Smutny los i zakłamywanie historii.
Unia Polski z Litwą była de facto unią Polski z Białorusią. Jagieło mówił, jakbyśmy to dzisiaj nazwali: po białorusku. Kultura ruska była wyższa od litewskiej (żmudzińskiej), a język ruski był językiem dworskim. Jagiełło nie potrzebował tłumaczy, bo mowa Słowian (w tym Czechów) była bardziej podobna do siebie niż dzisiejsze dialekty języka chińskiego. Chińczycy jednak, nie podzielili się tak jak Słowianie, dlatego też, jest ich prawie 1,5 miliarda.
Nic tak nie jest zakłamane, jak historia. Chyba prawdę ma mój kolega, który zwrócił mi uwagę, że zamiast słowa historia, powinniśmy używać słowa „dzieje”. Historia to propaganda, natomiast dzieje, to prawda opisująca zmiany społeczne rozłożone w czasie.
Bardzo łatwo przejąć cudzą narodowość. Dzisiejszy obywatele Izraela, to zlepek wielu narodów, którym talmudyczna wiara opracowana pomiędzy IV a VI w. n.e. wmówiła, że są lepsi od innych. Izraelska ambasador w Polsce, niesławna Anna Azari, ma rysy twarzy wskazujące, że jest mieszanka rasy żółtej i białej, podobnie jak wielu dzisiejszych Żydów. „Zgermanizowani Bałtowie – agresywni Prusacy, dzięki degeneratom wynajętym przez średniowieczny Kościół Katolicki (plus finansowanie przez naszego największego śmiertelnego wroga – Anglię) zdominowali Niemców, robiąc z nich morderców.
Tymczasem potomkami prawdziwych, „Jezusowych” Żydów, są dzisiaj Palestyńczycy. Ich los jest straszny, ale “Żydzi” muszą pozostać tam, gdzie są. Wyobraźmy sobie nieszczęście (straszny los Polaków), co będzie, gdy zechcieliby wrócić do Polski.
Polacy a Kresowiacy…
Podobnie jak wielu mieszkańców Ziem Odzyskanych, mam kresowe pochodzenie (w połowie). Ale co to właściwie oznacza, skąd na Kresach wzięli się Polacy? Otóż to byli koloniści z Wielkopolski, Śląska, Małopolski, Mazur, ale też Czech, Węgier (sąsiadka ma na nazwisko Rakoczy), a nawet Niemiec, a wielu znajomych ma ukraińskie nazwiska przerobione na Polski: końcówka –szczyk jest Polska, a –szczuk, ukraińska. Mała różnica, prawda? W dodatku wielu Ukraińców (Rusów) się spolonizowało. To my stworzyliśmy naród ukraiński – oni o tym wiedzą, więc mają straszne komleksy, stąd ta sfrustrowana niemawisć i rześć podolsko-wołyńska.
Gdy byłem dzieckiem, bardzo mnie denerwowało, dlaczego tak wiele kobiet pod sklepem (w późnym PRL), mówi w niezrozumiałym dla mnie języku. Podobno do dziś są wioski, że wiekowe kobiety, np. jak się zdenerwują, coś plotą po ukraińsku, albo na zakupach pod sklepem. Podobno uważają się za Polaków, tylko czemu w latach 60-tych w szkole w znajomej wsi była afera, gdzie dwóch uczniów rozmawiało po ukraińsku. Nie dziwmy się więc, że mieszkańcy Ziem Odzyskanych, głosują na PO, czy inne kosmopolityczne partie. Opolszczyzna, gdzie mieszkają Kresowiacy i Ślązacy (Kresowiacy uważali Ślązaków za Niemców – “hanysi”, a ci Kresowiaków za Ukraińców – “chadziaje”, co po rusku znaczy „gospodarze” – dla Ślązaków Polakami były osoby z Wielkopolski, ponieważ wymowę kresową uważano za odmianę języka ukraińskiego), ta Opolszczyzna, jest najbardziej głosującym za PO czy SLD województwem. Proszę obejrzeć mapy preferencji wyborczych, np. mapa „referendum unijnego” w 2003 roku (na fot). A wiecie, Szanowni Czytelnicy, że gwara Śląska ma więcej wspólnego z językiem Jana Kochanowskiego, niż ze współczesną mową polską?
W okolicach gdzie mieszkałem, mnóstwo osób ma dziwnie „żydowskie” – śniade rysy twarzy (to nie jedyna cecha zresztą). Dominują również specyficzne nazwiska zwierzęce: Maj (ochrzczony w maju), Kwiecień (ochrzczeni w kwietniu), Niedziela (ochrzczeni w niedzielę). Nazwiska zwierzęce: Wróbel, Gąska, Sarna, Miś, Myszkiewicz. To nie są rodowodowo polskie nazwiska, tylko nazwiska przechrztów. Ale to nie wszystko. Jeszcze bardziej są wyraziste takie nazwiska jak: Prorok, czy Gromnicki. Często osoby te mają bardzo wredny charakter, brak im podstaw kultury, są chamscy, zawzięci i sadystyczni (azjatycka, chazarska/mongolska dzicz). Taką mają naturę.
Polacy to bardzo szlachetny naród
I za tę szlachetność był i jest deptany. Polacy narzekają na Warszawę, Kraków, Katowice, a wielu niestety, wstydzi się swojej polskości. Tymczasem są to obecnie piękne polskie miasta z cudownymi ludźmi. Na zjeździe Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich poznałem osoby z oddziału krakowskiego SDP. Bardzo mi zaimponowali swoją kulturą, obyciem i inteligencją. Byli jacyś inni niż mieszkańcy Opolszczyzny: Witold Gadowski, ks. prof. Michał Drożdż, Barbara Pajchert (wydawca strony głównej portalu Onet.pl), Mariusz Pilis (reżyser), Janusz Rząca, czy Danuta Węgiel (fotografka). Czuć było od nich taki specyficzny styl bycia.
Tymczasem wizyty we Wrocławiu wspominam, delikatnie mówiąc, nie najlepiej”: spore chamstwo na ulicach, snobizm, mało patriotyzmu. Nie bez powodu wszelkie „układy” powstają we Wrocławiu (samogermanizującym się), czy Gdańsku, miastach osób zasilonych przez osoby napływowe, których polskość w sporej części jest definiowana tylko przez język. Tak, wiem, nie piszę o wszystkich i generalizuję, ale opisuję zjawisko „globalnie”, a nie chlubne wyjątki.
Narody są jak zupa
Polacy składają się z Ariów, Celtów i Staroeuropejczyków, mieszkających tu chyba jeszcze przed zlodowaceniem (12 000 – 10 000 p.n.e. – masowe topienie lodów przetrwało do naszych czasów w legendach, jako „potop”).
Tymczasem Kościół Katolicki wmawia nam, że utworzył państwo polskie, lub że wizyta św. Wojciecha w Gdańsku, dała początek temu miastu, które powstało przecież wiele wieków wcześniej, a daty powstania parafii, dały początek polskim wsiom (czyli co, w pustym polu powstały te parafie?). Należy rozróżnić kościół polski, od watykańskiego.
Szkoda, że tak niewiele się mówi, jak to „Kościół watykański” wysyłał na Polaków krucjaty krzyżowe. Ostatnia znana krucjatowa bitwa była w 1410 roku. Czytelnik chyba wie, o czym piszę. Dlaczego narody są jak zupa? Bo mając te same składniki, wystarczy zmienić ich proporcje, aby zmienić smak.
Tak Kochani Polacy! Mieszkamy tu od 10 000 lat, tymczasem niemieccy, watykańscy, francuscy, angielscy, ale także greccy „historycy” twierdzą, co za nimi powtarzają naiwni polskojęzyczni z niskim poczuciem własnej wartości w temacie swojego pochodzenia, że pojawiliśmy się tu z znikąd w V w n.e. Tak jakby w 966 r. przyszedł do Polski kościół i założył nam państwo. Bzdura, jak filmy radzieckie i propaganda PRL mówiące o miłości sowietów i Stalina do Polski.
Wróćmy do „dziejów”. Czy o „wazie z Bronocic” (3635–3370 p.n.e.), na której widzimy najstarszy wizerunek wozu konnego na świecie, uczy się w polskiej szkole? Może się uczy, a może nie, nie wiem – kiedyś się nie uczyło. Niech pod tym tekstem wypowiedzą się nauczyciele historii. Czy w „okupowanych przez propagandę”, zaniżającą dumę narodową polskich szkołach, uczy się, że epoka brązu na naszych ziemiach zaczęła się najwcześniej na świecie, prawdopodobnie niezależnie od Mezopotamii? Uczy się o Germanii, a coś takiego jak germański gen nie istnieje. Istnieje, owszem, aryjski – R1a, który noszą Słowiańscy mężczyźni. Czy uczy się, że w największej bitwie na należącym dziś do Niemiec Pomorzu, w której uczestniczyło nawet kilkadziesiąt tysięcy wojów (prawdopodobnie przeszacowana liczba) – tzw.„Pomorska Troja” (1200 lat p.n.e.), jej uczestnicy posiadali tą samą haplogrupę (DNA), co ponad 50 proc. żyjących dziś polskich mężczyzn?
Albo „kujawskie piramidy” – grobowce trochę starsze od egipskich piramid, może nie tak widowiskowe, ale jednak, są i wzbudzają zaciekawienie. Takich budowli w Polsce, ale też na Ukrainie jest wiele.
Na pomarańczowo zaznaczono jedne z najstarszych obszarów, gdzie powstała epoka brązu / https://commons.wikimedia.org/wiki/File:World_2000_BCE.png
Pamiętajmy, że to Anglicy rozpowiadają na świecie, m.in. w Indiach, że Słowianie to najniższa, najbrudniejsza kasta, o czym zdaje nam relacje na YouTube s. Michael Pawlik (dominikanka). To oni wymyślili pojęcie – angielski termin niewolnik – slave, który ma pochodzić od Słowianina – Slav.
Na litość… Słowianie zastanawiają się, skąd pochodzi nasza nazwa. Skoro “Niemcy”pochodzą od określenia “niemy” (brak możliwości porozumienia), to oczywiste jest, że wyraz Słowianin, pochodzi od „wspólnego słowa” – wspólnych słów, które używamy.
Elity narodów zachodniej Europy mające dostęp do rzymskich i watykańskich archiwów wiedzą, jaka jest prawda. A Słowianie, jak naiwniacy, przejmują cudzą wizję historii, aplikują zdegenerowane systemy polityczne (komunizm) oraz wyrzynają się pomiędzy sobą.
Mojżesz
Podobno był fajnym człowiekiem, ciekawym „gościem”. Niestety, wielu dziś sugeruje, że na górze Synaj, gdzie miał spotkać samego Boga (na której otrzymał X Przykazań), prawdziwy Mojżesz został zamordowany, a jego postać przejął jego teść (prawdopodobnie był w jego wieku). Na fakt ten wskazuje, że pojawiał się przed narodem wybranym z zasłoniętą twarzą. Stąd to ludobójstwo w ziemi Kanaan itd., i brak opisu Boga, który to ludobójstwo nakazywał. Ten „bóg” (raczej szatan) zjawiał się w głowie przemienionego Mojżesza (tak, zupełnie innego człowieka). „Przemieniony Mojżesz” nie przemawiał przed prostymi pasterzami, jak też, tak, tak, proszę to zapamiętać, pokazywał się w welonie – pamiętajmy o tym – zasłaniającym twarz.
Na zakończenie
Ktoś nam odebrał historię, którą musimy powoli sami sobie przywracać. Wraz z nią wróci duma i chwała. Wiem, brzmi to szumnie, ale poniżany od 250 lat naród Polski, nie ma innego wyjścia: albo powstanie z kolan, albo… Znikniemy w mrokach historii. Tak, historii, nie dziejów. Na zawsze.
WYBRANE KOMENTARZE
@Romuald Kałwa
Podpadniesz Amigo .Salute 5* . https://www.salon24.pl/u/slowo-tygodnia/954776,10-wypowiedzi-andrzeja-dudy-o-zydach-i-antysemityzmie
Repsol 18.09.2019 21:21:54
Historię piszą zwycięzcy
Dlatego tez przybrała ona postać obecnej papki. Popieram autora w całej rozciągłości. Dodać trzeba ze to specyficzne warunki geograficzne spowodowały, że dzieje współczesnej cywilizacji zaczęły się w Polsce a dokładniej na Dolnym Śląsku . Tam znajdował się przesmyk pomiędzy lodowcem a górami przez który rok rocznie przechodziły miliony zwierząt na letnie żerowiska i tam też zaczęto wyłapywać i udomowiać zwierzęta. Góra Ślęza i wały śląskie to artefakty tego czasu.
Polantek 18.09.2019 23:45:00
Trochę przesady jest w tych samo germanizujących się miastach.
Gdańsk Wrocław…
To tylko władze kreowane przez służby specjalne zachodniego sąsiada germanizują te miasta … i kilka innych w regionie.
To proces odwracania wyników II wojny światowej, który to proces wspierają solidaruchy oraz mafia żydowska.
Polska solidaruchów nie jest krajem suwerennym Polską rządzą wrogie Narodowi Polskiemu mniejszości żydowska, banderowska i niemiecka.
Tusk, pupilek Merkel i jego PO to wprost niemiecka agentura…
Co do ludności Gdańska i Wrocławia.. to po wojnie z całej Polski uciekali to różni przestępcy z czasów wojny, którzy bali się rozpoznania i skazania na terenie, gdzie podczas wojny mieszkali i np. kolaborowali z nazistami.
Również żydzi uciekali ze swoich terenów w obawie przed rozpoznaniem (po wojnie ciągle jeszcze wielu prześladowało żydów) i z lewymi papierami udawali Polaków…w Gdańsku i Wrocławiu…
Po wojnie bandyci przeklęci ścigani przez władze, też uciekali do Gdańska, by zniknąć między obcymi …w tłumie.
a był jeszcze Werwolf na terenie dolnego śląska…
a do tego w ramach akcji Wisła przesiedlano banderowców na tereny dolnego śląska i na mazury…
Takie towarzystwo tworzyło społeczność Gdańska i Wrocławia po wojnie..
Oczywiście nie tylko takie .. większość to byli po prostu Polacy .. ale domieszka różnego rodzaju bandytów w tych miastach była bardzo wysoka.
Dzisiaj dzieci tamtych bandytów rządzą tymi miastami z pomocą Niemieckich służb specjalnych..
Polska solidaruchów jest tak bardzo anty Polska, że toleruje ten stan rzeczy. Dla solidaruchów powojenna Polska to nie Polska…
i zbudowali “Polskę” która w sposób już oczywisty nie jest Polską tylko kolonią mafii żydowskiej, niemieckiej i banderowskiej..
To wszystko zawdzięczamy solidaruchom oraz KK z JPII na czele.
Polską był PRL, to była polska gospodarka, polskie szkoły, polska kultura… zlikwidowano tylko (i słusznie) polskich rodowych oligarchów oraz KK jako oligarchię ziemską.
Dzisiaj nic w Polsce nie jest Polskie.
Kraje oligarchiczne to kraje w istocie niewolnicze…
Istnienie Oligarchii jest zaprzeczeniem systemowym demokracji.
PRL też nie był demokratyczny, ale zlikwidował oligarchię i tym samym był znacznie bliżej demokracji, niż systemy oligarchiczne (cały zachód).
Oscar 19.09.2019 07:44:40
“Ktoś nam odebrał historię, którą musimy powoli sami sobie przywracać.”
Ten ktoś, także sukcesywnie odbierał nam wartościowych synów i córy tej ziemi i robi to nadal – tylko już innymi metodami. Ten ktoś przenicował kompletnie wszystko to – co wiąże się z pobytem Jezusa Chrystusa na Ziemi – przenicował pod siebie (nadstaw drugi policzek).
Ten ktoś!
Ten ktoś tak ubezwłasnowolnił białą rasę i nie tylko białą, że teraz bez przeszkód przystąpił do likwidacji owej, białej rasy i to w wymiarze globalnym.
Wniosek?
Czy umarłemu potrzebna jest historia?
demonkracja 19.09.2019 10:11:11
@57KerenOr 11:26:13
Życie toczy się i rozstrzyga tu i teraz…
rozważania na temat bajek sprzed 2000 lat nie wnoszą dokładnie niczego do realnego życia…
życie toczy się tu i teraz…
a to całkiem inny świat od tego “tam” i 2000 lat temu.
Oscar 19.09.2019 11:41:23
Dlaczego żydzi nie chcą Polski ?
To proste .. żydzi to bezpaństwowy pazerni na pieniądze, dochody, zyski.
Ich Polska nie interesuje jako kraj Polaków… ich interesuje dużo zarabiać
a to gwarantują Niemcy po przyłączeniu ziem zachodnich do Niemiec…
Żydzi to naród .. kto da więcej .. tego “kocham” .. fałszywie ale głośno.
Niemcy mogą dać więcej…
Dla żydów Polska jako kraj nie ma żadnej wartości, już więcej wartości ma przywiązanie do miejsca …ale żydom obojętne jak to miejsce będzie się nazywało i do jakiego kraju należało…byle dużo zarabiali.
z jednym wyjątkiem .. dla niektórych Izrael jest “Bogiem”.
Takich ludzi jak żydzi jest wielu…
Całe PO to tacy ludzie… banderowcy jako imigranci też są tego pokroju, polska emigracja też taka sama.
Ponieważ w Polsce praktycznie rządzą solidaruchy, a nimi żydzi i banderowcy, to Polska jako Państwo stoi na bardzo słabych fundamentach .. wręcz na fundamencie nieustającej zdrady narodowej.
PIS (oraz kiedyś SLD Oleksego, Millera, Kołodki) coś robi dla Narodu Polskiego w kwestii gospodarki… ale polityka zagraniczna i historyczna dalej jest anty Polska ( i chyba taka musi być przy absolutnej dominacji żydów, Niemców i banderowców).
Oscar 19.09.2019 12:50:13
Pan Romuald Kałwa
Biblia została napisana pod wpływem Ducha i w takim Duchu należy ją czytać . Inaczej jawi się jako kolejna książka o przygodach jakiegoś tam ludu i innych .
I w zasadzie po przeczytaniu jej nic z tego nie wynika , lub można pisać takie rzeczy jak wyżej !!!
W oczach tych co znają Biblię i jej przesłanie , po prostu ośmieszył się Pan .
Biblia to nie jest Księga dla każdego !!!!
Adamus… 19.09.2019 14:26:30
@Adamus… 14:26:30
Jakby w “Duchu” czytać rozkład jazdy pociągów czy książkę telefoniczną .. to też by można dojść do niezwykłych wniosków.
Niektórzy wszystko czytają w “Duchu” np. numerolodzy, wróżki rozmaite…
twórcy teorii spiskowych, zakochani.. i śmiertelnie nienawidzący..
“Duch” to taki pierwotny rozum..
wszystkie prymitywne plemiona nawet dzisiaj postrzegają świat ich otaczający w “Duchu”.
..i te pierwotne “duchowe” metody jak widać trwają do dzisiaj…
ale nijak się mają do dzisiejszej wiedzy …
ta sprzeczność z dzisiejsza wiedzą powinna otrzeźwić “duchowego” czytacza.
Oscar 19.09.2019 18:01:31
@Oscar
NOGA KATOLIKA, NIE POWINNA PRZEKROCZYĆ PROGU KOŚCIOŁA!
Rozkład jazdy nie wpływa w żaden sposób na Twoje duchowe życie i nie można tej sprawy rozpatrywać duchowo tylko cieleśnie, literalnie! Pociąg do Warszawy odjeżdża z jakiegoś tam peronu o którejś tam godzinie! Gdy przyjdziesz za późno to zonk!
Jednak gdyby miliard katolików wierzyło w to, o czym pisze Nowy Testament, to żaden z nich nie oddałby pokłonu obrazom i figurom. Żaden z nich nie modliłby się do Marii tylko do Pana Jezusa, ponieważ na temat modlitw do Marii milczy Bóg Ojciec oraz Jego Syn. Zresztą, tylko Syna Swego Bóg Ojciec nam Dał! Dlatego Słowo Boże należy rozpatrywać zgodnie z Intencjami Autora czyli Pana Boga!
Gdyby katolicy uwierzyli, że “Bóg nie mieszka w kościołach ręką uczynionych” (Dzieje Apostolskie 17/24), to nie robiliby z Pana Boga kpin i “nie zamykaliby Go” jakiejś skrzynce zwanej tabernakulum! Gdyby wierzyli, to żadna katolicka stopa od dzisiaj by nie przekroczyła pogańskiego katolickiego kościoła! Być może przy pomocy Syna Bożego zrozumieliby, że Pan Bóg polecił modlić się “Ojcze Nasz, Który JESTEŚ W NIEBIE” a nie w jakiejś skrzynce!
Gdy jednak człowiek przy pomocy Pana Jezusa, Duchem, (Jego Myślą, Jego Poczynaniem, zgodnie z Jego Wolą) rozpatruje Jego Nauki, ten uwierzy, ponieważ Jego Nauczycielem jest Pan Jezus, a nie papież, biskup, czy pastor.
57KerenOr 20.09.2019 12:39:13
Opublikowano za: https://romualdkalwa.neon24.pl/post/150735,co-laczy-palestynczykow-prawdziwych-zydow-i-polakow
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.