Czy jest uzasadnienie dla niskich zarobków wielu i dla bogacenia się elit?
Czy jest uzasadnienie dla tego, że jedni mają biliony a inni mają grosze lub wręcz głodują?
Każda istniejąca ideologia od lewa do prawa i każda istniejąca religia przekonuje Cię, że tak. A co gdybym powiedział Ci, że jest to kłamstwo – kłamstwo które wciskano Ci od początku Twojego życia?
Donald Trump wiele mówił o elitach i ich roli w biednieniu społeczeństw.
Ma miejsce rewolucja społeczna polegająca na skręcie w prawo z jednej strony, a z drugiej strony do domagania się czegoś więcej niż „pracy i chleba”.
Ludzie zaczęli zauważać, choćby podświadomie, że dotychczasowe rządy liberałów doprowadziły ich samych do biedy, a świat do ogromnego kryzysu.
Jest rzeczą bardzo ważną, byśmy przebudzili się także w wymiarze finansowym, i szerzej – w wymiarze materialnym.
Ezoterycy powiedzieliby, że ogromna większość ludzi ma zablokowany lub przyblokowany przepływ energii w sferze materialnej.
Na realizację człowieka w sferze materii składa się: praca, hobby (najlepiej gdyby hobby czy pasja były pracą..), ale nie tylko. Sfera materii to także mieszkanie, samochód, swoboda w wydawaniu pieniędzy, ale także.. seksualność.
Seks i pieniądze są od zawsze ze sobą powiązane jako ukoronowanie realizacji w materii.
I teraz pomyśl.. Każda ideologia i doktryna od początku istnienia świata blokuje nas także w tej sferze.
Każda ideologia i religia ma za zadanie zablokować realizowanie się w sferze materii u większości ludzi tak, by bogaciła się elita. Jakie to proste, a zarazem trudne do pojęcia, prawda?
Najnowszy raport organizacji Oxfam [LINK TUTAJ] donosi, że 42 najbogatszych miliarderów ma tyle samo pieniędzy, co najbiedniejszych 3,5 miliarda ludzi.
Organizacja ta alarmuje, że w 2017 roku 82% wygenerowanych pieniędzy trafiło do 1% najbogatszych ludzi planety.
Rozwarstwienie społeczne potęguje się z roku na rok, bogaci bogacą się w tempie 13% rocznie, zaś biedni biednieją.
Klasa średnia w Polsce nie istnieje, zaś w krajach Zachodu powoli przestaje istnieć. Tam też zaczyna się mówić o „biednych pracujących”.
Wyzysk, który był od zawsze, osiąga powoli wartość krytyczną. Najbogatsi ludzie i korporacje nie tylko drenują zasoby naturalne, doprowadzając do przyrodniczych i klimatycznych katastrof.
Ale nie płacą oni podatków i nie uczestniczą w kosztach funkcjonowania państw. Całość tego przerzucają na zwykłych ludzi.
Ich ideologia – lewicowy liberalizm czy też neoliberalizm, również ma za zadanie kreowanie tej odwiecznej propagandy, o której pisałem powyżej.
Teraz nie mówi się nam, że pokorne cielę dwie matki ssie, ani nie powtarza się biblijnej przypowieści o wielbłądzie i uchu igielnym.
Teraz mówi się, że takie są prawa ekonomii, że tak działa wolny rynek, że jest kryzys i trzeba ciąć koszta, że rozwarstwienie społeczne jest prawdziwe, że jeśli ktoś jest biedny to jest to jego wina. To ostatnie jest najbardziej podłe, jednak częściowo jest to prawdziwe.
Dostatek życiowy zależy od tego, co jest w głowie – od programów podświadomości.
Wychowanie polskie jest jednym z gorszych, nałożyły się też inne czynniki, takie jak trauma wojen, mentalność pańszczyźniana czy nasz rodzimy katolicyzm. Jednak to się zmienia coraz bardziej.
Powoli przestajemy wierzyć w te pseudo-ekonomiczne bajki. Zapraszam Cię teraz na wysłuchanie tego, co o lewicowo-liberalnych elitach mówił prezydent USA, Donald Trump:
Cytat: „Toffler posługuje się modelem trzech fal, stanowiących swego rodzaju skoki kwantowe w historii ludzkości. Wg tego modelu pierwsza fala przetaczała się przez tysiąclecia, zanim przekształciła olbrzymią część ludzkości ze wspólnot plemiennych (prostych stad zbieracko-łowieckich) w wielkie cywilizacje agrarno-feudalne. Jednak już druga fala przetoczyła się znacznie szybciej, ponieważ zaledwie w ciągu kilku stuleci przekształciła prawie całą ludzkość z wiejskiej gospodarki rolniczo-feudalnej w miejską gospodarkę przemysłowo-rynkową. Według Tofflera, w ciągu następnych kilku dekad będziemy obcować z fenomenem trzeciej fali, związanej z „eksplozją informacji, gospodarką postindustrialną itd.
Każda fala przetacza się dziesięciokrotnie szybciej od swej poprzedniczki, a na dodatek obejmuje swoim zasięgiem większą niż poprzednio część populacji, przekształcając samo nasze rozumienie natury ludzkiej i społeczeństwa. (…) Podczas pierwszej fali członkowie wspólnot plemiennych przekształcili się w panów i niewolników. Doprowadziło to do powstania skomplikowanych struktur społecznych. (…) Z kolei druga fala przyczyniła się do wytworzenia indust-realności. (…) Obecnie zaczęła się trzecia fala. (…) Transformacja ta bez wątpienia przyjmie wymiar totalny. Stworzy całkowicie nowego mężczyznę, nową kobietę, nowe dziecko, nowego siebie, nowe społeczeństwo. Nową koncepcją pracy, energii, rzeczywistości itp.
W 2003 roku przeciętny człowiek z 1983 roku będzie się wydawał równie archaiczny, jak chłop feudalny. Samo rozumienie pracy, ról społecznych i tego co jest istotą człowieczeństwa, pod wpływem nowych związków społecznych zmieni się równie radykalnie, jak kiedyś alchemia ustępując miejsce chemii. (…) Industrializm, czyli druga fala, wytworzył równie wiele „dobrostanu”, jak i „złostanu”. Większość dobrostanu zagarnęły elity. Tym niemniej jak nie jest to w smak socjalistom, (…) była to faza konieczna. Kilku samców alfa zawsze lepiej zadba o siebie, niż jakakolwiek większość o interes grupowy. (…)
Zawsze gdy dochodzi do nadmiernej akumulacji dóbr, które dostają się w ręce elitarnej mniejszości, pojawia się tendencja do ich wywłaszczenia i równomiernej dystrybucji. Występowanie tego schematu zauważono nawet u pawianów, gdzie każdy samiec alfa, który nadmiernie obnosi się ze swoim dobrobytem, zostaje pobity przez grupę młodzieńców i zmuszony do uchodźctwa. Wiemy z historii, że ani kapitalistyczna, ani socjalistyczna indust-realność nie zaspokoiły pragnień wolności. Nie przyczyniły się do współistnienia swobód obywatelskich i społecznej sprawiedliwości, wolności i likwidacji biedy, stałego rozwoju i poczucia bezpieczeństwa. (…)
Trzecia fala przyczyni się do narodzin systemu nie mającego nic wspólnego z kapitalizmem czy socjalizmem, nie będącego też żadną formą pośrednią. Nowe realia staną się punktem wyjście do powstania nowej gospodarki, podobnie jak feudalizm przyczynił się do rozwoju systemu gospodarczego nieznanego wspólnocie plemiennej, a industrializm stworzył gospodarkę kapitalistyczną i socjalistyczną które były nie do przewidzenia w epoce feudalizmu.”
~Robert Anton Wilson, link do księgarni gdzie można kupić tę książkę: http://sklep.okultura.pl/robert-anton-wilson-powstajacy-prometeusz.html
Zapraszam Cię do przeczytania innych moich artykułów w temacie zniewolenia przez system i elity:
–Czy naprawdę jesteś wolny? Elity dały Ci jedynie iluzję wolności
–Mamy w sobie potężną siłę której możemy użyć przeciwko systemowi i elitom!
–Przebudzenie ludzkości: to początek trudnej drogi, od której zależy nasze przetrwanie!
–Przebudzenie ludzkości weszło w krytyczną fazę
–Gdzie podziała się Twoja wolność? Całą Ziemia jest w ich rękach
–Dlaczego w Polsce jest wieczna bieda i wieczne „nie da się”? Spojrzenie mistyczne na ten problem
Autor: Jarek Kefir
Opublikowano za: https://jarek-kefir.org/2018/01/25/raport-ktory-szokuje-w-2017-roku-82-swiatowych-pieniedzy-trafilo-do-garstki-bogaczy/
A propos zdjęcia na którym bogacze mają się bać że lud oprzytomnieje. Prawda jest taka że mają już tyle pieniędzy że ewentualnie mogą przestać dawać zarabiać ludowi, tylko konsumować to co nazbierali do tej pory.
Sprawa jest znacznie poważniejsza. Posiadanie ogromnych pieniędzy i majątku wypracowanego przez ludzkość, w oparciu o system finansowy z kryminalnym, kosmicznym przekrętem wszechczasów na czele to jedno. A drugie, że ten system w rękach kilkudziesięciu osób w świecie służy do zniewolenia ludzkości i realizacji zamiaru depopulacji 90% ludzi na Ziemi. I tu jest podstawowy problem !!!