Wojska USA w Polsce – a art. 129. kk – Zdrada dyplomatyczna
Rezydenci USA i IIIŻydo-RP/Polin podpisali deklarację: tysiąc żołnierzy USA więcej i utworzenie eskadry dronów – to są plany USA dla Polski.
Twierdziłem i nadal twierdzę, że rządzą nami syjonistyczni bandyci bez skrupułów, którzy świadomie, z całą premedytacją, realizują w Polsce, wobec Polski i wobec Polaków, interesy światowego, zbrodniczego, syjonizmu. Rządząca w Polsce od 30 lat syjonistyczna banda nie byłaby w stanie utrzymać się u władzy bez wsparcia sił światowego, syjonistycznego, imperializmu. Tylko załamanie się tych zbrodniczych, światowych, sił może przybliżyć nas do odzyskania suwerenności. Polacy winni sobie uświadomić, że po stronie tych imperialnych sił stoi nie tylko V żydowska kolumna w Polsce, nie tylko kolaborujące z nimi sprzedajne, zdradzieckie, polskie elementy, ale i cały instytucjonalny żydo-katolicki Kościół. Nie czekajmy z założonymi rękoma na nowy „Wersal”, budujmy narodową, słowiańską, polską, świadomość, próbujmy samoorganizować się narodowo, próbujmy łączyć nasze skromne, polityczne, wysiłki – likwidacja IIIŻydo-RP/Polin to konieczność, przygotujmy się do tego procesu.
Dariusz Kosiur
____________
Art. 129. kk – Zdrada dyplomatyczna
Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
____________
„Niech nas Bóg broni!”. Rosja ostrzega Polskę.
Ostra reakcja Rosji na wojska USA w Polsce. „W przypadku jakiegokolwiek konfliktu, niech nas Bóg broni, terytorium Polski stałoby się oczywistym celem akcji odwetowej, jeśli nasz kraj zostałby zaatakowany” – powiedział agencji Interfax Władimir Dżabarow z komisji spraw zagranicznych Dumy.
Agencja Reutera przytacza też słowa kremlowskiego rzecznika Dmitrija Pieskowa, który powiedział, że rosyjskie wojska będą uważnie śledzić amerykańskie plany wzmocnienia swojej obecności wojskowej na terenie Polski. Celem tych obserwacji jest „upewnienie się, czy jakiekolwiek akcje ze strony USA nie zagrożą bezpieczeństwu Rosji”.
To reakcja Kremla na deklarację prezydenta USA o gotowości do rozmieszczenia w Polsce dodatkowych 1000 żołnierzy. Deklaracja padła podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie, przy okazji podpisania polsko-amerykańskiej deklaracji o współpracy obronnej w zakresie obecności sił zbrojnych USA w Polsce. Dokument mówi między innymi o utworzeniu w Polsce Wysuniętego Dowództwa Dywizyjnego USA oraz eskadry bezzałogowych statków powietrznych MQ-9 Sił Powietrznych USA.
Moskwa jest zaniepokojona decyzją Warszawy i Waszyngtonu o rozmieszczeniu w Polsce eskadry amerykańskich bezzałogowych statków powietrznych. – Powstaje pytanie, jak to się ma do ustaleń między Rosją a NATO – oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow.
W oświadczeniu rosyjskiego MSZ czytamy, że resort postrzega rozmieszczenie dronów jako „oznakę przygotowań do dalszych rozmieszczeń na szeroką skalę”. Zdaniem cytowanego przez agencje Reuters i RIA Riabkowa, „pod zmyślonymi pretekstami realizowane są programy o charakterze głównie destabilizującym” i eskalacyjnym, a decyzja o wzmocnieniu amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce może być wyrazem „agresywnych intencji” Waszyngtonu.
Przed konsekwencjami decyzji Trumpa ostrzegają przytaczani przez agencję Reutera rosyjscy parlamentarzyści. – W przypadku jakiegokolwiek konfliktu, niech nas Bóg broni, terytorium Polski stałoby się oczywistym celem akcji odwetowej, jeśli nasz kraj zostałby zaatakowany – powiedział agencji Interfax Władimir Dżabarow z komisji spraw zagranicznych Dumy.
Weteran rosyjskich jednostek specjalnych Władimir Szamanow z komisji obronnej jest zaniepokojony planowanym rozmieszczeniem dronów, które „mogłyby służyć do przenoszenia ładunków jądrowych”.
– Świat zbliża się stopniowo do niebezpiecznego momentu, porównywalnego z kryzysem karaibskim – powiedział Szamanow, nawiązując do kryzysu kubańskiego w 1962 roku, gdy wskutek napięć pomiędzy ZSRR a USA świat stanął na krawędzi wojny atomowej. – Będziemy zmuszeni do zastosowania środków odwetowych i mamy je w swoim arsenale – cytuje Szamanowa agencja Interfax.
Trump podkreślił, że do Europy nie zostaną wysłane dodatkowe oddziały, a żołnierze zostaną przekierowani do Polski z Niemiec lub innych miejsc w Europie. W Niemczech stacjonuje teraz 35000 żołnierzy USA, w Polsce jest ich 4500.
Agencja DPA podkreśla, że wysłanie wojsk z Niemiec do Polski to dla Trumpa praktycznie jedyna możliwość realizacji nowej obietnicy w ten sposób, by nie musieć wysyłać do Europy nowych żołnierzy. Niemcy są tym krajem europejskim, gdzie obecność amerykańska jest najsilniejsza.
DPA pisze także o „demonstracyjnym spokoju” Berlina jako reakcji na obietnice Trumpa i porównuje to do innych reakcji Berlina na „ataki werbalne” amerykańskiego prezydenta. – Nie ma w tym niczego nowego – stwierdził minister spraw zagranicznych Heiko Maas w Berlinie. Rozmieszczenie wojsk Berlin zamierza „uważnie obserwować”.
Wzrost bezpieczeństwa
Na decyzję Waszyngtonu pozytywnie zareagował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, uznając to za „silną deklarację USA wspierania europejskiego bezpieczeństwa”. Także Litwa uważa to za dobry krok. – Rozmieszczenie wojsk USA w Polsce jest nie tylko dobre dla Polski, lecz także dla krajów bałtyckich – powiedział litewski minister obrony Raimundas Karoblis.
WYBRANE KOMENTARZE
Ja bym Rosjanom odpowiedział tak:
panowie politycy i obywatele Rosji, chyba się domyślacie, mam taką nadzieję, że rządy które tu sprowadziły uss army to nie są rządy Polaków, ci “logistyczni” żołdacy stacjonują tylko dla polińskiej i żydowskiej władzy w Polsce, ich czas niedługo minie, także bez obaw !
A potem to tylko współpraca na równych zasadach dla dobra Polski i Rosji, bo przyjaciół szuka się jak najbliżej, z nazistowskimi i hitlerowskimi niemcami, mordercami Polaków się pogodziliśmy to i z wami też tak będzie, zaufajcie Polakom !
provincjal 09 15.06.2019 17:21:47
Wyobraźmy sobie konflikt zaczynający się od ataku na tankowce w zatoce Omańskiej.
Eskalacja w postaci ataku na Iran. W zamian atak rakietowy z Syrii na Izrael.
Odwet w postaci ataku Izraela na Syrię i także na bazy rosyjskie tam.
Rosja odpowiada zniszczeniem lotniskowców USA na Morzu Śródziemnym.
USA mogą dronami z Polski zaatakować Kaliningrad. Rosja może chcieć zlikwidować zagrożenie…
Czy to nie zaczyna się dziać?
Krzysztof J. Wojtas 15.06.2019 17:30:03
Duda idzie na wojnę z Rosją !
Prezydent Andrzej Duda idzie na wojnę z Rosją przy pełnym aplauzie mieszkających w Polsce żydów mimo, że większość Polaków chce pokoju.
Słowianie ! u żydów w Polsce obserwujemy wojenny amok !!! wrzaskliwa mniejszość żydowska w Polsce w swoich żydowskich mass-mediach codziennie pełną parą szczują na Rosję i na prezydenta Putina,
mimo że w polskim prawie jest paragraf [ kto publicznie nawołuję do wojny podlega karze do 5 lat ! ]
NOWOMOWA ! jest to sztuczny język obowiązujący w totalitarnym państwie ! i my Polacy codziennie mamy z tą prymitywną żydowską totalitarną nowomową do czynienia !!! przykład
Duda i propaganda żydowska powtarza ze więcej wojsk w Polsce to bezpieczeństwo Polski !!!! TO KŁAMSTWO !!!!!
więcej wojsk [ okupacyjnych ] w Polsce to śmiertelne zagrożenie dla Polski i Polaków bo pierwsze uderzenie atomowe dosięgnie Polski !!!
skutek Polska na kilkaset lat przestanie istnieć !!!!!!
APEL ! powstrzymać bandytów żydowskich w Polsce bo dalsze rządy tych bandytów żydowskich to wojna w interesie światowego żydostwa,
w której Polska i Polacy przestaną istnieć !
Słowianie ! ŻYDOSTWO TO ŚMIERĆ !!!!!
Ireneusz Tadeusz Słowianin Lach. Polska Krajem NEUTRALNYM !!!!
ele 15.06.2019 18:12:33
@Krzysztof J. Wojtas 17:30:03
MQ-9 Reaper w Polsce: czym odpowie Rosja. Podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie USA i Polska porozumiały się w sprawie rozmieszczenia na polskim terytorium eskadry amerykańskich bezzałogowych bojowych aparatów latających MQ-9. Czy amerykańskie drony są zagrożeniem dla rosyjskich S-300 i S-400 oraz co ma do tego Ukraina – w materiale Sputnika.
Z Iraku do Polski….
Jako system zbrojeniowy MQ-9 wykorzystywany jest przez amerykańskie siły powietrzne od ponad dziesięciu lat. To zdalnie sterowany aparat bezzałogowy, który może realizować zarówno misje wywiadowcze, jak i uderzeniowe w zasięgu prawie 3000 km. Aparaty tego typu zostawiły bardzo wyraźny ślad w Afganistanie i na Bliskim Wschodzie – już 1 maja 2007 roku siły powietrzne USA miały w swoim składzie pododdział stosujący w walkach aparaty MQ-1 Predator i MG-9 Reaper, a latem 2007 roku rozpoczęły loty w Iraku i Afganistanie, gdzie miała miejsce prawdziwa obława na kierownictwo Al-Kaidy z wykorzystaniem bomb i rakiet „Hellfire”. I oto teraz te bezzałogowce zostaną rozmieszczone w Europie Wschodniej. Rosja uważa rozmieszczanie przez Amerykanów aparatów takiego typu za naruszenie Układu o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu. Można się z tym spierać z tego prostego względu, że dane aparaty nie są pociskami ani balistycznymi, ani manewrującymi, a rozmieszczenie u rosyjskich granic takiego typu aparatów planowane jest po raz pierwszy i bez wątpienia stanowi określone zagrożenie. Co może przeciwstawić Rosja? Tak naprawdę to samo…
Tego rodzaju aparaty bezzałogowe używane są przeciwko państwom trzeciego świata, pozbawionym systemów obrony przeciwlotniczej, albo w warunkach, kiedy uzyskano już przewagę w powietrzu. Są widoczne dla radarów, ich wysokość lotu jest dość duża (do 15 kilometrów), a co za tym idzie zasięg wykrycia takiego przeciwnika przy ich gabarytach będzie dość znaczący. Z nowoczesnym systemem obrony przed atakiem z powietrza zagrożenie zostanie wykryte na długo przed osiągnięciem linii zwolnienia pocisków, które mogą przenosić MQ-9. Ich typowym wyposażeniem są pociski typu „Hellfire” o zasięgu 10 km i bomby kierowane JDAM o zasięgu 28 km. Z systemem obrony przeciwlotniczej składającym się z kilkudziesięciu systemów S-400 i S-300 w europejskiej części Rosji, a także sojuszniczej Białorusi, można nawet nie dopuszczać Reaperów na odległość, z której rakieta miałaby być odpalona. Mając na uwadze ww. charakterystyki – duże wymiary, niska prędkość i widoczność dla radarów – nowoczesne środki obrony przeciwlotniczej poradzą sobie z Reaperami na pewno. Mało prawdopodobne też, by taka siła uderzeniowa została wykorzystana bezpośrednio. Wymagałoby to wstępnego przerwania pracy systemów obrony przeciwlotniczej nieprzyjaciela za pomocą środków lotnictwa uderzeniowego, ataków rakietowych lub z pomocą jakichkolwiek wyjątkowych środków zakłóceń radiowych. I w ramach szeroko zakrojonej operacji uderzeniowej z użyciem wszystkich rodzajów sił zbrojnych.
Reaper do zadań wywiadowczych…
Zważywszy to wszystko, skryte przeniknięcie tego rodzaju aparatów w celu przeprowadzenia druzgocącego ataku na punkty dowódcze i systemy kierownicze wygląda dość nierealnie i fantastycznie. Tym nie mniej to dość poważna siła uderzeniowa, która w czasach pokoju może pełnić misje wywiadowcze i obserwacyjne na ogromnym terytorium od Bałtyku po Morze Czarne. Po zapoznaniu się z nowym regionem i skumulowaniu doświadczenia z lotów w Europie Wschodniej zwiększenie sił i liczby eskadry dronów stanie się już kwestią czasu i woli politycznej. Wiadomo, że choć dane aparaty nie są bronią pierwszego uderzenia, stanowią mimo to dość imponującą siłę strategiczną, pozwalającą na prowadzenie punktowych działań zbrojnych i specjalnych operacji na całym obszarze działań wojennych. Jest rzeczą logiczną, że w razie możliwego konfliktu cała infrastruktura użycia tych dronów będzie jednym z głównych celów rażenia – punkty dowódcze, lotniska, siły wsparcia, ośrodki przygotowujące pilotów zostaną wciągnięte na listę możliwych celów ataku odwetowego.
„Plaga” na Donbasie..
Dodajmy, że teoretycznie Reapery mogłyby pełnić kontrolę nad terytorium i realizować wsparcie ogniowe w razie sytuacji konfliktowej na przykład na południowym wschodzie Ukrainy. Tutaj właśnie mogłyby się wykazać, bo dla większości środków obrony przeciwlotniczej nieuznawanych republik Donbasu drony takiej klasy mogą okazać się nieosiągalne. Walka z wojskami w takich warunkach właśnie jest podstawową sferą użycia tego typu aparatów.
kula Lis 68 15.06.2019 18:16:06
@provincjal 09 17:21:47
“z nazistowskimi i hitlerowskimi niemcami, mordercami Polaków się pogodziliśmy to i z wami też tak będzie, zaufajcie Polakom !”
Myślę, że takie porównanie Rosjan do nazistów, hitlerowców i morderców, zostanie odebrane przez nich jako ciężka obelga.
Pedant 15.06.2019 18:23:52
Rosja ma pewnie dobre rozeznania o tym co myślą Polacy.
Tylko sługusy globalnej mafii żydowskiej deklarują nienawiść do Rosji i absolutną bezwzględną uległość względem mafii żydowskiej.
Taką kabaretową sytuację mamy w Polsce od 89r.
Mafia nie toleruje u władzy ludzi, którzy nie są entuzjastyczni w popieraniu mafii i nie pienią się z nienawiści do wrogów mafii.
To charakterystyczna postawa wszystkich despotów.. oni potrzebują od swoich poddanych “miodu na serce”.. a tych którzy nie są dość entuzjastycznie w oddawaniu hołdów i plucia na wrogów despoty, mafia natychmiast odsuwa od władzy i od koryta, a niektórych likwiduje fizycznie.
To klasyczny syndrom walącego się imperium.
Mafii już nikt nie wierzy, poza najwierniejszymi pretorianami i grupką najemników w nadziei, że jeszcze się zdążą przy korycie mafii obłowić.
Rosja to wszystko wie i mam przekonanie, że w przypadku gdy będzie zmuszona uderzyć we wroga na terenie Polski, to zrobi to jak najbardziej selektywnie… tak by nie uderzyć w cywilów ..bo to też Słowianie i pokrewne dusze, choć czasem za sprawą żydowskiej propagandy zagubione.
Z drugiej strony mafia jak uderza, to ma sadystyczną satysfakcję mordowania cywilów za to, że nie popierają mafii (za poglądy), patrz Palestyna, Syria (najemnicy mafii), Ukraina (najemnicy mafii)…
Oscar 15.06.2019 18:35:43
@provincjal 09 18:31:12
Nie przenoś czasów Stalinowskich (dyktatura żydokomuny) na zwykłych Rosjan. Zwykli Rosjanie, Ukraińcy i inni byli tylko mięsem armatnim
decyzje podejmowała mafia żydowska żydokomuny (NKWD, otoczenie Stalina , Rada Najwyższa… prawie samo żydostwo).
Oscar 15.06.2019 18:38:31
@Oscar 18:38:31
Tu się z tobą zgadzam. Dziadek, Babcia, Mama Wujowie, przeżyli Syberię dzięki Rosjanom, którzy żydostwa/jewreji nienawidzili. Babcię i Mamę z tyfusu wyleczyła Rosjanka lekarka. Dziadkowi pracującemu w lesie doradzała Rosjanka/liczmenka jak się nie napracować a przeżyć. Nigdy złego słowa w domu na Rosjan nie usłyszałem. Oni mieli gorzej niż Polacy, racje żywnościowe mniejsze i byli bardziej przez jewreji tępieni.
kula Lis 68 15.06.2019 19:00:23
@Oscar 18:35:43
“tak by nie uderzyć w cywilów”
We współczesnym świecie opłacalne cele to elektrownie, mosty, węzły komunikacyjne, lotniska, porty, bazy i temu podobne. Cywile po takim ataku będą leżeć i kwiczeć, po obu stronach.
Dlatego wojny będą się toczyć na płaszczyznach ekonomicznej, technologicznej, informacyjnej, surowcowej i transportowej, bo wiek XX już się skończył.
Pedant 15.06.2019 19:08:18
@Oscar 18:38:31
Izrael zaprosił do Polski Władimira Putina! Jak donosi rosyjska agencja TASS, izraelski prezydent Reuven Rivlin zaprosił do Polski prezydenta Federacji Rosyjskiej, Władimira Putina. Zaproszenie ma związek z 75 rocznicą wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady w Oświęcimiu przez wkraczająca Armię Czerwoną. Izraelski prezydent oświadczył, że na całym świecie wzrasta antysemityzm a Władimir Putin jest wielkim sprzymierzeńcem Izraela w jego zwalczaniu. Dodatkowo Rivlin stwierdził, że Rosja jest mocno zaangażowana w zapewnienie bezpieczeństwa Izraela. Obecny premier Izraela, Benjamin Netanjahu wielokrotnie podkreślał, że Władimir Putin jest wielkim przyjacielem Izraela. Uczestniczył nawet w zwyczajowej defiladzie na Placu Czerwonym z okazji Dnia Zwycięstwa. To zupełnie nowe obyczaje dyplomatyczne, wedle których to nie gospodarz zaprasza do wizyty tylko władze obcego kraju. Stwarza to wrażenie, że Polska nie ma już nic do gadania i nawet nie trzeba uzgadniać z polską dyplomacja kogo zaprasza się na teoretycznie nasze terytorium. Może to też oznaczać, że Izrael uważa utrzymywany z pieniędzy polskich podatników niemiecki obóz w Auschwitz, za część swojego terytorium.
kula Lis 68 15.06.2019 19:14:23
@kula Lis 68 19:14:23
“Zaproszenie ma związek z 75 rocznicą wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady w Oświęcimiu przez wkraczająca Armię Czerwoną.”
Putin na odsłonięciu pomnika zwycięstwa Armii Czerwonej w Netanji (Izrael)
https://www.youtube.com/watch?v=lGF9MxgbISg
Pedant 15.06.2019 19:25:46
@kula Lis 68 19:14:23
Nie pamiętacie jak pisałem, że wszystkie obozy zagłady trzeba zburzyć i na ich miejsce postawić duży, upamiętniający wszystkie ofiary obelisk? Miejsca te są dla Izraela przyczółkiem podboju. Tu nie ma sentymentów.
Poza tym to Brzezinka jest obozem dla Żydów, a nie Oświęcim. Opinię to głosiłem już w latach siedemdziesiątych!
O tym w swoich encyklikach pisał także Papież. Uważał iż trzeba je zniszczyć bo z tych miejsc wypełznie nowy demon. Dowiedziałem się o tym niecały rok temu.
Stara Baba 15.06.2019 19:39:15
@Talbot 19:52:47
To troszkę nie tak. O ile dobrze zrozumiałem “nas” oznacza Rosjan.
Niech Rosjan Bóg broni abyśmy musieli zaatakować Polskę. Taki był przekaz tych słów.
Stara Baba 15.06.2019 20:02:15
@Talbot 19:52:47
“Jakim prawem Rosja chce zabronić Polsce zbrojenia się (…) ?”
Chyba wkradł się błąd – winno być: rozbrajania.
Przecież IIIŻydo-RP/Polin od 1989r. systematycznie likwiduje siły zbrojne – unicestwia własne możliwości obronne na każdym polu, np. nie posiadamy już samowystarczalności żywnościowej, energetycznej, nie wspominając o przemyśle obronnym.
Rzeczpospolita 15.06.2019 20:06:05
@Talbot 20:39:35
Ja widzę, że Polacy w końcu przejrzą na oczy. A żydki niech kwiczą :))
Jarek Ruszkiewicz SL 15.06.2019 21:02:54
@Oświat 20:46:30
// Czy prezydent Duda, będzie gryzł swój krawat tak jak w swoim czasie robił Szakaszfili? //
Nie sądzę. Saakaszwili gryzł krawat mając jednak “z tyłu głowy” info że ruscy w sumie lubią Gruzinów. Jego Saakaszwilego nie, ale w ogóle to lubią.
Duda (w razie czego) nie będzie miał takiego komfortu więc jeśli będzie gryzł to nie krawat. Może Kaczora?
ikulalibal 15.06.2019 21:03:02
@Talbot 20:27:58
Tak, tylko to była wersja Wałęsy, “nie chcę ale muszę”. W takim kontekście Putin wypowiedział te słowa. Coś w rodzaju: było by wielką tragedią gdybyśmy musieli zaatakować Polskę, czyli kraj słowiański i aby Bóg do takich wydarzeń nie dopuścił.
Stara Baba 15.06.2019 21:20:27
@dobra wiadomość
No i dobrze ! Jak Rosja zaatakuje Polin to będzie paru fanatyków PiS i PO mniej. Czym tu się martwić? Dopóki będzie ich taka ilość jak obecnie (zwolenników PO i PiS) to lizanie d..py Niemcom czy USA-Izrael nie ustanie.
A tak, może się w którejś chwili wyrwiemy na wolność?
kowalskijan584 15.06.2019 23:24:24
@provincjal 09 17:21:47
Właśnie zawsze mnie dziwi, że Niemcy są dla Polaków w porządku, a Rosja jest ta zła!
K54 16.06.2019 03:29:17
@provincjal 09 17:21:47
To że rządy które teraz rządzą Polskę nie są rządami polskimi, to wcale nie jest dla nas Polaków żadne wytłumaczenie, ani usprawiedliwienie. Kto rozbijał Państwo Polskie, najpierw słuchanie Wolnej Europy, potem “czy się stoi, czy się leży 2tyś się należy”, “jak ci wódka w pracy szkodzi, porzuć pracę o co chodzi” kto brał udział (wspólnie z tzw wichrzycielami – dzisiejszymi beneficjentami puczu na Gierku) w mniejszych lub większych sabotażach gospodarczych i w myśl hasła “państwowe czyli niczyje, więc można kraść” kradł lub zezwalał na kradzieże lub celowe niszczenie majątku narodowego (np doprowadzanie do upadku nowych wybudowanych przez Gierka tuczarni trzody chlewnej, by sklepy były puste i wygłodzeni robotnicy obalili Gierka)…
Kto to wszystko robił? marsjanie?
To my Polacy jesteśmy odpowiedzialni za to co teraz mamy. Przyczyniliśmy się do tego własną głupotą narodową.
Więc Prezydent Putin ma pełną rację mówiąc “niech Bóg ma was w swojej opiece”… Polityk tej rangi i klasy wie co mówi.
Jan Paweł 16.06.2019 08:16:13
@provincjal 09 18:31:12
Polacy to niby nigdy nie napadli na Rosję?
Krzywdy mamy po obu stronach.
morgan 17.06.2019 09:31:48
Opublikowano za: https://wps-neon24-pl.neon24.pl/post/149351,niech-nas-bog-broni-rosja-ostrzega-polske
Cała wypowiedź brzmi alarmistycznie, ale chyba nie ma powodu do alarmu. Faktycznie może tak być, ale mając w pamięci po co to się wszystko dzieje, mam tutaj na myśli Jedwabny Szlak możemy mieć pewność co do jednego. Oprócz U.S.A. i Izraela NIKOMU NIE BĘDZIE NA RĘKĘ ŻADNA WOJNA W TEJ OKOLICY.
Pan Putin DOSKONALE zdaje sobie z tego sprawę, manifestuje swoje zdanie, ale doskonale wie, kto rządzi obecnie Polską i w czyim imieniu podejmuje decyzję. Pan Putin to dobry strateg i ostatnie co wywoła to wojnę. Pan Putin z Rosją, Chinami, Kazachstanem i europejskimi odbiorcami w tej chwili nie robi nic innego jak CIERPLIWIE CZEKA NA AGONIĘ OLBRZYMA NA GLINIANYCH NOGACH.