To słynne powiedzenie o Polakach wypowiadane już kilkadziesiąt lat w kręgach chazarskich, szczerze “chlapnięciem” upublicznił Jacek Kurski związany PiS. Stąd pytanie jak w tytule do poniższego felietonu Aleksandra K. Szymczaka, jak wygląda “maskirowka” PiS i innych partii “rodzinnych” w okręgu grajewskim. Kiedy wreszcie Polacy coś zrozumieją i przestaną być “ciemnym ludem”?
Dla otrzeźwienia polecamy kolejny tekst z filmem o Georgu Sorosie, który zaprogramował kolonizacyjną grabież Polski i naiwnych, łatwowiernych Polaków, za pomocą Sachsa, Mazowieckiego i Balcerowicza, blisko 30 lat temu, na linku:
Wszystkie wymienione partie są klonami pookrągłostołowymi odgrywającymi kolejny “cyrk” dla gawiedzi. Nie jest jedynie PSL, który chazarzy niszczą systematycznie od wewnątrz, ponieważ ataki zewnętrzne nie były skuteczne, tak jak na Samoobrone Leppera, LPR, czy inne pomniejsze partie, które jeśli nie są zinfiltrowane to, nie dopuszcza się nawet do wyborów.
Pani Anders staje się listkiem figowym PIS, przysłaniając rzeczy wstydliwe. Kaczyński cynicznie gra nazwiskiem jej dziadka i pcha na stanowisko bardzo dzisiaj ważne z pkt
widzenia oczekiwań społecznych (repatriacja Polaków), wiedząc że nic nie zrobi – bo to polityczne niemowlę. Pani Anders jeszcze nie wie, że tu w Polsce ocena dokonań gen. Andersa nie jest tak kryształowa, jak ta jaka wystawili mu jego żołnierze. Między innymi pozostawił kilkaset tysięcy Polaków w sowieckich łagrach, skazując ich na represje, a wyprowadził kilka tysięcy chzarożydów z rodzinami i z uzbrojeniem radzieckim i zostawił ich w Palestynie. A wyprowadzając polskie wojsko z ZSRR dał wolną rękę Stalinowi do rozwiązania spraw polskich bez oglądania się na rząd londyński. Niestety historia Polski, nie tylko ta najnowsza, będzie musiała być napisana od nowa.
Redakcja KIP
Aleksander K. Szymczak: PRZEDWYBORCZE GIERKI
Gdyby sukces wyborczy mierzyć ilością banerów, to w naszym okręgu nr 59 wygrałaby p. Anders ze Stanów. Jednak, to nie w ten sposób wygrywa się wybory. Partię rządzącą PIS, stać na taki wydatek, wszak to przecież z naszej wspólnej kasy (dotacje na partie). „Odbiliśmy Sejny”, jak chwalił się minister PIS z tamtych stron. Czyżby – bo np. baner p. Ząbkiewicza też tam wisi. Nie popieram KOD-u, ale też nie mogę milczeć, gdy widzę manipulacje partyjne na społeczeństwie.
Musimy mieć na uwadze to, że od 1989r. (od złodziejskiej „prywatyzacji”), do tej pory kasta partiokratów dostała z budżetu ok 7 mld zł a doprowadziła Naród Polski niemal do bankructwa. Ponad bilion zł długu, likwidacja przemysłu i zakładów pracy, czyli – chcą Naród wziąć głodem! W tej „zabawie” poważny błąd jest po stronie niepartyjnego Narodu Polskiego. Wiadomo, że „żelazny elektorat partyjny” chodzący zawsze na wybory, to powiedzmy kilkaset tysięcy. Reszta, albo daje się nabierać na wciąż piękne słówka obietnic partyjnych i głosuje, albo, jak to robi połowa Narodu – „wypięła się na demokrację”. Dlatego wciąż nami „rządzą partie-loże”.
Ostatnio w Grajewie mieliśmy dwa komitety partyjne – Korwin i PIS. Gdy napiszę, że nie było rewelacji, to pewnie zostanę „oskarżony” o tendencyjność. Nic z tego, jestem bezpartyjnym dziennikarzem i politologiem. Nie jest mi obca dziedzina manipulacji medialnej. A – służba prawdzie, każe mi ją pokazywać niczego nie ukrywając. Mamy wszak wszyscy prawo do wydawania ocen i opinii (tylko niewolnik nie może mieć zdania). Co można powiedzieć o przedstawicielu partii Korwin? Odnotować warto, że był też sam przewodniczący J. Korwin-Mikke.
Chcą zlikwidować biurokrację, uzbroić ludzi a Polskę przekształcić w jedną wielką strefę ekonomiczną. To spowoduje napływ kapitału nawet z zagranicy. Postulaty słuszne i może dałbym się nabrać, jednak w zestawieniu z innymi liberalnymi poglądami szefa, zachowuję stosowną ostrożność. Czy to nie pan Janusz Korwin, chciałby wyprzedać polskie lasy obcym ? To jest partia poza sejmowa. Partie, które uczestniczyły w zrobieniu z Polaków – dziadów proszalnych i wolnych najmitów (emigracja za chlebem), czyli głównie SLD, PO i PSL, dawno powinniśmy wyrzucić poza nawias życia społecznego i skutecznie osądzić.
Wszelkie partie, przy każdych wyborach karmią nas mniejszymi lub większymi obietnicami. Ile są one potem warte, chyba wszyscy wiemy. Problem jest też w tym, że nie pokrywają się one z czynami i np. nie szanuje ludzi. Klasę człowieka poznać można po szacunku, a tu nawet z gabinetu pani Anders nie dostałem żadnej odpowiedzi na mój poprzedni felieton. To samo z PIS i Kukiz’15. Dziękuję, nie chcę rozmawiać z głuchoniemymi i nie oczekuję pustych słów przepraszalnych. Chcę czynów dobrych Polsce. Tutaj jest jedna propozycja, bo Pan J. Ząbkiewicz podaje konkret i chce uruchomić kopalnię bezcennych rud metali pod Suwałkami.
Dlaczego mówię o manipulacji? Nie jestem przeciw PIS, bo jest tam kilku posłów godnych miana naszych przedstawicieli, jednak… W tych wyborach PIS gra nazwiskiem – Anders. Wiemy kim był generał, wiemy, że nie był kryształem. My tu mamy lepszych, np. gen. Witold Urbanowicz, dowódca dywizjonu 303 a pochodzący z ziemi augustowskiej.
Ogromnym zaskoczeniem w wyborach Parlamentarnych 2015 r. było wystawienie przez PIS pani A. M. Anders ze Stanów. Zbyt krótki czas na refleksję i magia nazwiska spowodowały, że Warszawiacy o mało nie wybrali tej pani na senatora. Nota bene, skoro wyszła za pułkownika Costa, to czy w paszporcie ma nazwisko – Anders?
Trzeba było jednak panią jakoś w Polsce „zainstalować”. Dostała więc świetną funkcję Przewodniczącej Rady Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa w randze sekretarza stanu. Czyli z paszportem dyplomatycznym może świetnie robić to co chce, czyli sprowadzać repatriantów do Polski. W polityce nie wolno być naiwnym. Pani Anders nie jest politykiem, jest ciepłą osobą, ale uwikłaną w zagrywki partyjne. Bo zupełnie nie rozumiem obecnej zagrywki PIS z wystawieniem w/w do Senatu.
Czy nie macie godnych ludzi z tego okręgu – tak krótka wasza ławka? Czy pytał się ktoś tą lokalną społeczność o to, czy chce obcego? Czyżby znów zaczynało się przywożenie ludzi w teczkach? Jak do tej pory, wszyscy wasi wybrani kandydaci (p. Czuba, J. Kurski, Prof. Karski, Paszkowski) nie byli stąd i niewiele mieliśmy z nich korzyści.
W wyborczej gazetce PIS jest tekst; „W czasie II WŚ gen. Władysław Anders uratował od śmierci i sowieckiej niewoli dziesiątki tys. mieszkańców Suwalszczyzny i Ziemi Łomżyńskiej. Pamięć o tamtych wydarzeniach jest wciąż żywa w naszych sercach”.
Gdyby to logicznie „rozebrać”, to bardzo pogrążyłoby autora, bo to oznacza – teraz w podzięce macie głosować na p. Anders. Czy tylko „uratował” mieszkańców…. i czemu akurat z tego okręgu wyborczego? Rąbka tajemnicy uchylił na spotkaniu poseł Gwiazdowski – bo wybór naszej kandydatki byłby sprawdzianem poparcia dla działań PIS! Czyżby? Gdzie tu logika? Wybór pani Marii wcale nie oznacza poparcia „działań PIS”, bo to są inne rzeczy.
Dlaczego taki kosztowny „sondaż” chce nam zaserwować PIS? A może… a może ktoś chce zablokować pomysł pana Ząbkiewicza, czyli otwarcia kopalni? Może ta kopalnia ma być dla obcych, dla drugich, dla mądrzejszych i starszych? Dziwi też poparcie ugrupowania Kukiz’15 dla kandydata PIS, raz, że idąc do wyborów byli – „antysystemowi”, a po drugie ostatnio (11.02) głosowali rożnie w sprawie ustawy „500+”. Nasz poseł (podobno z Grajewa) Andruszkiewicz, no i szef Kukiz – wstrzymali się od głosu! Zadziwiające! Wstrzymanie się de facto – oznacza poparcie przeciwników ! Naiwnym w polityce być nie można.
Czy pani AMA wie, że w świecie jest już wszystko poukładane? Masońskie agendy rządzące chyba już we wszystkich krajach, z uporem posługują się „rządami” i wykonują polecenia NWO. Proponowanie więc sprowadzenia wojsk amerykańskich do Polski, nas nie obroni, rozjuszy niedźwiedzia a nas pogrąży. Mieliśmy już przecież przykre doświadczenia z okupacji wojskowej Polski przez ostatnie pół wieku. Praca, o jakiej pani wspominała przy obsłudze tychże oddziałów jest ułudą, no chyba że mamy na myśli panie najstarszego zawodu świata. Tu trzeba realnie – przeszkolenie strzeleckie Polaków, bo tylko oni obronią swoje rodziny i zagrody, bo obcy np. amerykanie, gdy zabraknie coca-coli, to poddadzą się, słusznie nie mając motywacji do obrony nie swojej ziemi. Trzeba nam LUSTRACJI, DEKOMUNIZACJI, INTRONIZACJI oraz PRACY!. Bez tego nie ruszymy z miejsca !
Kończąc. Czy „ciemny lud” to kupi PIS-ie? Te wybory to będzie probierz, czy idziemy w stronę Polski wolnej, czy partyjnej (jak do tej pory)? Na moje oko, komuś zależy, by Pan J. Ząbkiewicz nie doprowadził do uruchomienia kopalni. Życzę wszystkim Polakom mądrości – i to przed wyborami 6 marca 2016r.
Aleksander K. Szymczak
ps. ten i inne felietony można znaleźć na stronie: grajewo24.pl
27 lutego w GCK (MDK) w Grajewie o 16:00 zapraszam na spotkanie z kandydatem na senatora Jerzym Ząbkiewiczem.
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.