12/10/2016

Za opór wobec ludobójstwa szczepionkowego chcą ją wsadzić do paki. Rozprawa Justyny Sochy 13-tego o 14:15.

justyna_socha_szczepienia-300x300

Justyna Socha ze stowarzyszenia STOP NOP prosi o wsparcie.

– Boję się, ale nie poddam… – zaznacza przed zaplanowaną na czwartek sprawą karną, wytoczoną jej przez dr. Pawła Grzesiowskiego, Sekretarza Pediatrycznego Zespołu ds. Programu Szczepień Ochronnych powołanego przez Ministerstwo Zdrowia, który został wymieniony w petycji „Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej”.
Rozmowa w Sejmie o holocauście szczepionkowym. Justyna Socha
https://youtu.be/UZKVfUB9hz4

W czwartek ma się odbyć pierwsza sprawa karna przeciw mnie w sądzie w Poznaniu. Nie będę kłamała, że się nie boję… – przyznaje Socha. – Za petycję żądającą ujawnienia konfliktu interesów osób decydujących o naszym zdrowiu i publicznych pieniądzach, grozi mi kara więzienia i zapłacenie 100 000 zł. Nie muszę tłumaczyć co to oznacza dla pracującego przez kilka lat za darmo społecznika i matki czwórki dzieci w tych niepewnych czasach – dodaje.

Justyna Socha przyznaje, że brakuje jej już sił, podczas gdy są one jej w tej chwili szczególnie potrzebne, i to nie tylko ze względu na zbliżający się proces. – W konsultacji są ustawy, które rozszerzą listę szczepień bez odpowiedzialności za powikłania, korporacje wciskają nam CETA. Teraz was nie zaalarmuję, bo tym razem muszę bronić siebie i swojej rodziny… – mówi Socha, która na pracę w STOP NOP poświęciła pięć lat swojego życia.

– Starałam się wspierać i podtrzymywać na duchu osoby zmuszane wbrew ich woli do szczepień, często po trudnych doświadczeniach z negatywnymi skutkami szczepień. Obserwujące jak ich dziecko traci zdrowie po podaniu tak wychwalanych pod niebiosa szczepionek. Z dnia na dzień stające się wyrzutkami, gnębionymi i niezrozumianymi w przychodniach, szpitalach, a nawet przez najbliższych, skazanymi na ostracyzm społeczny… – tłumaczy, zaznaczając, iż stowarzyszenie ma swoje sukcesy.

– Za największy uważamy rosnącą świadomość praw. Naszym największym i niespełnionym marzeniem jest poszanowanie podstawowego prawa do świadomej zgody na zabieg szczepienia. Ale coś stoi mu na drodze. Chęć zdobycia maksymalnych zysków przez przemysł farmaceutyczny i brak kontroli państwa oraz społecznej nad tym zjawiskiem.

Nie potrafią odpuścić tej nielicznej grupie, która dokonała suwerennych decyzji dotyczących zdrowia ich dzieci. Wykresy muszą iść w górę zgodnie z planem biznesowym. Ale to się im nie opłaci, bo ofiary powikłań poszczepiennych przestały milczeć i nie pomoże kolejna wykreowana w mediach epidemia oraz opłacanie poczytnych blogerów.

Należą nam się takie same prawa jak rodzicom na Zachodzie gdzie szczepienia są dobrowolne! – oświadczyła Socha, przyznając, że fakt pozwania jej prywatnie za petycję stowarzyszenia osłabił to organizację. – Kilka kluczowych osób odeszło ze „STOP NOP”, bo wszystkie nierozwiązane problemy urosły. To był dla mnie najgorszy cios, ale i nauczka – wyznała, dodając, iż to ona teraz potrzebuje wsparcia.

– Proszę przyjedźcie do sądu 13 października. A jeśli nie możecie być ze mną, poinformujcie znajomych i media, roześlijcie gdzie się da informacje o sprawie i celach petycji – zaapelowała.
Rozprawa ma odbyć się 13.10.2016 r. o godz. 14:15 w sali nr 4 w Sądzie Rejonowym Poznań – Grunwald i Jeżyce, Wydział VII Karny, ul. Kamiennogórska 26 w Poznaniu.

za: http://prawy.pl/38827-pomagala-rodzicom-dzieci-z-nop-teraz-sama-potrzebuje-pomocy-ale-poddac-sie-nie-zamierza/

szczepienia-7

Wybrane komentarze:

Graża
12 października 2016 at 16:32 · Odpowiedz

wysłane do: e-md@mz.gov.pl; Piotr.Liroy-Marzec@sejm.pl; Pawel.Skutecki@sejm.pl; Wojciech.Bakun@sejm.pl; Jerzy.Kozlowski@sejm.pl; kontakt@kprm.gov.pl; Zbigniew.Ziobro@sejm.pl

POMOCY! CZY TO JEST WŁAŚNIE DIALOG ZE SPOŁECZEŃSTWEM????? 13.10.2016 r. o godz. 14:15 w sali nr 4 w Sądzie Rejonowym Poznań – Grunwald i Jeżyce, Wydział VII Karny,

PROSZĘ O PILNĄ POMOC I REAKCJĘ W SPRAWIE NIEZWYKLE WAŻNEJ, DYSKUTOWANEJ, A Z DRUGIEJ STRONY PODDANEJ PRZEMOCY W UCISZENIU OBYWATELKI POLSKIEJ, Z JEDNEJ STRONY PAN MINISTER ZIOBRO WALCZY O SPRAWIEDLIWOŚĆ DLA JOLANTY BRZESKIEJ Z DRUGIEJ STRONY PRZEDSTAWICIELE TEGO SAMEGO RZĄDU PODEJMUJĄ KROKI W UCISZENIU, ZASTRASZENIU JUSTYNY SOCHY. WCIĄŻ – POMIMO OSTATNIEJ ODPOWIEDZI MZ NA MÓJ APEL – WIERZĘ W OBYWATELSKĄ, POLAKÓW URZĘDNIKÓW UCZCIWOŚĆ I REPREZENTOWANIE POLAKÓW, I NIE PODEJMOWANIE KROKÓW PRZEMOCOWYCH W CELU ZLIKWIDOWANIA OFICJALNEGO I PODĄŻAJĄCEGO ADMINISTRACYJNĄ DROGĄ , REPREZENTUJĄCEGO GŁOS POLAKÓW – DZIAŁANIA NA RZECZ BEZPIECZEŃSTWA ZDROWIA BEZBRONNYCH I NIE MAJĄCYCH MOŻLIWOŚCI WYPOWIEDZENIA SIĘ OBYWATELI POLSKICH – DZIECI W WIEKU NOWORODKOWYM I NIEMOWLĘCYM.

TAK PRZEDSTAWICIELE RZĄDU RZECZPOSPOLITEJ POLSKI CHCĄ UZYSKAĆ SWOJĄ RACJĘ?! : list pani Justyny.

sprawdzam
12 października 2016 at 12:48 · Odpowiedz
Napisałam do:
redakcja@zyciekalisza.pl
Pilna prośba o nagłośnienie
pomoc@naszemiasto.pl
pilna prośba o nagłośnienie
alarm@epoznan.pl
Pilna prośba o nagłośnienie
Piszę do Państwa z prośbą, aby również za Państwa pośrednictwem nagłośnić sprawę Justyny Sochy, która od lat stara się propagować tematykę objawów poszczepiennych. Sama jestem poszkodowaną osobą właśnie przez szczepionkę. Dlatego też ten temat jest mi bardzo bliski.
Nie będę opisywała sedna sprawy Pani Justyny Socha, ponieważ zrobili już to inni. Podam linki, pod którymi można zapoznać się ze sprawą.
Rzecz w tym, że za mówienie prawdy o szczepieniach Pani Justyna ma rozprawę w Poznaniu dnia jutrzejszego, czyli 13.10.2016 r. o godz. 14:15 w sali nr 4 w Sądzie Rejonowym Poznań – Grunwald i Jeżyce, Wydział VII Karny, ul. Kamiennogórska 26 w Poznaniu.
Pani Justyna wystosowała apel:
– Proszę przyjedźcie do sądu 13 października. A jeśli nie możecie być ze mną, poinformujcie znajomych i media, roześlijcie gdzie się da informacje o sprawie i celach petycji.
Bardzo proszę w jej imieniu, ale także w swoim i innych osób już poszkodowanych, a także tych, którzy sobie jeszcze nie zdają z tego sprawy, jak niebezpieczne substancje są zawarte w szczepionkach i jakie szkody w organizmach mogą one wyrządzić. Na dodatek nie pozostawia się nam Polakom wyboru – tak jak to jest w krajach zachodnich, gdzie szczepienia są dobrowolne – i nakazuje przyjmowanie różnych szczepionek.
Szerzej w temacie można zapoznać się m.in. na stronach:
http://prawy.pl/38827-pomagala-rodzicom-dzieci-z-nop-teraz-sama-po trzebuje-pomocy-ale-poddac-sie-nie-zamierza/
https://www.monitor-polski.pl/za-opor-wobec-ludobojstwa-szczepionkowego-chca-ja- wsadzic-do-paki-rozprawa-justyny-sochy-13-tego-o-1 415/
A o powiązaniach osób naganiających do szczepień z firmami farmaceutycznymi jest już coraz głośniej. Napisano o tym choćby tutaj
http://www.polishclub.org/2016/06/22/dr-jerzy-jaskowski-3/
Bardzo Państwa proszę o nagłośnienie tej jutrzejszej rozprawy pani Justyny Sochy, aby jak najwięcej osób mogło ją wesprzeć w tych ważnych również dla całego społeczeństwa chwilach.

strach
11 października 2016 at 00:53
Petycja, którą jako sekretarz Stowarzyszenia podpisała Justyna Socha, nie jest jej prywatną petycją a petycją Stowarzyszenie STOP NOP. Pod petycją, poza podpisem Justyny Sochy, widnieją podpisy ponad 7 tys osób. Jest to petycją domagająca się wyjaśnienia, CZY istnieją konflikty interesów wymienionych w niej osób publicznych, w związku z ich pracą niezależnych ekspertów, przy jednoczesnym uzyskiwaniu korzyści od firm farmaceutycznych produkujących preparaty, w sprawie których eksperci ci wydawali swoje opinie. W petycji podano ogólnie dostępne informacje o współpracy ekspertów z firmami farmaceutycznymi. Zasadność petycji oraz jej społeczny charakter, można udowodnić bez problemu. Skandalem jest natomiast to, że tylko Justyna Socha została oskarżona, że oskarżoną ją z Kodeksu Karnego,że zarzutem jest przekazanie petycji Premier Beacie Szydło, oraz że skarżący domaga się usunięcia petycji.

Jacoo
11 października 2016 at 11:01
Widać ze tu coś mocno śmierdzi. Jak ktoś się boi to atakuje ostro. Tu widać dobitnie ze Stop Nop trafiło w sedno. Inna sprawa ze skarżą tylko ja. Wg mnie sprawa do wygrania bo roszczenia są bezpodstawne, chyba że trafi się nie-zawisly sędzia..

finka
10 października 2016 at 23:19
Jest oczywiste, że w demokratycznym państwie informacje ile kasy dostają polscy lobbyści szczepionkowi od koncernów powinny być jawne. Tajemnicą poliszynela i firm organizujących pseudo konferencje w światowych kurortach jest uczestnictwo w nich tzw. autorytetów medycznych owocujące wprowadzaniem później leków firm sponsorujących te wyjazdy. O różnych formach sponsoringu propagatorów szczepionek można przeczytać u dr. Jaśkowskiego. Jakaś amnezja padła na dziennikarzy, którzy swego czasu pisali o tym, że w Polsce można kupić ustawę za odpowiednią kwotę, a o wprowadzaniu restrykcyjnych, nie stosowanych w cywilizowanej Europie przepisów dot. szczepień śledztwa nie prowadzą.

Dla p. Justyny wyrazy szacunku i podziwu za walkę o naszą wolność i możliwość wyboru sposobów leczenia nas i naszych dzieci.

ANNA KLAMROWSKA
11 października 2016 at 19:09
Pani Ireno. Szczepionki nie są i nigdy nie były lekami a Pani Justyna nigdy nie powiedziała półprawdy a zawsze prawdę. Szczepionki są eksperymentem na naszych dzieciach i nie trzeba tego udowadniać – jest to napisane w każdej ulotce szczepionek. Ponadto nie ma i nigdy nie było żadnych badań, które stwierdziły pożyteczność i skuteczność szczepionek. Nigdy! Te, które są to badania sponsorowane. Ja mam prośbę a nawet żądanie , by przeprowadzono badania kliniczne szczepionek , którymi zatruwane są nasze dzieci. I niech zrobią badania porównawcze dzieci szczepionych i nieszczepionych. Bardzo bym chciała.Nie zrobią! Dlaczego? Bo żadna z tych szczepionek nie przeszłaby tych badań. Oni o tym wiedzą. Jeśli myśli Pani ,że komukolwiek zależy na zdrowiu i życiu naszych dzieci to jest pani w ogromnym błędzie. Oficjalnie wśród rządzących tym światem mówi się o depopulacji ludzi, a szczepionki są do tego jednym z wielu narzędzi. Proszę odnaleźć w internecie wypowiedź najbogatszego człowieka na świecie – Billa Gates a, który z dumą mówi jak szczepionkami zamordowaliśmy 10-15 procent ludzi na świecie

Anna Skóra
11 października 2016 at 14:21
„Socjolodzy z brytyjskich uniwersytetów Bath i Cambridge zbadali zjawisko – mówiąc bez ogródek – kolesiostwa w systemie ochrony zdrowia w Polsce. Wnioski, które naukowcy spisali w tegorocznym wydaniu prestiżowego „The British Journal of Sociology” zatrważają. Autorzy postarali się o to, by czytelnik nie miał wątpliwości, kim jest „Pan X”, czyli negatywny bohater artykułu o „funkcjonowaniu klik w postkomunistycznym kraju na przykładzie sektora refundacji leków w Polsce”. Dla przedstawicieli branży, z którymi rozmawialiśmy jest oczywiste, że chodzi o wiceministra zdrowia, Krzysztofa Łandę.
Lawrence King z University of Cambridge i Piotr Ozierański z University of Bath opisali w „BJoS” przykład karygodnego przenikania się świata biznesu farmaceutycznego i publicznych instytucji w Polsce. Ludzi, którzy raz za razem przechodzą z sektora prywatnego do państwowego nazywają „nomadami odgrywającymi wiele ról jednocześnie”. „Przy czym wszystkie te role mogą wzmacniać się nawzajem w różnych konfiguracjach, maksymalizując indywidualne zyski i wpływy polityczne” – piszą autorzy publikacji.
Jednym z „nomadów” jest „Pan X”. Autorzy potraktowali go anonimowo, ale skrupulatnie opisali rozwój jego kariery. Rozpisali ją rok po roku (zobacz ramka niżej). Branża nie ma problemu z odgadnięciem, o kogo chodzi. Autorzy zarzucają „Panu X” konflikt interesów. Napisali, że pracując w 2007 r. dla państwowej instytucji, która weryfikowała zewnętrzne raporty dot. leków (nazywane HTA) sam podobne raporty tworzył dla koncernów farmaceutycznych.
King i Ozierański krok po kroku pokazują rozwój kariery pana X. I wystarczy porównać ten wykaz z przebiegiem kariery obecnego wiceministra zdrowia Krzysztofa Łandy, by stwierdzić, kogo eksperci mieli na myśli! Karierę „Pana X” eksperci rozpisali do 2012 r. Ciekawe, co naukowcy powiedzieliby na dalszy jej przebieg. Teraz Łanda jest wiceministrem zdrowia nadzorującym departament leków. I co może dziwić, nikt w resorcie zdrowia i rządzie konfliktu interesów nie dostrzega!
„British Journal of Sociology” to pismo o wielkiej renomie. Jest wydawane przez jedną z najlepszych uczelni świata – London School of Economics. No cóż, nie oszukujmy się, publikacja nie przynosi chluby polskim elitom. Wprost przeciwnie – pokazuje, jak źle jest z etycznymi standardami w naszym kraju.
The persistence of cliques in the post-communist state. The case of deniability in drug reimbursement policy in Poland http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/1468-4446.12193/abstract

Anna Skóra
11 października 2016 at 14:22
Paweł Grzesiowski jako wykładowca otrzymał opłaty za wykłady, warsztaty i spotkania naukowe od Baxter, GSK, Novartis, MSD, Aventis Pasteur, Pfizer, Wyeth
W czasie pełnienia funkcji Sekretarza Pediatrycznego Zespołu Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych P.G. jako wykładowca otrzymał opłaty za wykłady, warsztaty i spotkania naukowe od Baxter, GSK, Novartis, MSD, Aventis Pasteur, Pfizer, Wyeth i Solvay. http://mobile.journals.lww.com/jpgn/_layouts/15/oaks.journals.mobile/articleviewer.aspx?year=2013&issue=06000&article=00004

Artykuł i Wybrane Komentarze opublikowane za:

http://prawy.pl/38827-pomagala-rodzicom-dzieci-z-nop-teraz-sama-potrzebuje-pomocy-ale-poddac-sie-nie-zamierza/

https://www.monitor-polski.pl/za-opor-wobec-ludobojstwa-szczepionkowego-chca-ja-wsadzic-do-paki-rozprawa-justyny-sochy-13-tego-o-1415/#more-13106

PS od redakcji KIP. Polecamy dla Dociekliwych i Samodzielnie Myślących przeczytanie i przeanalizowanie, co najmniej zamieszczone na poniższych linkach teksty o konwencjonalnej medycynie akademickiej, farmacji, ich oddziaływaniu na zdrowie ludzi oraz o CETA, TTIP i próbach wywołania III wojny Światowej, ponieważ te z pozoru odległe tematyki łączą się ze sobą w pełny obraz. Zalecamy czytanie i analizowanie w podanej kolejności.

Wnikliwe przestudiowanie i przemyślenie zawartych treści zaoszczędzi czytania kilkudziesięciu tysięcy stron, w tym zwłaszcza gazetowej „sieczki”, gdzie ważna prawda ukryta jest w mieszance wielkich kłamstw z mało ważną prawdą, która służy jedynie uwiarygodnieniu wielkich kłamstw.

Więc trzeba czytać i analizować, analizować, analizować ( i drukować oraz upowszechniać dopóki czynny jest internet) … i wydobywać ważną prawdę na powierzchnię oraz … realizować według zasady australijskich Aborygenów: „Musisz stać się tą zmianą, którą chcesz widzieć w świecie.”

Redakcja KIP

W kategorii: Redakcja, Społeczeństwo i ekosystem, Sprawiedliwość Oznaczony jako: , , , , Skomentuj

Wypowiedz się