Zero – jedynkowy obraz politycznej rzeczywistości jest powszechnie przyjmowany i uznany, dzięki mainstreamowym mediom i sondażom badania opinii oraz elektronicznej zbiorowej kontroli umysłów. Rzeczywistość polityczna jest jednak bardzo złożona i linia podziału nie biegnie według dwóch zwalczających się biegunów.
W polityce wewnętrznej obrazuje to fałszywy podział, co najmniej na lewicę, centrum i prawicę, a w wydaniu zero jedynkowym na dwie zaciekle zwalczające się strony: PO – PiS. To jest ewidentny zaprogramowany sposób skłócania społeczeństwa poprzez podział na dwa obozy, obydwa w bardzo dużym stopniu kontrolowane z zewnątrz. Należy tu mieć świadomość, że w każdym polskim rządzie od początku transformacji, o nominacjach na Premiera (może były tylko 3-4 przypadki odmienne) i co najmniej 3 kluczowych ministrów: Obrony, Spraw Zagranicznych i Finansów – decyzję kto ma być – zapadały w gremiach globalistycznych, głównie za oceanem. Szefowie partii, czy rządów, jeśli chcieli rządzić lub być premierami. to musieli to zaakceptować.
Bardzo wielu politykierów chełpi się, co to by oni nie zrobili jak by byli prezydentem, premierem czy ministrem. Po pierwsze, aby być wybranym, to przypadki zdarzają się nie często. Po drugie, gdyby przypadkowo objął jedną z kilku najwyższych funkcji w Państwie, to po przeczytaniu wtedy tajnych, dostępnych tylko na tym stanowisku informacji i dokumentów ( i to nie wszystkich), nie jeden by osiwiał, jakby był wrażliwym. Politycy pełnią w zdecydowanej większości role przysłowiowych zużywających „zderzaków” i/lub przysłowiowych marionetek, odwracających uwagę od faktycznych decydentów z cienia sceny politycznej i to na kilku poziomach.
W wydaniu globalnym jest to podział polityczny między Zachodem z USA na czele, a krajami BRICS z Rosją i Chinami na czele. Jest to także podział nie prawdziwy. Podział polityków i nie tylko, znacznie bliższy prawdzie, chociaż uproszczony, biegnie w poprzek wszystkich krajów na trzy grupy: tych którzy głównie służą interesom elit globalnych, podporządkowanych tajnym organizacjom satanistycznym, tych, którzy głownie służą interesom własnych krajów i narodów oraz warstwa pośrednia między wymienionymi.
Poniższa interesująca rozmowa zaprezentowana na filmie, jak w tytule, na kanwie, niezwykłej na dzisiejsze czasy wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego skierowanej do Rosjan, po katastrofie Smoleńskiej w 2010 r., zmusza do zupełnie innego spojrzenia na teatr sceny politycznej i identyfikacji faktycznych sił oraz ich wektorów pod powierzchnią tej sceny. Należy myśli zawarte w tym filmie połączyć i przeanalizować wspólnie z:
- fragmentem wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na Konferencji w 2008 r.;
- faktycznej roli byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas konfliktu Gruzji z Rosją w 2008 r. – według relacji Albina Siwaka;
- i zamieszczonych wybranych komentarzach pod tym filmem.
Do tego co powiedział J. Kaczyński w 2010 r. w filmie należy dodać, jedno spostrzeżenie, co do jego zachowań i wpływu na jego zachowania nadzoru zewnętrznego, do chwili obecnej. A mianowicie rolę w jego otoczeniu Antoniego Macierewicza, aktualnie będącego Ministrem Obrony Narodowej, można porównać do nadzorcy z wyższego poziomu globalistycznego sterowania, który ma kontrolować jego zachowanie, by nie dokonał wbrew tym ośrodkom, zbyt dużej „wolty” politycznej.
Redakcja KIP
Musisz to wiedzieć (209) J. Kaczyński w 2010 zwrócił się do Rosjan…Widzieliście to?
https://youtu.be/OO01rekTb6k
Od redakcji KIP:
1) Fragment wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na konferencji programowej pt. „ POLSKA WOLNA OD GMO. PERSPEKTYWY EUROPEJSKIE I NARODOWE” w 2008 r., zamieszczonej w materiałach wydania książkowego pod tym samym tytułem:
„To jest kwestia sposobu podejmowania decyzji, ważnych decyzji w życiu społecznym. Mamy dziś, szanowni państwo, w świecie i w Polsce także proces, który jest stosunkowo rzadko opisywany, przynajmniej jeśli chodzi o media, jeśli chodzi o to, co dociera szerzej, bo w naukach społecznych jest opisywany często. Pozwolę sobie użyć określenia zżeranie demokracji poprzez mechanizmy, które nie podlegają żadnej kontroli ze strony obywateli, a które mówiąc najkrócej, związane są z działaniem grup nacisku. Grupy nacisku są dzisiaj w bardzo wielu wypadkach znacznie ważniejszym podmiotem życia społecznego, chodzi tutaj o siłę wpływu na decyzje, niż mechanizmy demokratyczne, niż instytucje powołane w drodze demokratycznej. I mamy do czynienia także i w tym wypadku z nieustannym wmawianiem społeczeństwu, taki proces trwa i dzisiaj w Polsce, może po 21 października w sposób szczególnie intensywny, wmawianiem społeczeństwu, że to jest sytuacja dobra, właściwa, że instytucje demokratyczne powinny radykalnie ograniczyć swoje możliwości, że krótko mówiąc, powinny rządzić grupy nacisku, korporacje, natomiast obywatele, którzy za jedyną broń maja kartkę wyborczą, powinni mieć wpływ w wysokim stopniu ograniczony.
2) Albin Siwak w książce pt. „W żołnierskim drelichu Narodowego Polskiego Wojska w nadziei na sprawiedliwy ustrój i szacunek do wiary przodków”, I, Warszawa 2016 str. 261 i 262] tak pisze o locie prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Gruzji w 2008 r.: „ Myślę, że mało ludzi zna prawdę o locie prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Gruzji. Uknuto wersję, że to kapitan samolotu rządowego nie chciał lądować w Tibilisi z powodu złej pogody. Nawet ten temat przewijał się w katastrofie smoleńskiej.
A prawda jest całkiem inna. Otóż Lech Kaczyński nie tylko, że popierał Gruzję w czasie wojny z Rosja, ale pomagał tak na forach światowych, jak i fizycznie w dostawach sprzętu wojennego. W latach 2007-2008 lotnictwo rosyjskie panowało w przestrzeni powietrznej Gruzji. [ należy dodać, że tą wojnę rozpętała Gruzja napadając na Osetię Północną, a nie Rosja jak kłamią media – red kip], Czyniło olbrzymie ciężkie straty w ludziach i sprzęcie w armii gruzińskiej. Wojna toczyła się o dwa ważne regiony: Osetię i Abchazję.
Prezydent Kaczyński kazał załadować do tego samego samolotu pasażerskiego, w którym zginał pod Smoleńskiem, sto dwadzieścia wyrzutni rakiet <ziemia – samolot> produkcji polskiej na licencji rosyjskiej o nazwie <super Grom>. Polscy uczeni ulepszyli tę rakietę, gdyż jej zasięg wynosił pierwotnie 3-4 tysiące kilometrów w górę. Po ulepszeniu dodano słowo Super do Gromu i osiągnęła 8-9 kilometrów w górę. Wypełniono cały luk bagażowy i zdemontowano większość siedzeń w przedziale pasażerskim.
Prezydent Lech Kaczyński wraz ze swoimi ludźmi leciał tym samolotem do Tibilisi. Wywiad rosyjski śledził te rakiety od momentu wyjechania ciężarówek z zakładu, aż na warszawskie lotnisko. Takie dwie rakiety są wielkości, już w skrzyniach, jak trumna.
Zaznaczę tu, że tak przepisy polskie jak i zagraniczne bardzo ostro reagują na fakt, że samolot pasażerski przewozi jakąkolwiek broń. Mimo to decyzję o przewiezieniu tych rakiet prezydent podjął. [po spotkaniu kilka dni wcześnie z szefem wojskowego wywiadu Izraela – red.]
Już w powietrzu kapitan otrzymał komunikat ze strony rosyjskiej, która go prowadziła w swej przestrzeni, że jeśli wyląduje w Tibilisi, bądź na innym lotnisku w Gruzji to zostanie ostrzelany i zniszczony. I fakt, że kapitan odmówił lądowania w ogóle w Gruzji nie został podany w ogóle do publicznej wiadomości. Poszła plotka, że ze względu na złą pogodę samolot nie wyląduje w Tibilisi.
Strona rosyjska, chciała zmusić Kaczyńskiego, żeby lądował w którymś z krajów po sąsiedzku, ale nie w Gruzji. I wtedy w świetle kamer pokazano światu, jak przewozi broń i kto oraz dla kogo. Cała ta pułapka nie udała się, gdyż przestraszony Lech Kaczyński nakazał lądować na lotnisku wojskowym, ale w Gruzji.
Rakiety pod osłona nocy rozwieziono do jednostek wojskowych w Gruzji i przez pierwsze dwa dni używano ich. Zestrzelono 11 samolotów rosyjskich i 2 helikoptery. Rosja po stracie całkowicie wycofała lotnictwo z obszaru Gruzji. Natomiast prasa amerykańska pisała o tym fakcie i to dość dużo.”
Wybrane Komentarze pod filmem
Kaczyński mądrze wypowiedział się a islamistów jednak przybywa w Polsce. Pan Maciorewicz jest agentem CIA, niby w jakim celu był tam na szkoleniu a z pochodzenia żyd.
Polski rząd szkoli islamskich pilotów w szkole w Dęblinie.
Robert Robertson2 dni temu (edytowany)
Wiadomo ze USA i Niemcy stoją za tym zamachem … tylko głupek nie widzi tego że Lech Kaczynski stal im na przeszkodzie żeby Polaków skłocić z rosjanami co dzieje sie dzisiaj … i nie było by Majdanu i przejęcia Ukrainy przez USA i unijnego bagna … Ukraina to nowy kawalek ziemi do ograbienia .. nowi kredytobiorcy i osły do wydymania
monika zalewska Zalewska2 dni temu
OCZYWISCE ZE MASZ RACJE ZYD – AMERYKANSKI STAL ZA ZAMACHEM NA POLSKIEGO PREZYDENTA! TO SAMO GNIAZDO NIEBEZPIECZNY DUDKA SCIĄGNĄŁ DO POLSKI!!!!!!!!!!!!!!
Wreszcie ktoś popiera moja wersje i podejrzenia… Jestem prawie przekonana, ze place w tym zamachu maczali ukraincy. To było już dawno zaplanowane. Czekano tylko na odpowiednia okazje. Ostatnio wychodzi na jaw, ze ukraincy brali udział w mordzie katyńskim…..
Z całym szacunkiem, jeśli nawet Ukraińcy stali za tym zamachem, to zapewne pochodzenia koszernego. Jednak oni też mają swoich zwierzchników, tych zza oceanem, którzy wspierają wszelki terroryzm i wszelki wojny. To ci sami, którzy budują nowy porządek świata, czyli globalizm, NWO itp. Tak było właśnie po ICH myśli, byśmy pobiegli razem z braćmi Ukraińcami na ruskich ale pomylili się.
Jaki udział Ukraińcy brali w mordzie katyńskim? Tobie chyba coś na łeb padło… Sprawstwo ukraińskie zamachu smoleńskiego z góry należy wykluczyć, gdyż takie państwa jak Ukraina, Polska, Litwa, Japonia, Niemcy są prześwietlone wywiadowczo na wylot i jeszcze głębiej przez mocarstwa – gdyby to Ukraińcy zrobili, to z pewnością Rosja miałaby na ten temat informacje i z pewnością wykorzystaliby to do poróżnienia Polski i Ukrainy.
Zgadzam sie. Ci pochodzenia koszernego wszędzie wąchają biznes.
Czytaj w punkcie 2-gim: Współpraca Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów z sowieckim NKWD. Ich rola w masowych deportacjach polskiej ludności Kresów na Syberię i do Kazachstanu oraz w ludobójstwie polskich oficerów w Katyniu, Ostaszkowie, Starobielsku i Miednoje https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2016/10/wspolpraca-oun-z-sowieckim-nkwd/ http://www.gazetawarszawska.com/historia/4707-wspolpraca-organizacji-ukrainskich-nacjonalistow-z-sowieckim-nkwd
Angela Merkel2 dni temu (edytowany)
Dobrze – zgadza się – ukry brali udział w selekcji Polaków na Kresach, co skończyło się deportacją prawie 2 milionów ludzi, śmiercią większości z nich, pozostali po wojnie rozpierzchli się po świecie (przez Indie i Persję do Australii, RPA, Nowej Zelandii, USA, Kanady, Ameryki Płd…), gdyby próbowali wrócić do tego co po wojnie pełniło funkcję Państwa Polskiego, to skończyli by w ubeckich katowniach. Dobrze – ja to wszystko wiem. Ale tak samo w takim razie możemy winić za Katyń niemców – w końcu to oni rozpętali wojnę – bez tego zbrodnia katyńska nie miała by możliwości zaistnienia. Faktem jest, że rozkazy podpisywali stalin, beria, jagoda i reszta wierchuszki sowieckiej, nie ukry. Wiązanie ukrów z Katyniem to jednak za duże nadużycie.
Brawo Panie Redaktorze ! najprawdopodobniej tak właśnie wyglądała katastrofa smoleńska. Skłaniam się do opinii coraz częściej wyrażanej w niezależnych mediach, ze Smoleńsk to była rozgrywka miedzy mafia wywodząca się z SB (i KOR bo to była wydmuszka SB) z mafia z WSI. Przy likwidacji WSI doszło do zagarnięcia tajnego majątku tej struktury i Smoleńsk był ostrzeżeniem. Prawdopodobnie w samolocie miał być też Macierewicz ale chytry lis coś podejrzewał i przesiadł się na pociąg. Innym osobom nic natomiast nie powiedziano i wpakowano ponad 90 osób na rzez. Dlatego uważam że katastrofa smoleńska nie będzie wyjaśniona bo trzeba by powiedzieć o wszystkich faktach związanych również z układem magdalenkowym. Wygodniej jest zrzucić winę na Rosjan , a Rosjanie, tak jak Pan powiedział, będą czekać, aż w końcu w Polsce ktoś weźmie za dupę te dwie mafie i wtedy będzie możliwość powiedzenia całej prawdy. Obawiam się że to może potrwać wieki, bo jakoś nie ma trzeciej zorganizowanej siły która, by się rozprawiła z tym betonowym dwubiegunowym układem mafijnym.
Jarosław Kaczynski wie że szkopy zabili jego brata i dlatego tak nienawidzi uni europejskiej i Angeli Merkel
Rosjanin pytany kto wysadził Polski samolot w powietrzu, odpowiedział: skąd leciał samolot tam włożono bombę bo nikt jej przecież w powietrzu nie podłożył, mamy w Polsce wielu skurwysynów szkodników i agentów obcych wywiadów, redaktor ma rację niedługo po zamachu w Smoleńsku w rozmowach z różnymi normalnymi ludźmi zwracano uwagę, że Rosjanie musieliby być tępogłowymi żeby to zrobić u siebie, myślę że wystarczyłoby połaskotać agenta WSI Komorowskiego prądem po jajach póki jeszcze żyje i uzyskalibyśmy wiele odpowiedzi, a to że śp. Lech Kaczyński był niewygodny wielu kurwom nie tylko w Polsce to sprawa oczywista a wyśmiewanie się z tej tragedii niby POlaków świadczy o nich samych, dlatego każdy gnój, który śmie drwić i szydzić z tej tragedii jest dla mnie mendą pozbawioną honoru i wszelkiej godności.
Patronat amerykański jest od dawna nad PIS-em, nad jego obecnymi przeciwnikami jest jawny patronat Niemiec.
Racja, to zachód wystawił Lecha Kaczyńskiego, i służby WSI Polskie, Tusk też maczał w tym swoje paluchy.
Rzeczywiście panie Maciak, nie ma pan łatwo jako niezależny ,chapeau bas*gdyż trochę wyobrażam sobie z jakimi trudnościami się pan spotyka, podejrzewam że wielu tzw. polityków chętnie założyło by panu buty z betonu i do Wisły….pozdrawiam i życzę zdrowia
Słabo z tym rozumowaniem, bo jeśli to była bomba, która wybuchła wewnątrz samolotu, to znaczy, że była podłożona w Polsce i wtedy Putin nie powinien się martwić, jeśli na zewnątrz (rakieta) to jasne że to ruscy.
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.