Kim jesteśmy w tym państwie?
Dr Tadeusz Polak.
Bezprawie w majestacie prawa-alarmują internauci na wielu portalach dyskusyjnych. A jak powiedzieć inaczej, skoro sędzia w stanie spoczynku pisze list do premiera RP informując go o łamaniu prawa przez sędziów i prokuratorów wojskowych. I nie są to jakieś zasłyszane ploteczki, ale poparte dowodami fakty, z których jednoznacznie wynika, że sprawy mają się na tyle źle, że o sprawach powinien wiedzieć szef rządu. Skoro bowiem, w tym temacie brak jest zainteresowania Prokuratora Generalnego, to pozostaje osoba decydująca w naszym kraju praktycznie o wszystkim. Celowo nie mówię tu o prezydencie, ponieważ pan Bronisław Komorowski poprzez swoich współpracowników, jest skutecznie odizolowywany i nie wykazuje zainteresowania takimi sprawami, co zostało praktycznie sprawdzone.
A jednak władzy i tak zwanym potocznie, elitom politycznym w tym kraju nie przeszkadza, że kieruje takim bezkarnym państwem, dla nich najważniejsze jest bowiem to, że władza może robić co chce, zadowoleni są przede wszystkim urzędnicy, mogący zadbać o swoje interesy i co kilka lat wykazać swoją lojalność poprzez powszechne głosowanie za wskazanymi przez partię elitami. Kto może im przeszkodzić w tym sposobie sprawowania władzy? Jeżeli nawet naród znalazł sposób i poprzez referendum, zaczyna na śmietniki historii wysyłać burmistrzów, wójtów i prezydentów miast, to już prezydent Bronisław Komorowski spieszy z inicjatywą legislacyjną, by w przyszłości uniemożliwić taki sposób pozbawiania stołków bezkarnych włodarzy. Zapowiedź premiera o zastąpieniu prezydenta HGW, komisarzem HGW, jest typowym przykładem arogancji i wykorzystywania prywaty i partyjnego spojrzenia dla ratowania osobistych korzyści.
Obok rzetelnych, uczciwych sędziów i prokuratorów codziennie nasze zdumienie i bezsilny protest wzbudzają oskarżenia i wyroki ludzi, którzy pod znakiem godła uprawiają prywatę i arogancję, dając nam do zrozumienia, że możemy im skoczyć tam……Kto znajdzie podobny kraj? A jednocześnie usta pełne frazesów i propagandowa ściema w imię troski o obywatela, co wylewa się z odbiorników telewizyjnych każdego dnia.
Jeżeli bowiem przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, za jakich niewątpliwie należy uważać, sędziów, prokuratorów i komorników, oskarżani są o popełnienie przestępstw, a ich koledzy chronią ich poprzez bezprawne umarzanie spraw, fałszowanie dokumentów, zeznań oraz ukrywanie dowodów, to na jaką sprawiedliwość mogą liczyć zwykli ludzie. Trudno nam się pogodzić z faktem, że afera Amber Gold mogła zaistnieć przy bierności państwa, urzędniczki z opieki społecznej dalej pracują mimo tragedii w Hipolitowie, a urzędniczka w Krakowie dalej może brać łapówki, po tym, jak sąd uznał, że 15 tysięcy złotych, to zbyt drobna kwota, mimo, iż dla niektórych, to ciągle wysokość rocznych dochodów.
Wszyscy pamiętamy, jak to swego czasu Dowody w formie cyfrowych nagrań, były podstawą prawomocnego wyroku skazującego w tzw. aferze Rywina. Zatem, dlaczego obecnie Prokurator Generalny mając takie dowody z działalności prokuratury wojskowej nie interesuje się tymi sprawami? Czytaj całość: http://3obieg.pl/4-plyty-dla-premiera
Kim właściwie my, jako obywatele jesteśmy w tym państwie? Czyj to jest kraj, w którym żyjemy? Co to jest za kraj, w którym pod błahym pozorem policjanci w biały dzień biją swoich obywateli, tylko dlatego, że korzystając z demokratycznych uprawnień i biorą udział w manifestacji, czyj to kraj, w którym urzędnicy biorący łapówki są bezkarni, a przedstawiciele prawa dla ludzi są bezwzględnymi wrogami? Nie ma innej odpowiedzi, jak ta, zaprezentowana ostatnio w mediach- Polaku, dla tego państwa jesteś nikim. Za kilka dni ulice stolicy mają być pełne protestujących, jednak główna uwaga skupiona jest tylko na tym, jak przeszkodzić w tym proteście, ale nikt nawet nie próbuje zastanowić się nad przyczynami tego ogólnopolskiego gniewu. Trudno jednak oczekiwać od rządzących poważnego traktowania własnych rodaków wówczas, gdy cała opinia publiczna przez ostatni okres karmiona jest właściwie tylko wewnętrznymi sprawami partii rządzącej i jej walką z opozycyjnymi politykami.
Cóż może pomyśleć o premierze człowiek, który na pamiętne uznanie abonamentu RTV niepotrzebnym haraczem, zaprzestał płacić , a teraz jest ścigany przez komornika i urzędników skarbowych. Twierdzi, że zawiódł się na premierze, ale premierowi to nie przeszkadza, bowiem teraz są inne hasłowe kłamstwa, nad którymi władza i media wspólnie pracują.
Dobrze opłacanym i hołubionym przez władzę dziennikarzom nie przeszkadza, rozrost biurokracji i nienormalne podwyżki płac urzędnikom na różnych szczeblach, bowiem ważne dla nich jest nie to, co dobre dla Polski, ale to, co korzystne dla nich. Stąd nie przeszkadza im specjalnie to, kto ma rządzić Warszawa po odwołaniu obecnej prezydent. Oni, tak jak premier nie chcą zmian. Na szczęście zmian potrzebują obywatele i oni jak zawsze te zmiany wywalczą.
Tadeusz Polak
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.