„Demokracja” Rothschilda, Rockefellera, Sorosa – to rządy satanistów ! ?

satanizm-20

Raz zdobytej władzy nie oddamy, jakiemuś przypadkowemu człowiekowi, który nie został przez nas desygnowany, a ma poparcie jedynie „ciemnego” ludu – mówi i czyni czarna satanistyczna „arystokracja”, w tym finansjera, w USA. Mają w du.. wynik wyborów w każdym kraju, jeśli jest dla nich niekorzystny i niezależnie od skali poparcia tzw. głupiego społeczeństwa, to zawsze je kwestionują.

 Donald Trump nie był „koniem wyścigowym” z ich stajni, chociaż część nawet rzetelnych komentatorów wskazuje na różne drobiazgi, które wskazywałyby, że był. Więcej na temat uwarunkowań związanych z tymi wyborami jest w naszej analizie z końca października, gdzie na 9 dni przed wyborami pośrednio wskazywaliśmy, że wygra Trump: Donald Trump – zwiastun odwrotu od totalnej globalizacji, przy pomocy USA jako imperialnego narzędzia ?

 Zawarte w tej analizie ważniejsze wypowiedzi tego Kandydata na Prezydenta USA są tak mocno oskarżycielskie wobec globalistycznych elit satanistycznych, w tym finansowych,  jakich nie zawarł w dotychczasowych kampaniach prezydenckich w USA żaden kandydat.  

 Natomiast globalne media kłamią twierdząc, że Clinton miała więcej bezpośrednich głosów niż Trump, ponieważ jeszcze w czasie kampanii Trump mówił o 5 milionach głosów fałszywych „martwych dusz”, ponadto w 16 stanach głosowano w oparciu o elektroniczne „liczydła” zainstalowane przez Sorosa. Mimo m.in. tych ogromnych fałszerstw zapas głosów na Trumpa był wystarczający by wygrać.  A zwiększenie fałszerstw do poziomu umożliwiającego wygraną Hilary Clinton uniemożliwiły służby specjalne, i policja, którym Trump podziękował po wyborach, jako  pierwszy w historii USA.

 Ale z cienia tej rozgrywki wychodzą na światło dzienne o wiele ważniejsze fakty, związane z największą i najbardziej okrutną w historii nie tylko USA, ale chyba i świata aferą pod niewinna nazwą „Pizzagate”. Łączy się bezpośrednio z Illuminati i satanizmem.

Zamieszani są w nią międzynarodowi bankierzy, politycy, urzędnicy państwowi, aktorzy, muzycy, dziennikarze – najbardziej znane nazwiska, bowiem tylko tacy mogą się wspiąć po drabinie kariery na samą górę. A więc próby niedopuszczenia do wyboru Donalda Trumpa na prezydenta popieranego przez armie, organizacje paramilitarne ( po raz pierwszy poparły kandydata na prezydenta) policje i służby specjalne i prowincję amerykańską – są trwającą cichą  wojną wielkiego klanu pedofilów – satanistów o własne życie.

 satanizm-23Obecna lista to 70,000 nazwisk i ciągle rośnie, a dotyczy wszelkich struktur hierarchicznych.

Gdy Trump zostanie oficjalnie  wybrany przez elektorów 19 grudnia i wejdzie zupełnie nowa administracja do Białego Domu w dniu 20 stycznia 2017 r. rozpoczną się masowe aresztowania i wyroki śmierci.

 Jeśli uniemożliwią po raz pierwszy w historii oficjalny wybór Trumpa, poprzez przekupienie lub zastraszenie aż 37 elektorów, to należy się spodziewać  przejęcia władzy przez  stojącą po stronie społeczeństwa armię i struktury siłowe w celu przywrócenia Konstytucji USA, która i tak od dawna była łamana przez globalistycznych satanistów.

 Na podsumowanie prezentujemy „złotą myśl” Marshall McLuhan odpowiadającą na pytanie, dlaczego te trwające od co najmniej kilku tysięcy lat zbrodnicze satanistyczne rytuały mordowania ludzi w ofierze, a przede wszystkim niewinnych dzieci, nie przedostały się do powszechnej opinii społecznej:

“Tylko małe sekrety muszą być strzeżone. Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej.”

 Publikujemy poniżej dwa artykuły na temat pedofilii i zbrodni satanistycznych ze strony Monitora Polskiego opartych m.in. na źródłach ze stron internetowych emerytowanych oficerów wywiadu amerykańskiego i byłego lidera Partii Republikańskiej w USA, Tom DeLay ‘a. Trzecim tekstem jest komunikat PAP jak globaliści próbują wielokierunkowo zablokować ten wybór.

 Redakcja KIP

satanizm-19

Pizzagate – największa w historii afera – ujawnienie globalnej siatki pedofilów-satanistów cz. 1

Szczerze mówiąc to sama myśl o tym co mam pisać mnie wyczerpuje emocjonalnie. Dlatego też artykuł będzie w częściach, gdyż do po każdej będę musiał solidnie wypocząć i naładować się energetycznie.

Afera „Pizzagate” mimo niewinnej nazwy jest największą i najbardziej okrutną w historii USA, a być może świata. Łączy się bezpośrednio z Illuminati i satanizmem. Zamieszani są w nią międzynarodowi bankierzy, politycy, urzędnicy państwowi, aktorzy, muzycy, dziennikarze – najbardziej znane nazwiska, bowiem tylko tacy mogą się wspiąć po drabinie kariery na samą górę. Obowiązuje to niemal dla każdego kraju świata, tak więc nie można z tego wyłączyć Polski. To z tą aferą z pewnością można połączyć śmierć w Polsce Maxa Spiersa, który prowadził dochodzenie. Dezinformacją jest więc łączenie tejże śmierci z działaniem „obcych” czy sił paranormalnych.

Choć o szeroko zakrojonej pedofilii i praktykach satanistycznych wiadomo już od dawna, wiele przypadków wyciekło dzięki b. szefowi FBI w Los Angeles Tedowi Gundersonowi, to dzięki sile klanu, przede wszystkim w mediach, udawało się to ukryć przed szeroką opinią publiczną. Sytuacja się jednak zmienia, ponieważ zbrodnie są tak straszne, to nastąpił ruch oddolny w służbach amerykańskich, które w ostateczności doprowadziły do wyboru Donalda Trumpa na Prezydenta USA. To co się dzieje obecnie w USA, rozruchy, próby liczenia głosów, dyskredytowanie Donalda Trumpa, a nawet morderstwa polityczne, o których nie usłyszysz wiele w mediach, nie jest tylko walką polityczną o stołek Prezydenta. To jest wojna wielkiego klanu pedofilów – satanistów i własne życie. Bowiem jeśli z przyjściem nowej administracji wszystkie ważne pozycje w administracji zostaną zastąpione ludźmi nieumocowanymi w dotychczasowych strukturach mafijnych, a na to się zanosi, to dojdzie do masowych aresztowań i wyroków śmierci. Ci ludzie pójdą na stryczek dostaną zastrzyk śmierci lub zasiądą na fotelu elektrycznym – i będzie to najlepsze rozwiązanie dla społeczeństwa. I nie mówimy o kilku osobach, obecna lista to 70,000 nazwisk i ciągle rośnie!

satanizm-pizzagate1Ujawnienie satanistycznego kultu wśród elit miało miejsce już na początku lat 90-tych, wraz z realizacją filmu „Conspiracy of the Silence”, który jednak w tajemniczy sposób zniknął z półki  kanału Discovery na godzinę przed emisją. Ocalała się jednak wersja robocza, która jest dostępna na YouTube, także w wersji polskiej (https://www.youtube.com/watch?v=azHaJVAg3b0) . Żadna telewizja nie odważyła się tego wyemitować. Występujący tam świadkowie pedofilii i zbrodni na dzieciach tajemniczo zniknęli,  nie żyją, bądź przebywają w więzieniach.

Afera Pizzagate jest ciągiem dalszym, z tym że nie widzę szans na jej ukrycie. Muszę dodać, że poprzedziło ją ujawnienie wielkiej siatki pedofilów powiązanych z Sterlingiem Allenem, guru do spraw wolnej energii. Pedofila i jego szeroko zakrojone działania ujawnił Mehran Tavakoli Keshe, który skierował też uwagę Europol w kierunku belgijskiej Rodziny Królewskiej. W operacji „Ratunek” (Operation Rescue) udało się uratować 230 dzieci w 30 krajach i zidentyfikować 670 osób podejrzanych o handel dziećmi, pedofilię i zbrodnicze rytuały. Tzw. „Czerwony Krąg” (Red Circle) to m.in.

  • Grupa Bilderberg
  • St. Hubertus
  • Federalist Society
  • Knights of Malta in Rome (Rycerze Maltańscy w Rzymie)
  • Council on Foreign Relations (Rada Stosunków Międzynarodowych)
  • Federal Reserve Bank (Bank Rezerw Federalnych)
  • NATO
  • Royal Families of Belgium and Netherlands (Rodziny królewskie w Belgii i Holandii)
  • SCOTUS (Supreme Court of the United States – Sąd Najwyższy w USA)

Widzicie więc o co chodzi. Wszelkie próby zdyskredytowania Mehrana Tavakoli Keshe są bardzo podejrzane, radzę być wobec ludzi siejących dezinformację na jego temat bardzo ostrożnym. Oczywiście światowej mafii nie na rękę jest także ujawniona przez Keshe technologia plazmowa, tak więc ich atak nie niego jest szczególnie ostry. Doszło do wielokrotnych prób zabójstwa naukowca i jego rodziny, na szczęście możliwości zbrodniarzy są nieadekwatne do siły i energii jakie M. Keshe reprezentuje. Po prostu koła historii nie da się już zmienić.

Co zapewne nie było przypadkiem, niedługo po rewelacjach Mehrana Keshe, Wikileaks ujawniła setki tysięcy maili, wśród nich osób powiązanych z klanem pedofilów – satanistów. To też zaważyło na wynikach wyborów i podjętym śledztwie przeciwko Hillary Clinton. Śledztwo zostało chwilowo zaniechane, na skutek zastraszenia m.in. szefa FBI. Ale szybko zostanie znów podjęte gdy Trump dojdzie do władzy.

satanizm-comet-pizza-adTak m.in. reklamuje się Comet Pizza w Waszyngotnie

W następnym odcinku podam kilka informacji o satanistycznych praktykach osób związanych blisko z Clintonami i Obamą. W szczególności na temat absolutnego psychopaty, Johna Podesty, który był szefem sztabu Clintonowej. Na razie mowa jest o kilku pizzeriach w Waszyngtonie, ale czy przypadkiem wielkie sieci pizzy nie są przypadkiem przykrywką do praktyk satanistycznych w ich podziemiach?

  • Na podst. m.in. VT Exclusive: Largest Pedophile Ring in History, 70,000 Members, Heads of State, the Rats Scramble

http://www.veteranstoday.com/2016/08/24/vt-exclusive-largest-pedophile-ring-in-history-70000-members-heads-of-state-the-rats-scramble/

Opublikowano za: https://www.monitor-polski.pl/pizzagate-najwieksza-w-historii-afera-ujawnienie-globalnej-siatki-pedofilow-satanistow-cz-1/#more-13297

Pizzagate jest tylko wierzchołkiem pedofilsko – satanistycznej góry lodowej.

satanizm-200px-tomdelayTom DeLay już w 2015 roku ujawnił co planują sataniści

Większość z was z pewnością przygląda się ze zmrużeniem oka na horror jaki się kryje pod niewinnie brzmiącą nazwą afery „Pizzagate”. Nie jesteście w stanie uwierzyć, że przez dziesiątki, o ile nie setki lat, satanistom udawało się ukryć ich bestialskie praktyki – pedofilię, mordy rytualne, kanibalizm. Że udało im się opanować niemal wszystkie struktury władzy, media, naukę, kulturę i sztukę, a nawet kościół. Że pozbywają się ludzkich zwłok sprzedając resztki w fast foodach, w konserwach, mączkach, napojach…

Dzięki Wikileaks, która opublikowała ponad 650,000 maili osób w USA aktywnie zaangażowanych w politykę włącznie z prezydentem Obamą i Hillary Clinton, mamy konkretne dowody na to jak powszechne są to praktyki. Że szczególnie zaangażowane w pedofilię, bestializm, mordy rytualne zaangażowani są tzw. „homoseksualiści”.

Fala tuszowania afery przez media mainstreamowe, organizacje rządowe i pozarządowe dowodzi, że wszyscy bardziej znaczący politycy, aktywiści i dziennikarze są umoczeni w te bestialskie praktyki. Także w Polsce.

Zwróćcie uwagę na to KTO próbuje zdyskredytować odkrycia niezależnych badaczy. Badaczy, którzy na bazie maili, których autentyczność została potwierdzona przez m.in. FBI, dochodzą do przerażających wniosków.

Są to działania podstępne, perfidne i zaczynają sięgać prawodawstwa. Trudno mieć wątpliwości, że za tego typu działaniami stoją osoby zaangażowane aktywnie w pedofilię, bestializm czy satanistyczne mordy rytualne. Nikt normalny nie próbował by bronić gwałciciela – pedofila, tłumacząc, że w momencie gwałtu miał „nagłość seksualną” (sexual emergency) jak to było niedawno w Austrii w przypadku 20 letniego Irakczyka, który zgwałcił 10-letniego chłopca w basenie. W pierwszej instancji austriacki sąd uniewinnił pedofila! (link)

LAVEY/07NOV97/MN/WARDTo jest dopiero początek tego co nas może czekać, jeśli będziemy bierni. Były lider Partii Republikańskiej w USA, Tom DeLay, ujawnił jeszcze w zeszłym roku, że Departament Sprawiedliwości (Justice Department) ma w planie zalegalizować tuzin zboczeń, wliczając w to bestializm i pedofilię. Informacje te znalazły się w tajnych notatkach Departamentu Sprawiedliwości, które jak widać, ktoś z tego kręgu przekazał DeLayowi. To nie wszystko, planowane są przeróżne strategie niszczenia kościołów, pastorów i biznesów, które będą promować swoje przekonania religijne. Oświadczenie DeLaya ukazało się w Newsmax TV w The Steve Malzberg Show 4 dni po tym jak Sąd Najwyższy uznał legalność małżeństw homoseksualnych w 50 stanach. DeLay określił to jako „otwarcie wrót piekieł”.

Jest to dopiero początek legalizacji kolejnych zboczeń, których ma być 9, ale DeLay ich nie wymienił, poza wspomnianymi wyżej bestialstwem i pedofilią.

Działania Sądu Najwyższego i Prezydenta Obamy Tom DeLay określił jako całkowicie niezgodne z Konstytucją, co więcej, podobnie się dzieje nawet w Partii Republikańskiej. Po tym co wypłynęło w aferze Pizzagate można się domyślić o co chodzi – wszyscy znaczący politycy są umoczeni w pedofilię, czy nawet mordy rytualne i kanibalizm…

Za: http://www.newsmax.com/Newsmax-Tv/Tom-DeLay-Justice-Department-perversions/2015/06/30/id/652929/

Opublikowano za: https://www.monitor-polski.pl/pizzagate-jest-tylko-wierzcholkiem-pedofilsko-satanistycznej-gory-lodowej/#more-13332

 satanizm-9

Próbują zablokować wybór Trumpa na prezydenta

USA Republikański elektor z Teksasu Christopher Suprun ogłosił, że nie będzie głosować na Donalda Trumpa, kiedy 19 grudnia zbierze się Kolegium Elektorów, by wybrać prezydenta USA. Do rewolty przeciwko Trumpowi namawia też grupa zwana “Hamilton electors”.

W artykule pt. “Czemu nie oddam mojego elektorskiego głosu na Trumpa”, opublikowanym w dzienniku “New York Times”, Suprun wyjaśnił, że zgodnie z intencją ojców założycieli USA Kolegium Elektorskie powstało po to, by zapewnić, że kandydaci na prezydenta USA są “wykwalifikowani, niezaangażowani w demagogię i wolni od wpływów zagranicznych rządów”.”Pan Trump wielokrotnie udowodnił, że nie spełnia tych kryteriów” – napisał Suprun.

Podkreślił, że wybory na prezydenta jeszcze się nie skończyły, a elektorzy mogą wciąż dokonać decyzji dla dobra kraju. “Prezydenccy elektorzy mają prawo i konstytucyjny obowiązek, by głosować zgodnie z sumieniem. Wierzę, że republikańscy elektorzy powinni zjednoczyć się za alternatywnym Republikaninem, np. kimś tak uczciwym i wykwalifikowanym jak gubernator z Ohio John Kasich” – dodał. Jeden wniosek wycofany, drugi złożony. Nadal chcą przeliczenia głosów Kandydatka… czytaj dalej »Elektorzy w USA. Suprun jest jednym z 538 elektorów, którzy oficjalne wybiorą prezydenta USA 19 grudnia.

Zgodnie z konstytucją USA, Amerykanie głosowali bowiem 8 listopada nie na kandydatów startujących w wyborach, ale na wyłanianych przez partie elektorów. Liczba elektorów w poszczególnych stanach zależy od liczby jego ludności. Mający najwięcej mieszkańców stan Kalifornia ma aż 55 elektorów, natomiast małe stany Delaware czy Maine – tylko po trzech. We wszystkich stanach (poza Nebraską i Maine) zwycięzca wyborów otrzymuje wszystkie głosy elektorskie, niezależnie od liczby oddanych na niego głosów.Do zapewnienia sobie prezydentury trzeba otrzymać poparcie większości, czyli 270 głosy elektorskie.

Trump wygrał w stanach, które w sumie mają 306, a Clinton 232 elektorów. A to oznacza, że do zablokowania wyboru Trumpa przez Kolegium Elektorskie potrzeba 37 republikańskich “nielojalnych elektorów”, czyli takich, którzy 19 grudnia zagłosują inaczej niż wyborcy w ich stanie.“Hamilton electors”Taki jest właśnie cel grupy pod nazwą “Hamilton electors”: przekonać przynajmniej 37 republikańskich elektorów, by nie głosowali na Trumpa. Jeśli bowiem żaden z kandydatów nie zdobędzie 270 głosów elektorskich, wówczas – zgodnie z konstytucją – prezydenta USA wyłoni Izba Reprezentantów, a wiceprezydenta – Senat. Wniosek o ponowne przeliczenie głosów wycofany. Zmiana strategii Kandydatka… czytaj dalej »Inicjatorami grupy jest dwóch elektorów Partii Demokratycznej: Michael Baca z Colorado i Bret Chiafalo ze stanu Waszyngton. Nazwali swą inicjatywę od nazwiska ojca założyciela USA, pierwszego ministra finansów USA Alexandra Hamiltona( agent finansjery sprzed 2 wieków – red kip)

Ten orędownik Kolegium Elektorskiego pisał, że powinno ono zapewnić, że urząd prezydenta USA nigdy nie wpadnie w ręce osoby, która nie jest obdarzona wymaganymi kwalifikacjami. Zdaniem wspomnianych dwóch elektorów Trump jest właśnie taką osobą.Ale nawet gdyby udało im się przekonać wystarczającą grupę republikańskich elektorów, by nie głosowali na Trumpa i sprawa wyboru głowy państwa spadła na Kongres, to Clinton i tak pozostanie bez szans na prezydenturę USA.

W obecnym Kongresie większość w obu izbach mają bowiem Republikanie.Dlatego demokratyczni elektorzy stojący za grupą Hamiltona rozważają bardziej skomplikowany scenariusz: głosować 19 grudnia nie na Clinton, ale na innego, bardziej umiarkowanego Republikanina, by zwiększyć jego szanse wobec Trumpa. Według magazynu Politico “przynajmniej ośmiu elektorów Partii Demokratycznej obiecuje, że nie zagłosują na Clinton i poprą alternatywnego dla Trumpa kandydata republikańskiego”. “Są bliscy konsensusu, by głosować na gubernatora Ohio Johna Kasicha” – dodał magazyn.

Według portalu chodzi głównie o elektorów ze stanu Waszyngton i Colorado, którzy w prawyborach poparli Berniego Sandersa. Namawiają oni obecnie elektorów z innych stanów – zarówno demokratycznych i republikańskich – by poszli ich śladem. Tak, by Kasich już 19 grudnia dostał 270 głosów i został prezydentem.Jak przypomniał niedawno w radiu NPR konstytucjonalista Jeffrey Rosen, szef National Constitutional Center, instytucja kolegium elektorów została stworzona przez autorów konstytucji jako kompromis między zwolennikami wyłaniania prezydenta w głosowaniu powszechnym i zwolennikami wyłaniania go przez Kongres. Ci ostatni uważali, że bezpośrednie wybory głowy państwa nie gwarantują wskazania najlepszego kandydata. “Obawiali się, że wybory bezpośrednie podnoszą ryzyko wyboru demagogów. Liczyli, że Kolegium Elektorów wybierze najbardziej odpowiedniego kandydata” – powiedział.

Walka o ponowne przeliczenie głosów trwa Zwolennicy i… czytaj dalej »Były przypadki nielojalnych elektorów Dodał, że w historii USA było 157 tzw. “nielojalnych” elektorów, którzy nie zagłosowali na kandydata, który zwyciężył w ich stanie. To w rezultacie ich nielojalnego zachowania aż 30 stanów przyjęło z czasem regulacje nakazujące elektorom – pod groźbą kar finansowych – głosować na kandydata, który zwyciężył w ich stanie. Ale nie są to kary wygórowane – zazwyczaj to kilkaset dolarów. Ani konstytucja USA, ani prawo federalne nie nakazuje elektorom, by głosowali w taki czy inny sposób.

Niektórzy komentatorzy oczekują, że z racji, iż Trump jest osobą wysoce kontrowersyjną, może pojawić się “rekordowa” liczba nielojalnych elektorów. Niemniej większość komentatorów uważa, że szanse na rewoltę są praktycznie zerowe, bo głosując inaczej niż ich stany elektorzy wyłamaliby się z dyscypliny partyjnej. A to może być dla nich dotkliwsze w konsekwencjach niż kary finansowe. Na razie poza Suprunem tylko jeden republikański elektor, Art Sisneros, także z Teksasu, publicznie zapowiadał, że może nie poprzeć Trumpa. Jego deklaracja wywołała tak duże kontrowersje w Partii Republikańskiej, że w listopadzie Sisneros złożył rezygnację ze swej funkcji.Poza grupą Hamiltona, jest jeszcze inna inicjatywa, mająca na celu zablokowanie Trumpowi drogi do Białego Domu. To internetowa petycja, którą podpisało już prawie 4,8 mln Amerykanów z apelem do elektorów, by zagłosowali 19 grudnia na Clinton. Jej autorzy twierdzą, że Trump nie jest odpowiednim człowiekiem, by pełnić urząd prezydenta. Przede wszystkim argumentują, że “sekretarz Clinton wygrała w głosach bezpośrednich i to ona powinna być prezydentem”, uzyskując 8 listopada 2,5 mln głosów więcej od niego.

Autor: kło/sk / Źródło: PAP (http://www.tvn24.pl)

Wypowiedz się