym z wielu. Proszę zatem sobie przypomnieć, co wypisywało Pana Emocjonalne Ego od czasu do czasu w ciągu 1-2 lat. Jak 3 wyższe części Pana osobowości to przeanalizują, to może lepiej będą kontrolować część Emocjonalną.
I teraz już wiemy co postanowiono na wierchuszce:-)
Zdecydowano że kampania promująca szczepienia nie przynosi rezultatów i postanowiono uruchomić działania bez względu na to czy ludzie się zgadzają czy nie.
Departamet obrony USA pokazał już papierowe!! (to ważne) certyfikaty zawierające daty kolejnych szczepień. Trzej kolejni prezydenci USA zadeklarowali że przyjmą szczepionki na wizji, to samo uczynił wczoraj w oświadczeniu Pan Netanyahu.
Na całym świecie ukazują się też artykuły o biedzie coraz szerszych grup społecznych, to kij:-)
Takich artykułów jak ten poniżej jest wiele i wszędzie to tylko przykład z Izraela.
Widać też wyraźni, że zależy im szczególnie na zaszczepieniu Amerykanów w pierwszej kolejności. Mówi się nam że szczepionki zaczną być dostarczane od 15 grudnia, a od stycznia ma się rozpocząć szczepienie na pełną skalę.
Co to oznacza?
To co pisałem już wielokrotnie wcześniej, postanowili rozwiązać sprawę siłowo, co oznacza dla nich koniec zabawy, wóz albo przewóz.
Oczywistym jest na dziś że to się nie uda, z czego można oczywiście wysnuć kolejny wniosek, że rozpoczną się zamieszki i GAME OVER starej gry oraz zmiany jakie przewiduje po 21 Grudnia.
Dlatego powtórzę jeszcze raz, dzisiaj co najważniejsze:
PIJCIE DUŻO PRZEGOTOWANEJ WODY! Trzeba być nawodnionym!:-)
MIEJCIE ZPASY ŻYWNOŚCI I WODY BUTELKOWANEJ!:-)
TŁUMACZENIE WŁASNE:
https://www.jpost.com/israel-news/thousands-of-israelis-pushed-into-poverty-amid-covid-19-pandemic-report-651477
Tysiące Izraelczyków popchnęło w nędzę w wyniku pandemii COVID-19 – raport
W porównaniu z rokiem poprzednim około 268 000 nowych gospodarstw domowych – 9,3% populacji – zostało zepchniętych w ubóstwo.
Przez Zachary KEYSER 9 GRUDNIA
Według raportu organizacji non-profit Latet około 268 000 rodzin znalazło się w sytuacji „skrajnego ubóstwa” pośród trwającej pandemii koronawirusa .
Latet, który zapewnia opiekę społeczną i posiłki w całym Izraelu, informuje, że prawie trzech na 10 Izraelczyków (29,3%) żyje w ubóstwie (850 000 gospodarstw domowych) – liczba ta wyraźnie zaostrzyła się w wyniku pandemii.
W porównaniu z rokiem poprzednim około 268 000 nowych gospodarstw domowych – 9,3% populacji – zostało zepchniętych w ubóstwo.
Raport wykazał również, że klasa średnia Izraela skurczyła się podczas pandemii, skurcząc się łącznie o 15,5%. Ponad połowa (50,7%) zgłosiła „znaczne szkody gospodarcze”, a tylko 23% gospodarstw domowych twierdzi, że ich sytuacja finansowa jest „standardowa lub ponadstandardowa”, w porównaniu z 45%, które stwierdziły to przed pandemią.
Potrzeba pomocy finansowej wzrosła do 70% po wybuchu epidemii koronawirusa. Prawie jedna czwarta (24%) osób, które potrzebowały i wnioskowały o pomoc finansową, twierdzi, że jej nie otrzymali. Zdecydowana większość Izraelczyków uważa, że to rząd powinien zająć się problemem rosnącego ubóstwa, podczas gdy 21,3% uważa, że rząd wykonuje swoją pracę.
„Wzrost wskaźników ubóstwa potwierdza najbardziej pesymistyczne prognozy gospodarcze z początku kryzysu i podkreśla słabości ekosystemu w Izraelu” – powiedział założyciel i prezes Latet Gilles Darmon.
„Koronawirus naruszył delikatną równowagę ekonomiczną i zepchnął dziesiątki tysięcy nowych rodzin w tarapaty ekonomiczne i ubóstwo” – powiedział. „Ale to państwo stworzyło warunki dla tej kruchości, odmawiając wcześniej znacznych inwestycji w te rodziny w celu budowania odporności społecznej”.
Najnowsze artykuły z Jpost
Latet mierzy ubóstwo na podstawie dostępu gospodarstwa domowego do podstawowych rzeczy, takich jak mieszkanie, edukacja , opieka zdrowotna i żywność, a także jego zdolności do życia w ramach wskaźnika kosztów utrzymania.
Około 656 000 gospodarstw domowych (22,6%) zmaga się z codziennym podawaniem jedzenia na stół, w porównaniu z 513 000 (17,8%) przed pandemią. Około 286 000 gospodarstw domowych cierpi na skrajny brak bezpieczeństwa żywnościowego – o 8,8% od wybuchu epidemii koronawirusa.
Około 422 000 gospodarstw domowych znalazło się w trudnej sytuacji finansowej w wyniku pandemii. W porównaniu z rokiem ubiegłym, gdzie 24,1% należało do tej kategorii, dodatkowe 14,5% (łącznie 38,6%) Izraelczyków znalazło się z trudem związania końca z końcem.
Warto zauważyć, że około 77% gospodarstw domowych dotkniętych trudnościami finansowymi to rodziny żydowskie, w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy tylko 58% żydowskich gospodarstw domowych popadło w ubóstwo.
Ponadto oszałamiające 86% potrzebujących starszych obywateli doświadcza samotności w następstwie wydania nakazów dystansowania społecznego i późniejszych zamknięć na całym świecie. Ponad jedna piąta (21,6%) obawia się, że odejdzie bez wiedzy w domu.
Latet zbadał próbki 1818 Izraelczyków w wieku 18 lat i starszych, używając serii kwestionariuszy, aby zebrać dane do swojego Raportu o alternatywnym ubóstwie za okres od września do października 2020 r.
„Jest to jeden z najtrudniejszych i najbardziej bolesnych raportów, jakie kiedykolwiek widziałem” – powiedział prezydent Reuven Rivlin, któremu przez lata przekazywano raporty ubóstwa przygotowane przez różne źródła w Knesecie, w rządzie i w gminie Jerozolimy.
Powiedział, że sprawozdanie z 2020 roku jest bezprecedensowe.
„Pandemia koronawirusa wybuchła jako epidemia zdrowotna i przekształciła się w bezprecedensową epidemię społeczno-ekonomiczną” – powiedział dyrektor wykonawczy Latet, Eran Weintrob.
„Znajdujemy się w najgorszym kryzysie gospodarczym w historii kraju, z którego izraelskie społeczeństwo będzie musiało przez lata wyjść. Musimy powstrzymać krwawienie, ponieważ setki tysięcy Izraelczyków przechodzą z przejściowego kryzysu spowodowanego utratą pracy do życia ubóstwo, z którego trudno się wyzdrowieć – powiedział.
„Jeśli rząd nie zainwestuje dziesiątek miliardów szekli w najsłabsze społeczności, upadek będzie nieunikniony i stworzy luki społeczne, których nie można zlikwidować”.
Uwielbiam pana komentarze, panie Krnabrny1. Sumują się one do jednej rady: siądźcie grzecznie na tyłkach i nic nie róbcie. Nie tylko panu na tym zależy.
Najważniejsze zadanie zatem spełnione, jest Pan zadowolony!:-)
Witam. Ten komentarz brzmi jak zarzut. Ja uwielbiam komentarze Krnabrnego1. Po materialach na ktore powoluje sie Krnabrny1, widze ze czytamy czesto te same materialy. Dla mnie to sa luzne nie powiazane ze soba relacje. Dopiero komentarz Krnabrnego uzmyslawia mi, jak bardzo to wszystko jest ze soba powiazane. Jestem zdumiona, ze to takie oczywiste. I te niesamowite wnioski! Pozdrawiam.
A ja Wszystkim pobułczę….
Wreszcie zaczynacie dyskutować!
Jak dobry Big Band gdzie muzycy wstają aby GRAĆ SWOJE SOLÓWKI.
Tak trzymać!
ps.
Pobułczyć to stopień wyższy od pochlebić, porogalić jest stopniem najwyższym, co wyłożył mój przyjaciel Andrzej, jeszcze za wujka Gierka.
Jego słynne, “pan dyrektor mi pobułczył, dziękuje…”
Dzieje się, szczepionka nie dla alergików… i nie dla opornych…