…Jeśli spytasz agencje wywiadowcze, to tak, najwyraźniej tak!
My, te głupie „owieczki”, mamy dozwolone mieć pewien zakres wiedzy i dlatego właśnie jesteśmy przekonani, że wiemy już wszystko i „dotarliśmy do samego dna tych rzeczy”……a co, jeśli jest „drugie dno” poniżej? ……czy ktoś sprawdzał?……
Media, zwłaszcza te z grupy „kontrolowanej opozycji” (99% „niezależnych”) mają tutaj do odegrania bardzo ważną rolę – pilnują, abyśmy nie szukali „drugiego dna” – za to właśnie mają płacone.
DNA (i wszystkie wirusy) to miejsce, w którym biologia spotyka się z fizyką, informatyką, elektroniką itp. Bez większej przesady zaryzykuję stwierdzenie, że DNA jest bliżej Pamięci USB niż żywego organizmu.
Powszechnie wiadomo, że DNA jest od dawna manipulowane przez naukowców, ale JAK to oni robią?
Jakiego narzędzia używają?
Nigdy nam nie mówią. DNA jest tak małe, że wymaga mikroskopu elektronowego, dlatego narzędzia używane do manipulacji nie mogą być w postaci skalpela, młotka czy widelca i noża…. 😉 …….
To musi być jakiś rodzaj energii, ale nikt o tym nie wspomina …… .
Dlaczego? …….
Kilku odważnych naukowców przeprowadziło ostatnio badania i chciało opublikować swoje odkrycia. W swoim artykule zwrócili uwagę na raczej oczywiste rzeczy, z pewnością dostrzegane przez innych naukowców – przeczytajcie i oceńcie sami:
„Technologia 5G i indukcja koronawirusa w komórkach skóry”.
https://scienceintegritydigest.files.wordpress.com/2020/07/fioranelli.pdf
Niestety, jak łatwo było przewidzieć, publikacja została zablokowana bez podania przyczyny. Nie było dyskusji na temat zalet lub wad tego artykułu. Hmm, nawet Hitler podał powody, dla których spalił pewne książki……zaczynasz się zastanawiać: „czy oni są nawet gorsi od Hitlera?”……
Cóż, to typowy Modus Operandi wśród społeczności wywiadowczej i mediów (jaka jest różnica między tymi dwoma?… dwie części tego samego ciała!).
Postępują zgodnie z konkretnymi instrukcjami, jak radzić sobie w takiej sytuacji. Instrukcje te zostały opublikowane w tym klasycznym już artykule:
Przeczytaj ZASADĘ #1 – „Kiedy niezaprzeczalna prawda zbliża się do Ciebie, nie walcz z nią, nie dyskutuj o niej, po prostu za wszelką cenę nie dostrzegaj jej!”
Dokładnie to samo wydarzyło się tutaj. Proszę zauważyć, że większość tak zwanych „niezależnych mediów” poszła tą drogą (Zasada #1), pokazując jak „niezależnymi” naprawdę są. Nie wierzysz? Spróbuj znaleźć coś u nich na temat tej sprawy…..GOOD LUCK!
Oto końcowa konkluzja naukowców (cytuję):
W tych badaniach wykazaliśmy, że technologia mobilna nowej generacji, taka jak 5G, może odegrać główną rolę w konstruowaniu różnych typów wirusów, takich jak koronawirusy, w komórce. Niektóre długości fal w tych technologiach są mniejsze niż rozmiar komórek biologicznych i mogą przejść przez błonę komórkową i dostać się do jądra. Fale te mogą być odbierane przez antenę dermatologiczną, przenoszone do komórek gospodarza, wchodzące w interakcje z DNA i przenoszone. DNA składa się z naładowanych cząstek i poprzez jego ruchy powstają fale elektromagnetyczne. Fale te wytwarzają sześciokątne i pięciokątne dziury w płynach w jądrze i komórce. Aby wypełnić te otwory, produkowane są podstawy. Te zasady łączą się ze sobą i mogą tworzyć wirusy, takie jak koronawirusy.
Jakie to przerażające!
Rozumiesz teraz czemu służy ten istny cyrk z maskami, zakażeniami, profilaktyką, szczepieniami itd.? – to ściema by ukryć okropną prawdę.
Oni już nie potrzebują pracować w laboratorium w Wuhanie – jeden klik myszą i tysiące zachorują…..i to ofiary będą obwiniane bo „nie zaszczepili się na czas” czy „nie nosili masek”.
Na podstawie powyższego pozwolę się podzielić moimi wnioskami :
1) Używając określonych długości fal, bandyci są w stanie stworzyć jednym kliknięciem myszy wirusa bezpośrednio w ludzkim ciele, bez potrzeby infekowania go tradycyjnym sposobem. To wyjaśnia nagłą „eksplozję” Covid 19 w Iranie, wielkim wrogu Stanów Zjednoczonych.
2) Technologia 5G to system broni paradujący jako ulepszenie globalnej komunikacji… jak gilotyna udająca obcinacz do paznokci!
3) 5G będzie bronią używaną do morderstw, nie pozostawiającą żadnych śladów. Gęsta sieć anten pozwoli na precyzyjny atak na indywidualną osobę, zamiast terytorialnego ataku, jak w przypadku Iranu.
Rozumiesz?
To nie jest science fiction!
To się dzieje teraz.
Jeśli Ty (TAK, Ty !!!) nie podejmiesz teraz żadnych działań,
zasługujesz na nadchodzące cierpienie i śmierć!
Od Redakcji KIP:
Uzupełniający zestaw opracowań dokumentujący związek promieniowania elektromagnetycznego, w tym 5G, Wi-Fi i 4G z koronawirusem
Ho a tutaj znów optymistyczny artykuł zakładający że są tylko dwa dna:-)
Ten świat zbudowany jest na zasadzie chińskiego pudełka w pudełku, trzeba się wiele naotwierać aby mieć wrażenie, że wogóle do czegoś się dotarło.
Zatem co do technologii 5G, faktycznie tak jest, że tylko technologia mikrofalowa jest w stanie dokonać modyfikacji DNA (mówię o technologii). Można próbować przy pomocy lasera jednak jest to z samej zasady mało wydajna technologia ponieważ działa bardzo punktowo, a sterowalność mocy niewielka, po prostu pali próbki. Nie nadaje się zbytnio do tej zabawy.
Natomiast w tym przypadku nie jest tak źle jakby się wydawało.
Z tego co widzę oni mają duży problem z tą technologią już w tej chwili.
Wynika to z dwóch podstawowych faktów.
1. Aby broń była wykorzystywana musi być niewidzialna (niedostępna), inaczej ludzie ją zniszczą. Tutaj niestety maszty dość łatwo zniszczyć, lub odciąć zasilanie.
Pojawia się również ten sam problem co z bombą atomową, nie można używać tego powszechnie a jedynie jako straszaka.
Jeszcze większym problemem jest jednak to że KAŻDY Z NAS ma możliwość zbudowania w sposób prosty i nieskomplikowany takiej broni z materiałów dostępnych powszechnie, a co to za broń którą może zbudować każdy?;-)
2. Na nieszczęście jest jednak JESZCZE WIĘKSZY PROBLEM, którego naukowcy nie przewidzieli. Otóż długotrwałe narażanie ludzi na takie promieniowanie spowodowało odpowiedź organizmów które….UODPORNIŁY SIĘ I DOSTOSOWAŁY JUŻ DO WARUNKÓW PODWYŻSZONEGO PROMIENIOWANIA!
Tutaj pospekuluję nieco. Według mnie całe to zamieszanie z wirusem które ostatecznie jest fiaskiem wynika z faktu że oni nie dali rady dokonać właśnie takiego wytworzenia wirusów w ludziach na szerszą skalę.
To właśnie ta pięta Achillesowa całego przedsięwzięcia która spowodowała dalsze nawarstwianie się kłopotów z projektem korona. Ponieważ Ci ludzie postanowili po prostu pominąć ten nieistotny punkt śmiertelności wirusa i dalej kontynuować swój plan. Zaczęto wymyślać testy, wymyślać szczepionki i leki, fałszować akty zgonów, palić zwłoki zmarłych bez autopsji, media, wymyślać nanoczipy itp. itd.
Wszystko to miało na celu zamaskowanie tego uchybienia jakim jest BRAK OFIAR.
Niestety te działania noszą już bardzo widoczne znamiona OSZUSTWA, zatem wcześniej czy później zostaną zakwestionowane, a to budzi strach “inwestorów” przedsięwzięcia, ale szczególnie tych którzy będą musieli wziąść za to odpowiedzialność….tak jak Pan Szumowski, Morawicki, Kaczyński w Polsce.
Zatem….jestem dobrej myśli również w tym temacie. Zakładajcie maseczki i cieszcie się końcem!:-))))
Trafna diagnoza. W naszym bardzo kompleksowym artykule na ten temat w maju na linku:
https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2020/05/czy-koronawirus-jest-w-rzeczywistosci-choroba-popromienna/
postawiliśmy 4 następujące pytania:
“Czy jest to efekt adaptacji organizmów ludzkich do zmieniających się gwałtownie warunków środowiskowych ?
Czy jest to skutek przyspieszenia zmian świadomości u rosnącej gwałtownie liczby ludzi na świecie ?
Czy powodem tego jest oddziaływanie naszego Słońca i dalej Słońca galaktycznego ( tak jak organizm jest bioelektryczny, co udowodnił W. Sedlak, tak samo i wszechświat jest elektryczny; „jako, na górze tako na dole”), które emitują specyficzne promieniowanie, podnoszące wibrację Ziemi i istot na niej żyjących ?
Czy są to jeszcze inne czynniki i inne oddziaływania ? “
Cóż te pytania na dzisiaj zdają się już być retoryczne. Na wszystkie odpowiedź brzmi: TAK.
Wiem że od wielu lat jesteśmy poddawani podwyższonemu promieniowaniu kosmicznemu, chemtrailse mają temu zapobiegać.
Wiem że coś się dzieje z naszym układem solarnym, zaczyna się dekalibrować podobnie jak systemy gospodarcze czy finansowe.
To może zobaczyć każdy, byłem w nocy na obserwacji kilka dni temu.
W zasadzie bezchmurne niebo, można łatwo zauważyć że Wenus i Mars są tak gigantyczne jak nigdy dotąd, na Wenus weszła mała chmurka w pewnym momencie, została prześwietlona przez światło tej planety jak to robi zwykle księżyc!
Sam księżyc również zaczął szaleć, jego fazy zdają się nie odpowiadać systemowi, a na dodatek jego kolory zmieniają się od ciepłej żółci aż po zimny błękit.
Już dawno temu poszedł przekaz że ponoć planety naszego układu słonecznego zbliżają się do siebie, wydaje się to prawdą.
Przypomnę również że wszystkie obserwatoria na świecie nadal są zamknięte, oficjalnie z powodu COVID. Dziwne to, bo obserwatoria z natury są w miejscach mało uczęszczanych, daleko od siedlisk ludzkich aby uniknąć wibracji oraz zanieczyszczeń przemysłowych.
Co do natury elektro-magnetycznej tego świata to otrzymaliśmy wiadomość że i to się zmienia. Ponoć dostajemy się w miejsca promieniowania jakiego tutaj jeszcze nie było i nie jest ono natury elektro magnetycznej przez co nie można jej opisać. Takim znanym nam przykładem jest energia grawitacji, która tu istnieje od dawna, a jej działanie nadal nie zostało przynajmniej oficjalnie poznane. Pewne jest że nie ma nic wspólnego z elektro-magnetyzmem, co więcej nie można nawet rozpoznać struktury tej energii, czy jest falowa czy cząsteczkowa.
Zatem Pan Sedlak nie musiał się mylić, ale samo pojęcie elektro-magnetyzmu może już odchodzić do lamusa.
Wydaje się jednak, że obecnie nie ma sensu skupiać się nad rozwikłaniem zagadki istoty tych zmian. Raczej należało by skupić się na skutkach tych zmian.
Żeby się nie rozpisywać pozwolę sobie na małą zmianę perspektywy.
Proszę zwrócić uwagę, że cały powyższy artykuł traktuję sprawę w ten sposób że technologia 5G jest bronią przeciwko ludziom ponieważ potrafi generować bezpośrednio w organiźmie ludzkim wirusy, które to zabijają ten organizm.
Jednak sprawa wygląda inaczej. Wirusy są materiałem odpadowym organizmu, który powinien zostać usunięty tak jak kał czy mocz.
Jeśli to nie zostanie zrobione materiał odpadowy zwyczajnie zatruwa organizm ludzi i prowadzi do jego uszkodzeń.
Zatem, z tego punktu widzenia działania sieci mikrofalowych na organizm ludzki są bardzo korzystne, ponieważ prowokują do wydzielania się dużej ilości ta zwanych wirusów, co sugeruje że OCZYSZCZA ORGANIZM!!!!
Takie podejście do tematu pozwala zrozumieć jak bardzo jest to obosieczna broń i że będzie działać tylko do momentu kiedy ludzkie ciała nie oczyszczą się całkowicie ze związków, substancji, energii (w zależności od poziomu pojmowania) które są procesem OCZYSZCZANIA.
Niebezpieczna jest jedynie szybkość procesu. Jeśli ktoś jest mocno zanieczyszczony i dostanie się w pole silnego działania fal milimetrowych w jednej chwili nastąpi lawinowy proces oczyszczania, zatem pojawi się w organiźmie olbrzymia ilość materiału odpadowego w postaci “wirusów”, a to doprowadzić może do ZATRUCIA ORGANIZMU, który nie nadąży z usuwaniem toksyn.
Zatem jasne się zaczyna wydawać że jest to proces o naturze skończonej.
Po oczyszczeniu organizmu fale milimetrowe przestają mieć istotniejszy wpływ na ludzkie ciało. (oczywiście nadal można je spalić odpowiednią mocą, ale to są już skutki widoczne dla każdego, nie da się ich ukryć)
Podsumowując.
Obecnie nie należy się obawiać tej technologii, ale również mieć świadomość że będzie do pewnego momentu przynosić dyskomfort związany z procesem oczyszczenia.
Należy dbać o siebie poprzez pozwalanie sobie na swobodne oczyszczenie, unikać stresujących sytuacji i ludzi, nie przejmować się polityką, finansami, wojną czy też rozmaitego rodzaju formami przetrwania.
Przebywać dużo na świeżym powietrzu, oddychać głęboko i płynnie oraz… PIĆ DUŻO CZYSTEJ PRZEGOTOWANEJ WODY Z KRANU:-)
Jeszcze odpowiedź w kwestii ostatniego pytania.
“Czy są to jeszcze inne czynniki i inne oddziaływania ?”
Tak naprawdę jest to pytanie postawione w sposób nieco zwodniczy i wymaga wyjaśnienia nieco szerszego.
Tak naprawdę zmienia się TYLKO JEDNO, zmieniają się energie dzięki którym my i ten świat może istnieć, a według niektórych przekazów zmiana ta obejmuje całą naszą galaktykę.
SKUTKIEM jednak tej jednej zmiany jest ZMIANA WSZYSTKIEGO CO NAS OTACZA WŁĄCZNIE Z NAMI.
Wynika to z prostego faktu, zmiany dotyczą tak podstawowego parametru rzeczywistości, że ma to wpływ na działanie WSZYSTKIEGO co istnieje pod wpływem tego parametru.
Zmiany mają oczywiście bardzo rozmaitą formę i manifestacje, tutaj nie da się inaczej określić tego jak ogólnikowe CAŁOŚĆ.
Zatem dywagacje jakie czynniki jeszcze, lub w jaki sposób wpływają są bez odpowiedzi, jak bowiem na to odpowiedzieć gdy zmienia się wszystko włącznie z postrzeganiem zmian przez obserwatorów, czyli nas?
Don Juan od Carlosa Castanedy opisywał świat jako dzielący się na rzeczy POZNANE i NIEPOZNANE.
Póki podróżujemy po świecie POZNANYM, posługujemy się określeniami i definicjami znajomymi już nam, typu ELEKTRYCZNOŚĆ, MAGNETYZM, ponieważ są to rzeczy już zaobserwowane i już poznane.
Kiedy jednak wkraczamy w dziedziny życia nazywanie NIEPOZNANE, nie ma tutaj “mądrych”, są tylko lepsi i gorsi obserwatorzy zmian, których jednak na początku nie daje się wyjaśnić znanymi pojęciami i definicjami.
Tutaj jesteśmy.
Don Juan dodatkowo ujawnił ze swojej klasyfikacji że istnieją również sprawy NIEPOZNAWALNE.
Miał na myśli takie rejony poznania których nie da się ogarnąć przebywając w ludzkim ciele ponieważ jest to już odbierane jako niezrozumiałe obrazy, szum, którego nie da się odczytać.
Wygląda na to że wraz ze zmianą energii jakie następują przesuwają się również granice pomiędzy tym co POZNANE, NIEPOZNANE i NIEPOZNAWALNE, ale sam system nadal działa:-)