Polemika o sposób rozumienia pieniądza, kapitalizmu, PRL i III RP

Dla przypomnienia prezentujemy polemikę zawartą w komentarzach pod niedawno opublikowanym na naszej stronie nagraniem filmowym pt. Jak działa pieniądz i skąd się bierze ubóstwo? | Mikołaj Tesla rozmawia z Członkami KIP: Dariuszem Brzozowcem i dr Krzysztofem Lachowskim Polecamy zapoznanie się lub przypomnienie tego 20 minutowego nagrania.

W nagraniu przedstawiono nie tylko jak działa pieniądz odsetkowy i kapitalizm, ale także uwarunkowania społeczne, psychologiczne  i filozoficzne, które to umożliwiają. W wyniku tego wynikła polemika między komentatorem o pseudonimie „Fiesta” zamieszkałym od wielu lat poza Polską i Redakcją „KIP”, z udziałem także komentatora o pseudonimie „Marcin”, zamieszkałego w kraju.

Przy tej okazji  wynikł także spór w obszarze postrzegania PRL-u i III RP. Z uwagi na to, że sposób postrzegania polskiej rzeczywistości przez „Fiestę” jest dosyć typowy dla Polaków zamieszkałych kilkadziesiąt lat poza krajem, postanowiliśmy tę dyskusję przytoczyć osobno, w poniższym artykule.

Redakcja KIP

 Polemika

1. fiesta says: 25/12/2017 at 23:37 (Edit)

Temat: Jak działa pieniądz i skąd się bierze ubóstwo?

Komentarz „fiesta”

Spójrzmy na to obiektywnie.
Otóż pieniądz działa na różne sposoby i w zależności od sposobu, w tym przypadku pożyczki osobistej lub państwa, pieniądz może być jedna z wielu przyczyn ubóstwa człowieka lub państwa, ale nie musi.
Do innych przyczyn ubóstwa człowieka należy:
– brak pieniędzy,
– niskie wynagrodzenie za prace,
– niezdolność do pracy,
– brak pracy,
– brak pracowników wykwalifikowanych z powodu emigracji zarobkowej z Polski,
– lenistwo, pijaństwo etc,
– naiwność i głupota człowieka,
– brak samozaradności,
– ludzka zazdrość , donosy, działania na złość drugiemu człowiekowi,
– niedostateczny brak wiedzy i kwalifikacji w zawodzie,
– brak znajomości i powiązań ze sferami wpływowymi,
– zniszczenie materialne, gospodarcze i ekonomiczne państwa,
– rozbiór ekonomiczny państwa,
– korupcja władz,
– złodziejstwo,
– brak rozliczenia okresu PRL i PRL ”bis”,
– nieumiejętność zarzadzania,
– błędy w podejmowanych decyzjach,
– niewiedza zagadnień ekonomicznych, gospodarczych i politycznych,
– podejmowanie wysokiego ryzyka,
– sabotaż władz i działania w obcym interesie,
– wrogie działania innych państw,
– brak kontroli nad pieniądzem własnym i państwowym,
– spekulacje na giełdach,
– niekontrolowane wydatki własne i państwa,
– rewolucje i wojny,
– dezinformacja prowadzona przez media i rząd,
– powiazania mafijne polityków i władz,
– zdrada interesów Polski i Polaków,
– wysokie podatki,
– niska siła nabywcza złotówki,
– inflacja i wzrost cen,
– istnienie grup uprzywilejowanych,
– lobby: żydowskie, lewackie, libertyńskie, watykańskie, unijne, masońskie etc.
– brak świadomości narodowej u większości Polaków i Polek,
– brak prawdziwej wiedzy historycznej o Polsce, Polakach i świecie,
– podziały w polskim społeczeństwie.

Wymienione powyżej kilkadziesiąt przyczyn, które maja wpływ na ubóstwo człowieka i państwa wymagają oddzielnego omówienia.
W przypadku Polski i Polaków te przyczyny ubóstwa są związane z wydarzeniami ostatnich ponad 300 lat i historia Polski i Polaków ostatnich 300 lat jest odpowiedzią.

Jako ciekawostkę dodam, ze państwa zaborcze: Prusy, Rosja i Austria postanowiły, ze zrobią wszytko, aby Polska nie odrodziła się już nigdy.

Zaś kolaborujące z zaborcami żydostwo nie chciało dopuścić do powstania niepodległego państwa polskiego na konferencji pokojowej w Wersalu w 1919r.

To są dowody na odwieczny spisek przeciwko Polsce i Polakom, a jednocześnie dowód, ze nie tylko lichwa jest narzędziem na zniszczenie Polski i Polaków.

fiesta

• Klub Inteligencji Polskiej says: 26/12/2017 at 02:26 (Edit)

Patrząc na to obiektywnie to przyczyny, które Pan wymienił są natury trzeciorzędnej, a co najwyżej drugorzędnej. I nie chodzi tu o Polskę, lecz o ludzkość, którą zniewala ten system pieniądza odsetkowego i kreowanego z powietrza, czyli fałszywego, w rękach kilku – do kilkunastu osób w świecie. Radzę posłuchać jeszcze raz i poczytać w innych opracowaniach na temat pieniądza, których jest na naszej stronie bardzo dużo – chyba na żadnej innej nie ma tyle wszechstronnych na ten temat opracowań !
Pozdrawiamy ciepło

1. fiesta says: 27/12/2017 at 04:35 (Edit)

Szanowna Redakcjo KIP,

Ja znam te tematy od 25 lat i faktem jest, ze bankierzy kreują pieniądze z niczego i w ten sposób kontrolują państwa i narody, ale żeby bankierzy mogli zarabiać, to potrzebują owieczek i baranów, i niestety władze większości państw świata biorą pożyczki od bankierów, a zastawem jest państwo i naród.
Czy Redakcja KIP wie z czego to wynika ?

Zwykły zjadacz chleba i kartofli nie ma innego wyboru, jak wziąć pożyczkę od bankierów, która następnie będzie spłacał z procentem, aby mieć własny dom lub samochód i żyć na luzie.
Czy Redakcja KIP widzi w czym jest problem ?

Czy Redakcja KIP zdaje sobie sprawę z konsekwencji finansowych, ekonomicznych i politycznych np. dla Polski w przypadku wycofania się z układu z bankierami ?
Czy Redakcja KIP zna inne rozwiązania alternatywne, oprócz „jedynie słusznego”, żeby zmniejszyć wpływy bankierów na państwa i narody ?

Ja może zasugeruje, ze wpływy bankierów można poważnie ograniczyć, jeśli rząd wykaże dobra wole i wyda serie narodowych bonów skarbowych, które sprzeda narodowi, a zebrane pieniądze, rząd odpowiednio zainwestuje.

Innym sposobem jest wprowadzenie przepisu dotyczącego powstania funduszu zakładowego dla pracowników, którym nie bank, a zakład będzie udzielał pożyczek na budowę własnego domu, kupno samochodu etc.

Państwo może otrzymać pożyczkę od wielkiego zakładu zagranicznego w zamian za pozwolenie wybudowania fabryki tego zakładu w Polsce, przez co zostaną wykreowane dodatkowe miejsca pracy w Polsce.

Poza tym jestem zdania, ze STRACH MA WIELKIE OCZY i straszenie Polaków bankierami nie wnosi nic nowego do rozwiązania tego problemu i problem pozostaje nierozwiązany.
Dlatego trzeba zmusić mózg do myślenia i poszukać rozwiązań alternatywnych do czego potrzebna jest znajomość przepisów prawnych, bankowych, finansowych, podatkowych, inwestycyjnych etc.

Niech wiec nikogo nie zdziwi gdy napisze, ze na bankierach można zarabiać pieniądze lokując pożyczone pieniądze w odpowiednie inwestycje…. i dodam, ze procent pobierany przez bankierów od pożyczki kwalifikuje się do ODLICZENIA PODATKOWEGO, czyli koszt pożyczki wynosi ZERO ( O !).

W związku z tym odpowiedz Redakcji KIP z dnia 26.12.2017 o godz. 2:26 na mój wcześniejszy komentarz z dnia 25.12.2017 o godz. 23:37 , uważam za standardowa papkę propagandowa.
Jako przykład podam Niemcy, które przegrały wojnę i skorzystały z Planu Marschalla na odbudowę zniszczonych Niemiec, podczas gdy Stalin zadecydował za Polskę i odrzucił Plan Marschalla.
Kto na tym lepiej wyszedł: Niemcy czy Polska i Polacy ?

Na zakończenie napisze, ze propaganda komunistyczna okresu PRL głosiła, ze komunizm jest najlepszym systemem na świecie i ze każdy otrzyma w/g swoich potrzeb oraz ze Związek Radziecki jest największym przyjacielem Polski i Polaków.
Tymczasem w PRL panowała dyktatura komunistyczna od 1945r pod dyktando Moskwy i w międzyczasie doszło do czterech strajków robotniczych z powodu niskich zarobków i wzrostu cen na artykuły powszechnego użytku w latach: 1956, 1970, 1976 i 1980.

W 1981r PRL opuściło około 950 tysięcy Polaków i Polek, i to była ich odpowiedz dla rządzących komunistów i obiecanego „komunistycznego raju”, który komuniści faktycznie budowali, ale dla siebie i swoich rodzin.

Propaganda komunistyczna również głosiła, ze kapitalizm jest najgorszym systemem na świecie i wyzyskuje człowieka, w co nie wierzyłem i co okazało się wielkim kłamstwem, ponieważ po 3 miesiącach pracy na zachodzie bylem w stanie odłożyć pieniądze i kupić własny używany samochód, który służył mi przez prawie 5 lat, po czym go sprzedałem za 70% ceny jaka zapłaciłem 5 lat wcześniej , gdyż nadal był w dobrym stanie i kupiłem większy samochód używany.

Dla kontrastu podam przykład nauczyciela szkoły średniej z PRL , który w latach 1970-tych żalił się do mnie, że ma prawo jazdy samochodowe przez 20 lat i nie stać go na kupno samochodu, które na dodatek psuły się dość często.

Ja również pozdrawiam Redakcje KIP i przypomnę, ze bankierów tez można legalnie okraść, tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić.

• Klub Inteligencji Polskiej says: 27/12/2017 at 20:03 (Edit)

Szanowny Panie
Postaramy się Panu odpowiedzieć polemicznie, nie tylko na wątki zawarte w powyższym komentarzu, ale też w innych, w miarę syntetycznie, ponieważ mało zna Pan realia zarówno polskie, żyjąc za granicą, jak i globalne:

1) Pisze Pan: „ale żeby bankierzy mogli zarabiać to potrzebują owieczek i baranów, i niestety władze większości państw świata biorą pożyczki od bankierów, a zastawem jest państwo i naród.
Czy Redakcja KIP wie z czego to wynika ?”

Czym się różni branie pożyczek od bankierów przez władze kraju od brania indywidualnego, tak jak Pan brał i dlaczego to pierwsze jest złe, a to drugie jest dobre ?

Kształtowanie świadomości społeczeństwa przez media, marketing, polityków, także nieuświadamianymi metodami kontroli umysłu w skali powszechnej (na duża skalę zastosowane przez Zachód w ciągu kilku miesięcy z okrętów w portach, z lądu i z satelitów w 1989 r. przyczyniło do zdecydowanego zwycięstwa „S”, gdyby nie to – „S” by nie wygrała ) nie jest żadną bajką, choć nawet obecnie niewiele ludzi ma świadomość jak „prane są mózgi” podprogowo i innymi zaawansowanymi metodami, (nie będziemy się jednak w tym temacie rozpisywać)jak zrobiło swoje i wywarło presję na władzę, aby także się zadłużyły.

Kredyty zagraniczne, które w ograniczonej i dobrze wykorzystanej skali zaciągnął Gierek ( zaciągał przy oprocentowaniu 1-3%) były jednym z elementów pułapki, w którą wpadło bardzo dużo krajów III i mniej II świata. W latach 80-tych zwiększono oprocentowanie do 15-18 %, doprowadzając do finansowej kolonizacji tych krajów.

Jak wygląda podbijanie krajów przedstawia ciekawa książka Johna Perkinsa „HITMEN. Byłem ekonomistą od brudnej roboty”. Etapy postępowania takich agentów jak John Perkins wobec najważniejszych rządzących ( jeśli to były nie podstawione marionetki, lecz ludzie z mniejszą lub większą osobowością) są w skrócie następujące: perswazja i groźby, szantaż, walizki pieniędzy, dokonanie destabilizacji społecznych i rewolt w danym kraju, wysłanie szakali i zabicie tych osób, wywołanie wojny jak np. w Iraku, Libii , Afganistanie, kiedy poprzednie metody zawiodły.

Mechanizm działania podbijania poprzez tzw. wojny hybrydowe (np. kolorowe rewolucje w Polsce i na Ukrainie) jest też opisany na naszej stronie w artykule: „Obusieczny miecz imperiów: globalny militaryzm i organizacje pozarządowe”. Należy tu dodać, że wymienione w artykule imperia były i są jedynie narzędziami tajnych judeo-satanistycznych organizacji, które posiadając możliwości tworzenia i administrowania pieniądzem mogły stopniowo destabilizować podbijane kraje.

2) Pisze Pan „Zwykły zjadacz chleba i kartofli nie ma innego wyboru, jak wziąć pożyczkę od bankierów, która następnie będzie spłacał z procentem, aby mieć własny dom lub samochód i żyć na luzie.” I swoim doświadczeniem potwierdza Pan to dosyć powszechne myślenie: „po 3 miesiącach pracy na zachodzie bylem w stanie odłożyć pieniądze i kupić własny używany samochód, który służył mi przez prawie 5 lat, po czym go sprzedałem za 70% ceny jaka zapłaciłem 5 lat wcześniej , gdyż nadal był w dobrym stanie i kupiłem większy samochód używany.”

Właśnie takie myślenie jak Pana zdominowało myślenie wielu ludzi w Polsce, by szybciej mieć wiele dóbr materialnych ( oglądali filmy w stylu ‚Dynastia” i wyobrażali sobie nierzadko, że będą lordami Carringtonami, jak przyjdzie kapitalizm) i dlatego była możliwa „kolorowa” rewolucja solidarnościowa i pełna kolonizacja kraju.

Mówi Pan o jakimś „luzie w życiu na kredyt”. Kiedyś jeszcze było to możliwe na Zachodzie, ale to obecnie się skończyło, zwłaszcza przy rosnącym bezrobociu. W Polsce przy poziomie dochodów 3-4 krotnie niższym niż w krajach Europy Zachodniej (ponad 80 % ludzi w Polsce zarabia poniżej średniej krajowej), ceny usług bankowych, w tym zwłaszcza kredytów są wyższe o 2,5-3,0 krotnie niż w krajach „starej Unii” .

To co Pan pisze, nie ma zastosowania w Polsce, która jest tym specyficznym miejscem w Europie, które co najmniej od trzech wieków ( tą specyfikę Polski dostrzegł nawet Hitler w raporcie do Himmlera z początku 1944 r) podlega wielkim presjom, działaniom destabilizującym i niszczącym nasz kraj oraz ludzi, jak np. I i II wojna światowa.

Obie wojny były starannie zaplanowanym ludobójstwem Słowian (haplogrupa R1a1), a zwłaszcza Lechitów z podhaplogrupą R1a1a7 (1/3 zabitych w II wojnie światowej, licząc razem z Chińczykami, stanowiły osoby, głównie Słowianie, a przede wszystkim Lechici/Polachy z terenu obszaru I RP przed rozbiorami). Także dokumentują te plany, jako zamierzenia Hitlera – wymordowania 85 % Polaków, 55% Rosjan i 65-85% Białorusinów, Ukraińców i innych narodów na obszarach wschodnich.

Według 9 tomowego opracowania na cienkim papierze, na podstawie tajnych dokumentów NKWD pt. „Martyrologia Polaków na terenach wschodnich, północnych, centralnych i zachodnich ZSRR ( bez Ukrainy) w latach 1917-1953″ wymordowano 15 milionów osób narodowości polskiej, w tym także z terenu II RP. To opracowanie było dziełem 40 osobowej grupy historyków: w połowie Narodowości Polskiej, w połowie Rosjan, pod przewodnictwem polskiego księdza katolickiego i za zgodą Prezydenta Putina na udostępnienie wszelkich archiwów do tego opracowania, które przywiózł kilka lat temu do Polski wnuk Polaka Marszałka Konstantego Rokossowskiego.

Trzeba wiedzieć, że zarówno bolszewicy jak i Niemcy na zajmowanych terytoriach dokonywali skrupulatnej inwentaryzacji, która jest dostępna i w Międzynarodowym Czerwonym Krzyżu w Genewie i w siedzibie ONZ. Posiadają ją także zarówno Rosja obecna jak i Niemcy. Ale nikt nie chce z tego korzystać, bo to spowodowałoby konieczność napisania historii od nowa !!!

Polska i Polacy byli w czasie ostatniej ( ale także i I wojny) wojny światowej najbardziej zniszczonym materialnie i ludnościowo krajem ze wszystkich biorących udział w tych wojnach, w stosunku do potencjału, 2 krotnie bardziej niż druga z kolei Jugosławia ( też Słowianie) i 3-4 krotnie bardziej niż agresor niemiecki. Łączne oszacowane straty w wysokości 38% substancji materialnej i 6 mln ludności, w tym 3 mln narodowości polskiej są jednak mocno zaniżone.

Szacunki z Trybunału w Norymberdze mówią o eksterminacji 1/3 ludności na obszarze II RP ( ludność Polski przed wojną liczyła 36 mln, po wojnie 23 mln, na innym obszarze, czyli różnica wynosi 12-13 mln, nie licząc przybyłych obcych obywateli i miejscowych Chazarów na nazwiskach pomordowanych Polaków. Badania dr Ludwika Staszyńskiego ( książka „W szponach ludobójców i grabieżców” ) wskazują na straty w zabitych na co najmniej 8,5 miliona ( ile więcej, to według niego wymaga dalszych badań), z czego zdecydowana większość to ludzie narodowości polskiej.

Przy takich stratach mimo podpuszczania przez Zachód i masoński Rząd Londyński do walki z ZSRR oraz mrocznego okresu Komunizmu Wojennego ( 1944-1956) Polska była odbudowywana i uprzemysłowiona do poziomu 10 potęgi przemysłowej świata w 1988 r. i to własnymi siłami bez kredytów zagranicznych z wyjątkiem okresu Gierka w małej skali, ale dobrze wykorzystanej do wybudowania więcej niż kilkuset zakładów.

Piszący te słowa nie był beneficjentem poprzedniego ustroju, był do niego krytyczny, tak jak do ZSRR, trochę pod wpływem propagandy tzw. opozycji , RWE i Głosu Ameryki. Ale „wyleczył się” z „Solidurności po Odezwie do Narodów Wschodniej Europy z Hali Oliwii w Gdańsku w 1981 r., ponieważ zrozumiał wtedy wyraźnie, że ten ruch nie jest kierowany przez Polaków. Mało tego, przewidział skutki transformacji w marcu 1990 r. w anty-balcerowiczowskim programie gospodarczym dla znaczącej partii politycznej.

3) Pisze Pan „Jako przykład podam Niemcy, które przegrały wojnę i skorzystały z Planu Marschalla na odbudowę zniszczonych Niemiec, podczas gdy Stalin zadecydował za Polskę i odrzucił Plan Marschalla. Kto na tym lepiej wyszedł: Niemcy czy Polska i Polacy ?”

Szanowny Panie – Plan Marshalla to były pieniądze niemieckie wytransferowane z Niemiec pod koniec wojny, które wróciły do Niemiec pod tą przykrywką. Na jesieni 1944 r. kiedy było wiadomo, że Niemcy wojnę przegrają, odbyło się w Strasburgu tajne spotkanie przemysłowców niemieckich z wysłannikiem Martina Bormana, zastępcy Hitlera. Ten wysłannik przestawił plan wycofania z terenu Rzeszy, w ciągu 9 miesięcy, finansowych aktywów niemieckich, w tym zrabowanych na podbitych terytoriach i … wojna trwała dokładnie 9 miesięcy od tego spotkania.

Pyta Pan dlaczego nie wzięliśmy pieniędzy z planu Marschalla ? Czy ktoś daje pieniądze za darmo, nie, to była pułapka zastawiona na kraje wschodniej Europy, tak samo jak późniejsze zadłużenie Gierka i obecne gigantyczne zadłużenie w III RP, które grozi nam zrolowaniem długów za Ziemie Zachodnie i odebranie ich nam. Stalin w tej decyzji miał pełną rację, a potwierdziła to dobitnie najświeższa rzeczywistość Polski i bardzo wielu innych krajów.

4) Pisze Pan naiwnie: „Tymczasem w PRL panowała dyktatura komunistyczna od 1945r pod dyktando Moskwy i w międzyczasie doszło do czterech strajków robotniczych z powodu niskich zarobków i wzrostu cen na artykuły powszechnego użytku w latach: 1956, 1970, 1976 i 1980.”

Byłem w 1980 w Hamburgu na Uniwersytecie i w rozmowie z Niemieckimi studentami, kiedy stwierdziliśmy, że jesteśmy uzależnieni od ZSRR, odpowiedzieli, że w inny sposób, ale Niemcy są pod okupacją anglosasów tak samo.

Cały Zachód obecny jest skolonizowany przez chazaro-banksterów i tajne satanistyczne organizacje, a „pranie mózgu” ludności tych krajów od wojny w Niemczech, Francji, Szwecji, Norwegii i innych krajach zrobiło w dłuższym okresie znacznie większe spustoszenie, niż w ciągu blisko 30 lat kolonializmu w Polsce – na nasze szczęście.

Wielu światłych ludzi, nie tylko Polaków, z Niemiec, Francji, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i innych krajów po pobycie w Polsce stwierdza, że w Polsce jest zdecydowanie normalniej mimo trudniejszych warunków egzystencji, niż w tych krajach, gdzie coraz bardziej nie daje się normalnie żyć i… coraz więcej, także obcokrajowców zaczyna się przenosić do Polski na stałe.

W związku z powyższym dam Panu radę, którą powtarzam Polakom od ponad 30 lat. Jeśli nie ma Pan jakiegoś majątku lub domu w Polsce, to radzę nabyć i trzymać w rezerwie, na wypadek, gdyby musiał Pan uciekać z kraju, w którym Pan aktualnie żyje. Wielu tak robi, zgodnie z zasadą – lepiej stać na dwóch nogach niż na jednej.

Pisze Pan co spowodowały podwyżki cen na artykuły powszechnego użytku, ale nie dostrzega, że obecnie wielu ludzi, mimo 72 lat po wojnie, cierpi biedę i niedojada, jak po zniszczeniach wojennych i ludobójstwie na skalę niespotykaną w historii Polski, które cofnęły nasz kraj w rozwoju w stosunku do krajów Zachodu o kilkadziesiąt lat.

Na początku XX wieku różnica przeciętnego poziomu życia i wytwórczości w Porównaniu do krajów Zachodu, w tym Niemiec, była znacznie mniejsza niż obecnie, mimo zaborów. Takie są brutalne fakty.

Teraz , o dziwo ludzie nie protestują… bo bezrobocie faktyczne wynosi 5-8 milionów ludzi, w tym obejmuje tych którzy wyjechali z Polski za pracą ( dane GUS o bezrobociu są ewidentnie sfałszowane – w myśl zasady chorego, gdy zobaczył że ma gorączkę 40stopni stłukł termometr, aby nie mieć gorączki).

Przytoczone 4 rewolty w Polsce zostały zorganizowane, przy poparciu kleru, w tym zwłaszcza jego hierarchii, przez tajną sieć płk. Józefa Światły, którą stworzył na zlecenie szefa NKWD Chazara Berii, poza strukturami Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.

To w okresie żydokomuny (1944-1956) wymordowano około kilkuset tysięcy Polaków, w tym należy odliczyć istniejący po wojnie bandytyzm i rabunek cudzego mienia, często przez zorganizowane grupy przestępcze, czy tak zwanych i gloryfikowanych Żołnierzy Wyklętych.

Część z nich, rzeczywiście nie miało wyjścia, cześć posłuchało żydomasońskiego Rządu Londyńskiego oczekując iluzji, że „Anders przybędzie na Białym koniu”, cześć zajmowała się bandytyzmem ( wiem to od swoich rodziców i starszych krewnych), a część mordowaniem na zlecenie, także UB – ludzi, którzy organizowali po wojnie odbudowę i normalizacją w kraju, po Hekatombie Wojny.

V Komenda organizacji Wolność i Niepodległość została stworzona w pełni przez chazaro-żydowski Urząd Bezpieczeństwa.

5) W swoich komentarzach prezentuje Pan często obraz bardzo uproszczony, czarno biały, wszyscy komunistów wkłada do jednego „worka” i twierdzi, że są źli, a wszyscy przeciwnicy komunizmu i zwolennicy kapitalizmu oraz sam kapitalizm są dobrzy. Takim przykładem jest eksponowany przez Pana Władysław Gomułka, jako agent kominternu itd. itp.

Gomułka razem z Mieczysławem Moczarem byli czołowymi przedstawicielami narodowej frakcji wśród komunistów, którzy ten ustrój wdrażali. Kiedy wypuszczono Gomułkę z więzienia i narastała polityczna „odwilż”, to na spotkanie z nim na wiecu na placu Defilad w Warszawie w 1956 r. przyszło setki tysięcy ludzi, jak na żadne inne spotkanie z kimkolwiek ( z wyjątkiem papieża JP II). To o czymś świadczy, a było to w pełni spontaniczne, po doświadczeniach mrocznego okresu rządów żydokomuny.

I za rządów Władysława Gomułki, a następnie Gierka zaczęła się stopniowa normalizacja w kraju, poprzez dochodzenie do władzy Polaków i usuwanie polskojęzycznych komunistów. Skrytobójstw z roku na rok było coraz mniej.

Dopiero zaczął się rejwach i różne orszaki oraz msze żałobne organizowane w związku z zabójstwem lub skrytobójstwem około 100 osób w okresie Solidurności w latach osiemdziesiątych XX w. Tylko że tych zabójstw jedynie w niewielkiej części da się przypisać ostatniej władzy w PRL. Badał to poseł. Jan Maria Rokita wydelegowany przez Sejm Kontraktowy i nic nie udowodnił.

A obecnie tylko od 2010 r. zostało ustalonych 2800 skrytobójstw, co przedstawił w NTV z Wrocławia w marcu tego roku Pan chyba nazywający się Huk ( czy Huke) w rozmowie z Januszem Zagórskim, na podstawie danych ABW.

A ile rodzin nie zdaje sobie sprawy, że ich bliscy zostali zamordowani: niby w wypadku, w szpitalu czy innych niewyjaśnionych okolicznościach ? A ile takich osób zostało zamordowanych od początku transformacji ?

Chyba nikomu po wojnie Polacy i Polska nie zawdzięczają tyle co Władysławowi Gomułce. Jako minister ds. Ziem Odzyskanych przyczynił się bardzo do ich zagospodarowania i stworzenia polskiej administracji. Jego najważniejszym priorytetem w polityce zagranicznej było utrzymanie zachodniej granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej z Niemcami i normalizacja stosunków z obydwoma państwami niemieckimi, w tym zwłaszcza z rewizjonistycznymi władzami Niemiec Zachodnich.

W końcu mu się udało, choć nie do końca, wskutek utrudnień biskupów polskich ( słynny list do biskupów niemieckich). I ten największych sukces spowodował zmontowanie mu prowokacji w grudniu 1970 r na Wybrzeżu i usunięcie go z przywództwa kraju.

W. Gomułka przeżył w 1959 i 1961 dwie próby zamachów na swoje życie.

Ale najważniejszymi chyba jego dokonaniami było zablokowanie na Biurze Politycznym KC PZPR uchwał o fizycznej eksterminacji byłych żołnierzy Armii Krajowej i chłopów polskich za opór wobec przymusowej kolektywizacji.

Zapobiegł tym samym ludobójstwu na Polakach przez żydokomunistów w skali od 1,5 do nawet 3 milionów ludzi.

To Władysławowi Gomułce i Edwardowi Gierkowi powinni Polacy stawiać pomniki i nadawać nazwy ulic, a nie zdrajcom !!!

Ujawniła to Albinowi Siwakowi ( zawarte w jego książkach) prof. Maria Kwiatkowska (prywatnie matka byłego ministra Boniego), u której w domu odbywały się przez wiele lat narady czołówki elit chazaro-żydów w Polsce.

Właśnie za to Gomułka został pozbawiony wszelkich stanowisk, wsadzony do więzienia w sierpniu 1951 r., gdzie siedział do 13 grudnia 1954 r. Jego zwolnienie było efektem „odwilży” w ZSRR spowodowanej po zamordowaniem Stalina przez Berię i Kaganowicza, a przede wszystkim zastrzeleniem w około 100 dni po Stalinie na posiedzeniu Biura Politycznego KC KPZR– Wszechwładnego Szefa NKWD, chazara, Ławrentija Berię przez Marszałka Żukowa. Dokładnie w czasie tego posiedzenia „prawa ręka” Żukowa, późniejszy Marszałek Wiktor Kulikow i inni generałowie – Rosjanie – wybili co do jednego wszystkich chazaro-żydów w dwóch garnizonach NKWD w Moskwie, w tym na słynnej Łubiance.

Dziwnym jest, że niewiele Pan dotyka w swoich komentarzach faktycznych wdrożycieli komunizmu wojennego i władców Polski w tym czasie: Jakuba Bermana, Antoniego Zambrowskiego, Hilarego Minca, Bolesława Bieruta, Eugeniusza Szyra ( w kolejności od najważniejszych ).

Wrzuca Pan Polaków komunistów do jednego „worka” z chazarożydami i utożsamia Pan PRL II – socjalizmu (1956-1989) z okresem PRL I, czyli Komunizmu Wojennego ( 1944 – 1956).

Wpisuje się więc Pan w ten sposób w propagandę „władców” III RP, potomków wdrożycieli żydokomuny w okresie PRL I, którzy w sytuacji, gdy wymarli ich przodkowie, to całość odpowiedzialności zwalają na Polaków, którzy w okresie socjalizmu PRL II ustabilizowali sytuację społeczna w Polsce i odbudowali nasz kraj.

Zabierają im emerytury i stopniowo wywłaszczają z własności wypracowanej przez pokolenia, m.in. przez system pieniądza ( lichwy, kreacji pieniądza z niczego i złodziejskiej spekulacji), który jest mega przekrętem kosmicznym wszechczasów, a jednocześnie fundamentem kapitalizmu, gdzie obecnie 8 ludzi posiada majątek równy majątkowi połowy biedniejszej ludności świata ( według angielskiej agencji Oxfam, która dodała jedno zero [80], żeby było bardziej wiarygodnie ).

6) Pisze Pan: „ W 1981r PRL opuściło około 950 tysięcy Polaków i Polek, i to była ich odpowiedz dla rządzących komunistów i obiecanego ‘komunistycznego raju’, który komuniści faktycznie budowali, ale dla siebie i swoich rodzin.
Propaganda komunistyczna również głosiła, ze kapitalizm jest najgorszym systemem na świecie i wyzyskuje człowieka, w co nie wierzyłem i co okazało się wielkim kłamstwem, ponieważ po 3 miesiącach pracy na zachodzie bylem w stanie odłożyć pieniądze i kupić własny używany samochód, który służył mi przez prawie 5 lat, po czym go sprzedałem za 70% ceny jaka zapłaciłem 5 lat wcześniej , gdyż nadal był w dobrym stanie i kupiłem większy samochód używany.”

Ta liczba jest niestety zawyżona, lub pomylona z liczbą tych osób, którzy wyjechali na zarobek i wracali. Nawet w ciągu całych lat osiemdziesiątych chyba tyle osób nie opuściło Polski na stałe.

Natomiast, nie zwraca Pan uwagi, że w tym gloryfikowanym przez Pana kapitalizmie od początku transformacji opuściło Polskę 4-5 milionów Polaków w poszukiwaniu pracy.

David Korten autor książki „Świat po kapitalizmie” Polakowi, który na początku lat dziewięćdziesiątych będąc w USA z radością oświadczył mu, że mamy wreszcie kapitalizm i koniec komunizmu, odpowiedział tak: „Ludzie, którzy słyszeli syrenę komunizmu powinni być wyczuleni na jej kapitalistyczną siostrę. (…) Społeczeństwa oparte na ekstremistycznych ideologiach, czy to skrajnie lewackich ( surowa kolektywizacja i system represyjny), czy to skrajnie prawicowych ( bezwzględny indywidualizm i nieusprawiedliwiona chciwość ) są z natury rzeczy niestabilne. (…) Życie wykazuje, że obie te idee są ekstremistyczne, a zatem patologiczne. Bowiem życie udowadnia, że nie istnieje konflikt pomiędzy społecznością, a jednostką, gdyż w zdrowym żywym systemie obie wzajemnie się wspierają i wzmacniają”.

Dzisiaj jest już dostępna wiedza, że oba nieludzkie ustroje zostały stworzone przez te same kręgi finansowo- banksterskie i żydo-masońskie. Jeden upadł na przełomie lat 80/90 –tych ubiegłego wieku, drugi jest w stanie agonii tuż przed upadkiem obecnie.

Odnośnie tego, co Pan odnosi do komunistów, że budowali dla siebie i swoich rodzin komunizm, to pisze Pan nieprawdę.

Rozpiętości dochodowe między najwyżej zarabiającymi, a najniżej zarabiającymi w PRL-u i jednym i drugim były bardzo małe, wszyscy mieli pracę, bezpłatną opiekę zdrowotna, bezpłatne kształcenie i wiele innych udogodnień socjalnych w miarę odbudowy kraju ze zniszczeń i podnoszenia wytwórczości i poziomu życia.

Obecne rozpiętości dochodowe w kapitalizmie, nie tylko w Polsce są co najmniej kilkanaście razy większe niż w komunizmie czy socjalizmie.

Pana osobisty wywód dowodzi, że patrzy Pan na rzeczywistość jedynie przez pryzmat własnego interesu, a nie w kategoriach społecznych, narodowych, czy państwowych, więc dla Pana jedynym dobrym ustrojem jest ten w którym sam ma Pan dobrze, czyli kapitalizm. I nie dostrzega Pan, że ten ustrój jest zupełnie „spróchniały” podobnie jak lichwiarska cywilizacja zachodu i w ciągu kilku do co najwyżej kilkunastu lat one upadną.
Pozdrawiamy

1. marcin says: 28/12/2017 at 15:49 (Edit)

Dodam nieśmiało parę zdań do doskonałego komentarza KIP (27/12/2017 AT 20:03).

Chciałem się odnieść do Planu Marshalla. Plan ten miał doprowadzić do odbudowy przemysłu Niemiec, skoncentrował się na Niemczech okupowanych przez Stany Zjednoczone i wasali. Pierwotnie plan ten obejmował również odbudowę Europy wschodniej, w tym Polski. Tylko że dla Polski docelowy model gospodarczy to była kolonia Zachodu, miejsce pozyskiwania surowców i taniej siły roboczej.

Józef Stalin odrzucił ten plan dlatego że zrozumiał, że chodziło o podporządkowanie, kolonizację Związku Radzieckiego o jego (przyszłych) wasali.

Plan Balcerowicza (to oczywiście umowna i błędna nazwa), który doprowadził do dezindustrializacji Polski, był właśnie takim Planem Marshalla. Więc jeśli fiesta tęskni za „Planem Marshalla” to powinien wiedzieć, że go otrzymał pół wieku później. Tylko że wtedy, Plan dla osiągnięcia zadanego rezultatu, był skoncentrowany na destrukcji dorobku PRL zamiast na odbudowie z ruin.

Gdyby Polska otrzymała Plan Marshalla, to na pewno nie byłoby ciągników „Ursus”, kombajnów „Bizon”, „Syren”, Polskich Fiatów” czy lodówek „Polar”. Większość Polaków musiałaby ciągle robić na plebana czy innego chazarskiego pana utrzymując się z bieda-pól, wegetując na dwóch morgach. Od początku musiałaby trwać wyniszczająca kraj emigracja za chlebem.

Teraz nie pamiętam dokładnie, ale podobno w Jałcie Churchill i Rosenvelt zamienili się ze Stalinem, Polska za Grecję. Ta geopolityczna zamiana z pewnością miała miejsce. Stalin odpuścił Grecję, którą mógł zająć, bo bardziej potrzebował Polski a Judeoanglosasom bardziej zależało na Grecji. Warto porównać los Polski i Grecji po 1945 roku. Przeprowadzenie takiego porównania pozwoli pozbyć się złudzeń.

Nawiązując do tytułu artykułu, zamieszczam dwa wykresy stóp procentowych banków centralnych. Uważne postudiowanie tych wykresów ze zrozumieniem, jakie mechanizmy one wywołują, pozwoli lepiej zrozumieć, co się właściwie dzieje.

https://i.pinimg.com/originals/5b/23/f4/5b23f4b06200cea06d78ad14b5fe77ae.png

Za:https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/2/21/CBR_Discount_Rate_1992-2009.png/447px-CBR_Discount_Rate_1992-2009.png

Na Podsumowanie:

“Wyższe wykształcenie to nie to samo co samodzielne myślenie, które jest niestety rzadkie i dużo ważniejsze od wykształcenia, choć dostępne dla każdego”.

W 2003 r. II program Telewizji Niemieckiej ( znam z relacji słuchacza) podał wyniki badań w Europie w zakresie podatności społeczeństw kontynentu na “pranie mózgów” przez media, polityków, także i religie. Czyli chodziło tu o zbadanie jaki odsetek ludzi w Europie myśli samodzielnie i nie przyjmuje nic na “wiarę”, także od różnych “autorytetów”, w tym naukawych.

Okazało się że tylko 5% ludzi na Kontynencie myśli samodzielnie. Na pocieszenie dodam, że szacuję, że w Polsce mimo to ten odsetek jest przynajmniej dwukrotnie wyższy, ponieważ trudności życia zmuszają do myślenia i rozwoju własnego.

Potwierdził to nawet wróg Polski i Polaków Adolf Hitler (prawdę o sobie można najczęściej usłyszeć od wrogów), który w raporcie do Himmlera na początku 1944 r. stwierdził, że

“Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie… Polacy, według mojej opinii oraz na podstawie obserwacji i meldunków z Generalnej Guberni, są jedynym narodem w Europie, który łączy w sobie wysoką inteligencję z niesłychanym sprytem. Jest to najzdolniejszy naród w Europie, ponieważ żyjąc ciągle w niesłychanie trudnych warunkach politycznych, wyrobił w sobie wielki rozsądek życiowy, nigdzie niespotykany.

(…) Na podstawie ostatnich badań, prowadzonych przez Reichsrassenamt (Rasse-und Siedlungshauptamt – Główny Urząd Rasy i Osadnictwa SS – przyp.red.) uczeni niemieccy doszli do przekonania, że Polacy powinni być asymilowani do społeczności niemieckiej jako element wartościowy rasowo. Uczeni nasi doszli do wniosku, że połączenie niemieckiej systematyczności z polotem Polaków dałoby doskonałe wyniki. “

Paradoksalnie, Polacy mają przed zbliżającymi się ogromnymi przemianami na Ziemi, dwa istotne atuty:

• żyją w permanentnym kryzysie, a trudności życia zmuszają do rozwoju i zmiany świadomości;
• doświadczyli “dobrodziejstwa” dwóch ustrojów, w krótkim czasie.

Redakcja KIP