To chazarskie żydostwo mordowało Polaków w Katyniu

 Katyn2

Kto mordował Polaków w Katyniu? Bardzo ważną informację podał pan Aleksander Barkaszow w roku 1994, lider partii o nazwie Rosyjska Jedność Narodowa. W wypowiedzi dla „Życia Warszawy” z 4 października 1994 r. stwierdził: „Wiem jaką tragedią jest dla was sprawa katyńska, ale oświadczam: polskich oficerów nie rozstrzelali Rosjanie. Sprawdzaliśmy przynależność przynależność etniczną enkawudzistów – wykonawców wyroku. Wszyscy byli Żydami i wypełniali rozkazy sobie podobnych, stojących wyżej w ówczesnej hierarchii. Rosjanie są z natury przyjaźnie nastawieni do Polski”.

Rzeź 15.000 niewinnych ludzi jest makabrycznym zadaniem nawet dla najbardziej zatwardziałego oprawcy. Stalin (prawdziwe nazwisko w jęz. pol.: Józef Dawid Dżugaszwili) zwrócił się do głowy tajnej policji sowieckiej, Żyda Ławrentija Berii. Obaj przedyskutowali masowe morderstwo i zdecydowali, że powinno to być wyłącznie zadaniem Żydów, którzy zajmowali czołowe stanowiska w tajnym aparacie. Ich odwieczna nienawiść do katolickich Polaków była powszechnie znana. ( Źródło)

Szokujące wyznanie: Izraelska gazeta donosi, jak Żydzi mordowali Polaków.

Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry. Wydra powiedział izraelskiej gazecie „Maariv” jak trzech sowiecko-żydowskich oficerów, którzy też byli świadkami zabójstw, powiedziało mu o mordowaniu. Zaznaczył, że dochowa tajemnicy przez cały czas, ale teraz chce ją wyjawić, nim umrze.

Nazwał swojego informatora sowieckim majorem Joshua Sorokin, który przyznał się, że brał udział w masowych egzekucjach na początku wojny. Gazeta przytoczyła wypowiedź Vidry: „Żydowski major w tajnej sowieckiej służbie i inni oficerowie przyznali mi się, że okrutnie zamordowali 12 tys. polskich oficerów w lesie katyńskim po wybuchu II wojny światowej”.

W drugim obozie pracy dwa lata później dwóch innych oficerów powiedziało, że brali udział w mordach. Wydra powiedział, że wierzyli w niego, ponieważ był Żydem.

Jeden z oficerów, utożsamiany jako porucznik Aleksander Susłow, powiedział mu: „Chcę ci opowiedzieć historię mojego życia”. Tichonow (drugi oficer) i ja jesteśmy dwoma najbardziej nieszczęśliwymi ludźmi na całym świecie. Mordowałem »polaczków« moimi własnymi rękami. Zastrzeliłem ich.”

Israel Raportdr Ed Fields

Stalin wybrał Żydów do mordowania Polaków w Katyniu

Zgodnie z paktem Ribbentrop-Mołotow, w 1939 r. Sowietom przypadła wschodnia część Polski, a Niemcom zachodnia. Tajna policja Stalina NKWD (dziś KGB) systematycznie ujarzmiała miasta pod jego kontrolę. Mieli rozkaz zgarniać wszystkich, którzy mogliby stanowić w przyszłości potencjalne zagrożenie dla komunizmu. Aresztowano więc około 15 tys. Polaków. 10 tys. stanowili oficerowie Wojska Polskiego, 5 tys. to cywile, wśród nich lekarze, prawnicy, dziennikarze, pisarze, przemysłowcy, biznesmeni, profesorowie uniwersytetów i nauczyciele szkół średnich. Wszyscy byli odtransportowani do trzech obozów koncentracyjnych w Rosji. My wiemy tylko o losie więźniów z obozu Kozielsk, ponieważ ich ciała zostały odkryte w Katyniu przez Niemców w 1943 r. Sowieci po 46 latach (wreszcie) przyznali się do odpowiedzialności za zbrodnię, którą zrzucili na Niemców. Stalin wierzył, że wykształceni polscy dowódcy mogą któregoś dnia unicestwić jego plany skomunizowania okupowanego kraju. Oni byli utalentowaną elitą narodu. To automatycznie czyniło ich niebezpiecznymi wobec planu Stalina podboju drugich narodów.

Kto mógł mordować Polaków?

Zamordować 15 tys. niewinnych to potworne zadanie, nawet dla najbardziej zatwardziałych oprawców. Stalin zwrócił się do szefa Sowieckiej Tajnej Policji, Żyda Ławrientija Berii. Oni dyskutowali o masowym mordzie i zdecydowali, że to zadanie wykona dominująca grupa żydowskiego aparatu bezpieczeństwa. Dawna nienawiść do Polaków katolików była notorycznie wiadoma.

Polakom w Kozielsku powiedziano, że jako wolni ludzie wrócą do domów. Pozwolono im uroczyście świętować noc przed załadowaniem na pociągi. Uściski i okrzyki „do zobaczenia w Warszawie!” wypełniały powietrze. Uciecha i radość wkrótce wygasły, kiedy odkryli, że pociągi jechały nie na zachód, ale na wschód, i były obstawione podwójną strażą.

Gdy pociąg wjechał i zatrzymał się na stacji Gniezdowo w pobliżu lasu katyńskiego, polskich jeńców ogarnęło przerażenie. Zaczęło się wyładowanie, bagaże rzucano na ciężarówkę, a jeńców zamykano w zakratowanych przyczepach ciężarówek. Stąd byli zawożeni do baraków robotników leśnych. Skazańców brano po trzech do baraków. Tam ograbiono ich z reszty posiadanych rzeczy, takich jak zegarki, pierścionki itp. Wreszcie zagnano ich nad ogromne doły i to, co zobaczyli, było horrorem nad horrory: na dnie tych dołów zobaczyli ciała swoich kolegów, którzy odjechali pociągiem przed nimi. Ciała były ułożone jedno na drugim, jak sardynki – wspak. Układała je grupa Żydów brodzących w głębokich kałużach krwi, czekając na nowe porcje zwłok walących się w głęboką otchłań dołów, które miały spocząć na innych ciałach, żeby było miejsce na ściśnięcie więcej i więcej. Rzędy były wysokie na 12 ciał.
Niektórzy jeńcy stawiali opór Żydom wiążącym im ręce z tyłu. Wówczas ci zarzucali im płaszcze na głowy i wiązali ręce z przodu. Niektórym jeńcom pchano w usta trociny, co NKWD uznało za właściwy środek na uspokojenie. Obawiali się, że krzyki mogą wywołać opór czekających na swoją kolej w więźniarkach. Wielu było zabitych jednym strzałem w tył głowy i szyję, wielu kilkoma strzałami, wielu było przebitych bagnetem w plecy, piersi, co oznaczało, że jeńcy stawiali opór. 4253 było pochowanych w Katyniu. Dziś Polacy domagają się poinformowania, gdzie pochowane są ciała pozostałych 10 tysięcy jeńców. Ostatni rozdział tego straszliwego epizodu jeszcze będzie opowiedziany.

Żydzi, którzy mordowali Polaków w Katyniu

Dziennik Izraela „Maariv” ogłosił światu imiona sowieckich oficerów NKWD uczestniczących w mordzie katyńskim. Polski Żyd Abraham Vidro (Wydra), który mieszka teraz w Tel Awiwie, 21 lipca 1971 r. poprosił pismo o wywiad, bo chciałby, zanim umrze, wyjawić sekret o Katyniu. On opisał spotkanie z trzema Żydami, oficerami NKWD, w wojskowym obozie wypoczynkowym Rosji. Oni powiedzieli mu, jak uczestniczyli w mordzie Polaków w Katyniu.

Byli to: sowiecki mjr Joshua Sorokin, por. Aleksander Susłow, por. Samyun Tichonow. Susłow zażądał od Vidro zapewnienia, że nie wyjawi tego sekretu do 30 lat po jego śmierci, ale Vidro obawiając się, że tak długo nie pożyje, zdecydował się wyjawić go wcześniej. Mjr Sorokin, ufając Vidro, powiedział: „świat nie uwierzy czego ja byłem świadkiem”. Vidro mówił dziennikowi „Maariv”:

Żydowski mjr w sowieckiej tajnej służbie (NKWD) i dwóch innych oficerów bezpieczeństwa przyznali mi się, jak okrutnie mordowali tysiące polskich oficerów w lesie katyńskim. Susłow mówi do Vidro: „Chcę ci opowiedzieć o moim życiu. Tylko tobie, ponieważ jesteś Żydem, czy możemy mówić o wszystkim? To nie robi żadnej różnicy dla nas… Mordowałem polaczków własnymi rękami! I do nich sam strzelałem.”

Część tych opowieści jest reprodukowana na tej samej stronie wraz ze zdjęciem Vidro. Jest również interesujące, że w Katyniu było również mordowanych trochę Żydów. NKWD była ostrożna, selektywnie wybierała kogo „aresztować” spośród 15 tysięcy ofiar. Dziś wiadomo, że 80% polskich Żydów popierało żydowski Bund, który stał się komunistyczną partią Polski. 20% tych, którzy nie popierali Bundu, było traktowanych jak reszta Polaków. Polityką Stalina było: „śmierć wszystkim, którzy mogliby sprzeciwiać się komunizmowi”.

Stalin mianował Żydów komendantami gułagów

Aleksander Sołżenicyn, światowej sławy rosyjski autor 712-stronicowej książki „Archipelag Gułag”, na 79 stronie zamieścił 6 zdjęć ludzi, którzy zarządzali najbardziej morderczymi obozami więziennymi w Rosji. Wszyscy byli Żydami: Aron Solts, Naftaly Frenkel, Yakow Rappoport, Matvei Berman, Lazar Kogan i Genrikh Yagoda.

Sołżenicyn opisuje jak Frenkel najbardziej pasował do wszystkich profesjonalnych mordów: „Frenkel ma oczy badacza i prześladowcy, z wargami sceptyka… człowiek z niezwykłą miłością władzy, nieograniczonej władzy, pragnący, by się go bano!” Jest to opis Khazara żydowskiej rasy, który dziś jest komendantem (zarządcą obozów koncentracyjnych, w których trzyma się tysiące Palestyńczyków). Módlmy się za te biedne ofiary.

Więcej szokujących wieści

Katyńska masakra w Trzebusce

Została odkryta nowa, nieznana masakra Polaków przez Sowietów. Organizacja „Wiejska Solidarność” doniosła, że sowiecka tajna policja zamordowała 600 Polaków między 24 sierpnia a listopadem 1944 roku w lesie w Trzebusce, w pobliżu miasta Rzeszów. Zamordowani byli znów członkami inteligencji polskiej, włącznie z oficerami AK, przywódcami organizacji i księżmi. Wszystkie ofiary miały podcięte gardła od ucha do ucha. Ich groby odkryto w 1980 r., ale rząd komunistyczny PRL zdławił wiadomość o tym „Drugim Katyniu”. W 1945 r. polski oficer napisał raport o powyższej masakrze, ale został aresztowany przez bezpiekę i ślad po nim zaginął.
Polski tygodnik wychodzący w Londynie donosił, że masową masakrę zarządził dowódca I Armii marszałek Iwan Koniew. Tygodnik londyński miał naocznego świadka, który zeznał, że więźniowie byli trzymani w sowieckich obozach koncentracyjnych w brutalnych i nieludzkich warunkach zanim zostali zamordowani.
Ta sprawa jest szczególnie bolesna, ponieważ mordu dokonali ci, którzy głosili (w tym czasie), że są „wyzwolicielami Polski”.

Tłumaczył W.N.
Wreszcie Prawda
Czasopismo USA „The truth at last” nr 336/1989

Katyń to zbrodnia i czystka etniczna, to ludobójstwo dokonane przez Żyda Berie i żydowskie NKWD, dokonane w przeważającej większości na oficerach Wojska Polskiego narodowości polskiej lub tych obywatelach polskich żydowskiego pochodzenia którzy pozostali do końca wierni Rzeczpospolitej oraz złożonej przysiędze.

Kapłan Rosyjskiej Zagranicznej Cerkwi Prawosławnej podczas modlitwy za spokój wszystkich dusz tych, którzy zastali zamordowani przez żydobolszewicką władzę. Katyń 15.08.2011 r.

Oceniając Zbrodnie Katyńską trzeba zapytać wprost. Od kogo wyszedł ten pomysł? Czy był to Beria, czy też Stalin? Kto przygotował go do wprowadzenia? Kto przygotował listy osób przeznaczonych do rozstrzelania? Nie można usprawiedliwiać Stalina i tych co podpisali rozkaz egzekucji, ale oczywistym jest, że za zbrodnie odpowiada przede wszystkim żydowskie NKWD kierowane przez żydowskiego zbrodniarza Berie.

Mówi się… Federacja Rosyjska nie chce ujawnienia dokumentów katyńskich. Nie, to nie państwo rosyjskie tego nie chce… nie chcą tego konkretni ludzie, ci ludzie, którzy dobrze wiedzą, że w aktach Katynia jest dowód na to, wg jakiego klucza dokonano tej zbrodni.

Wciska się opinii publicznej… że z Katynia uratowano jedynie… 400 osób, reklamowanych z powodu na wykształcenie itp. Prawda jest niestety inna. Z obozów w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku uwolniono ok. 1700 oficerów Wojska Polskiego, Straży Granicznej bądź Policji Państwowej. Te osoby przeniesiono do obozu w Griazowcu. Kolejne 2 tyś. urzędników policji i pograniczników umieszczono w obozie w Siuzdalu. Pierwszy z nich już jeden dzień po ogłoszeniu amnestii stał się zaczynem Armii Andersa.

To rodzi się pytanie. Skąd Anders wiedział, kto znajduję się w griazowieckim obozie? A wiedział po już jeden dzień od podpisania umowy Sikorski – Mayski, był w tym obozie i przekazał informacje o amnestii. Kim był faktycznie Andres (red. był Żydem proweniencji niemieckiej), kim byli uratowani oficerowie? Nie można też nie wiedzieć, iż około 3 tyś. osób z Armii Andersa zdezerterowało w Palestynie dając podwaliny pod Państwo Izrael. Odszukajmy “Listę Palestyńską”… Ten wykaz jeszcze bardziej unaoczni jaki klucz zastosowano w Katyniu.

Odpowiedzi dostarcza dawno już znana, aczkolwiek nie powszechnie, lista osób osadzonych w Griazowcu. Mnóstwo na niej nazwisk i imion wskazujących na żydowskie pochodzenie. Lista – Griazowiec PDF, [*]

To Chazarzy ( fałszywi Żydzi ) mordowali Polaków w Katyniu ! / Chazarowie – Katyń 1940

Przesłany 4 sty 2012

Kto mordował Polaków w Katyniu? Bardzo ważną informację podał pan Aleksander Barkaszow w roku 1994, lider partii o nazwie Rosyjska Jedność Narodowa. W wypowiedzi dla “Życia Warszawy” z 4 października 1994 r. stwierdził: “Wiem jaką tragedią jest dla was sprawa katyńska, ale oświadczam: polskich oficerów nie rozstrzelali Rosjanie. Sprawdzaliśmy przynależność przynależność etniczną enkawudzistów – wykonawców wyroku. Wszyscy byli Żydami i wypełniali rozkazy sobie podobnych, stojących wyżej w ówczesnej hierarchii. Rosjanie są z natury przyjaźnie nastawieni do Polski”. Rzeź 15.000 niewinnych ludzi jest makabrycznym zadaniem nawet dla najbardziej zatwardziałego oprawcy. Stalin (prawdziwe nazwisko w jęz. pol.: Józef Dawid Dżugaszwili) zwrócił się do głowy tajnej policji sowieckiej, Żyda Ławrentija Berii. Obaj przedyskutowali masowe morderstwo i zdecydowali, że powinno to być wyłącznie zadaniem Żydów, którzy zajmowali czołowe stanowiska w tajnym aparacie. Ich odwieczna nienawiść do katolickich Polaków była powszechnie znana.
KATYŃ – izraelska gazeta donosi, jak Żydzi mordowali Polaków: http://www.polskapartianarodowa.org/s…
KATYŃ – żydowska zbrodnia etniczna: http://raportnowaka.pl/news.php?typ=n…

http://prawoslawnypartyzant.wordpress.com/

Filomena said

2012-08-17 (piątek) @ 12:32:19

Stalin żydem nie był. Jeśli chodzi o ścisłość nie był nawet Gruzinem a Gruzino-jezycznym Osetyncem. Jesli spojrzymy na historie bolszewizmu to w pierwszej jego fazie nie odgrywal zadnej istotnej roli. Byl bolszewikiem drugiej kategorii. Nic nie wskazywalo na to, ze to on obejmie wladze. Wladze mial objac Trocki, bo to wlasnie Trocki ( nie nawet Lenin) byl cala sroba obrotowa bolszewizmu. Nie darmo zyskal sobie miano „Lucyfera rewolucji”. Trocki nienawidzil Stalina – od samego poczatku. Trocki rowniez nienawidzil Rosji i rosyjskiej kultury. Tu wlasnie miedzy nim a Stalinem byla roznica i tu tez powstal od poczatku miedzy nimi konflikt. Stalin – jak wiekszosc Osetyncow – nie mial niecheci do Rosji. Trocki chcial niszczyc wszystko co rosyjskie i co wiecej – byl apostolem tego co dzis nazywamy liberalizmem, ktory zdominowal piersza faze Rewolucji. Zniesiono instytucje malzenstwa, zlegalizowano homoseksualizm, pornografie, prostytucje, aborcje na zadanie, ekpresowy rozwod itd. Stalin byl zas zdecydowanym przeciwnikiem liberalizmu i za jego wladzy wprowadzono nurt konserwatywny.

Do dzis nie jest calkiem jasne jak goj Stalin doszedl do wladzy w otoczeniu, ktore bylo prawie wylacznie zydowskie. Trocki, Kamienew, Zinowiew, Swiedlow, Radek byli zydami. Stalo sie tak prawdopodobnie w wyniku walki o wladze po smierci Lenina. Kamieniew i Zinowiew stworzyli triumwirat razem ze Stalinem. Wiadome jest, ze Kamieniew i Zinowiew traktowali Stalina z gory, jako osobe drugorzedna w triumwiracie. Mozliwe, ze chcieli z niego zrobic kukielke dla wlasnych korzysci a pozniej moze nawet sie jego pozbyc. Bylo nie bylo, Stalin okazal sie chytrzejszy. Juz w 1925 roku Stalin podwazyl pozycje Trockiego. Sam Trocki jeszcze wczesniej podwazyl swoj prestiz tym, ze nie byl na pogrzebie Lenina. Po pewnym czasie Kamieniew i Zinowiew stracili swoje pozycje. Pare lat pozniej Stalin zlikwidowal prawie wszystkich Bolszewikow z grupy Lenina i Trockiego z wyjatkim Kaganowicza i paru innych mniej znaczacych figur.

Oskarzyl ich o kosmopolityczne tendencje i kontakty z zagranica – konkretniej mowiac z bogatymi zydami z Broadwaya.

Mimo represji przeciw kosmopolitom i trockistom siatka trockistow w Zwiazku Sowieckim przetrwala o czym wspomina w swoich pamietnikach general Berling. Zreszta wszedzie u wladzy bylo duzo zydow – ci jednak podporzadkowali sie Stalinowi. Tak przynajmniej to wygladalo na zewnatrz. Czy jednak tak bylo? Z roznych zrodel wiadomo, ze Stalin bal sie Berii i nie wiedzial jak sie go pozbyc. Po Drugiej Wojnie Stalin coraz bardziej stawal sie podejrzliwy wzgledem zydow. Zydzi chcieli zrobic z Krymu swoja republike, otwarcie tego zadali. Co wiecej, Stalin coraz bardziej podejrzewal, ze ktos chce go zlikwidowac.

Stalin stracil przytomosc ( i juz jej nie odzyskal) w dzien zydowskiego swieta Purym kiedy to zydzi celebruja masakre swoich wrogow i spozywaja posilek zlozony z tak zwanych uszow Hamana.

Stalin byl w dobrej formie. Nic nie wskazywalo na to, ze cos mu dolega.

Powtorze tu, co powiedzial jeden historyk: Stalin byl zbrodniarzem, temu nie mozna zaprzeczyc, jednak fakt, ze mozna bylo unicestwic takiego dyktatora jak Stalin i jeszcze ukryc, ze byl to po prostu zwykly zamach zmusza nas do zastanowienia sie nad tym, kto naprawde mial wladze w Zwiazku Sowieckim.

Przecław said

2012-08-17 (piątek) @ 13:38:24

#12
Jak Stalin doszedł do władzy ? Ano, pomógł mu Dzierżyński, który wymanewrował Trockiego. Po Dzierżyńskim resort s.w. przejął Wiaczesław Mężyński, też Polak ale urodzony w Rosji.
W ostatnich latach życia Stalin odsunął Berię przekazując faktyczną władzę jego zastępcom.

olagordon said

2012-08-17 (piątek) @ 13:58:24

Under the Sign of the Scorpion
The Rise and Fall of the Russian Empire

Spod znaku Skorpiona
Powstanie i upadek Imperium Rosyjskiego
Juri Lina [2002]
tłumaczenie Ola Gordon

ROZDZIAŁ VIII
8. 5 – Działalność Berii

Stalin był niezwykle zainteresowany zjawiskiem UFO. Berii nakazał zbierać informacje o tej zagadce. Stalin interesował się również innymi tajemniczymi tematami. Był bardzo zadowolony kiedy przed II wojną światową do Rosji przybył żydowski astrolog Hitlera i pomagał mu w każdy możliwy sposób. Nawet przewidział, że Hitler poniesie klęskę w maju 1945 roku.

Stalin nabrał zaufania do Berii, gdyż to on ocalił mu życie w zamachu nad jeziorem Ritsa w Abchazji. Stalin i Kaganowicz poprzez Berię dokonali egzekucji na Jeżowie 1 kwietnia 1940 roku, na zasadzie żartu prima aprilis. Jeżow „bez powodu karał obywateli”. (O tym wszystkim napisał Ogoniok w lutym 1988.)

Pierwszą rzeczą której dokonał Lawrenti Beria było rozluźnienie rygoru w obozach więziennych. Zaniechano tortur. W tym samym czasie natychmiast zaczął dokonywać egzekucji na Czekistach. Chciał mieć nowych ludzi, którzy będą rywalizować ze sobą próbując uwięzić i dokonać egzekucji tylu osób ile możliwe.

Gen. Leonid Reikhman został jednym z jego najważniejszych czekistów. Beria nienawidził dzieci. Z tego powodu chciał wysłać tak dużo dzieci jak możliwe do obozów niewolniczej pracy. W październiku 1940 roku jego czekistom udało się uwięzić do miliona dzieci w wieku 14-17 lat. Grupy NKWD porywały te dzieci w różnych rosyjskich miastach i natychmiast spędzały je jak bydło do obozów więziennych, gdzie większość z nich umierała z głodu i wyczerpania. Od 1943 roku, czekistom udało się zbierać 2 miliony dzieci rocznie.

Podczas II wojny światowej Beria stał się przerażającym egzekucjonerem, gdyż mógł ukrywać swoje zbrodnie jako dzieło nazistów. Prawie 20 mln ludzi aresztował i wysłał do niewolniczych obozów. Jak mówią najnowsze szacunki, w II wojnie światowej Związek Sowiecki stracił co najmniej 32 miliony ludzi, a być może 45 milionów. Historyk Nikolaj Tołstoj twierdzi, że większość z nich (prawdopodobnie 20 milionów) zamordowano na rozkaz Lawrentija Berii. Za wszystkie te zgony obwiniano Niemców. Podczas wojny Beria założył groźną organizację terrorystyczną Smersh („Śmierć szpiegom!”), która zamordowała ogromną liczbę ludzi. Ci egzekucjonerzy byli tak bardzo dumni z wykonywanej pracy, że sami ją filmowali. Reżyser Stanislaw Goworukin pokazał kilka takich fragmentów w filmie „The Russia We Lost” [Rosja która straciliśmy], w których Smersh wieszał „wrogów ludu” i wesoło przyklaskiwał swojej zbrodni. Wielu ludzi skończyło w specjalnych obozach zwanych ChSir. Przeznaczone były dla rodzin zdrajców ojczyzny.

Wszystkich jeńców wojennych uważano za zdrajców. Miliony aresztowano w latach 1941-1942. Wielu z nich zagłodzono na śmierć, ponieważ Lazar Kaganowicz i Lawrentij Beria, w imieniu Stalina, zabronili Czerwonemu Krzyżowi dostarczać żywności. Co dziwniejsze, Czerwony Krzyż ustąpił i zmarło jeszcze więcej ludzi.

Stalin, Kaganowicz i Beria zadbali o to, żeby zniszczyć wszystkie sklepy spożywcze przed niemieckim oblężeniem Leningradu – chcieli zniszczyć wszystkich niewygodnych świadków historycznych wydarzeń w tym mieście. Potwierdziła to Ludmiła Grunberg, która wtedy mieszkała w Leningradzie. Beria został mianowany marszałkiem Związku Sowieckiego za okrutny terror podczas wojny. Semion Ignatiew został nowym szefem NKWD. W 1946 roku Beria został przewodniczącym Komisji Atomowej. Nadal miał dużą władzę jako komisarz ludowy ds. wewnętrznych i kontynuował kampanię terroru także po zakończeniu wojny. Okazał się być tysiąc razy gorszym niż Jagoda i Jeżow razem wzięci.

Według ostrożnych szacunków, podczas kampanii przeciwko „kontr-rewolucjonistom i dla realizacji reformy rolnej w latach 1949-1952”, dokonano egzekucji na co najmniej 5 milionach ludzi. (Svenska Dagbladet, 27.11.1988) Za te masowe zbrodnie odpowiedzialni byli Kaganowicz i Beria.

W Rosji obecnie rozpoczęto dokonywanie rewizji historii II wojny światowej. Zbiegły rosyjski oficer wywiadu Wiktor Suworow (Wladimir Rezun) ujawnił w swoich książkach „The Ice-Breaker” [Lodołamacz] (Moskwa 1992) i „M Day” (Moskwa 1994), że to faktycznie Stalin planował atak na Hitlera, a zatem Niemcy zostały zmuszone dokonać ataku wyprzedzającego.

W ostatnich dniach wojny, żydowski dziennikarz Ilja Erenburg, w setkach komunikatów prasowych zachęcał sowieckich żołnierzy do dokonywania gwałtów na kobietach wroga. „Zabijajcie ich! Nikt w Niemczech nie jest niewinny. Ani żyjący, ani nienarodzeni. Głoście słowa towarzysza Stalina i niszczcie faszystowską bestię w jej jaskini! Kruszcie dumę rasową niemieckiej kobiety! Traktujcie ją jak legalny łup wojenny! Zabijajcie je, odważni żołnierze i zwycięska Armio Czerwona!”

Jego nawoływania wykonywano. Jak mówi TV Raport (Szwecja, 8.01.1994), żołnierze Armii Czerwonej zgwałcili 2 miliony Niemek (w wyniku czego zmarło 180.000 kobiet). Miały miejsce gwałty grupowe, na skutek czego urodziło się 300.000 dzieci, z których wiele zmarło z niedożywienia.

Lawrentij Beria ciągle nadużywał swojej władzy, zmuszając kobiety, które przypadły mu do gustu do spania z nim. Samochody policyjne używano do porywania ładnych dziewcząt i przywożono je do Berii. Gwałcił je, po czym zostały rozstrzeliwane i grzebane w ogrodzie jego małego prywatnego pałacu. W marcu 1993 roku w ogrodzie znaleziono szkielety młodych kobiet. [Dagens Nyheter, 6.04.1993) Beria porywał także, wykorzystywał seksualnie i zabijał małych chłopców.

Ordzonikidze ostrzegł Stalina o tym, że Beria był agentem Musawatystów w Baku w latach 1918-1920. Służby wywiadowcze Musawatystów kontrolowali Brytyjczycy. W 1919 roku Beria podjął pracę dla Brytyjczyków. Stalina nie obchodziły te oskarżenia, gdyż Beria później został podwójnym agentem dla NKWD. Zamiast tego, każdy kto ośmielił się poruszyć ten temat, w tajemniczy sposób znikał. To dlatego dokonano egzekucji na Grigoriju Kaminskim, komisarzu ludowym ds. zdrowia publicznego. Niektórzy historycy twierdzą, że Beria był kochankiem Stalina.

Stalin był również agentem carskiej policji Ochrana, kiedy stracił pracę jako asystent meteorolog w Tiflis (obecnie Tbilisi). Sporządził wiele raportów dla szefa Ochrany, Wissarionowa. W 1906 roku został aresztowany razem z bolszewikami i zwolniony kilka godzin później. Ale kiedy Stalin chciał pozbyć się kolegi agenta Romana Malinowskiego, wysłano go na Syberię. Malinowskiego zwabiono do Rosji Sowieckiej w listopadzie 1918 roku, gdzie z rozkazu Lenina dokonano na nim egzekucji.

W kwietniu 1940 roku Stalin, Kaganowicz i Beria zorganizowali egzekucję 25.700 polskich obywateli. Mord ponad 4.000 polskich oficerów (w tym wielu pochodzenia żydowskiego) w Katyniu odkryli Niemcy. To Iwan Kriwożercew poinformował Niemców o masowych grobach w lesie Katyńskim. Nikt nie chciał słuchać zapewnienia Niemców, że to było dziełem bolszewików, gdyż Związek Sowiecki obwinił za to Niemców

Dopiero 14 października 1992 roku kopia podpisanej przez Stalina decyzji przekazanej do Mołotowa, Kaganowicza, Kalinina i innych, została wręczona przez rząd sowiecki polskiemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Nie było bardzo dziwne to, że żydowscy czekiści dokonali egzekucji także na żydowskich oficerach (w tym Abram Engel, Samuel Rosen, Izaak Gutman, Izaak Feinkel i inni), którzy służyli w polskiej armii.

W końcu Stary Testament mówi, że Jahwe jest równie bezlitosny wobec swojego wybranego narodu (Joz 24:19). Uważano ich za zdrajców!

Amerykański prezydent Franklin Delano Roosevelt i premier brytyjski Anthony Eden, zakazali wszelkiej wzmianki o tym masowym mordzie. Roosevelt oficjalnie potwierdził, że wydarzenia w Katyniu były niemieckim spiskiem. Winston Churchill ostrzegł swoich ministrów: „Musicie unikać tej całej sprawy!” W tym samym czasie zapewnił Stalina, że zrobi wszystko co możliwe, żeby uciszyć gazety polskich uchodźców w Londynie.

Nawet w latach 1970, Głos Ameryki nie miał pozwolenia na poinformowanie o tym, że bolszewicy zamordowali polskich oficerów. Żydowski szef sekcji europejskiej, Hans Holzapfel, był odpowiedzialny za cenzurę. Teraz wiadomo co się wydarzyło. Masowy mord rozpoczął się w kwietniu 1940 roku. Ubranych w zimowe mundury polskich oficerów przywożono w małych grupach – po 30-40 osób – na miejsce egzekucji. Strzelano im w tył głowy, jeden po drugim, kiedy stali nad masowym grobem.
NKWD kontynuowała tę pracę codziennie przez prawie 6 tygodni. Znaleziono 4.143 ciała oficerów. Według dokumentów, w lesie Katyńskim zamordowano 4.421 osób. Wszystkie zidentyfikowane ciała należały do byłych więźniów Kozielska. Więźniów których przetrzymywano w obozach w Starobielsku (koło Charkowa) i Ostaszkowie (koło Kalinina) zamordowano w innych miejscach. Ich liczba wynosi 10.131 (3.820 + 6.311). Kolejne 7.305 obywateli polskich zamordowano na Białorusi i Ukrainie. Odnoszące się do tego dokumenty oznaczono: „Nigdy nie otwierać!”

Kaganowicz zorganizował faktycznie obozy niewolnicze, w których więźniowie pracowali zakuci w łańcuchy. Spośród najważniejszych żydowskich komendantów obozów (Aaron Soltz, Naftali Frenkel – turecki żyd, Jakow Berman, Sergei Żuk, Jakow Rapoport, Nakhimson, Jakow Moroz, Abramson, Pliner, Matwej Berman, Samuil Kogan, Samuil Firin, Biskon, Finkelstein, Serpukhovsky), Lazara Kogana uznano za niewystarczająco skutecznego. W 1938 roku dokonano na nim egzekucji i zastąpiono innym Żydem.

Kaganowicz miał istotny wkład w ustanowieniu państwa Izrael. Na początku maja 1947 roku Moskwa oświadczyła, że Palestynę powinno się podzielić na dwa państwa: arabskie i żydowskie. W międzyczasie syjonistyczni żydzi wmaszerowali do Palestyny śpiewając „Międzynarodówkę”. Później opracowano idealną pod względem astrologicznym datę narodzin nowego państwa. To miało być korzystne dla jego przywództwa i obywateli.

Proklamacja państwa Izrael miała miejsce o 16:47 w dniu 14 maja 1948 roku. Ale Zgromadzenie Ogólne ONZ już podjęło decyzję i dało temu projektowi zielone światło 29 września 1947 roku.

Syjoniści pod przywództwem pierwszego prezydenta Izraela, Chaima Weizmana (z Polski), wiedzieli, że najlepsza dostępna broń pochodziła z Czechosłowacji, ale prawicowy rząd tego kraju odmówił sprzedaży Żydom czegokolwiek. Dlatego Stalin zorganizował zamach komunistyczny w Pradze (kierowany przez Klementa Gottwalda) w lutym 1948 roku, i ponownie latem 1948 roku, pół roku po zamachu. Zachodnio-europejscy (łącznie ze szwedzkimi) lotnicy zaczęli potajemnie szmuglować rzeczy z komunistycznej Czechosłowacji do nowego państwa Izrael.

To Ben Gurion podjął inicjatywę załatwienia broni. Stalin i Kaganowicz dopilnowali, żeby broń dostarczyła amerykańska firma lotnicza. W tajnym obozie na przedmieściach Pragi amerykańscy instruktorzy szkolili izraelskich pilotów. (Dagens Nyheter, 23.12.1990, „Svenskar hjalpte Stalin” [Szwedzi pomagali Stalinowi], Anders Persson)

Tę broń wyprodukowano w latach 1944-1945 dla nazistowskich Niemiec Hitlera, i była przeznaczona dla anty-brytyjskich Arabów. Użyta później przeciwko Arabom amunicja oznaczona była symbolem swastyki i arabskimi literami. Nawet Izaak Deutscher przyznał, że Stalin wysłał finansową i wystarczającą pomoc materialną Żydom w Palestynie. („The Un-Jewish Jew” [Nieżydowski Żyd], Sztokholm, 1969, s.99)

W 1949 roku Stalin rozpoczął walkę z syjonistycznymi Żydami. Jego stan zdrowia psychicznego uległ pogorszeniu. I to było powodem rozpoczęcia przez niego kampanii przeciwko „kosmopolitom” w listopadzie. Uważał, że nadszedł czas by zacząć prześladowania Żydów i łajanie syjonistów. Stalin aresztował żydowskiego autora Samuila Persowa 18 stycznia 1949 roku i poddał go egzekucji 23 listopada 1950 roku. Taki sam los spotkał Samila Gordona 21 lipca 1951 roku.

W sierpniu 1952 roku Stalin rozpoczął prześladowania wszelkiego rodzaju żydowskich pracowników kultury. W dniu 12 sierpnia 1952 roku aresztowano 24 (w tym autorów piszących w jidysz), egzekucji dokonano na 23 z nich. Tego samego wieczora zniknęło bez śladu 217 żydowskich poetów i prozaików, 108 aktorów, 87 artystów i 19 muzyków. Wśród zamordowanych byli autorzy David Bergelson, Fefer Itzik i David Hofstein.

Następnie Stalin rozpoczął czystki elementów żydowskich w strukturze rządowej, nie tylko w Związku Sowieckim, lecz także w krajach satelickich. Wiele dyskutowano o procesach Rudolfa Slanskyego (Salzmann), Wlado Clementi i innych.

olagordon said

2012-08-17 (piątek) @ 13:59:32

Under the Sign of the Scorpion
The Rise and Fall of the Russian Empire

Spod znaku Skorpiona
Powstanie i upadek Imperium Rosyjskiego
Juri Lina [2002]

ROZDZIAŁ VIII
8. 6 – Zamordowanie Stalina

Czołowi Żydzi byli bardzo zaniepokojeni i zaczęli podejmować środki zaradcze. W październiku 1952 roku udało im się wyrzucić Józefa Stalina ze stanowiska sekretarza generalnego. („The Encyclopaedic Reference Book”, Moskwa, 1955, t. 3, s. 310.) Ten fakt pominięto we wszystkich biografiach Stalina. Opinia publiczna nigdy nie usłyszała o żydowskiej zemście. Na stanowisko pierwszego sekretarza Komitetu Centralnego wybrano Georgi Malenkowa. Nie ma żadnej informacji na ten temat w późniejszych encyklopediach. Stalina redelegowano na zwykłego sekretarza w Komitecie Centralnym. Zatrzymał także stanowisko premiera. Stalin był bardzo zaniepokojony i odpowiedział wykorzystaniem środków zaradczych.

Dlatego 7 listopada 1952 roku nakazał aresztowanie grupy żydowskich lekarzy (prof. Boris Kogan, prof. J Rapoport, A. Feldman, Miron Wowsy, A Grinstein, Y Etinger i inni). Zostali oskarżeni o spowodowanie śmierci dwóch rosyjskich członków Biura Politycznego (Andreja Żdanowa – szefa Kominformu – i Aleksandra Szczerbakowa). W przypadku Żdanowa, ci lekarze rzekomo postawili fałszywe diagnozy i zachowali w tajemnicy symptomy jego choroby serca.

1 września 1948 roku Izwiestia napisały, że Andriej Żdanow zmarł w szpitalu. Teraz Stalin potwierdził, że jego żydowscy lekarze przyczynili się do jego śmierci. Oskarżył ich także o planowanie zabicia pewnych innych rosyjskich członków Biura Politycznego, oraz że otrzymali instrukcje od organizacji syjonistycznej – Wspólnego Komitetu Dystrybucji (JDC), wszystko w zgodzie z wyznaniami prof. Wowsy. (Abdurakhman Avtrokhanov, „The Mystery of Stalin’s Death” [Tajemnica śmierci Stalina], Frankfurt n. Menem, 1981, s. 182)

Możemy sądzić, że było to jedno z wielu oskarżeń Stalina.

Kiedy Stalin oskarżył Trockiego o szpiegostwo na rzecz Niemiec, każdy myślał, że kłamie. Dokumenty odnalezione w zachodnich archiwach potwierdziły, że Stalin miał rację.

JDC to międzynarodowa organizacja syjonistyczna, założona w 1914 roku, działająca w gospodarce na wielką skalę i propagandzie w interesach żydostwa. Główne przywództwo organizacji ma siedzibę w Nowym Jorku. Wśród jej liderów był Paul Warburg. JDC ma tajnych przedstawicieli w niemal wszystkich krajach.

Organizacja ta prowadziła oficjalną działalność w Związku Sowieckim już przed rokiem 1938. Przewodniczącym amerykańskiej JDC był wcześniej iluminat Feliks Warburg, jak pisze Encyclopaedia Judaica. To była ta subwersyjna organizacja, o współpracę z którą Stalin oskarżył lekarzy.

Beria odpowiedział intrygą usunięcia rosyjskiego lekarza Stalina, prof. Wladimira Winogradowa. Doniósł do Stalina, że Winogradow zalecił, żeby on (Stalin) zrezygnował z wszelkiej działalności ze względu na jego stan zdrowia. Stalin był wściekły i krzyknął: „Zakuj go w kajdany!”

Stalin dalej pozbywał się żydowskich pomocników tak szybko jak tylko mógł. Wśród ofiar znalazł się Leon Meklis, którego mianował redaktorem naczelnym Prawdy. Stalin podejrzewał Meklisa o to, że miał coś wspólnego z aresztowanymi żydowskimi lekarzami, i dlatego wysłał go do Saratowa, gdzie został potajemnie schwytany i przywieziony z powrotem do Moskwy, żeby go zamordować. Zeznawał przeciwko uwięzionym żydowskim lekarzom w szpitalu więzienia Lefortowo. Meklis zmarł 13 lutego 1953 roku. Został pochowany na Placu Czerwonym, ale tym razem nie było tam Stalina wylewającego za nim krokodyle łzy. (Abdurakhman Avtrokhanov, „The Mystery of Stalin’s Death” [Tajemnica śmierci Stalina], Frankfurt n/Menem, 1981, s. 197)

Artykuł Stalina o zbrodniczych żydowskich lekarzach opublikowano 13 stycznia 1953 roku. Z artykułu wynikało, że następnym celem Stalina było oczyszczenie Biura Politycznego z Żydów i innych członków posiadających żydowskich krewnych (żony). W tym czasie w Biurze Politycznym spośród 11 jego członków pozostało dwóch Żydów (Kaganowicz i Beria), a także 5 rosyjskich członków mających żydowskich krewnych (Mołotow, Malenkow, Chruszczow, Andrejew i Woroszyłow), jak mówi historyk Abdurakhman Avtrokhanow. Stalin chciał stworzyć nowe, większe Biuro Polityczne, w skład którego wejdą Rosjanie.

Wiodący Żydzi zaczęli niepokoić się o swoje stanowiska. Zrozumieli, że Stalin może posunąć się dużo dalej. Jednym z tych zaniepokojonych był Lazar Kaganowicz, członek Biura Politycznego. Postanowił zorganizować spisek usunięcia Stalina. Zaprosił trzech innych członków – Nikołaja Buganina, Wiaczesława Mołotowa i Klimenta Woroszyłowa, do willi Woroszyłowa w Żukowce, gdzie, jak później się przyznał, zasugerował wykorzystać własną siostrę, Rozę (żona Stalina), która była lekarzem, do zamordowania Stalina tabletkami wywołującymi krwotok mózgowy. Zdecydowano, że zwykłe tabletki Stalina zostaną zastąpione innymi, które Mołotow nazwał trucizną na szczury. Wszyscy zgodzili się na propozycję Kaganowicza. (Stuart Kahan, „The Wolf of the Kremlin: Stalin’s Right-Hand Man” [Wilk Kremla: prawa ręka Stalina], Sztokholm, 1988, s. 268-269)

Również Beria poczuł się zagrożony i opracował własny plan, który nazwał Mozart. Beria zdobył na swoją stronę Nikitę Chruszczowa, Georgi Malenkowa i Nikolaja Bulganina. Każdy czekał na właściwy moment.

Stalin podejrzewał, że coś się działo. Zrozumiał, że nie był już potrzebny Żydom. Dlatego pod koniec lutego powiedział w prezydium, że główne postępowania przeciwko Żydom będą miały miejsce w połowie marca.

W tym samym czasie skorzystał z okazji przedstawienia propozycji nowego dekretu, na mocy którego wszyscy Żydzi zostaną deportowani do Azji środkowej. Kaganowicz i Mołotow zaprotestowali. Stalina nie obchodziły konsekwencje. Miał dosyć Żydów. To wszystko zgadza się z historią sekretarza Komitetu Centralnego, Pantelejmona Ponomarenko, opowiedzianej zagranicznym dziennikarzom w 1956 roku. Ponomarenko był wtedy także ambasadorem Związku Sowieckiego w Polsce. (A. Avtrokhanov, „Tajemnica śmierci Stalina”, Frankfurt n/Menem, 1981, s. 228)

Spiskowcy nie mogli już dłużej czekać, gdyż Związek Sowiecki rozpadłby się, gdyby dekret wprowadzono w życie.

W rezydencji Stalina (wcześniej Orłowa), 84 km od Moskwy, jego ochroniarze, Piotr Lozgaczew i Michail Stratotsin, wieczorem 1 marca 1953 roku zaczęli coś podejrzewać, gdyż przez cały dzień Stalin się nie odezwał. Obaj obawiali się pójść do niego z własnej woli. W końcu Lozgaczew zdobył się na odwagę by otworzyć drzwi. Zobaczył Stalina leżącego na podłodze obok małego stolika, jeden łokieć dziwnie podparty na dywanie. Obok niego leżał zegarek kieszonkowy i dziennik Prawda. Był przytomny, ale stracił mowę.

Starostsin natychmiast poinformował o tym Georgi Malenkowa, sekretarza generalnego partii, który kazał mu zadzwonić także do Berii. Beria nie chciał by ktoś inny dowiedział się o chorobie Stalina. Pojawił się o 3 nad ranem, razem z Malenkowem. Przyprowadzili ze sobą lekarza. Przez chwilę słuchali głośnego chrapania Stalina. Następnie Beria zwrócił się do Lozgaczewa i powiedział groźnym głosem: „Próbujesz wywołać panikę, tak? Nie widzisz, że towarzysz Stalin śpi?”

Nikita Chruszczow zjawił się dopiero o 7:30 rano 2 marca i po nim przyszli pierwsi lekarze. Beria zrobił wszystko by Stalin nie otrzymał żadnej pomocy medycznej w ciągu pierwszych 12-13 godzin od wykrycia jego choroby. Stalin zmarł 5 marca, 3 dni później.

Beria został mianowany komisarzem ludowym ds. wewnętrznych, za udział w śmierci Stalina. W tym samym czasie zrobiono wszystko żeby ustanowić żydowską władzę. Stalin naprawdę próbował co tylko mógł by pozbyć się Żydów, kiedy tylko zaczął im nie ufać. Na przykład Piotr Pospelow (Fogelson) pracował jako główny ideolog Partii Komunistycznej w latach 1940-1949. Stalin zwolnił Pospelowa i mianował go dyrektorem Instytutu Badań Marksa, Engelsa i Stalina. Z tego stanowiska zwolniono go także w 1952 roku.

Tak szybko jak możliwe Beria zwolnił uwięzionych pracowników kultury i lekarzy. Na M Riuminie i innych czekistach, którzy brali udział we wstępnym dochodzeniu przeciwko żydowskim lekarzom, egzekucji dokonano w 1954 roku. Prof. B Kogan sam był ważnym liderem bolszewickim, który umacniał sowiecki reżim na Wołyniu w 1954 roku. (sowiecko-estońskie czasopismo Aja Pulss, No. 9, 1988, s. 28)

Piotrx said

2012-08-17 (piątek) @ 15:36:51

Stalin doszedl do wladzy nie wbrew ale dzięki otoczeniu, ktore bylo prawie wylacznie zydowskie. Zresztą był on też związany rodzinnie z Kaganowiczem, zonaty z jego siostrą, a syn Stalina z corka Kaganowicza

Wielce pouczająca książeczka W. Uszkujnik [pseudonim]: „Paradoksy historii”

Jest to chyba tłumaczenie z rosyjskiego z wyd.: Nju Jork: Izd-vo Politicheskoe vospitanie 1982 В. Ушкуйник [псевд. – Юрий Романович Лариков]: Памятка Русскому Человеку. Парадоксы истории. Нью-Йорк: Изд-во Политическое воспитание, 1982

Autor przedstawia system dwuwładzy /wzorowany na systemie chazarskim/ panujący w Związku Sowieckim nastepująco:

  1. najwyższa władza spoczywała w rękach KAGANA – Kaganowicza i jego najbliższego żydowskiego otoczenia.
  2. Władza wykonawcza należała do jego BEKA tj. Dżugaszwili /Stalin/
    który służyć miał również jako „kozioł ofiarny” w razie potrzeby. Żadnych ważnych samodzielnych decyzji podejmować on NIE MÓGŁ, a jego bezgraniczny „despotyzm” był tylko iluzją dla „maluczkich” -jak mówią Polacy. Nieograniczona władza KAGANA opierała się w całości nie na partii komunistycznej i nie na jej Komitecie Centralnym, które spełniały rolę parawanu – co prawda dość przejrzystego – a na niesamowicie złożonej i silnej organizacji organów bezpieczeństwa wewnętrznego, których główny sztab znajdował się w ogromnym bloku należącym wcześniej do towarzystwa ubezpieczeniowego przy ulicy Łubiańskiej w Moskwie, w pobliżu Kremla. W ciągu szesnastu lat na czele tego aparatu bezpieczeństwa stał gruziński pół Żyd, Ławrientij Beria.

Czy taki system dwuwładzy istnieje nadal w Rosji? – tego dokładnie nie wiemy, mozemy tylko obserwować sytuację i wyciągać logiczne wnioski.

****************************
Fragmenty książki:

Przejście całej masy małomiasteczkowych Żydów na stronę bolszewików, co dało im zwycięstwo, nie miało żadnego ideologicznego podkładu. Od „najbardziej demokratycznego państwa na świecie” –jak nazywał swoją grupę masonów Kiereński – Żydzi już otrzymali pełne prawa obywatelskie i otwierały się przed nimi najszersze możliwości przeniknięcia do wszystkich dziedzin handlu i gospodarki narodowej kraju.Jak magnes przyciąga niepowstrzymanie do swoich biegunów opiłki żelazne, tak też i Żydzi z całej Rosji przyssali się ze wszystkich stron do nowych organów władzy, czyniąc je trwałymi i odpornymi w okresie okrutnych i krwawych lat wojny domowej. Trudno sobie wyobrazić, że wśród Żydów istniało w tym smutnym okresie sprzysiężenie i że mieli oni jedno ogólne dla wszystkich kierownictwo. Można raczej przypuszczać, że cała ich masa znajdowała się pod wpływem swego rodzaju „rasowego instynktu”, który jak magnes ciągnął ich do biegunów władzy. Rząd Tymczasowy uczynił ich „równymi wśród równych”, ale komunizm stworzył znacznie bardziej ponętną perspektywę: nie równości lecz panowania nad gojami i pełną władzę nad ich życiem i mieniem. Było to zgodne z gorącymi marzeniami żydostwa, wyrażonymi w następującej formie: „Niezłomna nadzieja Izraela dotyczy dwóch spraw: po pierwsze, że kiedyś wróci on do ziemi obiecanej Chanaan oraz po drugie, że pojawi się w Izraelu ‘Książę Mesjasz’, który zmusi cały świat do kłaniania się jego Bogu i zrobi swój naród właścicielem świata.” Nie, to zdanie nie jest wzięte z Protokołów Mędrców Syjonu, lecz z bardzo rozpowszechnionej w Ameryce Kolumbijskiej Encyklopedii, gdzie można je znaleźć pod hasłem „Judaizm” na stronie 1026 wyd. z 1950 r.

W ciągu wieków w ich duszach kultywowano nienasyconą żądzę panowania nad gojami – panowanie twardo im obiecano w Talmudzie. Rozpad państwa rosyjskiego stanowił dla nich całkowicie wyjątkowy przypadek, sprzyjający realizacji tego okrutnego marzenia Izraela i dawał im do ręki możliwość „bycia wszystkim” tam, gdzie dotąd byli oni niczym. Los został wyzwany i kierując się nie rozumem, lecz ukształtowanym przez Talmud instynktem nienawiści i pogardy dla gojów. Żydzi bez zastanowienia rzucili się w nurt rosyjskiej krwawej rewolucji i nie u boku tych, którzy już im dali równouprawnienie, lecz tych, którzy obiecali dać coś znacznie ważniejszego. Strona materialna miała również sporą siłę przyciągającą dla żydowskich kadr, które opanowały władzę, wchodząc w skład nowego rządu. (…) Robert Wilton, Anglik, który przebywał w Rosji, będąc korespondentem Times’a, poinformował, że po zdobyciu władzy przez bolszewików z 556 osób zajmujących wyższe stanowiska administracyjne w Rosji, 447 było Żydami.

Raz uchwyciwszy władzę w swoje chciwe łapy Żydzi nie mieli żadnego zamiaru jej wypuszczać, co potwierdza etniczny skład rządu sowieckiego tuż przed drugą wojną światową. Z 500 członków wyższej sowieckiej administracji 83% było Żydami, 5% Rosjanami, 5% Łotyszami i 6% innej narodowości. Czyli w stosunku procentowym Żydów w składzie sowieckiego aparatu rządowego było nawet nieco więcej (o 3%), niż w pierwszym porewolucyjnym okresie.

Byłoby całkowitym absurdem przypuszczać, że ci Żydzi wszyscy nagle, jak za skinieniem czarodziejskiej różdżki Lenina przemienili się w ateistów – marksistów. Ponad wszelką wątpliwość ogromna większość z nich pozostała taka sama jak była wcześniej:małomiasteczkowymi Żydami ze wszystkimi ich tradycjami, kulturą, mentalnością i wierzeniami. Byli oni takimi pseudobolszewikami jak Portugalczycy i Hiszpanie maranami (Marani, nazwa Żydów, którzy w XIV w. w Portugalii i Hiszpanii przyjmowali chrzest, aby uchronić się od wypędzenia z tych krajów), którzy pozostali przez setki lat pseudokatolikami. Nowiutkie legitymacje partyjne jak listki figowe tylko ledwo, ledwo osłaniały ich prawdziwą tożsamość.

Powołując tych „nowych książąt” do panowania i zarządzania Rosją, Lenin nie zdawał sobie sprawy, jaką świnię podłożył swojej starej gwardii – z konieczności oczywiście, albowiem innego wyboru nie miał. Jak wiadomo, stosunku mas żydowskich do gojów nie można nazwać życzliwym. Jednakże swoich własnych renegatów i zdrajców żydostwa Żydzi nienawidzą ze znacznie większą intensywnością niż gojów. „Prawdziwi komuniści” – Żydzi byli właśnie tymi zdrajcami judaizmu. Lew Bronsztein-Trocki – syn ukraińskiego Żyda, młynarza, był bohaterem dla wszystkich Żydów świata, którzy wynosili go pod niebiosa I PORÓWNYWALI – NIE BEZ PODSTAWY – z Napoleonem. Należy przyznać, że był to człowiek wyjątkowego rozumu, pomysłowości i energii. On pierwszy zrozumiał znaczenie wielkich oddziałów kawalerii w wojnie na południu Rosji, a utworzenie przez niego armii konnych właśnie przyniosło bolszewikom zwycięstwo nad białogwardzistami. Jego imię było zawsze obok imienia Lenina i ponad wszelką wątpliwość nikt nie zrobił tak dużo dla zwycięstwa komunizmu w Rosji, jak Trocki.

I jeszcze jeden paradoks historii! Kiedy Lenin umarł w 1924 r., w 54 roku życia, z przyczyn całkowicie niezrozumiałych i do tej pory przez nikogo nie wyjaśnionych, na miejsce Lenina został wybrany nie Trocki, jak wszyscy oczekiwali, lecz mało komu znany Stalin, który niczym szczególnym się dotąd nie wsławił. Natomiast żydowski Napoleon – Trocki został z hańbą zesłany do środkowej Azji, później wydalony z ZSSR i w końcu zginął z rąk anonimowego Żyda w Meksyku, dokąd zabójca po długich przygotowaniach potrafił się podstępnie przedostać.

Większość innych współpracowników Lenina i Trockiego zostało wściekle
i bezlitośnie zamordowanych w piwnicach GPU przez swoich własnych rodaków, którzy obwinili ich o najbardziej nieprawdopodobne przestępstwa. Kiedy stary bolszewik Kamieniew (Rozenfeid) został wezwany przed sąd, jego oskarżycielami byli: Oldberg Dawid, Berman, Reigold i Pikel, jako sędziowie występowali naczelnicy oddziałów NKWD – Słucki, Friczowski, Pauker i Redens. Cała dziewiątka to Żydzi! Dziwne, prawda? Drugi współpracownik Lenina, Bucharin, oświadczył na procesie, że krajem obecnie kieruje nie partia, lecz tajna policja, co było naturalnie prawdą. Bucharin mógł dodać, że na czele tej policji stoją „zmobilizowani” małomiasteczkowi Żydzi i wówczas wszystko byłoby całkowicie jasne i zrozumiałe.

W dniu śmierci Lenina, który nawiasem mówiąc prawdopodobnie został otruty, jest bardzo możliwe, iż Żydzi – pseudobolszewicy, będąc świadomi swej siły, już zaczynali uprawiać swoją własną politykę. Jako podwójny zdrajca masonerii i żydostwa Trocki był dla nich osobistością znienawidzoną i całkiem nie do przyjęcia. Stalin, posiadający „niejasną przeszłość” (w pewnym okresie był agentem policji przy rządzie carskim), był człowiekiem najbardziej odpowiednim, którego łatwo było trzymać w ręku (…). Znany angielski polityczny komentator E. Krankschau, uważany w pewnym czasie za jednego z najlepszych znawców Związku Sowieckiego, niejednokrotnie wspominał w swoich artykułach, że tajna policja jest „kluczem” do władzy w ZSSR. A „klucz” ten był całkowicie w kieszeni Żydów: posługiwali się nim dla umocnienia i podtrzymania swojego panowania. (…)

W końcu 1938 roku, kiedy Żydzi kończyli już czystkę w armii sowieckiej, jej straty w stanie osobowym wynosiły w przybliżeniu około 30 tys. osób z kadry dowódczej. Wśród nich było: 186 z liczby 220 dowódców brygad, 110 z liczby 195 dowódców dywizji, 57 z liczby 85 dowódców korpusów, 13 z liczby 15 dowódców armii – oraz wszyscy bez wyjątku dowódcy okręgów wojskowych itd. Jak widać z powyższych liczb, czystka była bardzo ostra i radykalna, jest zrozumiałe, że musiała ona w następstwie osłabić gotowość bojową armii. Źródła niemieckie potwierdzają obecnie, że właśnie ta czystka była główną przyczyną, mającą wpływ na decyzję Hitlera w sprawie napadu na Związek Sowiecki. Byłoby rzeczą dziwną, gdyby Hitler pominął taką wyjątkową okazję. Kto mógłby przewidzieć, że potencjalny przeciwnik hitlerowskich Niemiec nagle sam pozbawi się doświadczonego kierownictwa własnej armii i tym samym niejako otworzy wrota na wtargnięcie wroga. Paradoks to jeszcze jaki! Historycy zagraniczni, którzy już dawno nie odważyli się mówić prawdy z obawy przed Żydami, w żaden sposób nie mogą rozwiązać problemu tych krwawych czystek w armii sowieckiej wobec śmiertelnego zagrożenia ze strony Niemiec i próby Stalina zawarcia układu z Hitlerem dla jego uspokojenia.

Prawdziwe podłoże i kulisy tej historii leżą znacznie głębiej. Zwłaszcza, jak zaznacza Deutscher, w „konserwatywnych” kręgach wojskowych już w
latach przedwojennych zaznaczał się silny ruch przeciw „żydowskiemu jarzmu”, które było wielokrotnie gorsze od tatarskiego. Żydzi znaleźli się wobec dwóch wrogów – wewnętrznego i zewnętrznego. Istniała mała nadzieja, aby z wrogiem zewnętrznym dogadać się w jakiś sposób i odwlec na jakiś czas jego agresję. Wyboru po prostu nie było: albo my (Żydzi) albo armia (tj. Rosjanie). Wersja, że spisek był skierowany przeciw osobie Stalina, a nie przeciw tym, którzy nim kierowali i stali za jego plecami, stanowi oczywiście zupełny absurd i zamiar okłamania tylko tych, których znany amerykański publicysta i pisarz Henryk Menken nazywał „Bubus Amerykanus” lub w wolnym przekładzie „amerykańskimi głupolami”. Czy można przyjąć wersję, że znajdując się w obliczu groźnego niebezpieczeństwa, którym były dla nich hitlerowskie Niemcy, Żydzi poszliby na straszne ryzyko, pozbawiając sowieckie siły zbrojne dowództwa dla ratowania Stalina? Jeśliby tu nie chodziło o ich własną skórę,
„pretoriańska gwardia” w Związku Sowieckim zdławiłaby natychmiast swojego „wodza”, gdyby on tylko zapragnął, w obliczu bezlitosnego wroga Żydów – Hitlera, zniszczyć dowódcze kadry swej armii.
(…)

Jak należy przypuszczać według obyczajów Chazarów, cała działalność Kagana – Łazara Kaganowicza – pozostawała jak zwykle w głębokiej tajemnicy. Bek Stalin był zawsze na widoku i jako nieograniczony w swoich prawach „wschodni despota” ponosił pełną odpowiedzialność za całą wewnętrzną i zewnętrzną politykę państwa. Wychowany w ciągu lat na tym prymitywnym kłamstwie, przeciętny czytelnik, zarówno rosyjski jak i zagraniczny, po prostu nie może wyobrazić sobie innego prawdziwego obrazu tego, co rzeczywiście miało miejsce za kulisami sowieckiej historii. Prasa zagraniczna prawie nigdy nie wspomniała osoby drugiego – a właściwie pierwszego sekretarza Partii, ale emigranci czuli, że ten zagadkowy sekretarz COS TAM robi, lecz nigdy nie mogli określić, co mianowicie. Koestler w swojej znakomitej książce udzielił na to zupełnie jasnej odpowiedzi: do czasu nieudanej próby obalenia przez siebie „Kagana”, jego „Bek” stanowił tylko MASKĘ dla prawdziwego władcy tego kraju i dla jego żydowskiego otoczenia. Z opisu dalszych wydarzeń czytelnik zrozumie istotę tych słów, jeśli oczywiście nie u tracił całkowicie zdolności samodzielnego myślenia. (…)

Bestialskie wymordowanie współpracowników Lenina i czystka wśród kadry wojskowej umocniły w znacznym stopniu władzę żydowskiego drobnomieszczaństwa w Związku Sowieckim. W ogólnym zarysie obraz aparatu administracyjnego w kraju przed drugą wojną światową był następujący: W zawoalowanej formie, najwyższa władza spoczywała w rękach KAGANA – Kaganowicza i jego najbliższego żydowskiego otoczenia. Władza wykonawcza należała do jego BEKA tj. Dżugaszwili, który służyć miał również jako „kozioł ofiarny” w razie potrzeby. Żadnych ważnych samodzielnych decyzji podejmować on NIE MÓGŁ, a jego bezgraniczny „despotyzm” był tylko iluzją dla „maluczkich” -jak mówią Polacy. Nieograniczona władza KAGANA opierała się w całości nie na partii komunistycznej i nie na jej Komitecie Centralnym, które spełniały rolę parawanu – co prawda dość przejrzystego – a na niesamowicie złożonej i silnej organizacji organów bezpieczeństwa wewnętrznego, których główny sztab znajdował się w ogromnym bloku należącym wcześniej do towarzystwa ubezpieczeniowego przy ulicy Łubiańskiej w Moskwie, w pobliżu Kremla. W ciągu szesnastu lat na czele tego aparatu bezpieczeństwa stał gruziński pół Żyd, Ławrientij Beria, którego, jak powiedział pewnego razu Deutscher, nienawidził i bał się cały kraj. Można powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że w całej historii ludzkości nikt i nigdzie nie potrafił utworzyć czegoś podobnego do sowieckiego systemu tajnej policji, która przenikała do wszystkich zakamarków życia i miała swoich agentów, tak zwanych „sekcyjnych”, w każdej komórce aparatu państwowego. W zarządzie tej policji znajdowali się również wszyscy pracownicy przymusowych obozów pracy w Związku Sowieckim, w których tak skutecznie mielono żywą, biologiczną siłę kraju i łamano ludzkie dusze. Wynalezienie tych znakomitych obozów jest „zasługą” Żyda Frenkiela, co o dziwo pisma zachodnie skromnie przemilczają. Bogiem a prawdą należałoby przyznać pokojową nagrodę Nobla także Frankielowi, zasłużył on na nią nie mniej niż jego ziomek i kolega po fachu Henry Kissinger, który zgotował wielu ludziom Azji śmierć i obozowe życie, czyli skazał na stopniowe zniszczenie miliony ludzi… Cała etniczna grupa Żydów oczywiście znajdowała się po stronie „naszego” rządu i okazywała mu pełne poparcie i pomoc polegającą głównie na tym, że jej członkowie prowadzili gorliwie obserwację gojów idonosili na nich kierownictwu, jeśli spostrzegli cokolwiek podejrzanego w ich postępowaniu. W każdym razie, jak by „super-paradoksalnie” to nie brzmiało, wschodni Żydzi postanowili zrekonstruować w połowie XX wieku system rządzenia panujący w ich ojczystej Chazarii około X wieku naszej ery, lecz pod płaszczykiem rosyjskiego quasi-komunizmu! Cały kościec tej władzy już istniał, lecz tylko został obciągnięty czerwoną skórą: Kagan, jako najwyższa, prawie niewidoczna władza, za nim Bek, wykonawca jego woli. Chańska gwardia pod kierownictwem współpracownika Kagana i „wdzięczni mieszkańcy” wspierający swojego chana przeciw ujarzmionym obcoplemieńcom. Jak pisał z dużym uznaniem na stronach znanej brytyjskiej encyklopedii z 1953 r. Żyd, prof. Jakow Markus: „Uczyniono ogromny wysiłek, ażeby lepić wyjęty spod prawa antysemityzm. Karą za to ‘przestępstwo’ były TRZY lata pracy przymusowej w obozach, co dla ludzi o słabym zdrowiu równało się śmierci. Można przypomnieć, że w ‘despotycznej’ carskiej Rosji za obrazę samego cara skazywano na jeden miesiąc aresztu lub 300 rubli grzywny”.Dlatego nie ma w tym nic dziwnego, że tacy wybitni Żydzi wschodni jak Ben Gurion, Golda Mejer, Mojsze Hertzog i inni, badali sowiecki system rządzenia i zachwycali się nim, o czym pisał na szpaltach Reader’s Digest (grudzień 1968 r.) znany amerykański pisarz Lester Welt. Będąc potomkami Chazarów i rozumiejąc istotę sowieckiego ustroju, nie mogli nie wpadać w zachwyt widząc, jak ich ziomkowie kierują największym krajem świata.

Powtórzmy jeszcze raz: Armia Sowiecka została pozbawiona kierownictwa w obliczu wroga nie przez azjatyckiego despotę Stalina, lecz przez wschodnich Żydów, którzy ratowali swoją władzę i własną skórę przed zbliżającym się groźnym niebezpieczeństwem nie z Zachodu, lecz z wnętrza kraju, którego byli włodarzami. Tak więc wydarzył się jeszcze jeden paradoks: pół-Żyd Beria poniósł na złotym półmisku „głowę dowództwa” jemu wrogich sił zbrojnych w darze ćwierć – Żydowi Hitlerowi, co było początkiem zguby i jednego i drugiego. Czytelnikom, którzy mają wątpliwości co do żydowskiego pochodzenia „Fuhrera” poleca się przeczytać albo jego biografię napisaną przez profesora uniwersytetu z Getyngi, książkę A. Koestlera, albo książkę „Hitler założycielem Izraela?” Kardela”. Ojciec Hitlera Schicklgruber był synem z nieprawego łoża żydowskiego bankiera z Gratzu i jego służącej. Rodzina bankiera nazywała się Frankenberger. Interesujące, że gdy Kardel napisał swoją książkę wydaną w 1974 r., nawet nie wiedział o istnieniu broszury Koestlera, która natychmiast zniknęła z półek księgarskich wykupiona przez Żydów.

Piotrx said

2012-08-17 (piątek) @ 15:56:19

„Mówi się… Federacja Rosyjska nie chce ujawniena dokumentów katyńskich. Nie, to nie państwo rosyjskie tego nie chce… nie chcą tego konkretni ludzie, ci ludzie, którzy dobrze wiedzą, że w aktach Katynia jest dowód na to, wg jakiego klucza dokonano tej zbrodni.”

Czyli z tego wynika ze owi ludzie nadal mają bardzo duże, jeśli nie decydujące , wpływy we władzach Federacji Rosyjskiej.

” W Rosji postępowanie wyjaśniające zbrodnię katyńską (śledztwo nr 159) prowadziła w latach 1990-2004 rosyjska Główna Prokuratura Wojskowa (GPW). W jego trakcie, a także po zamknięciu śledztwa, krewni ofiar zbrodni katyńskiej nie mieli dostępu do podstawowych dokumentów. Przede wszystkim jednak nie przyznano im – jako bliskim zamordowanych – statusu pokrzywdzonych. W rezultacie nie mieli możliwości np. składania wniosków dowodowych czy zaskarżania decyzji prowadzących sprawę. Tym samym nie zagwarantowano im udziału w rosyjskim śledztwie. Zdaniem skarżących, rosyjscy śledczy nie uwzględnili licznych dowodów, w tym ustaleń ekshumacji z 1943 r. i list wywozowych NKWD, nie zlecili także badań DNA, porównujących materiał genetyczny pobrany z ciał z próbkami uzyskanymi od żyjących krewnych. Rosyjskie śledztwo ws. zbrodni katyńskiej ostatecznie zostało umorzone we wrześniu 2004 r.; jednocześnie zostało ono utajnione. ….Sprawa została zamknięta jako wojskowe przestępstwo służbowe, związane z przekroczeniem uprawnień służbowych – ogłosił główny prokurator wojskowy generał Aleksandr Sawienkow. Decyzja rosyjskiej prokuratury wojskowej oznaczała jednocześnie, że zbrodnia katyńska uległa przedawnieniu…….”

Filomena said

2012-08-17 (piątek) @ 23:26:28

@22

O pochodzeniu Stalina pisze dosc szeroko Valdas Anelauskas w swoich wykladach.

Brakiem podstawowej logiki jest rowniez mowienie ze był żydem czy też mial pochodzenie żydowskie, jak to sie czasami slyszy. Prawda jest taka, ze nie tylko żydzi popierali bolszewizm, co nie zmienia faktu, ze ich udzial w bolszewizmie był najwiekszy, bo żydzi po prostu mają wywrotowe sklonnosci. Co więcej, popierają to, w czym widza korzyść dla siebie. Cała ich kultura i tradycja temu sprzyja.

Tendencje takie jak socjalizm, anarchizm itd. cieszyły się popularnością wśród rożnych grup ludzi, szczególnie w wieku XIX. Tu dodam tak na marginesie, ze poczatkowo socjalizm wcale nie był pro-żydowski. Najlepszym przykładem może być główny ideolog wczesnego socjalizmu we Francji Pierre Joseph Proudhon. Był on zagorzałym antysemitą i jego zwolennicy również. Było to logiczne. We Francji żydzi – a bylo ich tam wtedy niewiele – stanowili bogatą elitę kapitalistyczno-bankierską, która żyla w luksusie kosztem robotnikow, ktorzy czesto pracowali jak niewolnicy.

Socjalizm zaczął nabierać żydowskich kolorów dopiero jak pojawił sie na scenie Marks, ktory w pewnym sensie ukradł socjalizm nieżydowskim socjalistom i przerobił go na ideologie bardziej sprzyjającą żydom. Jak było dalej znamy już z historii. Socjalizm w żydowskim wydaniu okazał się bardzo przydatną ideologią dla żydowskich kapitalistów, którzy użyli go do podważenia nieżydowskich społeczeństw.

Jesli chodzi o wpływy żydowskie w Rosji, to trudno sobie wyobrazić żeby ich tam nie było skoro są na całym świecie. Są to jednak w porównaniu z innymi krajami wpływy małe i mniej efektowne. Sam fakt, że w Rosji tak mocno odrodziło się chrześcijaństwo i kultura chrześcijańska o czymś chyba swiadczy. Na Zachodzie natomiast religia zupełnie upadła. Koscioły sa zupelnie puste. Szerzą się natomiast różne idiotyczne kulty.

Przecław said

2012-08-18 (sobota) @ 01:36:12

#33 Filomena

Ma Pani rację, twierdzenie że Stalin był żydem nie ma podstaw. W którymś z filmów powyżej jest powiedziane, że miał na drugie imię Dawid, tylko jak zwykle brak potwierdzenia.
Zarówno Chruszczow jak i Breżniew byli przekonani i głosili, ale prywatnie, że „Stalin był Polakiem”, jest to oczywiście przesada, jednak ojcostwo Przewalskiego wydaje się prawdopodobne. Jest on po prostu uderzająco podobny do niego.. W szkole koledzy wołali na niego przekornie „koń Przewalskiego”. Stalin aby ukryć ten fakt przesunął datę urodzenia, bo prawdziwa korespondowała z pobytem Przewalskiego w Gori.

wi42 said

2012-08-18 (sobota) @ 02:33:24

Re: 35 Panie Jozefie,

To prawda, ze mamy dosyć nowych zmartwień, ale zrozumienie okresu Stalina jest b. ważne. Jak Stalin potrafił manewrować w tym gąszczu interesów żydowskich przez 30 lat? Czy Putin nie jest w podobnych kleszczach?
Ciekawy wykres

http://i-grappa.livejournal.com/284898.html

Wandaluzja said

2012-08-18 (sobota) @ 07:49:24

NASZ KATYŃ A WASZE JEDWABNE
http://ksiazki.wp.pl/bid,29238,tytul,My-z-Jedwabnego,ksiazka.html

Czy i co można jeszcze napisać o Jedwabnem po Sąsiadach Jana T. Grossa? Dla Anny Bikont od początku było jasne, że jego książka nie zamyka, ale otwiera temat – prawdziwą puszkę Pandory.
***
Powtarza się historia holokaustyczna: Po OPŁAKANIU i zainkasowaniu Odszkodowań odnajdują się Ofiary Mordu, które chcą wrócić Na Swoje – za które już zapłacono im spadkobiercom niejednokrotnie Krocie. W r. 1968 ogłoszono, że Żydzi zarobili na Holokauście prawie 6 bilionów $ tylko w krajach kapitalistycznych, przy czym suma była podana do jednego miliarda, czyli że pochodziła z instytutów finansowych, a dziś kapitał stalinowsko-holokaustyczny liczy się na 300 bilionów $.
Jest to Przemysł Holokaustyczny: Niemcy płacą Żydom za Holokaust a Żydzi odpłacają koncesjami amerykańskimi – gdyż Stalin i Hitler wysłali do USA 10 czy 12 milionów ogierków żydowskich do atakowania Amerykanek, toteż wszyscy Amerykanie są Holokaustami.
Gross, który chciał ZAMAZAĆ Jedwabne jako POWÓD wojny japońsko-amerykańskiej Otworzył Puszkę Pandory. Książka jest OSZUSTWEM, gdyż pominął 2 Europejskie dokumenty do Jedwabnego: Warszawskie akta Hermana Schapera, dowódcy plutonu egzekucyjnego Sonderkommando-A z Ełku, które w Jedwabnem nazywało się CIECHANÓW, oraz śledztwo Gomułki-Chruszczowa w/s Planu Rzymskiego, częściowo opublikowane SZANTAŻYSTYCZNIE przez Leszka Bubla. W/s Jedwabnego było też 2 procesy, w których wydano wyroki Śmierci, mn. za PRZYJĘCIE od Niemców odszkodowania za spaloną Stodołę.
Jak pisałem wielokrotnie to Jedwabnem ZŁAMANO Plan Barbarossa, za co Stalin dał Goldzie Meir 500 miliardów $ wyznaczając na Płatnika Polskę, oraz ujawniono w trakcie śledztwa Abwehry Kartę Atlantycką (http://www.ahistoria.pl/index.php/2012/06/tajemnicza-mapa-rownie-tajemniczego-mauricea-gomberga/), którą Hitler ZMUSIŁ Japończyków do zaatakowania USA.

jedenaście niepoprawnych punktów czyli prowadzeni na żydowskiej smyczy said

2012-08-18 (sobota) @ 09:39:48

~Żeglarz:
Powstanie Warszawskie;
czyli jak zamienić zbrodnię w sukces i kłamstwa temu służące.

  1. Gdyby nie Powstanie Warszawskie mówilibyśmy po rosyjsku;
    – kłamstwo, bo już w Teheranie (1943) alianci uzgodnili podział stref wpływu w Europie po przyszłym zwycięstwie nad Hitlerem.
  2. Gdyby nie Powstanie Warszawskie bylibyśmy republiką radziecką;
    – kłamstwo, bo zgodnie z ustaleniami w Teheranie państwa nowej Europy podporządkowane Związkowi Radzieckiemu miały mieć status państw, a nie republik. Nawet Rumunia, będąca oficjalnie sojusznikiem Niemiec nie została „za karę” wchłonięta do ZSRR.
  3. Lepiej zginąć niż żyć na kolanach;
    – kłamstwo, bo tylko żywy może dziecko wychować na swojego następcę, tylko żywy może budować swój Kraj.
    Martwy nic nie może zrobić i jego dziecko zostanie wychowane przez zabójcę na kolejnego zabójcę, a jego Kraj zostanie ograbiony.
  4. AK czekała śmierć po wejściu Rosjan do Warszawy, więc woleli zginąć w walce;
    – kłamstwo, bo gdyby tak było, to powinni byli wyjść z Warszawy i zginąć w otwartej walce gdzieś pod Warszawą. A tak można im zarzucić chowanie się pośród cywilów i używanie mieszkańców Warszawy jako żywych tarcz. Ten zarzut jest całkiem realny, bo w Powstaniu Warszawskim zginęło 200 tysięcy cywilnych Warszawiaków a tylko 14 tysięcy AK-owców.
  5. Najważniejszy jest honor;
    – no, tutaj to aż nie wiadomo co powiedzieć, skoro całe dowództwo AK przesiedziało Powstanie Warszawskie gdzieś głeboko w piwnicach, a po poddaniu Powstania spokojnie cali i zdrowi udali się do niemieckiej niewoli, z której ich wyzwolili Amerykanie, aby resztę życia spędzić na Zachodzie, otwierając od czasu do czasu kolejną szkołę swojego imienia…
    Gdzie na litość boską ci panowie generałowie (awansowani podczas Powstania…) mieli honor?
    Gdzie mieli honor idąc przez zniszczone Miasto, idąc pośród 200 tysięcy zamordowanych Warszawiaków?? No gdzie mieli? Dlaczego żaden z nich nie zginął w walce? Dlaczego żaden z nich nie palnął sobie w łeb?? Honor.. dobre sobie…
  6. Powstanie Warszawskie pokazało światu heroizm Polaków;
    – kłamstwo, bo Powstanie Warszawskie wywołane było przeciwko Stalinowi, ale wbrew ustaleniom aliantów, a więc pokazało ono brak możliwości uzgodnień z Polakami! Proszę zwrócić uwagę, że alianci tak naprawdę nie pomogli Powstańcom, bo ci złamali uzgodnienia aliantów!
  7. Rosjanie są winni, bo nie pomogli Powstańcom Warszawskim;
    – kłamstwo, bo Powstanie Warszawskie było skierowane przeciwko Rosjanom! Czy Rosjanie mieli być na tyle głupi, aby wesprzeć akcję przeciwko samym sobie? Stalin nie był idiotą i poczekał, aż Niemcy zniszczą Warszawę i wymordują 200 tysięcy Warszawiaków.
  8. Alianci są winni, bo nie pomogli Powstaniu Warszawskiemu;
    – kłamstwo, bo Powstanie Warszawskie było wbrew ustaleniom z Teheranu! Panowie z AK wystąpili zbrojnie przeciwko całemu ówczesnemu światu; potężnej koalicji i upadającym Niemcom.
    Na co liczyli wodzowie Powstania Warszawskiego? Na cud? He, he! To Niemcy mieli na pasach „Bóg z nami” a nie Polacy… To jasne, że Polacy przegrali..
  9. Jak prawica może teraz narzekać, że zginęła elita w Warszawie, skoro sama prawica do tego doprowadziła??
    Jak ONI mają czelność oskarżać wszystkich dookoła skoro sami wywołali to samobójcze Powstanie??
  10. Polska zyskała szacunek na świecie;
    – kłamstwo! Jedynym, który zyskał był Stalin!! To on zyskał na Powstaniu Warszawskim, bo dostał od wodzów AK potężny argument przeciwko Polakom, że nie rozumieją sytuacji politycznej, że nie szanują uzgodnień aliantów, że wolą wysłać na rzeź 200 tysięcy własnych obywateli dla politycznej mrzonki!!
    To Stalin wszedł do zniszczonej Warszawy (bez elit…) i zaczął ją odbudowywać… Czy wodzowie Powstania Warszawskiego działali świadomie na korzyść Stalina?
    Nie wiem..
  11. Dla porównania w Hiroszimie i Nagasaki bomby atomowe zabiły w sumie ok 160 tyś ludzi…
    I to o tej zbrodni cały świat mówi do dzisiaj, pomimo oczywistych faktów, że te straty zmusiły Japończyków do kapitulacji, a więc ocaliły kilka milionów ludzi, którzy najprawdopodobniej zginęliby podczas desantu na Wyspy Japońskie…
    A samobójcze Powstanie Warszawskie zabiło 200 tysięcy cywilów!! I Polacy zmuszani są przez prawicę do czczenia tej zbrodni na własnym narodzie!!!
  12. Wieczna pamięć ofiarom Powstania Warszawskiego, wieczna chwała żołnierzom Powstania Warszawskiego!

I wieczna hańba decydentom!!!

MatkaPolka said

2012-08-18 (sobota) @ 16:04:00

KATYŃ – KTO STRZELAL ?? Kto mordował Polaków?

W lipcu 1971r. Prasa zachodnia, szeroko rozpisywała się o wyznaniach polskiego żyda z Izraela niejakiego Abrahama Vidro. Abraham Vidro wyznał, że:

  1. Komendantami obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie byli:

* Raichman
* Mierkułow
* Urbanowicz

  1. Kierownikami masowych egzekucji byli członkowie mińskiego komisariatu GPU:

* Lew Rybak
* Chaim Finberg
* Abraham Borisowicz

  1. Zbrodnię wykonali:

* Bogdan Zaharewicz
* Kobulow
* Begman
* Elman
* Estrin
* Abram Borysowicz
* Krongauz
* Lejbkind J.Raichman
* Abakumow
* Milstein (transport)
* Sierow
* Lew Rybak

* Chaim Finberg
* major Joshua Sorokin
* kapitan Aleksander Suslow
* kapitan Samyun Tichonow
Żadna z wyżej wymienionych osób nie była Rosjaninem!
Zbrodni dokonało żydowskie NKWD

Janusz Rozwada w książce Katyń, Paryż 1960 nie dał się zaszczepić i udało mu się zbiec. Podaje że kierownikiem pociągu przewożącym więźniów z Kozielska był Bolesław Bierut późniejszy prezydent Polski ( wyrzucić z Powązek)

Albin Siwak w książce „Bez strachu” podaje , że oficerów polskich żydowskiego pochodzenia odłączano od reszty i zabierano im dokumenty, wkładano te dokumenty (Żydów) zamordowanym Polakom, a Żydom oddawano dokumenty pomordowanych Polaków. Dlatego taki Wajda może udawać, że jego ojciec zginął w Katyniu.

Około 2,000 Żydów, którzy przeżyli w ten sposób Katyń, stanowiło później trzon Armii Andersa, niemieckiego Żyda, zdezerterowało w Palestynie , aby tworzyć wojsko Izraelski, organizacje terrorystyczne itd. ( wyjście z Andersem i dezercja w Palestynie to pewien etap tworzenia państwa Izrael)

W Katyniu zginęło 22,000 ludzi = kwiat inteligencji polskiej. Eksponujemy zbrodnie Katyńską

ZBRODNICZA, NAZISTOWSKA III RZESZE NIEMIECKĄ ZGOTOWAŁA NARODOWI POLSKIEMU 1000 – ce takich Katyniów

Zapominamy o tych zbrodniach – DLACZEGO ??

( z raportu ŚWIATOWEJ FEDERACJI POLSKICH KOMBATANTÓW i ŚWIATOWEGO KONGRESU POLAKÓW – płk. Heda- Szary)

W wyniku II WŚ zginęło szacunkowo 7 – milionów 223- tysiące – ofiar Polaków i obywateli polskich.

A gdzie SETKI TYSIĘCY zamordowanych Polaków na ulicach miast i w innych niemieckich obozach zagłady…, W wybielaniu niemieckich KATÓW Polaków i fałszowaniu martyrologii Narodu Polskiego przodują rządowy Instytut Pamięci Narodowej i Państwowe Wydawnictwa Naukowe.

Rzekomo zginęło 6,028.- miliony obywateli polskich (wg IPN). Jeżeli tak, to zsumujmy tylko niektóre straty na podstawie Literatury źródłowej i podanych liczb w punkcie II.).
w Piaśnicy – 12 tysięcy, Rotundzie Zamojskiej – 8 tys., ściętych na GILOTYNACH – 20- tysięcy, KL Warschau – 200. tysięcy…

I taki fałsz firmuje IPN – rzekomo polska instytucja rządowa w rzekomo wolnej Polsce! Ci drudzy z PWN, celują w fałszowaniu martyrologii Polaków, eliminując z kolejnych wydań Encyklopedii straty ludzkie poniesione przez Polaków z rąk niemieckich KATÓW.

Wystarczy porównać dane z haseł z kolejnych wydań Encyklopedii,… lub danych dot. zbrodni popełnionych na Polakach przez bandy ukraińskich zwyrodnialców z OUN – UPA – stworzonych i finansowanych przez Niemców; – przypomnijmy, że Stefan Bandera był agentem Gestapo, przypomnijmy SS-Galizien….

Wandaluzja said

2012-08-18 (sobota) @ 21:15:30

Ad. 43 i 46. ŻEGLARZ chyba urwał mnie z Żydowskiej Smyczy? bo ja głosiłem i głoszę, że Powstaniem Warszawskim Anglicy ZAPOBIEGLI budowie Festung Warschau, która GWARANTOWAŁA granicę niemiecko-sowiecką na Wiśle.
Zwracam również uwagę Matce Polce, że nie było KC Warschau tylko Obóz Śmierci WARSCHAU, w którym Juden SS zamordowało 200 tysięcy polskich nacjonalistów na podstawie żydowskich list NIESPRAWIEDLIWYCH, co miało zapobiec oporowi przy budowie Festung Warschau.
Teściowa Asza, która wyglądała tak, że Niemcy wspuszczali ją wszędzie bez dokumentu mówiła, iż najgorsze było to, że Niemcy szczekali, iż TO CO SPOTKAŁO WARSZAWĘ TO NIC WOBEC TEGO CO CZEKA MOSKWĘ, LONDYN I NOWY JORK. Hitlerowskie bomby atomowe z Wałbrzycha były jednak tak wielkie, że Niemcy zdołali zbudować tylko jeden samolot, który został przed frontem uszkodzony przez AK na lotnisku leśnym w Łucku a po przewiezieniu bolonami i zreperowaniu w Świdniku zniszczony przez sowieckiego kamikadze: GOERING PŁAKAŁ JAK DZIECKO.

wi42 said

2012-08-19 (niedziela) @ 15:43:00

Re: 43 Podsumowanie dobre, z wyjatkiem (cytat):
„11. Dla porównania w Hiroszimie i Nagasaki bomby atomowe zabiły w sumie ok 160 tyś ludzi…
I to o tej zbrodni cały świat mówi do dzisiaj, pomimo oczywistych faktów, że te straty zmusiły Japończyków do kapitulacji, a więc ocaliły kilka milionów ludzi, którzy najprawdopodobniej zginęliby podczas desantu na Wyspy Japońskie…”
To nie sa oczywiste fakty, to jest propaganda. Te bomby byly rzucone niepotrzebnie, faktycznie jako akt zemsty i pokazanie sily przed związkiem sowieckim.
http://en.wikipedia.org/wiki/Soviet%E2%80%93Japanese_War_(1945)
i cytat z tegoz linku (sowieci tego nie pisali)
Tsuyoshi Hasegawa’s research has led him to conclude that the atomic bombings were not the principal reason for Japan’s capitulation. He argues it was the swift and devastating Soviet victories on the mainland in the week following Joseph Stalin’s August 8 declaration of war that forced the Japanese message of surrender on August 15, 1945.[21] Others with similar views include The „Battlefield” series documentary,[2] Drea,[17] Hayashi,[18] and numerous others, though all, including Hasegawa, state that the surrender was not due to any single factor or single event.

Czy zadal Pan przynajmniej pytanie jak mozna rzucic dwie bomby w odstepie 2-ch dni, każda z ktorych zabija dziesiatki tysiecy mieszkancow. Co najmniej mogli zrzucić jedna bombe i postawic ultimatum….Nie mówiac o tym, ze zrzucili te bomby kilka dni przed ofensywą sowiecka o ktorej wiedzieli. Po co? Czy nie mogli zaczekać i zobaczyć jak efekt da ofensywa?
Te same pytania co po zbombardowaniu Drezna.

katerina404 said

2014-05-06 (wtorek) @ 02:03:36

Opublikowanie niniejszego tekstu na blogu Konwentu Narodowego Polskiego, świadczy o tym, że ich należy popierać. Żadna zinfiltrowana organizacja nie odważyła by się czegoś takiego puścić.

Oczywiście, satanistyczna agentura będzie próbowała zdyskredytować podane niżej fakty. Jednak, można dotrzeć do innych źródeł, które potwierdzają, że najsilniejsza sekta żydowska na świecie Chabad Lubavitch szykuje Holocaust dla całej populacji „gojów” świata i operacja ta jest już w bardzo zaawansowanym stadium. Niemal całe zło, o którym tu piszemy ma swoje źródło w satanizmie, który Rafał Gawroński słusznie nazywa judeosatanizmem.

Pamiętajmy, że nie można jednak do jednego worka wsadzać wszystkich żydów – operacja „Armagedon” jest dziełem najsilniejszej, satanistycznej sekty żydowskiej, a nie żydów jako narodu i religii. Ujawnienie podanych faktów przez naczelnika gminy żydowskiej w Charkowie, świadczy o tym, że i niektórzy żydzi mają dość terroru zwyrodnialców.
Chabad Lubavitch prawdopodobnie stoi za większością zła, które dzieje się na świecie – jest wiele dowodów wskazujących na to, że zamach na WTC był właśnie kierowany przez chabadników. Rabin Dov Zekheim na dzień przed zamachem dokonał kradzieży 2,3 biliona (!) dolarów z Pentagonu (http://www.rense.com/general75/latest.htm). Więcej informacji o udziale Izraela w zamachu na WTC jest np. tutaj: http://wikispooks.com/wiki/9/11:Israel_did_it

To co się obecnie dzieje na Ukrainie nie jest niczym innym jak realizacją kolejnego etapu ludobójczych planów Chabadu. Ostra reakcja władz na dokonywany tam zamach stanu jest zrozumiała i konieczna, jeśli zdamy sobie sprawę o co idzie gra.
W odpowiednim kontekście należy też postawić media i władzę w Polsce, która idzie ręka w rękę z satanistycznymi ludobójcami. Powstanie telewizji „Republika”, która pod pozorem opozycji jątrzy scenę polityczną też ma tu uzasadnienie.
•http://konwentnarodowypolski.wordpress.com/2013/12/04/zdaniem-prawoslawnych-antychryst-juz-tu-jest-ukraina-nowym-izraelem/
Zdaniem Prawosławnych: Antychryst już tu jest – Ukraina nowym Izraelem
„Cała praca ukończona. Moshiah już tu jest” – analityczny przegląd kierowniczej siły rządu światowego – żydowskiej (satanistycznej) sekty Chabad

“Święty Serafin Wyrickij mówił: „Nadejdą takie czasy kiedy w Rosji nastąpi duchowy rozkwit. Będą otwarte liczne świątynie i monastery, nawet poganie będą do nas przypływać na statkach żeby przyjąć chrzest. Ale to będzie krótko, potem nadejdzie Antychryst.” (/9/, str. 44)
Ten materiał pochodzi z filmów-monologów Eduarda Hodosa, szefa żydowskiej gminy religijnej, mieszkającego w Charkowie, jedynego w świecie specjalisty w sprawach żydowskiej sekty Chabad.
Eduard Hodos: „To nie jest byle jaka sekta, to są ludzie którzy trzymają pod kontrolą szefów rządów czołowych krajów świata i spotykają się z nimi” (36, 23:00)

„Dzisiaj Chabad jest wiodącą siłą życia żydowskiego” (35,25:00)

Obecnie cała polityka żydowska jest pod wpływem książki „Tania”, żydowskiego „Mein Kampf”, napisanej piętnaście lat temu. Jej istotą są dusze żydowskie, boskie, inne mają pochodzenie zwierzęce. Według tej książki istnieje konflikt dwóch cywilizacji, żydowskiej, wybranej przez Boga i cywilizacji gojów (nie żydów) (/1/,?35,25:00).

Cywilizacja gojów powinna zniknąć z powierzchni ziemi.

Sekta Chabad powstała w XVIII wieku w środowisku lubawiczewskich chasydów w miasteczku Liubawicz na smoleńszczyźnie.

Kierowanie sektą zapewnia lubawiczewski rabin i kierownictwo sekty jest przekazywane dziedzicznie.

Chabad kontroluje amerykańską Federal Reserve, zorganizowaną w 1913 roku przez kilka prywatnych, żydowskich banków a także kontroluje Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

W 1989 roku w sekcie Chabad było 20 tysięcy członków. W skład Chabadu nie tylko wchodzą najbogatsi ludzie świata. Członkiem Chabadu był także rabin doktor Naftali Berg (zmarł w 1994 roku), którego chabadnicy nazywali „nasza super broń” lub „duma Chabadu”, dyrektor Departamentu Badań Naukowych w Sekretariacie Obrony USA.

To on właśnie był mózgiem Pentagonu, opracował system HAARP, który jest systemem klimatycznej, geofizycznej i psychotronicznej broni. HAARP został stworzony w celu kontroli ludzkiego umysłu, stosowany był przez Amerykanów w Iraku. Siódmego lubawiczewskiego rabina Menachema Mendela Schneersona doktor Berg uważał za swego ojca duchowego i radził się go w wielu kwestiach.

Chabad zorganizował systematyczne niszczenie ZSRR, poczynając od lat 60-tych. Podziemny, nielegalny, przestępczy biznes i awaria czernobylskiej elektrowni atomowej to dzieło ich rąk. Morderstwo Kennedy’ego zorganizował Chabad po wydaniu Dekretu Prezydenckiego Nr 11110 z 4 czerwca 1963 roku, mówiącego o tym, że dolary powinno emitować Ministerstwo Finansów zgodnie z Konstytucją USA, a nie Rezerwa Federalna.

Wewnątrz samej sekty panują stosunki homoseksualne; na określonym poziomie hierarchii są wykorzystywane jako obowiązkowy rytuał.

Sekta stosuje satanistyczno-kabalistyczny rytuał „Pulsa denura” (cios ogniem) w celu zniszczenia niewygodnych przywódców politycznych.

Za jego pomocą zabito Stalina, premierów Izraela Rabina i Szarona. „Pulsa denura” czyta się rzadko, kilka razy na sto lat i zwykle na żydów, i posiadających krew żydowską.

Rytuał ten był zastosowany także przeciwko Eduardowi Hodosowi, o czym powiedział mu szef ukraińskiej bezpieki (SBU).

W Rosji przywódcą Chabadu jest główny rabin Rosji, Berl Lazar.

Na Ukrainie członkami sekty chabadzkiej są: główny rabin Ukrainy Asman, biznesmeni Igor Kołomojskij, Wadim Rabinowicz, Giennadij Bogoliubow, Wiktor Pinczuk, Alieksandr Feldman.

Eduard Hodos wymienia PrivatBank jako bank Chabadu.

W swojej działalności Chabad stosuje także prowokacje.

Tak więc wydanie w Charkowie książki Hitlera „Mein Kampf” było sponsorowane przez chabadnika, Alieksandra Feldmana. Usunięto z niej wszystko co dotyczyło ludobójstwa Słowian a pozostawiono tylko tematykę ludobójstwa żydów (holocaust).
Chabad jest autorem obecnego kryzysu finansowego.

Świat kroczy ku nowemu porządkowi światowemu, który w swoim czasie był przepowiedziany w „Protokołach mędrców Syjonu”. Kryzys finansowy to precyzyjnie zrealizowany scenariusz, jeden z tych który jest realizowany w procesie przekształcania świata;

„Ten kryzys finansowy popchnął cały świat po równi pochyłej. To początek przebudowy świata”.

Celem przebudowy świata, organizowanego przez Chabad, jest wprowadzenie do świata Antychrysta.

Szef sekty, lubawiczewski rebe, rabin Menachem Mendel Schneerson, przemawiając do chabadników, powiedział:

„Czyńcie wszystko, co tylko możecie, aby sprowadzić na ten świat sprawiedliwego zbawcę i to natychmiast”.

W ukraińskim czasopiśmie chabadzkim „Od serca do serca”, nr 50 z 2004 roku, napisano:

„Cała praca zakończona. Moshiah (to znaczy mesjasz-Antychryst- autor artykułu) już tu jest, trzeba tylko otworzyć oczy żeby to zobaczyć”.

Złota, 700-kilogramowa menora, odlana w Izraelu ze złota, z inicjatywy i ze środków mieszkańca Ukrainy, Wadima Rabinowicza, jest zwiastunem Trzeciej Świątyni (którą żydzi muszą wznieść na miejscu, gdzie nauczał Zbawiciel i gdzie dzisiaj stoi Meczet Omar, i której będzie koronowany Antychryst – autor art.).

Po 1991 roku, kiedy rebe Schneerson został sparaliżowany, to Chabad podjął decyzję, żeby go klonować.

Eduard Hodos przypuszcza, że młody człowiek, który ma DNA lubawiczewskiego rebe Schneersona, rzeczywiście istnieje.

W październiku-listopadzie 1991 roku, na zaproszenie szefa Chabadu rebe Schneersona, Eduard Hodos, jako szef liberalnej, żydowskiej społeczności, przez ponad miesiąc, obcował z przedstawicielami Chabadu w Nowym Jorku; był wtajemniczony w ich plany przebudowy świata, a 1 listopada, na prośbę lubawiczewskiego rebe Schneersona, spotkał się z członkiem sekty Chabad, amerykańskim senatorem, Josephem Liebermannem. Joseph Liebermann powiedział mu, że Związkowi Sowieckiemu pozostało 2 miesiące istnienia a Stanom Zjednoczonym Ameryki 20 lat.

Rebe mówił, że Liebermann będzie przyszłym prezydentem USA. Eduard Hodos:

„Liebermann jest zakulisowym prezydentem przy wielu prezydentach USA. Chabad stoi za plecami licznych prezydentów USA”.

Pierwsze zadanie geopolityczne Rządu Światowego, składającego się z parobków Antychrysta, polegało na tym, żeby przekształcić bipolarny (dwubiegunowy) świat (system socjalistyczny kontra system kapitalistyczny) w świat jednobiegunowy, niszcząc system socjalistyczny.

Zrealizowane ono zostało przez Chabad rękoma Gorbaczowa.

Upadek socjalizmu był przygotowywany przez Chabad systematycznie od lat 60-tych ubiegłego wieku.

Czarne podziemie gospodarcze, gangi i awaria w atomowej elektrowni Czarnobyl, były ważnymi elementami rozwalenia ZSRR, przy czym awaria elektrowni atomowej, była precyzyjnie zaplanowaną akcją terrorystyczną, atakującą gospodarkę ZSRR, a przeprowadzoną z udziałem specjalistów jądrowych.

W latach 1990-1991 chabadnicy odbywali w mieście Pripiat’ modlitewne tańce rytualne.

Oprócz ciosu w gospodarkę ZSRR, awaria elektrowni atomowej w Czarnobylu była zemstą na potomkach Bohdana Chmielnickiego, który w XVII wieku ogniem i mieczem wyciął tam czernobylską gałąź chabadskich praprzodków.

Czarnobyl zawsze był uważany przez członków sekty Chabad, za święte miejsce karzącej pomsty. Berl Lazar, chabadnik, jest dzisiaj głównym rabinem Rosji.

W 2005 roku, w Nowym Jorku, na corocznym spotkaniu sekty Chabad, powiedział on o rozwaleniu ZSRR:

„Wiele rewolucji Rosja poznała, ale najspokojniejsza, najcichsza i najskuteczniejsza to była rewolucja, którą stworzyli emisariusze Chabadu”.

Drugie zadanie geopolityczne polega na tym, żeby zniszczyć system kapitalistyczny, zniszczyć narodowe elity i jednocześnie uczynić wszystkich nędzarzami.

To zadanie ma do wykonania Barack Obama.

Świat będzie w międzyczasie przebudowany w jedno światowe państwo.

W ślad za finansowym krachem, nastąpią wszystkie inne kryzysy; gospodarczy, społeczny, konflikty, starcia – to wszystko, aby ostatecznie doprowadzić świat do nowego porządku światowego.

Trzecie zadanie geopolityczne polega na przemieszczeniu centrum jednobiegunowego świata do Jerozolimy, aby utworzyć jedno państwo światowe pod władzą Antychrysta.

Wszystkie zasoby będą w jego rękach. Głodnym ludziom zaproponuje się chleb w zamian za przyjęcie znamienia Antychrysta, implantowanego w skórę czipa, nadającego na częstotliwościach radiowych i służącego do identyfikacji a także, powodującego duchową destrukcję ludzi.

W ślad za duchowym zniszczeniem, nastąpi zniszczenie fizyczne; redukcja liczby ludzkości, według słów Eduarda Hodosa, do kilkudziesięciu milionów ludzi, pozostali zostaną zabici.

Obecnie przeprowadzana jest realizacja drugiego zadania geopolitycznego.

W obecności Eduarda Hodosa w październiku-listopadzie 1991 roku omawiano następujące zagadnienia:

1) Analizowano sposoby i wysiłki Chabadu, które były zastosowane do zniszczenia ZSRR.

2) Omawiano doprowadzenie do nędzy, neutralizację i ostatecznie zniszczenie, tych elit narodowych, które zdolne są do oporu. W kontekście tych globalnych transformacji, elity narodowe są skazane na zniszczenie, ponieważ nie pasują do nowego porządku światowego; do tej nowej elity, która będzie stworzona odgórnie, według kryteriów religijno-ideowych.

3) Zniszczenie ludzkości do poziomu kilkudziesięciu milionów ludzi (cel „złotego miliarda”, według słów Eduarda Hodosa, jest zwodniczym celem, żeby ludzkość, mając nadzieję trafienia do tego „złotego miliarda”, obojętnie przyglądała się, jak pozostała część ludzkości będzie tępiona).

Od początku kryzysu finansowego, „świat został popchnięty po równi pochyłej”. Eduard Hodos sądzi, że okres przejściowy, do nowego porządku światowego, zajmie od tej daty 5-6 lat, tak jak przy zniszczeniu systemu socjalistycznego (który miał miejsce w latach 1985-1991), a zniszczenie ludzkości, od tej daty, zajdzie w ciągu 10 lat.
Los USA

Kiedy mikroskopijna mniejszość (Chabad) „posprząta” świat za pomocą USA, posługując się nimi jak narzędziem, to Stany Zjednoczone nie będą już potrzebne. Jak już wspomniano, senator Liebermann, 1 listopada 1991 roku, powiedział Eduardowi Hodosowi, że Stanom Zjednoczonym pozostało 20 lat istnienia (ten termin zakończył się 1 listopada 2011 roku).

Eduard Hodos:

„Barack Obama ma do spełnienia tę samą rolę, co i Gorbaczow, pierwszy zniszczył system socjalistyczny, drugi zniszczy system kapitalistyczny”.

To odpowiada prognozie Igora Panarina, politologa, profesora Akademii Dyplomatycznej MSZ Rosji, autora książki „Krach dolara i rozpad USA”, wydanej w 2009 roku.

Los Ukrainy

Eduard Hodos:

„Zagrożenia wewnętrzne są dzisiaj większe, niż zagrożenia zewnętrzne, niż jakiekolwiek rakiety”.

Chabadnicy nazywają Dniepropietrowsk „żydowską stolicą Ukrainy”. We wrześniu 2011 roku, miał być wybudowany ogromny, wielofunkcyjny kompleks „Menora”, o powierzchni 36 tysięcy metrów kwadratowych.

Największe centrum żydowskie w świecie, które jest ponad dwukrotnie większe od analogicznego centrum żydowskiego w Moskwie, na Marinoj Roszczie (17 tysięcy metrów kwadratowych).

Na jego budowę, Giennadij Bogoliubow, wraz z Igorem Kołomyjskim, przeznaczyli 80 milionów dolarów. Takiej synagogi, jak w Dniepropietrowsku, nie ma na całym świecie. Główny rabin Dniepropietrowska, chabadnik Szmul Kamienieckij:

„Społeczności udało się wybudować w Dniepropietrowsku państwo w państwie”.

W świecie istnieją jedynie trzy chabadzkie centra; jedno w Izraelu, drugie w Nowym Jorku a trzecie w Dniepropietrowsku (punktów oparcia jest znacznie więcej).

Eduard Hodos napomyka, że właśnie Ukrainę wybrał Chabad na Nowy Izrael; właśnie tutaj chcą się oni przenieść i tutaj mieszkać, i tutaj być panami.

W Brukseli (po spotkaniu Igora Kołomyjskiego z prezydentem Izraela) w budynku europarlamentu, zostało otwarte centralne biuro Europejskiej Rady Gmin Wyznaniowych Żydowskich, którego prezesem jest Igor Kołomojskij.

W kwietniu 2011 roku, utworzony także został, Europejski Związek Żydowski, którego przewodniczącym, na okres pięciu lat, wybrany został Igor Kołomojskij.

Gospodarka Ukrainy w prawie 80% znajduje się w posiadaniu żydowskim. Media Ukrainy także są w rękach żydowskich.

Na przykład agencja informacyjna UNIAN, kanał telewizyjny „11”, „Gławred” należą do Igora Kołomyjskiego, natomiast kanały telewizyjne „TV STB”, „ICTV”, „Nowyj Kanał”, M1, M2 należą do Wiktora Pinczuka.

Oni obaj, i Giennadij Bogoliubow, są aktywnymi członkami dniepropietrowskiej, żydowskiej społeczności Chabad. Dzisiaj chabadniki Dniepropietrowska z dumą nazywają swoje miasto żydowską stolicą Ukrainy.

Julia Timoszenko, według słów Michaiła Brodskiego, jest w połowie Ormianką a w połowie żydówką a Siergiej Tigipko to mołdawski żyd.

O morderstwo Jewgienija Kusznariewa, Eduard Hodos podejrzewa Alieksandra Fieldmana.

Ziemię na Ukrainie będą kupować żydzi; 150 tysięcy obywateli ukraińskich z izraelskimi paszportami.

Chabadnik, rabin Icchak Pintosewicz, najlepszy izraelski, polityczny technolog, był także głównym pijarowcem (politycznym technologiem)

Arsienija Jacieniuka podczas kampanii w wyborach prezydenckich. W jego modelu „Prawo stanu wojennego”, bazującego na naukach Tory i kabały, zawarte są zasady organizacji jednostek wywiadowczo-dywersyjnych Izraela i te zasady legły u podstaw „Frontu zmian”.

„Osiem zasad przemienia grupę ludzi wchodzących w skład oddziału w nieuchwytny, skuteczny i śmiertelnie niebezpieczny mechanizm, działający na tyłach wroga”.

Jego klientem jest także Alieksandr Feldman.

Dzisiaj kabaliści stoją za plecami wszystkich kandydatów na stanowiska prezydenta Ukrainy. Nie tylko rozchodzą się pogłoski, że partię „Swoboda” Oliega Tiagniboka finansuje Igor Kołomojskij. Ten ostatni uważa, że partia „Swoboda” może stać się liderem zachodniej i środkowej części Ukrainy.

Eduard Hodos:

„Przemysł na Ukrainie będzie celowo zwijany. I Ukraina znajdująca się wśród dziesięciu krajów o szkodliwej produkcji, prawdopodobnie jako pierwsza, odczuje realizację planu zmniejszania produkcji.

Przemysłowcy, bankierzy i pozostała elita narodowa, będą jako pierwsze, poddane procesowi niszczenia, ponieważ jest siłą zdolną do stawienia oporu i stanowi realne zagrożenie dla sił, które zdecydowały się na przebudowę (rekonstrukcję) świata. Elity narodowe są skazane”.

Eduard Hodos jest przekonany, że istnieje określony plan; mówi się także i o spisie tych, którzy zdolni są do oporu.

W marcu 2011 roku Alieksandr Fieldman zaprosił do Charkowa patriarchę jerozolimskiego Teofila III. Celem Chabadu jest przemieszczenie punktów orientacyjnych prawosławnych Ukraińców i przeorientowanie Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego z Patriarchy Moskiewskiego i Wszechrusi Kiriłła (Cyryla) na zapalającego Święty Ogień, Teofila III.

Jak wiadomo, w grudniu 2011 roku prezydent Wiktor Janukowycz otrzymał od patriarchy jerozolimskiego, Teofila III, najwyższe odznaczenie w Jerozolimskiej Cerkwi Prawosławnej czyli Order Świętego Grobu Pańskiego.

(Wydaje się, że pułapka zastawiona przez Chabad na Wiktora Janukowycza zadziałała).

W ten sposób rzecz idzie o realne plany podboju Ukrainy przez Rząd Światowy, zniszczenie Prawosławia (Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej) i rzecz idzie o przesiedlenie na Ukrainę członków judejskiej sekty Chabad.

Ukraińcy mają być poddani implantacji czipów, czyli duchowemu zniszczeniu, a następnie, razem z innymi gojami, powinni zniknąć z powierzchni Ziemi.

Nawiasem mówiąc, implantacja czipów Rosjanom do mózgu, jest już formalnie załatwiona na mocy zarządzenia Ministerstwa Przemysłu i Energetyki Federacji Rosyjskiej, pod tytułem „Strategia rozwoju przemysłu elektronicznego do 2005 roku”, nr 311 z dnia 7 sierpnia 2007 roku.

Wniosek

1) Kluczowa kwestia, która pozostaje przez większość ludzi dzisiaj niezauważona, jest taka, że „Wszystkie prace są już zakończone. Moshiah już tu jest”.

Oznacza to, że cała judejsko-chabadzka i żydomasońska polityka, działania Rządu Światowego, jest dzisiaj kierowana przez Antychrysta. I sekwencja wydarzeń światowych jest przez nich, tak ustawiona, żeby w wyznaczony dzień i godzinę, wprowadzić na tron swojego przywódcę Moshiah’a-Antychrysta.

I czas ten jest już bliski: „Wszystkie prace są już zakończone”.

2) Druga kluczowa kwestia polega na tym, że terminy nadejścia Antychrysta określa, nie Rząd Światowy, ale my sami; sama ludzkość. ( ode mnie: ale ludzie już przestają wierzyć w Boga i nie przejmują się tymi “głupimi teoriami spiskowymi”)

http://www.rense.com/general75/latest.htm

Opublikowano za: http://marucha.wordpress.com/2012/08/17/to-chazarskie-zydostwo-mordowalo-polakow-w-katyniu/

PS. Dla pełnego obrazu rzeczywistości zarówno obecnie w Polsce, jak i w świecie należy przeczytać i przeanalizować następujące teksty ( większość sąsiadujących ze sobą na stronie):

Przestudiowanie tych tekstów dla Dociekliwych i Samodzielnie myślących zaoszczędzi czytania kilkudziesięciu tysięcy stron, gdzie ważna prawda jest dobrze ukryta w mieszance kłamstwa i mniej ważnej prawdy.

Redakcja KIP

Comments

  1. nana says:

    Znowu to samo w stosunku do Stalina – jeżeli miał On na celu wymordowanie Rosjan i żydzi mieli na celu wymordowanie Rosjan, to przecież Stalin i żydzi działali by razem. Czy nie jest to logiczny wniosek? Jeżeli natomiast żydzi zwalczali Stalina i nawet Go zamordowali, to czy nie jest to jednoznaczne z tym, że cele Stalina były skrajnie inne niż cele żydów? Za co więc szkalowany jest Stalin?
    Dlaczego nazywa się Go obecnie mordercą?
    Stalin nie miał żadnego oparcia w żydach, lecz już od najmłodszych lat Stalin tworzył struktury związkowe wśród Rosjan. Gdyby Stalin nie miał wśród Rosjan oparcia, to jakim cudem mógłby się żydom przeciwstawić?
    Jednak obecna propaganda osiągnęła swój cel i ludzie zrównują napadniętego z napadającym. Stalin nikogo nie napadł, ani nie wywołał żadnej rewolucji.
    Nie wymordował też nikogo w Katyniu. Jeżeli Katyń miał służyć żydom do tego, by przejęli cudze tożsamości, to gdzie tu wina Stalina? Jeżeli Niemcy mieli sprawną administrację, to czy nie jest prawdopodobne, że do obozów śmierci kierowano rodziny Polaków zamordowanych w Katyniu? I odbywało się to w celu, żeby potem te fałszywe tożsamości żydów, którzy przejęli polskie dokumenty, nie mogły być zdemaskowane.
    I w świetle tego, czym były “stalinowskie czystki”? czy nie były one usuwaniem żydów ze struktur administracji polskiej?
    Kogo więc opłakują Polacy?

    Co do Festung Warschau to nie uważam tego za żaden fakt. Niemcy byli słabi, ZSRR było silne. Zbudowanie “Festung” to nie jest wykopanie paru dołów przeciwczołgowych. A na nic więcej Niemcy nie mieli już czasu.
    Jeżeli natomiast przyjąć by wersję, że to późniejsi “alianci” zarówno wykreowali Hitlera jak i go wyposażyli, a wszystko to w celu napadnięcia na ZSRR, czyli dokończenia tego, czego nie udało się zrobić w wyniku rewolucji z 1917r, to wszystko pasuje. Zachód nie zwalczał Niemców, ale ich ratował, a naród niemiecki został ukarany za to, że poniósł klęskę pod Stalingradem, czyli nie zrealizował planów ustalonych między Niemcami a “aliantami”.
    Więc zarówno właściwy cel II. wojny jak i jej przebieg oraz zakończenie to znamy tylko z wersji opisowej tego, co tak naprawdę zostało ustalone zarówno w Teheranie jak i Jałcie. I należało by się zastanowić, co stanowiło główną kartę przetargową Stalina. Przecież nie Armia Czerwona! Więc może jego główną kartą przetargową były wspólnie ustalane komunikaty na temat zarówno powodów wybuchu II. wojny, jak i jej przebiegu oraz zakończenia? Czyli propaganda dla gawiedzi po to, żeby zamaskować “wielką politykę”, która zarówno spowodowała wojnę jak i potem, po klęsce zachodu, “ustalała porządek” powojenny?

    • Klub Inteligencji Polskiej says:

      Pani NANO
      Należy się z Panią zgodzić, co do propagandy globalnych mediów, ale także histeryków i politologów, że zrobiły ze Stalina nie tylko głównego ludobójce XX wieku, obok Hitlera , ale wręcz jedynego odpowiedzialnego za ludobójstwo, terror, komunizm itd. itd w ZSRR. Oczywiście Stalin nie był święty ( to dla ludzi, którzy wizą świat dychotomicznie: czarny, albo biały i nic pośredniego), ale miał na sumieniu przede wszystkim tych, którzy byli zaangażowani i ponoszą odpowiedzialność za ludobójstwo i terror w ZSRR. Stalin, mający oparcie u Rosjan, wymordował Chazarów dużo więcej niż Hitler, za masowe zbrodnie ludobójstwa, głównie Rosjan, ale też innych narodowości, od czasu rewolucji.
      Dowodzi tego następujący przykład, będący ugruntowanym przekazem historycznym w świeżej jeszcze świadomości Rosjan obecnie żyjących. Na początku ubiegłej dekady syn znanego reżysera Nikity Michałkowa, prowadzący bardzo dobry program, o bardzo dużej oglądalności w obecnej Rosji, na jednej ze stacji TV, wpadł wraz z zespołem na pomysł – plebiscytu na Człowieka 1000 – lecia Rosji. Zorganizowano obiektywne ( nie manipulowane tak jak sondaże w Polsce) głosowanie różnymi metodami: telefon, list, internet, itp . Wzięło w nim kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Uzyskane wyniki przyprawiły o konsternacje wszystkich, także same władze Rosji, ponieważ wygrał i to zdecydowanie Józef Wisarionowicz Stalin uzyskując ponad 60 % głosów, Piotr I był dopiero III. Ze względu na propagandowe odium potomków jego wrogów i ukształtowany w świecie wizerunek najgorszego typa obok Hitlera w historii, postanowiono, sądzimy, że w uzgodnieniu z najwyższymi władzami, aby zmienić kolejność, z uwagi na obawę wielkiego rejwachu, jaki by się podniósł w świecie w tamtym czasie, gdy Rosja po epoce “wielkiej smuty” i ludobójstwa 15 milionów obywateli głodem za Jelcyna, była jeszcze słaba. Kolejność ustalona była taka, że oficjalnie ogłoszono, że wygrał Piotr I ( nota bene agent Watykanu), a Stalina zamieniono z nim, przesuwając na III miejsce. W obecnej sytuacji Rosji, znacznie uporządkowanej przez Putina i z przyśpieszającym rozwojem i dodatnim przyrostem naturalnym, prawdopodobnie by tego manewru nie zrobiono. To potwierdza, że opinia Rosjan w swojej masie statystycznej jest podobna do trafnej opinii Pani.
      Aby to zrozumieć trzeba dobrze poszperać, za “podszewką” historii. Ostatnie 7 – w większości tekstów sąsiadujący ze sobą na stronie + m.in. książki Albina Siwaka pt. “Bez Strachu 3 tomy”, “Chciałbym dożyć takich dni” i “Syndrom gotowanej żaby”, nie tylko to potwierdzają, ale wręcz skłaniają do napisania historii od nowa, nie tylko tej XX- wiecznej.

Wypowiedz się