Bardzo ciekawy wpis Maurizio Blondeta, włoskiego publicysty i pisarza. Pisze o rzeczach, które powinniśmy znać. Nasze mendia o tym nie napiszą.
Trump: „To może być ostatni raz, kiedy mnie widzicie, przez jakiś czas” „Są tak bogaci, że nikt nie wie, kim oni są, ale ja wiem. Mam tak wielu wrogów i może to być ostatni raz, kiedy mnie widzicie. Są bardzo bogatymi wrogami i nie są zadowoleni z tego, co robię. Żaden inny prezydent nie zrobił tego, co ja… ”
Prezydent Trump był zaniepokojony, gdy 6 sierpnia wypowiedział te słowa w fabryce Whirlpool w Clyde w stanie Ohio. Wyglądał na bardzo zmęczonego, z poszarzałą twarzą. Wygląda na to, że otrzymał „ostrzeżenie” od amerykańskich służb wywiadowczych, z powodu którego zdecydował tymczasowo odłożyć wszystkie swoje wystąpienia publiczne.
https ://twitter.com/i/status/1291509662714662917
Jest za wcześnie na formułowanie hipotez. Ale faktem jest, że zaledwie dzień wcześniej, 4 sierpnia, John Bolton, podżegacz wojenny, którego Trump wyrzucił ze stanowiska doradcy ds. Bezpieczeństwa Narodowego, „za swoją niekontrolowaną skłonność do„ rozpoczęcia wojny światowej ”.
Na Forum Bezpieczeństwa w Aspen Club w Bolton powiedział: “Trump jest zdrajcą, chce pokoju z Chinami i Rosją”. Opis Trumpa, według EIR: https://larouchepub.com/pr/2020/20200805_bolton.html
W pierwszej kadencji „zdecydowane działania Trumpa przeciwko Rosji były podejmowane tylko pod naciskiem jego doradców, ale on tylko częściowo się do nich stosował,„ krzycząc i wierzgając na każdym kroku ”. Tak więc, mając swobodę w drugiej kadencji, nie będzie odpowiednio traktował Rosji, przekonywał Bolton, zwracając uwagę, że kiedy był doradcą ds. Bezpieczeństwa Narodowego, miał do czynienia z telefonami Trumpa z Putinem: “to był sukces, jeśli rozmowy były krótkie, a wyniki niejednoznaczne. “
To samo dotyczy Chin. „Umowa handlowa była dla Trumpa obsesją. Trump nie chciał słyszeć żadnych złych wiadomości o Chinach… Teraz wiemy, że Chiny zatuszowały sprawę COVID-19. To jego „inni starsi doradcy” popychają go teraz przeciwko Chinom, ale w drugiej kadencji prawdopodobnie wróci do działań prochińskich. „Nie wątpię, że Chiny próbują wpłynąć na wybory i na dyskurs polityczny w szerszym kontekście… To co robią, w znacznym stopniu przekracza to, co zrobiła Rosja”.
Bolton powiedział, że w drugiej kadencji „skłonności Trumpa do współpracy z Chinami, osiągnięcia pokoju z Koreą Północną, całkowitego wycofania się z NATO itd. – nie mogą być tak łatwo neutralizowane przez jego otoczenie.”
Ponadto Bolton przyznał, że radził zagranicznym partnerom i każdemu, kto chciał go słuchać, „traktowanie Donalda Trumpa jako anomalii”. Po usunięciu której można będzie przywrócić porządek geopolityczny. Czy można to rozumieć jako groźbę śmierci, niech oceni czytelnik.
Należy również pamiętać, że generał James Mattis (Mad Dog – Wściekły Pies), który zrezygnował ze stanowiska ministra obrony w grudniu 2018 r. aby zaprotestować przeciwko syryjskiej polityce Donalda Trumpa, nagle przerwał milczenie, które utrzymywał przez dwa lata: oskarżył Trumpa o podzielenie narodu, nakazania armii amerykańskiej naruszenia konstytucyjnych praw obywateli amerykańskich, ponieważ chciał on wysłać wojsko przeciwko zamieszkom Black Lives Mattter i Antify. Widzimy tu zaskakujący przypadek generała, który staje po stronie czerwonoskórych i czarnych.
Warto przypomnieć, że Donald skrytykował Mattisa za jego niezdolność do zwycięstwa w Afganistanie i zapowiedział ostateczne wycofanie żołnierzy, którzy walczą od 2001 roku. „Słuchaj, jesteśmy tam od 19 lat “. Zbyt często zapomina się, że prawie 41 000 amerykańskich żołnierzy zostało zabitych lub rannych w samej tylko wojnie prewencyjnej przeciwko Irakowi.
W wywiadzie dla The Federalist 8 czerwca Trump powiedział, że duża część nienawiści establishmentu do jego prezydentury wynikała ze sprzeciwu wobec jego polityki zagranicznej i chęci wysyłania na misje amerykańskich sił zbrojnych tylko tam gdzie jest to bezpośrednio związane z amerykańskimi interesami bezpieczeństwa narodowego.
„Kompleks militarno-przemysłowy jest niesamowicie potężny” – powiedział Trump, używając stwierdzenia byłego prezydenta Dwighta D. Eisenhowera, aby opisać osoby i instytucje, które są uzależnione od bilionów dolarów wydawanych przez Departament Obrony każdej dekady, aby pozostać przy władzy.
(Rząd musi strzec się przed przejęciem przez kompleks militarno-przemysłowy nieuzasadnionego wpływu, niezależnie od tego, czy jest to świadomie ścigane, czy nie” powiedział Eisenhower w swoim pożegnalnym przemówieniu w 1961 roku.„ Potencjał katastrofalnego wzrostu wpływów istnieje i będzie narastać”)
https ://www.maurizioblondet.it/perche-trump-ha-detto/
Tł. SL
PS. Wygląda na to, że powinniśmy zacząć modlić się za Trumpa…
Wybrane komentarze
Tu są…
Twoje linki…
https ://twitter.com/i/status/1291509662714662917
https ://www.maurizioblondet.it/perche-trump-ha-detto/
Za tekst ⭐⭐⭐⭐⭐
Salution ✔
Leonardo da Vinci 08.08.2020 13:28:33
@Jarek Ruszkiewicz SL 13:28:45
Link, druga pozycja dotyczy tego tekstu.
“Trump:
“Questa potrebbe essere l’ultima volta che mi vedrete per un po”
Czyli – – –
” Trump: „To może być ostatni raz, kiedy mnie widzisz”.
https://www.maurizioblondet.it/
Leonardo da Vinci 08.08.2020 13:41:30
@Leonardo da Vinci 13:28:33
Tak, ale nie można po prostu kliknąć. Trzeba skopiować i wkleić.
Jarek Ruszkiewicz SL 08.08.2020 13:42:01
@Jarek Ruszkiewicz SL 13:42:01
Dobry artykuł, taka jest naprawdę sytuacja w USA.
Tramp przeszkadzając globalnej mafii ratuje świat przed III wojną Światową.
To obiektywna prawda.
Tramp swoją polityką izolacji USA wycofywania się z konfliktów (bardzo sparaliżowaną przez globalną mafię) daje czas Rosji i Chinom na uodpornienie się na agresję globalnej mafii..
A mafia czasu nie ma traci wpływy na świecie, traci dochody, traci dolara i traci pożytecznych idiotów którzy przez całe lata wierzyli w kłamstwa globalnych mediów tej mafii.
Mafia pewnie poczeka do wyborów bo już blisko ale jak przegra to nie pogodzi się z przegraną i będziemy mieli wojnę domową w USA ..
to też dobrze dla świata bo ta wojna też osłabi mafię.
Innym wariantem jest zamordowanie Trampa gdyby ten miał wygrać wybory oczywiście rękoma “ludzi Putina”.
Trudny moment w historii świata.
Te wszystkie wrzaski że Putin i Xi wtrącają się w politykę USA mają swoje uzasadnienie w tym że i Rosja i Chiny nie chcą wojny a to im (i Światu) gwarantuje niepewnie Tramp.
Na tym tle ciekawie się rysuje polityka PISu (współpraca z Trampem) i PO czyli zwolennicy deep state w USA.
W tym kontekście UE to jedno z siedlisk wrogów Trampa czyli neoliberalnej globalnej mafii czyli zagrożenia dal świata.
PO i “Demokraci” w USA to jedna i ta sama siła polityczna..LGBT, neoliberalizm, Soros…Izrael..mafia żydowska
Ciekawy obraz polityki na świecie.
Wszystko jest inaczej niż nam wciskają globalne media globalnej mafii.
PIS jest zły bo wspiera Trampa, Tramp jest zły bo nie chce wojny światowej,…
Globalna mafia jest wściekła bo stracili władzę w USA …
Polska to oczywiście margines w skali światowej…ale ważny geostrategicznie miejsce do przepuszczenia nagłego ataku na Rosję.
Oscar 08.08.2020 14:32:09
@Oscar 14:32:09
//PIS est zły bo wspiera Trampa, //
To nie jest tak. PiS prowadzi bezalternatywną politykę zagraniczną i będzie wspierał każdego prezydenta USA. To są wasalne pieski.
Jarek Ruszkiewicz SL 08.08.2020 15:05:28
@Jarek Ruszkiewicz SL 15:05:28
Tak się nie da bo to znaczy poparcie dla PO czyli dla lokalnego wroga PIS.
..i wzajemnie.
Zobaczymy ..oby nie …bo jak Tramp zostanie wyeliminowany to Światu grozi globalna katastrofa atomowa.
Oscar 08.08.2020 15:44:47
@Jasiek 15:45:12
To samo mu tłumaczę od lat, a on w odpowiedzi zawsze wkleja to samo zdjęcie Putina wśród rabinów. Zapomina tylko napisać, że to zdjęcie było zrobione jak rabini chcieli wyrwać Ruskim jakieś ważne książki. A Putin pokazał im fucka 🙂
Talbot to taka stara, portalowa maskotka 🙂
Jarek Ruszkiewicz SL 08.08.2020 15:51:42
@Jarek Ruszkiewicz SL 13:28:45
Czterech prezydentów zamordowano w czasie pełnienia urzędu: Abraham Lincoln (1861–1865), James Garfield (1881), William McKinley (1897–1901), John F. Kennedy (1961–1963). Oznacza to, że zamordowano ponad 9% urzędujących prezydentów.
Nieudane zamachy na Roosevelta, Forda, Reagana.
Więc w USA wszystko możliwe.
Pyra z Wildy 08.08.2020 16:51:53
Opublikowano za: https://spiritolibero.neon24.pl/post/156884,czy-trump-dozyje-do-wyborow
Na ten moment Pan Trump jest oficjalnie Prezydentem, a nieoficjalnie zakładnikiem.
Wynika to z analizy jego wpisów na Twitter. Prawdopodobnie został zamknięty, a jedyną jego możliwością kontaktu ze światem to internet, ale nie do końca, Twitter zaraz kasuje jego bardziej dosadne twierdzenia pod pozorami cenzurowania nieprawdziwych treści.
Moje przypuszczenia są takie ze będą chcieli aby dożył wyborów i przegrał, chyba że wypłyną inne okoliczności których jeszcze nie znam. Natomiast cała sprawa zagęściła się od momentu kiedy Pan Trump zdecydował się opuścić WHO, a potem nie płacić składek, wydaje się że to było bardziej poważne dla nich, niż wycofanie wojsk USA z Afganistanu i Bliskiego Wschodu.
Obecnie wpisy Pana Trumpa świadczą już o całkowitym odcięciu od spraw Państwa, na przykład “PUŚCIE DZIECI DO SZKOŁY!!!”
Te proste słowa wiele mówią poza treścią merytoryczną, wskazują przede wszystkim że już nie on o tym decyduje, pisanie kapitalikami świadczy o jego zdecydowaniu i zdesperowaniu. Trzy wykrzykniki mówią nam że chce być usłyszany, co oznacza również że z jakichś powodów uważa że nie jest słyszany.
To oczywiście sprawy techniczne, i nie będę się dalej rozpisywał, podałem to jedynie jako przykład moich analiz na ten temat, które prowadzę już od jakiegoś czasu.
W tej chwili władzę na planecie uzurpuje sobie kilku bogatych ludzi, którzy postanowili poprzez swoje wpływy i pieniądze wykorzystać ten moment aby zmienić paradygmaty starego świata. Chcą żeby nowy świat był oparty na ich zasadach i pod ich kontrolą.
Wbrew pozorom nie obchodzi ich pochodzenie, wiara, czy przynależność polityczna.
Oni są ponad tak proste podziały. Ich interesuje zapewnienie i utrzymanie na dłużej nowego ładu. To pierwsze jest wykonywane i jest wykonale, to drugie nie jest wykonalne.
Cóż można o nich powiedzieć?
Uważają że pieniądze i wpływy na teraz załatwią wszystko. Niestety w sprawach związanych z ludźmi, społeczeństwami są zupełnymi amatorami. Polegają na pewnych profesjonalistach, doradcach, socjologach, psychologach itp. jednakże sami nie potrafią tego robić, nie znają się na tym.
Dawne Polskie SB i służby cenzorskie byli przy nich mistrzami świata, prawdziwa elita. Dlatego właśnie na dłuższą metę nic im się nie uda. Jest to po prostu nie możliwe ze względów ich możliwości.
Już samo “przykręcanie śruby” które obecnie obserwujemy jest amatorskim posunięciem, stosowanym za komuny gdy inne środki perswazji zawodziły. Komuniści jednak wiedzieli że takie działanie jest niebezpieczne, może prowadzić po prostu do zerwania gwintu, a wówczas wszelkie takie działania tracą swoją skuteczność.
Tak jak pisałem wcześniej, dziś jest czas na zajęcie się każdy sobą, nie traćcie swojego życia na sprawy w których nic nie możecie poradzić. Bo teraz nic już nie da się zrobić, to wszystko musi się przewalić. Czas na działanie przyjdzie, ale jeszcze nie dziś.
Jako podsumowanie krótkie i zwięzłe obecnej sytuacji powiem tak:
Gdy bogowie odchodzą, władzę próbują przejąć ich byli kapłani.
Interesujące zdarzenie, w kontekście powyższym.
TŁUMACZENIE WŁASNE:
https://www.jpost.com/breaking-news/armed-suspect-shot-outside-white-house-trump-evacuated-from-briefing-638175
Uzbrojony podejrzany zastrzelony przed Białym Domem, Trump ewakuowany z odprawy
przez REUTERS 11 SIERPNIA 2020 07:20 Świergot Facebook
Prezydent USA Donald Trump opuszcza briefing na temat pandemii choroby koronawirusa (COVID-19) w Białym Domu w Waszyngtonie, 10 sierpnia 2020 r.
Prezydent USA Donald Trump został nagle eskortowany z sali odpraw w Białym Domu w poniedziałek, krótko po strzelaninie poza ogrodzeniem otaczającym kompleks.
Trump wrócił do sali medialnej po kilku minutach i powiedział, że osoba została postrzelona przez organy ścigania i do szpitala. Powiedział, że rozumie, że podejrzany był uzbrojony.
„To była strzelanina przed Białym Domem” – powiedział Trump. „Wydaje się, że wszystko jest pod kontrolą.… Ale była strzelanina i ktoś został zabrany do szpitala. Nie znam stanu tej osoby”.
Powiedział, że strzelanina była blisko ogrodzenia na skraju terenów Białego Domu.
Nikt inny nie został ranny w strzelaninie, powiedział Trump. Pochwalił odpowiedź Secret Service i powiedział, że agencja poda później więcej szczegółów na temat tego wydarzenia.
„Nie było żadnych szczegółów – właśnie się dowiedzieliśmy” – powiedział dziennikarzom Trump.
Secret Service potwierdziło później incydent w oświadczeniu na swoim oficjalnym koncie na Twitterze.
„Secret Service może potwierdzić, że funkcjonariusz był zamieszany w strzelaninę na 17th Street i Pennsylvania Ave” – głosi oświadczenie. „Funkcjonariusze policji są na miejscu. Więcej informacji do naśladowania”.
W późniejszym oświadczeniu Secret Service wyjaśnił, że zarówno podejrzany, jak i oficer Secret Service byli hospitalizowani, a dochodzenie w sprawie funkcjonariusza jest w toku.
„ Trwa śledztwo w sprawie oficera USSS zamieszanego w strzelaninę. Mężczyzna i oficer USSS zostali przetransportowani do miejscowego szpitala. W żadnym momencie podczas tego incydentu kompleks Białego Domu nie został naruszony ani żadna z osób chronionych nie była w niebezpieczeństwie” – wyjaśnia oświadczenie. .
Córka prezydenta Ivanka Trump zgłosiła się po incydencie do mediów społecznościowych, aby podziękować za Secret Service.
„Dziękuję, @SecretService” – napisała na Twitterze.
Po kilku minutach od briefu prasowego Trump został wyniesiony z pokoju bez wyjaśnienia zakłócenia. Sekretarza skarbu Stevena Mnuchina oraz dyrektora Biura Zarządzania i Budżetu Russa Vought’a wyprowadzono z pokoju, a drzwi zostały zamknięte.
Trump powiedział dziennikarzom, że został zabrany do Gabinetu Owalnego przed salą odpraw po tym, jak został wyprowadzony.
Omri Nahmias i Jerusalem Post Staff przyczynili się do powstania tego raportu.
a to rozwiązanie zagadki ostatnich działań, włącznie z Bejrutem.
TŁUMACZENIE WŁASNE:
https://www.jpost.com/israel-news/netanyahu-us-has-kept-me-from-annexing-west-bank-settlements-638191
Netanjahu: Stany Zjednoczone powstrzymały mnie przed aneksją osad na Zachodnim Brzegu
Odniesienia Netanjahu do planów aneksji osiedli na Zachodnim Brzegu pojawiają się, gdy spekuluje się, że Izrael może zmierzać do jeszcze czwartej tury wyborów.
Firma TOVAH LAZAROFF 11 SIERPNIA 2020
Premier Benjamin Netanjahu obwinił Stany Zjednoczone za niepowodzenie w aneksji osad na Zachodnim Brzegu podczas poniedziałkowego wywiadu dla Channel 20.
„Od samego początku było jasne, że zastosowanie suwerenności będzie możliwe tylko za zgodą Stanów Zjednoczonych. W przeciwnym razie zrobiłbym to już jakiś czas temu ”- powiedział Netanjahu.
Podobnie „inni premierzy też by to zrobili” – dodał Netanjahu.
Prezydent USA Donald „Trump jest teraz zajęty innymi sprawami i ta [suwerenność] nie jest mu na topie” – powiedział Netanjahu.
„Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości będziemy w stanie przyspieszyć uznanie stosowania suwerenności, a także innych kwestii dyplomatycznych ważnych dla Izraela” – powiedział Netanjahu.
Był zasługą decyzji Stanów Zjednoczonych o przeniesieniu ambasady z Tel Awiwu do Jerozolimy, a także zwierzchnictwa Izraela nad Wzgórzami Golan, a także legalności osadnictwa na Zachodnim Brzegu.
„To wszystko nie stało się przypadkiem” – powiedział Netanjahu.
Odwołał się także do planu pokojowego Trumpa, który pozwala na zastosowanie suwerenności Izraela na ponad 30% Zachodniego Brzegu.
„Pracowałem z zespołem Trumpa nad tym planem przez trzy lata. Moim zdaniem jest to jedyny, który chroni podstawowe interesy Izraela ”- powiedział Netanjahu.
Podobny komentarz przedstawił w zeszłym tygodniu podczas sesji za zamkniętymi drzwiami frakcji Likud w Knesecie.
Odniesienia Netanjahu do planów aneksji osiedli na Zachodnim Brzegu pojawiają się, gdy spekuluje się, że Izrael może zmierzać do jeszcze czwartej tury wyborów . Takie posunięcie uniemożliwiłoby formalne stosowanie suwerenności osadom przynajmniej do grudnia.
Wcześniej tego dnia przewodniczący Rady Regionalnej Samarii, Yossi Dagan, odbył spotkanie Zoom z przywódcami ewangelickimi, aby podkreślić znaczenie suwerenności Izraela nad częścią Zachodniego Brzegu.
„Jeśli pomożesz w stosowaniu suwerenności nad wszystkimi naszymi społecznościami, zostaniesz zapamiętany jako osoba znajdująca się po właściwej stronie historii” – powiedział Dagan.
Wśród zaproszonych z nim byli przywódcy ewangelicy z Madagaskaru, Etiopii, Malawi, Zambii, Tanzanii, Kenii, Sudanu Południowego, Konga, Nigerii i Ghany.
Ponadto Sovereignty Movement współprzewodniczy Yehudit Katsover i Nadia Matar wraz z Brig. Generał (res.) Amir Avivi, który stoi na czele prawicowej organizacji pozarządowej Bitchonistim, spotkał się z ministrem wywiadu Eli Cohenem, aby omówić znaczenie suwerenności.
Avivi poparł zaangażowanie USA. „Koperta polityczna, którą mogą nam zapewnić Amerykanie, jest dla nas ważna”.
Katsover i Matar, a także Dagan, popierają suwerenność, ale sprzeciwiają się jej stosowaniu w kontekście planu pokojowego Trumpa, po części dlatego, że dokument ten mówi również o państwie palestyńskim na Zachodnim Brzegu.
Cohen zapewnił ich, że tak się nie stanie.
„Nie martw się, nie będzie głosowania na państwo palestyńskie” – powiedział.
W poniedziałek Sekretarz Generalny Komitetu Wykonawczego OWP, Saeb Erekat, spotkał się z konsulem generalnym Wielkiej Brytanii w Jerozolimie, Philipem Hallem. Ereket rozmawiał z nim o tym, jak ważne jest zapobieganie aneksji Izraela i ożywienie wstrzymanego procesu pokojowego w oparciu o linie sprzed 1967 roku.