Motta ks. prof. Włodzimierza Sedlaka twórcy bioelektroniki. Wielu uczonym wydaje się, że są u wrót nieomylności poznawczej, a są to tylko epizody, które tworzą niepotrzebny nikomu tuman informacji. Mityczny Olimp mózgów, geniusze dwuwymiarowego świata twierdzą, że innego świata nie ma. To należy do poezji i bajkopisarstwa. Ci uczeni są jak bębenki tybetańskie: cięgiem gadają bzdury, cięgiem eksplodują zawiścią, cięgiem wybijają ten sam rytm… (s.64) Życie w całkowitym spokoju, bez jakichkolwiek przeszkód i trudności, oznaczałoby, nadzwyczaj szybką degenerację człowieka. Nasza inwencja eksploduje zazwyczaj w sytuacjach przegranych, a wysiłek jest najlepszym segregatorem na mędrców i idiotów; mędrzec łamie przeszkody, idiota łamie siebie… Człowiek z natury musi być czynny, twórczy, bez względu na to, czy posługuje się nową generacją komputerów, czy też obsiewa dziesięć akrów pola. (s.68) Bioelektronika zakłada, że życie i świadomość na poziomie kwantowym mają identyczną naturę – elektromagnetyczną. Tym co niejako zszywa chemiczne reakcje metabolizmu i elektryczne własności związków organicznych są kwanty światła. (NŚ) Za książką: K. Dymel, “Tako Sedlak rzecze”, wyd. KAW, Lublin 1990 r. i “Nieznanym Światem” Szczyt szczytów zaprogramowanej ignorancji: Osłona ze szkodliwej maski przeciw iluzji nieistniejącego “wirusa” i promieniowanie smartfona wywołującego reakcję obronną organizmu, poprzez wydzielanie egzosomów, nazywanych fałszywie “wirusami”. *** Cenzura lub dyskredytowanie informacji, tekstów oraz osób  łączących  przyczynowo zachorowalność na koronawirusa z promieniowaniem elektromagnetycznym instalacji 5G, Wi-Fi, 4G i innych sieci, jest powszechna w mediach nie tylko głównego ścieku, ale także o dziwo w społecznej blogosferze. W tej drugiej sferze, wydawałoby się bardziej rzetelnej, włączyło się bardzo wielu dezinformatorów, którzy do tej pory zbudowali sobie markę wiarygodności.  Dają się na to nabrać, także dość rzetelni blogerzy i autorzy tekstów oraz filmów, także pod wpływem dezinformatorów. Należy więc jednoznacznie stwierdzić: NIE NALEŻY UFAĆ NIKOMU, KTO KONSEKWENTNIE ZAPRZECZA O ZWIĄZKU “KORONAWIRUSA” Z CHOROBĄ POPROMIENNĄ, KTÓRA JEST POWODOWANA PRZEZ SIECI BEZPRZEWODOWE: Wi-Fi, 4G 5G, ale i wiele innych. Na naszej stronie jest zamieszczonych od początku marca, co najmniej 10 artykułów i filmów (linki do tych materiałów zamieszczone na końcu), które omawiają fragmentarycznie lub szeroko ten związek. Natomiast trzy artykuły: poprzedni, poniższy i następny, będący formalnym aktem oskarżenia dr Diany Wojtkowiak do prokuratury, omawiają te zagadnienia kompleksowo z fachową terminologicznie argumentacją i podpierając się dużą liczbą dowodów. Dlaczego ten związek jest cenzurowany lub dyskredytowany, a także same osoby, które to wykazują, wykażemy na końcu naszego wprowadzenia do artykułu. Trzeba przyznać, że istnieje cały łańcuch nawarstwionych kłamstw związanych z fałszywą pandemią, takich jak: fałszywe modele prognoz zachorowalności, robione powszechnie fałszywe testy , fałszywe statystki zachorowalności i zgonów, że epidemia rozpoczęła się w Chinach, że koronawirus przenosi się przez kontakty międzyludzkie, poprzez dyskredytowanie użyteczności skutecznych leków, promowanie powszechnych przymusowych szczepień i wiele innych. To że pandemia jest fałszywa ( ze względu na skalę zasięgu i skutków), to nie znaczy, że … Czytaj dalej Czy “Koronawirus” jest w rzeczywistości chorobą popromienną, powodowaną przez promieniowanie elektromagnetyczne, w tym 5G, Wi-Fi, 4G ?