Polak musi być młody i zdrowy

Chore państwo przed Euro-2012

Dr Tadeusz Polak

Skandaliczne przypadki zachowania władzy stają się normą obyczajową.

Wylano morze atramentu, by uzmysłowić naszym rodzimym decydentom, że źle jest z opieką medyczną w naszym kraju. Negatywna ocena powielana jest przez wszystkie przypadki i chyba dotarła do wszystkich moich rodaków, którzy przede wszystkim na własnym życiu i zdrowiu uzmysłowili sobie ten stan rzeczy, oczywiście z wyjątkiem całej ekipy rządowej, wiernych fanów Platformy i ministra zdrowia pana Arłukowicza. Ciekawe jaka będzie reakcja po ocenie agencji europejskiej, która oznajmiła wszystkim, że:

Nasz system ochrony zdrowia jednym z najgorszych w Europie, a w dodatku się pogarsza. Pod względem jakości usług medycznych zajmujemy 27. miejsce na 33 badane kraje.”

Jak zwykle przy takich okazjach bywa, natychmiast uwaga publiczna kierowana jest na jakieś nieistotne pozytywy, których zadaniem jest przykryć ten fatalny obraz.

 

Oficjalna propaganda milczy oczywiście o tym, że np. wychodzą coraz to nowe wstrząsające praktyki stosowane przez personel szpitala w Radomiu, a jego dyrektor wspierany przez towarzyszy partyjnych dalej nie widzi potrzeby podania się do dymisji. Te wszystkie przypadki zaniedbań w połączeniu z aferami korupcyjnymi, praktycznym odcięciem pacjentom drogi do specjalistów, czy pozbawieniem chorych odpowiednich leków w chorobach nowotworowych usytuowało nasz kraj na slumsach Europy. Tego oczywiście nie przykryje Euro-2012.

 

Euro-2012 nie może przykryć, ponieważ samej imprezie coraz trudniej będzie się bronić. Mimo, że informacje prawdziwe docierają do nas skąpo, to i tak cały świat wkrótce dowie się, że nie będziemy mogli na tę imprezę spokojnie dojechać. Z planowanych autostrad i dróg ekspresowych nie ukończono żadnej. I nie można tego tłumaczyć tym, że to jest w budowie i kiedyś będzie zrobione, ponieważ to wszystko miało być na te mistrzostwa i nie na jakiekolwiek inne wykonane. Jeżeli do tego mamy rozkopaną stolicę, bez planowanej II nitki metra, to też nie można zasłaniać się porównywaniem z czasami PRL, czy też rządami innych ekip po transformacji, że oni nie zrobili i tyle. To rząd D. Tuska nie wykonał zadania i skompromitował nas w oczach Europy. Wiedzieli, że są słabi, że nie mają odpowiednich fachowców do pracy, wiedzieli, że nadają się tylko do sypania piasku w tryby, więc nie powinni zabiegać o władzę, a my wiedzący o tym, nie powinniśmy im powierzać tej władzy tylko dlatego, że nienawidzimy Kaczorów.

Czy przemówi do nas fakt skandalicznego zachowania niektórych posłów ekipy rządowej, czy też dalej będziemy ulegać propagandzie, która pod pozorem rozprawiania się z Solidarnością, gotowa jest wszystkie niedostatki w służbie zdrowia, oświacie i przygotowaniach do Euro-2012 przypisać opozycji, a chamstwo posłów pod sejmem porównać do utarczek słownych? Taka jest nasza władza, a jej otoczka dba o jej bezpieczeństwo.

Tadeusz Polak