Prezentujemy dwa artykuły blogera RAM, w których opisane jest zaprogramowane ludobójstwo, głównie osób starszych, we Włoszech i w Nowym Jorku. Pod pretekstem fałszywej pandemii koronawirusa i wytworzonej psychozy strachu, wykorzystano nieprawidłowe procedury medyczne, w tym respiratory oraz wysokie korupcyjne stawki finansowania leczonych na Covid-19, do uśmiercania pacjentów, głównie emerytów oraz przypisywania zgonów z powodu innych chorób – koronawirusowi.
Redakcja KIP
«Na oddziałach opieki intensywnej, chorych zabijaliśmy»
Na zdjęciu, jeden ze skazańców z lombardzkiego miasta Brescia, oprawiany respiratorem.
RAM 11 lipiec 2020
«Dziś wiemy, że protokół terapeutyczny odnoszący się do walki z koronawirusem był błędny: to właśnie ten fakt – a nie wirus – spowodował tysiące zgonów».
«Maski, zwłaszcza przy aktualnych temperaturach tworzą przed nosem i ustami prawdziwe pożywki hodowlane, umożliwiające powstanie bardzo niebezpiecznego stężenia mikroorganizmów gotowych do rozprzestrzeniania się w ludzkim organizmie. Ponadto, wielogodzinne używanie masek prowadzi do hiperkapnii, czyli podwyższenia stężenia dwutlenku węgla z równoczesnym niedoborem tlenu we krwi, co bardzo spowalnia reakcje (wyobraźcie sobie, jak niebezpieczne jest to podczas prowadzenia samochodu). Hiperkapnia powoduje i zwiększa kwasicę komórkową, która jest doskonałym punktem wyjściowym dla rozwoju nowotworów».
«Musimy wrócić do normalnego życia, nie stosując się do poleceń tychże ludzi pozbawionych godności, sumienia i kultury. Czas skończyć z terroryzmem i z polityką terroru. Mam nadzieję, że już nigdy w życiu nie zobaczę podobnych świństw i łajdactw, jakie mogłem obserwować na przestrzeni ostatnich miesięcy».
Opublikowano za: https://ram.neon24.pl/post/156427,na-oddzialach-opieki-intensywnej-chorych-zabijalismy
Covid-19: W szpitalach nowojorskich, chorych zabija się!
“To jest horror, ale nie z powodu choroby, lecz ze względu na sposób jej leczenia”…”
Cesare Sacchetti 29 kwiecień 2020 tłum. RAM
Mamy do czynienia z dramatyczna relacja z horroru, jaki przeżywa się w nowojorskim szpitalu.
To jest dokładnie to słowo – horror, którego użyła amerykańska pielęgniarka z linii frontu w walce z Covidem-19.
“To jest horror, ale nie z powodu choroby, lecz ze względu na sposób jej leczenia”.
Faktycznie, horror bynajmniej nie jest konsekwencją niszczących skutków, jakie u zainfekowanych nim pacjentów wywołuje wirus, ale rezultatem zastosowania terapii, które prowadzą do nieuniknionej śmierci chorych.
Chodzi o sztuczne respiratory, które wg. relacji powodują w amerykańskich szpitalach jak najprawdziwszą masakrę
Pielegniarka powierzyła swoją skargę swojej przyjaciółce, również pielęgniarce, Sarze NP, w obawie, że pacjenci w szpitalu, w którym pracuje, mogliby ponieść negatywne tego konsekwencje.
Respiratory zabijają ludzi
Relacja opisuje scenariusze, które bardziej przypominają kręgi dantejskie niż szpitale, w których ludzie powinni być leczeni.
Sara twierdzi, że krewni osób z Covidem są natychmiast przyjmowani na intensywną terapię, a następnie podłączani do sztucznych respiratorów.
Ale maszyny, które mają utrzymać pacjentów przy życiu, okazują się być zabójcze dla ich zdrowia.
Przyczyna tego została wcześniej wyjaśniona przez nowojorskiego lekarza, dr. Cameron’a Kyle-Sidell’a, pracującego w Maimonides Medical Center w Nowym Jorku.
Dr Kyle-Sydell wyjaśnił, że sztuczne respiratory powodują poważne uszkodzenia płuc pacjentów z powodu nadmiernego ciśnienia wywieranego na układ oddechowy chorych.
80% pacjentów, wobec których używa się tychże maszyn, umiera.
(…)
Dla pielęgniarki, błędne protokoły leczenia, które w rzeczywistości zabijają zainfekowanych Covidem nowojorczyków, nie są wynikiem szokującego zaniedbania, ale raczej wynikają z oczywistej chęci zabicia owych ludzi.
“Ludzie są chorzy, ale naprawdę nie powinni być chorzy. Oni ich zabijają, a nie pomagają im. Pacjenci są pozostawieni samym sobie, po to, by umarli. Oni zabijają ludzi i nikogo to nie obchodzi.”
To są wstrząsające wypowiedzi Sary, która nie waha się wymówić słowa “morderstwo”, aby opisać to, co dzieje się w nowojorskich szpitalach.
Amerykańskie i międzynarodowe środowisko naukowe zostało już poinformowane o szkodach, jakie sztuczne respiratory wyrządziły pacjentom, więc zastanawiam się, czy w tego rodzaju kontekście, jedna z przyczyn, które doprowadziły do anomalii zgonów w Bergamo i Brescii w marcu 2020, nie wynika w z ich niewłaściwego użycia.
W każdym razie, i tak już bardzo poważna skarga amerykańskiej pielęgniarki, nabiera jeszcze bardziej niepokojących odcieni, kiedy informuje o tym, że po wejściu do szpitala, osoby zakażone tracą możliwość pozostawania w kontakcie z rodziną.(To samo było we Włoszech!)
“Pacjenci nic o tym nie wiedzą. Oni nie mają ze sobą rodziny. Nie ma tam z nimi nikogo, kto by ich bronił. Boją się i zgadzają się na leczenie.”
Pacjenci z pozytywnym wynikiem Covid-19 tracą możliwość interakcji z najbliższymi, gdy zostają przyjęci na oddziały poświęcone leczeniu wyłącznie tej choroby.
Tym samym, kiedy krewny wyraża zgodę na przyjęcie członka rodziny do owych placówek, później nie ma żadnej możliwości odwrotu.
“Wasi bliscy nie będą was mieli przy sobie, by mogli być bronieni, bo gdy wejdą tam, odmówią wam dostępu do nich. Nie wyrażaj zgody na intubację, jeśli nie chcesz być zaintubowany. Kiedy już wyrazisz zgodę, możesz już nigdy nie wyjść stamtąd”.
Kiedy więc ktoś trafi na te oddziały, zostaje automatycznie zaintubowany i istnieje ryzyko, że już nigdy nie będzie w stanie przerwać tej terapii.
Pielęgniarka dochodzi do takich samych wniosków, do jakich doszedł dr. Kyle-Sydell, opisujący niszczący wpływ respiratorów na zdrowie chorych.
“Respiratory pracują pod stosunkowo wysokim ciśnieniem, które powoduje barotraumę, prowadzącą do uszkodzenia płuc”.
Stan urazu płuc jest zatem bezpośrednią konsekwencją nadmiernego ciśnienia pochodzącego od respiratorów.
W konsekwencji, pacjenci nie umierają na zakażenie Covidem. Umierają, bo maszyny, które mają ich utrzymać przy życiu, w rzeczywistości zabijają ich.
Ten scenariusz wydaje się być do tej pory wystarczająco mrożący krew w żyłach, ale to, co później dodaje Sara sprawia, że ogólny obraz jest jeszcze bardziej niepokojący.
Gdy pacjenci przestają oddychać, nie stosuje się wobec nich praktycznie rzecz biorąc żadnej procedury reanimacyjnej, nie mówiąc już o defibrylatorze.
Przyczyną braku opieki nad pacjentami jest obawa przed zarażeniem, więc w ten sposób, ludzie są w szpitalach skazywani na śmierć.
Aby poradzić sobie z kryzysem wezwano dodatkowy personel medyczny, ale według amerykańskiej pielęgniarki nie jest on w ogóle wykorzystywany. Wezwano setki pielęgniarek, ale wszystkie one przetrzymywane są w hotelach bez możliwości podjęcia pracy.
W ten sposób, banalna retoryka na temat bohaterskich pielęgniarek i lekarzy zostaje definitywnie obalona.
Sara, osobiście, wyraża całe swoje rozczarowanie kolegami, którzy nie tylko nie robią nic, by ratować życie, ale wręcz powodują śmierć chorych.
“Nie wchodzicie nawet do pokoi pacjentów. Jesteście tchórzami. Krzywdzicie te osoby, zabijacie je, przyczyniacie się do tego, by ten problem trwał dalej.”
Czy mamy do czynienia z celową masakrą?
Czy w Stanach Zjednoczonych, podobnie jak w innych częściach świata, podjęto decyzję o celowym spowodowaniu śmierci tychże osób – przy pomocy całkowicie nieprawidłowych protokołów zdrowotnych?
Dr. Scott Jensen, senator stanu Minnesota w Stanach Zjednoczonych, powiedział, że szpitale otrzymują trzy razy więcej funduszy rządowych, jeśli wobec chorych używają respiratorów.
A zatem, z jednej strony szpitale mają silną motywację ekonomiczną do używania owych maszyn wobec osób pozytywnych na Covid, a z drugiej strony śmierć tychże Bogu ducha winnych ludzi ma służyć podsycaniu atmosfery zagrożenia.
Kolejne mrożące krew w żyłach potwierdzenie pochodzi od amerykańskiego dziennikarza Jima Stone’a, który poinformował o nagraniu dokonanym przez Dominikankę hospitalizowaną w Nowym Jorku.
Kobieta wysłała do męża audio, w którym poinformowała, że pacjentom z Covidem, personel medyczny robi śmiercionośne zastrzyki, w tym także jej samej. Kobieta wkrótce zmarła.
Czy doszło do tego, że szpitale z miejsc leczenia stały się miejscami, w których chorych zabija się?
Pewne jest to, że wokół kryzysu koronawirusowego krążą ogromne interesy. (…)
Artykuły źródłowe zawierające VIDEO:
EXCLUSIVE: ‘It’s a horror movie.’ Nurse working on coronavirus frontline in New York claims the city is ‘murdering’ COVID-19 patients by putting them on ventilators and causing trauma to the lungs
NYC doctor says high ventilator settings damage coronavirus patients’ lungs
https://nypost.com/2020/04/06/nyc-doctor-says-coronavirus-ventilator-settings-are-too-high/
THE NEW YORK HOSPITAL MURDER PHONE CALL
https://www.rumormillnews.com/cgi-bin/forum.cgi?read=145280
Na podstawie:
Un’infermiera di New York:”stanno uccidendo i pazienti Covid con i respiratori”
Opublikowano za: https://ram.neon24.pl/post/154963,covid-19-w-szpitalach-nowojorskich-chorych-zabija-sie
Aby nie było wszystkim za wesoło po przeczytaniu tego optymistycznego artykułu dorzucę komentarze o tym co się dzieje w USA z innej perspektywy.
https://fort-russ.com/2020/07/covid-hell-record-temperatures-and-shortages-will-test-the-patience-of-americans-this-summer/
TŁUMACZENIE WŁASNE:
COVID HELL: Rekordowe temperatury i niedobory przetestują cierpliwość Amerykanów tego lata.
Autor: Michael Snyder, 13 lipca 2020 r
To będzie długie, gorące lato, którego nikt z nas nie zapomni w najbliższym czasie. W tym roku wiedzieliśmy, że napięcia społeczne będą bardzo wysokie, ponieważ rok 2020 jest rokiem wyborczym. Wielu jest przekonanych, że są to najważniejsze wybory we współczesnej amerykańskiej historii, i spodziewam się niespodziewanych niespodzianek w miarę zbliżania się listopada. Tymczasem liczba potwierdzonych przypadków COVID-19 wciąż rośnie na nowe wyżyny, a ograniczenia wprowadzone przez władze w celu zwalczania tej pandemii wywołały ogromny sprzeciw. Tak wielu ludzi ma tak ekstremalne emocje związane z COVID-19 i niestety wydaje się, że kryzys ten wkrótce nie zniknie. Oczywiście niepokoje społeczne, które wybuchły po tragicznej śmierci George’a Floyda, doprowadziły napięcia społeczne na zupełnie nowy poziom, którego nigdy wcześniej nie widzieliśmy. W całym kraju doszło do zamieszek, grabieży i przemocy, a w każdej chwili dosłownie mógł wybuchnąć chaos.
Stwierdzenie, że nasz narodowy nastrój jest obecnie „kruchy”, byłoby dużym niedopowiedzeniem. Nigdy w życiu nie widziałem tyle gniewu i frustracji w tym kraju, dziesiątki milionów Amerykanów straciło już pracę, a wiele osób nie jest w stanie zapłacić nawet najbardziej podstawowych rachunków w tym momencie. W rzeczywistości, jedna z ostatnich ankiet wykazała, że prawie jedna trzecia wszystkich Amerykanów nawet nie „wypłaciła pełnych płatności mieszkaniowych za lipiec” …
Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Apartment List , internetową platformę wynajmu, ponieważ w następstwie pandemii koronawirusa trwa nadal jedna trzecia 32% gospodarstw domowych w USA, 32%, nie spłaciło pełnych płatności mieszkaniowych .
A teraz, oprócz wszystkiego innego, nadchodzi upał.
W niedzielę w zachodniej części kraju panowały wysokie temperatury ponad 100 stopni …
Powiadomienia o upale obowiązują od Kalifornii do Alabamy, ponieważ w niedzielę wysokie temperatury będą o 10-15 stopni powyżej średniej.
Las Vegas, Phoenix i Tucson zobaczą wysokie temperatury wynoszące co najmniej 110 stopni, a wszystkie trzy najprawdopodobniej zawiążą lub pobiją swoje rekordowo wysokie dzienne temperatury. W Teksasie miasta w tym Dallas, San Antonio i Lubbock przekroczą 100 stopni.
Niestety niedziela to dopiero początek. W środku kraju uformowała się „kopuła termiczna”, która prawdopodobnie będzie oznaczać wysokie temperatury wynoszące 90 stopni lub więcej dla około 80 procent narodu „przez kilka następnych tygodni” …
W Stanach Zjednoczonych powstaje DOSKONAŁY STORM kryzysów. Ponad naszymi głowami „kopuła cieplna” wysokiego ciśnienia może zniszczyć 80 procent kontynentalnych Stanów Zjednoczonych z temperaturami ponad 90 stopni przez następne kilka tygodni. Zbliża się to latem, kiedy blokada Covid-19 uwięziła ludzi w pomieszczeniach, wielu bez klimatyzacji – a masowe bezrobocie może oznaczać, że mieszkańcy z klimatyzatorami nie mogą sobie na nie pozwolić.
Nie trzeba dodawać, że nie nadejdzie to w odpowiednim momencie. Wskaźniki przestępczości gwałtownie rosną, a ulice wielu naszych dużych miast już przypominają strefy wojenne.
A podczas tych bardzo gorących letnich miesięcy wielu Amerykanów będzie musiało czekać w wyjątkowo długich kolejkach z tego czy innego powodu. Napisałem wiele artykułów o masywnych liniach, które widzieliśmy w bankach żywności w całym kraju, a linie w testowych miejscach COVID-19 również stały się wyjątkowo długie …
Banki żywności w Vermont i Arizonie mają długie kolejki samochodów. W miejscach testowych na Florydzie kierowcy przyjeżdżają z pełnymi zbiornikami z gazem, aby cały dzień pompować klimatyzację. Podróż do Europy jest zakończona, a Ameryka czeka za innymi narodami, aby kiedyś wrócić. Nawet sfera elektroniczna jest związana: wśród 11% bezrobocia osoby ubiegające się o świadczenia zgłaszają zamrożone ekrany komputerów i nagłe rozłączenie telefonu. Czasami nagroda czekająca na koniec to po prostu szansa, aby spróbować ponownie jutro.
Nie wyobrażałem sobie czekania „przez cały dzień” na test na COVID-19, ale najwyraźniej jest wielu ludzi, którzy są tak zdesperowani, aby poddać się testom, że są gotowi to zrobić.
Poza tym w naszych lokalnych sklepach spożywczych coraz bardziej brakuje różnorodnych produktów.
Nie jest to jeszcze poważny kryzys narodowy, ale być może zauważyłeś, że lokalny sklep spożywczy ma znacznie trudniejszy czas na utrzymanie niektórych produktów w magazynie niż zwykle. Dzieje się tak, ponieważ COVID-19 i towarzyszące mu spowolnienie gospodarcze stworzyły poważne problemy dla wielu kluczowych łańcuchów dostaw.
Tony Koretz jest gospodarzem „A Minute To Midnite” i jest także naprawdę dobrym facetem, którego znam osobiście. Zaledwie kilka dni temu otrzymał wiadomość e-mail od „analityka łańcucha dostaw dużego łańcucha spożywczego”, a to, czym musiał się podzielić z tym analitykiem łańcucha dostaw, było wyjątkowo przerażające. Oto krótki fragment tego e-maila …
– zaspokojenie popytu w sklepie – będącym wskaźnikiem rzeczywistego popytu konsumenckiego – z magazynów centralnych należących do firmy stale spadało w ciągu ostatnich 4 miesięcy; z 98% wskaźnika realizacji sprzed COVID do 58% na dzień wczorajszy. Kluczowy punkt: STAŁY spadek; tak, od czasu do czasu niektóre spadki, ale ogólnie pewny stały spadek
– wpływa to na prezentację na półkach; na przykład: czy mamy trochę papieru toaletowego, pasty pomidorowej, ryżu i makaronu itp. itp. itp .; zobaczysz także nowe i nieznane marki zastępujące produkt, ale będzie to tylko tymczasowa przerwa, ponieważ pochodzą one od dostawców 2. i 3. poziomu, którzy mogą nie mieć tyle siły w zdobywaniu własnych surowców wypełnione łańcuchy dostaw materiałów… one również wyschną i znikną w ciągu następnych 3-6 miesięcy (nie wspominając o skutkach absencji we własnych szeregach, prowadzących do niemożności wyprodukowania wspomnianych produktów 2. / 3. poziomu)…
– istnieje również tendencja do mniejszej różnorodności produktów; na przykład mamy tylko 3 warianty pasty pomidorowej do umieszczenia na półkach, w przeciwieństwie do 15, które mieliśmy wcześniej COVID
– dla ludzi w branży jest to znane jako prezentacja i poziom usług na półce w sklepie; poziomy usług w przypadku niektórych bardziej dotkniętych towarów są w najlepszym razie blisko 10%, średnio na poziomie 70% łącznie dla wszystkich sklepów / towarów po wykrojeniu chusteczek kąpielowych, ręczników papierowych, chusteczek dla niemowląt, chusteczek dezynfekujących; porównawczo w okresie poprzedzającym COVID poziom usług był bardzo wysoki w latach 90-tych dla wszystkich produktów (bez SEZONU)…
– Dodatkowe czynniki przyczyniające się: oprócz malejącej satysfakcji dostawcy, obserwujemy również coraz więcej absencji w naszych magazynach z powodu przypadków COVID, strachu, wyczerpania.
Resztę e-maila możesz przeczytać tutaj . Oczywiście żadna z tych informacji nie powinna nas zaskoczyć, ponieważ jest oczywiste, że sklepom spożywczym bardzo trudno jest utrzymać zapasy na półkach. Ale zdobycie tego rodzaju informacji wewnętrznych pomaga nam dokładnie zrozumieć, dlaczego tak się dzieje.
Jeśli spodziewasz się, że koniec tego roku i początek przyszłego roku będzie chaotyczny, najbliższe miesiące będą twoją najlepszą szansą na uzupełnienie zapasów.
Moją sugestią byłoby skorzystanie z tego okna możliwości, gdy mamy je.
Ameryka wkroczyła w okres wielkich wstrząsów, a znaczna część kraju po prostu nie będzie w stanie poradzić sobie z największymi narodowymi koszmarami, które nas czekają.
Ten artykuł nie może przejść bez komentarza.
Trzeba sobie odpowiedzieć co się dzieje w Ameryce?
Znamy przyczynę tych działań, jest to rodzaj spisku, masowej “eutanazji”, zaprojektowanej, zaplanowanej i realizowanej.
To jest jasne.
Są w tej sprawie jednak inne czynniki, ważniejsze niż te opisane. Z pozoru niewidoczne, zakryte poprzez narrację ludobójstwa.
Każdy jednak kto wnikliwiej przyjrzy się sytuacji zauważy ze nie tylko o to chodzi.
Aby lepiej zrozumieć sytuację należy zrozumieć samych Amerykanów. Jest to naród który przez lata popadał w zależność od indoktrynacji i propagandy, aż w końcowej fazie zupełnie się w nich zatracił.
Aby to zrozumieć wystarczy spojrzeć na filmy jakie produkują, w co drugim amerykańskim filmie przeciętny Amerykanin ratuje świat, albo przed kataklizmem naturalnym, albo przed jakimś dyktatorem albo przed wojną. Kolejna 1/3 filmów amerykańskich traktuje o podbojach. Podbijamy księżyc, Marsa, Układ Słoneczny, podbijamy Indian, podbijamy Afrykę, podbijamy Chiny.
Mamy tutaj do czynienia z typowymi SNAMI KOLONIZATORÓW. Bo właśnie ten metaforyczny “American Dream” to sen o potędze….KOLONIZATORA….którego jednak zgrabnie przedstawia się jako ZDOBYWCĘ!
W tej właśnie chwili Amerykanie zaczynają WALCZYĆ Z SWYMI SNAMI….przestają już wierzyć w zapewnienia polityków, przestają już wierzyć w miliony hasełek typu “KEEP SMILING”, przestają wierzyć w AMERICA GREAT AGAIN……ZACZYNAJĄ WIDZIEĆ….a to co widzą nie za bardzo im się podoba.
Zaczynają widzieć to co my z daleka widzimy lepiej od nich. To że Ameryka nie jest krajem sukcesu a slamsów i ludzi albo niewykształconych albo tym gorzej wykształconych. To kraj nierówności to kraj drapieżników kapitalizmu, to kraj oszustów i złodzieji żerujących jak piranie od dziesiątków lat na milionach ludzi.
To kraj przedstawiony na przykład w “Lolicie” Nabokova. Amerykanie zrobili z tego piękny film, ale Nabokov był precyzyjnym obserwatorem, pokazał nam w książce Amerykę jakiej nie zobaczymy w filmie.
W tym filmie nie zobaczymy jak zatrzymują się w motelu, idą do łazienki gdzie jest klozet, a obok kartka. “Nie wrzucać niedopałków, tamponów, martwych płodów”
Czy mój opis nie zaczyna przypominać żywcem, opisów z Rosji w 19 wieku?
Tak właśnie jest.
Ludzie u władzy starają się jak mogą rozbić to co się dzieje, rozczłonkować, skwantować (BLACK LIVE MATTER, LGBT, DEMOKRACI, REPUBLIKANIE), tak aby nie stało się to co może się stać….a może się stać to że AMERYKANIE UZYSKAJĄ ŚWIADOMOŚĆ NARODOWĄ.
To wbrew pozorom wielka chwila. Ta cała szamotanina jaką widzimy, to tak naprawdę walka z chwastami i próba wyswobodzenia się z nich. TO WLAKA O WŁASNĄ DUSZĘ!
Amerykanom mogę dać jedną radę, macie sprzymierzeńców…POPROŚCIE O POMOC INDIAN! …to dla Was kluczowa sprawa.
Kiedy jednak piszę o Ameryce i ich walce nie mogę nawiązać do OJCZYZNY POLAN.
Widzicie, każdy naród ma swój sen i swoje problemy. My również, chociaż nasze są zupełnie inne od tych zza oceanu, ale my również stajemy już u wrót bram prowadzących do wyzwolenia.
Podobnie jednak jak w Ameryce nie uzyskamy wyzwolenia poprzez pozbycie się agentów, poprzez walkę o uczciwe wybory, czy nie skorumpowany rząd lub inne działania nim podobne.
Nie tędy droga, ponieważ to wszystko są półśrodki.
My mamy inny , ważniejszy cel od które zależą wszystkie wyżej wymienione.
Naszym problemem do rozwiązania jest POCZUCIE WINY NARODOWEJ i OSOBISTEJ.
Niewielu sobie zdaje sprawę ile krzyży już na nas postawiono, o co nas nie oskarżano, jakich psów na nas nie wieszano…ale tak było i tak jest.
Zawsze byłem pełen podziwu dla ludzi tu żyjących że pomimo tak szkaradnej propagandy i tylu obciążeń naszego DUCHA, nadal żyjemy i istniejemy. Niejedno plemię już dawno by się załamało. Niewiele widzę plemion na świecie których DUCH był by narażony na tak wiele i przetrwał tak wiele.
Niestety te działania przynoszą pewne niewidzialne z pozoru szkody.
PRZEZ WIEKI KUMULOWAŁY W NARODZIE POCZUCIE WINY!
Widzę to wszędzie, na ulicy, w sklepie i w urzędzie, widzę ludzi OBCIĄŻONYCH BRZEMIENIEM…ale NIE WŁASNYM,,,jest to brzemię przejmowane tutaj z ojca na syna, z człowieka na człowieka.
To brzemię to OBSESYJNA POTRZEBA POSZUKANIA WINNYCH!
Niestety dusza przepełniona winą, nawet nie swoją, ma potrzebę przerzucenia win na innych aby siebie odciążyć. I nasze życie przebiega zwykle w konwencji oszukiwania winnych tego co nas otacza, zarówno w perspektywie świata, jak i narodu, jak i rodziny i prywatnych relacji.
CHCEMY ZNALEŚĆ WINNEGO! CHCEMY ABY BYŁO NAM LŻEEEJ!!!
Tak się niestety nie da.
Aby pozbyć się winy, czy też poczucia winy, należy przede wszystkim przestać je przyjmować. Musicie zrozumieć że NICZEMU NIE JESTEŚCIE WINNI!!!!!
Czas pojąć że pojawiliście się na tym świecie w określonych warunkach których
NIE JESTEŚCIE WINNI.
Czas pojąć że bieda TO NIE JEST WASZA WINA!!!
Czas pojąć że Jezus na krzyżu to NIE JEST WASZA WINA!!!!!!!!!!!!!
CZAS SIĘ TEGO POZBYĆ I UŚWIADOMIĆ SOBIE ZNACZENIE SŁOWA WOLNOŚĆ!
Słowo WOLNOŚĆ NIE MA ZNACZENIA SOCJALNEGO!!!
To słowo oznacza wolność OD WINY, POCZUCIA WINY, FAŁSZYWEGO POCZUCIA OBOWIĄZKU, WOLNOŚĆ OD ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA NIE SWOJE SPRAWY!!!
To nasza lekcja, i podpowiem Wam że jest to zawsze na początku TYLKO INDYWIDUALNA SPRAWA KAŻDEGO Z OSOBNA!!
Pozbędziecie się poczucia winy, a pozbędziecie się lęku, jak pozbędziecie się lęku zdobędzie SWOJE POCZUCIE WARTOŚCI!!
Dziękujemy za znakomite komentarze, ten i następny, trafiające w sedno istoty koniecznych zmian obecnych stosunków międzyludzkich w czasach wielkich przełomów zarówno na Ziemi, jak i w USA i w Polsce…
A już miałem nadzieję że zrobicie z tego artykuł:-)
Amerykanie swego czasu mieli bardzo modną nalepkę SHIT HAPPEND (gówno się zdarza) …po COVID ona już przestanie być modna, ponieważ nikt normalny, już nigdy, nie nalepi sobie czegoś takiego na zderzaku, kiedy wie, że walczy o to aby utrzymać usta ponad poziomem gówna.
Dlatego właśnie prawdę mówią Ci co twierdzą że świat po COVID nigdy już nie będzie taki sam. Tak właśnie będzie…ale oni mówią to w fałszywym kontekście.
Amerykanie potrzebują tego co się dzieje, to dla nich LAST HOPE na przebudzenie. Zatem nie obawiajmy się tego, nie żałujmy, współczujmy, ale nie żałujmy.
Ta lekcja nie była by dla nich tak trudno gdyby nie usnęli tak głęboko że nawet wystrzał armatni spowodował by że tylko przewrócą się z boku na bok.
Ten materiał wykorzystamy jako artykuł oddzielny, niezależnie od komentarza, w połączeniu z podobnym tekstem lub z naszym szerszym wprowadzeniem.
Teraz jesteśmy już na etapie takim że “pilnujemy” się nawzajem. Niech no tylko zobaczymy na ulicy kogoś zbyt uśmiechniętego albo zadowolonego..aaa co on taki wesoły? znaczy się za dobrze mu! To dobry cel aby przerzucić na niego swoje nieprawdziwe winy i frustracje, to dobry cel aby zrobić mu na złość, to dobry cel aby upokorzyć..ZNISZCZYĆ!!!
Tak, właśnie tak to działa, tak myślimy….ale NIE TACY JESTEŚMY.
To właśnie nasze brzemię o którym pisałem, to właśnie to co MUSIMY PUŚCIĆ!
WYBACZCIE SOBIE KOCHANI!!!!!
WYBACZCIE TYLKo SOBIE I NIKOMU INNEMU JUŻ NIE MUSICIE, RESZTA PRZYJDZIE SAMA!!!
Zróbcie to, a gwarantuję Wam że WSZYSTKO SIĘ DOBRZE UŁOŻY.
Jak to zrobicie wstaniecie z klęczek, otrzepiecie kolana z pyłu i RUSZYCIE!!!!
ZOBACZYCIE JAK JESTEŚCIE SILNI!
Na zakończenie powiem Wam że przyszły świat to nie jest świat systemów, krajów, administracji…świat który się rodzi to świat jednostek, wolnych ludzi, każdego z osobna!
ŻYJCIE POLACY, ROSJANIE, CZESI, SŁOWACY, ŚLĄZACY, SŁOWIANIE…LUDZIE!!!
ŻYJCIE LUDZIE TEGO ŚWIATA, ŻYJCIE W KRÓLESTWIE ZIEMI!!!