Ludzie zajęci drobnymi bieżącymi sprawami, często emocjonujący się retoryką stron politycznego sporu, nie zdają sobie sprawy, że są to kwestie bez znaczenia, zwykłe pierdoły, odwracające uwagę od spraw bardzo, bardzo ważnych dla egzystencji i wolności każdego człowieka na Ziemi.
Kolosalne przyśpieszenie rozwoju technik teleinformatycznych, w tym smarfonów, a w najbliższej przyszłości m.in. technologii 5G, ma jeden cel: wdrożyć te technologie wszelkimi sposobami, zanim się ludzie zorientują, że stali się niewolnikami i wszelki opór jest już daremny.
Polecamy doskonały, syntetyczny tekst na ten temat, będący tłumaczeniem wystąpienia filmowego Amazing Polly. To nie jest fantazja, to jest nadchodząca szybko złowieszcza rzeczywistość !!!
Na końcu zamieszczamy szereg materiałów na linkach na ten temat, poczynając od Apelu Międzynarodowego o powstrzymanie technologii 5G na Ziemi i w kosmosie podpisany przez ponad 100 tysięcy organizacji i osób fizycznych ze 187 krajów świata, w tym nasze Stowarzyszenie.
Redakcja KIP
Wiem, jak możemy im dopiec
Nie wiem jak wy, ale ja dostrzegam zarys zbliżającej się ostatecznej rozgrywki.
Czy wiecie że bracia Koch połączyli siły z Georgem Sorosem w sprawie zwalczania “nienawiści w Internecie”? Link: (https://observer.com/2019/06/koch-brothers-george-soros-patreon-airbnb-fight-online-extremism/
Bracia Koch i George Soros! Mówimy więc o dwóch siłach znajdujących się na absolutnie przeciwnych krańcach sceny politycznej. Rzekomo. Dołączają do tego Patreon i Airbnb. To powinno dać wam do myślenia.
Oznacza to że kontrola technologiczna, cenzura wypowiedzi w Internecie, jest kluczowym elementem ich planu. Sama technologia to końcowy etap ich planu. Internet rzeczy + 5G + cyfrowa identyfikacja ludzi składają się na cyfrowe miasta (Smart Cities), w których całe nasze otoczenie będzie kontrolowane w czasie rzeczywistym.
Będą wiedzieć o każdej wydawanej przez nas złotówce, o każdym dżulu energii wytworzonym przez nasze ciała, o każdej naszej myśli, o każdej komunikacji z innymi w jakiejkolwiek formie, w której będziemy uczestniczyć. Będą wiedzieć wszystko.
Teraz mogą stworzyć małe prototypowe światy i nazwać je cyfrowymi miastami. Nakręcę osobny materiał o laboratorium chodnikowym w Toronto, w którego tworzenie są zaangażowane tuzy świata technologii cyfrowych. To będzie gigantyczny błąd, koniec wszelkiej wolności. Będziecie musieli scedować całą swoją niezależność na Google i przekazać tej firmie wszelkie dane osobiste dające władzę nad wami.
Ludzie słyszą słowo „dane” myślą najprawdopodobniej o jakichś numerach, ale mówimy dosłownie o wszystkim, od tętna krwi do informacji o sposobie wydawania pieniędzy, spędzania wolnego czasu, kogo kochamy, na co patrzymy, co jest w naszej lodówce, jak opiekujemy się dziećmi. To wszystko to „dane” i Google będzie mieć to wszystko w tych cyfrowych miastach i nie wiemy jak oni będą tego używać.
Pomyślcie o tym, że George Soros i bracia Koch będą współpracować, aby cenzurować zwykłych ludzi.
Nazywają to „mową nienawiści” ale w rzeczywistości chodzi o opozycję wobec ich systemu. To przejęcie władzy, to może być ostateczne przejęcie władzy i nie będziemy mieli już żadnej możliwości manewru.
To jest naprawdę groźne, ale mam pomysł jak przed tym uciec.
Ten pomysł jest bardzo łatwy do wdrożenia i jego wprowadzenie w życie nie będzie was nic kosztować, przeciwnie – tylko zaoszczędzi wasze pieniądze, dzięki temu zdobędziecie więcej wolnego czasu, w ten sposób możecie podkopać całą taktykę globalistów w najbardziej skuteczny sposób, który przychodzi mi do głowy. Jedyne co jest do tego potrzebne, to przekroczenie masy krytycznej, odpowiedniej liczby ludzi która byłaby gotowa podjąć taki krok.
Co powinniście zrobić?
POZBYĆ SIĘ SMARTFONÓW, skasować subskrypcje, zerwać tą relację.
Smartfon jest kluczowym urządzeniem w ich siatce kontroli technologicznej.
Oczywiście jestem pewna że w zapasie mają oni urządzenie, które wyprzedza smartfony. Jestem pewna że ostatecznie zamierzają oni umieścić tą technologię, która obecnie jest stosowana w smartfonach, wewnątrz naszych ciał. Wierzę że nadejdzie taki dzień kiedy zechcą to zrobić. Ale żeby tego dokonać, potrzebują uzależnić całe społeczeństwo do smartfonów, pokazać jakie one są wygodne, uniemożliwić funkcjonowanie bez tych urządzeń. To muszą zrobić w pierwszej kolejności.
Planują wprowadzenie systemu administrowania naszym ubezpieczeniem zdrowotnym, kontaktami z administracją, głosowaniem w wyborach, sprawami finansowymi, w tym kontaktem z bankiem, edukacją, zasiłkami, tym wszystkim za pośrednictwem smartfonów.
Nie chcemy tego i możemy funkcjonować całkiem wygodnie bez smartfonów, bez pakietów danych docierających do naszych telefonów. Bez smartfonów ciągle możemy kontaktować się z bankiem, robić zakupy, robić wszystko co potrzeba, ale bez smartfonów. I w tym tkwi piękno tej koncepcji, tego protestu. To nie jest protest, to nie jest bojkot, to nie jest żadne działanie. To jedynie odmowa świadomego podążania drogą prowadzącą do technologicznego zniewolenia.
Jestem świadoma że dzisiaj moje słowa mogą trącić przesadą. Ale co powiecie pewnego dnia, kiedy się dowiecie że bank nie ma już żadnych oddziałów i do kontaktu z bankiem potrzebujecie cyfrowej identyfikacji funkcjonującej w waszym smartfonie?
Okaże się wówczas również że administracja państwowa nie ma już żadnych biur przyjmowania interesantów, a wszystkie sprawy załatwia się właśnie za pośrednictwem smartfona i cyfrowej identyfikacji tożsamości umieszczonej właśnie w smartfonie. Ten smartfon to właśnie Ty, jeśli zgubiłeś smartfona to zgubiłeś wszystko. Podążamy właśnie w tą stronę ale jeszcze tam nie jesteśmy.
Spójrzcie tutaj: https://www.statista.com/statistics/268636/telecommunications-services-revenue-since-2005-by-region/
Światowe przychody ze świadczenia usług telekomunikacyjnych mają osiągnąć pułap 1,2 biliona euro w 2019 roku.
Jeśli teraz porzucimy nasze smartfony, to 1,2 biliona dolarów nie trafi do ich kas, a pewnie dużo więcej.
Możemy zastopować marsz upowszechniania smartfonów. W Wielkiej Brytanii 82% ludności posiada smartfony, w Holandii 79%, w Szwecji 78%, w Niemczech 78%, w Stanach Zjednoczonych 77%,. i tak dalej. Link: (https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_smartphone_penetration)
Czy to tylko zbieg okoliczności, że wysoka stopa penetracji społeczeństwa smartfonami towarzyszy nasileniu problemów związanych z ekspansją globalizmu?
MOŻEMY ZATRZYMAĆ POSTĘP CAŁEJ TECHNOLOGICZNEJ ANTYUTOPII PORZUCAJĄC SMARTFONY!
Najśmieszniejsze jest że my za to płacimy! Co miesiąc płacimy pieniądze jednej z tych międzynarodowych korporacji za nasze własne zniewolenie!
Deloitte, jedno z głównych przedsiębiorstw śledzących w jaki sposób korporacje mogą zarabiać pieniądze niszcząc świat, donosi że „5G wprowadza nowe spektrum możliwości”
„Co czeka dostawców usług telekomunikacyjnych w 2019 roku? Technologie bezprzewodowe piątej generacji (5G) będą szybko zyskiwać na popularności, uwalniając pełen potencjał rzeczywistości rozszerzonej i wirtualnej, inteligentnych miast i Internetu rzeczy.”
Tak właśnie planują zarobić swoje następne biliony. Smart Cities, Internet rzeczy, 5G – one wszystkie są połączone ze sobą, działają w symbiozie. Odłączenie się od tego cyfrowego koszmaru przyszłości jest takie łatwe, nic nie kosztuje, nie wymaga żadnego wysiłku.
Jeśli wystarczająca ilość ludzi to zrobi, to myślę że oszaleją, bardzo szybko będą musieli zareagować. Wtedy przekonamy się, że smartfony są integralną częścią ich planu. Te wszystkie firmy telekomunikacyjne będą musiały opracować plan udostępniania nam smartfonów i bezprzewodowej transmisji danych za darmo, albo opracują coś jeszcze bardziej podstępnego, jak – we współpracy z rządami – finansowanie komunikacji bezprzewodowej z podatków.
ONI NAS POTRZEBUJĄ, ONI POTRZEBUJĄ NASZEGO UCZESTNICTWA W TECHNOLOGICZNYM KOSZMARZE, KTÓRY BUDUJĄ.
Chyba warto spróbować, nie sądzicie? Zabrać im nasze pieniądze, zabrać im możliwość kontroli, wodzenia nas za nos, uniemożliwić im realizację planów na przyszłość i dać sposobność do demaskacji ich planów.
Dajmy im sposobność do demaskacji ich zamiarów, uwierzcie że będą o nas walczyć, wściekną się z powodu porzucania smartfonów. Być może część ludzi się wtedy obudzi, spytają się, dlaczego po prostu nie możemy zrezygnować ze smartfonów, dlaczego po prostu nie możemy używać zwykłych telefonów komórkowych?
Prowadzą nas droga donikąd a my, jak idioci, po prostu ślepo tam idziemy. Możemy się zatrzymać.
Już kończę.
To ostateczna rozgrywka. Możemy ich zatrzymać oszczędzając nasze pieniądze, spędzając więcej czasu z rodziną, wracając do prostszych rozwiązań ze zwykłymi telefonami – dlaczego nie mamy tego zrobić?
WYRZUĆ SWÓJ SMARTFON!
Dziękujemy Marcinowi za przetłumaczenie i transkrypcję na tekst. Kto zna angielski polecamy obejrzenie nagrania Nadzwyczajnej Polly dla samej doskonałej retoryki Autorki .
Opublikowano i przetłumaczono za: https://www.youtube.com/watch?v=D3r430bQQss
Od Redakcji KIP:
W uzupełnieniu polecamy przeczytanie następujących tekstów i nagrań filmowych, poczynając od świetnie udokumentowanego Apelu Międzynarodowego, na linkach:
MIĘDZYNARODOWY APEL o powstrzymanie 5G na Ziemi i w przestrzeni kosmicznej
Zabójcze systemy? Zamach na nasze życie i bezpieczeństwo??? Nie chcemy!!!
SATANISTYCZNY HOLOKAUST- 85% LUDNOŚCI z użyciem IZRAELSKIEJ BRONI 5G ! – Ewa Pawela
5G Gigantyczne zagrożenie dla zdrowia – dr Barrie Trower w rozmowie z sir Julianem Rose
CZERWONY ALARM: LUDOBÓJSTWO 5G Ponad Prawem
„Oni” nie mogą czytać moich myśli … prawda? Błąd !
Żółte Kamizelki wypowiedziały wojnę Rothschildom i ich kartelowi bankowej kreacji pieniądza
Cóż, Koleżanka tutaj mówi całkiem rozsądnie. Podobnie zresztą jak francusckie zielone koszulki. Oni radzą NIE TRZYMAC PIENIEDZU W BANKACH, opłacic co trzeba a reszte WYJĄĆ.
Ja wpadłem już na to jakieś 15 lat temu, MAM TELEFON NA GUZIKI, NIE MAM TELEWIZORA, MAM JEDNO KONTO, NIE UBEZPIECZAM SIE, NIE SZCZEPIĘ SIĘ NA GRYPĘ, NIE KUPUJE KOMPUTERA CZĘŚCIEJ NIŻ Co 10 LAT…I ZAWSZE UŻYWANY!, MAM 20 LETNIĄ PRALKĘ I 15 LETNIĄ ZMYWARKĘ, NIE SEGREGUJĘ ŚMIECI, NIE SPRZĄTAM KUP Po PSIE BO NIE MAM PSA, ALE JAK BYM MIAŁ TO BYM TEGO NIE ROBIŁ BO TO NAWÓZ.!! NIE KOSZĘ TRAWY W UPAŁY! …Kiedy powieszą mnie za żebro?;-))))))
A tak na serio, powiem Wam szczerze, CZUJĘ że to nie jest problem, bo wszystko o czym pisane jest powyżej ma jeden słaby punkt. POTRZEBUJE ZASILANIA. Trzeba wiedzieć ,że potrzeba 30 sekund większego rozbłysku słonecznego aby cały ten giga miliardowy szmelc trafił szlak, rozumiecie?:-))))
Biorąc pod uwagę to co dzieje się ze słońcem od 2 dekad NAPAWA MNIE OPTYMIZMEM W TYM TEMACIE …. z tego co mi wiadomo słońce od lat MILCZY, coś się zatem KUMULUJE.
Rozbłysk słoneczny jest zjawiskiem cyklicznym, który jest wymieniany w starożytnych księgach, w tym Wedyjskich, 188 razy. Wiele źródeł wskazuje, że rozbłysk jest bardzo prawdopodobny w najbliższych latach, co spowoduje co najmniej zniszczenie całej elektroniki, a być może także i elektryki, tak jak w 1859 r. potężna flara słoneczna zniszczyła druty telegrafów na półkuli północnej. Rozbłysk słoneczny zniszczy też największe zagrożenie – sztuczną inteligencję, ale to jest złożone zagadnienie, które omówimy za jakiś czas.
O to bardzo ciekawy temat! Czekam zatem z niecierpliwością!:-)
Dodam również coś od siebie czego się nie znajdzie na wykresach. Według moich odczuć coś się jednak dzieje ze słońcem i to na poważnie. Generalnie faktycznie widać w odczytach że jego emisja wg wymiernych parametrów jest słaba, ale ja wyczuwam OLBRZYMIE zmiany w promieniowaniu. Na przykład taka zmiana trwała w tym roku od lutego i skończyła się jakieś 1,5 tygodnia temu. Słońce emitowało tak dziwaczne i trudne do zniesienia energię że nawet ja, lubiący słońce, nie mogłem wytrzymać dłużej niż kilkanaście minut, oczywiście nie chodzi o temperaturę. To słońce nasze ZMIENIA SIĘ…..ale prawdopodobnie w zakresach nie objętych standardowymi parametrami pomiaru. Zreszta ludzie zajmujący się tym na poważnie MUSZA WIEDZIEĆ, tylko się o tym nie mówi, nie przez przypadek ostatnio zamknięto czasowo wszystkie naziemne obserwatoria solarne na Ziemi.
Aha.właśnie , jest taki jeden pomiar co to wychwytuje, jest to rezonas Schumanna, w Rosji w Tomsku jest taka aparatura i udostępniają zapisy online w czasie rzeczywistym. Taka aparatura jest niezwykle czuła, jak dzięcioł w okolicy dostanie zawału serca to ona to wychwyci:-)
W każdym razie obserwuje zapisy od lat….tylko tam widać JAKIE DZiEJĄ SIĘ CUDA… czasami są takie wykresy, które NIE POWINNY ISTNIEĆ W TYM ŚRODOWISKU.. nadmienię też jednocześnie że, wypluwają wykresy szumu tła, choć to środek Syberii więc spokój, to jednak można stwierdzić czy dany sygnał nie powstał z zakłócenia pochodzenia zewnętrznego poprzez porównanie wykresów.
W każdym razie jedno pewne, Rezonans Schumana NIE JEST STAŁĄ, tak jak to ustalili naukowcy, to naprawdę bardzo ostrożne stwierdzenie po tym co widzę na wykresach …..które zresztą kolekcjonuję, nie jestem gołosłowny:-)
Jako ciekawostkę dodam jeszcze że największe zmiany widać w AMPLITUDZIE, co samo w sobie jest czymś NIEWYOBRAŻALNYM!! Dlatego że amplituda Schumanna jest uzależniona od dystansu między Ziemią a jonosferą i powien być to STAŁY PARAMETR ulegający lekkim wahaniom w widełkach. Powiedzmy mamy podstawową amplitudę między 7-11. Ja jednak posiadam wykresy gdzie te wartości mają 70-200 i nie są to igły krótkich impulsów które można by uznać za jakiś bład wynikający z aparatury!!!
Wibracja ( rezonanas) Ziemi gwałtownie się podnosi, czyli jaśniej ujmując, obroty przeciętnego elektronu wokół jądra materii Ziemi szybko zwiększają się. Rezonans Schumana zwany też pulsem Ziemi jest uznawany za miernik wibracji materii na Ziemi, niezależnie od jego dużych obecnie wahań, przyjmuje się przeciętną. Do roku 1986/7 przeciętna wibracja materii Ziemi wynosiła od co najmniej kilkuset lat 7,83 cykla na sekundę, czyli przeciętny elektron okrążał jądro atomu 7,83 razy w ciągu sekundy. Od wymienionego roku ta wibracja gwałtownie rośnie, a przewidywali to wcześniej m.in. Majowie. W 2015 wibracja ta podwoiła się do 16 cykli i w dalszym ciągu przyśpiesza jej wzrost. Podobno obecnie waha się od od 20-40 cykli i coraz bardziej te informacje się wycisza, ale rozchodzą się. Wzrost wibracji powoduje, że czas szybciej płynie, co chyba każdy odczuwa. Fizycy badający to zagadnienie twierdzą, że obecne 24 godziny jest równoważne `12 godzinom sprzed 40-50 lat. Kilkanaście lat temu słyszałem w Radiowej Trójce wypowiedź Polaka o nazwisku Grabowski, który pracował w Instytucie Fizyki w Toronto w Kanadzie. Mówił, że ten Instytut zajmował się badaniem zmian fizykalnych, w tym wpływu Słońca, zachodzących na Ziemi i w całym Układzie Słonecznym oraz ich wpływ na organizmy żywe. Twierdził, że w zbiorowościach organizmów żywych następuje polaryzacja, czyli obecny rozkład normalny zbiorowości, gdzie najbardziej liczebny pod względem cech przeciętnych jest środek, ulega rozpadowi na dwa bieguny, a środek znika. Fizycy badający energię słońca i energie płynące z Centrum Galaktyki poprzez nasze Słońce ( od Słońca Galaktycznego) nie potrafią określić, co to są za energie ( być może nie chcą tego co już wiedzą upubliczniać). Jak mówią niektóre przekazy, w tym Majów, te energie płynące ze Słońca i poprzez Słońce dokonują transformacji organizmów żywych w tym ludzi na poziomie komórkowym. Ta energia jest podobno buforowana (pochłaniana) przez niewidoczne potężne sfery w układzie Słonecznym ( wielkości Jowisza lub większe), bo gdyby nie była absorbowana to byśmy się usmażyli jak kuchence mikrofalowej.
…a to oznacza 2 możliwości tylko. Albo Ziemia kurczy się dziesięciokrotnie, średnio….. albo jonosfera sie powiększa i oddala od Ziemi. Ponieważ aplituda to wysokość fali , na przykład akustycznej w pudle rezonansowym gitary, TO NIE MOŻE ULEGAĆ TAKIM ZMIANOM:-)
Odeszliśmy nieco od tematu, zakończenie musi się jednak tutaj pojawić jednoznaczne. NIE RÓBMY ZE SŁONCA KOLEJNEGO MESJASZA, który przyjdzie. spali i załatwi sprawę za NAS. Bez względu na to jakie plany ma słońce, Pani Polly MA ABSOLUTNĄ RACJĘ,,,,WSZYSTKO W NASZYCH REKACH.
Tutaj przykład tego że Pani Polly ma rację, jeden z ICH sposobów na wprowadzenie elektronicznej identyfikacji bydła:-)
https://www.money.pl/gospodarka/koniec-z-kserowaniem-dowodu-za-zlamanie-przepisow-nawet-2-lata-wiezienia-6398144159107201a.html
Jakiś czas temu widziałem że Harrison Ford wystąpił z podobnym manifestem…WYRZUĆCIE SWOJE SMARTFONY….powiedział na konferencji.
No i na koniec zdradzę Wam tajemnicę…. ONI WSZYSTKO CO ROBIĄ OPIERAJĄ NA NASZEJ ZGODZIE LUB CICHEJ AKCEPTACJI…dlatego jak ONI trafią na “sąd ostateczny” i św. Piotr spyta się o ich grzechy to oni powiedzą że są bezgrzeszni!!.
Jak św. Piotr spyta się…” …no jak to, zamordowałeś miliard duszyczek swoimi technologiami?” Wówczas oni odpowiedzą…”My?? Oni sami chcieli!!!!” …i wiecie co, będą mieli rację, św. Piotr ich przepuści:-))
…a NAS NIE PRZEPUŚCI…MY PÓJDZIEMY DO CZYŚĆCA…na odwyk:-)))))
Dobrą alternatywą dla smartfona jest mały notbook z systemem operacyjnym Debian GNU/Linux.
Dlaczego właśnie Debian Debian GNU/Linux?
1. Bo nie podlega żadnej korporacji. Jest tworzony przez społeczność programistów rozsianą po wszystkich zakątkach Ziemi, która sama sobie obiera lidera.
2. Bo nic przez nami nie ukrywa. Wszystkie komponenty Debiana GNU/Linux są Wolnym Oprogramowaniem. Społeczność Debiana wcale nie chce abyśmy wierzyli jej na słowo. Dzięki dostępności kompletnego kodu źródłowego każdy, kto się czuje na siłach może Debiana sprawdzić na obecność pluskiew szpiegujących.
3. Bo mimo, że ma ładne środowisko graficzne zwane KDE i jeszcze do wyboru kilka innych nie zmusza Cię do bardzo częstej wymiany komputera na silniejszy tak jak to robią nowe wersje M$ Windows.
Cały problem w tym polega na tym że aby to sprawdzić trzeba być świetnym hakerem, ja amator wiem że pluskwy to jedno, ale tzw. backdoor to zupełnie co innego, niewykrywalne dla oprogramowania, a służy do tego samego.
Ten kod jest dostępny dla wszystkich ludzi na świecie a zatem także i dla hakerów. Gdyby te backdory tam były, ktoś by już je zauważył i podniósł alarm. Ale nie tylko o backdory tu chodzi. Zgłoszenia od społeczności to najwydajniejsza metoda tropienia także nieumyślnych błędów, które także potencjalnie zagrażają bezpieczeństwu systemu. W każdym razie lepszej metody na bezpieczeństwo niż pełna jawność dotąd nie wymyślono.
…do momentu gdy system nie zostanie skomercjonalizowany. Nie wiem ile masz lat, ale ja mam na tyle dużo że słyszałem takie bajki nie raz. Powiem Ci jak to wygląda, ludzie budują sobie system , powiedzmy że jest w porządku, zdobywają większe grono użytkowników….i właśnie wtedy pojawiają się goście z czarnymi teczkami wypchanymi gotówką i sstwierdzają że BEZ KOMERCALIZACJI TEN SYSTEM JUŻ BARDZIEJ SIĘ NIE ROZWINIE!
Rozumiesz, już jak to działa? Pamiętasz jak powstawał facebook, pamiętasz hasła jakie temu przyświecały i cele? ….ale w pewnym momencie stało się to już tylko propagandą. Różnica jak widać z artykułu jest taka że Facebook był przewidziany do takich działań od samego początku, ale KAŻDY inny system można tak załatwić. Jak myślisz dlaczego w Polsce padł taki fajny komunikator jak GADU-GADU, dlaczego padła tak szeroko używana nasza-klasa?
Jeszcze jedno Ci napiszę, czytałem któregoś razu u Benjamina Fulforda, że ponoć większość agencji wywiadowczych zaczyna przechodzić na MASZYNY DO PISANIA….oni też przestali wierzyć już w bajki:-)
Musisz wiedzieć że system to jedno, ale tutaj dochodzi mnóstwo innych czynników jak na przykład wszystkie związane z prostą KOMUNIKACJĄ pomiędzy komputerami, nie włamiesz się na system , to włamiesz się na routera, na router nie da rady to kupisz operatora sieci….rozumiesz?:-)
I jeszcze jedno, opowiem Ci o NAJWIĘKSZYM ZAGROŻENIU KOMPUTERÓW I SIECI TELFONII.
Musisz wiedzieć że telefon komórkowy czy internet jeśli chodzi o poziom bezpieczeństwa Twoich poufnych danych jest na poziomie CB Radia. Jednak jego niebezpieczeństwo polega na tym że jak używasz CB Radio to wiesz że każdy może Cię usłyszeć i nie podajesz numeru swojego konta, a w internecie i telefonii ludzie MAJĄ POCZUCIE ŻE YO JEST BEZPIECZNE …. i tu widzę NAJWIĘKSZE ZAGROŻENIE.
Jak rozmawiam przez CB i mam coś poufnego do przekazana to używam kodu słownego znanego tylko mi i odbiorcy I TO WYSTARCZy DO PRZEKAZANIA KAZDEJ INFORMACJI!!
Mówię Ci bracie, epoka cyfrowa skończyła się tylko lydzie muszą to dostrzec jeszcze….. dlatego ONI tak się spieszą i t ztymi smartfonami i z tą technologią 5G. Polly miała rację, to wyścig…czy zdążą nim się przebudzimy
1. Debiana nie da się skomercjalizować, ponieważ kluczowe jego komponenty takie jak jądro, biblioteki języka C, kompilatory itd. zostały opublikowane na licencji GNU – genialny pomysł słynnego hakera Richarda M. Stallmana. Uprawnień licencyjnych raz nadanych nie da się w żaden sposób anulować czy cofnąć. Ktokolwiek zechciałby wykorzystać choćby linijkę kodu na licencji GNU w własnym programie, musi ten program w całości opublikować też na licencji GNU. Prezes Micro$oftu wykrzykiwał kiedyś, że licencja GNU jest rakiem, bezsilny, mimo swoich milionów.
2. Ani Facebook ani Nasza Klasa, ani Gadu Gadu nigdy nie były Wolnym Oprogramowaniem. Skąd w ogóle biorą się takie skojarzenia? Zupełnie nie rozumiem…
3. Zapewne kolega nigdy nie słyszał o szyfrowaniu “end to end”. Gdyby wiedział co to takiego, nie straszny byłby mu przekupiony operator internetu… Inne polecane frazy dla wyszukiwarek to “szyfrowanie asymetryczne”, “szyfrowanie symetryczne”, “gnupg”, “openpgp”, “klucz publiczny”, “klucz prywatny”, “funkcja jednokierunkowa”, “kryptografia”, “kryptoanaliza”… Gorąco zachęcam do odrobienia lekcji przez napisaniem nowego komenta, bo tak to będziemy mieć dyskusję jak z pięciolatkiem w przedszkolu.
4. Dla zawodowego kryptoanalityka złamanie Twojego słownego kodu będzie raczej dziecinną igraszką. Przykro mi. Jedyny kod, którego NIGDY nie da się złamać to szyfry typu “one time pad”. Obecnie używane algorytmy do komunikacji i bankowości jak RSA, AES, SHA3, jak dobrze pójdzie, może starczą na kilkadziesiąt lat.
Panie Adamie18, zatem podjął już Pan decyzję. Miłego dnia!
@ ADAM18
Nie załapałeś. Posłuchaj tego: https://www.youtube.com/watch?v=VbOv_ClA7j0
Niestety ale tradycyjne telefony było dużo łatwiej inwigilować niż smartfony. Fakt, że używanie zamkniętych systemów operacyjnych niesie ze sobą zagrożenie backdoorami ale możesz przynajmniej zapewnić ochronę swojej komunikacji przez banalnym podsłuchem u operatora, instalując aplikację do szyfrowania “end to end”. To właśnie dlatego pan Putin i jego bezpieka są tak bardzo rozzłoszczeni na “Telegrama”, który ma “end to end” a przy tym jest tak prosty w obsłudze, że może go używać nawet dziecko.